Za pośpiech trzeba zapłacić. Niech nowe modele ukazują się tak często jak losowanie totolotka, wtedy na pewno będą bardziej dopracowane. Kto to widział, żeby w styczniu ukazywał się jeden model a po pół roku jego następca??? Nikon za bardzo jest wpatrzony w Sony , które razem z Szajsungiem napędza ten cały chory mechanizm... Jakich czasów przyszło nam doczekać... Masakra...

"Nikon wymieniał przy okazji napraw gwarancyjnych model D600 na D6100" - o jedno zero za dużo :)

arek-wroc - dzieki poprawione

Jeśli faktycznie to mechanizm migawki powoduje zabrudzenia, to bardziej wygląda to na nadmierne oszczędności niż pośpiech. Przecież migawki w lustrzankach zostały już chyba dopracowane do granic możliwości, czy w tej jest coś innowacyjnego co mogłoby spowodować problemy?

Czyli Canon górą .

Oczywiście, że Canon górą !!!

Canon potrafi się po prostu przyznać do błędu i naprawić usterkę. Nikon natomiast... no sami zobaczcie jakie portale powstają : link . Każdy już wie, jak oni traktują klientów ;/

To jest prawdopodobnie, powolny koniec Nikona w Polsce. Bynajmniej wszyscy moi znajomi przechodzą na Canona, PEWNEGO CANONA.

Pozdrawiam.

Jaki Canon górą??

Bubel jaki wypuścili i ciągle promują: obiektyw Canon 24-105/4 IS L

Połączenie modułu przysłony ze stykami obiektywu ulega uszkodzeniu po dwóch-trzech latach użytkowania.

To nie jest jednostkowy problem.

hlynur, coś w tym jest. Miałem tą "przyjemność" posiadania 24-105/4 ISL i niestety muszę potwierdzić te wiadomości. Po naprawie, poszedł na sprzedaż i to był koniec przygody z tym szkłem.
Ja przeszedłem do Nikona, i nie żałuję swojej decyzji.
Na szczęście nie kupiłem budżetowej FF, ale nie podoba mi się to, jak zostali potraktowani użytkownicy tego modelu.
Do serwisu na Żytniej, też miałem sporo zastrzeżeń. Upominanie się o naprawę swojego sprzętu, 2 krotne wysyłanie do poprawek. Więc to nie tylko Nikon jest zły.
Uważam, że powinni naprawić usterkę lub wymienić na nowszy model.

Swoją drogą, to jest kolejny powód za kupieniem obiektywu, body przez internet. Zawsze mamy 10 dni na zwrot, bez podania przyczyny.

Ale z tą 10 dniową rękojmią na ewentualną wymianę , powiedzmy obiektywu ze sklepu internetowego bez podania przyczyny to nie jest trochę ściema?
Pytam , bo nigdy nie wymieniałem , wróć , nie musiałem wymieniać.

I bardzo dobrze, niech Nikona zasądza (sam jestem "nikoniarzem" mam poczciwe D700) bo to sa jaja co sie teraz wyprawia. Zreszta sprawa nie dotyczy tylko Nikona, bo kilka late temu przeciez w wysokich modelach Canona chlapalo lustro smarem po matrycy, wiec sprawa dotyczy wielu firm. Jest pęd za nowosciami, a nowe modele wypuszczane na rynek sa po prostu niedopracowane.

mancebo |


Oczywiście, że Canon górą !!!

Nie On jeden.

