O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Dwie lustrzanki, jeden bezlusterkowiec, jeden dalmierz i dwa obiektywy – tak pokrótce można podsumować premiery, które miały miejsce w tym tygodniu. Jednak jeżeli potwierdzą się najnowsze plotki, to najbliższe 7 dni zapowiada się jeszcze ciekawiej. Posłuchajcie…
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
![]() |
Canon
Coś dla miłośników patentów
Być może oferta obiektywów Canon powiększy się niedługo o nowe modele stałoogniskowe. Wszystko za sprawą wniosku patentowego złożonego przez producenta, w którym opisano trzy produkty. Pierwszy z nich to 14 mm f/2.8 składający się z 14 elementów ułożonych w 11 grupach, drugi to 24 mm f/2.8, który ma być skonstruowany z 9 elementów ułożonych w 8 grupach, a listę zamyka 35-tka o świetle f/1.4, której tor optyczny został zbudowany z 11 soczewek ułożonych w 9 grupach.W innym dokumencie zaprezentowano model EF-S 18–300 mm f/3.5–5.6, który być może zastąpi niedługo oferowanego obecnie ultrazooma o zakresie ogniskowych 18–200 mm.
Nowe obiektywy tilt-shift
Plotki głoszą, że Canon zamierza odświeżyć nieco swoją linię obiektywów typu tilt-shift. Podobno w pierwszej kolejności ma pojawić się następca TS-E 45 mm f/2.8, który zyska literkę L w nazwie. Kolejną nowością będzie TS-E 135 mm f/2.8L, który zastąpi obecnego TS-E 90 mm f/2.8.
Canon EOS 7D Mark II
Wracają plotki na temat następcy Canona EOS 7D. Nowy model ma pojawić się w drugim kwartale przyszłego roku i podobno zostanie wyposażony w kilka funkcji, które ucieszą osoby zainteresowane filmowaniem. Oprócz tego w aparacie nie zostanie wykorzystany sensor z modelu EOS 70D, a zupełnie nowa matryca.
Canon EF 50 mm f/1.8 IS USM
Mówi się, że Canon jest już gotowy do wprowadzenia na rynek obiektywu EF 50 mm f/1.8 IS USM, jednak premiera tego modelu odbędzie się dopiero na początku przyszłego roku. Ma on uzupełnić linię stabilizowanych stałek, w której oferowane są już modele o ogniskowych 24, 28 i 35 mm, a jego cena będzie zbliżona do ceny EF 50 mm f/1.4 USM.
Fujifilm
Fujifilm FinePix X-E2
Serwis Fujirumors zaprezentował zdjęcia, które rzekomo przedstawiają bezlusterkowca Fujifilm FinePix X-E2.![]() |
![]() |
Jeżeli plotki się potwierdzą, to premiera tego modelu odbędzie się już 18 października br. i znajdzie się w nim matryca o rozdzielczości 16 Mpix oraz ekran LCD o przekątnej 3 cali. Aparat ma wyróżniać się też niezwykle szybkim ustawianiem ostrości (0.08 s).
Fujifilm FinePix XQ1
Do linii aparatów kompaktowych serii FinePix X ma dołączyć niebawem model XQ1. Podobno zostanie on wyposażony w 12-megapikselowy sensor mogący pracować z maksymalną czułością ISO 12800 oraz obiektyw z 4-krotnym zoomem optycznym o świetle f/1.8–4.9.
Nikon
To nie koniec premier?
Wszystko wskazuje na to, że wraz z prezentacją aparatów AW1 oraz D610 firma Nikon nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Podobno producent zapowiedział kolejną konferencję prasową, która ma odbyć się już 17 października br. Na razie brak jest jakichkolwiek informacji na temat premier planowanych na ten dzień, jednak spekuluje się, iż możemy poznać lustrzankę Nikon D5300, która zostanie wyposażona w 24-megapikselową matrycę, 39-punktowy AF, procesor EXPEED 4 oraz moduły WiFi i GPS.
Olympus
Nowy Olympus XZ, czyli mini OM-D
Podobno 29 października br. ma odbyć się premiera nowego aparatu kompaktowego Olympus z serii XZ. Będzie to zaawansowany model, w którym znajdziemy matrycę formatu 1/1.7 cala i który już został określony mianem mini OM-D. Wszystko za sprawą jego korpusu, który ma wyglądać jak miniaturka bezlusterkowca OM-D.
Panasonic
Panasonic Lumix GM1
Nie cichną głosy na temat nadchodzącego bezlusterkowca Panasonic Lumix serii G. Przypomnijmy, że nowy model ma zostać oznaczony symbolem GM1, a jego premiera odbędzie się prawdopodobnie 17 października br. Aparat ma wyróżniać się niewielkim korpusem (przypominającym kompakt Lumix LF1), a w jego wnętrzu ma znaleźć się sensor znany z modelu GX7. Podobno nowy model będzie wyposażony w interfejs WiFi, a wraz z nim zostanie zaprezentowany obiektyw o zakresie ogniskowych 12–32 mm, który swoimi rozmiarami ma przypominać naleśnika 14 mm f/2.5.
Coś dla miłośników patentów
W jednym z wniosków patentowych firmy Panasonic znalazły się szkice nieznanego bezlusterkowca. Wiele osób stwierdziło, iż może to być wspomniany wcześniej GM1, jednak źródła dotychczasowych przecieków na temat tego modelu, zaprzeczyły tym spekulacjom. Czyżby zatem Panasonic szykował jeszcze jedną premierę?![]() |
![]() |
Sony
Sony NEX-A7 i NEX-A7r
Z dnia na dzień do sieci wycieka coraz więcej informacji na temat pełnoklatkowych bezlusterkowców Sony NEX. Na początek zapraszamy do obejrzenia zdjęcia oraz szkicu, które według anonimowych źródeł ilustrują rzeczywisty wygląd nadchodzących modeli.![]() |
![]() |
Oficjalnie wszystko ma się jednak wyjaśnić 16 października br. w godzinach porannych. Prawdopodobnie tego dnia światło dzienne ujrzą dwa modele: NEX-A7 oraz NEX-A7r. Obydwa mają bazować na tym samym uszczelnianym korpusie zbliżonym wielkością do Olympusa E-M1. W pierwszym z modeli ma znaleźć się zupełnie nowa matryca formatu FF o rozdzielczości 24 Mpix z subpikselami do detekcji fazy, a w drugim zostanie zastosowany sensor o rozdzielczości 36 Mpix, na którego powierzchni nie będzie tego typu subpikseli. Model NEX-A7r ma też być pozbawiony filtra AA. Obydwa aparaty zostaną wyposażone w odchylane ekrany LCD, będą oferowały funkcję focus peaking, a także śledzenie AF bazujące na ruchach gałki ocznej. Znajdziemy w nich też wbudowany interfejs WiFi oraz NFC. Co ciekawe, ich ceny mają być bardzo rozsądne, bowiem, jeśli wierzyć plotkom, za korpus A7 trzeba będzie zapłacić 1698 USD, a za A7r 2198 USD.
Sony Cyber-shot RX10
Pojawiło się kilka nowych informacji na temat aparatu kompaktowego Cyber-shot RX10, kóry być może niedługo pojawi się w ofercie Sony. Okazuje się, że wbrew wcześniejszym przypuszczeniom model ten nie zostanie wyposażony w matrycę formatu APS-C. Znajdzie się w nim 1-calowy sensor, jednak jego użytkownicy dostaną do dyspozycji obiektyw o stałym świetle f/2.8 i odpowiedniku ogniskowych 24–200 mm. Aparat wielkością ma przypominać model Cyber-shot HX300 i zostanie wyposażony w pierścień do zmiany przysłony. Jego cena ma wynosić 1298 USD.
