Architektura cerkiewna w Bieszczadach - warsztaty fotograficzne
Firmy Samyang oraz Tokina, wraz z projektem fotowarsztaty.com, zapraszają w weekend 20-22 lutego na warsztaty fotograficzne. Ich tematem będzie drewniana architektura cerkiewna w Bieszczadach. Na czas zajęć będzie można bezpłatnie wypożyczyć obiektywy marek Samyang i Tokina.
Informacja prasowa
Fotowarszaty z Samyangiem i Tokiną.
![]() |
Samyang i Tokina wraz z serwisem fotowarsztaty.com, zapraszają w weekend 20-22 lutego 2015 na warsztaty fotograficzne, w których tematem przewodnim będzie urzekające piękno drewnianej architektury cerkiewnej w Bieszczadach.
Organizatorzy proponują plener fotograficzny z pięknem zaklętym w drewnie - jak zwykle solidna dawka wiedzy fotograficznej zostanie wzbogacona informacjami o historii, architekturze i sztuce - w jedynych w swym rodzaju okolicznościach bieszczadzkich cerkwi.
![]() |
![]() |
Kiedy bieszczadzkie cerkwie prezentują się najlepiej? Śmiemy twierdzić, że jedne z najlepszych warunków na plener architektoniczno-cerkiewny oferuje zima: gdy pozbawione liści drzewa nie przeszkadzają zrobić tego niepowtarzalnego kadru, a wręcz swoją surowością wprowadzają dodatkowy klimat melancholii, ciszy, spokoju...
Bieszczady to przestrzeń gdzie stykały się ze sobą dwie grupy etnograficzne Bojków i Łemków. Budownictwo sakralne jakie powstało na tym pograniczu cechowała duża różnorodność. Obok archaicznych cerkwi bojkowskich zachowały się tu budowle w typie narodowym, a także świątynie stylowo mieszane. To bogactwo architektonicznych rozwiązań jest obecne tylko w tym zakątku Polski.
![]() |
Na czas zajęć będzie można bezpłatnie wypożyczyć dowolne obiektywy Samyang i Tokina, w ramach ich dostępności, po wcześniejszej deklaracji wypożyczenia. Zajęcia rozpoczyna piątkowa część teoretyczna, natomiast sobota i niedziela to plenery.
Termin: 20-22 lutego 2015
Cena: 420 zł
- uczestnictwo w zajęciach,
- 2 noclegi
- wyżywienie
- transport w czasie sobotniego pleneru.
Więcej informacji:
www.fotowarsztaty.com
www.fotowarsztaty.com/tematy/item/29-szlakiem-cerkwi
Rezerwacje oraz wszelkie pytania można zgłaszać pod adresem info@fotowarsztaty.com.
![]() |
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Chyba zima to jednak nie jest najlepszy czas do fotografowania architektury sakralnej w Bieszczadach, na przełomie października i listopada w Bieszczadach jest cudownie i właśnie wtedy te stare cerkwie na tle kolorów jesieni prezentują się wspaniale. Robiłem też na początku czerwca zdjęcia kilku cerkwi i liście na drzewach zbytnio nie przeszkadzały...
Dla mnie za daleko, temat fajny, optyka też, no i cena atrakcyjna.
PERON na zdjęcia w Bieszczady 'nigdy nie jest za daleko', naprawdę warto tam pojechać ale najlepiej późną jesienią, mało ludzi, rozsądne ceny a świat jest niesamowicie kolorowy ...
Miejsce pewnie bajeczne, cena rozsądna, ale gdzie tam w lutym na plener się wybierać? Palce u dłoni odpadną już po 15 min., a nosy góra po godzinie. I tyle będzie tego pleneru ;)
10 min deszczu i tydzień błota jeśli słońca nie ma...
ej... termin to chyba wymyślił ktoś na siłę.
Choć z drugiej strony, można ukazać te budowle w dość ponurej aurze jak i historia jaką pamiętają.
