Ostatnio miałem sporo dyskusji na temat typów pryzmatów i od dłuższego czasu powtarzam, że największą wadą porro jest fakt, że producenci od lat nie wypuszczają wysokiej klasy sprzętu o takiej konstrukcji.

Zaskakujące jest to, jak dużo osób twierdzi, że porro zawsze będzie lepsze i nic tego nie zmieni. Niestety świat idzie do przodu, a lornetki porro zostały w miejscu, a szkoda. Gdyby któryś producent się postarał, to mógłby nieźle namieszać na rynku oferując najwyższą jakość taniej.

To może chociaż link do czarnopiątkowych promocji w BeaFoto

link

I jeszcze jedna rzecz co do wspomnianego serwisu Swarovskiego:
Pacjent: CL Curio 7x21
Problem: rozszczelnienie i całkowite zaparowanie jednego z tubusów po ~15 miesiącach od zakupu, użytkowo został monokular
Efekt: naprawa gwarancyjna uznana, jakieś 2 miesiące w serwisie

Jak już zostanie odebrana i sprawdzona, to opiszę wszystko dokładniej na forum.

Dobrze, że ten materiał powstał, bo zaczynałem już powątpiewać czy Optyczne ma jeszcze cokolwiek wspólnego z lornetkami... Bardzo potrzebny, bo społeczna świadomość lornetkowa jest nikła.

Co do porro to jedyne co możemy zrobić to zagłosować portfelem. Są fajne konstrukcje, nieco starsze, ale nadal produkowane. Nie muszą się ścigać z dachówkami, bo pod pewnymi względami i tak dają coś w zamian. Na przykład brak spajków i lepszy efekt trójwymiarowości.

Dachówki są tańsze w produkcji i od czasu poprawienia wsp. odbicia na powierzchni bez TIR bardziej opłacalne dla producentów niż Porro.

A porro zalet pond dachówki ma sporo:
- lepszy efekt 3d
- lepszy uchwyt
- brak spajków
- brak pojaśnień przy źw. w średnio-niskiej półce

Można było jeszcze coś powiedzieć o układach korekcji obiektywów i okularów, no i wyprać koszulę przedstawiciela firmy sprzedającej optykę.