Meike 85 mm f/1.8 FF STM z nowymi mocowaniami
Przeznaczony do współpracy z pełnoklatkowymi bezlusterkowcami, wyposażony w autofokus obiektyw Meike 85 mm f/1.8 FF STM będzie od teraz dostępny również z bagnetami Canon RF, Fujifilm X oraz Nikon Z.
Pojawienie się wariantu tego modelu z mocowaniem RF jest o tyle interesujące, że w ostatnim czasie obiektywy firm trzecich wyposażone w autofokus i bagnet RF raczej znikały z rynku, niż się na nim pojawiały. Tym bardziej zatem jesteśmy ciekawi, jak poradzi sobie konstrukcja marki Meike.
Póki co natomiast, spójrzmy na specyfikację omawianego obiektywu:
- Ogniskowa: 85 mm,
- Światłosiła: f/1.8,
- Pole widzenia: 28.5°,
- Ostrość od: 0.85 m,
- Maksymalne powiększenie: 0.13x,
- Maksymalna wartość przysłony: 22,
- Liczba listków na przysłonie: 9,
- Mechanizm autofokusa: STM,
Konstrukcja: 9 elementów / 6 grup, - Rozmiar filtra: 67 mm,
- Dostępne mocowania: Canon RF, Fujifilm X, Nikon Z, Sony E/FE,
- Średnica: 79.5 mm,
- Waga: 368 g.
W sklepie na stronie producenta obiektyw Meike 85 mm f/1.8 FF STM wyceniono na niecałe 200 dolarów. Wbudowany kalkulator walutowy przelicza tę kwotę na 871.48 zł.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
No jak to? Canon będzie mówić: NI! ;-)
Można legalnie "udawać", że się jest obiektywem EF podpiętym przez przejściówkę?
Najtańszy na rynku
link
link ...
Zbyt tani. Nie kupię.
News nieaktualny w najbardziej emocjonującej kwestii: wersja na Canona już zniknęła ze strony producenta xD
Yyy, z opisu producenta: "The lens is not easy to attach dust or stains" :D Kolejne poddanie tego automatycznemu tłumaczeniu gógla daje następujący wynik: "Soczewka nie jest łatwa do przymocowania kurzu lub plam". To wada czy zaleta???
I jeszcze chwila zabawy automatycznymi tłumaczeniami. Najpierw "rekonstrukcja" Angielski -> chiński, a potem docelowo na polski i mamy już zaletę: "Do soczewki nie przylegają łatwo kurz i plamy." ;)
Szybko poszło...
Lol, ściągnęli JUŻ w dniu premiery?
No czyli chyba wszystkie życzeniowe plotki że już zaraz będą tanie obiektywy firm trzecich na RF możemy włożyć między bajki :/
@PDamian
Dzięki za zestawienie, przynajmniej widać jak na dłoni że po tym jak zdjęli ten obiektyw to szkła na Sony jest najtańsze, jak zwykle zresztą... dzięki;)
Na razie do R-Canona działa sporo szkieł z bagnetem RF przez JAWNĄ przejściówkę ...
... rzecz w tym, czy (a raczej kiedy) jedna z naszych ulubionych firm ;-), znana z dziwnych zdarzeń dotyczących jej protokołów komunikacji między korpusem a obiektywami, wypuści UPGRADE psujący komunikację R-korpusów ze szkłami EF producentów niezależnych i obwieści, że to wina niezależnych ...
A także w tym, jak długo producentom niezależnym będzie się opłacało produkować szkła do wymierających bagnetów. Już w tej chwili na rynku widać stopniową wyprzedaż używanych Sigm (nawet Art) z bagnetem F (NAF-G).
Czyli nie można udawać...
@Wojt_wro
To, że pojawił się na stronie i natychmiast zniknął, to raczej argument za tym, że rozmowy Canona z producentami niezależnymi trwają. I pewnie są na tyle zaawansowane, że producentowi opłaca się przygotować wersję na bagnet RF. Tylko ktoś umieszczając dane za stronie za bardzo się pospieszył i ujawnił, że taki model będzie, zanim Canon dał swoje błogosławieństwo.
@_pk
na zamykanym serwisie o fotografii w jednym z artykułów z wizyty w fabryce SIGMA na jednym ze zdjęć widać Canona (chyba R5) i jakieś obiektywy. Może tam też trwają "rozmowy".
To ewidentnie przeciek wiadomości jaka miała ukazać się 1.04.2023r.
Tak szybko by Canon się poddał?
Po co?
Ciekawe jakie będą ceny.
Ale czemu "poddał"? Canon to firma i, jak każda firma, jest nastawiony na maksymalizację zysków. Jak im wyjdzie z symulacji, że dopuszczenie niezależnych producentów do swojego bagnetu zwiększy te zyski, to dopuszczą. Bez jakiejkolwiek ideologii i sentymentów.
Zaś Sigma, Tamron i cała reszta "niezależnych", to też firmy nastawione na zysk. I można w ciemno założyć, że dostęp do bagnetu RF i sprzedaż obiektywów z tym bagnetem im ten zysk zwiększy. Wystarczy popatrzeć na udział EOS-ów R w runku. Jest to kawałek tortu, na który warto się połasić. Więc z z dużym prawdopodobieństwem negocjują z Canonem możliwość dostępu do tegoż bagnetu.