Obiektywy do pełnoklatkowych NEX-ów
Wraz z premierą aparatów Sony NEX-A7 oraz NEX-A7r możemy spodziewać się wysypu pełnoklatkowych obiektywów z bagnetem Sony E. Już wcześniej pisaliśmy o kicie Sony G FE 28–70 mm f/3.5–5.6, a bardziej wymagający użytkownicy będą mogli wybierać spośród licznych modeli sygnowanych logotypem Zeiss. Znajdą się wśród nich wspominane kilka tygodni temu stałki Zeiss FE 35 mm f/2.8 oraz Zeiss FE 55 mm f/1.8, a ostatnio dołączyły do nich również zoomy Zeiss FE 24–70 mm f/4.0 OSS i Zeiss FE 70–200 mm f/4.0 OSS. To jednak nie wszystko, gdyż mówi się też o nowym adapterze LA-EA z półprzepuszczalnym lustrem dla obiektywów Sony A, który ma być zaprojektowany do współpracy z matrycą formatu FF.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Canon przesadza 35mm IS, 28mm IS i teraz yen 50mm IS. Ciekawe po co te IS chyba jedynie po ta aby moc robic z czasem 0,5 s ;)
A może po to żeby stabilnej filmowac z ręki?
stan.k: no w sumie to do tego służy stabilizacja ;]
No jeżeli te zapowiedzi Canona są prawdziwe, to dobrze się dzieje, nowa 50 mm 1.8 IS USM w cenie 50 1.4 USM;)
stan.k - nie ważne po co, ważne że będziesz miał wybór :) ponadto, nie zawsze fotografuje się z przysłoną 1,8 - wyobraź sobie że są takie jak 4, 5.6 ,czy nawet 8 - a wtedy przydaje się stabilizacja.. zresztą tymi modelami raczej canon nie celuje w pro segment... więc czym ty się przejmujesz co ma na myśli? :) skoro to nie twoja półka ;)
a i lepiej żeby rozdzielczość MTF przyszłego Canona EF 50 mm f/1.8 IS USM, była taka sama lub lepsza niż w teraźniejszej 50 mm 1.4 USM. To teraz chyba zacznie się wyprzedaż 50mm 1.4 USM:)
W/g mnie, interesującym jest nowy model obiektywu 18-300 Canona, który z body 100D może utworzyć całkiem niezły zestaw.
@pstryk123 - a może przede wszystkim dlatego aby wyciągnąć więcej kasy od klientów ( Panas już pokazał że można wycofać się z decyzji o niestosowaniu stabilizacji w body)
Dla mnie najciekawszy jest news o cenach NEX-A7 - jeśli się potwierdzi to będzie mój choć pewnie przez wiele miesięcy trzeba będzie czekać na dostawę ( hit murowany w tej cenie ).
Tak w ogóle to słabo widzę sprzedaż droższych luster APS-C i "tanich" FF po takiej premierze. Jeśli ktoś planuje zakup to chyba warto poczekać parę dni na potwierdzenie bo może się okazać że zaoszczędzimy jakieś 500$
Zresztą RX10 z takim zoomem też zapowiada się rewelacyjnie - tyle że tutaj cena troszkę odstrasza.
Gdzie wyczytaliście, że nowe pełnoklatkowe Sony będą nazywać się "NEX"? Na SAR podawano informację, że będzie wręcz przeciwnie ;-)
stan.k -> a chociażby po to, żeby pokazać ruch na zdjęciu nie spowodowany ruchem ręki oczywiście.
Jutro zaś do roboty :-(
Dalej żadnych nowości od pentaxa , co się dzieje?
tomek693
aby pokazac ruch nie ten oczywiscie od reki to wystarczy statyw albo monopod a nie IS w 28mm
Sory nie zauwazylem. Czy ma miec swiatlo 1,8 to chyba zart. Canon preferuje w swoich lustrzankach i obiektywach filmowanie. Przyklad chociazby 70d i plotki z tego tygodnia o 7d mk2. Jezeli chodzi o robienie zdjec sa to aparaty przecietne a lepsze w filmowaniu.
Do filmowania to raczej obiektywy zoom.
Fuji znowu podkręca atmosferę, tym razem X-E2. Jestem bardzo ciekaw finalnego aparatu.
XQ1 - jeśli konsekwentnie będą trzymali sie stylistyki, obsługi i jakości obrazka, też może być ciekawy.
na to wyglada, ze canon wycofa plastikowa piedziesiatke...
Napewno wycofa 1,8 i 1,4 uwazajac ze IS w 1,8 zastapi 1,4. Canon mnie ostatnio rozczarowuje.
no mnie tez zaczyna powoli rozczarowywac...
Z drugiej strony jak wypusci 1.4 to na pewno bedzie drozszy niz sigma 50mm
50 1.4 od Canona to całkiem udany obiektyw. Ostry od 1.8 a w niektórych sytuacjach i 1.4 jest używalne. Jeśli miałby go zastąpić zwykłą 50 1.8 to byłoby to bez sensu.
nie mowie, ze jest zly, ale lifting by jemu sie przydal. po za tym canon raczej olal amatorskich konsumentow, ktorzy maj wieksze ambicje a nie chca majatku na sprzet wydawac.
focjusz | 2013-10-13 17:39:18 Zresztą RX10 z takim zoomem też zapowiada się rewelacyjnie - tyle że tutaj cena troszkę odstrasza.
Zgadzam sie. bez sensu jest placic tyle za obiektyw ktory przyspawany jest na stale do body. Kiedys tez tak sie zrobilem kupujac R-1. Swietny obiektyw po 7 latach niestety bezuzyteczny z powodu moralnego zestarzenia matrycy. Z jedenj strony matryce teraz nie "starzeja" sie juz tak szybko a z drugiej mmala ta matryca i ta wielkosc bedzie chyba najszybciej ewoluowala w jakosci.
Druid zgadzam sie z Toba 1,4 jest super. W wczesniejszych plotkach kilka miesiecy temu zapowiadano za wlasnie ta IS 1,8 ma zastapic 1,4. Po to jest wlasnie ten IS aby zrekapensowac utrate swiatla.
Szczerze to mysle ze nalezy obiac szczegolna opieka starsze egzemplarze sprzetu bo nowsze nie znaczy wcale lepsze.
Cóż, trzeba się wycofać z własnych słów. Sądziłem do niedawna, że Sony jest w kropce, bo bagnet Sony A jest z definicji o kant potłuc dla bezlustra, zaś bagnet Sony E jest za mały dla formatu FF (co prawda Sony ma kamerę z sensorem FF i bagnetem E, ale w kamerze jak to w kamerze - rogi mają mniejsze znaczenie niż w sprzęcie foto).
Sony postanowiło inaczej :)
Oczywiście wybrało jedyne możliwe wyjście, bo tworzenie trzeciego bagnetu to byłaby zgroza (Canon niestety NA PEWNO będzie musiał coś wymyslić poza bagnetem M).
Może zresztą mieli to na uwadze tworząc swoje pierwsze bezlustra z bagnetem wystającym poza korpusy - link
Przed zmiana systemu (i doszlusowaniem do własnego szwagra od lat miłującego Minoltę i potem Sony - ale będzie się nabijał ;) ) poczekam jednak na Wasze testy tych nowych obiektywów E na matrycy FF...
Canon wypuszcza troche szkiel bo po art. link widac ze z canonem zaczynaja dzialac bezproblemowo (bez FF/BF) szkla Sigmy i innych. Canon musi sie zaczac starac robic szkla przynajmniej tak dobre optycznie jak Sigma bo roznica w AF bedzie zerowa.
7dmk2 z inna matryca? Ja w to nie watpie. Dalej ide o zaklad ze 7dmk2 musi miec matryce APSH (z mozliwoscia wpinania tym razem wszystkich szkiel) inaczyej twor taki jak jednocyfrowy Canon APSC nie bedzie mial sensu istnienia.
Juzer | 2013-10-13 18:15:53
Jutro zaś do roboty :-(
ANI MI NIE GODEJ :))))
Z tego co slyszalem c7d mk2 bedzie mial matryce identyczna z 70d. Roznica bedzie w budowie ilosci klatek na sekunde. Matryca ta sama. Na starcie bedzie do tylu z takim n d7000 nie wspominajac o n d7100 i innych pentaxach. usprawniony ma byc tryb filmowania poprzez zastosowanie rozwiazania identycznego z 70d.
Nie wiem z jakiego powodu canon zaczal bardziej rozwijac mozliwosci filmowe lustrzanek a nie zdolnosci fotograficzne tj. praca na wysokich iso itp. Moze tym ze pracuje nad swoim srednim obrazkiem, reszte traktuje od niechcenia, daje bo cos musi dac, tak od niechcenia.
@bogdanek - chyba z choinki się urwałeś. W tym tygodniu była premiera K-3 oczekujesz 52 nowości rocznie ? Pentax to mała firma.
