Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
11 maja
2014 19:28

Kończący się tydzień przyniósł nam kilka nowych produktów. Poznaliśmy nowego bezlusterkowca systemu Samsung NX, a także kamerę sportową Overmax ActiveCam Sky i obudowę podwodną Nauticam do Olympusa E-M10. Mimo to ostatnie plotki wskazują, że po weekendzie możemy oczekiwać kolejnych premier.

Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Canon

Trochę o obiektywach

Jakiś czas temu na plotkarskich serwisach pojawiły się informacje mówiące o tym, że obecny rok ma być dla Canona rokiem obiektywów. Niestety minęły już ponad 4 miesiące i do tej pory nie możemy mówić o jakimkolwiek wysypie nowych „szkieł”. Najnowsze plotki wskazują jednak, iż być może niedługo się to zmieni. Mówi się, że w pierwszej kolejności poznamy dwa szerokokątne modele EF-S 10–18 mm f/4.5–5.6 IS STM oraz EF 16–35 mm f/4L IS. W okolicach Photokiny mają pojawić się również 3 obiektywy typu tilt shift, wśród których znajdziemy następców modeli TS-E 45 mm f/2.8 oraz TS-E 90 mm f/2.8. Możemy spodziewać się także nowego zooma 100–400 mm.

Aparaty z kontrolą ostrości

Podobno Canon pracuje nad technologią mającą umożliwiać zmianę głębi i punktu ostrości po wykonaniu zdjęcia. Rozwiązanie ma przypominać to wykorzystywane w aparatach Lytro i podobno zostanie zaimplementowane w przyszłych aparatach kompaktowych PowerShot, a także lustrzankach systemu EOS.

Hasselblad

Problemy finansowe

Na portalach plotkarskich pojawiły się nieoficjalne informacje wskazujące na problemy finansowe Hasselblada. Podobno obecny właściciel legendarnej marki, firma Ventizz Capital, planuje zrezygnować ze swojej inwestycji zapoczątkowanej w 2011 roku. Może to oznaczać, iż niedługo szwedzka legenda fotografii znów będzie na sprzedaż. Z pewnością tego typu doniesienia nie dziwią, gdy weźmie się pod uwagę produkty, jakie znalazły się ostatnio w portfolio Hasselblada. Raczej niewiele osób będzie skłonnych zapłacić tysiące dolarów za podrasowane wizualnie aparaty Sony.

Nikon

Premiera już 15 maja

Plotki głoszą, że 15 maja ma odbyć się premiera nowych produktów Nikona. Najbardziej prawdopodobna wydaje się prezentacja bezlusterkowca Nikon 1 S2, który zostanie wyposażony matrycę o rozdzielczości 14.2 Mpix. Możliwe, że tego samego dnia światło dzienne ujrzą też aparaty kompaktowe COOLPIX P700 oraz COOLPIX P8000.

Olympus

Olympus E-PL7

Serwis Photo Rumors donosi, że oferta aparatów Olympus powiększy się niebawem o bezlusterkowca E-PL7. Pojawiła się już nawet pierwsza, nieoficjalna specyfikacja nadchodzącego PEN-a:
  • matryca o efektywnej rozdzielczości 16.05 Mpix,
  • zakres czasów migawki: 1/4000–60 s,
  • 3-calowy, ruchomy ekran LCD o rozdzielczości 1.04 mln punktów,
  • 81-punktowy AF,
  • zakres czułości: ISO 200–25600,
  • obsługa kart SD, SDHC, SDXC, Eye-Fi,
  • mikrofon stereo,
  • tryb seryjny do 8 kl/s,
  • synchronizacja błysku 1/250 s,
  • wbudowany interfejs WiFi,
  • wymiary: 119.1×82.3×45.9 mm,
  • waga: 396 g,
  • wygląd zbliżony do E-PL5.
Co ciekawe, E-PL7 ma być jedynym aparatem serii PEN zaprezentowanym w tym roku. Oznacza to, iż w najbliższym czasie nie mamy co liczyć na następcę modelu E-PM2, a nawet sugeruje się, że E-PL7 ma zastąpić zarówno E-PL5 jak i E-PM2.

