MRMC SR-1
Znana z produkcji zrobotyzowanych kranów filmowych firma Mark Roberts Motion Control zaprezentowała niewielką automatyczną głowicę SR-1 o udźwigu do 4 kg.
Tego rodzaju urządzenia stosowane są z wielu różnych powodów. Czasem zrobotyzowana głowica pozwala na umieszczenie aparatu tam, gdzie nie mógłby stanąć fotograf czy operator. Pozwalają one też potencjalnie zmniejszyć liczbę osób obsługujących urządzenia rejestrujące dane wydarzenie, o ile tylko do głowic podpięty jest wystarczająco rozbudowany system pozwalający na zdalne sterowanie i automatyczne śledzenie celu. Szerzej o stosowaniu tego rodzaju zrobotyzowanych głowic w fotografii sportowej pisaliśmy już tutaj.
SR-1 to stosunkowo kompaktowa głowica. Waży 4.7 kg (6.1 po dodaniu modułu do obrotu aparatu wokół osi obiektywu) i ma udźwig 4 kg, więc przeznaczona jest raczej do współpracy z aparatami niż np. z kamerami telewizyjnymi. Oto najważniejsze elementy jej specyfikacji:
- zakres ruchu w poziomie (panoramowania): +/- 150°,
- maksymalna prędkość ruchu w poziomie: 54°/s,
- zakres ruchu w zakresie góra-dół: od -170° do +60° lub, po odwróceniu, od -130° do +170°,
- maksymalna prędkość ruchu w pionie: 54°/s,
- zakres ruchu obrotowego: +/- 165°,
- maksymalna prędkość ruchu obrotowego: 18°/s,
- kompatybilność z oprogramowaniem do zdalnego sterowania HMC,
- kompatybilność z oprogramowaniem do zautomatyzowanego wykrywania i śledzenia sylwetek ludzkich Polymotion Chat,
- kompatybilność z akcesoriami takimi jak silniki follow focus,
- zasilanie: prąd stały 24 V lub prąd przemienny 110-230 V,
- wymiary: 28 × 22 × 14 cm.
Cena ani data wejścia nowej głowicy do sprzedaży nie zostały jeszcze ogłoszone.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.











Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Kranów czy żurawi?
W środowisku przeważa mówienie "kran"
Rozumiem, że można posługiwać się żargonem, ale nie zawsze to pasuje. Kran to kran - mówienie o nim przeważa nie w środowisku filmowców, ale hydraulików.
Kran w niemieckim znaczy dźwig a pochodzi od słowa Kranich żuraw :)
Kran to dzwig nie tylko w środowisku filmowców przecież.
pozdrawiam,
Piotr
@krukm
W jakim środowisku przeważa słowo słoik, w jakim szkło, a w jakim puszka?
@JarekB - to pokaż mi informację na portalu gdzie jest napisane np. - "Zeiss wprowadził nowy słój 50/1.4" lub "Nowa puszka Sony już nadchodzi".
Tako rzeczą internety:
link
link
Jak dla mnie, artykuł bardzo polityczny. ;p
Kran, i wszystko wiadomo.
Niema zoomo to i porządku nie ma...
Olejcie te krany!
Czy wiecie, że dalmierz firmy Leica można kupić już za 3200 zł?
link
To tak w kontekście używania odpowiednich słów.
lol, tu to dopiero są jaja.
Dalmierz Leica DISTO D810 touch - PRZEŁOMOWY
D810, Nikon powinien już pozywac,
przełomowy, mhm, to plus w dalmierz ach?
Nie chce by budowy kojarzył mi się z przelomami...
Czas kupić kolejny słownik ;p