Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Pentax K-3 II - test aparatu

9 listopada 2015
Maciej Latałło Komentarze: 157

9. Podsumowanie

Na zakończenie podsumujmy najważniejsze informacje na temat testowanego aparatu w poszczególnych kategoriach.

Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

K-3 II jest odrobinę niższy od swojego poprzednika. Zmiany nie są jednak wyraźnie odczuwalne, nawet przy bezpośrednim porównaniu obydwu aparatów. Użycie lekkich stopów magnezu i stali nierdzewnej do budowy korpusu ma zapewnić mu wysoką wytrzymałość. Ponadto, został on uszczelniony, dzięki czemu można go używać w trudnych warunkach pogodowych. Ogólnie rzecz biorąc, jakość wykonania K-3 II stoi na bardzo wysokim poziomie.


----- R E K L A M A -----

Do dyspozycji użytkownika pozostaje dość duża liczba elementów sterujących. Kilka z nich możemy zaprogramować, nie ma zatem potrzeby zaglądać zbyt często do głównego menu. To z kolei jest na tyle dobrze zorganizowane, że poruszanie się po nim nie sprawia najmniejszych trudności. Menu podręczne (aktywny panel sterowania) także można uznać za użyteczne. Cieszy ponadto duża liczba opcji zgromadzonych w zakładce ustawień niestandardowych, które pozwalają na dopasowanie sposobu działania wielu funkcji aparatu do potrzeb użytkownika.

3.2-calowy ekran LCD nie daje powodów do narzekań. Powłoki antyrefleksyjne nieźle spełniają swoje zadanie, a obraz charakteryzuje się wysoką ostrością, wyrazistością i dobrymi kątami widzenia. Wizjer został nieco udoskonalony w stosunku do celownika w K-5, bowiem jego powiększenie wynosi 0.95x. Oprócz standardowych informacji (np. czas naświetlania, wartość przysłony i ISO) może być wyświetlana cyfrowa poziomica (lub drabinka ekspozycji).

W trybie live view aparat umożliwia wygodne powiększanie fotografowanego obrazu, a także wyświetlanie informacji o obszarach prześwietlonych. Dzięki zastosowaniu procesora obrazu Prime III możliwe było zaimplementowanie funkcji focus-peaking. Tryb filmowy oferuje cztery tryby ekspozycji (P, Av, TAv i M), autofocus (w trybie single) i zapis Full HD 60i/50i/30p/25p. Jakość filmów zarejestrowanych z przeplotem jest jednak dość niska, daje się ponadto zaobserwować wyraźny efekt mory i aliasing. Lepiej zatem stosować zapis progresywny, w którym powyższe niedogodności nie są tak bardzo odczuwalne.

Użytkowanie i ergonomia

Pentax K-3 II i K-3 to konstrukcje bliźniacze, nic zatem dziwnego, że ergonomia obu lustrzanek jest identyczna. Rękojeść aparatu nie daje pełnego podparcia dla małego palca prawej dłoni, ale ogólnie można ją uznać za wygodną. Dzięki wyprofilowanemu uchwytowi oraz pokrywającej go gumowej okleinie Pentaksa trzyma się bardzo dobrze. Jednak korzystanie np. z tandemu K-3 II i Sigmy A 35 mm f/1.4 nie było całkiem komfortowe, ze względu na znaczną wagę takiego zestawu. W razie potrzeby, w ofercie producenta dostępny jest dodatkowy uchwyt do zdjęć pionowych, oznaczony symbolem D-BG5.

Stabilność oprogramowania wewnętrznego nie jest wybitna – podczas testowania aparat zawiesił się nam trzykrotnie. Natomiast do ogólnej szybkości opisywanej lustrzanki nie mamy w zasadzie zastrzeżeń, bowiem w większości sytuacji nie dostrzegliśmy większych opóźnień. Stosowanie filtrów cyfrowych i składanie zdjęć HDR zabiera parę sekund, podobnie jak formatowanie kart pamięci. Osiągi trybu seryjnego są w pełni zadowalające. Maksymalna szybkość rejestracji to 8.3 kl/s, a podczas 30-sekundowej serii udało nam się wykonać 118 JPEG-ów lub 50 RAW-ów.

Z dodatkowych funkcji zwiększających użyteczność Pentaksa K‑3 II warto docenić tryb wielokrotnej ekspozycji, interwałometr, tryby TAv i Sv (priorytet odpowiednio czasu i przysłony oraz czułości), funkcję „Dostosowanie kompozycji”, ASTROTRACER-a (śledzenie ciał niebieskich) oraz Pixel Shift Resolution. Skuteczność systemu stabilizacji matrycy wynosi ok. 3.5 EV i oceniamy ją pozytywnie, aczkolwiek nie poprawiła się w odniesieniu do poprzednika. Celność autofokusa przy lampach 5500 K również nie rozczarowuje, K-3 II spisał się lepiej niż D7200 i 7D Mark II. W świetle żarowym było nieco gorzej, bowiem maksymalne odchyłki rozdzielczości dochodziły do 20%.

