Canon EOS M6 Mark II - test trybu filmowego
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Z góry dziękujemy za zrozumienie.
Kliknij tutaj aby zamknąć to okno.
Komunikat nie wyświetli się więcej podczas tej sesji (wymagana obsługa cookies).
Szału nie ma, ale chyba nie należało się spodziewać przesadnie dużo.
Ja bym zdecydowanie wolał X-T30. Obiektywy może nie są tanie, ale przynajmniej jest w czym wybierać. W systemie M jest dużo gorzej.
Jak ma się jakość obrazu nadpróbkowanego do pixel binningu 2x2 na przykład?
Pamiętam, że bodaj pierwszy Canon C300 miał 1080 generowane w ten sposób i był mocno chwalony za bardzo dobry, ostry obraz pozbawiony mory i innych artefaktów.
My tam wojnę toczymy pod m43 a Optyczni testy wrzucają ?! No czas wybrany jak promocja biura podróży pod koniec marca tego roku :)
No właśnie, co to jest, można się pogubić, chciało by się spokojnie i przyjemnie przeczytać test, bo zarabiascie się czyta, a tu komentarze krew gotują, nosz już 3 dzień kawy nie mogę PIĆ!!!
@ryszardo
"Jak ma się jakość obrazu nadpróbkowanego do pixel binningu 2x2 na przykład?"
Zdecydowanie na niekorzyść binningu.
"Sony A6400 może pochwalić się wbudowanym (choć niezbyt ergonomicznie umieszczonym) wizjerem" - zbyt zasadnicze stwierdzenie. Zależy co kto lubi i którym okiem celuje. Mi np. takie umiejscowienie pasuje najbardziej, za to przekreśleniem ergonomii jest brak w Sony pełnej dotykowej obsługi.
@lord13
A jakieś dane? Cokolwiek?
Niewiele jest aparatów/kamer, które robią binning 2x2 (dokładnie, ułamki nie mają sensu), więc porównań raczej mało (przynajmniej ja nie widziałem).
W 4 rozdziale masz na jednym obrazku stopklatkę z 4K powstałego w wyniku nadpróbkowania, ze środkowego wycinka matrycy i z binningu. Jak chcesz więcej przykładów, to goście od Magic Lantern kiedyś porobili testy i udostępnili sample:
link
Powiem tak ostrość wolno działa przez obiektyw 32mm,w moim m100 na 30mm sigmy ostrzy 2x szybciej
@amadi
Dzięki za link. Ładnie pokazuje przewagę binningu nad skippingiem. Na moje oko jest duża. Szkoda, że nie ma porównania z tym samym obrazem z nadpróbkowania, bo tego szukam.
Co do rozdziału 4, to będę się czepiał.
Sam pod tymi stopklatkami napisałeś, że obraz z M6 II powstaje w wyniku binningu lub skippingu => nie masz pewności, czy jest to binning (mimo, że grafikę podpisałeś w sposób wątpliwości nie pozostawiający).
Nawet jeśli jest, to podzielenie szerokości matrycy w pikselach przez szerokość obrazu 4K daje nam:
6960 / 3840 = 1.8125
Widać wyraźnie, że nie może być to binning całkowitej liczby pikseli, a tego dotyczyło moje pytanie.
Słabo to wygląda
link
link
link
link
link
@ryszardo - to jak najbardziej może być binning. Po prostu zakładasz, że celem ma być 3840 x 2160. Moim zdaniem zrobili tak: wzięli to 6960 x 3915, i albo zrobili binning 2x2 albo line skipping również gubiąc połowę informacji. Wyszlo im 3480 x 1958 w rawie. I teraz to biorą i skalują przy wywoływaniu do 3840 x 2160. Czyli de facto pompują piksele których nie ma. I dokładnie ten brak rozdzielczości widać na tablicy testowej. A czy tam był skipping czy binning po drodze w tym kontekście niewiele zmienia.
link
Podobnie jak tu link
Line skipping?
@Amadi
No ale tak czy inaczej nie mamy obrazu 4K powstałego w wyniku binnibgu 2x2, tylko coś gorszego. Cały czas nijak ma się to do mojego pytania.
Swoją drogą na odpowiedź przyjdzie mi zapewne poczekać do testów R5, który z dużym prawdopodobieństwem 4K będzie generował właśnie w ten sposób.
Niestety informacje "jak odczytywana jest matryca w trybie filmowym" od zawsze były "ściśle tajne" i użytkownicy oraz dziennikarze skazani byli na próby reverse engineeringu, zgadywanie itd.
To akurat prawda.
Dlatego wcześniej powołałem się na przykład C300: jest to jedyny znany mi przypadek, w którym producent reklamował sposób odczytu matrycy.
Sony też z tego co pamiętam nagłośniło oversampling przy A6300 oraz A7r mk 2 i późniejszych (w trybie APS-C, bo w pełnoklatkowym w eRkach też jest jakaś kaszana, jak zresztą widać w tych linkach co PDamian wkleił).