.... jak wykres EKG

Się jakby stabilizuje... ciekawe na jak długo?!

Biorąc pod uwagę fakt że sporo produktów jest od pewnego czasu nie do kupienia, jak w przypadku choćby lepszej optyki RF (tu zbierane są głównie zapisy na dostawę, gdy towar wreszcie będzie dostępny), to wyniki są wręcz pozytywne.

Problem z dostawami jest chyba szerszy niż tylko rynek foto. Nawet z ubraniami i innymi pierdołkami nie mającymi żadnych chipów i innej elektroniki w sobie już w kilku miejscach słyszałem - jak o coś konkretnego pytałem - że czekają na dostawę ale nie mają pojęcia kiedy będzie.

Fakt, ale to nie forum bieliźniane, więc mowa o sprzęcie foto, a nie o majtkach.

Tyle, że skoro problem jest globalny to nie ma co biadolić na zapisy na obiektywy bo to nie problem branżowy.

I tak mamy lepiej z dostawami niż w UK :D

@Amadi

Mojego laptopa dostarczyli na czas :)

Kierowca i kurier byli Litwinami :)

@Wnioski
"Tyle, że skoro problem jest globalny to nie ma co biadolić na zapisy na obiektywy bo to nie problem branżowy."

Zgoda, ale raport CIPA dotyczy branży, a że sprzedaż sprzętu z wymienną optyką jest podobna do tej z czasów gdy nie było kłopotów z dostawami, to w efekcie jest raczej lepiej niż było.

@thorgal
Cwaniacy!
No wykombinowali paliwo żeby dojechać, to taki laptop, to już małe piwo. :D

A może to byli sąsiedzi? :)

pełny raport jest jakby niedostępny :D - błąd 404 Not Found może link coś wadliwy jest?

@Subiektywnie
Że tak zacytuję dział IT Facebooka wczoraj wieczorem - dziwne, u mnie działa

Gdzieś na tym wykresie jest i mój nowy nabytek :) Jak chcecie lepsze wykresiki to zamiast komentować, trzeba kupować.

Ciekawy byłby wykres sprzedaży obiektywów - bo może ludzie bardziej kupują szkła do aparatów które wszystko już mają, niż nowe "body" z minimalnie lepszymi parametrami.

@deel77
"Ciekawy byłby wykres sprzedaży obiektywów - bo może ludzie bardziej kupują szkła do aparatów które wszystko już mają, niż nowe "body" z minimalnie lepszymi parametrami."

Proszę bardzo, wszystko jest na stronie CIPA:
link

@Amadi
"dziwne, u mnie działa"

Nie, odnośnik od Was nie działa, bo prowadzi do:
cipa.jp/stats/dc_e.html
a powinno być:
cipa.jp/e/stats/dc.html

Mate - prawdę mówisz.

Dobra, podmienione.

Tak ogólnie mam wrażenie że chyba tak wyglądał PRL i ze ten kto śpiewał "to se ne vrati" to niestety nie trafił.

Fakt, Zenity i Praktiki już nie wrócą... ;)

@lord13 dziękuję :) wynika z tego że na jeden aparat przypada 1,81 obiektywu :)

"...i Praktiki już nie wrócą."
Właśnie uzbroiłem Praticę MTL5 i Minoltę Dynax 300si w fajne filmy.
B&W Rules!

Ruled.

@deel77
"wynika z tego że na jeden aparat przypada 1,81 obiektywu :)"

Co również pokazuje w jakim kierunku zmierza rynek, gdyż ten wskaźnik rośnie, a w latach boomu na amatorskie aparaty z wymienną optyką oscylował w granicach 1,5 (np. w rekordowym 2012 roku).

deel775 października 2021, 14:23

"Ciekawy byłby wykres sprzedaży obiektywów - bo może ludzie bardziej kupują szkła do aparatów które wszystko już mają, niż nowe "body" z minimalnie lepszymi parametrami".

Miałem już Sony A200, Canony: 50D, 600D, 6D, 5D4, R i aktualnie R6. I tak istotnych zmian na lepsze, jak w przypadku dwóch ostatnich puszek, nie zanotowałem nigdy wcześniej. Nie rozumiem dlaczego panuje przekonanie, że nowe aparaty niczego nie wnoszą. Odnoszę wrażenie, że to opinie głoszone przez amatorów fotografowania krajobrazu, którym niewiele jest potrzebne do szczęścia, a już na pewno nie skuteczny system AF.
Zadając kłam takim opiniom powiem, że dopiero od niedawna (R6) czuję, że to ja a nie aparat jestem słabym ogniwem przy rejestrowaniu bardzo dynamicznych ujęć.

@audioart
"Miałem już Sony A200, Canony: 50D, 600D, 6D, 5D4, R i aktualnie R6. I tak istotnych zmian na lepsze, jak w przypadku dwóch ostatnich puszek, nie zanotowałem nigdy wcześniej."

Bo Canon dopiero od niedawna przyłożył się do pracy :) W innych systemach to może inaczej wyglądać i posiadacz jakiegoś Fuji czy Sony nie musi mieć parcia na nowe puszki, bo przeskok już nie będzie tak duży, a i producenci aktualizacjami firmware potrafią sporo poprawić.