Rozdzielczość

Zdolność rozdzielcza matrycy okazała się nieco mniejsza niż w D7200, dla f/4 wyniosła bowiem 79.3 lpmm. K-3 II wypadł jednak zdecydowanie lepiej od 7D Mark II. W Canonie jednak zastosowano sensor o niższej gęstości liniowej pikseli oraz standardowy filtr AA. Wartości odpowiedzi w częstości Nyquista dla Pentaksa są charakterystyczne dla aparatów bez filtra AA, poza tym nie dostrzegamy śladów wyostrzania ani w RAW-ach, ani JPEG-ach.

Ciekawym dodatkiem jest funkcja Pixel Shift Resolution, bazująca na mikroruchach sensora. Jej działanie polega na wykonaniu czterech ekspozycji z przesunięciem tylko o jeden piksel, składanych potem w jedno zdjęcie. W przypadku plików JPEG zaobserwowaliśmy nawet 28% wzrost MTF-ów. Dcraw nie był w stanie poprawnie wywołać takiego kompozytowego pliku RAW, dlatego skorzystaliśmy z oprogramowania producenta. Tu zauważyliśmy mniejszy zysk, wynoszący maksymalnie 11%. Warto jednak odnotować istotne zredukowanie efektu mory.

Balans bieli

Odwzorowanie barw na zdjęciach z K-3 II nie budzi zastrzeżeń. Błędy kolorów w świetle naturalnym i przy zastosowaniu automatyki w świetle 5500 K należą do niskich. Oświetlenie żarowe sprawia pewien kłopot automatyce testowanej lustrzanki, bowiem obserwujemy wyraźnie ciepłe zabarwienie na zdjęciach. Najlepsze rezultaty w tych warunkach zapewniło manualne ustawienie wartości temperatury barwowej. Dobrze oceniamy także nasycenie kolorów, które tylko przy świetle żarowym i korzystaniu z automatyki mocno odbiega od 100%.

Jakość obrazu w JPEG

Obrazy z K-3 II charakteryzują się bardzo podobną jakością jak u poprzednika. Na tle konkurentów Pentax wypada porównywalnie do ISO 1600, na wyższych czułościach poziom szumu jest natomiast niższy. Widać jednak, że odszumianie w jego przypadku działa pomimo wyłączenia tej opcji w menu.

JPEG-i wykonane z wykorzystaniem funkcji Pixel Shift Resolution charakteryzują się lepszą szczegółowością niż te tradycyjne. Widzimy także, że poziom zaszumienia jest niższy.

Lustrzanka Pentaksa oferuje szerokie możliwości wyostrzania obrazu. Zakres zmian tego parametru zawiera się w przedziale od −4 do +4 z krokiem jednostkowym. Ponadto zaimplementowano dwie dodatkowe metody wyostrzania: precyzyjna ostrość oraz wysoka ostrość. Naszym zdaniem najlepsze rezultaty oferuje pierwsza z nich. Warto również wspomnieć o dodatkowych funkcjach urozmaicających fotografowanie w trybie JPEG: krosowanie, filtry cyfrowe i zdjęcia HDR.

Jakość obrazu i szumy w RAW

Wpływ szumu na obraz nie jest specjalnie dotkliwy nawet przy ISO 3200. W odniesieniu do poprzednika i konkurencji (z wyjątkiem Sony A77 II) Pentax szumi nieco mocniej. Różnice nie są jednak drastyczne, nie powinny zatem stanowić powodów do obaw. Przy niskich czułościach ilość rejestrowanych szczegółów jest bardzo dobra.

RAW-y, które wykonaliśmy używając funkcji Pixel Shift Resolution wywołaliśmy w oprogramowaniu producenta, bowiem dcraw nie dekodował ich prawidłowo. Szum na zdjęciach z Digital Camera Utility jest znacznie niższy, możliwe zatem, że program go redukuje. Tak czy inaczej z końcowego rezultatu można być zadowolonym, bowiem wycinki prezentują się korzystnie.

Darki z K‑3 II nie wykazują oznak bandingu, obserwowane niejednorodności są raczej śladowe. Podobnie jak w innych modelach aparatów tego producenta, statystyka sygnału jest zaburzona, ponieważ wartości średnie są mniejsze od odchylenia standardowego. Z tego względu histogramy darków swoim kształtem nie przypominają rozkładu Poissona, a ich maksimum wypada praktycznie w zerze.

Zakres i dynamika tonalna

Zarówno zakres, jak i dynamika tonalna w testowanym aparacie stoją na dość wysokim poziomie, aczkolwiek nieco niższym niż u poprzednika. Dla najniższej czułości otrzymujemy 8.3-bitowy zapis danych, co oznacza bardzo dobre oddanie przejść tonalnych. Wyniki dynamiki także należą do satysfakcjonujących, bowiem przy ISO 100 i SNR=10 lustrzanka Pentaksa uzyskała 8.5 EV.

