Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Co nam pozostało? A kto nam kazał wierzyć tzw. inwestorom strategicznym, kto nam kazał wierzyć tym, którzy mówili, że nie warto, że nic nie umiemy, że się nie opłaca, że trzeba sprzedać "dobrym kolegom" z zagranicy, którzy wszystko postawią na nogi. Cóż za naiwność! Nie wiem jak to jest w przypadku PZO, ale mówię ogólnie w odniesieniu do całego naszego przemysłu. Jedno jest pewne- w Polsce brakuje ludzi z wizją, siłą przebicia i ideałami, dla których tego rodzaju przedsięwzięcie to powód do dumy a nie tylko sposób na szybką kasę. Koniecznie szybką... Bo inaczej po co? Inna sprawa, że w przeciwieństwie do innych krajów (np. Czech) u nas nie wspiera się innowacji. Jeszcze raz: bo po co? Są inni, lepsi... Kompleksy i tyle.
16 czerwca 2010, 11:33
Mnie pozostała kolekcja rożnych przyrządów optycznych, miedzy innymi opisanej w art lornetki Lp8×30 - dwie sztuki, w tym jedna całkowicie nowa :)
Świetny, niereklamowy artykuł. Optyczni, szacunek! Przeczytałem z zaciekawieniem i czekam na jeszcze. Tło historyczne jest świetnym uzupełnieniem Waszych artykułów technoonaistycznych ;-)
Szkoda, że tak dynamicznie powstali ze zgliszczy a następnie nie przetrwali. Teraz musimy kupować sprzęty i szkiełka z zagranicy :-( Przypomina mi to także polskie półprzewodniki...
Superartykul. Az sie chce zagladac na optyczne.pl! Brawo!
17 czerwca 2010, 10:54
"mamy coraz mniej materiałów i twardych informacji"
Informacja może być "pewna", "sprawdzona", "nie budząca wątpliwości", "potwierdzona". Raczej nie może być "twarda", bo wtedy musiałaby być także jej "miękka" odmiana... Nikt nie pisze wszak: "Mamy twardą informację, że redaktorzy pewnego polskiego portalu internetowego otrzymali nagrodę Nobla. Według informacji miękkich, jest to nagroda literacka..." ;-) Proponuję to zmienić ;-)
17 czerwca 2010, 12:45
Arek* no niestety nie przymierzam sie na razie do sprzedazy swoich lornetek. Widze, ze na allegro obecnie sa dwie lornetki z PZO- jedna teatralna - czasem mozna cos znalezc za niewielkie pieniadze- i w bdb stanie- ludzie znajduja takie skarby w domach swoich zmarlych rodzicow ew dziadkow i sprzedaja za grosze....
Peter, bo to bardzo po hamerykańsku tak, spolszczenie "hard facts" czyli niezbitych dowodów - bo Chuck Norris też jest niezbity przez nikogo, to twardziel, czyli "hardcore" :p
Tak świetny artykuł. A jesli chodzi o fotografie to warto przypomniec historie Warszawskich Zakladów Fotochemicznych Foton. Przecież z tych materiałów najczęściej korzystaliśmy :)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
I co nam pozostało z tej wspaniałej firmy....
Historia?
Gryzę pazury z niecierpliwości :)
taka formalna kwestia - w 1944 r. nie istniala Czechosłowacja.
Co nam pozostało? A kto nam kazał wierzyć tzw. inwestorom strategicznym, kto nam kazał wierzyć tym, którzy mówili, że nie warto, że nic nie umiemy, że się nie opłaca, że trzeba sprzedać "dobrym kolegom" z zagranicy, którzy wszystko postawią na nogi. Cóż za naiwność! Nie wiem jak to jest w przypadku PZO, ale mówię ogólnie w odniesieniu do całego naszego przemysłu. Jedno jest pewne- w Polsce brakuje ludzi z wizją, siłą przebicia i ideałami, dla których tego rodzaju przedsięwzięcie to powód do dumy a nie tylko sposób na szybką kasę. Koniecznie szybką... Bo inaczej po co? Inna sprawa, że w przeciwieństwie do innych krajów (np. Czech) u nas nie wspiera się innowacji. Jeszcze raz: bo po co? Są inni, lepsi... Kompleksy i tyle.
Mnie pozostała kolekcja rożnych przyrządów optycznych, miedzy innymi opisanej w art lornetki Lp8×30 - dwie sztuki, w tym jedna całkowicie nowa :)
To nie kwestia kompleksow, tylko przyjaciol Rosjan, akurat w tamtym okresie.
bedrys, a nie chcesz sprzedać tej całkowicie nowej? :)
PZO mam mikroskop piórowy 16-32x nawet czasem używam, niestety tekturowe pudełeczko w nie najlepszym stanie.
a ja mam pytanie bo znalazlem lornetke LTe1 w domu tylko ze nie ma nigdzie napisu PZO i widnieje na niej dumnie USSR. Tzn ze mam Ruska podrobe:P?
Świetny, niereklamowy artykuł. Optyczni, szacunek! Przeczytałem z zaciekawieniem i czekam na jeszcze. Tło historyczne jest świetnym uzupełnieniem Waszych artykułów technoonaistycznych ;-)
Szkoda, że tak dynamicznie powstali ze zgliszczy a następnie nie przetrwali. Teraz musimy kupować sprzęty i szkiełka z zagranicy :-( Przypomina mi to także polskie półprzewodniki...
Napisano pod obrazkiem "Teleskop podczerwony Minfra". Czy może chodzi o mikroskop?
ciekawus - dzieki, poprawione
Łza się w oku kręci, świetny artykuł Panowie !!!!
Znakomity artykul, dziekuje:)
Superartykul. Az sie chce zagladac na optyczne.pl! Brawo!
"mamy coraz mniej materiałów i twardych informacji"
Informacja może być "pewna", "sprawdzona", "nie budząca wątpliwości", "potwierdzona". Raczej nie może być "twarda", bo wtedy musiałaby być także jej "miękka" odmiana... Nikt nie pisze wszak: "Mamy twardą informację, że redaktorzy pewnego polskiego portalu internetowego otrzymali nagrodę Nobla. Według informacji miękkich, jest to nagroda literacka..." ;-)
Proponuję to zmienić ;-)
Arek* no niestety nie przymierzam sie na razie do sprzedazy swoich lornetek. Widze, ze na allegro obecnie sa dwie lornetki z PZO- jedna teatralna - czasem mozna cos znalezc za niewielkie pieniadze- i w bdb stanie- ludzie znajduja takie skarby w domach swoich zmarlych rodzicow ew dziadkow i sprzedaja za grosze....
dziękuję droga redakcjo za ten artykuł
Peter, bo to bardzo po hamerykańsku tak, spolszczenie "hard facts" czyli niezbitych dowodów - bo Chuck Norris też jest niezbity przez nikogo, to twardziel, czyli "hardcore" :p
Brawo za artykuł, domyślać się należy, że samo napisanie tego tekstu to czubek góry lodowej - pracy jaką włożono w uzyskanie materiałów.
Oj tak... M.in. dlatego kolejne części pojawiają się w tak dużych odstępach czasowych.
Tak świetny artykuł.
A jesli chodzi o fotografie to warto przypomniec historie Warszawskich Zakladów Fotochemicznych Foton.
Przecież z tych materiałów najczęściej korzystaliśmy :)