Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Samyang AF 14 mm f/2.8 F dla Nikona - pierwszy z autofocusem

Samyang AF 14 mm f/2.8 F dla Nikona - pierwszy z autofocusem
20 sierpnia
2018 13:15

Koreański producent zaprezentował oficjalnie obiektyw, o którym wspominaliśmy ostatnio w plotkach. Chodzi o wyposażony w autofocus model AF 14 mm f/2.8 F z mocowaniem dla aparatów Nikon.

Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:

Jest to pierwszy obiektyw Samyanga z autofocusem przeznaczony dla lustrzanek firmy Nikon. Na jego budowę optyczną składa się 15 soczewek ułożonych w 10 grupach (znajdziemy tam 2 elementy asferyczne, 4 HR - o wysokim współczynniku załamania i 1 ED - o niskiej dyspersji).

Samyang AF 14 mm f/2.8 F dla Nikona - pierwszy z autofocusem

Pole widzenia wynosi 116.6 stopnia, a minimalny dystans ostrzenia to 20 cm. Obiektyw waży niecałe 500 g. Jego obudowę wyposażono w uszczelnienia chroniące przed wilgocią i pyłem.

Samyang AF 14 mm f/2.8 F ma trafić do sprzedaży we wrześniu. Z dostępnych obecnie informacji wynika, że będzie kosztować ok. 650 funtów.

Samyang AF 14 mm f/2.8 F dla Nikona - pierwszy z autofocusem

Samyang AF 14 mm f/2.8 F dla Nikona - pierwszy z autofocusem


Komentarze czytelników (11)
  1. focjusz
    focjusz 20 sierpnia 2018, 12:38

    Akurat przy tej ogniskowej to jest to zupełnie zbędny gadżet. Ciekawe czy poprawili cokolwiek jeszcze - oprócz ceny

  2. dARTi
    dARTi 20 sierpnia 2018, 12:38

    Prawdę powiedziawszy odkąd zobaczyłem możliwości Sigmy 14-24 F2.8 to wszystkie ultraszerokie stałki przestały robić na mnie wrażenie. Ok inna cena i rozmiar radykalnie ale to jednak paradoks, że zoom bije na głowę stałki jednocześnie kryjąc tak istotne ogniskowe i przy każdej z nich jest genialny. Kupowanie 3 stałek (14, 20 i 24) w tym kontekście wydaje się marnym pomysłem. Na mojego Samiego 14 F2.8 patrzę od tego czasu ze sporą niechęcią niestety ;)

  3. Moriarty
    Moriarty 20 sierpnia 2018, 14:20

    Poprawiona manualna czternastka od Samiego wciąż miała "wąsa". Ten pewnie będzie - odpukać - podobnie zniekształcał, jeśli tylko adaptowali projekt. Kiedyś człowiek zaciskał zęby i starał się tej okropnej fali nie zauważać, bo nie było konkurencji we w miarę rozsądnych cenach, ale teraz? Gdy jest Sigma, Laowa, Irix?

    Dla mnie "wąs" w takim obiektywie jest nieakceptowalny. Jeśli w tym szkle Samyang także zawalił pod tym kątem sprawę (chciałbym, by nie, ale poszlaki sugerują co innego), to nie ma sensu w ogóle brać go pod uwagę.

  4. dARTi
    dARTi 20 sierpnia 2018, 18:32

    Sam nie wiem, czy wąs nie jest lepszy niż dużo większa beczka. I tak wszystkie zdjęcia traktuję profilem a straty na prostowaniu jednak wydają się mniejsze.

  5. 20 sierpnia 2018, 19:55

    @dARTi

    Paradoks to by był gdyby ta Sigma miała podobną wielkość i wagę a tak to co w tym dziwnego, że ważący 1,2 kg gigant jest lepszy?