@audioart
"Nie rozumiem dlaczego panuje przekonanie, że nowe aparaty niczego nie wnoszą. Odnoszę wrażenie, że to opinie głoszone przez amatorów fotografowania krajobrazu, którym niewiele jest potrzebne do szczęścia, a już na pewno nie skuteczny system AF.
Zadając kłam takim opiniom powiem, że dopiero od niedawna (R6) czuję, że to ja a nie aparat jestem słabym ogniwem przy rejestrowaniu bardzo dynamicznych ujęć."

To, że ty skakałeś po modelach, nie oznacza, że inni - w tym zwłaszcza profesjonaliści - robią tak samo. Jak ktoś używa topowego modelu to raczej nie kupuje innych, niższych, nawet nowszych modeli. Zauważ, że 1D Canona, seria Dx Nikona nie mają premier co rok, czy dwa. Zgodzę się, że jak ktoś zaczyna bawić się fotografią to częściej kupuje nowe sprzęty - zwłaszcza gdy zaczyna od modeli "dobrych na początek", ale z czasem zakupy puszek są rzadsze i bardziej przemyślane.

@lord13
"Bo Canon dopiero od niedawna przyłożył się do pracy :) W innych systemach to może inaczej wyglądać i posiadacz jakiegoś Fuji czy Sony nie musi mieć parcia na nowe puszki, bo przeskok już nie będzie tak duży, a i producenci aktualizacjami firmware potrafią sporo poprawić. "
No akurat Fuji miaöem ostatnio przypadkie w rękach i muszę stwierdzić, że do dynamicznej akcji to tak trochę pomyłka. Jeżeli jednak komuś pasuje i wystarcza, to też dobrze, a gdy sie niewiele zmienia, to i parcia na nowe puszki brak, bo po co? Każdy kij ma dwa końce. To tak narazie, bo za kilkadziesiąt kilometrów podobno kończy się zasięg telefonii komórkowej, a co za tym idzie i internetu.
No ale sam chciałem to zlecenie tak daleko na północy. Klika dni bez netu też dobre :-)

@stb
"No akurat Fuji miaöem ostatnio przypadkie w rękach i muszę stwierdzić, że do dynamicznej akcji to tak trochę pomyłka."

Ale ja nie pisałem o tym, że taki Fuji dorównuje np. R6, tylko że w obrębie innych systemów przeskok nie jest tak duży lub dokonał się wcześniej niż u Canona. Posiadacz np. A9 z 2017 r. nie miał wielkiego parcia chociażby na A9 II, bo już pierwsza wersja to właściwie wszystko mająca puszka, a po aktualizacji FW to różnica jest jeszcze mniejsza.

@deel77

Od razu widać, że albo nie miałeś w rękach najnowszych bezluster FF, albo nie rozumiesz co znaczy "rejestrowanie bardzo dynamicznych ujęć". Gdyby wyznacznikiem dobrego aparatu było wyłącznie to jak długo wytrzyma pracę w trudnych warunkach atmosferycznych, to rzeczywiście flagowce będą wciąż nie do pobicia. Jednak w temacie śledzenia obiektów 1D X, 1D X Mark II, Nikon D4, D4S, D5, D6 zwyczajnie nie mają szans z rzeczoną R6 (ale także paroma innymi ML).
Widać nie zrozumiemy się, bo dla mnie miarą profesjonalizmu nie jest posiadanie flagowego modelu aparatu (szczególnie takiego sprzed dekady).

@audioart:
"Widać nie zrozumiemy się, bo dla mnie miarą profesjonalizmu nie jest posiadanie flagowego modelu aparatu (szczególnie takiego sprzed dekady)."

Nie będę pytał czy jesteś profesjonalistą bo z tego co piszesz nie jesteś. Może dodam, że chodzi mi o fotografa profesjonalistę rozumianego jako zawód będącym głównym źródłem utrzymania. Zwykle profesjonalista wie który aparat jest dla niego najlepszy i jeżeli kupuje flagowy aparat a nie R6 to nie po to by się spłukać z gotówki lub szpanować sprzętem. Twoja ocena jest podyktowana Twoimi potrzebami i umiejętnościami.

audioart
najnowszy sprzęt oczywiscie wnosi coś nowego pod warunkiem postępu w dziedzinie genetyki , może jakaś córka znanego redaktora , troszkę rasę ludzką podrasuje i bedziemy z tym sprzętem kompatybilni ; heeeh

@lord13

"Co również pokazuje w jakim kierunku zmierza rynek, gdyż ten wskaźnik rośnie, a w latach boomu na amatorskie aparaty z wymienną optyką oscylował w granicach 1,5 (np. w rekordowym 2012 roku)."

Wspominał kiedyś że połowa amatorów kupuje kit i na tym zostaje. Z drugiej połowy większość dokupuje tylko jeden obiektyw i zwykle jest to tele.

Stąd takie pozorne sprzeczności jak system M. Z punktu widzenia 99% amatorów to jest system kompletny i dlatego dobrze się sprzedaje. Ale z punktu widzenia czytelników optyczne to system ułomny bo każdy ma jakąś swoją ulubioną stałkę albo inne wyjątkowe szkło którego w tym systemie brak.