Oczywiście zgodzę się że wszyscy czekamy na ich FF ale po NEX-A7 sprawy nabiorą rozpędu ( panika w CiN pewna)
A mnie szwagierka powiedziała , że jestem gupi , bo se powinienem kupić kamere , anie luszczanke, wot babskie gadanie , i przepraszam wszystkie Panie.
Dobrze ze S wypuscilo bezlusterkowca FF. Moze za jakis czas, jak przejdzie pierwszy szal i ceny spadna szarpne sie na niego.
Cóż, trzeba się wycofać z własnych słów. Sądziłem do niedawna, że Sony jest w kropce, bo bagnet Sony A jest z definicji o kant potłuc dla bezlustra, zaś bagnet Sony E jest za mały dla formatu FF (co prawda Sony ma kamerę z sensorem FF i bagnetem E, ale w kamerze jak to w kamerze - rogi mają mniejsze znaczenie niż w sprzęcie foto).
Sony postanowiło inaczej :)
Oczywiście wybrało jedyne możliwe wyjście, bo tworzenie trzeciego bagnetu to byłaby zgroza (Canon niestety NA PEWNO będzie musiał coś wymyslić poza bagnetem M).
Może zresztą mieli to na uwadze tworząc swoje pierwsze bezlustra z bagnetem wystającym poza korpusy - link
Przed zmiana systemu (i doszlusowaniem do własnego szwagra od lat miłującego Minoltę i potem Sony - ale będzie się nabijał ;) ) poczekam jednak na Wasze testy tych nowych obiektywów E na matrycy FF...
Przepraszam, nacisnąłem zwykłe odnowienie strony przez F5 bez żadnego wpisanego u mnie komentarza, a tu dzonk, ponownie wpisał się na stronę poprzedni. Do skasowania ofc.
Bryła A7 i A7r trochę zaskakuje. Wielu spodziewało się lekko przerośniętego nex-7 a tu idzie taki RX1 z bagnetem E, gripem i wizjerem w kabinie na dachu. Ciekawe. Z tych marnej jakości grafik wynika, że rozmieszczenie elementów i logika obsługi (oby również menu) będzie bliska RX1. W miejsce pierścienia przysłon na obiektywie przywędrowało kółko w gripie, zaś spust, pokrętło korekcji, kółko trybów - wyglądają na żywcem wyjęte z RX1.
Kabina wizjera na pierwszym szkicu wydawała się być tak zespolona z resztą, że sprawiała wrażenie demontowalnej (na fotce już mniej to widać). Gdyby okazało się to prawdą, byłoby to salomonowe rozstrzygnięcie dla zwolenników i przeciwników evf w kompaktach. Body z odpiętym wizjerem pozostawałoby przyjemnie małe w wymiarze wysokości (to często najkrótszy wymiar zestawu body + szkło, co pozwala na noszenie aparatu w stosunkowo płaskich torbach), zaś z doczepionym - dawałoby komfort kadrowania i poważny look. Dla każdego coś dobrego.
Generalnie widać, że Sony idzie ścieżką eksperymentu. Czasem skusi, czasem strzeli w dziesiątkę. Obrazki jak na razie wskazuję na to, że A7 to strzał przynajmniej blisko dziesiątki (choć osobiście wolałbym opcję bryły zbliżonej do nex-7 + soft zbliżony do RX).
noumen
Trafiles w sedno sony to jeden wielki niekonczacy sie eksperyment. Robi cos wypuszcza a pozniej sie wycofuje rakiem i probuje cos nowego. Kto powazny bedzie wchodzil w taki system. Jakbym widzial olympusa z jego 4/3. Byly lustrzanki i co z tego zostalo nic.
Panowie oświećcie mnie - czy w takim razie obiektywy na bagnet E kryją pełną klatkę?
Bo jeśli nie to - chyba muszą coś też nowego dać...
Stan, a co by było, gdyby nie było tych napędzających rynek i wymuszających rozwój? Sony w większości kupują amatorzy, którzy nie ściągają kitów z puszek. W efekcie, im to lotto, czy za 5 lat będzie SLT czy jakiś nowy wynalazek, ale za to na czym zyskują klienci konkurencji? Gdyby nie to, to dzisiaj za nowość uważalibyśmy w lustrach odchylany ekran i live view bez AF.
Moim zdaniem nie doceniacie wagi wydarzenia, jakim niewątpliwie jest premiera nowej linii EVILów FF od Sony w cenie topowych luster Aps-c. Jeżeli to nie rewolucja, to jej zapowiedź. Nawet, jeśli okaże się, że sprzęt jest nieprzydatny do spottingu i innych rodzajów foto wymagających szybkiego af ( pewnie tak będzie) to jednak wielu fotoamatorów zacznie poważnie myśleć nad przesiadką. Sądze, że gdyby Sony zdecydowało się wypuścić za jakiś czas jeszcze niżej pozycjonowany model w lini FF, taki odpowiednik nex 5n, czyli okrojony, ale rewelacyjnie współpracujący z manualami korpus za np. niecałe 1000 euro, to trzęsienie ziemi na rynku foto murowane.
Ładny ten szkic Sony - Hasselblad już kombinuje tak by tu dokręcić kawałek drewna i dopisać zero na końcu ceny :)
Najbardziej mnie rozwalają wiadomości o patentach :) Od 5 lat patentują i patentują => a z tego nic nie wyszło...
@wowaw
No przecież masz napisane, że jak się pojawią te nexy, to wraz z nimi obiektywy kryjące pełną klatkę.
@mate
Ło - faktycznie - przepraszam - nie doczytałem... :-)
No to robi się ciekawie...
Powiem tak - lustra się nie pozbędę. Nie po 20 paru latach robienia tym fot...
Ale fakt - myślę coraz częściej o czymś takim. Jeśli więc będzie małe lekkie i da mi ze dwie stałki (35 i małe tele) i obrazowanie mnie zadowoli - to kupie - nawet jeśli to jest ten paskudny zabójca Minolty (tfu, tfu)...
@stan.k - z dużego 4/3 zostały świetne obiektywy. W tej chwili bez problemu używalne z najnowszym E-M1 (szybki AF).
Jak patrzę na konkurencyjne firmy to nadal nie widzę alternatywy dla 12-60 i 50-200. Albo nie ta jakość, albo nie ta cena. O 150/2 nie będę wspominał bo to obiektyw prawie idealny.
W sony jest jakoś podobnie. Nadal bez większych problemów możesz używać starych obiektywów. Ja nie widzę różnic użytkowych między lustrzanką a SLT. AF działa tak samo szybko, większa szybkostrzelność itp.
W NEX-FF będziesz mógł podłączyć stare obiektywy przez przejściówkę albo używać nowych, mniejszych.
Ścieżka eksperymentu jest zawsze ryzykowna i zawsze usiana jakimiś nietrafionymi rozwiązaniami. Gratyfikacją bywają rozwiązania przełomowe. Sony, próbując znaleźć dla siebie miejsce na rynku foto przebija w tym ostatnimi czasy nawet Olympusa (który ścieżką eksperymentu podąża przynajmniej od czasów Maitaniego i analogowych Penów). Dzięki takim działaniom sprzęt się nie tyle rozwija, ewoluuje, co zmienia, różnicuje. Dostajemy przez to coraz bardziej nowoczesne, niekonwencjonalne narzędzia. Trzymam kciuki za takie działania, nawet, jeżeli (jako amator, ale nigdy nie zakładający kita, ba nawet zooma rzadko) co parę lat będę przez kolejną rewolucję prowokowany do zmiany systemu.
Na plany Canona mogę powiedzieć tak, że mam i 1,4 i 1,8. Cóż, będę staranniej pilnował. Pomysł zrobienia 50 ze stabilizacją doprawdy zabawny. Mam nadzieję że Samyang już coś majstruje, wymajstruje do czasu jakbym porozbijał te szkiełka, co mam.
