Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Olympus E-420 - test aparatu

21 września 2008
Komentarze czytelników (32)
  1. 21 września 2008, 18:08

    Dobry test bardzo dobrej lustrzanki.Aparat jest mały i zgrabny, wraz z "naleśnikiem" idealny aparacik na co dzień - dla chcących czegoś więcej niż kompakty.

    Proszę tylko nie piszcie, że szum, że mała matryca bo wybuchnę śmiechem. Szumi bardzo przyzwoicie, a wygląd szumu Olympusów jest wg. mnie jednym z ładniejszych i bardziej "analogowych".

    Dla tych co z 4/3 chcą zrobić zakładkę w D3 - uwierzę, jak się wam te ukochane i konieczne matryce formatu 135 uda włożyć do body w rozmiarach tego e-420... Po prostu nie pitolcie głupot.
    To samo z obiektywami - jak porównujecie międzysystemowo, to porównujcie obiektywy o takich samych kątach widzenia dla danego rozmiaru matrycy a nie o takich samych ogniskowych.

  2. wacek
    wacek 21 września 2008, 18:17

    bbartlomiej ta frustracja ma coś uprzedzić? czy mi się jakieś komentarze nie wyświetlają? Tak czy inaczej nie widze, żeby to ktoś coś pitolił poza Tobą ;)

  3. 21 września 2008, 18:21

    to chyba mało czytasz tu testów sprzętu pod 4/3 - co chwila wyskakuje ktoś ze śmiechem starając się wmówić, że cały ten system da się zastąpić jedną zakładką w 135 albo aps-c... A ja to tylko uprzedzam.

    A rzeczywiście jestem sfrustrowany jak czytam komentarze pod testami - wszyscy się przekrzykują, że ich system jednak lepszy itp. a zdjęciami tego poprzeć nie mogą. Co chwila wyskoczy tylko jeden znawca z drugim ze swoimi złotymi teoriami.

    No cóż, taki świat, że społeczeństwo się bogaci i ma coraz większy dostęp do sprzętu.

  4. wacek
    wacek 21 września 2008, 18:23

    bbartlomiej ok, ale mogłeś to napisać gdzieś "tam", to raz, a dwa, skoro jesteś z tego zadowolony to chyba nie musisz się przejmować tym, że ktoś wyśmiewa ten aparat, czy system. Każdy wybiera to co mu odpowiada lub to na co może sobie pozwolić.

  5. Woytec60
    Woytec60 21 września 2008, 18:24

    Pozwolę sobie zacytowac z olympus.club:
    "Cytat:Wszystkie elementy aparatu są dobrze dopasowane. Korpus jest dość sztywny, chociaż daje się go w niewielkim stopniu wyginać i wtedy aparat bardzo delikatne trzeszczy. Prezentowanego tutaj Olympusa E-420, porównywaliśmy pod tym względem bezpośrednio do Canona EOS 450D. Faktura obudowy Olympusa była przyjemniejsza dla oka, ale Canon okazał się sztywniejszy i nie trzeszczał w ogóle.

    Ten fragment wymiata

    No coz, jak zawsze widza tylko minusy u Olka... Karty xD sa wolne i drogie, zle [a nie, ze to tylko dodatek i jest fajny backup jak karta padnie / sie zapomni].

    Cytat:Napisał AF
    Zmiany punktu ogniskowania można dokonać w drugiej zakładce menu.

    No i przez panel... ;]

    Cytat:Poziom szumu na zdjęciach zapisanych przez Olympusa E-420 w formacie JPEG jest praktycznie taki sam jak na JPEGach z E-520, a nawet jak z E-3. Niestety nie jest to poziom rewelacyjnie niski. Poziom ten można raczej uznać za średni. Przy wysokich czułościach może konkurować ze starymi modelami lustrzanek, ale z nowymi lustrzankami już niestety nie.

    Yhh.... Jakies konkrety? Jakies modele?