Ale nie możemy też zapominać o tym że obiektywy żyją dłużej więc tzw. entuzjaści / zaawansowani amatorzy, którzy mają kolekcję szkieł często zbierali ją latami lub kupowali na rynku wtórnym i teraz kupują same body.

Ale z trzeciej wreszcie strony jednoczesna zmiana mocowań u Nikona i Canona może sprawić że sprzeda się więcej nowych szkieł, ale za to rynek zaleje fala tanich używek ze starymi bagnetami.

Co jednak ciągle prognozowane ciągle nie następuje. Zerkam czasem na allegro bo spodziewałem się, wysypu np. EF 24-105/4 ale są tylko pojedyncze sztuki.

Nie wiem, czy nie doceniłem inercji i ludzie sobie je zostawili ze starymi body jako backup czy może jednak używają przez przejściówkę na eRkach.

Szabla
dzięki, masz rację, już poprawiam....
"B&W ruled i rules !"

Chyba w alternatywnym Wszechświecie...

audioart
pokaż przykład, tych "bardzo dynamicznych ujęć", nie musi to być twoje zdjęcie, (choć byłoby najlepiej) , których inne aparaty nie zarejestrują,


Jedno wynika z twojego wpisu, nie masz wiedzy o fotografowaniu krajobrazu.

Co do autokrytyki "...czuję, że to ja a nie aparat jestem słabym ogniwem" - , nie obraź się, ale to raczej pewne.

Szabla
jest poezja i "rymy częstochowskie"
jest muzyka poważna i "disko polo"
są szlachetne techniki fotografii i .."fotografia cyfrowa"
wiesz to?
....oczywiście aparaty cyfrowe są bardzo dobre i przydatne :
link
sam mam i używam.

@RobKoz
"Ale z trzeciej wreszcie strony jednoczesna zmiana mocowań u Nikona i Canona może sprawić że sprzeda się więcej nowych szkieł, ale za to rynek zaleje fala tanich używek ze starymi bagnetami.

Co jednak ciągle prognozowane ciągle nie następuje. Zerkam czasem na allegro bo spodziewałem się, wysypu np. EF 24-105/4 ale są tylko pojedyncze sztuki".

Bujałem się z EF 24-105/4 na OLX ze dwa miesiące, poszedł za 1600 zł a była to dobrze utrzymana sztuka. Początkowo myślałem że zostanie ze mną dłużej w systemie R ale brzegi i narożniki są nieakceptowalne. Wersja RF tego obiektywu to inna liga, ma swoje mankamenty ale ostrość w całym zakresie ogniskowych i na całej powierzchni to wyróżnik tego obiektywu. Obecnie próbuję sprzedać EF 40/2,8, dołożyć i kupić coś w systemie RF np. 85/2 STM lub 100-400 STM o ile ten ostatni będzie godzien zastąpić moją Sigmę 100-400. Generalnie bezlusterkowce to duży postęp, zarówno w body jak i optyce. Znajomy którego spotykam na lotnisku pod Malborkiem był sceptyczny, miał Canona 5D IV, robi głównie MIGi 29 i ptaki w locie. Spróbował R6 i jest jakby bardziej uśmiechnięty, ja zresztą też. Może inne systemy są w pewnych aspektach lepsze ale w naszym wypadku przejście w system R było naturalnym wyborem.

@Negatyw

To co napisałeś to truizmy. Zapoznaj się z kontekstem, a dopiero później pouczaj i obrażaj.

@AND1957

"Bujałem się z EF 24-105/4 na OLX ze dwa miesiące, poszedł za 1600 zł a była to dobrze utrzymana sztuka."

To całkiem nieźle. Swego czasu dało się to szkło kupić bez łaski za 3k pln. Czyli dostałeś 50% jak na popularne kitowe szkło to moim zdaniem bardzo dobra cena.

"Początkowo myślałem że zostanie ze mną dłużej w systemie R ale brzegi i narożniki są nieakceptowalne. Wersja RF tego obiektywu to inna liga, ma swoje mankamenty ale ostrość w całym zakresie ogniskowych i na całej powierzchni to wyróżnik tego obiektywu."

No właśnie wersja RF jest dużo lepsza więc zakładam że ludzie przechodzący na system R powinni wersje EF masowo wyprzedawać a tego nie robią, a przynajmniej tego nie widzę.

"Obecnie próbuję sprzedać EF 40/2,8, dołożyć i kupić coś w systemie RF"

Miałem to szkło i było to najrzadziej używane szkło w moim zestawie. Pewnie na FF miało więcej sensu ale ja je miałem na APS-C gdzie było jeśli chodzi o ogniskową zbyt blisko niewiele większego 50/1.8.

Kupiłem za 800 zł, sprzedałem chyba po roku praktyczne nieużywane za 400zł. Na szczęście kupowałem gdy był cashback 200zł więc finalnie straciłem tylko 200zł.

"miał Canona 5D IV, robi głównie MIGi 29 i ptaki w locie. Spróbował R6 i jest jakby bardziej uśmiechnięty, ja zresztą też."

W ogóle mnie to nie dziwi. Pisałem już kilka razy: na anglojęzycznych forach dla ptasiarzy ludzie dzielą się na dwie grupy: mam R5/R6, planuję kupić R5/R6.