Jeżeli potwierdzi się cena nexa ff to może być pozytywne zaskoczenie jak z obiektywem sigmy 18-35 .Tylko ile będą kosztowały obiektywy do niego - tu może być nietanio.
banc
Nic nie zmienie ze 4/3 obiektywy (owszem bardzo dobre ) w oly nie byly konstruowane do bezlusterkowcow tylko do lustrzanek, Lustrzanek jednak juz nie ma i nie bedzie. O tym pisalem. Byl to eksperyment ktory sie nie powiodl. Chociaz z drugiej strony bezlusterkowce olympusa sa lepiej plasowane na dxomark niz c 70d i gdyby oly przeczekal problemy i wypuszczal lustrzanki to bylby to sprzet niczego sobie.
baron13
tak trzeba chronic i dbac o to co mamy i to co nam pasuje a nie to co wydaje sie firmom powinnismy miec. Takie aparaty jak C5d mk2 i obiektywy usm czy N d700 i obiektywy serii D sa klasykiem i trzeba dbac onie aby jak najdluzej sluzyly. Obecne pomysly w stylu stabilizacji w 24, 28, 35 czy 50 mm to jest jakies nieporozumienie.
Tak przy okazji tego NEXa - to czy ktoś jeszcze wierzy w zapowiadane 7D mk II ? Chętnie przyjmę zakłady.
No chyba że seria jednocyfrowa ponownie stanie się domeną FF - bo tylko takie będą miały szansę sprzedawać się w cenach porównywanych do tego NEXa ( zresztą za pół roku D600 i D6 też będą zapewne sporo tańsze niż dziś ).
W to że Canon wypuści uszczelnioną szybkostrzelną puszkę za 1000 $ to raczej trudno uwierzyć ( zepsuło by to im rynek całkiem)
Jeżeli Sony ostatecznie wycofa się z lustrzanek i bagnetu "A" na rzecz jedynie bezlusterkowców, to chyba jednak będę zmuszony nie tylko wymienić mój korpus A700 na nowszy, ale trzeba się będzie poważnie zastanowić nad zmianą systemu. Jeżeli mam rezygnować z lustrzanek, to przy Sony już w zasadzie nic mnie nie będzie trzymało i wtedy najpoważniejszą alternatywą będzie prawdopodobnie Fuji "X".
A ponieważ nikt jeszcze nie zauważył zapowiedzi Panasa - to dodam że to też może być ( mniejsza ) rewolucja. Zapowiada się wreszcie nowy ( z nową matrycą ) i tani (!) korpusik m4/3.
To może być kiler segmentu tzn .zaawansowanych kompaktów.
baron, 1.4 w Canonie to mydelniczka, mnie to nie przeszkadza, ale żeby te 1.8 było dobre
focjusz
jestem za
Przeceniacie Sony i bezlusterkowe fufu. Jak do tej pory evile przegrywają z dslr-ami w wynikach sprzedaży. W ostatnim roku odstają nawet bardziej niż poprzednich. Jedynym stale rosnącym segmentem są FuFu-dlsr`y i zachowując analogię do proporcji w aps-c, rewolucji raczej nie będzie. Ja wiem, że to forum gadżeciarzy, ale rzeczywistość trochę się różni od wydumań czy chciejstwa kilku (nastu...?) "proroków z Optycznych". Żeby urwać więcej niż parę procent rynku Sony musiało by być sporo tańsze od luster konkurencji. A tak będzie "hit" na miarę RX1. :P
Ja w sumie się cieszę i mam nadzieję, że za parę lat (kiedy padnie mi obecny sprzęt) będę mógł kupić tradycyjne lustro, tańsze niż trendi-coś-tam z telewizorem zamiast wizjera.
Tak dla niewtajemniczonych, na rumorsach była też informacja, że któryś z użytkowników napisał e-mail do Sony z pytaniem o przyszłość bagnetu A i zapewniono, że nie ma żadnych planów odnośnie wycofania go i będzie normalnie rozwijany.
TS-E 135mm? Taki dlugi do czegos posluzy? Bedzie ten efekt widoczny i wart tej kasy?
@lordkain, akurat powiedzą jakie mają plany co do bagnetu A.
Po premierze FF w bagnecie NEX i opanowaniu fazowego pomiaru AF bezpośrednio z matrycy - co jak widać na przykładzie korzystającego z matrycy Sony Olympusa E-M1 się udało - nie ma sensownego powodu do utrzymywania przy życiu bagnetu A. Ewentualnie będzie on "rozwijany" tak samo "intensywnie" jak duże 4/3 u Olympusa.
Japońskie firmy nie przyznają się zbyt łatwo do porażki, widać to było choćby na przykładzie kart XD i MS, ale w końcu jednak wynik ekonomiczny bierze górę. Dni bagnetu A są IMHO policzone, nie spodziewałbym się ani nowych korpusów ani szkieł, zresztą po zapowiedziach i "rumorsach" widać że cała "para" idzie w E.
Rozwój bagnetu A od początku szedł Sony jak po grudzie, przez 7 lat nie udało im się wypuścić nawet zooma UWA do APS-C. Z E jakoś im łatwiej.
Go Sony, jedyna firma w której nadzieja. Reszta odgrzewa cropo-kotlety - badziewne kosmetyczne zmiany nie wnoszące nic do rzeczywistości użytkowników.
@ciekawus
Też mnie to dziwi...
TS-E 90 jest obiektywem idealnym do produktów. To jeden z lepiszych obiektywów Canona ever. Ale też czasem jest zbyt wąski. Przy 135 efekt będzie widać - na pewno - tylko zrobi się z tego taki trochę obiektyw makro.
45 - no cóż - stary jest słaby i jeśli nowy model będzie ok - to bardzo mnie to ucieszy.
MAF | 2013-10-14 00:25:51....Rozwój bagnetu A od początku szedł Sony jak po grudzie, przez 7 lat nie udało im się wypuścić nawet zooma UWA do APS-C
Wszystekim rozwoj bagnetow APSC szedl ..szedl ... i nie doszedl. Nikt nie wypuscil jasnych odpowiednikow najbardziej porzadanych w FF zakresow czyli 24-70 i 70-200 poza Sigma 50-150 2.8 i nowa Sigma.
qbic | 2013-10-14 00:26:04.....Reszta odgrzewa cropo-kotlety - badziewne kosmetyczne zmiany nie wnoszące nic do rzeczywistości użytkowników
Tu sie troche mylisz. Nowa matryca z 70D wnosi troche swiatla chocby przez to ze wreszcie obiektywy niezalezne beda ostrzyc bez FF/BF. Jest wolniej ale precyzyjniej. Ja jestem absolutnie za.
Czekam jeszcze, skoro matowka do ostrosci juz niepotrzebna , na wywalenie bezsensownego multilusterkowego peryskopika i zastapienie go tak jak w Sony duzym z duza rozdzielczoscia porzadnym monitorem kryjacym pelny kadr.
@***s***" Nikt nie wypuscil jasnych odpowiednikow najbardziej porzadanych w FF zakresow czyli 24-70 i 70-200 poza Sigma 50-150 2.8 i nowa Sigma."
Jak zwykle niedoinformowany...
tzn poza Sony i Pentaxem
Widzę, że zastanawiacie się na przyszłością bagnetu "A". Na sonyalpharumors już zapewniali, iż będzie kontynuowany. Jeśli Sony zrezygnuje z SLT i również pod bagnet "A" zacznie wypuszczać bezlusterkowce, to prawdopodobnie ten bagnet stanie się "high-endowy", a "E" konsumencki. Może być też tak, że pozostanie podział na "E"=kompaktowy, "A"=użytkowy. Zaletą posiadania bagnetu "A" są choćby bardzo jasne obiektywy. Zauważcie, że pod "E" wychodzą same ciemne szkiełka. Wyobrażacie sobie trzymanie ponad kilogramowego klocka za "końcówkę" w formie aparatu kompaktowego? Niestety, ergonomia zjadłaby Sony, gdyby zrezygnowali z normalnych puszek. Zatem, może być tak, iż ten kto chce mieć normalne body w łapie, pozostanie bagnet "A", tym bardziej że zapowiadają odświeżony 70-200/2.8 G, którego jakoś pod NEXa nie widzę. Co prawda zapowiadają 70-200/4, ale użytkowanie może być nieco śmieszne, żeby nie powiedzieć... karkołomne.
archangelgabrys, tyle tylko że zrobienie dużego, wygodnego body z bagnetem E to nie jest żaden problem.
Zresztą ILC-A3000, czy jak mu tam, jest wielkości mniejszych SLT, tyle że to absolutny low-end.
Wystarczy jednak bagnet E "ubrać" w obudowę jak w A58/77 czy wręcz A99 i masz pełną wygodę z dowolnie dużymi szkłami.