    Cytat:Olympus podąża za innymi dodając na przykład oprogramowanie rozpoznające twarz

    O, ktos mial face detect w lustrach wczesniej? Sony?

    Cytat:brak uszczelnień korpusu,

    U Olka to jest wada, u C 400d, N D60 czy innych aparatach nic o tym nie ma, jakby tamte byly uszczelnione..."
    Co na to testujący?

  6. Luke_S
    Luke_S 21 września 2008, 18:38

    W teście jest kilka błędów. Oto one:

    - "E-420 nie ma gniazda dla zewnętrznego zasilacza ani możliwości podłączenia dodatkowego, rozbudowanego zestawu akumulatorów" oraz "brak możliwości podłączenia gripa z dodatkowym akumulatorem".

    Otóż jest to nieprawda, ponieważ możliwość podpięcia gripa z dodatkowym akumulatorem istnieje, tyle że taki grip nie jest produkowany przez Olympusa, a przez firmę OwnUser.

    - "Praca fotografa, który używa wyłącznie wizjera utrudniona jest przez brak możliwości całkowitego wyłączenia ekranu LCD. Każda próba zmiany parametrów ekspozycji powoduje jego włączenie i niepotrzebne "świecenie po oczach""

    To też jest nieprawda. Ekran całkowicie wygasza się po naciśnięciu przycisku Info. Zmiana parametrów ekspozycji nie powoduje jego ponownego włączenia.

    - "brak uszczelnień korpusu"

    To faktycznie można uznać za wadę, ale dlaczego nie wymieniliście jej w testach konkurencji, której aparaty z tej półki również nie posiadają uszczelnień?

  7. 21 września 2008, 18:41

    Woytec60 - dokladnie tak jak piszesz.
    ja bym dodał:

    "niezbyt wygodny uchwyt" - dla mnie i większości znajomych uchwyt Canona jest niewygodny, tutaj figuruje jako wzór ergonomii...

    "brak stabilizacji obrazu" - czemu wada? Przecież stabilizaji używa tylko Olympus, Sony i Pentax. Canon i Nikon nie (w korpusach)...

    "brak uszczelnień korpusu" - a ktoś oprócz Pentaksa uszczelnia w tej klasie sprzętu? Tam nawet K200D ma uszczelnienia a to korpus czysto amatorski...

    "brak możliwości podłączenia gripa z dodatkowym akumulatorem," - korpus z założenia i w kampanii reklamowej jest przestawiany jako maly i dyskretny - kto by tam podpinał gripa? Czy w niskich Canonach i Nikonach jest możliwośc podpięcia gripa? Jeśli nie to dlaczego tam nie wypunktowano tego jako wada?

    "tylko 3 punkty AF" - to samo miał N D40x - Pentax k200d mimo niższej ceny ma więcej punktów AF - czy tam dostał za to dodatkowy punkt w zaletach?

    Kolejny raz brak konsekwencji... Jedne marki dostają za to samo + a inne - , coś tu nie gra panowie...

    PS. Nie używam 4/3, razi mnie czepialstwo i brak konsekwencji po prostu.

  8. wacek
    wacek 21 września 2008, 18:55

    ups... zrobiła się krucjata olkowych ortodoksów... Dobra panowie, olek jest the best, cała reszta to tylko namiastki aparatów...;] lepiej Wam? Teraz poważnie, wyluzujcie trochę, macie do korzystajcie, zamiast przekonywać wszystkich jaki olek jest och i ach, tudzież optyczne jest bee. Normalnie jak dzieci.

    bbartlomiej razi Cię czepialstwo? jej to co pisałeś raczej brzmi jakbyś miał Olka, a teraz wszyscy Ci mówią, że jest fuj. Ba, olek jest w dużej mierze fuj (a co?! xD) jak myślicie dlaczego będzie micro4/3? Chłopaki nie wyrabiają z konkurencją i tyle. Życie, czasem bywa tak, że jednak pomysł jest do .. wiadomo do czego..

    pozdr

  9. wacek
    wacek 21 września 2008, 18:58

    aaa jeśli wątpicie to popatrzcie modelce w oczy i porównajcie te obrazki z czymkolwiek innym z optyczne gdzie też są zrobione portreciki. Nie ma o czym mówić.