Panasonic

Kiedy nowy Lumix GX?

Tydzień temu pisaliśmy, iż w tym roku Panasonic nie zamierza prezentować następcy Lumixa G6, a tym razem pojawiają się doniesienia na temat planów dotyczących serii GX. Podobno inżynierowie Panasonika mają zamiar przeprojektować serię GX, aby uczynić nowy model jak najbardziej konkurencyjnym. Jednak jeżeli nie uda im się tego dokonać w najbliższym czasie, to w tym roku nie mamy co liczyć na nowego GX-a.

Sony

Sony Cyber-shot RX100III

Wracają plotki na temat kolejnej odsłony kompaktu Sony RX100. Trzecia wersja tego modelu ma mieć swoją premierę już 15 maja, a serwis Sony Alpha Rumors oznaczył tę informację jako SR4, co oznacza, iż jest ona niemal pewna. Poniżej przypominamy domniemaną specyfikację RX100 III:
  • matryca 20 Mpix, tak sama jak w RX100 II,
  • zakres czułości ISO 125–25600,
  • obiektyw 24–70 mm f/1.8–2.8,
  • wbudowany wizjer SVGA OLED Tru-Finder 1.44 mln punktów,
  • ruchomy ekran LCD,
  • wielkość i waga korpusu zbliżone do RX100 II,
  • cena około 800–850 EUR,
  • pozostałe parametry identyczne, jak w RX100 II.

Cena A7s

Podobno już w czwartek Sony poinformuje o cenie i dostępności modelu A7s. Podobno według niektórych źródeł aparat ma być zaskakująco tani, bowiem za oceanem trzeba będzie zapłacić za niego około 1800 USD.


Komentarze czytelników (49)
  1. ben
    ben 11 maja 2014, 19:31

    nie za wiele na dziś

  2. bogdanek
    bogdanek 11 maja 2014, 19:36

    Hasselblad ma problemy finansowe , ja nie mogę , buhaha:-)

  3. Marek B
    Marek B 11 maja 2014, 19:41

    Lytro daje znać o sobie. Jeśli Canon wprowadzi te pomysły, to przy możliwościach technologicznych Canona może powstać przełom w fotografii cyfrowej.

  4. krisss
    krisss 11 maja 2014, 19:48

    Interesuje mnie pojedynek Nikona P8000 i RX 100 III - Sonego. Wszystkie tzw."zaawansowane kompakty" - po nowemu dostały zupełnie nowe obiektywy zaczynające się od 24. Wliczając w to nowego Canona. RX100 w swoim trzecim wydaniu może być wreszcie interesujący...

  5. poetanonclarus
    poetanonclarus 11 maja 2014, 19:49

    Wygląda na to, że Hassel zostanie przejęty. Przez Sony.

  6. Euzebiusz
    Euzebiusz 11 maja 2014, 19:51

    "Na portalach plotkarskich pojawiły się nieoficjalne informacje wskazujące na problemy finansowe Hasselblada. "

    Złe języki ludzkie, pomówienia :-)

  7. krisss
    krisss 11 maja 2014, 19:52

    Jak się robi takie głupoty jak Hassel i psuje markę i jej legendę - to wszystko jest możliwe.

  8. ciekawus
    ciekawus 11 maja 2014, 19:55

    Hassel nie polerował aluminium jak Leica, tylko wybrał korpusy Sony. To był strzał w stopę, łatwy do przewidzenia.

  9. ciekawus
    ciekawus 11 maja 2014, 19:58

    Legenda żyje, do kiedy używane są jeszcze analogowe Hassele. (Nie powiem co) w oko pomysłodawcy tej pomyłki, co obecnie wytwarzają na rynek.

  10. espresso
    espresso 11 maja 2014, 20:08

    @Marek B,

    Możliwości techniczne pewnie Canon ma (złośliwi mówią że miał), ale przez ostatnie lata coś rzesze tzw. Półprofesjonalistów tego dostrzec jakoś nie mogą....

