Ricoh GR III HDF i Ricoh GR IIIx HDF
Ricoh GR III HDF i Ricoh GR IIIx HDF to warianty aparatów kompaktowych tego producenta GR III i GR IIIx wyposażone we wbudowany filtr dyfuzyjny.
Praktycznie cała specyfikacja aparatów w wersjach HDF jest identyczna jak w przypadku ich podstawowych krewniaków, których dane są dostępne w naszej bazie:
Najważniejszą zmianą w stosunku do wariantów bazowych jest oczywiście zastąpienie filtra szarego filtrem dyfuzyjnym, który można jednym kliknięciem wsunąć w tor optyczny. Samą zasadę działania i celowość stosowania filtrów dyfuzyjnych omówiliśmy już swego czasu w tym artykule, tu zatem ograniczymy się do zaprezentowania udostępnionych przez firmę Ricoh Imaging przykładowych zdjęć z filtrem i bez.
![]() |
![]() |
![]() |
Poza omówionym już filtrem, modele z oznaczeniem HDF wprowadzają kilka zmian i nowości. Oto ich lista:
- Zmieniono kolor przycisku migawki na srebrno-szary.
- Domyślną funkcją przycisku Fn jest teraz załączenie lub odłączenie filtra HDF.
- Dodano możliwość zaprogramowania trzech różnych presetów balansu bieli przez użytkownika.
- Dodano funkcję precyzyjnej korekty balansu bieli do wszystkich nastaw tego parametru.
- Autofokus może teraz pracować w trybie strefowym. W trybie tym kadr dzielony jest na siatkę 3 × 3, z której użytkownik wybiera jedną strefę, a w obrębie danej strefy punkt ostrości wybiera automat.
![]() |
Obie nowości wejdą do sprzedaży w kwietniu. Za oceanem modele GR III HDF i GR IIIx HDF wyceniono odpowiednio na niecałe 1070 i niecałe 1150 dolarów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.















Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Może warto jednak gdzieś wspomnieć, że dyfuzyjny jest zamiast filtra ND.
Słuszna uwaga
Gdzieś tam necie:
"...Niektórzy filmowcy i kamerzyści uważają, że nie należy dodawać w aparacie efektu, który można łatwo zastosować w postprodukcji..." :)
Dobrej dyfuzji nie da się łatwo zrobić w postprodukcji
Tak sam efekt da użycie filtru black mist.
Szkoda , że to zmiana raczej kosmetyczna.
Moim marzeniem jest nowy system bezlusterkowy bazujący na Ricoh GR...
Taki sam efekt dawało noszenie ze soba filtra ND - kejs jest taki, ze nie trzeba tego robić.
Lipa, liczyłem na następce grIII :-( Fajnie, gdyby miał uchylany ekran, lepszą baterię, poprawiony AF, może joystick itp. Chyba już nie ma co liczyć na cokolwiek od pentaksów xD Zaspali jakieś kilka lat, a trzeba było wejść w mirrorless. Chętnie bym zobaczył coś w stylu K3 bez lustra.
Miało być K-1 ofc. Ale K-3 też mógłby byc xD
Niestety Ricoh kontynuuje politykę pozornych zmian zamiast prawdziwego upgrade'u.
@boa ksztusiciel:
"Chyba już nie ma co liczyć na cokolwiek od pentaksów xD Zaspali jakieś kilka lat, a trzeba było wejść w mirrorless."
W mirrorless to oni weszli i wyszli. Co za jakaś mania, że wszyscy mają produkować to samo. Jak firma produkuje coś innego niż inni to jest beee. Po co komu kolejny taki sam bezlusterkowiec, tylko droższy i z napisem Pentax?
Ricoh GR III HDF – czyli tylko Ricoh wie jak kompletnie rozczarować swoją społeczność
link
Trafnie
Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.
Ogrzewany kotlet podobnie jak Pentax KF mający być następcą Pentax K-70.
W praktyce w 99,9 % identyczny jak 8 letni poprzednik :-(
Tu chociaż nowa matryca 26 MP stanowiła by duży progres ze względu na jej możliwości video , filmy 4K itd.
Zamiast filtra dyfuzyjnego, fajniej by było, aby to był filtr IR-cut, czy jak on się zwie.
Nie używam filtrów dyfuzyjnych, ale chyba praktyczniejszy jest jednak filtr ND, szczególnie w dynamicznych warunkach oświetleniowych, zaś filtr dyfuzyjny zakłada się i idzie robić zdjęcia z założonym efektem artystycznym dla wszystkich zdjęć z sesji?
Akurat czy filtr dyfuzyjny czy ND jest wybór, tylko szkoda, że nie w jednym aparacie. Ale to będzie w następnej wersji.