  10. Woytec60
    Woytec60 21 września 2008, 19:50

    Żaden z "olkowych ortodoksów" (jak nas określileś) nie napisał, że Olek jest najlepszy.
    Wytykamy tylko ewidentne bugi w teście, to wszystko :roll:
    Jeśli się o czymś pisze to warto sie zapoznac z przedmiotem testu a nie odwalać testu "po łebkach".

  11. Felek
    Felek 21 września 2008, 19:54

    Woytec60

    Cytat1: Wymiata, ale opisuje wyniki naprawdę przeprowadzonego eksperymentu.

    Cytat2: Zgadza się - poprawiłem.

    Cytat3: Zmieniłem na:
    "Przy wysokich czułościach może konkurować ze starymi modelami lustrzanek
    wyposażonych w matryce CCD, ale z nowymi lustrzankami z matrycami CMOS
    już niestety nie"

    Konkretnych modeli jest raczej za dużo, żeby wyliczać.

    Cytat4: Kawałek zadnia podany bez kontekstu. Wcześniej jest, że Olympus
    wprowadza wiele innowacji i to inni podążają za nim. Akurat w przypadku
    wykrywania twarzy Olek po prostu nie był pierwszy.

    Uszczelnienia: Jeżeli inni testujący temat przemilczeli, to trudno.
    Ogólnie w testach mamy tylko zalety i wady. Brak uszczelnień jest faktem
    i trudno go zaliczyć do zalet.

  12. Felek
    Felek 21 września 2008, 20:00

    Luke_S:

    1) Nie wiedziałem, że ktoś produkuje gripa do E-420. Prawdą pozostaje, że nie robi tego Olympus.

    2) Temat włączającego się wizjera był wałkowany w komentarzach do E-410.
    Jeżeli zmienia się coś więcej niż parametry ekspozycji, to ekran się włącza.

    3) Mogę tylko napisać, że w innych testach to nie byłem ja, więc nie wiem dlaczego.

  13. Felek
    Felek 21 września 2008, 20:03

    bbartlomiej:

    "brak stabilizacji obrazu" - czemu wada?

    W Canon i Nikon to też jest wada, ale tam są dostępne stabilizowane obiektywy.
    Z drugiej strony to raczej nie jest zaleta, a odróżnia E-420 od np, E-520.

    "brak uszczelnień korpusu"

    To też nie jest zaleta.

    itd...

  14. Felek
    Felek 21 września 2008, 20:08

    Wszystkim, którzy dopatrują się jakiegoś złego traktowania tej marki powtarzam zdanie z podsumowania:
    "Nie mniej jednak jest to przyjemny aparat, który można polecić początkującym amatorom lub tym bardziej zaawansowanym, jako drugi, mały i poręczny korpus rezerwowy."

    Dzisiaj już bym doradzał poczekać, aż dowiemy się co reprezentuje sobą micro 4/3. Moim zdaniem to jest krok w dobrą stronę.

  15. 21 września 2008, 20:27

    wacek - oczywiście, że u4/3 to świetny pomysł. Nikt w to nie wątpi. Dla mnie idealny byłby taki zapasowy aparat. A ogólnie pomysł 4/3 mi się podoba, niestety marketing reszty marek go po prostu zjadł. Liczy się "więcej" niż "mniej" i tyle.
    I nie, nie używam 4/3...

    Felek - nie chodzi o złe traktowanie marki, niekonsekwencja przewija się i wśród innych testów. Inne marki nie dostają "-" za brak uszczelnień. Tak samo za brak stabilizacji - a wymówka, że przecież mają stabilizowane obiektywy to mydlenie oczu, bo testujecie korpus a nie system lub obiektywy czyż nie? Tak samo tu e-420 mógł nie dostać tego "-" bo przecież inne mają... Brak logiki.