  11. pomydor
    pomydor 11 maja 2014, 20:10

    ostrosc ustwiamy po wykonaniu zdjecia, tlo a jakze i to bez PS, modela przeciez bez problemu podmieni sie z innej klatki... ba, rodzaj i sposob oswietlenia rowniez, dlaczego by nie...

    i wszystko to juz w aparacie!

    za drobna oplata pobrac bedzie mozna pluginy i filtry do oprogramowania aparatu - portret a'la Marco Grob, moda a'la Patrick Demarchelier, dokument a'la Salgado... dzialac bedzie pod przyciskami CreativeAuto........

    czytam to wszystko i nie dowierzam literom... ludziska, opamietajcie sie!








  12. Juzer
    Juzer 11 maja 2014, 20:22

    Hassel.... szkoda... Ledwo co zdążyłem naszperać trochę grosza. Na wersje kolekcjonerskie na rynku wtórnym to już na pewno nie będzie mnie stać :-(

  13. kazziz
    kazziz 11 maja 2014, 20:53

    @poetanonclarus - TYYY!!! Możesz mieć trochę racji - będzie jak z Nokią i Microsoftem - doprowadzili do upadku firmy, a przynajmniej mocnego zaniżenia wartości - wykupią, a były CEO Hassela, który nie tak dawno pożegnał się ze stanowiskiem, trafi pod skrzydła firmy-matki...

    wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że Sony też jakoś nie tak dawno miało problemy finansowe (a przynajmniej tak donosiły serwisy przeróżne) :D

    E-PL7, czyli E-M10 bez wizjera :D

  14. bogdanek
    bogdanek 11 maja 2014, 21:03



    T-RIX ,- kurna , dobrze gadasz :-)

  15. espresso
    espresso 11 maja 2014, 21:16

    T-RIX, wyczerpał temat. Można go zamknąć, bo któż może dodać coś bardziej wyczerpującego.

  16. ALIGATOR
    ALIGATOR 11 maja 2014, 21:19

    Co do Hasela to mnie dziś zdziwiła jedna sprawa. Wrzuciłem z dziesiejszego spaceru ARW (rawy) z SONY A6000 do LR i ten w profilu obiektywu pokazał że to Hasel :)

  17. r2mdi
    r2mdi 11 maja 2014, 21:31

    To jest takie wrogie przejęcie. :)

  18. wowaw
    wowaw 11 maja 2014, 21:41

    @T-RIX
    Wreszcie ktoś miał odwagę to powiedzieć głośno!
    Szacun,

  19. Raflus
    Raflus 11 maja 2014, 22:34

    no to canon wymyślił :D :D przecież to już może mieć każdy, wystarczy poszukać trochę w sklepie z apkami do androida i macie lytro czy kontrole ostrości nad którą tamci pracują :D

  20. Euzebiusz
    Euzebiusz 11 maja 2014, 22:36

    "w sklepie z apkami do androida"

    Co ma apka do androida do lustrzanek canona?

  21. ok99
    ok99 11 maja 2014, 23:37

    "Podobno Canon pracuje nad technologią mającą umożliwiać zmianę głębi i punktu ostrości po wykonaniu zdjęcia."

    A to nie wszystko. Niedługo powstanie aparat który będzie robił genialne zdjęcia bez włączania (sam się włączy) i bez potrzeby kadrowania czy ustawiania ostrości (to wykona za nas yntelygentny czujnik pięknego nieba, świeżego uśmiechu czy pierun jeden wie czego jeszcze) tak aby lemingi mogły sobie wrzucić nową focię na instagram czy fejsa.

    Dla lepszej sprzedaży można upchać 50 MP, no bo w końcu wiadomo, że im więcej, tym lepszy aparat, a taki Canon 5D to może sobie te swoje marne 12 MP w gumiaki wsadzić. :)))