Ocena końcowa

Nie mamy wątpliwości, że Pentax K-3 II to udana konstrukcja. Trudno by było inaczej, skoro w podobnym tonie wypowiadaliśmy się o relatywnie niewiele różniącym się poprzedniku. Ponownie nie zanotowaliśmy żadnych większych wpadek, możemy zatem z czystym sumieniem polecić testowaną lustrzankę. Szereg zalet, jakie w jej przypadku wymieniliśmy świadczy o tym, że powinna zapewnić jej użytkownikom wiele przyjemności z użytkowania. Należy jednak uczciwie powiedzieć, że najsłabszą cechą K-3 II jest tryb filmowania. Mimo pewnych udogodnień (tryb manualny, focus-peaking, możliwość podłączenia słuchawek i mikrofonu) nie sposób nie zauważyć, że jakość klipów wyraźnie odstaje od konkurencji. Jeśli filmowanie jest dla nas istotną funkcją, lepiej zainteresować się produktami Sony lub Canona.

Warto naszym zdaniem docenić kreatywność inżynierów Pentaksa, którzy wymyślają coraz to nowe zastosowania modułu stabilizacji matrycy. Obecnie mamy ich pięć:

  • redukcja drgań,
  • funkcja „dostosowywanie kompozycji”,
  • funkcja ASTROTRACER,
  • funkcja Pixel Shift Resolution,
  • funkcja symulacji filtra antyaliasingowego.
Ciekawi jesteśmy, czy projektanci zaskoczą nas (pozytywnie) czymś jeszcze w przyszłości. Trzymamy kciuki.

Na koniec, spójrzmy na ceny opisywanych produktów. Zaprezentowana kilka miesięcy temu omawiana lustrzanka Pentaksa kosztuje obecnie ok. 4200 zł (za sam korpus). Canon 7D Mark II jest pozycjonowany nieco wyżej, nie powinna zatem dziwić jego wyższa cena – ok. 5450 zł. Nikon D7200 wyceniany jest bardzo podobnie jak K-3 II. Sony A77 II to najdłużej dostępna na rynku lustrzanka z naszego zestawienia, za którą należy zapłacić niecałe 3900 zł. Wciąż dostępny jest także poprzednik K-3 II, model K-3, dostępny w cenie 3450 zł. Wydaje się on całkiem rozsądnym wyborem.

Na koniec przedstawiamy najważniejsze wady i zalety przetestowanego Pentaksa K‑3 II.

Zalety:

  • niskie szumy na zdjęciach RAW w szerokim zakresie czułości,
  • funkcjonalne i bardzo rozbudowane menu,
  • gniazda mikrofonu, słuchawek i HDMI,
  • solidny i uszczelniony korpus,
  • duża liczba optymalnie rozmieszczonych przycisków,
  • podwójny slot kart SD/SDHC/SDXC,
  • dobrej jakości wizjer,
  • dość wygodny uchwyt,
  • czytelny 3.2-calowy wyświetlacz,
  • dodatkowy, niewielki monochromatyczny panel LCD,
  • funkcjonalny tryb Live View,
  • funkcja focus-peaking,
  • filmy Full HD,
  • autofocus w trybie filmowania (choć niezbyt szybki),
  • nastawy manualne filmowania (tryby P, Av, TAv, M),
  • tryb seryjny 8.3 kl/s,
  • dobry pomiar światła,
  • bardzo dobra dynamika i zakres tonalny,
  • skuteczna stabilizacja obrazu (ok. 3.5 EV),
  • dość celny autofokus (w świetle 5500 K),
  • funkcja Pixel Shift Resolution,
  • funkcja ASTROTRACER,
  • funkcja „dostosowywanie kompozycji”,
  • funkcja symulacji filtra antyaliasingowego,
  • mikroregulacja AF,
  • funkcje optymalizacji zakresu tonalnego (D-Range) i HDR,
  • filtry cyfrowe (możliwe do zastosowania również po wykonaniu zdjęć),
  • wielokrotna ekspozycja,
  • interwałometr,
  • filmy poklatkowe (w rozdzielczości do 4K),
  • elektroniczna poziomica,
  • tryby fotografowania TAv i Sv,
  • zapis ustawień aparatu w pamięci (tryby USER),
  • dwa formaty zapisu RAW: PEF lub DNG,
  • możliwość wywoływania plików RAW w aparacie,
  • wydajny akumulator,
  • moduł GPS,
  • USB 3.0,
  • stosunkowo cicha praca migawki i lustra.

Wady:

  • silne odszumianie zdjęć JPEG, pomimo wyłączenia tej funkcji,
  • niezbyt dobrze działający automatyczny balans bieli dla światła żarowego,
  • brak wbudowanej lampy błyskowej,
  • nagrywanie tylko dźwięku monofonicznego podczas rejestracji klipów,
  • redukcja sygnału na poziomie prądu ciemnego,
  • nie do końca skuteczny system czyszczenia matrycy,
  • mora widoczna okazjonalnie na zdjęciach i filmach.

Aparat Pentax K-3 II do testów udostępnił sklep Fotozakupy.pl

Pentax K-3 II - Podsumowanie

W testach wykorzystujemy studyjne lampy błyskowe i światła stałego firmy dostarczone przez sklep Foto-Tip.pl
Pentax K-3 II - Podsumowanie Pentax K-3 II - Podsumowanie