    No i co mi ze stabilizacji w obiektywach jak muszę za nią dopłacać grube pieniądze a działa tak samo skutecznie jak ta w korpusach - bez sensu.

  16. Kocur
    Kocur 21 września 2008, 21:54

    bbartlomiej poczytaj dokładnie testy lustrzanek Canona i Nikona, bo chyba masz wybiórczą pamięć. W każdym teście w rozdziale "Podsumowanie" o braku stabilizacji jest napisane jako o wadzie. Nie znalazłem tylko w testach D200 i 30D, pewnie dlatego że szybko szukałem ;p

    Gripy - zapytaj se googla, Canon produkuje gripy do 350D, 400D, 450D, Nikon do D40/40x, D50, D60, D70/70x, D80. Są to firmowe oryginały, a nie zamienniki z nie do końca pewną elektroniką.

    Na drugi raz 3x sprawdź czy na pewno z sensem piszesz. Jak już się do czegoś przyczepiać, to raczej do tego, że E-420 porównuje się z 450D, a nie 1000D, który jest w tej chwili najniższym modelem Canona, ale to pewnie wynika z faktu, że Redakcja nie miała jeszcze okazji zapoznać się tym sprzętem.


    Teraz na temat.
    Na dzień dzisiejszy E-420 w komplecie z 2 obiektywami pokrywającymi małoobrazkowy zakres 30-300mm można kupić za ok. 1800zł, body za ok. 1350zł. Dla kogoś kto chce się przesiąść z kompaktu na lustro na pewno jest to ciekawa propozycja, zwłaszcza jeśli komuś zależy na małych rozmiarach. Do dyspozycji jest cała gama obiektywów niezależnych producentów. Wielkość matrycy w systemie 4/3 sprawia, że to idealne rozwiązanie jeśli ktoś potrzebuje długich ogniskowych minimalnym kosztem. Kąty widzenia odpowiadające małoobrazkowym ogniskowym 400-600mm można mieć za cenę 800zł i to ze światłem 5,6. Coś dla miłośników dzikiej zwierzyny :) Szkoda że zrezygnowali ze stabilizacji matrycy, ale widocznie na tym elemencie postanowili ciąć koszty produkcji.

    Niestety w starciu z Nikonem D60 czy Canonem 1000D, które nie są wcale aż tak dużo droższe E-420 zostaje daleko z tyłu. Ciekawe, kiedy w systemie 4/3 zagości matryca CMOS?

  17. Funky Koval
    Funky Koval 21 września 2008, 23:03

    Dla mnie bardzo fajny aparacik, gównie przez rozmiary. Generuje przyzwoite zdjęcia. Szumy, zakresy tonalne, prąd ciemny (rany boskie aż strach czytać), to rzeczy, które generalnie mają mniejsze znaczenie dla kompletnego amatora, niż "zawodowca", który tego aparatu nie kupi. Fajny sprzęt "z duszą fotograficzną", fajny test. Dzięki dla Optycznych.

  18. Funky Koval
    Funky Koval 21 września 2008, 23:06

    Sorki wielkie, brzydko wyszło ale miało być "głównie"

