Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Nikon D5300 - test aparatu

21 lutego 2014
Maciej Latałło Komentarze: 164

9. Podsumowanie

Pora podsumować wyniki i informacje dotyczące Nikona D5300 w poszczególnych kategoriach.


Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Korpus D5300 został wykonany z tworzywa sztucznego, typowego dla sprzętu klasy amatorskiej. Materiał, którym pokryto rękojeść (oraz fragment tylnej i lewej ścianki) zapewnia dobrą przyczepność i jest przyjemny w dotyku. Generalnie do jakości wykonania obudowy nie mamy zastrzeżeń, aczkolwiek pewne jej elementy nie są do końca dopracowane. Chodzi mianowicie o nieco luźne klapki baterii oraz karty SD.


----- R E K L A M A -----

Układ menu jest taki sam jak w innych lustrzankach systemu Nikona. Podzielono go na sześć zakładek (odtwarzania, fotografowania, ustawień osobistych i aparatu, retuszu i moje menu/ostatnie ustawienia). Lista funkcji nie jest zbyt obszerna, ale – podobnie jak u poprzednika – do dyspozycji mamy interwałometr, filtry cyfrowe oraz wielokrotną ekspozycję. Zestaw przycisków jest dość skromny ale powinien być wystarczający do hobbystycznego fotografowania. Brakuje jednak guzika do zmiany ISO, choć tę funkcję można przyporządkować przyciskowi Fn. Przycisk trybów migawki został przeniesiony z górnej ścianki aparatu na jego lewą część, co naszym zdaniem pogorszyło dostęp do niego.

Podobnie jak u poprzednika w D5300 zastosowano uchylny i obrotowy wyświetlacz, ale o większej przekątnej (3.2 cala) i rozdzielczości (1 037 000 punktów). Zapewnia on wysoką jakość obrazu i czytelność oraz dobre kąty widzenia. Zestawione na nim parametry można regulować, korzystając z przycisku „i” oraz wybieraka wielofunkcyjnego. Wizjer optyczny zastosowany w D5300 jest nieco większy niż w D5200 – jego powiększenie to 0.82x, a pokrywa on 95% kadru.

Tryb live view jest całkiem funkcjonalny, choć brakowało nam histogramu oraz funkcji elektronicznej poziomicy. Niestety korzystanie z podglądu na żywo powoduje znacznie szybsze zużycie akumulatora.

D5300 oferuje spory zestaw formatów nagrywania wideo, łącznie z trybem Full HD 50p. Ponadto, mamy możliwość sterowania parametrami ekspozycji podczas rejestracji, z wyjątkiem stopnia otwarcia przysłony.


Użytkowanie i ergonomia

Ze względu na niezbyt dużą rękojeść, komfort użytkowania Nikona D5300 nie należy do wysokich. Na plus z pewnością można zaliczyć obecność gumowej okleiny na "gripie", dzięki której, aparat dość dobrze trzyma się dłoni. Używanie większych i cięższych obiektywów wymaga podtrzymania zestawu lewą ręką. Producent nie przewidział w swojej ofercie dodatkowego uchwytu pionowego, ewentualnie możemy się posiłkować produktami firm trzecich.

Szybkość rejestracji zdjęć seryjnych wynosi 5 kl/s dla formatu JPEG i 12-bitowych RAW-ów oraz 4 kl/s przy zapisie 14-bitowych RAW-ów. Podczas naszego 30-sekundowego testu udało nam się wykonać 149 JPEG-ów, 42 RAW-y 14-bitowe lub 87 RAW-ów 12-bitowych. Biorąc pod uwagę dużą objętość plików z 24-megapikselowej matrycy, osiągi D5300 w tej kategorii są całkiem dobre.

Autofokus (znany z D7000 i D5200) nieco nas zawiódł. O ile celność przy świetle 5500 K nie daje większych powodów do narzekań, to oświetlenie żarowe sprawia, że ta spada drastycznie. Pochwalić możemy za to wysoką szybkość działania systemu automatycznego ustawiania ostrości.

Warto także zwrócić uwagę na dwa udogodnienia, które pojawiły się po raz pierwszy w lustrzankach firmy Nikon (wcześniej były dostępne jako opcjonalne akcesoria). Mowa tutaj o modułach lokalizacyjnym GPS oraz komunikacji bezprzewodowej Wi-Fi. Ten drugi pozwala na zdalne wykonywanie zdjęć aparatem, aczkolwiek bez możliwości regulacji jakichkolwiek parametrów ekspozycji.


Rozdzielczość

Maksymalne wyniki zdolności rozdzielczej są, nie ukrywajmy, bardzo wysokie. Testowany aparat uzyskał 86 lpmm dla f/4, podczas gdy bardziej zaawansowane lustrzanki Nikon D7100 i Pentax K-3 osiągnęły odpowiednio 82 i 77.5 lpmm. Warto w tym miejscu przypomnieć, że wszystkie trzy przytaczane tu aparaty posiadają 24-megapikselowe matryce, pozbawione filtra antyaliasingowego (ograniczającego zdolność rozdzielczą matrycy, ale minimalizującego efekt mory). Problem mory występuje, o czym można się przekonać w rozdziale czwartym.