  22. fotoG3
    fotoG3 11 maja 2014, 23:46

    Canon ma tylko kontrolowane przecieki.
    Nawet Pentagon ma ludzi pokroju Snowdena a z Canona nie wycieka nic.
    O obiektywach dowiadujemy się jak są zapakowane do pudełek i w drodze do sklepów.
    Jeżeli są przecieki, że kompakty będą działały jak Lytro to znaczy jedno - mają już opracowaną technologię.
    Patrząc na zanikającą sprzedaż kompaktów nic dziwnego że wielcy producenci szukają magnesów.
    Lytro Ilium kosztuje 1500$ - po części cena wynika z niszowości produktu.
    Z taką ceną nigdy z tej niszy nie wyjdą - szczególnie przy tak niskiej rozdzielczości.
    Canon zapewne już kupił licencje na łapacza promieni (i to minimum dwa lata temu).
    Dla mnie to dobre wiadomości.
    Możliwość decydowania w domu czy wywołać zdjęcie jak dla przysłony f2.0 czy f11 i jeszcze móc wybrać punkt ostrości to taka sama rewelacja jak przejście z ciemni analogowej przed ekran komputera.

  23. fotoG3
    fotoG3 12 maja 2014, 00:20

    @ok99
    Wbrew pozorom wybór punktu ostrości i przysłony po foceniu wydłuża obróbkę zdjęcia.
    To nie automatyka aparatu decyduje wtedy o przysłonie tylko fotograf.

    Mój pierwszy aparat z autofokusem kupiłem w 1992roku (Minolta 7000).
    Gdyby ktoś wtedy powiedział mi, że za 10-15 lat będą aparaty cyfrowe bez filmów to bym uwierzył, ale że będą w stanie wykryć uśmiech i wyzwolić migawkę to mając w pamięci moje Atari ST które ledwo dawało radę z rozdzielczością (mono) 640x400 nie uwierzyłbym.

    A aparat działający bez włączania myślę, że zobaczymy za kilka lat.
    Taką namiastka jest filmowanie GoPro - po prostu nagrywamy film np z jazdy rowerem.
    Z całej wycieczki mamy powiedzmy 5h materiału.
    Możemy z tego zrobić film, timelapsa lub wyciąć poszczególne klatki.
    GoPro Black nagrywa w 4K - czyli pojedyńcze klatki są na poziomie mojego kompaktu Canon G3, kórym nadal czasami robię zdjęcia. Poza 4K w video nie wyjdziemy przez najbliższe 10lat.
    W tej chwili problemem jest objętość takiego materiału i zasilanie kamery, ale za 5 lat dyski 100TB będą standardem, a w kamerce będzie karta powiedzmy 1TB.

    Okulary Google Glass są przykładem jak może wyglądać interfejs takiego aparatu przyszłości.

  24. kazziz
    kazziz 12 maja 2014, 01:02

    @fotoG3 - nie zgodzę się w sumie z jednym - tym wychodzeniem poza 4K. Już są przecież zaawansowane testy 8K i sądzę, że to kwestia pięciu lat, nie 10.

  25. rasterus
    rasterus 12 maja 2014, 01:12

    Pytanie po co 8K w sprzęcie amatorskim? Żeby sprzedać więcej kart pamięci? Wzrok ludzki nie ogarnie już takiej rozdzielczości. Różnicy nie będzie widać, chyba, że ktoś wsadzi nos w telewizor. Ale wtedy będzie widział mały fragment obrazu.

  26. maksiczek
    maksiczek 12 maja 2014, 01:18

    A mi się wydaje, że kiedy za kilka lat powstanie sztuczna inteligencja, to będzie robiła jeszcze lepsze zdjęcia, niż człowiek :)

  27. kazziz
    kazziz 12 maja 2014, 01:41

    ja nie widzę między FHD a UHD... przynajmniej dopóki nie popatrzę używając ekranu, który 4K/UHD natywnie wyświetli :D

  28. Yura
    Yura 12 maja 2014, 02:35

    @maksiczek - nie będzie: link

  29. stan.k
    stan.k 12 maja 2014, 04:27

    Czytam i po analizie ok. 10 ostatnich wpisow doszedllem do wniosku ze to portal dla idiotow.

  30. bodzio239
    bodzio239 12 maja 2014, 06:45

    Widzę , ze kolega długo szukał , aż wreszcie znalazł portal dla siebie.

  31. Jellyeater
    Jellyeater 12 maja 2014, 08:25

    jak się czyta nad czym to Canon nie pracuje to aż pusty śmiech bierze. A teraz powiem Wam nad czym Canon NAPRAWDĘ pracuje. Otóż w pocie czoła klecą oni Canona 750D i Canona 1300D. :) Ze szkieł to pewnie R&D jest zajęte 18-55 3.5-5.6 SMT II.

