Nowe obiektywy Samyang w sprzedaży od lipca
Znamy cenę i dostępność najnowszych obiektywów firmy Samyang. Są to dwa modele przeznaczone do aparatów z matrycą APS-C: szerokokątny obiektyw 16 mm ze światłem f/2.0 oraz lustrzany 300 mm o jasności f/6.3. Sugerowana cena pierwszego z nich to 1545 zł (wersja AE 1675 zł), a drugiego 1085 zł.
Pełne specyfikacje nowych obiektywów są dostępne w naszej bazie:
Informacja prasowa
Jeszcze przed wakacjami do sprzedaży wejdą dwa, niezapowiadane wcześniej produkty marki Samyang przeznaczone do aparatów z matrycą APS-C. Będą to szerokokątny obiektyw 16 mm ze światłem f/2.0 oraz lustrzany 300 mm o jasności f/6.3.
Koreański producent mocno intensyfikuje prace i wprowadza na rynek już trzeci obiektyw w tym roku. Kilka tygodni temu w sklepach pojawił się Tilt-Shift 24mm f/3.5 teraz oferta zostanie poszerzona o kolejne stałoogniskowe szkła.
Precyzyjny szeroki kąt – Samyang 16mm f/2.0
Ultraszerokokątny, jasny obiektyw Samyang 16mm f/2.0 ED AS UMC CS został zaprojektowany z niezwykłą starannością. Jego budowę optyczną oparto na 13 elementach w 11 grupach. W tym zastosowano jedną soczewkę typu ED o bardzo niskim współczynniku dyspersji, jedną asferyczną ze szkła optycznego oraz jedną hybrydowo-asferyczną. Soczewki pokryto wielowarstwowymi powłokami antyrefleksyjnymi UMC, które zapewniają bardzo dobrą transmisję światła. Solidna obudowa i jakość wykonania w połączeniu z wysokimi parametrami optycznymi sprawiają, że obiektyw ma szansę stać się wyjątkowo atrakcyjnym i przystępnym narzędziem zarówno dla profesjonalistów jak i amatorów fotografii.![]() |
![]() |
Samyang 16mm f/2.0 ED AS UMC CS jest przeznaczony do lustrzanek cyfrowych oraz aparatów kompaktowych z wymienną optyką wyposażonych w matrycę APS-C. Producent zadbał o szeroką dostępność produktu oferując mocowania do takich modeli jak: Canon EF i M, Nikon F, Sony A i E, Pentax K, Fujiifilm X, Samsung NX, MFT oraz Cztery Trzecie.
![]() |
Lekkie, kompaktowe lustro – Samyang 300mm f/6.3 Reflex
Samyang Reflex f/6.3 300mm ED UMC CS to małogabarytowy obiektyw lustrzany przeznaczony do aparatów bezlusterkowych. W budowie optycznej znajduje się 9 elementów w 6 grupach, w tym jedna soczewka typu ED, która zapewnia wysoki kontrast i skutecznie zapobiega powstawaniu aberracji chromatycznej. Duża ogniskowa, wyjątkowo przystępna cena oraz niewielki rozmiar (obiektyw waży zaledwie 315 g) sprawiają, że szkło może stać się nieodłącznym towarzyszem miejskich i przyrodniczych wypraw.
![]() |
![]() |
Aby sprostać oczekiwaniom użytkowników, dla których estetyka sprzętu jest równie istotna jak jego jakość i funkcjonalność, obiektyw zaprojektowano w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej oraz srebrnej. Dostępne mocowania: Sony E, Fujiifilm X, MFT oraz Canon M.
![]() |
![]() |
![]() |
Sugerowana cena detaliczna obiektywów w Polsce to 1545 złotych - Samyang 16mm f/2.0 ED AS UMC CS; 1675 złotych - Samyang AE 16mm f/2.0 ED AS UMC CS oraz 1085 złotych - Samyang Reflex f/6.3 300mm ED UMC CS. Nowe produkty wejdą do sprzedaży w lipcu 2013 roku.
