Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Na japońskiej stronie firmy Nikon pojawił się komunikat informujący o możliwych opóźnieniach w dostawach korpusu Zfc w zestawie ze specjalną wersją obiektywu Nikkor Z 28 mm f/2.8.
Za opóźnienia mają odpowiadać kombinacja dużej ilości zamówień w przedsprzedaży oraz problemów z terminowymi dostawami niektórych komponentów. Firma ma poinformować, gdy sytuacja powróci do normy.
Pełną treść komunikatu (po japońsku) można znaleźć na stronie Nikona.
To nie takie proste, ostatnio brak wszystkiego, zobaczcie na inne branże wszyscy mają ten sam problem. Naprawdę so kłopoty z dostawami chipów. Do tego ceny frachtu poleciały w kosmos.
rynek foto od dekady się kurczy po kilkadziesiąt procent rocznie i aktualnie to taki bardziej ryneczek na osiedlu ze sprzętem od baby. podoba mi się konsekwencja z jaką nikon prezentuje produkty i usługi dla klientów. niecały rok temu, wielka reorganizacja portfolio, wykresy rosnące, w 2021 90% sprzedaży dla segmentu pro, w 2025 130% itp itd.... a naprawdę mamy: - jakieś kosmetyczne wersje nr2 starych aparatów, z segmentu "lubię pstrykać krajobrazy o zachodzie słuńca", - jakaś zabawka/prezent/łapówka retro - obiektywy w cenie, wadze i rozmiarze helikoptera ale wszystko ok, bo i tak niedostępne. no i cóżżeniezeszwecji a malezji
wiadomość, że miliony zamówień Nikon Zfc plus 28 mm f/2.8 w połączeniu z pechowym i nigdy niezawinionym przez nikona brakiem części do produkcji potwierdza: dominację nikona w całej branży, a szczególnie aparatów, dominację marketingu firmy dominację dominacji i expansji sukcesu generalnie
nieoficjalnie mówi się , że braki sznurka do snopowiązałek w malezji spowodowały przesunięcia dzieci pracujących nad aparatami na pola... czyli jedynie problem sezonowy.
Opóźnienia ma każda firma, ostatnio było o Canonie, Sony przekłada premiery, Nikon Zfc, wpływ Covida-19 odbił się na rynku elektroniki, a o zamówienia na tego Niokona bym się nie martwił, bardzo udany model.
olympus dawał sobie radę świetnie, sądząc z komentarzy fanbojów i pracowników propagandy firmy. niestety covid ich położył. żaden znak na niebie wodzie i powietrzu nie wskazywał... produkty retro i pro i w cenie platyny, ale takie ładniutkie malutkie fajniutkie retro, na półce stały.... fuji od lat, z potęgi zeszło do poziomu boutique, ale propaganda nieustających sukcesów i osiągnięć trąbi o "dlaczego zamieniłem dslr na fuji pro retro do zdjęć f1 i sportu" okazuje się, nikon znalazł kamień filozoficzny brakujący w formułach marketingowych konkurencji. niestety ludzie ustawili się w kolejce po 28/2.8 na apsc, normalna sprawa, dystans i kierunek wiatru i oszustwa 3m przy produkcji maseczek i covid wstrzymał explozję sprzedaży.
jak tu nie kochać gangsterów, ci chociaż są uczciwi w nieukrywaniu swojej nieuczciwości... recepta na sukces rynkowy nikona w 2021: wypluć stary aparat apsc i obiektyw w skorupce retro i go niewyprodukować genialne
Hehe, dokładnie, postęp kapitalizmu dochodzi do granic, jest tylko reklama, PR rzucający na kolana, leasing by uwiazać klienta, a produkt to już zbędne ogniwo. No bo po co robić coś jak kasa wzięta a klient nie widzi różnicy.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Yea right...
Zebrać zamówienia i zobaczyc czy warto się paprać.
To nie takie proste, ostatnio brak wszystkiego, zobaczcie na inne branże wszyscy mają ten sam problem. Naprawdę so kłopoty z dostawami chipów. Do tego ceny frachtu poleciały w kosmos.
"ostatnio brak wszystkiego...", ok, to po co pisać w oświadczeniu o wielkiej ilości zamówień.