Polecam II szlak architektury drewnianej Podkarpacia.
warsztaty jak warsztaty, bieszczady cudowne sa zawsze. jedyny ból to ilość postprodukcji na zdjeciach prowadzącego link ) - ja to jednak lubię aby warsztaty fotografii dotyczyły fotografii :-)
Jestem na szlaku architektury drewnianej (sakralnej ,cerkiewnej i nie tylko) w Bieszczadach dwa razy w roku ,wiosną i jesienią i zawsze odnajduję jakiś obiekt , którego nie mam w kolekcji . A wierzcie mi Państwo jest ona bardzo obszerna. Do bramy Bieszczad mam przysłowiowy rzut beretem i sam się dziwię dlaczego jestem tam tak rzadko .
Ja również , jak koledzy " fotografix" i "muzyk" wątpię w trafność wyboru terminu organizacji pleneru , a Pastwa stwierdzenie:
"Śmiemy twierdzić, że jedne z najlepszych warunków na plener architektoniczno-cerkiewny oferuje zima", uważam i traktuję za co najmniej chybione i wydawać by się mogło nie poparte znajomością warunków terenowych i klimatycznych . Owszem , szanuję poglądy i odczucia innych , dlatego też zawsze w takich przypadkach na myśl mi przychodzi powiedzenie mojego nie odżałowanego kolegi , a mianowicie : jeden lubi ser szwajcarski, a drugi zapach skarpetek .
Podkarpacie to kraina , która obfituje w szlaki architektury drewnianej więc na prawdę warto będąc pasjonatem tego tematu przemierzać je i obiekty , a wiele z nich wpisanych do światowego rejestru zabytków UNESCO uwieczniać na swoich fotografiach . A oto ich lista:
1 Trasy i obiekty zabytkowe
1.1 Trasa nr I (krośnieńsko-brzozowska) – 134 km
1.2 Trasa nr II (sanocko-dynowska) – 80 km
1.2.1 Trasa II a. Dynów – Bircza
1.3 Trasa nr III (ustrzycko-leska) – 118 km
1.3.1 Wariant III a. Ustrzyki Dolne – Chmiel
1.4 Trasa nr IV (sanocko-dukielska) – 113 km
1.5 Trasa nr V (przemyska) – 67 km
1.5.1 Trasa V a. Przemyśl – Kalwaria Pacławska
1.6 Trasa nr VI (lubaczowska) – 189 km
1.6.1 Trasa VI a. Lubaczów – Wielkie Oczy
1.6.2 Trasa łącznikowa Przeworsk – Lubaczów
1.7 Trasa nr VII (rzeszowsko-jarosławska) – 133 km
1.7.1 VII a. Trasa łącznikowa z trasą II sanocko-dynowską
1.8 Trasa nr VIII (jasielsko-dębicko-ropczycka) – 136 km
1.9 Trasa nr IX (tarnobrzesko-niżańska) – 232 km
Polecam.
Z technik HDRI trzeba umieć korzystać, w przeciwnym razie efektem jest klasyczny jeleń na rykowisku, po prostu kicz. Według mnie najlepszy postprocessing, to taki który jest niedostrzegalny. Oczywiście każdy ma prawo do własnych osobistych gustów i upodobań, ale jednak co za dużo, to niezdrowo. Jeżeli "solidna dawka wiedzy fotograficznej" prowadzi do takich efektów jak zaprezentowane zdjęcia nr 2 i 3, to ja dziękuję. Pozdrawiam Szanownych Organizatorów Warsztatów.
Zdjęcia 2 i 3 nie są jakimś odstraszającym przykładem. Zapewne chodziło o to aby pokazać pokazać kierunek omawianej obróbki. Drewniana architektura poprzez bogate i ciekawe faktury oraz zdobienia bardzo sprzyja takim klimatom. Myślę, że finalny efekt to raczej indywidualna sprawa i takie uwagi to zwykłe hejtowanie.
Zima w górach na pewno jest nie mniej wyjątkowa niż inne pory roku. Jestem pod wrażeniem determinacji niektórych komentujących próbujących tutaj forsować tezę, że termin jest niekorzystny z uwagi na panujące warunki. Możliwość skorzystania z bogatej szklarni organizatora jest równie ciekawą propozycją, zachęcającą do skorzystania z okazji. Oby więcej takich inicjatyw, a mniej krytykantów próbujących je negować bo tak naprawdę próbują sobie tylko uzasadnić dlaczego nie mogą lub nie chcą.
Ogólnie jestem za tym aby pod takim newsem wyłączać komentarze.