Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Film kontra matryca czyli czarowania megapikselami ciąg dalszy

2 lutego 2006
Arkadiusz Olech Komentarze: 9

3. Obiektyw i detektor - gdzie jest słaby punkt?

W przypadku fotografii analogowej, do testu obiektywu, tak aby ocenić jego rzeczywiste możliwości, wykorzystywano negatywy o najmniejszym możliwym ziarnie czyli dające teoretycznie najlepszą rozdzielczość. Jednym z najczęściej stosowanych, w takim przypadku, filmów klasy 35 mm był ultradrobnoziarnisty Kodak Technical Pan o czułości 25 ASA. Jak podaje producent, wywołany w warunkach laboratoryjnych potrafił sięgać rozdzielczością nawet 500 linii na milimetr czyli wyraźnie poniżej limitu dyfrakcyjnego wszystkich obecnych na rynku obiektywów. Przypomnijmy tutaj, że krążek dyfrakcyjny idealnie skorygowanego pod względem wszystkich możliwych aberracji obiektywu o świetle f/1.4 ma rozmiar na poziomie 1.9 mikrometra, co daje właśnie owe 500 linii na milimetr.

Teoria była potwierdzana przez praktykę i w przypadku Technical Pan ograniczeniem w rozdzielczości był zawsze obiektyw, dla przesłon 5.6-11 osiągający w najlepszych wypadkach rozdzielczość na poziomie 200 linii na milimetr. Problem w tym, że nie wszędzie można stosować film czarno-biały o czułości 25 ASA. Zmieniając czułość na większą, a czerń i biel na kolor, traciliśmy na rozdzielczości negatywu przez co nie zawsze obiektyw był głównym czynnikiem ograniczającym ostrość uzyskiwanych zdjęć.

Ze względu na płynność definicji rozdzielczości, nie dawało się uzyskać jednoznacznej odpowiedzi na pytanie co najbardziej nas ogranicza.


----- R E K L A M A -----

MAJÓWKOWE SZALEŃSTWO - RABATY DO 3500zł

Eizo CG319X - NOWY

19998 zł 18498 zł
Raty 20x0%. Zostaw swój sprzęt w rozliczeniu.

Tym czego powinniśmy oczekiwać mówiąc, że wyścig na megapiksele jest bliski zakończenia, jest osiągnięcie przez matryce rzeczywistych rozdzielczości oferowanych przez optykę.