Samyang AF 14 mm f/2.8 F dla Nikona - pierwszy z autofocusem
Koreański producent zaprezentował oficjalnie obiektyw, o którym wspominaliśmy ostatnio w plotkach. Chodzi o wyposażony w autofocus model AF 14 mm f/2.8 F z mocowaniem dla aparatów Nikon.
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Jest to pierwszy obiektyw Samyanga z autofocusem przeznaczony dla lustrzanek firmy Nikon. Na jego budowę optyczną składa się 15 soczewek ułożonych w 10 grupach (znajdziemy tam 2 elementy asferyczne, 4 HR - o wysokim współczynniku załamania i 1 ED - o niskiej dyspersji).
Pole widzenia wynosi 116.6 stopnia, a minimalny dystans ostrzenia to 20 cm. Obiektyw waży niecałe 500 g. Jego obudowę wyposażono w uszczelnienia chroniące przed wilgocią i pyłem.
Samyang AF 14 mm f/2.8 F ma trafić do sprzedaży we wrześniu. Z dostępnych obecnie informacji wynika, że będzie kosztować ok. 650 funtów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Akurat przy tej ogniskowej to jest to zupełnie zbędny gadżet. Ciekawe czy poprawili cokolwiek jeszcze - oprócz ceny
Prawdę powiedziawszy odkąd zobaczyłem możliwości Sigmy 14-24 F2.8 to wszystkie ultraszerokie stałki przestały robić na mnie wrażenie. Ok inna cena i rozmiar radykalnie ale to jednak paradoks, że zoom bije na głowę stałki jednocześnie kryjąc tak istotne ogniskowe i przy każdej z nich jest genialny. Kupowanie 3 stałek (14, 20 i 24) w tym kontekście wydaje się marnym pomysłem. Na mojego Samiego 14 F2.8 patrzę od tego czasu ze sporą niechęcią niestety ;)
Poprawiona manualna czternastka od Samiego wciąż miała "wąsa". Ten pewnie będzie - odpukać - podobnie zniekształcał, jeśli tylko adaptowali projekt. Kiedyś człowiek zaciskał zęby i starał się tej okropnej fali nie zauważać, bo nie było konkurencji we w miarę rozsądnych cenach, ale teraz? Gdy jest Sigma, Laowa, Irix?
Dla mnie "wąs" w takim obiektywie jest nieakceptowalny. Jeśli w tym szkle Samyang także zawalił pod tym kątem sprawę (chciałbym, by nie, ale poszlaki sugerują co innego), to nie ma sensu w ogóle brać go pod uwagę.
Sam nie wiem, czy wąs nie jest lepszy niż dużo większa beczka. I tak wszystkie zdjęcia traktuję profilem a straty na prostowaniu jednak wydają się mniejsze.
@dARTi
Paradoks to by był gdyby ta Sigma miała podobną wielkość i wagę a tak to co w tym dziwnego, że ważący 1,2 kg gigant jest lepszy?
Nie mam problemu z wielkością i wagą kiedy dostaję bezkompromisowość w cenie. I o ile nie potrzebuje tej bezkompromisowości w ogniskowych bardziej standardowych o tyle w UWA to kluczowa cecha. Co z tego, że na środku jest ostro kiedy brzegi leżą. A przy 14mm nie da się problemów z brzegiem zagospodarować "artystycznie" bo nie i chooj. I jak szkło jest tam słabe to równie dobrze mogłoby go nie być bo i tak trzeba kropić. Poza tym w moim Samyangu (nie wiem jak będzie w tym) do szału mnie doprowadza krzywizna płaszczyzny ostrości. Albo ostro jest na środku a brzeg tonie w bagnie, albo znośny jest brzeg ale środek dupy nie urywa. Szlag mnie trafia z takim szkłem bo jak chcę perfekt to muszę robić podwójną ekspozycję i sklejać w szopie. W efekcie najczęściej ustawiam średnią i mam jakość nieco lepszą niż z komórki. Amen.
Przecież to szkło już istnieje z mocowaniem Canonowym ,więc jeśli chodzi o optykę to można odwołać się do istniejących już recenzji tego szkła.
Ten autofocus w Samyangu to musi byc jakis super- mega- ultra- i cos tam jeszcze. Ot np Nikon umieszcza takie cos w obiektywie za 400 zl a tymczasem Samyang dodaje AF do obiektywu za 1300 zl i nagle jego cena rosnie do 3500 zl. W dodatku w szkle w ktorym AF potrzebny jest jak druga dziura w tylku. Istnieje tez mozliwosc, ze ich tam w Samyangu zdrowo popieprzylo. Ciekwae czy wiedza, ze na rynku obecny jest Tamron 15-30 - swietny optycznie, zoom , z autofocusem i stabilizacja i to za glupie 4000 zl.
@Rotpil
A do jakiego obiektywu Samyang dodał AF i podniósł cenę o ponad 2000 ?
@Cichy - 14/2.8 . Napiszesz, że to inny obiektyw ? Tylko, że konstrukcja mogła ewoluować, ale nie na tyle by uzasadnić cenę. Samyang korzysta z okazji do bardzo dużego podbicia marży. Szkoda bo część szkieł tej firmy była światna.. w swojej cenie. Teraz ciężko będzie ją uzasadnić, szczególnie, że na rynku ciasno a konkurencja oferuje więcej. 1 mm zysku to nic w porównaniu z tym co daje nam Tamron. Jest jeszcze nowa Sigma 14-24 - owszem, za 6000 zł, ale optycznie bijąca chyba wszystkie stałki 14 mm. Handlujesz, więc będziesz wiedział jak zareaguje rynek. Może być tak, że Samyang zostanie z tym swoim AF jak Himilsbach z angielskim. By daleko nie szukać - ile sprzedawało się Tamronów 90 VC za 1999 zł a ile się ich sprzedaje po zmianie obudowy za 2999 zł ?
@Rotpil,
"Tylko, że konstrukcja mogła ewoluować, ale nie na tyle by uzasadnić cenę. Samyang korzysta z okazji do bardzo dużego podbicia marży."
@Rotpil, jak zwykle twoje spostrzeżenia jak kulą w płot ale to nic nowego.
Do tego ta szeroka wiedza jak wygląda praca af'u i jego budowa na tak szerokim kącie :P
@Rotpil, polityka tamrona za nidługo się dość radykalnie zmieni, szczególnie w tej częsci europy :) a budowa silników af na obiektywy szerokokatne nie szybko.