Dla mnie zmiana w tym momencie jest jeszcze za droga, ale jak po nowym roku Canon wypuści to co nieoficjalnie obiecał - następcę RP za 800$, i następcę R za 1200$ to jest szansa że nie będę musiał już dłużej czekać. Na ten moment RP to dla mnie zbyt wiele kompromisów - wizjer, mało gęsta matryca. Ale przede wszystkim brak w nim AF na oczy ptaków więc niewiele bym zyskał. Jeśli nowe tanie body będą miały AF na oczy ptaków jak w R5/R6 albo niewiele gorszy to kupię takie body nawet bez IBIS i z tym samym przeciętnym wizjerem co w RP.

@moron_labe

Specjalnie dla Ciebie...
Zarejestruj aparatem FF sprzed dekady na f/1.2 lub f/1.4 i ogniskową z przedziału 35-50 mm dziecko bujające się na huśtawce (duża amplituda ruchu), gdzie ostrość jest zawsze na oku bujającego się dziecka (zdjęcie wykonywane od przodu). I nie chodzi mi o jedną udaną klatkę na kilkadziesiąt, chodzi o to by większość wykonanych zdjęć była trafiona w punkt.
Oj, chciałbym zobaczyć jak na żywo usiłujesz udowodnić mi, że masz rację i da się to zrobić.

Ktoś w testach na tym portalu robił podobne ćwiczenia z butelką... (trochę łatwiejszy obiekt).

Teraz możesz zawsze uciec od tematu, krytykując niewłaściwy wybór kadru lub tematu. Jak to fachowcy twego pokroju mają w zwyczaju.

@molon_labe: fotografia czarno-biała nie jest techniką "szlachetną".
Cóż to za podział? "Uszlachetniałem" się 15 lat, nie wiedząc, że to nobilituje. :D

Szabla
tak nie napisałem,nadinterpretowałeś, ....no to ..bardziej kolorowa...tym bardziej, :)
Ale poważnie analizując, że "fotografia czarno-biała nie jest techniką "szlachetną" - chyba zależy od tego, jaką techniką zostało wykonane, czyż nie?.

audioart
na pewno masz prawo i możesz być dumny ze swojego zdjęcia i ....dziecka...
ale nie mierz wszystkiego swoja miarą,
...zresztą ..jakie znaczenie, może mieć dla ciebie opinia "fachowców mojego pokroju"?

W takich założeniach i warunkach jak opisałeś , to skuteczność ostrych zdjęć "...aparatem FF sprzed dekady na f/1.2 lub f/1.4 i ogniskową z przedziału 35-50 mm" jest 100/100.-
- należy je wykonywać gdy prędkość poruszającego się obiektu jest "0", to znaczy gdy zmienia się zwrot wektora prędkości (tj.w maksymalnym wychyleniu wahadła) i.... nie trzeba być "fachowcem mojego pokroju", żeby to wiedzieć :)

audioart
..zainspiruj się...wynikami wyszukiwarki pod hasłem "..old photography, child on a swing.." cała masa fajnych ujęć, ......do przećwiczenia...:)

molon_labe:
"- należy je wykonywać gdy prędkość poruszającego się obiektu jest "0", to znaczy gdy zmienia się zwrot wektora prędkości (tj.w maksymalnym wychyleniu wahadła) i.... nie trzeba być "fachowcem mojego pokroju", żeby to wiedzieć :)"

Ło matko, o czym Ty bredzisz.

A jakbym chciał mieć zdjęcie dziecka w trakcie bujania, a nie tylko tych punktach ze zmianą wektora prędkości to co?

A po drugie, to ile trwa ten zwrot wektora prędkości? Masz synchronizację w wskazującym palcu ze spustem w aparacie?

r2mdi
bardziej się postaraj, precyzja wymaga wysiłku, to co napisałeś dalej nie zawęża warunków
:)

r2mdi
ty tez poćwicz, fotografia teoretyczna jest ....łatwa

r2mdi
specjalnie dla ciebie "dziecko w trakcie bujania" z 1930 roku.
link
nic skomplikowanego?, no chyba że to też cię szokuje....

molon_labe:
Może jeszcze podasz na jakiej przysłonie było to zdjęcie zrobione Mistrzuniu? Powszechnie wtedy stosowano przysłony 1.2 lub co najwyżej 1.4, prawda?

- No to zrób serię zdjęć bujającego się na huśtawce dziecka z ostrością na oko przy przysłonie f/1.4!11!!!1 Ile będziesz miał ostrych i trafionych!!11??
- Wszystkie, tylko dziecko nie może się bujać!!!1111!

Kurtyna...
:)

Oczywiście wszystkie trafione techniką szlachetną ;)

@audioart:
"@Negatyw
To co napisałeś to truizmy. Zapoznaj się z kontekstem, a dopiero później pouczaj i obrażaj."

Tak, to ja pouczam i obrażam, ciekawe w którym miejscu. To może wyjaśnisz w jakim celu kupowane są flagowe aparaty reporterskie Canona i Nikona?