  19. ag
    ag 21 września 2008, 23:25

    Witam Fociarzy
    Przeczytałem test i nie widzę powodu do takich emocji. Optyczni zrobili dobry test wskazujący na pewne niedostatki Olka, ich zdaniem istotne. Każdy z nas na podstawie tych informacji może wysnuć własne wnioski. Nikt też nie lubi, jak inni wypowiadają się nienajlepiej o czymś, co mamy, obojętne czy to aparat, samochód czy rakieta tenisowa. A teraz do rzeczy. Sam mam canona 400d i wybierając go przeczytałem i miałem w rękach chyba wszystkie dostępne modele. Uważam że:
    1. Olki wcale nie są takie małe, co miało być koronnym argumentem za ich kupnem - sam nosiłem analoga 20 lat na wszystkie wyprawy i wiem co to znaczy lustrzanka z trzema obiektywami i lampą po 10-ciu godzinach marszu latem
    2. jakośc zdjęć wykonywanych na niskich czułościach (w moim przypadku 70 %) nie odbiega drastycznie od siebie niezależnie od systemu, a liczy się bardziej obiektyw; znam dużo amatorów pstrykania i mało kto wykonuje odbitki wieksze niż 10x15 cm
    3. kłapiace lustra, wyjące silniki AF, lampki błyskowe jak z kompakcików, brak uszczelnień - to zwykła żenada - każdy kto robił zdjęcia i nie chciał byc zauważony, lub lało mu się na głowę, wie co piszę - poprzednio miałem canona eos 100 - uszczelnień nie miał, ale o jego ciszy i lampce mogę tylko pomarzyć
    4. wg mnie kanon segmentu lustrzanek został opracowany w zeszłym wieku i producenci z nas fociarzy drą zwyczajnie "łacha" - lustrzanki projektują ludzie, którzy chyba nigdy zdjęć nie robili, a to co zachwalają co pewien czas, to odgrzewane stare patenty dozowane w minimalnych ilościach; jedynym znaczącym krokiem było wprowadzenie matryc zamiast negatywów, a chwalenie sie wprowadzeniem jakiejś nowej funkcji (zaprogramowaniem komputera) za całkiem spore pieniadze, jakie wydajemy na sprzet jest zabawne
    5. i na koniec - niestety nie mamy wyboru, bo tylko taki sprzęt jest w sprzedaży i mam nadzieję, że wreszcie jakiś producent niezależny wyprodukuje kompakt, który możliwościami i jakością zdjęć skasuje segment lustrzanek - a ja na pewno to coś wtedy kupię, bo tak naprawdę to liczą sie tylko zdjęcia i aparaty mają nam pomagać w ich robieniu

    Pozdrawiam wszystkich Fociarzy

  20. Łukasz 1
    Łukasz 1 21 września 2008, 23:44

    Kocur - Live-MOS to Olkowy odpowiednik CMOS ta sama technologia.
    A tak BTW moim zdaniem to micro 4/3 to dalej coś nie w tę stronę. Niech zrobią kompakta z zoomem ok 10-12x (ekwiw. 35mm 28-300 lub 25-300) z matrycą 4/3 i z sankami do lampy z pełną synchronizacją i pomiarami TTL to dopiero będzie "hicior". Po co kompakt z wymiennym szkłem skoro szkieł do tego ustrojstwa poza kitem i tak nie ma na rynku, a jak będą to będą kosztować bajońskie sumy. ( oczywiście w stosunku do ceny i jakości "puszki" .

  21. Piotr_0602
    Piotr_0602 22 września 2008, 00:04

    Zmieniłem 4/3 na FF (5D i L-ki), skuszony 4-razy większą matrycą. Czy zdjęcia są lepsze? Niekoniecznie. Mam łatwiejszy dostęp do płytkiej GO, nieco większy DR, pewną (?) przyszłość systemu. A wady? Są oczywiście. Przede wszystkim rozmiary i waga - rzadziej zabieram dziś zestaw FF ze sobą niż kiedyś zestaw 4/3. Muszę podbijać ISO dla głębszej GO (po trzeba przymknąć). Obiektywy nie zachwycają na pełnej dziurze, poza tym trzeba dobierać je staranniej niż Zuiko. Rewelacji po przejściu na FF nie ma.

    Optyczne.pl nie lubią Olka ani 4/3. Ogólnie nie odpowiada im idea mniejszej matrycy i w każdej recenzji nie zapominają o tym wspomnieć. Widać też, że trochę sabotują system. Prezentacja Panasa G1 została pominięta milczeniem. Pisano o niszowych Leicach M8, o średnioformatowcach, oczywiście o Canonie, a rewolucyjny produkt Panasonica - cisza, nie zauważyli. Tyle że G1 to może pierwsza jaskółka rewolucji - wymierania klasycznych lustrzanek. Duża matryca zostanie, a lustro i pryzmat umrą ze starości.