Zarówno pliki JPEG, jak i RAW nie noszą śladów wyostrzania. Wartości odpowiedzi w częstości Nyquista są charakterystyczne dla aparatów bez filtrów antyaliasingowych.


Balans bieli

Praca automatyki balansu bieli nie daje powodów do narzekań w większości sytuacji. Tradycyjnie największe zastrzeżenia mamy do kiepskiego odwzorowania kolorów przy świetle żarowym - w tych warunkach najlepiej skorzystać z odpowiedniego dla tego oświetlenia wzorca. Przy błysku flesza obserwujemy niższe od wzorcowego nasycenie - odwrotnie niż przy oświetleniu słonecznym. Niestety, Nikon D5300 nie posiada opcji ustawienia temperatury barwowej zgodnie ze skalą Kelwina.


Jakość obrazu w JPEG

Na zdjęciach z D5300 obserwujemy nieco lepszą ostrość i niższy poziom szumu w stosunku do poprzednika. Porównując do produktów konkurencji, także nie ma powodów do narzekań. Jakość obrazu jest wysoka ze względu na stosunkowo niski poziom szumu przy zachowaniu sporej ilości detali. Użyteczny zakres czułości naszym zdaniem sięga wartości ISO 3200, a nawet 6400.

Zakres wyostrzania JPEG-ów w D5300 jest całkiem szeroki, od praktycznie jego braku przy ustawieniu 0 do bardzo intensywnego przy ustawieniu maksymalnym. Naszym zdaniem najrozsądniej stosować ustawienia w okolicach środka oferowanej skali.

Z funkcji urozmaicających fotografowanie należy wymienić filtry cyfrowe Effects oraz zdjęcia HDR.


Jakość obrazu i szumy w RAW

W zestawieniu wycinków zdjęć w formacie RAW prym wiedzie aparat Pentaksa, bowiem prezentuje obraz o najniższym poziomie zaszumienia. Testowany Nikon zajmuje miejsce pośrodku stawki, wyprzedzając z kolei A58. Pomiary wartości szumu w programie Imatest pokazały, że lustrzanka Sony ustępuje D5300 o ok. 0.5 EV. Z kolei Pentax pozwala na stosowanie czułości o 1 EV wyższej w stosunku do Nikona, przy zachowaniu tego samego poziomu szumu.

Darki wykonane Nikonem D5300 nie noszą śladów bandingu, ani nie wykazują żadnych niejednorodności. Maksimum sporządzonych histogramów wypada w okolicach 600, a wartości odchylenia standardowego nie przekraczają średnich wartości sygnału. Widzimy jednak że część histogramów została ucięta.


Zakres i dynamika tonalna

Osiągi matrycy D5300 w tej kategorii prezentują się obiecująco. Jeśli chodzi o zakres tonalny, to dla ISO 100 otrzymujemy 7.9-bitowy zapis danych, pozwalający na dobre oddanie przejść tonalnych. Z kolei dynamika dla tej czułości i SNR=10 wyniosła 9.2 EV, co jest świetnym wynikiem.


Ocena końcowa


Punktacja
Maks,
Nikon D5300
Canon 700D
Pentax K-50
Sony A58
Obudowa
7
2,05
2,15
4,67
2,05
Gniazda
4
1,09
1,31
1,35
1,22
Przyciski
4
1,60
2,70
2,40
1,90
Menu
3
2,40
2,70
2,46
2,52
Wyświetlacze
5
2,50
3,25
2,14
1,58
Live View
3
1,91
1,54
1,88
2,63
Wizjer
5
1,54
1,73
2,82
2,24
Szybkość działania
5
1,66
1,80
1,53
1,81
Autofokus
9
3,81
3,76
5,18
3,11
Pomiar światła
8
5,10
4,75
4,75
3,75
Funkcje specjalne
5
2,08
1,93
2,66
1,84
Lampa błyskowa
4
2,33
2,50
2,17
2,00
Rozdzielczość (MTF)
8
7,81
4,24
5,18
5,93
Balans bieli
3
0,62
1,22
1,39
1,05
Jakość zdjęć JPEG
7
4,20
3,93
4,59
3,58
Jakość zdjęć RAW
10
6,42
6,53
6,74
5,79
Zakres tonalny
10
7,83
5,82
6,20
5,54
RAZEM
100
54,95
51,86
58,11
48,54