Sony ze swoimi SLT/DSLR nie zdobyło znaczącej pozycji.
Bagnet A jako high-end brzmi trochę śmiesznie, szczególnie że nie jest to jakaś super udana koncepcja.
Jednak ma swoje perełki i użytkowników. Jeśli Sony w bagnecie "A" zostawi tylko linię A700/A77 oraz A900/A99, a cały amatorski segment przerzuci do "E", to niezależnie od jakości - tak też się stanie. I na razie nie ma jasnych szkieł pod "E". 55/1.8 to żadna rewelacja, raczej amatorski standard, który z bagnetem "A" kosztuje 600 zł. Wszystko jest o działkę ciemniejsze, na rzecz rozmiaru.
Tyle że znowu nie ma przeszkód żeby te jasne duże szkła pojawiły się w E, w drugą stronę jest trudniej. Bagnet A jako pierwszy pójdzie w ślady dużego 4/3.
Ale żeście się uwzięli na ten bagnet A. :))
Na obecną chwilę bezlusterkowce stanowią jeszcze zbyt mały procent ogółu sprzedawanych aparatów fotograficznych, żeby Sony opłacało się porzucić ten bagnet. Było by to całkowicie nielogiczne i bezsensowne. Nikt przy zdrowych zmysłach nie pali za sobą mostów nie będąc pewnym zwycięstwa w systemie który się dopiero rozwija. ;)
Widać, że część zwolenników innych systemów ma nadzieję na taki krok Sony, ale paradoksalnie była by to zła wiadomość dla nich. Znaczyło by to, że ta firma nie widzi już możliwości dalszego rozwoju lustrzanek. Polityka Sony różni się od polityki innych firm. Ta firma nie zamyka się tylko w swoim systemie, ale szuka wielu innych form zwiększania dochodu. Ma udziały w Tamronie i „Cajsie”. Sprzedaje swoje matryce dla Nikona.
Dawno nie było już żadnego milowego kroku w rozwoju lustrzanek. Jak tylko pojawi się nowy model któregoś z wiodących producentów, zaraz podnoszą się płacze i lamenty, że to „odgrzewany kotlet”. Planowana „ucieczka” Canona w średni format, jest tylko pośrednim potwierdzeniem, że niewiele już zostało do zrobienia nie tylko w APSC ale i w FF.
ciekawe jak to będzie z tym szybkimn AF tego fujika, system jest bardzo fajny, ale sybkosć AF jak na razie nie do zaakceptowania jak dla mnie...
"TS-E 135mm? Taki dlugi do czegos posluzy?"
będzie to zapewne najlepsze szkło makro. Dzięki tiltowi będzie można uzyskiwać dużą GO bez przymykania powyżej limitu dyfrakcyjnego. A shift pozwoli bezproblemowo łapać perspektywę z trudno dostępnych poziomów... :-)
6 mpx, Sony ma jakąś marginalną ilość użytkowników bagnetu A. Sony opłaca się porzucić A bo ma nowoczesny E który może rozwijać. A to dla Sony same straty, E jest sukcesem. A to archaiczna konstrukcja z mechanicznymi popychaczami i ograniczeniami rodem z SLR. Z bagnetem E można tworzyć zarówno aparaty lustrzankopodobne, jak i małe kompakty. Nie będzie kontynuacji A, tak samo jak nie ma kontynuacji dużego 43. Sytuacja jest analogiczna.
Przy założeniu, że będą większe, lustrzankopodobne korpusy z bagnetem E, nie ma mz. sensu wypuszczać nowych body z bagnetem A, zwłaszcza w technologii SLR. Wystarczy dobra przejściówka, taka ulepszona LA-EA2 (z lustrem lub bez, jeśli da się wykorzystać fazowy AF z matrycy) i wszystkie szkła A będą pięknie śmigać na korpusach E.
Dwie pieczenie na jednym ogniu - użytkownicy obiektywów A nie zostaną na lodzie, a jednocześnie Sony nie będzie brnąć w to, jak pisał MAF, nieco archaiczne już rozwiązanie.
@cube
"Dzięki tiltowi będzie można uzyskiwać dużą GO bez przymykania powyżej limitu dyfrakcyjnego."
Panie cube proszę nie brać tego do siebie. Wiele osób pisze na tym portalu (jak i fizycy tego portalu) o limicie dyfrakcyjnym. Limit dyfrakcyjny dla matrycy nie istnieje. Szkło tak, matryca nie. Należy uświadomić sobie, że jeden punkt wczoraj to cztery dzisiaj (lub więcej).
Nadal obowiązuje zasada, większa matryca więcej detalu. Mniejsza odległość od fotografowanego obiektu. Gdyby nie to, wszyscy fotografowaliby D4 z matrycą wielkości paznokcia.
@hijax
rozdzielczość matrycy=możliwością rozdzielczym matrycy= const.
MAF | 2013-10-14 10:18:34 „6 mpx, Sony ma jakąś marginalną ilość użytkowników bagnetu A. Sony opłaca się porzucić A bo ma nowoczesny E który może rozwijać.”
Z punktu widzenia Sony jako całości, ilość użytkowników bagnetu A może i jest marginalna, ale z punktu widzenia tylko lustrzanek, Sony jest na trzecim miejscu, więc sformułowanie marginalne jest chyba trochę na wyrost. Co prawda wielu posiadaczy lustrzanek i SLT Sony korzysta z obiektywów firm nazwijmy to „niezależnych,: takich jak Tamron czy Zeiss, ale przecież S ma w nich udziały więc część pieniędzy ze sprzedaży i tak płynie do kieszeni firmy. Oczywiście bagnet E jest nowocześniejszy i będzie rozwijany, ale A chyba nie odstaje drastycznie od bagnetów Canona i Nikona.
Zresztą plotki Optycznych z połowy września donosiły:
„Podobno wspomniany wcześniej model A7 ma mieć swojego odpowiednika w systemie Sony A. Będzie to lustrzanka A79, w której znajdzie się ta sama matryca o rozdzielczości 32 Mpix. Aparat będzie mógł pochwalić się elektronicznym wizjerem o rozdzielczości 4 Mpix, a także trybem seryjnym na poziomie 8–14 kl/s.”
Więc jeżeli się plotki sprawdzą to byłoby to takie porzucenie przez kontynuację. ;)
Z tego co widzę, wśród przeciętnych "kowalskich" tych choćby na ślubach, którzy chcą dla siebie zrobić kilka fotek ( czym mnie niezmiernie irytują zwłaszcza gdy błyskają wbudowanymi lampkami i wyzwalają moje fotocele ;) to prym wiodą najtańsze nikony oraz tańsze modele SLT - a37, a57, a58 itp. Czasem ktoś ma Canona. Jednak wbrew opiniom tutejszych speców forumowych uważam, że w segmencie amatorskim S sprzedało całkiem sporo tych korpusów. Natomiast jak do tej pory nie spotkałem się z tymi ubóstwianymi tutaj bezlusterkowcami które mają zniszczyć lustra APS-C ;) W Polsce klasyczny podział - kompacik do byleczego, lustrzanka do jakości utrzymuje się i myślę, że jeszcze długo się utrzyma, nie sądzę zatem by zlikwidowali bagnet A. Chociaż... Sony to dziwna i niestabilna firma więc kto wie.
Coraz lepiej. Chyba nawet nie trzeba komentować tych zapowiedzi od kilku producentów. Pamiętacie te czasy kompaktów zaawansowanych i paru DSLR na rynku? Bezlustra od Olympusa i Panasonica to był początek normalizacji a obecnie rynek zrobił się gęsty, właściwie należy napisać, od normalnego sprzętu fotograficznego. Można brać co się chce. Skoro Sony wypuszcza Nexa FF w cenach zaawansowanych korpusów DSLR to wygląda na to, że na rynku będą funkcjonować 2 typu sprzętu: DSLR z OVF i tego rodzaju bezlustra, takie pudełka z EVF plus Lecia z OVF. Biorąc pod uwagę ilość tego sprzętu to narzekać chyba nie ma powodu. A wybór pomiędzy DSLR a bezlustrem-pudełkiem zależał będzie od osobistych preferencji. I w końcu to bezlustra są tymi aparatami nowej ery, na które wszyscy czekali od pocz. lat 2000. I w końcu są. Ceny Nex FF absolutnie do przyjęcia.