Od momentu rozstania z Nikonem i przejścia do stajni Pentax moje kłopoty się skończyły . A ileż to było ,biadolenia i obrzydzania tego zacnego systemu : bo szkła drogie i niedostępne , matryce przestarzałe itp. , itd.
Tymczasem jak już kiedyś pisałem , nikt ci bracie rodaku nie każe kupować drogich szkieł systemowych skoro są tańsze i lepsze producentów niezależnych , a i systemowych jest kilka bardzo dobrych i tanich . A te przestarzałe 16 mp matryce do dziś szumią sobie tak cichutko , że niektórych krew zalewa jak popatrzą na swoje nowoczesne . Zakładasz manualną 1,7 50 mm za 2 stówy i jedziesz bez trzymanki , o 35mm 2,4 już nie wspomnę . Nawet ten kit przysłowiowy robi robotę jak już jeden facet tutaj niedawno drugiemu wytłumaczył i pokazał. Swoją drogą zacne fotki. Dla amatora Sigma 17-50 mm i Pentax 55-300 i wyżej wymieniona 50 mm i spokój na długie lata. Nic nie skrzypi i olejem nie wali i człowiek ma święty spokój.
P.S.
Stabilizacja w K-50 i K-500 to miodzio (wrzosowy czyli najlepszy)

Bogdanek- żadna ściema.
Masz zagwarantowane możliwość zwrotu odpowiednimi przepisami.
Są oczywiście pewne obwarowania. Np musisz powiadomić sprzedającego o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość.
Nie ma zmiłuj się.
Każdego internetowego sprzedawcę obowiązuje ten przepis.
Co lepsze sprzedawca ma obowiązek zwrotu Ci kosztów przesyłki.
Nie będę przytaczał szczegółów.
Od czerwca tego roku przepisy się zmieniają i nabywca będzie miał 14 dni na zwrot zakupionego towaru(dotyczy umowy zawartej na odległość). A zakup w internecie to zakup na odległość.

Dyrektywa Unii Europejskiej wprowadza wzór formularza odstąpienia od umowy.

Możliwość zwrotu dotyczy tylko zakupu od przedsiębiorcy.

@hlynur , aha , dzięki za odpowiedź .

@bodzio239
Ty to musisz miłować tego Pentaxa Prawdziwą Miłością Bezgraniczną.

@bodzio239 , mów mi bodzio i mów mi jeszcze , miałem to samo napisać.

@hlynur

Cholewcia - dobrze, że piszesz o tym...
Musze przypomnieć mojemu obiektywowi, że czas się zepsuć - no jak on śmie być sprawny. :)
Zaraz też wyślę info wszystkim znajomym, którzy takowe obiektywy posiadają - o mały włos i byśmy przegapili usterkę :P

@wowaw - spokojnie, nie przegapicie jeśli Was nawiedzi :). Chociaż nie pisałbym z taką pewnością, że musi się zdarzyć - może to była sprawa jakiejś bardziej podatnej na usterki serii ? Producenci dość często nie chwalą się wpadkami, ale po cichu je usuwają. Gdy robi się to publicznie , może skończyć się pozwem zbiorowym .
@kojut @bogdanek - troszkę tolerancji nie zaszkodzi, nie wiecie, że miłość to uczucie piękne, ale i ślepe ? :)

@Khedron , pojechałeś z tą miłością , czapki z głów , tylko , że ja się kocham w dwóch systemach , a to dopiero smakuje:-)

Mam nadzieję, że pozew zakończy się sukcesem. Będzie jakiś precedens w Amerykańskich sądach, a co za tym idzie: producenci aparatów będą zmuszeni zmienić swoje podejście do klientów. Koniec z wypieraniem się, że coś poszło nie tak.

jak to można często systemy zmieniać :) no ale co to za system takie body z kitem i budżetową pięćdziesiątką :)

mancebo, ostatnio w komentarzach było dużo o ortografii, sprawdź w słowniku co znaczy "bynajmniej";)

Tylko Canon, tylko.

jak można porównywać usterkę pojawiającą się po kilka latach użytkowania z usterką pojawiającą się od pierwszego klapnięcia ?

