50 lat mocowania Nikon F - Nikkor-S 5.8 cm f/1.4 kontra Nikkor AF-S 50 mm f/1.4G
3. Budowa i jakość wykonania
![]() |
Pierścień do ustawiania ostrości jest spory i wygodny. Oprócz drobnego
karbowania ma zagłębienia na palce, które mają ułatwiać i uprzyjemniać
pracę. Po prawie 50 latach od momentu wyjścia z fabryki chodzi płynnie, choć
może odrobinę za luźno. Nasz egzemplarz ma skalę ostrości wyrażoną
zarówno w metrach jak i w stopach. Choć można spotkać również modele, w
których mamy tylko stopy lub tylko metry.
Ruch tego pierścienia powoduje ruch całego układu optycznego, tak więc w trakcie ustawiania ostrości soczewki nie zmieniają wzajemnego położenia, a ogniskowa obiektywu pozostaje cały czas taka sama.
Pierścień do zmiany przysłony chodzi z należytym oporem. Pozwala jednak na zmianę tego parametru ze skokiem 1 EV. Znajdują się na nim widełki, które w starszych lustrzankach typu F informowały korpus o wartości zastosowanej przysłony. Pomiędzy dwoma pierścieniami znajdziemy jeszcze chromowaną obręcz, na której umieszczono skalę głębi ostrości. Kolory znaczników odpowiadają odpowiednim kolorom wartości przysłony, którą można zmieniać od f/1.4 do f/16.
Z racji metalowego wykończenia Nikkor-S jest najcięższym obiektywem z 50-tek o świetle f/1.4 produkowanych przez Nikona. Nie jest jednak największym, bo współczesny Nikkor AF-S 50 mm f/1.4 jest od niego bardziej pękaty. Widać to wyraźnie w następującej tabeli, oraz na poniższych zdjęciach.
![]() |
![]() |
Tak jak wspomnieliśmy na wstępie, w sieci można znaleźć sprzeczne informacje na temat
konstrukcji optycznej omawianego Nikkora. Nam udało się dotrzeć do wiarygodnego
schematu sygnowanego logo firmy Nikon, z którego jednoznacznie wynika, że mamy
do czynienia z 7 elementami ustawionymi w 6 grupach. Obrazu całości dopełnia
przysłona o sześciu listkach, którą możemy domknąć do f/16.
![]() |
Jak widać, w swoim czasie Nikkor-S był dość skomplikowaną konstrukcją. Wystarczy tutaj dodać, że współczesny model AF-S 1.4/50 wzbogacił się tylko o jedną soczewkę więcej. Przysłona zyskała za to bardziej kołowy kształt i aż dziewięć listków. Przednia soczewka nowego Nikkora sprawia za to wrażenie mniejszej i jest schowana głębiej w obudowie. Ciekawe będzie więc porównanie osiągów obu obiektywów w kategoriach pracy pod ostre światło i winietowania.
![]() |
Kupujący dostawał w komplecie oba dekielki oraz metalową osłonę przeciwsłoneczną. Przedni dekielek miał gustowną chromowaną obręcz oznaczoną symbolem L38, rozmiarem 52 mm, napisem Nikon Japan oraz dwoma metalowymi przyciskami służącymi do jej zwalniania z obiektywu.
![]() |
Na zakończenie tego rozdziału pozostała do wyjaśnienia jeszcze jedna kwestia. Nikkor-S 5.8 cm f/1.4 należy do grupy najstarszych obiektywów bagnetu F, należy więc też do typu często określanego non-AI
czyli obiektywów z brakiem mechanizmu współpracy pierścienia przysłon ze światłomierzem, zwanego AI – Automatic Indexing i wprowadzonego w roku 1977. Obiektywy produkowane po tej dacie posiadały na pierścieniu przysłon zaczep, którego położenie zależne było od otworu względnego. Wczesne korpusy z systemem AI łączyły się z owym zaczepem za pomocą małej dźwigienki, która podczas stosowania obiektywów non-AI mogła być podniesiona do góry. Obecnie produkowane korpusy nie mają możliwości podnoszenia tej dźwigienki, stąd pojawiły się wątpliwości czy stare obiektywy uda nam się
podłączyć do tak nowego korpusu jak D3x. Okazało się, że dźwigienka jest tak cienka, że korpus
obiektywu wsuwa się pod nią i pozostaje ona nieruchoma po zamontowaniu obiektywu, w przeciwieństwie do obiektywów AI, które przesuwają ją o wartość zależną o maksymalnego
otworu względnego. To pociąga za sobą pewien problem. Nawet gdy korpus ma możliwość
zapisania informacji o używanym obiektywie Non-CPU, do EXIF-a często trafiają dziwne
wartości. O ile ogniskowa zapisywana jest prawidłowo, to już otwór czynny nie. W EXIF-ie
pojawia się więc najczęściej maksymalny otwór obiektywu, bez względu na to jaka przysłona
była używana. Czasami zdarzało się jednak, że korpus "głupiał" i wpisywał losowe wartości przysłony.