  6. dARTi
    dARTi 20 sierpnia 2018, 20:40

    Nie mam problemu z wielkością i wagą kiedy dostaję bezkompromisowość w cenie. I o ile nie potrzebuje tej bezkompromisowości w ogniskowych bardziej standardowych o tyle w UWA to kluczowa cecha. Co z tego, że na środku jest ostro kiedy brzegi leżą. A przy 14mm nie da się problemów z brzegiem zagospodarować "artystycznie" bo nie i chooj. I jak szkło jest tam słabe to równie dobrze mogłoby go nie być bo i tak trzeba kropić. Poza tym w moim Samyangu (nie wiem jak będzie w tym) do szału mnie doprowadza krzywizna płaszczyzny ostrości. Albo ostro jest na środku a brzeg tonie w bagnie, albo znośny jest brzeg ale środek dupy nie urywa. Szlag mnie trafia z takim szkłem bo jak chcę perfekt to muszę robić podwójną ekspozycję i sklejać w szopie. W efekcie najczęściej ustawiam średnią i mam jakość nieco lepszą niż z komórki. Amen.

  7. Cichy
    Cichy 21 sierpnia 2018, 11:38

    Przecież to szkło już istnieje z mocowaniem Canonowym ,więc jeśli chodzi o optykę to można odwołać się do istniejących już recenzji tego szkła.

  8. Rotpil
    Rotpil 22 sierpnia 2018, 20:08

    Ten autofocus w Samyangu to musi byc jakis super- mega- ultra- i cos tam jeszcze. Ot np Nikon umieszcza takie cos w obiektywie za 400 zl a tymczasem Samyang dodaje AF do obiektywu za 1300 zl i nagle jego cena rosnie do 3500 zl. W dodatku w szkle w ktorym AF potrzebny jest jak druga dziura w tylku. Istnieje tez mozliwosc, ze ich tam w Samyangu zdrowo popieprzylo. Ciekwae czy wiedza, ze na rynku obecny jest Tamron 15-30 - swietny optycznie, zoom , z autofocusem i stabilizacja i to za glupie 4000 zl.

  9. Cichy
    Cichy 22 sierpnia 2018, 21:18

    @Rotpil

    A do jakiego obiektywu Samyang dodał AF i podniósł cenę o ponad 2000 ?

  10. Rotpil
    Rotpil 22 sierpnia 2018, 21:59

    @Cichy - 14/2.8 . Napiszesz, że to inny obiektyw ? Tylko, że konstrukcja mogła ewoluować, ale nie na tyle by uzasadnić cenę. Samyang korzysta z okazji do bardzo dużego podbicia marży. Szkoda bo część szkieł tej firmy była światna.. w swojej cenie. Teraz ciężko będzie ją uzasadnić, szczególnie, że na rynku ciasno a konkurencja oferuje więcej. 1 mm zysku to nic w porównaniu z tym co daje nam Tamron. Jest jeszcze nowa Sigma 14-24 - owszem, za 6000 zł, ale optycznie bijąca chyba wszystkie stałki 14 mm. Handlujesz, więc będziesz wiedział jak zareaguje rynek. Może być tak, że Samyang zostanie z tym swoim AF jak Himilsbach z angielskim. By daleko nie szukać - ile sprzedawało się Tamronów 90 VC za 1999 zł a ile się ich sprzedaje po zmianie obudowy za 2999 zł ?

  11. sanescobar
    sanescobar 23 sierpnia 2018, 01:11


    @Rotpil,
    "Tylko, że konstrukcja mogła ewoluować, ale nie na tyle by uzasadnić cenę. Samyang korzysta z okazji do bardzo dużego podbicia marży."

    @Rotpil, jak zwykle twoje spostrzeżenia jak kulą w płot ale to nic nowego.
    Do tego ta szeroka wiedza jak wygląda praca af'u i jego budowa na tak szerokim kącie :P
    @Rotpil, polityka tamrona za nidługo się dość radykalnie zmieni, szczególnie w tej częsci europy :) a budowa silników af na obiektywy szerokokatne nie szybko.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.