Pomyśleć, że za dekadę takie dalmierzowate aparaty FF będą tanim i pospolitym sprzętem.
Jaki sens miało by "wygaszanie" bagnetu A przez Sony? Tak samo można było by napisać że Nikon rezygnuje z lustrzankowego bagnetu na rzecz systemu 1 albo Canon zacznie produkować tylko mocowanie M. Produkcja aparatów i szkieł do bagnetu A jest znacznie większa niż Pentaxa a jakoś ta firma nie myśli o zakończeniu swojej kariery. Lista szkieł A jest prawie kompletna i ma też swoje uzupełnienie np. w Tamronie lub Sigmie. Jaki snes było by to burzyć?
zentaurus, różnica pomiędzy E, a system 1 jest dość spora, np. nie wiem czy wiesz niedługo mają się pokazać korpusy FF z bagnetem E, czego raczej nie uświadczymy w 1.
A sens wygaszenia A jest taki że można zrobić korpus z E tak samo wygodny i tak samo sprawnie obsługujący istniejące szkła A jak "natywny A", a nie będzie potrzeby inwestować w rozwój przestarzałego rozwiązania.
6 mpx, od Nikona może i nie odstaje, ale od Canona to i owszem. Zobacz jak wygląda kompatybilność szkieł i korpusów Canona, wszystko działa ze wszystkim. U Sony i Nikona już nie ma tak dobrze, tyle że Nikon ma teoretyczną zgodność z manualami.
link :)
link i foto 7r
MAF@
Oczywiście problem nieco "wyostrzyłem" i dokładnie znam różnicę miedzy systemem 1 a E.
Co za problem ciągnąć dwa systemy ofiarowujące nieco inne funkcjonalności? Jest dużo szkieł A na rynku które ciągle się cieszą dużym zainteresowaniem. Rewelacje o niby zaprzestaniu produkcji bagnetu A są w zasadzie głoszone przez tutejszych proroków a niedługo wyjdą następne puszki i szkła systemu A jak zarówno systemu E.
@AndrzejB: Panie Andrzeju, mam wrażenie, iż pomieszał Pan kilka pojęć. Mniejsza o to, napiszę inaczej. Chyba zgodzi się Pan, że przymykając przysłonę powyżej f/8 następuje spadek rozdzielczosci obrazu. Nie wchodźmy w przyczyny tego spadku, jedynie ustalmy że on jest i to jest fakt. Innym powszechnie znanym faktem jest, iż fotografom makro często brakuje GO, muszą się uciekać do specjalnych technik jak np. focus stacking albo niemiłosiernie przymykać przysłonę co degraduje szczegóły. W przypadku szkła TS można fotografować przy najostrzejszej przysłonie a GO poszerzyć przez nachylenie płaszczyzny ostrosci.
MAF@. Ja wcale nie neguję wyższości bagnetu Canona nad bagnetem A. Tylko jak Twoje „prorokowanie” ma się do plotek o A79? Patrząc z punktu widzenia Sony jako producenta, takie posunięcie przyniosłoby firmie więcej szkód niż korzyści. Niezależnie jaka jest różnica technologiczna między oboma bagnetami. Jak długo będą mieli kasę z bagnetu A, tak długo będzie on produkowany.
@MAF | 2013-10-14 14:21:10
"Zobacz jak wygląda kompatybilność szkieł i korpusów Canona, wszystko działa ze wszystkim."
Co Ty za bzdury wypisujesz, niektórych obiektywów EF-S nie można podpinać do FF, bo zniszczysz lustro. A do Nikona i Sony są obiektywy APS-C które kryją pełną klatkę.
I co Ci się ubzdurało z tą likwidacją bagnetu A? Nie po to są odświeżane i wypuszczane nowe obiektywy. Po prostu zostanie wywalony celofan, a nowe korpusy z bagnetem A ukażą się gdy czujniki fazowe na matrycy będą już naprawdę dobrze dopracowane, szczególnie w FF, bo tam musi to działać dokładniej. W tej chwili bagnet E jest właśnie poligonem doświadczalnym, jeśli technologia się sprawdzi będzie to wdrożone do A, Sony jakiś czas temu zmieniło strategię i zapowiedziało, że nowe "lustrzanki" ukażą się dopiero gdy zmiany wobec poprzednich modeli będą istotne. I zaczęli też poniekąd słuchać krytyki użytkowników - w nowszych SLT wprowadzono opcję wyłączenia symulacji naświetlenia, w A58 poszerzono bracketing i korekcję ekspozycji do 3EV.
Ale na razie nie ma obiektywnych argumentów na rzecz zaprzestania produkcji obiektywów A. Po pierwsze Sony stwierdza przeciwnie, po drugie właśnie posiadanie dwóch systemów jak A i E, praktycznie alternatywnych, pozwala producentowi na obniżenie kosztów działalności. Rynek bywa kapryśny i zależnie od zapotrzebowania ci sami ludzie mogą produkować w jednym miesiącu A w drugim E. Nawet gdyby Sony utrzymywał 3 bagnety to nie byłby to żaden to problem. Poza tym szkła A są nie najgorsze. Oby E były przynajmniej tej samej jakości.
Bagnet A będzie dotąd dokąd ludzie będą go kupować. Tak zresztą jak każdy inny produkt na świecie.
@cube
"Chyba zgodzi się Pan, że przymykając przysłonę powyżej f/8 następuje spadek rozdzielczosci obrazu."
Zgadzam się.
druid | 2013-10-14 13:29:57
"W Polsce klasyczny podział - kompacik do byleczego, lustrzanka do jakości utrzymuje się i myślę, że jeszcze długo się utrzyma, nie sądzę zatem by zlikwidowali bagnet A."
...hehehe, się spłakałem... Oczywiście, że Sony nie zlikwiduje bagnetu A, z w/w przyczyny. Dooobre, TOP MAX xD
@MaciekNorth, chyba z grubsza oczywiste jest że obiektywów APS-C nie podpinamy do FF. To że w Nikonie jakieś szkło DX przypadkiem kryje FF to raczej kwestia przypadku niż celowego działania. W Sony nawet jak szkło kryje FF to i tak tego nie wykorzystasz bo aparat Sony wymusi cropa.
Oczywiście że żadnych pewnych informacji na temat likwidacji "A" nie mam. Ale pozostanę jako ten niewierny Tomasz, jak zobaczę nowe korpusy z bagnetem A i nowe obiektywy to uwierzę. Na razie nie widzę żadnego uzasadnienia do wleczenia za sobą tego muzealnego balastu. Korpus z "E" plus przejściówka załatwi sprawę obiektywów "A", a na jaśniejsze, lepsze optycznie i pewnie też większe (szczególnie FF) obiektywy "E" przyjdzie czas wraz z premierami kolejnych korpusów "E"
Co do "profi" wyglądu to już jest pierwsza jaskółka - ILC-3000.
@MAF
A dlaczego niby nie podpinać szkieł cropowych pod FF, jeżeli mechanika na to pozwala? Nawet jak aparat przejdzie w tryb cropa. Do tele jest to rozwiązanie jak znalazł. To Canon ma "problem" bo ma dwa podsystemy w obrębie jednego bagnetu. Pamiętaj też, że ten Canon zrobił swego czasu jeszcze większe kuku użytkownikom, gdy dość szybko wygasił FD.
A co do Sony, to zwróć uwagę, że pójście drogą Olympusa nie jest takie proste. Szkła pod 4/3 od początku komunikowały się tylko za pomocą styków, więc po opanowaniu AF fazowego z matrycy zrobienie przelotki, z którą szkła 4/3 pracują praktycznie tak samo sprawnie jak na natywnym bagnecie było stosunkowo proste. Naomiast Sony ma balast mechaniczny w postaci śrubokręta i popychacza przysłony i jakoś to ewentualnie trzeba przenieść z bagnetu E na przelotkę (albo w nią wbudować) jak chce się zachować pełną kompatybilność, a to wymusi jakieś absurdalne rozmiary owej przelotki. Tego nie da się zrobić tak zgrabnie jak u Olka.