W dzisiejszych czasach każdy producent zaliczył/zalicza/zaliczy wpadkę. Zmieniły się standardy, i "testy polowe" zostały zastąpione symulacjami komputerowymi, a zdjęcia nawet sprzętu fotograficznego, coraz częściej wypierane są przez "rendery". Niestety, ale rynek galopuje do przodu, społeczeństwo konsumpcyjne domaga ciągle nowości, a to oznacza, że producenci kierują się doświadczeniem, pomijając zdrowy rozsądek.
Dziś można śmiać się z Nikona, lecz jutro może już będziemy śmiać się z Canona, i co wtedy? A z kogo będziemy pruć za tydzień? Wszyscy kochamy to samo, dlaczego więc szydzimy ze narzędzi kolegów po fachu, tylko dla tego , że mają inne logo niż te nasze?
Wartym ciągłego zaznaczanie jest natomiast szybkość działania polskiego serwisu Nikon, u mnie mapowanie sensora sześć tygodni, choć kolega odsyłał ostatnio do poważniejszej naprawy, i sprzęt miał w domu po dwóch.
Co do przypadłości D600, to oczywiście Nikon zachowuje się jak małe dziecko, złapane za rękę, ale wciskające kit, że to nie jego. Należy jednak zauważyć, że te usterki naprawiają w ramach gwarancji.

@robaquez , a Ty masz jakieś problemy z ortografią?

Dla Ciebie:
Wyrazy podobne do bynajmniej (słownik wyrazów bliskoznacznych):
1.najmniej

Pozdrawiam, i trzymaj się tematu, a nie szukaj dziury w całym bo widzę, że w ideała się bawisz i zaczynasz filozofować i mądrkować,a nawet to jak widać Ci nie wychodzi ;/

Nie bronię Canona, tylko piszę co widzę w Internecie i moim środowisku.

Pozdrawiam.

Dlaczego tak się tym rajcujecie ?

Mancebo. Skoro twierdzisz, że poprawnie użyłeś wyrazu "bynajmniej" to zdanie Bynajmniej wszyscy moi znajomi przechodzą na Canona, PEWNEGO CANONA." oznacza, że w żadnym wypadku twoi znajomi nie przechodzą do canona lub, że nie wszyscy twoi znajomi przechodzą do canona.

Co do reszty wpisów. W wojenki "nikon lepsy", "a nie bo canon lepsy", "a wcale że nie bo pentax najlepsy się nie wdaję choć to nawet zabawne ale mało dojrzałe.

Pozostaje się cieszyć, że ludzie prawidłowo zareagowali na ignorancję koncernu w czasach kiedy większość ludzi jest tak leniwych i zastraszonych, że jak kupią auto za 100 tysięcy złotych i im się coś drobniejszego zepsuje to udają, że nie ma problemu bo i tak się nie uda nic wywalczyć.

Bynajmniej faktycznie często jest używane zamiennie z przynajmniej, jest to całkowicie niepoprawnie.

link

Bardzo dobrze. Niech Nikon przegra ten proces. Mam nadzieję, że konsekwencją będzie wypuszczanie kolejnego modelu po 4 latach i że taki okres do następcy będzie wnosił istotne nowości w kolejnym body. Teraz ludzie dają sobie robić wodę z mózgu. Niestety sam wątpię w to co piszę, bo ludzie chcą fotografować tylko najnowszym modelem i sami wywołują parcie na firmy by dostać body z gadżetem, który się pojawił u konkurencji (gps, wi-fi itp), nawet gdy to niewiele wnosi.

@Sawydz i @blase => czuję się jak na forum poprawnej polszczyzny....
Zrozumieliście ? Tak. Ba!!, nawet kilka osób nauczyliście co oznaczają te zwroty, tylko my tutaj rozmawiamy o problemach firmy Nikon , a nie kto jakie ma błędy w tekście czy jakie one mają jeszcze inne znaczenia :)

@blase => jak już tak doktoryzujesz się z tą ortografią, to nazwy firm piszemy wielką literą ;)

Wyluzujcie błagam, nawet jakbym popełnił błąd to nie trzeba się tak od razu na ludziach wyżywać. Jestem Waszym kolegą fotografem, bynajmniej to nas łączy :)

Pozdrawiam :)

Jest kolosalna różnica w wypuszczaniu bubla, a jakąs ukrytą usterką która może wyjsć po paru latach użytkowania...