Wszystkie aktualnie dostępne obiektywy marki Samyang to szkła manualne. Listę dystrybutorów oraz dodatkowe informacje o produkcie można znaleźć na: www.samyang.pl oraz www.facebook.com/samyangpl.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
"W budowie optycznej znajduje się 9 elementów w 6 grupach, w tym jedna soczewka typu ED, która zapewnia wysoki kontrast i skutecznie zapobiega powstawaniu aberracji chromatycznej."
Zawsze myślałem, że obiektywy lustrzane pozbawione są aberracji chromatycznej.
a gdzie dziesiątka, się pytam!
Chciałbym bardzo zobaczyć test tego reflexa. Na bezlusterkowcach m43 i aps-c to może być super szkło do wiadomych zastosowań. Chociaż cena w okolicy ponad tysiąc zł może zniechęcać. Zwłaszcza, że podobne instrumenty kryjące fufu są prawie dwukrotnie tańsze.
Wszystko zależy od tego jak będzie się manualnie ostrzyć tym obiektywem w górnym zakresie odległości. Co prawda mała odległość między 6m a nieskończonością nie wróży nic dobrego ale zawsze można mieć nadzieję.
MartwyAstro - chyba wszystkie obiektywy lustrzane to tak naprawdę katadioptryki czyli kombinacja zwierciadeł i mniej lub bardziej skomplikowanego korektora, który jest niczym innym jak soczewką lub układem soczewek. A soczewki mają to do siebie, że wprowadzają aberrację chromatyczną. Poza tym w obiektywach zaczyna się też montować 2-3 elementowe korektory tuż przed właściwym ogniskiem.
Nie zmienia to faktu, że katadioptryki praktycznie rzecz biorąc nie mają aberracji chromatycznej (jest pomijalna). I że są to, moim zdaniem, bardzo niedoceniane konstrukcje, zwłaszcza w przypadku bezlusterkowców. Ciągle nie rozumiem czemu sony nie zrobiło jeszcze swojej 300/5.6 AF REFLEX... albo nie poprawiło 500/8 (konstrukcji z końca lat 80')
Zasadniczo szkoda, że ta lustrzana konstrukcja taka ciemna, skoro 500 równiez ma 6.3.
No i trochę przewalona cena, skoro tamte są o połowę tańsze.. chyba, że faktycznie są również ostrzejsze i lepsze optycznie, bo tamte zasadniczo pozostają raczej ciekawostką niż bardzo użytkowym szkłem..
@mav: Co do przydatności luster Samyanga :
link
kliknij w obraz, to pojawi się 1:1.
Moim zdaniem, bo nie robiłem eksperymentu, jak nie podpisać, to normalnym rozmiarze nie daje się odróżnić zdjęć z luster od zdjęć z innych obiektywów. Zaletą luster jest znikoma aberracja chromatyczna, natomiast klątwa Samyanga to mechanika. Muszę trzymać za część nieruchomą i ruchomą by udało się ograniczyć zakres ruchu do stopnia wystarczające do trafienia w okolice ostrości. Sampel strzelony z ręki, zaznaczam, gdyby Samyang chciał mnie obić. Aliści moim zdaniem widać wyraźnie że 500/f=8.0 jest gorsze od 500/f=6,3. To. co moim zdaniem kładzie używanie wszelkich luster, to mikrusia głębia ostrości. Na kilku metrach ma szerokość wróbla.
A gdzie się podziało obiecane 10mm? Wiem, ze wiele osób czeka na to szkło...
@baron13
"nie daje się odróżnić zdjęć z luster od zdjęć z innych obiektywów"
a "obwarzanki" w bokeh? ;)
Baron13, trzeba Ci przyznać że jesteś konsekwentny....
@szuman: obwarzanki,
link
to podpis obiektywu.
