Dlaczego tak się tłumaczycie z tego G2? To jest obiektyw drugiej generacji a nie drugie wydanie modelu. To jest moje rozumienie oferty Tamrona ale mogę się mylić.

Nigdy przed rokiem 2025 nie było tak, żeby oznaczenie G2 miał obiektyw o innych nominalnych parametrach niż G1.
Po premierze Tamrona 16-30 mm f/2.8 Di III VXD G2 dostaliśmy zapytanie, czemu w naszej bazie nie ma Tamrona 16-30 mm f/2.8 Di III VXD G1. Więc ewidentnie jest to nieczytelne i problematyczne.

Ja też do dziś tego nie rozumiałem. W sumie nadal nie rozumiem, bo decyzja Tamrona w sprawie nazewnictwa jest...co najmniej dziwna.
Pamiętam jak szukałem 15-30 z mocowaniem EF i zgłupiałem, bo się dowiedziałem że są dwa :D

Vaporware. To jest oczywiście odpowiedź na Sigmę 20-200, a mieli poprzednio w ofercie 28-200, zostali zapewne zaskoczeni i teraz deklarują, że zrobią ... 25-200. To też przydatny zakres, Tamron jest ekspertem od ultrazoomów, ale ...

Oczywiście gdyby była duża różnica jakości, wybrałbym Tamrona i od dołu dołożył coś innego, np. S-K-Samyanga 14-24, który choć niedoskonały, może być właśnie akuratnym partnerem ... I to jest kolejny aspekt, może komuś bardziej pasować Tamron choć węższy z dołu, bo i tak chce to połączyć z zoomem UWA...

Co do G1 i G2, to może miał G1 na papierze? Dla kilku Tamronów wersja G1 jest wyraźnie gorsza niż G2, w tym przypadku może była tak zła, że nie zdecydowali się wyprodukować seryjnie, tylko przeprojektować?

Pospekulować można, a jak było/jest, to jak widać: mamy 25-200 G2 ;-)

Nie ma co spekulować, Tamron wyraźnie pisze, że to jest następca 28-200 i tak samo wyraźnie pisał, że 16-30 to następca 17-28.

Z jednej strony super, bo długo na niego czekałem.

ale

...czekałem, bo byłem pewien że w G2 dadzą stabilizację.... a tu dalej ni ma. Szkoda. Bardziej bym się z tego ucieszył niż z tych dodatkowych mm na szerokim kącie i nowego silnika AF.

Na papierze dzisiejsza Sigma lepsza (szerszy szeroki kąt, pseudomakro w zakresie 28-85 mm a nie tylko 25mm, różnica w jasności pomijalna). Ale i tak bym nie kupił żadnego z tych obiektywów, bo FF jest od maksymalizacji jakości "obrazka" a nie od ograniczania go kompromisową optyką. Jak ktoś chce używać tego rodzaju superzoomów to lepiej mu posłuży APS-C lub m4/3, np. Canon R10 z 18-150mm albo Panas G90 z 14-140mm.

Teraz wersja G1 trafi do tradycyjnego klienta wersji G1, znanej i lubianej marki 🙄

ziggy - po pierwsze to nie musi być jedyny obiektyw i można suplementować go stałkami jak trzeba. Po drugie - T28-200 jest naprawdę dobry optycznie, póki nie trzeba pracować w słabych warunkach albo bardzo gęstej matrycy to nie ogranicza w niczym pełnej klatki żadnymi kompromisami. Połączenie wygody superzooma z dużą matrycą to może być lepszy kompromis od mordowania się z żonglowaniem paroma kilogramami stałek;) A po trzecie - nigdy nie masz zmaksymalizowanego obrazka, zawsze jest lepsza stałka, większa matryca, gdzieś trzeba znaleźć kompromis, który daje najlepsze zdjęcia, nie tylko jakościowo ale też dla pleców i chęci;)

Nic nie wiadomo o wadze, wymiarach, sugerowanych cenach? Myślałem, że 35-150 będzie takim all-in-one, ale zdecydowanie za ciężki. Myślę o jego sprzedaniu. I tak ostatecznie najczęściej wychodzę z m43 z 14-140, aż poważnie rozważam dokupienie jakiegoś nowszego body do mojego Panasonica GF6. A do FF 3 podstawowe jasne stałki i wszystko.