    Bądź co bądź, główną zaletą E420 są jego rozmiary. To średnia (przyzwoita, ale bez fajerwerków) lustrzanka, za to najmniejsza ze wszystkich. Próba spełnienia obietnicy małego sytemu z wymienną optyką. Jeśli E420 go nie spełnia, to może w końcu spełni go micro4/3. A wtedy chętnie go kupię, jak uzupełnienie krowy-FF. Co generację body elektronika jest lepsza, co generację obraz się poprawia, z każdym nowym modelem. Jeszcze chwila, i obraz z APS czy 4/3 będzie satysfakcjonował 99% fotografów. A FF zostanie czymś w rodzaju średniego formatu - świetną jakością, ale drogą i bardzo nieporęczną.

  22. wulf
    wulf 22 września 2008, 08:19

    Po dłuższym czasie wreszcie zamieściliście test, napiszę Waszymi słowami: "właściwie nie ma się do czego przyczepić" ;-)
    No to może teraz dorzucę parę uwag związanych z użytkowaniem E420
    Miałem go przez 2 miesiące i rzeczywiście jest przyjemny w obsłudze, jakość zdjęć jest na dobrym poziomie, podczas tego czasu wielokrotnie zabierałem go w Tatry i inne wzniesienia ze względu na małe rozmiary i masę (w porównaniu do mojego R1) Szybkość działania jest także bez zarzutu, LV sprawdził się świetnie przy macro ze statywu. Co do RAW jest istotna poprawa jakości zdjęć w obszarach zawierających dużo czerwieni w stosunku do JPG.
    Podsumowując, jest rzeczywiście bardzo wygodny dla osoby potrzebującej aparatu w teren.

  23. jarekzon
    jarekzon 22 września 2008, 09:12

    Z wyglądu to śliczny aparacik, szczególnie w takim ubranku jak na końcu tej strony link Nowy Canon G10 też ma coś w sobie.

  24. TaZeX
    TaZeX 22 września 2008, 11:34

    zgadzam się z opinią Piotr_0602 że aps-c i 4/3 zostaną i będą satysfakcjonowały 99% użytkownikw a FF stanie się bardziej elitarny i będzie skierowany w stronę zaawansowanych użytkownikow.. Natomiast nie rozumiem o co ta cała rozruba że olek ma większe szumy niech autor testu zauważy że 4/3 z 10 mpix odpowiada gęstością matrycy na apsc 16mpix niech dadzą na 16 mpix na apsc i szumy i zakres tonalny będą takie same jak w 4/3 pozatym nie można faworyzować tylko canona jeśli chodzi o ergonomie dla każdego to jest sprawa indywidualna dobrym przykładem jest test sigmy z canonem z reguły jest jakiś FF albo BF i zawsze jest że obiektyw jest nieostry ale autor zapomina napisać że jest to wynikiem tego że canon nie ujawnia swoich parametrow jeśli chodzi o ustawianie AF jak to robi nikon czy olek więc jest to przypadłość jednego systemu a nie wszystkich obiektywow sigmy

  25. jagular
    jagular 22 września 2008, 14:07

    Test wygląda na dobrze przeprowadzony i się go przyjemnie czyta. Szkoda tylko że jak tylko coś się wspomina o Olympusie, to od razu się zlatują systemowi ortodoksi i się robi ciężka atmosfera. Naprawdę zawsze dyskusja musi się kończyć na tym, że kilku Olkowców walczy z całym światem i wszystkich ustawia po kątach?
    Muszę się zmusić i poczytać komentarze do testów innych aparatów - czy np. w testach Nikonów też jest taka walka i obrona każdego pojedynczego pokrętełka, szukanie najmniejszych nieścisłości testujących, ciągłe udowadnianie że X jest najlepsze?
    Stoi to wszystko na granicy jakiegoś terroryzmu - XYZ jest naj...a jeżeli ktoś myśli inaczej, to się zlatuje paru chłopaków i...