Różnica jest też jak się taki problemy rozwiązuje...

Była taka seria Canona 5Dc w której po pewnym czasie puszczał klej i odpadało lusterko. Tak się zlożyło że taki egzemplarz trafił się mi i lusterko spadło po 4 latach. Dawno po gwarancji, żadnych rachunków ani pudełka. Miałem przykleić na "kropelkę", ale zadzwoniłem do serwisu spytać ile ewentualnie taka przyjemnosć u nich będzie kosztować.... po podaniu numeru seryjnego i swoich danych (a nawet nie byłem już w kraju w którym aparat był kupiony) dostałem na maila odcinki DHL, tylko wydrukować przylepić na paczkę z aparatem i oddać kurierowi. Za 5 dni aparat był z powrotem, lustro przyklejone, cały aparat wyczyszczony z wierzchu, zniknęło duże obtarcie na rogu obudowiy (zamalowali jakos!!!), wyczyszchona matryca, wizjer, matówka wymieniona na nową taką samą, do tego krótka notka z przeprosinami... oczywiscie nie wzięli ode mnie ani grosza. Załatwili sprawę wzorowo i myslę że porządny serwis jest jedną z tajemnic ich sukcesu na rynku, poza tym, że robią porządny sprzęt do fotografowania...

mancebo, nikt się na Tobie nie wyżył, po prostu zwrócono Ci uwagę. Uczestnicząc w rozmowie, warto być rozumianym.

@mancebo
"Bynajmniej wszyscy moi znajomi przechodzą na Canona, PEWNEGO CANONA."
Nie ma to jak używać słowa, którego się nie rozumie.

@blase , ale zauważ pozytywny aspekt tych ,, wojenek" między systemowych , a manowicie fakt solidaryzowania się z nikoniarzami użytkowników z poza tego systemu.

@cube
>>>Załatwili sprawę wzorowo i myslę że porządny serwis jest jedną z tajemnic ich sukcesu na rynku, poza tym, że robią porządny sprzęt do fotografowania...
---
Przychodzi mi się zgodzić z Tobą, chyba po raz pierwszy.
Reutersowi czy innej agencji gancegal, który system daje lepszy o 7,3444% obrazek. Ważne, żeby dawał 24/7/365.

@ mancebo - czy możesz wyjaśnić co rozumiesz przez "powolny koniec Nikona w Polsce"?

I jak zwykle, pentaliby i fundamentaliści-kanoniści w natarciu...

Pozwy zbiorowe w USA są o wiele lepsze niż gdziekolwiek na świecie. Dzięki nim niejeden koncern dostał po dupie za olewanie swoich klientów. Warto się dopisać do pozwu pomimo innego obywatelstwa.

Ciekawe, czy w kraju, w którym klientka podobno dostała odszkodowanie za to, że sama się poparzyła wrzącą kawą, Nikon będzie musiał zadośćuczynić właścicielom d600.

@ mancebo - "Jestem Waszym kolegą fotografem, bynajmniej to nas łączy" - już mniejsza o semantykę, ale może zastanów się co chcesz przekazać, zanim zaczniesz pisać ? Najpierw wyraźnie dzielisz ludzi tryumfalnie ogłaszając koniec Nikona w Polsce, podpierany Twoimi wywodami o wyższości Canona, a gdy kilka osób zwraca Ci uwagę na nieznajomość znaczenia słów, to nagle wskakujesz w buty pokrzywdzonego przez "kolegów fotografów" i środowisko w którym fotografia powinna łączyć a nie dzielić ? Mocno udawane te pozy i podszyte dużą dawką hipokryzji.