Obważanki pojawiają się w szczególnych sytuacjach, trzeba się o nie "postarać". Poza tym to kwestia gustu. a i tak chętnie przehandluję gorsze bokeh za możliwości schowania obiektywu 500mm do kieszeni, lub za 300mm o wielkości niemal 50-tki 1.4 z osłoną...
baron13
co wpis to link, na to patrzec sie nie da:)
Pod zajawka 10mm dyskutowalismy, ze APS-C powinien byc mniejszy i tanszy niz FF no i sie sprawdzilo: na malego nie wyglada (specyfikacja nieznana, w bazie brak) i nawet drozszy. Dodatkowo zamiast zapowiadanego 10mm dostalismy niezapowiadane bardzo ciemne lustro i 16mm, ktore jest nie wiadomo do czego komu potrzebne.
Jedna z najwiekszych rewolucji canona w nowoczesnej fotografiiiiiii
Obowiazkowy czerwony pasek na obudowie
Pewnie odpedza zle moce gasi flary zwieksza iso i co tam jeszcze poprawia samopoczycie fotografa
dobra, miało być 10mm f2 a nie 16 f2. i to jeszcze za 1500zl. w sumie drogo, a żaden parametr tego szkła nie powala...
Dziwne. Z jednej strony bardzo przydałaby mi się stałka szerokokątna pod APSC. Z drugiej strony taniej niż zapowiadaną 16tke mogę kupić 14mm f2.8 pod FXa.
@ decker
Dokładnie. Poza tym 16 mm to na APS-C żaden szeroki kąt.
To niewiele szerzej niż standardowy kit.
Nie wróżę temu obiektywowi wielkiego powodzenia szczególnie przy cenie prawie 1700 zł. W ogóle to przy obecności na rynku tańszego Samyanga 14 mm nie widzę zupełnie sensu w zakupu tej 16-tki. Cena prawie 1700 zł to już nawet przedział cenowy, w którym można kupić ultra szerokie zoomy pod APS-C takie jak tokina 11-16/2.8.
Borat, akurat różnica między 16, a 18mm jest bardzo duża i jest to jak najbardziej szeroki kąt. Nie ultraszeroki, ale najszerszy który jeszcze łapie się w zakresie szerokiego. A różnica między 14/2.8, czy 11-16/2.8 jest zasadnicza, czyli działka światła - wbrew pozorom są zastosowania, w których to istotne, a f/2.8 to już ciemnica.
Trochę na palcach licząc dla apsc 18 mm daje kat widzenia liczony względem przekątnej kadru 73 stopnie, 16 mm 79,5 stopni. Różnica ok 6,5 stopnia przekłada się na ok 11% różnicy powierzchni objętej przez kadr. GO na tej samej przesłonie na 18 mm stanowi ok 0,8 GO na 16 mm. Posiadam 14 mm i nie wykluczam nabycia 16 mm. Bo to dobre szkło do fotografowania imprez we wnętrzach. Poczekamy, pomacamy, ale wstępnie to możliwość przejścia od fotografowania na 1/30 do 1/60 wydaje mi się bardzo pociągająca.
No cóż ja kupiłem dwa tygodnie temu 14/2,8 i uwielbiam ten obiektyw ;) Jedyny plus w tej 16 to możliwość zastosowania "tańszych" filtrów, a nie jak do 14 zestawów cokin X-Pro lub Lee
@ jaad75
Może ta różnica w świetle ma znaczenie w przypadku jakiegoś starego body ale w przypadku dzisiejszych modeli, w których spokojnie można robić foty na iso 3200 jest bez znaczenia. Osobiście za te same pieniądze wolałbym kupić obiektyw ze świtałem 2.8 wyposażony a AF i przy słabych warunkach oświetleniowych podbić iso niż męczyć się na małym wizjerze ostrząc ręcznie tym samyangiem.
Borat, mówimy o warunkach, rzędu 2-3 EV zastanego, gdzie odległość i temat wymusza czasy rzędu 1/125s, czyli różnica między f/2.8, a f/2, to różnica między ISO25600, a jeszcze akceptowalnym 12800 (EV2), albo między 12800, a 6400 (EV3). Jak dla mnie nie do pogardzenia.
Panowie przepraszam ale gdzie wy robicie te zdjęcia w piwnicy ja używam 400ASA w analogu i nie mam problemu wracając do cyfry na 800ASA podpiłem ten obiektyw do Pentaxa k5 i mnie nie powalił