@RobKoz

"Dla mnie zmiana w tym momencie jest jeszcze za droga, ale jak po nowym roku Canon wypuści to co nieoficjalnie obiecał - następcę RP za 800$, i następcę R za 1200$ to jest szansa że nie będę musiał już dłużej czekać. Na ten moment RP to dla mnie zbyt wiele kompromisów - wizjer, mało gęsta matryca. Ale przede wszystkim brak w nim AF na oczy ptaków więc niewiele bym zyskał. Jeśli nowe tanie body będą miały AF na oczy ptaków jak w R5/R6 albo niewiele gorszy to kupię takie body nawet bez IBIS i z tym samym przeciętnym wizjerem co w RP".

RF 24-105/4L kupiłem na tym samym OLX od rozczarowanego systemem posiadacza Canona RP. Nawet nie specjalnie mu tłumaczyłem jaki błąd zrobił bo obiektyw był roczny miał nakręcony filtr i kosztował mnie 3600 zł - to była wyjątkowa okazja. A wystarczyło poczytać testy z których wynikało że RP posiada matrycę z Eosa 6D II - czyli nic specjalnego a on to kupił do studia. Ja jadę na Eos R i nie narzekam, jako amatorowi nic mi nie brakuje, imprezy, koncerty, krajobrazy i zabytkowe wnętrza. Dla mnie rozpiętość tonalna jest wystarczająca a dwa ostatnie tematy w słabym świetle załatwia statyw.

@AND1957

"Ja jadę na Eos R i nie narzekam, jako amatorowi nic mi nie brakuje"

R na promocjach jest niewiele droższy od RP a ma lepszy wizjer i zdecydowanie lepszą matrycę. No i trochę większą rozdzielczość. Ja fotografując ptaki prawie zawsze jestem za daleko i kadruję więc dodatkowe megapiksele są mi na rękę.

I pewnie już bym go kupił bo było kilka cenowych okazji. Ale Canon pokazał R5/R6 z świetnym AF na oczy ptaków i stwierdziłem że to jest to co chcę. Dlatego odpuściłem R i czekam albo na premierę nowych amatorskich body następców R i RP co miały być wiosną tego roku a będą na początku następnego. Jak braknie w nich AF na oczy ptaków to poczekam na ruch konkurencji.

lotofag
nad twoim wpisem, raczej ...zasłona milczenia.

@audioart

"Od razu widać, że albo nie miałeś w rękach najnowszych bezluster FF, albo nie rozumiesz co znaczy "rejestrowanie bardzo dynamicznych ujęć". "

Po Twoim wpisie widać, że rzeczywiście dla Ciebie R6 (swoją drogą to rzeczywiście dobry aparat) może być przełomowy i super że sam ostrzy, bo jeżeli tak trafiałeś z ostrości jak z oceną mnie to raczej marny z Ciebie fotograf "bardzo dynamicznych ujęć". Mimo to życzę abyś cieszył się z tych bardzo dynamicznych zdjęć zdobionych współczesnym bezlusterkowcem.

@deel77

"Po Twoim wpisie widać, że rzeczywiście dla Ciebie R6 (swoją drogą to rzeczywiście dobry aparat) może być przełomowy (...)"

Nie tylko dla mnie, dla wszyskich którzy zdolni są dostrzec te "minimalne lepsze parametry" ;) No ale z pewnością nie dla moronów ;)

audioart
Nazwać kogoś "moron" ? - to wszystko co potrafisz? - to ubogo, żal dziecka.

@molon_labe

Wiesz co to jest literówka? Ale że też Ci to przyszło do głowy... Nie bądź dla siebie taki krytyczny na przyszłość.

audioart

aha, literówka?, jest spora różnica, pomiędzy zrobić komuś łaskę, a zrobić laskę...
a, choćbyś bardzo chciał, nic mi nie możesz zrobić.

@audioart widać, że o kulturze osobistej podobnie jak o fotografii, też niewiele wiesz ...

@molon_labe

Wiesz co to jest literówka? Ale że też Ci to przyszło do głowy... Nie bądź dla siebie taki krytyczny na przyszłość.

@molon_labe
"a, choćbyś bardzo chciał, nic mi nie możesz zrobić."

No właśnie czuję, że pozwalasz sobie na dużo, tylko dlatego, że "nic nie mogę Ci zrobić". Pewnie w realu nie miałbyś już w sobie tyle odwagi.
Żyj zdrów i staraj się za bardzo nie dociekać jaka jest różnica między zrobić komuś łaskę, a zrobić laskę... No chyba, że lubisz.

Żeby komentarz nie był całkowicie OT, podsumuję:

Podczas gdy fotograf z aparatem pokroju R6 zrobił już zdjęcie "ostre w tzw. punkt" niezależnie od położenia i prędkości modela, Ty nadal czekasz aż nastąpi zwrot wektora prędkości. Czujesz różnicę?

To teraz poczuj jeszcze jedną...
W podanym przykładzie model zatrzymuje się na ułamek sekundy (haha, dla Ciebie byłby to taki "decisive moment") tylko w 2 położeniach. Przy jednym z nich nie możesz wykonać zdjęcia, bo zostałbyś poturbowany (nie zdążyłbyś uciec przed poruszającym się modelem i konstrukcją huśtawki). Przy drugim położeniu, fotografując dokładnie od frontu, przy dużych amplitudach ruchu praktycznie nie widziałbyś oczu modela, na które miała paść ostrość.