    A Hasselblad nie martwcie się. Podniesie ceny i wyjdzie na prostą.

  32. klausownik
    klausownik 12 maja 2014, 08:46

    Jeżeli chodzi o Canona i łapacza promieni: "podobają mi się" te komentarze w postaci: "aparat bez myślenia", "że sam zrobi", "że to jakaś paranoja"...
    A czy każdy, kto tak pisze w ogóle nie używa AF, zawsze używa manualnych ustawień parametrów zdjęcia nie korzystając w ogóle z żadnego wskaźnika naświetlenia???? A przecież tak kiedyś było - trza było dobrze przemyśleć jakie parametry ustawić.
    Podoba mi się porównanie, że rejestracja promieni to jak wyjście z ciemni przed komputer!! To naprawdę dobre porównanie.

  33. tripper
    tripper 12 maja 2014, 10:35

    Apropos Canona i aparatu ala Lytro: uwierzę jak zobaczę.

    Natomiast decyzje Olympusa i Panasonica o przycięciu linii produktowych wydają się sensowne. Jak się coś nie sprzedaje, to nie ma sensu tego odświeżać w nieskończoność w nadziej, że coś się nagle zmieni. Dziwi mnie trochę los serii GX, GX7 to jeden z ciekawszych aparatów Panasonica, bardzo dobrze przyjęty przez recenzentów. Raczej się spodziewałem, że odniesie sukces rynkowy. Ale skoro chodzą takie ploty, to pewnie nie za bardzo.

  34. homesicalien
    homesicalien 12 maja 2014, 12:10

    Nie martwiłbym się ewentualnym odejściem AF do lamusa (choć to mało prawdopodobne podczas najbliższej dekady). To chyba najsłabsze ogniwo we współczesnym sprzęcie. Inna sprawa, że niektórzy bardzo się boją skrajnego postępu w branży. Nie bez powodu, bo przecież cały fun z robienia zdjęć to satysfakcja z pokonania trudności przez fotografa. Tych trudności robi się coraz mniej. Poza tym proces powstawania zdjęcia przesuwa się z momentu fotografowania na działania przy komputerze. Czyli nie jest już to tak przyjemne jak kiedyś, kiedy fotograf - łowca kadrów dokonywał większości "tworzenia" w kilka sekund w uniesieniu artystycznym :). Teraz ślęczymy przed monitorem i do tego samego zdjęcia możemy wracać setki razy. Ja się cieszę, że żyjemy jeszcze w czasach, w których stworzenie ciekawej fotografii jest pewnym wyzwaniem dla umiejętności i talentu.

  35. mate
    mate 12 maja 2014, 12:22

    @homesicalien
    Stworzenie ciekawych fotografii zawsze będzie wyzwaniem dla talentu. Umiejętności obsługi aparatu i ewentualnie wołarki raw mógłbyś pewnie nawet szympansa nauczyć, ale z umiejętnością odpowiedniego patrzenia na świat i dobierania kadrów człowiek się rodzi i tego się nie da nauczyć. Oczywiście można wyuczyć pewnego rzemiosła, zasad kompozycji itd. ale to wciąż będą tylko suche reguły i nijak nie sprawią, że nagle z przyjemnością będzie się oglądać zdjęcia, żadne ułatwienia techniczne też tego nie sprawią.

  36. fotoG3
    fotoG3 12 maja 2014, 12:46

    @kazziz
    Nie wiem jak często chodzisz do kina.
    W Multikinach i Heliosach standardem jest rozdzielczość fullHD 2K - moim zdaniem jest to żenujące.
    Obraz na ekranie jest rozmyty - ekran ma przecież kilka metrów długości.

