_1475239688.jpg)
_443908423.jpg)
_1094526942.jpg)
StellaPro Reflex i Reflex S
Stworzone przez Light & Motion urządzenia StellaPro Reflex oraz StellaPro Reflex S mają w założeniu łączyć w sobie pełnoprawne lampy światła ciągłego oraz lampy błyskowe.
Obie wersje lampy są dość podobne. Różni je głównie fakt, że model Reflex pozwala na fotografowanie z prędkością do 10 kl/s, a Reflex S do 20 kl/s. W obu przypadkach producent gwarantuje brak problemów z przegrzewaniem się lampy. Bardziej zaawansowany model pozwala również na kontrolę czasu trwania błysku w zakresie 0.5-5 ms.
Reszta parametrów obu urządzeń jest już identyczna. Z najmocniej skupiającą światło nasadką lampy oferują natężenie oświetlenia na poziomie 43000 luksów w trybie ciągłym lub 625 luksosekund dla błysku (oba parametry dla odległości 1 metra). Temperatura barwowa nie jest regulowana i wynosi 5600 K. Obie lampy oferują klasę odporności IP65 i posiadają wbudowane akumulatory pozwalające na pół godziny pracy z pełną mocą. Można je też zasilać z sieci. Pojedyncza jednostka waży 785 g i mierzy 229 x 100 x 100 mm.
 |
Lampy oferują wymienne nasadki pozwalające osiągać różne kąty świecenia - od 12° z najbardziej skupiającą soczewką, do 120° gdy nie korzystamy z żadnej nasadki. Oprócz tego skorzystać możemy także z szeregu modyfikatorów oraz adapterów pozwalających na mocowanie modyfikatorów z innych systemów.
Lampy StellaPro Reflex i Relfex S wyceniono odpowiednio na 849.99 i 1096 dolarów. Można je kupić na przykład w sklepie na stronie producenta.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Ktoś umie przeliczyć luksosekundy na Watosekundy?
Maja 100W:
link
brzmi ciekawie, ale cena zaporowa
Cena przez ten czas zdaje się nie poszła znacząco w dół