@deel77
deel77 - człowiek, który wiedzę o kulturze osobistej i fotografii ma w jednym palcu. Zapisujesz już ludzi na swoje kursy? ;)

Panowie wyluzujcie trochę. Swoją drogą przydałoby się zwracać większą uwagę na dobór nicka. Mnie także kojarzy się molon z moron. W przypadku rosnącej nienawiści lub złośliwości nick staje się pierwszym celem ataku. Weźmy takie jak: @Wnioski, @baron13, @lord13, @Ptaki, @lotofag (w części fag), @Negatyw, @Pokoradlasztuki i wielu innych.
Nick można zmienić bez problemu. Nie rozumiem po co trwać przy nieudolnie wymyślonym bez zastanowienia.

@cedrys
Mi to kompletnie nie przeszkadza a nawet uważam za nieco zabawne jak ktoś mojego nicka nie kojarzy w całości z Homera, a tylko część "fag" od razu mu trybi z obraźliwym określeniem homoseksualisty. To świadczy o faktycznych zainteresowaniach takiej persony, a ja przy okazji wiem z kim mam do czynienia i że to pacjent zwykle nie warty nawet splunięcia w jego kierunku ;)
Tak BTW cedrys pewnie też można jakoś fikuśnie przekręcić na jakiś "sedes" czy cuś, pewnie też jest "nieudolnie wymyślony". A to chyba lekka paranoja żeby dobierać sobie nick tak żeby komuś innemu się podobał, jak ktoś będzie chciał to i tak zaatakuje. Równie dobrze można by używać nicków typu asdfqwerty, a i tak ktoś to przekręci np. na assdfqwerty :D

@molon_labe, zatem spuść sobie tę zasłonę milczenia i idź zająć się szlachetnymi technikami zamiast polemizować w komentarzach ;)

@cedrys:
"Panowie wyluzujcie trochę. Swoją drogą przydałoby się zwracać większą uwagę na dobór nicka. Mnie także kojarzy się molon z moron. W przypadku rosnącej nienawiści lub złośliwości nick staje się pierwszym celem ataku. Weźmy takie jak: @Wnioski, @baron13, @lord13, @Ptaki, @lotofag (w części fag), @Negatyw, @Pokoradlasztuki i wielu innych.
Nick można zmienić bez problemu. Nie rozumiem po co trwać przy nieudolnie wymyślonym bez zastanowienia."

Czytam i oczom nie wierzę. Jakiś wyluzowany człowiek każe mi (i nie tylko mi) zmienić nick bo mu się nie podoba. Może na tym portalu powinna być przeprowadzona procedura zatwierdzenia nicka przez @cedrys. Oczywiście sam świeci przykładem udolnie i z zastanowieniem wymyślonego nicka.

@cedrys
Mi literówki zupełnie nie przeszkadzają, a czasem bywają zabawne. Ważne jednak jest to, że akurat przy tej literówce wyszło słowo "moron" (proponuję skorzystać z tłumacza ang-pol,). To określenie padło w odpowiedzi na mój komentarz, a musisz przyznać, że tłumaczenie się literówką w kontekście mojego nicka (deel77) jest dosyć karkołomne. Ponadto autor tej wypowiedzi sam napisał że to literówka, więc miał świadomość popełnienia błędu, ale zapomniał chociażby przeprosić, co najlepiej wskazuje na jego braki w kulturze osobistej.

W kwestii zmian nicków to warto zauważyć że temat pojawił się w newsie o raporcie CIPA - może też powinni to zmienić? Ja bym był daleki od sugerowania komukolwiek, jakiejkolwiek zmiany nicka, imienia, loginu czy nazwiska.

@deel77

"Ja bym był daleki od sugerowania komukolwiek, jakiejkolwiek zmiany nicka, imienia, loginu czy nazwiska"

No proszę, jaki teraz prawy... ale już imputowanie, że ludzie zmieniają aparaty wyłącznie dla "minimalnie lepszych parametrów", skaczą po modelach itp. przychodzi Ci z łatwością.

@Negatyw
A wiesz dlaczego znalazłeś się na tej liście?
Bo chciałeś być fotograficzny, nawet dodałeś sobie odpowiedni awatar, żeby nie było wątpliwości. A tymczasem jesteś negatywny i złośliwy w większości swoich postów. Pasożytujesz tylko na cudzych wypowiedziach, w zamian nic nie dając od siebie.

@audiofart

bredzisz

sorry za literówkę

@cedrys: baron13 używam od wielu lat. Być może będę musiał tu zmienić, bo mi się komp walnął i były by problemy ze zmianą konta. lecz poza tym, to po prostu identyfikator. nic więcej.

audioart
że zacytuję: "Ale że też Ci to przyszło do głowy..."? -

cedrys
unicestwiłeś się intelektualnie w sposób monumentalny.

@baron13
zawsze są tacy co z założenia wiedzą lepiej i są nieomylni - nie ma co z takimi dyskutować (czego dowiodłem tutaj już niejednokrotnie).

@deel77

W jednym komentarzu robisz literówkę i jednocześnie przepraszasz za nią?
Nie łatwiej było użyć klawisza backspace niż pisać dla mnie przeprosiny?