@druid pomyśl o wyzwalaczach to nerwy na ślubach oszczędzisz :)
@MAF nie mam co prawda żadnej systemówki ale w przypadku tamiego nie cropuje automatycznie
Tak na marginesie nie widzę powodów do narzekań nawet jeśli mieli by zakończyć bagnet A. Szkła są i jeszcze będą. Jak nie będzie możliwości kupienia korpusu pod A to nikt nie będzie miał problemu ze szkłami bo kupi je z nowym bagnetem... Jeśli ktoś "siedzi" w sony to ma szkła których potrzebuje lub może je teraz kupić... Czy ten cały sprzęt przestanie działać w momencie ogłoszenia końca bagnetu A?? No przeca że nie...
@archangelgabrys "Jeśli Sony w bagnecie "A" zostawi tylko linię A700/A77 oraz A900/A99, a cały amatorski segment przerzuci do "E", to "
... to ja jestem za! Kontynuacja A700/A77 z matrycą APS-C w zupełności mi wystarczy.
Natomiast jeżeli musiałbym się przesiąść na bezlusterkowca, to na pewno od żadnego producenta, który jednocześnie produkuje lustrzanki, bo jak uczy doświadczenie taki producent będzie się głównie martwił, jak to zepsuć jedno i drugie (czyli bezlusterkowce i lustrzanki EL/ML) żeby ze sobą nie konkurowały.
@Michel "Wystarczy dobra przejściówka, taka ulepszona LA-EA2 (z lustrem lub bez, jeśli da się wykorzystać fazowy AF z matrycy) i wszystkie szkła A będą pięknie śmigać na korpusach E. ". Fakt: jeszcze potem przejściówka do przejściówki, następnie modyfikacja przejściówek do przejścia na jeszcze nowsze przejściówki i... KOTLET! A tak swoją drogą: jeżeli po założeniu przejściówki obiektywy "A" miałyby "pięknie śmigać na korpusach E" to w końcu już nie rozumiem: NA CZYM POLEGA TA LEGENDARNA (?) WYŻSZOŚĆ BAGNETU "E" NAD BAGNETEM "A"? I po co rezygnować z "A"? Żeby można było produkować przejściówki ??? Sorry Winetu, aber ich verstehen nicht...
MAF | 2013-10-14 14:21:10..... Zobacz jak wygląda kompatybilność szkieł i korpusów Canona, wszystko działa ze wszystkim.
Dobre !!! Czy Canon to tez FD ? APSC ? Wepnij jakies FD czy APSC do FF !!!!
Niestety prawda jest brutalna.
Nikon - pomieszanie z poplataniem. Krzyzowka dinozaura z ET. Najwet nawieksi znawcy systemu nie wiedza co z czym pasuje a co nie.
Sony/Minolta - w sumie tylko kilka najtanszych lustrzanek nie obsluguje srubokreta. Reszta dziala ale i tak nie umywa sie do Canona czy nowoczesnego bagnetu E.
Canon - to byla trudna decyzja przejscia od bagnetu dinozaura FD do systemu EOS ale sie oplacila bo teraz , gdyby nie schrzanili podejscia do APSC bylby to najbardziej kompatybilny bagnet.
@***s***
Z ciekawości...
"Sony/Minolta - w sumie tylko kilka najtanszych lustrzanek nie obsluguje srubokreta. Reszta dziala ale i tak nie umywa sie do Canona czy nowoczesnego bagnetu E."
Która puszka nie posiada śrubokręta? O ile dobrze pamiętam, to Sony od zawsze chwaliło się tym na tle konkurencji, że nawet najtańsze modele z najniższej półki są wyposażone w śrubokręt i stabilizację matrycy, czego konkurencja nie oferowała. NEXy nie mają śrubokręta :)
***s***, tak z ciekawości które korpusy Sony nie obsługują śrubokręta? Jakoś żadnego nie mogę sobie przypomnieć. Są za to Minolty które nie obsługują SS/SAM.
Canony FD to bagnet którego w ogóle nie biorę pod uwagę, EOS pojawił się w 1987 roku. Jak dla mnie to wystarczająco dawno temu. Tak samo nie roztrząsam bagnetu MD, OM i innych.
@Soniak10, wywalasz bagnet A bo po pierwsze się słabo sprzedaje, trzecie miejsce na rynku to może i fajnie brzmi, ale udział procentowy jest raczej marny, jednak większość to Canony i Nikony. Po drugie skoro i tak produkujemy sprzęt z bagnetem "E", opracowujemy nowe konstrukcje szkieł, zarówno FF, jak i APS-C, a już wcześniej zrezygnowaliśmy z OVF, a ostatnio udało się umiescić czujniki na matrycy i zrezygnować z lustra półprzepuszczalnego to po co ciągnąć za sobą ten balast? Żeby sprzedać kilka sztuk 70-200 2.8? Czy 500mm? Kitów nie liczę bo i tak się będą sprzedawać jak nie SAL to SEL.
Bagnet A był potrzebny do sprawnego autofocusa fazowego, teraz skoro udało się fazowy uzyskać z matrycy (ponownie vide Olympus E-M1) to A przestał być potrzebny. Premiera ILC-3000 wyraźnie pokazuje że będą też produkowane aparaty z "E" o kształcie lustrzanek. Po co skoro można je produkować z A? Ano po to że klienci chcę takich aparatów to dostaną. Po 3000 pojawi się pewnie 7000 i 5000, a A79 nie będzie, ani w tym roku, ani w następnym.
@MAF "A79 nie będzie, ani w tym roku, ani w następnym".
No cóż, jeżeli okaże się że miałeś rację, to decyzję już prawie podjąłem: chcąc-niechcąc muszę sią zacząć witać z Fuji X. W ciągu najbliższych 2 lat na pewno jeszcze niejeden obiektyw do tego systemu wypuszczą, a może i korpusik jeszcze lepszy od obecnych, choć to już wydaje się prawie niemożliwe.
@Soniak10
Zawsze możesz zostawić graty, które masz, a Fuji kupisz za jakiś czas niezależnie. Będziesz dumnym posiadaczem klasycznej Minolty + następcy oraz nowoczesnego Fuji, a co najważniejsze -szczęśliwym użyszkodnikiem :)
Co tydzień po kolejnych plotkach dowiadujemy się ile osób zmienia system a ile będzie zainteresowana sprzętem innej "lepszej" firmy...
Może wprowadzić nowość... chwalenie się z zakupu czy takiej przesiadki i jakie to wymierne korzyści ta zamiana przyniosła :)
PS. nie ujmuję nikomu ale mając w sprzęcie foto dajmy na to 20-30 tys a to w cale nie tak dużo i to podkreślę, wydane z głową, nikt chyba poważnie o takich pomysłach nie pisze...
@MAF
>>
wywalasz bagnet A bo po pierwsze się słabo sprzedaje, trzecie miejsce na rynku to może i fajnie brzmi, ale udział procentowy jest raczej marny,
---
A wiesz, że toyota jest najwięskzym producentem samochodów? A na trzecim wiejscu jest General Motors? Może zamiast na procenty popatrz na sztuki.
>>
Po drugie skoro i tak produkujemy sprzęt z bagnetem "E", opracowujemy nowe konstrukcje szkieł, zarówno FF, jak i APS-C, a już wcześniej zrezygnowaliśmy z OVF, a ostatnio udało się umiescić czujniki na matrycy i zrezygnować z lustra półprzepuszczalnego to po co ciągnąć za sobą ten balast?
---
Żeby ie stracić klientów. to po pierwsze.
Po drugie, masz jakieś informacje na temat tego "balastu"? Przynosi jakieś straty?
Nie ma potrzeby rozwijania mechaniki popychacza i śrubokręta.
Matryce te same co w E.
Dla Bionza obojetne gdzie jest zapakowany.
Stabilizacja matrycy ostatnio wzięta z Olympusa
Koszty produkcji obu systemów są zapewne mniejsze niż np. w Nikonie.
Bagnet A będzie na rynku jeszcze z 10 lat.
Bez folii, z czujnikami fazowymi na matrycy.
" Wepnij jakies FD czy APSC do FF !!!! "
***Słodziutki, bagnet FD skończył się w 1987 roku... get over it!
Czy posiadasz FF, że tak usilnie chcesz podpinać tam plasticzaki od apsc? ;-)))
"Stabilizacja matrycy wzięta z Olympusa"?