    Poniżej info o instalacji w kinie Rialto w Poznaniu projektora 4K. Uwaga projektor waży 300kg.
    Ciekawe czy ktoś z kolegów z Poznania był w tym kinie na filmie 4K (takich filmów nadal jest mało)

    link

    Byłem w kilku IMAXach - wszystkie były wtedy jeszcze ANALOGOWE na taśmę 70mm.
    Pierwszy raz w Paryżu w La Defense - zobaczyłem wtedy rolkę z filmem na sztaplarce i pętlę filmową przed projektorem o wysokości 2 pięter - natomiast film był koszmarny jakieś podwodne poszukiwania Titanica.
    W Warszawie zobaczyłem w IMAXie koncert Rolling Stonesów i to była rewelacja.

    Na ekranie 42' z odległości kanapowej 3m nie ma dużej różnicy pomiędzy 1080p a 4K.
    Na ekranie od 55' w górę będzie to lepiej widać, ale takie telewizory to mniej niż 1% rynku. nie ma rynku

    Dlatego napisałem że video 4K na rynku konsumenckim w perspektywie 10lat to maksimum co ten rynek będzie w stanie kupić.
    SONY próbuje sprzedawać telewizory 4K i samo musi walczyć o materiały 4K bo jest ich jak na lekarstwo.

  37. Boa
    Boa 12 maja 2014, 13:25

    fotoG3, wszystko zależy z jakiej odległości się ogląda. No i czy chodzi się do kina na jakiś wartościowy film, czy idziesz tam z takim samym zamiarem jak wchodzisz na optyczne... aby policzyć piksele, sprawdzić rozpiętość tonalną, doszukać się aberracji chromatycznych, etc...

  38. 12 maja 2014, 15:46

    Premiera GX7 dopiero co była, mocno promują ten model, ale na nowego GXa bym się nie obraził :)

  39. Jellyeater
    Jellyeater 12 maja 2014, 15:52

    Problemem z rozrostem telewizorów jest brak miejsca w pokojach. I kupowanie większego TV żeby się od niego coraz bardziej odsuwać też zaczyna być bez sensu. Ale coś trzeba sprzedawać.

  40. homesicalien
    homesicalien 12 maja 2014, 15:56

    @mate
    Zgoda, ale jeśli za pół wieku znajdziemy się w sytuacji, w której po powrocie z sesji będziemy mogli swobodnie na spokojnie wybierać najlepsze kadry po zeskanowaniu obiektu i jego otoczenia w 3D, wyostrzyć na co chcemy, wybrać stopień rozmycia tła, rozjaśnić najgłębsze cienie bezstratnie niezależnie od stopnia niedoświetlenia, itd. to nie będzie już to samo i rola obsługującego aparat sprowadzi się do prostych obowiązkowych czynności na miejscu zdarzenia (trochę fantastyki na potrzeby dyskusji). Z jednej strony niechęć do ułatwiania sobie i zwiększania możliwości jest nielogiczna, z drugiej jednak tego typu ułatwienia zmienią rzemiosło na zawsze i osoby potrafiące w mgnieniu migawki podjąć właściwe decyzje przestaną mieć przewagę. I tak jak pisałem, nie będzie to tak samo przyjemne zajęcie. Może jestem odrobinę sentymentalny, ale czy nie cenicie pozytywów płynących z obecnych ograniczeń w fotografii? Ostrzenie po fakcie to kolejny krok w kierunku zmniejszenia roli (stricte)fotografa. Nie zamierzam się temu opierać, ale trochę nad tym boleję.

  41. cube
    cube 12 maja 2014, 17:07

    czyli fotografia stanie się domeną grafików, którzy zza biurka zrobią co trzeba z surowym obrazem jaki by on nie był.... zaraz zaraz, a czy przypadkiem już tak nie jest? W zasadzie przed obiektywem stawia się byle jaką niewiastę, robi jej kilka byle jakich fotek (no ostrosc jeszcze złapać trzeba), a potem się to wszystko godzinami retuszuje, tu odchudza tam powiększa, tu wygładza tam wydłuża i wychodzi z tego odrealniona dziewoja 100-50-85 o wypolerowanej skórze w sam raz na bilboard albo do kolorowego magazynu...

  42. pomydor
    pomydor 12 maja 2014, 17:42

    >cube

    chyba jest tak juz od caaaalkiem dluzszego czasu...
    tyle, ze jeszcze ostrosc trzeba ustawic badz trafic AFem. no a to juz spore wyzwanie...
    po co sie zatem meczyc i byc niepewnym, prawda? ;) komp wszystko moze...