No, więc tego rynkowi potrzeba a nie Z50 czy Z7. :d
Wymienię GeForce RTX 3090 za Nikona Z7 :)
rynek foto od dekady się kurczy po kilkadziesiąt procent rocznie i aktualnie to taki bardziej ryneczek na osiedlu ze sprzętem od baby.
podoba mi się konsekwencja z jaką nikon prezentuje produkty i usługi dla klientów.
niecały rok temu, wielka reorganizacja portfolio, wykresy rosnące, w 2021 90% sprzedaży dla segmentu pro, w 2025 130% itp itd....
a naprawdę mamy:
- jakieś kosmetyczne wersje nr2 starych aparatów, z segmentu "lubię pstrykać krajobrazy o zachodzie słuńca",
- jakaś zabawka/prezent/łapówka retro
- obiektywy w cenie, wadze i rozmiarze helikoptera
ale wszystko ok, bo i tak niedostępne.
no i cóżżeniezeszwecji a malezji
Psy szczekają, karawana jedzie dalej.
Karawana??? Chyba furmanka ciągnięta przez wół w Malezji po błocie...
Wychodzi na to że jak nie sensory od Sony, to nie ma się czym pochwalić.
DonYoorando
Albo wyładowujesz jakieś swoje frustracje i akurat Nikon jest "pod ręką", albo nie masz pojęcia o czym piszesz.
Tak czy inaczej, z litości nie skomentuję
przepraszam za moje frustracje.
wiadomość, że miliony zamówień Nikon Zfc plus 28 mm f/2.8 w połączeniu z pechowym i nigdy niezawinionym przez nikona brakiem części do produkcji potwierdza:
dominację nikona w całej branży, a szczególnie aparatów,
dominację marketingu firmy
dominację dominacji i expansji sukcesu generalnie
nieoficjalnie mówi się , że braki sznurka do snopowiązałek w malezji spowodowały przesunięcia dzieci pracujących nad aparatami na pola... czyli jedynie problem sezonowy.
DonYoorando19 lipca 2021, 14:37
rynek foto od dekady się kurczy po kilkadziesiąt procent rocznie
Kurczy się kurczy, na zawodach w szkole, gdzie uczęszczają moje dzieci, wszyscy zdjęcia robili telefonami. Aparat był jeden, mój ;)
10 lat temu, każdy przynajmniej miałby lustro z kitem.
Opóźnienia ma każda firma, ostatnio było o Canonie, Sony przekłada premiery, Nikon Zfc, wpływ Covida-19 odbił się na rynku elektroniki, a o zamówienia na tego Niokona bym się nie martwił, bardzo udany model.
W Malezji od 30 maja jest stan wyjątkowy i "twardy lockdown", więc rzeczywiście pola, to zdaje się, jedyne miejsca gdzie pracują ludzie.
olympus dawał sobie radę świetnie, sądząc z komentarzy fanbojów i pracowników propagandy firmy. niestety covid ich położył.
żaden znak na niebie wodzie i powietrzu nie wskazywał...
produkty retro i pro i w cenie platyny, ale takie ładniutkie malutkie fajniutkie retro, na półce stały....
fuji od lat, z potęgi zeszło do poziomu boutique, ale propaganda nieustających sukcesów i osiągnięć trąbi o "dlaczego zamieniłem dslr na fuji pro retro do zdjęć f1 i sportu"
okazuje się, nikon znalazł kamień filozoficzny brakujący w formułach marketingowych konkurencji.
niestety ludzie ustawili się w kolejce po 28/2.8 na apsc, normalna sprawa, dystans i kierunek wiatru i oszustwa 3m przy produkcji maseczek i covid wstrzymał explozję sprzedaży.
jak tu nie kochać gangsterów, ci chociaż są uczciwi w nieukrywaniu swojej nieuczciwości...
recepta na sukces rynkowy nikona w 2021:
wypluć stary aparat apsc i obiektyw w skorupce retro i go niewyprodukować
genialne
Hehe, dokładnie, postęp kapitalizmu dochodzi do granic, jest tylko reklama, PR rzucający na kolana, leasing by uwiazać klienta, a produkt to już zbędne ogniwo.
No bo po co robić coś jak kasa wzięta a klient nie widzi różnicy.
Czysty geniusz.
Kolejna premiera Nikona, kolejny pokaz niekompetencji. Ta firma już słynie z tego, że nie jest w stanie swoim klientom sprzedawać swoich produktów.
No ale od Sony sie nauczyli, że jak dadza informację prasowa to będzie znak sukcesu. Szkoda tylko, że z tym sukcesem sa w tyle za Sony.