Tylko Canon, tylko NIkon, tylko Pentax...
A jakie to ma znaczenie. Wszystkie robią zdjęcia - jak się człowiek postara to nawet piękne zdjęcia.
Panowie - jeden woli rude drugi woli grube... :P

"Nie wiemy jednak, czy dotyczy to również naszego kraju."
...
To chyba Ironia przez wieeelkie I ? :-)
W kraju w którym prawnicy Nikona zaszczuli portal "nikonserwis" za to że śmiał ujawniać rażące praktyki serwisu w/w firmy i lekceważenie klientów ze strony Nikon Polska?
W kraju gdzie koncern-szust odmierzający sprzedawane paliwo z niedoborem dostaje mandat 500zł choć oszustwo opiewa na setki tysięcy jak nie miliony?
W kraju gdzie policja w całym kraju szuka bezdomnego który po pijanemu wygarnął prezydentowi a sprawy przeciw księżom-pedofilom się umarza (bo przecież, jak wszyscy wiemy to dzieci prowokują księży?)
...
ŚMIEM WĄTPIĆ!

@zembaty , jak nie wiesz kto to jest talib to sobie wygooglaj. Ja sobie wypraszam takie odzywki.

Nie oszukujmy gdy taka firma jak nikon daje ciała po badzie z d600
I nic z tym nie robi, świadczy tym ze nie jest profesjonalna
Generalnie moim zdaniem firma po procesie powiną dostać mega kare aż się czknie
Akcja powiną miedzi miejsce na całym świecie nie zależnie
D610 GRATIS PLUS ZA SZARPANE NERWY NP 500 DOLARÓW

Nikonie nie idź ta droga

bogdanek- nie przejmuj się dupkami :)
Pozdrawiam

@ bodzio239

Pentax może jest fajny dla amatora bo dla fotografujących zawodowo nie jest żadną alternatywą. Jego system w porównaniu z Nikonem i Canonem leży i kwiczy. Nie ma żadnego profesjonalnego body reporterskiego klasy C1D czy ND4, nie ma żadnego body FF kasy 5D czy D800, nie ma tilt-shifta, nie ma porządnej szerokokątnej optyki. Producenci niezależni zlewają Pentaxa i ich obiektywy pojawiają z dużym opóźnieniem jeśli w ogóle się nie pojawią.

@Borat , przynajmniej konstruktywnie wyjaśniłeś mi , że jak weżme Canona do ręki to jestem zawodowcem , a jak Pentaxa to amatorem .
Czyli od poniedziałku do jutra robię fotki Pentaxem , a od czwartku do niedzieli Canonem , ok , mnie to pasi.:-)

@bogdanek | 2014-02-18 16:11:10

Uderz w stół, a nożyce się odezwą.

Czy za tym pozwem w USA nie stoi aby... SIGMA? Tytułem "odegrania się" za przegraną sprawę w Japonii? Marnie widzę przyszłość jednych i drugich.

Soniak10:
Raczej stoi za tym cała armia wkur* użytkowników którzy wydali na puszkę 6000 pln (lub coś podobnego w innej walucie), dostali badziew, co zgłosili nikonowi, a ten olał ich ciepłym moczem.
To nie polska, żeby fanatycy jedynie słusznej marki i FuFu, rozpiewali się nad artystycznym pięknem syfu na matrycy i mówili że to i tak lepiej od pentaxa bo ten nie ma w ogóle fu fu.
Tam za takie akcje się pozywa się po prostu niepoważną firmę do sądu.
Wpadka to wpadka, zdarza się każdemu.
Tylko powinno się pojawić na oficjalnej stronie wezwanie ze strony Nikona do serwisu z bezpłatną wymianą walniętych migawek.
I tyle. Tak się traktuje poważnie klienta, tym bardziej przy takich kwotach.
Nikon nagromił sobie ostatnio i obrywa od klientów. Problem z syfem na matrycach był też w d7000, ile można.