Gdzieś wyczytał te rewelacje? Stabilizację matrycy wymyśliła Minolta i to jej rozwiązanie stosowane jest w aparatach z bagnetem A. Aparaty z bagnetem E mają stabilizację w obiektywach.
Szabla | 2013-10-15 10:56:19
>>
Gdzieś wyczytał te rewelacje?
---
A pięcioosiową w RX to w Sony czy w Minolcie wymyślili?
W RX100???
Jakieś bajki.
***s***
W nikonie to taki ,,specjalista" jak ty nie wie co dopiac do puszki i nie wie co pasuje , a co nie.
Twoja wiedza w tym temacie jest zerowa, wiec po co wypisujesz takie banialuki.
Jak zwykle pod plotkami 3/4 komentarzy to kłótnie i plucie jadem.
Ile zdjęć zrobiliście w tym tygodniu, że teraz pozostało już tylko siedzieć na optycznych i wylewać żółć? :)))
Bierzcie sprzęt i zajmijcie się fotografią.
@szabla
przyznaję rację:) zapędziłem się, wydawało mi się, że to dotyczyło któregoś RX-a, w to są plany /lub jak kto woli plotki/
@cjub - plasticzaki czy nie plasticzaki ale jesli do lustrzanki Canon z rok 2013 nie mozna wpiac obiektywu z innej lustrzanki canona z 2013 to jest to wtopa niespotykana u zadnego innego producenta. Klapa i tyle.
Bardzo mi się podoba ofensywa Sony. A7 plus 16-50 jako spacer zoom plus Zeiss 35 mm F1,4 (C/Y) oraz minolta 135 mm STF to byłby układ idealny. Mam tylko nadzieje że ten wystający wizjer jest odpinany.
wojcias
@cjub - plasticzaki czy nie plasticzaki ale jesli do lustrzanki Canon z rok 2013 nie mozna wpiac obiektywu z innej lustrzanki canona z 2013 to jest to wtopa niespotykana u zadnego innego producenta. Klapa i tyle.
O czym ty czlowieku piszesz, jakie keki bierzesz ?
wojcias, rozumiem że ciągle pijesz do tych nieszczęsnych efsów? Miałem kilka lat Canona 5d, i zupełnie nie rozumiem tego problemu. Jakie to szkła efs chciałbyś zakładać do Canona FF? I po co? W Sony szkieł E też nie podepniesz do SLT, przyjmij może że ef-s to inne mocowanie z bonusem w postaci możliwości podłączenia szkieł EF.
... a do Nikona mozez wpiac wszystko co bardzo stare, stare i nowe, i bedzie latac jesli nie z af to w manualu (i mozez zostac zaskoczony potwierdzeniem ostrosci w body niekoniecznie segmentu 'PRO').
Bo Nikon oferuje bardzo dobre rozwiazania pod bagnet F od 1959r.
A konkurencja? -po 28 latach dorosla do EOS'a z watpliwym sukcesem technologicznym- bo marketingowy to i owszem jest...
Reszta imprezowiczow rynku foto tak naprawde sie robi za tlo.
- no, ktory pierwszy??
Bawi mnie to pisanie jakie to Sony robi zarabiste aparaty, ze jest taki inowacyjny i ze czla konkurencje pusci z torbami. Zmienia koncepcje jak rekawiczki, wymysla technologie, bagnety a pozniej rezygnuje i zaczyna robic cos nowego. Bawi mnie jak niektorzy pisza po kolejnej premierz albo zapowiedzi sony, ze teraz to juz naprawde wszystkie lustra beda wykoszone. Zadnek konsekwencji. Sony bedzie zawsze niszowe, najwyzej dla amatorow. kto powazny przy zdrowych zmyslach zacznie inwestowac a system bez gwarancji ciaglosci. Bo po ostatnich wydazeniach nie ma gwarancji ze bedzie cokolwiek kontynuowane przez dlugi okres czasu. ze za jakis czas okaze sie ze dotychczasowe rozwiazania zostana porzucone i Sony wymysli kolejnego cos inowacyjnego i wszyscy beda piac z zachwytu jakie to jest wspaniale i teraz naprawde ale to naprawde nikon i canon pujda z torbami.
Niektorzy sa zalosni.
Ferrari i Lamborghini również są niszowe. Daewoo nie jest. :)
@stan.k
Z jakiego to bagnetu Sony zrezygnowało? Bo jak na razie, to reanimowało nieboszczkę Minoltę a potem dołożyło jeszcze swój bagnet E, więc o czym piszesz?
@stan.k
Jestem tego samego zdania. Przykład to odejście od tradycyjnych lustrzanek, siedząc w systemie jest się skazanym już na dobre na SLT. Podobnie jest ze stopką, nagle nie wiadomo czemu zmienili. Czy nie można było zrobić tego wczesniej, gdy przejeli minoltę? A najgorsze jest, że ich korpusy najbardziej ze wszystkich tracą na wartości. Sprzedać Canona 60D nie jest trudno, zresztą nadal jest nowy w sklepach, a kto jeszcze pamięta a580, które wyszło mniej więcej w tym samym czasie?
@mate, może chodzi o bagnet A?
@pan Szakal, na czym polega wątpliwość sukcesu technologicznego bagnetu EF? Bo odkąd go wprowadzono w 1987 roku bodajże to chyba jedyny bagnet AF który obył się bez modyfikacji łamiących zgodność z wcześniejszymi korpusami AF (tak wiem że EF-S)
@druid, akurat SLT to nie jest zły pomysł, a gdyby go zrealizowali bez folii to byłby jeszcze lepszy. A580 nie ma nic ciekawego, SLT A57 jest znacznie lepszym aparatem.
@MAF
A to Sony zrezygnowało z bagnetu A? Wiesz coś, o czym nie wie nikt na świecie z zarządem Sony włącznie?
mate
Jesli chodzi o sony nie zrezygnowalem z niczego, nigdy nie mialem i nie bede mial sony. Moj sprzet opiera sie tylko na c i n. Nie wchodzilem w ten system z powodow opisanych powyzej. Firma jest niestabilna i nieobliczalna. Ich wynalaski mnie nie interesuja. Nawet nie czytam nic o sony. Bawi mnie wasze zacietrzewienie jak piszecie na temat tej marki. Tak samo jak legendarne juz ff od pentaxa, ktore od przynajmniej roku lada dzien wyjdzie. Sony niech sie zajmie tym co robi najlepiej czyli telewizorami i kamerami.
Nie czytasz, to nie pisz.
wojcias, nie przynudzaj, po kilku latach eksperymentów z wynalazkami od sony kupiłes w końcu wymarzone FF od canona, powiedz po prostu jakie to szkło efs chciałbys tam podpiąć? Wszystkie one bez wyjątku są ciemne, plastikowe, aberrują i nie kryją FF. To inny bagnet jest.
@MAF- ''@pan Szakal, na czym polega wątpliwość sukcesu technologicznego bagnetu EF? Bo odkąd go wprowadzono w 1987 roku bodajże to chyba jedyny bagnet AF który obył się bez modyfikacji łamiących zgodność z wcześniejszymi korpusami AF (tak wiem że EF-S)''
Przy logicznym uwzglednieniu, ze konkurenci rynkowi ''patrza sobie na rece'' wykombinowanie przez Canona (po 28 latach od pojawienia sie na rynku nikonowskiego mocowania F) bagnetu EF nie jest czyms powalajacym.
Roznice to wieksza dziura i przeciwny "gwint"- troche malo mimo, ze pociagnelo to za soba zaproje-ktowanie calego systemu od poczatku :(
@stan.k
Nie pytałem z czego Ty zrezygnowałeś bądź nie, tylko z jakiego bagnetu Sony zrezygnowało, bo tak napisałeś. Otóż póki co, z żadnego, więc nie kłam.
mate
postaraj sie czytac z rozumieniem. Nie moglem zrezygnowac z bagnetu sony bo nie mialem i nie bede mial nigdy sony. Czy to tak ciezko zrozumiec.
stan.k
Ty naprawdę masz problemy ze zrozumieniem tego co piszesz? Sam napisałeś o Sony:
"Zmienia koncepcje jak rekawiczki, wymysla technologie, bagnety a pozniej rezygnuje i zaczyna robic cos nowego".
Więc jeszcze raz, z jakiego bagnetu Sony jako producent aparatów zrezygnowało? Czy dalej będziesz kłamał i szedł w zaparte?