  26. TaZeX
    TaZeX 22 września 2008, 18:45

    no a jak jest test N to odrazu ortodoksi z C pokazują ze ich system jest lepszy niestety ale jeśli byli byśmy bardziej otwarci to można by ciekawe dyskusje prowadzić i porwnywać normalnie systemy a nie rozstawiać po kątach każdego innego człowieka ktory użytkuje inny system niż moj

  27. jagular
    jagular 22 września 2008, 18:50

    No chyba właśnie nie zauważyłem takiego poziomu agresji u ortodoksów z C czy N...

  28. Titanium
    Titanium 22 września 2008, 19:23

    Fakt jest faktem, że optyczne wobec 4/3 w porządku nie są - pominiecie premiery świetnego, rewolucyjnego g1 to żenada. Ale nie mniejszą żenadą są niektóre teksty fanatyków olka :) Że 4/3 ma mniejsze body? lol :D Analogowy wygląd szumu? :D Że ff ma "nieco większy" DR? ROTFL :D Nie jest tajemnicą, że ortodoksja fanatyków 4/3 przebija wszystkie pozostałe systemy razem wzięte :) No, ale żeby taki portal przepuścił premierę g1 to wcale nie mniejszy wstyd...

  29. 28 września 2008, 12:19

    Olech-Akbar! - hm? -nie ! sorry! > "Oly-Akbar!"- śmierć niewiernym!
    Dziękujemy za zbiór luźno połączonych złotych myśli autora "te(k)stu.
    Brakuje mi tylko większej ilości cytatów z uznanej na całym świecie OTGM (Ogólnej Teorii Gęstości Matryc) autorstwa Arkadiusza Olecha.


  30. Luke_S
    Luke_S 4 października 2008, 13:53

    Felek napisał:

    "2) Temat włączającego się wizjera był wałkowany w komentarzach do E-410.
    Jeżeli zmienia się coś więcej niż parametry ekspozycji, to ekran się włącza."

    Niestety nie ma nic na ten temat w komentarzach do testu E-410.

    Nie bardzo rozumiem, że uznano za wadę to, że ekran się włącza, kiedy chcemy coś zmienić. Przecież żeby było widać, co zmieniamy, to ekran musi się zaświecić i pokazać informacje - inaczej robilibyśmy to na oślep. To tak, jakby mieć pretensję, że ekran się włącza, kiedy wchodzimy do menu. Dopiero byłaby to wada, gdyby się nie włączał...

  31. Bucefal00
    Bucefal00 25 maja 2009, 21:13

    Miałem okazje powalczyć tym sprzętem, dla odbiorców dla których jest on adresowany znakomity sprzęt. Trudno o coś lepszego pod ręką gdy chce się zrobić zdjęcie dziecku podczas zabawy czy zaaranżowanej na naprędce "sesji". Sprawdzi się podczas wycieczki, jest dostatecznie szybki i precyzyjny by złapać "właściwy moment" (z czym mają problemy śrubokrętowe Sony). Kitowe obiektywy są przyzwoitej jakości (jak za te pieniądze). Polecam jako duble kit dla początkujących - znakomity "zestaw startowy" i dla tych, którzy chcą mieć kompletny zestaw fotograficzny od ręki.

  32. 20 grudnia 2009, 04:43

    Ok, wytykanie wytykaniem, ale czy warto go kupic, zamiast kompakcika ? tzn mam juz lustrzanke, ale chcialem kupic cos mniejszego i bardziej porecznego. I lzejszego. Nie zalamie sie, jak po tamronie i l-ce zobacze zdjecia z tego aparatu ? Czy moze lepiej zmierzac od razu w strone lx3? PS nie zamierzam dokupywac do tego aparatu nic poza tym co dostane w zestawie- moze poza dodatkowym aku. Jak sie zuzyje- sprzedac. Mysliscie, ze to dobry pomysl, wart obecnie 1294,00?

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział