Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Modułowy aparat średnioformatowy od Fujifilm

Modułowy aparat średnioformatowy od Fujifilm
11 lutego
2019 12:50

Co prawda to tylko koncepcja, ale zdecydowanie warta uwagi. Fujifilm zaprezentował interesującą makietę średnioformatowego bezlusterkowca GFX w wersji modułowej.

Prezentacja odbyła się podczas zorganizowanego niedawno w Dubaju "X Summit @GPP Photo Week 2019". Relację z konferencji udostępniono na YouTube (wideo poniżej). Pokazana tam została m.in. koncepcja (makieta) modułowego aparatu z serii GFX.

Głównym elementem aparatu jest tutaj niewielki korpus z matrycą i mocowaniem obiektywowym, wyposażony w tylny ekran i część przycisków kontrolnych. Konstrukcja pozwala dołączyć np. grip lub wizjer. Podczas dyskusji wspomniano, że tego typu urządzenie z racji swojej niewielkiej wagi mogłoby być montowane np. na dronach.

Warto dodać, że obecnie w ofercie Fujifilm są dwa średnioformatowe bezlusterkowce - GFX 50S oraz GFX 50R.

Fot. Fujifilm / kadr z relacji wideo


Komentarze czytelników (15)
  1. szuu
    szuu 11 lutego 2019, 13:02

    sony QX :-P

  2. Matt
    Matt 11 lutego 2019, 13:55

    W zasadzie to cyfrowa wersja tego, co wśród aparatów średnioformatowych już było, ale koncepcja warta uwagi. Można sobie stworzyć aparat w wersji "dronowej" - sam kadłubek, "turystycznej" - kadłubek+wizjer i na "robotę": kadłubek, wizjer, większy grip.

  3. TRI-X
    TRI-X 11 lutego 2019, 14:03

    szuu - Sony Venice z odłączalnym modułem matryca i mocowanie objektywu. Ricoh miał GXR z wymienialnym modułem z bagnetem leica M ale zrezygnował z rozwoju koncepcji, bałwani.

  4. 11 lutego 2019, 14:31

    Czy jest śmigło w komplecie do wersji dronowej?

  5. TRI-X
    TRI-X 11 lutego 2019, 14:43

    matt - co mi brakuje w cięższych rozwiązaniach to ustawialny/przekręcany uchwyt z przyciskami kontroli. Weź do ręki hybrydę Canon XC15 żeby zrozumieć o czym myślę ( na dodatek grip jest połączony kablem z korpusem czyli można go odłączyć i używać jako remote - oczywiście sterowanie bezprzewodowe byłoby jeszcze lepsze , jasne). Do tego LCD z kabelkiem do umieszczenia gdzie mi wygodnie. ( jeszcze lepjej połączenie LCD bezprzewodowe albo do wyboru) no i mamy coś ergonowicznie sensownego.

  6. RobKoz
    RobKoz 11 lutego 2019, 14:51

    Nie przemawia do mnie ta argumentacja że na drona - w takim razie po co ekran. Można było go potraktować jako kolejny moduł (a nawet kilka wersji: płaski, uchylny, obracany).

    Ideałem oczywiście byłby w pełni modułowy system gdzie matryca jest niezależnym modułem. Wtedy można mieć kilka b/w, bayer, foveon, z filtrem, bez filtra. I co jakiś czas dokupywać nową o lepszej rozdzielczości lub dynamice.

    Ale to mrzonki. Modułowość zadziałała tylko w jednym segmencie: komputerach PC i to tylko dlatego że pojawiło się wielu niezależnych producentów. W świecie Max gdzie producent jest jeden modułowość coraz bardziej zanika (np. RAM wlutowany w płytę).