Przykro patrzeć, jak poniżasz się z każdym kolejnym komentarzem.

@audioart

ale ja przeprosiłem, a ty nie

panowie, tak na mojego czuja nie ma powodów do sporów i kwasów.

baron13
nowym zwyczajem....czy w "...na mojego czuja..." zrobiłeś "literówkę" czy nie? - żeby było jasne

Nie wiem, czy o to chodzi, lecz chcę zapewnić, że zwykle używam wulgaryzmów oszczędnie i w przypadkach, gdy są niezbędne dla oddania treści. O ile dobrze się (z pomocą mądrzejszych...) domyśliłem....

Szanowni Dyskutanci, może przeniesiecie tę dyskusję do stolika w Łochowie? Piwko w rękę, trochę czasu i może dojdziecie jakoś do porozumienia? :)

@cedrys:
"@Negatyw
A wiesz dlaczego znalazłeś się na tej liście?
Bo chciałeś być fotograficzny, nawet dodałeś sobie odpowiedni awatar, żeby nie było wątpliwości. A tymczasem jesteś negatywny i złośliwy w większości swoich postów. Pasożytujesz tylko na cudzych wypowiedziach, w zamian nic nie dając od siebie"

No właśnie, mam zmienić nick bo wg @cedrys jest za bardzo fotograficzny. A jeżeli mam dawać od siebie tak jak Ty to robisz to proszę bardzo:
@cedrys, zmień ten nieudolnie wymyślonym bez zastanowienia nick. Jesteś pierwszy na mojej liście zmiany nicka.

@baron13:
"Nie wiem, czy o to chodzi, lecz chcę zapewnić, że zwykle używam wulgaryzmów oszczędnie i w przypadkach, gdy są niezbędne dla oddania treści."

A kiedy wulgaryzmy są niezbędne dla oddania treści? Z pominięciem cytatów oczywiście.

Wszyscy tak z górnej półki ... .A duża sprzedaż nie dotyczy sprzętu dla najbardziej wymagających fotografów (fotografików ?) i najlepszego z możliwych sprzętów, a właśnie odbiorcy masowego.
A ja widzę najprostszą zależność. W moim mieście nie ma specjalistycznego dużego sklepu ze sprzętem foto (jest jedem dobry, ale to drewniana budka na peryferiach, "klient z ulicy" tam nie trafi). Wczoraj byłem w najbliższym mojego miejsca zamieszkania sklepie RTV AGD. Rok temu na sprzęt foto było tam poświęcone pół regału, tak 5 metrów biezących x kilka półek. M-c temu - jakieś 2 metry. Wczoraj, już tylko połowa tego. Byłem też w MM Tam jeszcze 2-3 lata temu stało na półkach jakieś 25-30 modeli aparatów, w przeszklonej szafce podobna ilość szkieł. Wczoraj chyba 2 modele aparatów z wymienną optyką, 3 lub 4 kompakty, dokładnie 4 szkła. I trochę polaroidów fuji. Tak, wiem, sprzętu foto nie kupuje się w takich sklepach. Tzn. tak nie kupują go profesjonaliści i zaawansowani amatorzy. Ale jednak tam właśnie sprzedawało się go naiwnym i niedoświadczonym. Puste półki wynikają z braku klienta, to oczywiste. Płaska krzywa zaopatrzenia z tego, że znikła nawet sprzedaż sezonowa. A z malejącej ilości miejsca przeznaczonej na sprzęt foto wynika, że sklepy nie zamierzają odtwarzać zapasów. Przemysł foto nie przeżyje zaś ze sprzedaży sprzętu dla profesjonalistów. I tyle w temacie. I jeszcze jedno. Podobnej redukcji uległa oferta sprzętu optycznego - lornetek, lunet, teleskopów.

@Negatyw: w temacie użycia wulgaryzmów to polecam uważne obejrzenie "Kabaretu Starszych Panów". Tamże sprawa pewnego popularnego wulgaryzmu "dupa' była dość detalicznie omówiona. A wulgaryzmu użyła Irena Kwiatkowska. :-)

@baron13, jak zwykle wykręcasz się sianem. Ja nie pytałem czy Irena Kwiatkowska lub inna osoba używa wulgaryzmów. Pytanie jest precyzyjne z dopiskiem o pominięciu zastosowania cytatów, więc jeżeli stosowanie wulgaryzmów przez Ciebie wynika z pracy scenicznej to jest to poniekąd cytowanie scenariusza a nie wulgaryzmy niezbędne do oddania treści.

@Zdzicho_D masz dużo racji. Masę robią proste sprzęty, których jest co raz mniej w sklepach "dla ludu". Ale w newsie brakło jednego wykresu - sprzedaży obiektywów. Tych sprzedało się 1,8 raza więcej niż aparatów (z wymienną optyką), a to - podobno - więcej niż w latach najwyższej sprzedaży. To zaś może sugerować, że ludzie korzystający ze sprzętu częściej mają potrzebę kupić nowy obiektyw niż nowe body. O przyczynach możemy gdybać, a moim zdaniem jednym z powodów jest to, że kolejne nowe sprzęty (aparaty) nie wnoszą takiej różnicy aby wytworzyć potrzebę zmiany aparatu (teza ta nie spodobała się jednemu troglodycie - pozdrawiam :).