Podsumowując nasz test, dochodzimy do wniosku, że D5300 to udana amatorska lustrzanka. Całokształt najbardziej psuje "zgrzyt", którym jest słaba celność autofokusa w świetle żarowym. Szkoda, ponieważ zastosowana w aparacie matryca światłoczuła charakteryzuje się bardzo dobrymi osiągami. Zarówno niezbyt wysoki poziom szumu, jak i wysoka dynamika i zakres tonalny zasługują na pochwałę. Co więcej, dzięki wysokiej zdolności rozdzielczej możemy liczyć na zdjęcia bogate w szczegóły. Poza wspomnianym problemem z systemem automatycznego ustawiania ostrości, nie mamy większych zastrzeżeń do Nikona D5300. Naszym zdaniem większość fotoamatorów powinna być usatysfakcjonowana możliwościami i funkcjami, jakie oferuje ta lustrzanka. Poza wykonywaniem zdjęć, D5300 sprawdzi się jako narzędzie do nagrywania dobrej jakości klipów filmowych. Na tym jednak nie koniec. Zgodnie z tendencją panującą obecnie na rynku, producent wyposażył D5300 w moduł komunikacji bezprzewodowej Wi-Fi, pozwalający na transfer zdjęć i filmów na urządzenie mobilne, a także zdalne wykonywanie fotografii. Całości dopełnia odbiornik GPS. Tego typu dodatki pojawiają się w aparatach coraz częściej - nie sposób bowiem nie zauważyć, że sprzęt fotograficzny staje się coraz bardziej wielofunkcyjny.

Tradycyjnie, rzućmy jeszcze okiem na ceny aparatów, o których wspominamy w tym teście. Nikon D5300 jest dostępny w sprzedaży stosunkowo niedługo, a jego cena wynosi obecnie 3000 zł (z obiektywem 18-105 mm). Decydując się na lustrzankę Pentaksa, model K-50, należy przygotować 2320 zł za zestaw z obiektywem 18-55 mm lub 3250 zł, jeśli wybierzemy komplet z 18-135 mm. Lustrzanka SLT Sony to produkt zdecydowanie tańszy, bowiem A58 wyceniono na 1640 zł (plus obiektyw 18-55 mm). Warto jeszcze wziąć pod uwagę Canona 700D, którego cena wynosi 2500 zł (z analogicznym obiektywem). Chcąc pozostać w "stajni" Nikona, można rozważyć także starsze modele, np. D5200 (2800 zł), bardziej zaawansowany D7000 (3200 zł) lub D5100 (2100 zł) - wszystkie z tym samym obiektywem 18-105 mm.
(Wszystkie ceny wg. serwisu Ceneo.pl na dzień 13 lutego 2014 r.)

Na koniec tradycyjnie przedstawiamy najważniejsze wady i zalety przetestowanego Nikona D5300.


Zalety

  • obrotowy, wyraźny i jasny wyświetlacz,
  • dość funkcjonalny tryb live view,
  • możliwość nagrywania filmów Full HD 50p,
  • szybki autofokus,
  • bardzo dobra jakość zdjęć JPEG i RAW w szerokim zakresie czułości,
  • dość niskie szumy na zdjęciach RAW,
  • duża ilość detali rejestrowanych na zdjęciach,
  • bardzo wysoka zdolność rozdzielcza matrycy,
  • wysoka dynamika i zakres tonalny,
  • funkcje kolorystyczne „Effects”,
  • funkcje HDR i optymalizacji zakresu tonalnego D-Lighting,
  • możliwość wywoływania plików RAW w aparacie,
  • dość rozbudowane menu retuszu,
  • moduł GPS,
  • komunikacja Wi-Fi,
  • funkcja wielokrotnej ekspozycji,
  • interwałometr,
  • tryb cichy migawki,
  • dobrze działający pomiar światła,
  • skuteczny system czyszczenia matrycy,
  • gniazdo HDMI i mikrofonu,
  • dobre osiągi trybu seryjnego dla JPEG-ów.

Wady
  • niezbyt wygodny uchwyt aparatu,
  • brak uszczelnień,
  • brak przycisku ISO i tylko jedno kółko sterujące,
  • brak wbudowanego silnika AF,
  • wizjer o niedużym powiększeniu obrazu i kryciu,
  • kiepska praca automatycznego balansu przy oświetleniu żarowym,
  • brak opcji ustawienia temperatury barwowej zgodnie ze skalą Kelvina,
  • brak stabilizacji matrycy,
  • brak histogramu oraz cyfrowej poziomicy w trybie live view,
  • nie do końca intuicyjny tryb filmowania,
  • niska celność autofokusa w świetle żarowym,
  • brak funkcji mikroregulacji AF,
  • manipulacja danymi na poziomie plików RAW,
  • mora pojawiająca się w specyficznych sytuacjach na zdjęciach,
  • brak możliwości zdalnego sterowania kilkoma lampami zewnętrznymi za pomocą wbudowanej lampy błyskowej.


Aparat do testów wypożyczył sklep internetowy:

Nikon D5300 - Podsumowanie

W testach wykorzystujemy studyjne lampy błyskowe i światła stałego firmy dostarczone przez sklep Foto-Tip.pl
Nikon D5300 - Podsumowanie Nikon D5300 - Podsumowanie