  43. pomydor
    pomydor 12 maja 2014, 17:56

    jak wpomnieli przed chwila przedmowcy, fotografia poprzez pogon informatykow, cyfrowych wynalazcow, marketingowcow stopniowo traci czar, frajde, ciekawa role w procesie dokumentacji, projektowania...

    to troche jak ciecie galezi, na ktorej sie siedzi.

    a ja dzis mialem niemala przyjemnosc odwiedzic dawnego znajomego w sklepie z materialami foto. uradowalo mnie glownie to, ze moge bez problemu wciaz zakupic chemie oraz negatywy, ze sklep ma obladowane polki, ze dziala mocno takze w sprzedazy wysylkowej, ze ceny sa jeszcze do przyjecia... i nizsze niz w stolicy, i ze moge jeszcze podzialac z fotografia nie bedac 'wszczepionym' do kompa z fotoszopem...

    i wcale nie chodzi tu o dinozaury, ale o to, by zwyczajnie nie dac sie zwariowac...

  44. fotoG3
    fotoG3 12 maja 2014, 19:34

    Cyfra i analog to dwa różne światy.
    Ci którzy narzekają na komputerową obróbkę zdjęć zapomnieli że w analogu (który kocham) trzeba
    1. wybrać negatyw (lub slajd) - czułość, czarno-biały, kolorowy, tonalność
    2. naświetlić go zgodnie z jego charakterystyką (inaczej znosi prześwietlenie slajd a inaczej negatyw, itp)
    3. wywołać film samodzielnie (jest mnóstwo kombinacji wywoływacz-film) lub maszynowo (ale co to za przyjemność)
    4. zrobić stykówki
    5. iść do ciemni i po 3-4h mamy 10 odbitek 18x24 (próbki, wysłanianie, zmiana kontrastu papieru)
    6. wyplamkować odbitkę lub zrobić ją od nowa

    Oczywiście można naświetlić negatyw i oddać go do labu na automat, ale równie dobrze można zrobić 36 zdjęć na kartę i oddać ją do tego samego labu.

  45. File'O z off
    File'O z off 13 maja 2014, 10:48

    @fotoG3
    Trudno się z tobą nie zgodzić; dyskusję na ten temat przesłania prosty fakt - fotografia jest rzeczą absolutnie do życia niepotrzebną, to ludzki kaprys. Nigdy nie widziałem np. fotografującego niedźwiedzia, czy wilka, czy innych bardziej jeszcze inteligentnych zwierząt. Robiąc zdjęcia tracimy czas, który moglibyśmy spożytkować na
    A. Polowanie
    B. Prokreację

    czego oczywiście wszystkim serdecznie życzę.

  46. bodzio239
    bodzio239 13 maja 2014, 11:55

    Czytając twoje filozoficzne wywody szanowny kolego, człowiek zastanawia się, czy aby na pewno sam to wymyśliłeś , czy tez może korzystałeś z czyichś przemyśleń. Tyle jest w nich głębokiego sensu , że Platon gdyby żył to za pewne nie omieszkał by po kryjomu wzorować się na twoich mądrościach.

  47. File'O z off
    File'O z off 14 maja 2014, 10:38

    @bodzio239
    Dziękuje za uznanie mojej śmiałej i nowatorskiej szkoły fotograficznej, serce roście.
    Przelewiako zważ, że Platon odwoływał się do miłości duchowej, nie cielesnej. Gdyby wzorował się na mych skądinąd śmiałych tezach, być może zmieniłoby to kształt współczesnej cywilizacji, Niekoniecznie na lepsze.

  48. michalng
    michalng 15 maja 2014, 07:08

    Jak sobie zagoglujesz "fotografujacy niedzwiedz" to zobaczysz ;-) Jest gryzly z Nikonem D4 ;-) Niedzwiedz polarny ze statywem Gizto ;-)

  49. ponury_rzeźnik
    ponury_rzeźnik 16 maja 2014, 21:01

    Dziwnie, aparat Sony A7s kosztuje 2499 baksów... link

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.