@deel77 Wzrost sprzedaży szkieł ma akurat proste wyjaśnienie. Nowe systemy bezlusterkowców z matrycą FF. W Polsce często z oszczędności używane z adapterami. W bogatszych krajach uzupełnia się te nowe body o specjalizowane obiektywy, uzupełniane w momencie, gdy te pojawiają się na rynku. Niestety, można założyć, że to zjawisko nie będzie trwałe, rynek wysyci się dość szybko.

@deel77:
"@Zdzicho_D masz dużo racji."

Nie dużo racji, tylko jest to sama racja. Ale to co napisał @Zdzicho_D to skutki i każdy je widzi, bardziej interesujące są przyczyny. No i tu na pierwszym miejscu: rozwój techniki fotograficznej w telefonach komórkowych. Nie będę rozwijał tego wątku bo każdy też o tym wie. Pytanie co na to producenci aparatów? Przecież nie mogą zahamować rozwoju technik fotograficznych w telefonach komórkowych. Otóż poszli na łatwiznę w kierunku upodobnienia aparatu fotograficznego do telefonu komórkowego. Doszli do wniosku, że jak każdy kupuje telefon komórkowy to teraz każdy kupi aparat fotograficzny telefonopodobny. Nawet tu na Forum są głosy, że do aparatów powinny trafić z komórek algorytmy przetwarzania obrazu, tak by nie można było odróżnić które zdjęcie jest z aparatu a które z komórki. Czy to jest właściwy kierunek, robić z aparatu namiastkę (jakby to @baron napisał: ersatz) komórki? Czy ersatz komórki ma poprawić sprzedaż? Oczywiście chodzi o aparat dla amatora bo jeżeli chodzi o flagowe aparaty dla profesjonalistów na razie nie ma takich tendencji. Ale też tych flagowych aparatów dla profesjonalistów nie tylko teraz bo i wcześniej nie widziałem w sklepach, więc pod tym względem nic się nie zmieniło.

@Negatyw: sęk w tym, że nie tyle wykręcam się sianem, ale nie wprost mówię, jak bardzo jest pożądane by osoba z wykształceniem znała odpowiedź na pytanie kiedy jak i po co? Nie wiem, czy pamiętasz ze szkoły, ale jednym z cech prądu literackiego, do którego należy Mickiewicz, było właśnie używanie niepolitycznych na owe czasy wyrazów. Oczywiście, że dzięki temu przekazali inne treści, niż można było wcześniej.

@baron13:
"by osoba z wykształceniem znała odpowiedź"

Być może kluczem potrzeby stosowania wulgaryzmów jest odpowiednio wysokie wykształcenie i praca na uniwersytecie. Więc wytłumacz człowiekowi, który nie ma aż tak wysokiego wykształcenia i nie pracuje na uniwersytecie kiedy wulgaryzmy są niezbędne dla oddania treści, oprócz przypadków cytowania oczywiście. Ja osobiście nie znam takich treści, które nie mógłbym przekazać bez wulgaryzmów.

@Negatyw: niestety, zmuszony jestem porzucić pasjonującą dyskusję, bo wracam do domu, gdzie kompa mam rozgraconego . Nie przekonam kogoś, kto jest przekonany o swej omnipotencji. Dodam, że temat byl wałkowany na sto sposobów, że min jest to temat na polonistyce, ale za moich czasów na poziomie szkoły średniej i o ile zechcesz włożyć wysiłek, to wyguglasz mnóstwo materiałów ludzi dużo mądrzejszych niż ja. Tak, nawet w elektryce używamy czegoś bliskiego wulgaryzmom, to np czerwona złamana strzał, ostrzegająca przed wysokim napięciem :-)

@baron13:
"Tak, nawet w elektryce używamy czegoś bliskiego wulgaryzmom, to np czerwona złamana strzał, ostrzegająca przed wysokim napięciem :-)"

Mi tablice ostrzegawcze stosowane w elektryce nie kojarzą się z wulgaryzmami. Próbujesz udowodnić, że wszystko jest wulgaryzmem?

@głównie chodzi o sprawdzenie działania przeglądarki: chyba dało się zalogować:-) Nie utracę konta baron13 :-) Kolejny wpis świadczy, że nie rozumiesz . Przekazowi w dowolnej formie przypisujemy zabarwienie emocjonalne oraz jego siłę. Tak jak polu elektrycznemu natężenie mierzone w woltach nametr :-P

Zgadzam się z baron13. Jeżeli ktoś nie używa wulgaryzmów, to znaczy, że nie śledzi sytuacji w kraju. :)

@baron13:
"Kolejny wpis świadczy, że nie rozumiesz"

Jak mam zrozumieć jak nie wyjaśniasz.

@baron13:
"Przekazowi w dowolnej formie przypisujemy zabarwienie emocjonalne oraz jego siłę."

I nie da się wyrazić emocji bez wulgaryzmów?

@Szabla:
"Zgadzam się z baron13. Jeżeli ktoś nie używa wulgaryzmów, to znaczy, że nie śledzi sytuacji w kraju. :)"

Sytuacji w pewnych miejscach kraju, konkretnie spod budki z piwem.

Proszę wybaczyć, panie hrabio.