@marheva - otóż to - każdy może dać d... tylko od tego jak się zachowa w trakcie i później, zależy czy uznamy to za miłość, czy kur....o. Nikon niestety wystawił do wiatru ludzi, którzy mu zaufali i kupili D600, teraz więc powinien za to zapłacić. Czy ktokolwiek miałby pretensje gdyby firma zamiast robić z ludzi idiotów, przyznała się do wpadki i naprawiła albo wymieniła sknocone aparaty ? A tak faktycznie niedobrze się robiło od wyjaśnień jak to wszystkie matryce się brudzą, albo czytania w różnych miejscach, wynurzeń o D600 aparacie z duszą i syfie na matrycy dodającym mu uroku.

@ bogdanek

To, że klepniesz kotleta Pentaxem i zarobisz na tym nie oznacza, że ten system ma pełną ofertę dla profesjonalistów. Jak chcesz fotografować architekturę to co ci zaoferuje ten system?

Borat

Pentax może jest fajny dla amatora bo dla fotografujących zawodowo nie jest żadną alternatywą.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Potwierdzam . Dla mnie jako amatora jest fajny , a z tego co wiem to dla wielu milionów amatorów na świecie też. I żadnej alternatywy już nie potrzebuję , chyba że, - Alternatywy 4- (obejrzeć po raz kolejny)
Nie trudno to sprawdzić. Od siebie dodam tylko , że ogólnie znaną prawdą jest fakt , iż amatorów fotografii jest
znacznie więcej niż tych , którzy się nią zajmują profesjonalnie, czy jak kto woli zawodowo . Gdyby było odwrotnie to znaczna część z nich brała by zasiłek dla bezrobotnych . Dalsze wnioski nasuwają się same. Pozdrawiam.

Tak borat wszyscy wiemy że pentax nie ma FuFu.

Brak szerokiego kąta to wada mniejszych matryc APSC, które stosują wszyscy producenci, nie tylko pentax.

Jednak jeśli chcesz szerokiego kąta od pentaxa to masz 645D .
Obiektywy od 25mm na małym obrazku.
W nowym dostaniesz nawet gibany wyświetlacz w zestawie :)

A ja po zakupie D7000, który nie chlapie syfem po matrycy, ale autofokus ma do regulacji z wszystkimi obiektywami; szybko się na nowego Nikona nie skuszę. A zwłaszcza na d600 w okazyjnej cenie.

Mnie osobiscie ucieszyla podana tutaj informacja.
Nie jestem i nigdy nie bylem fanem lub fanatykim jakiejkolwiek marki- wszystkie loga i nazwy pozaklejane (pasek zastepczy)- ale ciesze sie, ze w koncu ktos z jajami zabral sie za Nikona.

Moge tylko domyslac sie rozczarowania ludzi, ktorzy kupujac ten sprzet mieli pewne nadzieje zwiazane z ta marka.
Ciesze sie z grozby tego pozwu, bo to juz teraz trafia w reputacje firmy nawet jesli tylko na grozbie sie skonczy.
Chcac lub nie, Nikon cos bedzie musial z tym fantem zrobic- albo ustosunkowac sie do sprawy albo W KONCU podniesc jakosc produktow (lub zaostrzyc kontrole jakosci).

W czasch ostrej walki o klienta na wielu polach, na ktorych Nikon nie liczy sie wcale (komorki, bezlusterkowce i osprzet fotograficzny taki jak skanery, drukarki itd), dawanie ciala na jedynym polu, na ktorym firma dzieli naprzemienny prym z Canonem jest grubym nieporozumieniem lub conajmniej ryzykowna gra.

Ujmijmy to tak- konsumenci regulanie dostawali od Nikona kopniaki w jaja - czy to niedopracowane korpusy aparatow, czy beznadziejne obiektywy lansowane na przelomowe konstrukcje, jak np. ten ostatni- widac przyszedl czas na zolta kartke.
I bardzo dobrze, ze tak sie dzieje.