  7. BlindClick
    BlindClick 11 lutego 2019, 15:38

    To powinno byc w wersji m43, YT-berzy i filmowcy by pokochali, kadlubek i soczewka, LCD- tam gdzie wygodnie i dosc, kontrola na kabelku, WoW.
    Ale za to mamy Panasonica S1 co zapomnial dac przegubu do wyswietlacza, hehee. Ale za to mamy 1kg - dobrze ze chociaz niewiele darade to nosic na sticku :)
    W MF - jaki sens skoro i tak statyw czesto bedzie uzywany ?
    Tu by sie przydala +8 do stabliizacji - ale na to moga nie wpasc :(

  8. staryman
    staryman 11 lutego 2019, 15:47

    @RobKoz,
    modułowość w komputerach PC dzieje się cały czas, tyle że głównie na poziomie oprogramowania. Ze względu na architekturę systemu Windows, setki producentów niejako wpinają się w ten system ze swoimi produktami. Czasem robią to lepiej, a czasem gorzej i ... wtedy miewamy kłopoty :)

    Hardware, składaki wciąż mają wzięcie. Ceny na tyle spadają, że składaki produkują już nie warsztaty na zapleczu sklepu, a duże fabryki.
    Stało się to możliwe w komputerach, myślę, że sprzęt foto też dołączy, kiedyś już bywały takie rzeczy, choć na innym poziomie, weźmy M42, od aparatów, obiektywów aż do błon foto.
    Wszystko przed nami.

  9. Matt
    Matt 11 lutego 2019, 16:00

    Co do takiej modułowości jak w pecetach to raczej w fotografii nie dojdzie, chociaż właściwie droga pozostaje otwarta - format m4/3 jest otwarty, format Sony E/FE także, ale poza producentami obiektywów nieprodukującymi na dużą skalę lub w ogóle aparatów nie widać, by któraś z większych firm foto chciałaby na te bagnety przejść.

    Zresztą mam wrażenie, że teraz "aktywnych" lub "wspieranych" bagnetów jest chyba najwięcej w historii - poza trzymającymi się coraz gorzej lustrzankami doszły jeszcze wszelkiej maści bezlusterkowce. Sam Canon ma na dobrą sprawę 4 różne bagnety ( EF-S z racji współpracy tylko z niektórymi aparatami liczę za osobny ).

  10. ikit
    ikit 11 lutego 2019, 16:44

    I być może kwestia czasu jak na kurczącym się rynku foto wszyscy przejdą na jeden standard bagnetu...

  11. MatrixSTR
    MatrixSTR 11 lutego 2019, 17:18

    Tylko modułowość nie idzie zwykle w parze z kompaktowością. Wystarczy spojrzeć choćby na PC i Laptopy.

    @ikit Wątpię żeby do tego doszło. O ile było by to dobre dla konsumentów, to już niekoniecznie dla producentów.

  12. LiSzajFuj
    LiSzajFuj 11 lutego 2019, 17:32

    Ciekawe czym było to zdjęcie z prezentacji.

  13. szuu
    szuu 11 lutego 2019, 18:12

    ibm wprowadził modułowe pecety o otwartej architekturze i co mu z tego przyszło? przestał się liczyć na rynku pecetów.
    mała szansa że ktoś z wielkich pójdzie w jego ślady.
    chyba że już upadając, swoim ostatnim tchnieniem zrobi coś szalonego. jaką firmę typujecie? ;-D

    więc już prędzej stanie się to gdy fotograficzna gałąź androida się rozwinie i tak jak normalnym telefonem (z milionem opcji konfiguracji i kompatybilnego sprzętu) jest dzisiaj android to normalnym aparatem (z milionem opcji konfiguracji i kompatybilnego sprzętu) też będzie android.

  14. mkol
    mkol 12 lutego 2019, 11:16

    Cóż, wszelką modułowość na rynku foto można by krótko scharakteryzować "fajnie że będziesz (kliencie) mógł podłączać moduły, pod warunkiem, że będą to 'nasze' moduły, w szczególności w 120% niekompatybilne z czymkolwiek innym na rynku, i 200% z ukrytą supertajną specyfikacją".

  15. TRI-X
    TRI-X 12 lutego 2019, 13:28

    Dodam, bo widzę że nikt nie wspomina o PHASE1, firma która w większym stopniu od Hassela stawia na modularność systemu.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.