Powergrip C-400 do EOS-ów
Firma G&P FOCUS, wyłączny przedstawiciel w Polsce firmy Praktica, a także dystrybutor firmy Ansmann poinformował o nowym produkcie w swojej ofercie. Jest nim Powergrip C-400 - uchwyt do Canona EOS 350D i EOS 400, ze zintegrowanym akumulatorem litowo-polimerowym o pojemności 3600 mAh, który ma umożliwić wykonanie ponad 1000 zdjęć na jednym ładowaniu. Sugerowana cena detaliczna to 399 PLN.
Informacja prasowa:
''ANSMANN Powergrip C-400 - energia "bez końca". Uchwyt wyprodukowany został do stosowania w popularnych cyfrowych lustrzankach Canon EOS 350 D, EOS 400 D, Rebel XT i Rebel XTi. Dzięki Powergrip C-400 możemy teraz wykonać ponad 1000 zdjęć zanim konieczne będzie kolejne ładowanie akumulatora. Możliwe jest to dzięki wbudowanemu akumulatorowi Li-Ion o niezwykle dużej pojemności, która wynosi 3600 mAh. Dla porównania oryginalny akumulator (bez uchwytu) ma pojemność zaledwie 720 mAh. Oczywiście nabyty z aparatem akumulator można zabrać w plener i wykorzystać jako rezerwę. Dodatkową zaletą Powergrip C-400, która jest od dawna już doceniana przez profesjonalnych użytkowników lustrzanek, jest znaczne zwiększenie komfortu i ergonomii. Powergrip C-400 przykręcany jest do spodniej części korpusu, a ładowanie akumulatora odbywa się za pomocą dołączonego do uchwytu sieciowego zasilacza ładującego. ''


Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Gripem tego bym nie nazwał. Battery-pack - OK. Ale nie grip. Co to za grip, który nie ma chociaż spustu migawki.
w dodatku idiotycznie wyprofilowany :) totalnie odstaje od reszty korpusu :) takie battery pack powinien być jego dolnym przedłuzeniem ... czy jak to sie podlaczy to oryginalny aku jest wykorzystywany czy sie odlacza?
Cretino, trochę logiki - jak wsadzisz zintegrowaną baterię w gniazdo to gdzie tam jest miejsce na oryginalny ? Trafne pseudo.
jeśli złapiemy za gripa w pozycji wertykalnej to jak niby nacisnąć spust...
pewnie trzeba wtedy złapać za lampę...i to otwarta żeby lepszy uchwyt był :P
Właśnie wpadłem na to, że producenci aparatów dyskryminują mańkutów
ja juz dawno to zauwazylem bo jestem mankutem :-)
Akumulator padnie po iluś ładowaniach i co? Wolę akumulatorki R6.
SKORO ZINTEGROWANA Z GRIPEM BATERIA WCHODZI W GNIAZDO PO ORYGINALNEJ TO PO CO CAłA RESZTA OBJęTOSCI TEGO CHWYTAKA?
Trochę drogie to jak na baterię do aparatu. Ja mam do D50 orginał i do tego dokupiłem podróbę za ok 20-30pln, działa dobrze na równi z baterią Nikona. Za te piniądze można kupić 15-20 podróbek chińskich, które po naładowaniu wystarczą w D50 na ok. 15-20 kilofotek.
Remol, ale w D50 masz za co chwycić, a w 350/400D nie...
No to teraz 350D troche bardziej przypomina D50