Jestem z tych co lubia bic mistrza, bo stal w ogniu sie hartuje.

Dobrze, ze to nie przed polskim sadem sprawa, bo jeszcze Klienci by musieli placic odszkodowanie nikonowi. Popieram Klientow w USA. Nikon grozil pozwem, no coz... Wozil wilk razy kilka... :)

@Borat , -ale ja nigdy nie fotografowałem dla pieniędzy , jestem stabilny finansowo , nie muszę w ten sposób udowadniać nic , a nic.
Ja po prostu uśmiecham się , jak ktoś mi udowadnia konieczność posiadania sprzętu Canona czy Nikona , aby nazywać się profesjonalistą.
Siebie nazywam świadomym amatorem , bo do profesjonalisty mi daleko , nie ta dziedzina.:-)
W Twojej wypowiedzi jest sporo nieścisłości , ale też i racji , więc może lepiej wypić po piwku , a nie lać się po grzbiecie:-)

@ bogdanek

W, którym momencie próbuje Ci udowodnić konieczność zakupu Canona? Jeżeli tobie wystarcza to spoko tylko nie dla wszystkich będzie on alternatywą przy przejściu z innego systemu. W wielu dzidziach fotografii Pentax nie ma sensownej oferty i nie ma co zaklinać rzeczywistości.

@ ***s*** - a mnie żaden Nikon nigdy się nie zepsuł, padły za to Fuji i Sony. Z wyjątkiem sytuacji tak ewidentnych jak D600, zepsute od samego początku, na niezawodność wpływ mają nie tylko konstrukcja i jakość wykonania, ale i to w jaki sposób obchodzimy się ze sprzętem.
Dziwię się ludziom będącym fanami (a raczej fanatykami) jakiejś marki, w dodatku tak ortodoksyjnymi, że każde g... z ulubionym logo są w stanie wychwalać pod niebiosa. Nie ma w tym ani logiki ani pragmatyzmu. Kupiłem D800 bo moim zdaniem to najlepszy aparat do robienia zdjęć jaki jest na rynku a nie dlatego, że to Nikon. Gdybym kiedykolwiek nakręcił aparatem choć minutę filmu, czy wręcz robił to częściej, raczej nie kupiłbym żadnego Nikona. W szklarni mam jednak obiektywy Nikona, Sigmy, Tamrona i Samyanga - nie dlatego, że nie stać mnie na kupowanie samych Nikonów, ale dlatego, że konkurencja robi coś lepiej albo równie dobrze za to za znacznie niższą cenę. I tutaj już podpadłem ortodoksyjnym, którzy np uznają, że stary, spracowany Nikon 70-200 VR będzie lepszy od nowej Sigmy 70-200 OS, mimo, że nawet testy i porównanie nowych egzemplarzy wskażą na remis. Nikon wypuścił 58 1.4 - "uuuuuuuuuuuuuu, cuuuuudowny, cóż za magiczne rozmycie" !!! Nikon przegrywa z Sigmą przy porównaniu 35 1.4 ? - "redektory są do dupy i się nie znają !!! Amatorzy !!!!!!". D600 sypie kawałkami migawki na matrycę ? "Toż to aparat z duszą i jak ktoś się zna to sobie wyczyści a jak się nie zna to nie ma prawa krytykować Nikona !!!"

@Z_photo | 2014-02-18 14:33:28

> @ mancebo - czy możesz wyjaśnić co rozumiesz przez "powolny koniec Nikona w Polsce"?

