ASML i Zeiss wygrały pierwszą bitwę w procesie patentowym z Nikonem
Sprawa jest o tyle ciekawa, że to japoński producent założył wcześniej sprawę przeciwko firmom ASML i Zeiss. Wyrok okazał się dla niego jednak niekorzystny. Nikon będzie się odwoływać.
W maju ubiegłego roku pisaliśmy, że międzynarodowa komisja ds. handlu w USA wszczęła dochodzenie dotyczące rzekomego naruszenia praw patentowych. Chodziło o niektóre modele aparatów marki Nikon, oprogramowanie i komponenty. Doniesienia złożyły firmy Carl Zeiss i ASML. Z kolei nieco wcześniej japoński producent sam złożył skargę wobec wspomnianych firm, dotyczącą naruszenia praw patentowych przy produkcji półprzewodników.
I to właśnie w tej drugiej zapadł ostatnio wyrok w Hadze. Sąd uznał, że do naruszania praw patentowych - będących w posiadaniu japońskiego producenta - nie doszło, bo ASML i Zeiss miały przedstawić wcześniej zarejestrowane patenty związane z omawianą technologią. Sąd unieważnił patent Nikona i zdecydował, że japońska korporacja ma zapłacić 475 tys. euro kosztów sądowych.
Według doniesień serwisu Nikon Rumors, japońska firma nie zgadza się z decyzją sądu i zapowiada apelację. Podobne skargi Nikon złożył też w Niemczech i Japonii.
Dodatkowe informacje na temat tego wyroku można znaleźć tutaj.
Zdjęcie ilustracyjne / fot. WilliamCho, pixabay.com, CC0 Public Domain
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
nie chce mi się wczytywać ale tak przy okazji - jaki sens ma aktualna ochrona patentowa w przypadku obiektywów ( do lustrzanek) ? wydaje mi się że w tej kwestii od dawna nic przełomowego nie wynaleziono. Choć następuje dosyć szybki postęp to ma on charakter iteracyjny - trochę lepsze soczewki, trochę lepsze powłoki ciut udoskonalane projekty ale układów znanych od lat.
W takiej sytuacji ochrona patentami jeśli konieczna z jakichś względów ( ochrony przed chinami chyba głównie ) to nie powinna przekraczać 3-5 lat max. Dłuższa to to jest działanie na niekorzyść klienta i zmowa cenowa ( której symptomy zresztą da się zauważyć o czym nie raz było już tu wspominane ).
"Podobne skargi Nikon złożył też w Niemczech i Japonii. "
Niech zgadnę: Nikon wygra sprawę w Japonii, a Zeiss w Niemczech?! Ale, oczywiście, obydwa wyroki będą "całkowicie niezależne, apolityczne i sprawiedliwe" i nikt nie odważy się zarzucić sądom i państwom "braku praworządności i niezawisłości sądów"...
w każdych "ploteczkach" trafiają się wzmianki o opatentowanych obiektywach,
opatentować można to co jest nowe, nie musi być koniecznie aż przełomowe.
czy patenty mają związek ze "zmową"? była ostatnio jakaś chińska firma która zrobiła odpowiednik canona po wygaśnięciu patentu. tylko czy ludzie kupuja canona bo ma opatentowany układ optyczny, którego nikomu nie wolno skopiować, czy kupują ze względu na renomę marki? raczej to drugie. plus do tego zasada że tylko obiektyw od producenta aparatu jest koszerny a wszystko inne to kundelki, i mamy rynek na którym bardzo trudno walczyć z liderem, czy to z patentami czy bez.
Oj chyba nie o to chodzi, patenty zostały sprzedane chińskiemu producentowi procesorów, ten proces to jest być lub nie być Nikona.
Pojechali ostro i wygląda że się przejadą, zobaczymy co dalej.
Rzekomy unieważniony patent Nikona miał dotyczyć sposobu naświetlania (czy działania?) naświetlarki chipów działającej w dalekim ultrafiolecie EUV
Jak tak dalej pójdzie to nikon może się pakować.
Niedobrze...
szperacze 14 czerwca 2018, 22:04....Jak tak dalej pójdzie to nikon może się pakować.
Raczej pojdzie. Nikon od dawna idzie wydeptana sciezka przez Kodaka. Nie wiem tylko czy przez nieumiejetnosc czy jakies niepisane umowy. Czemu Nikon nie wszedl w filmowanie duuuzo wczesniej? Pewnie dlatego ze Sony nie sprzedalaby mu wiecej matryc.
***s***
A to trzeba dodatkowych matryc aby do już produkowanych aparatów dodać porządny tryb filmowy?