Nie wiem, co ktoś rozumie pod takimi ogólnymi stwierdzeniami, ale ja mogę Ci opisać swój indywidualny przypadek.
Przez wiele lat używałem produktów firmy Nikon. Kiedy jednak przyszedł czas na przejście na system cyfrowy, Nikon przegrał u mnie rywalizację z Canonem - zarówno na body, jak i na obiektywy. Canon nie jest idealny, w żadnym wypadku, ale wtedy wygrał z firmą głoszącą, że fotografom nie są potrzebne aparaty cyfrowe z matrycą FF (bo ich sama nie umiała robić).
Teraz myślę o zamianie sprzętu na bezkłapaczkowy, ale okazuje się, że zarówno N jak i C nie potrafią robić aparatów bez kłapiącego peryskopu - więc czekam na kolejny model firmy na S i większą ilość obiektywów do niego firmy na Z, a nie na żadne kolejne wynalazki, które w rywalizacji z szybkością bezluster same się zapluwają, jak ten nieszczęsny D600.

Khedron zgadzam się całkowicie. jest dla mnie niezrozumiałe, jak to możliwe, że choć wszystkich nas łączy wspólna pasja, to w dyskusji górują zatruci własnym jadem fanatycy jakiegoś loga. Aparat jest narzędziem. Jest jak dłuto w rękach rzeźbiarza, służy do uzyskania konkretnego efektu, i w zależności od tego jaki on ma być, artysta wybiera właściwe dla siebie owe dłuto. Nic więcej. Moim dłutem jest Nikon. Dziś. A jutro?

A mnie śmieszą wszyscy wyznawcy wiary Nikona i Canona. W domu macie ołtarzyki z korpusami na środku czy jak? :D

Ja pitolę powiem, że nie rozumiem takiego problemu w Nikonie skoro kilka razy tańszy amatorski Szajsung NX10 z roku 2010 którego używam dosyć intensywnie i nigdy pyłka na matrycy nie miałem a tak straszyli, że po zdjęciu obiektywu matrycę widać...
Jak najbardziej trzeba wysyłać pozwy bo to są kpiny z klienta!
Takie buble powinny być wycofane i kasa oddana albo nowszy model w zamian.
Nikon uczy się od Fuji chyba czyli to co oferuje to taka droga Chińszczyzna.

bogdanek | 2014-02-18 18:18:48


@Borat , przynajmniej konstruktywnie wyjaśniłeś mi , że jak weżme Canona do ręki to jestem zawodowcem , a jak Pentaxa to amatorem .
Czyli od poniedziałku do jutra robię fotki Pentaxem , a od czwartku do niedzieli Canonem , ok , mnie to pasi.:-)
---------------
Twoje przekonania są na poziomie Skodziarza, który myśli że jego Skoda Octavia to Passat pomimo płyty podłogowej Golfa a czasem rajdówka WRC a jak na autostradę wyskoczy to staje się bolidem F1.
Borat nazwał fakty po imieniu taka jest prawda i nie ma się co obrażać.

Kops, a co z wyznawcami Olympusa, Sony i innych? Czy należysz do tej grupy i dlatego pominąłeś? ;-)
Tu 70% dyskusji to właśnie fanatyczna obrona swojego systemu (każdego, a nie tylko N i C) lub bezmyślny atak na inny, tak jak by żona czytała to wszystko, i konieczne było stałe udowadnianie dlaczego te ileś tam tysięcy poszło na ten a nie inny sprzęt.

Czy konieczne jest takie zamykanie samego siebie? Fotografia, nawet ta rzemieślnicza, to sztuka, a ta powinna przyciągać ludzi o otwartych umysłach, lecz czytając komentarze, okazuje się, że jest wręcz przeciwnie. Zamiast poważnej rozmowy na poziomie, znajdujemy tu dresiarskie przepychanki na temat wyższości "trzech pasków" nad "łyżwą".

Ja kupiłem swojego Nikona, bo w tamtej chwili był absolutnie najlepszy w swej klasie. Na dziś dzień, kolejne body które spełnia moje wymagania to też Nikon, ale jeśli Canon dorówna, to nie będę miał żadnych zahamowań (poza kasą) żeby zmienić system, bo liczy się zdjęcie, a nie logo na aparacie. A wpadki zaliczają wszyscy.

@Kops
ołtarzyki z VW też się znajdą :D