Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

AF-H nowy standard autofokusa?

AF-H nowy standard autofokusa?
14 marca
2008 19:19

W ostatnich dniach, w sieci mówi się dużo na temat nowego standardu autofokusa, który mógłby być wprowadzony w aparatach cyfrowych. Wiadomo, iż obecnie każdy miłośnik fotografii ma do dyspozycji dwa rodzaje ustawiania ostrości: automatyczne (AF) i manualne (MF).

Ponadto autofokus może pracować w trybie pojedynczym (AF-S) jeżeli ustawiamy ostrość na obiekcie stacjonarnym, ciągłym (AF-C) jeżeli chcemy zogniskować obiekt w ruchu, lub inteligentnym (AF-A), który sam określa czy obiekt jest w ruchu czy nie.

W trybie manualnym istnieje możliwość ustawienia obiektywu na odległość hiperfokalną, dzięki czemu możemy uzyskać głębię ostrości zaczynającą sie w pewnym określonym punkcie i sięgającą nieskończoności. Wielkość ta jest zależna od ogniskowej i przysłony, lecz procedura jest bardzo prosta jeżeli dysponujemy obiektywem posiadającym skalę ostrości i głębi ostrości. Wówczas wystarczy wybrać odpowiednią przysłonę odnaleźć odpowiadające jej znaczniki głębi ostrości i tak zogniskować obiektyw aby znaczek nieskończoności znalazł się przy odpowiednim znaczniku.

Sprawa się nieco komplikuje gdy nie mamy skali głębi ostrości na obiektywie. Musimy wtedy dla wybranej ogniskowej i przysłony wyliczyć odpowiednią odległość i ustawić ją na skali ostrości. Obecnie często się zdarza, że na obiektywie brakuje nawet skali ostrości, wówczas ustawienie obiektywu na odległość hiperfokalną graniczy z cudem.

Niejaki Zoltan Arva-Toth doszedł zatem do wniosku, że skoro obiektyw i korpus wymieniają się między sobą informacjami o ogniskowej i przysłonie, to nic nie stoi na przeszkodzie aby w body zaimplementować mechanizm, który dla wybranych parametrów ustawiałby automatycznie obiektyw na odległość hiperfokalną.

Sprawa wydaje się prosta i mogła by się odbywać po naciśnięciu spustu migawki do połowy, lub po każdorazowej zmianie ogniskowej albo przysłony.

Producenci prześcigają się obecnie w dodawaniu nowych funkcji w aparatach (stabilizacja, LiveView, eliminacja BF i FF), zatem bardzo możliwe, iż tryb AF-H pojawi się niedługo w, którejś z nowych lustrzanek. Niestety nie wiemy w której, bo producenci zapytani o tryb AF-H nabierają wody w usta.


Komentarze czytelników (4)
  1. olaieryk
    olaieryk 14 marca 2008, 20:24

    Osobiście jestem za! Taki układ byłby szybki, niezawodny, przydatny i energooszczędny. Jest jeszcze kilka prostych pomysłów o których można poczytać w necie, ale producenicijakoś nie implementują w lustrzankach (choć podobnie jak w tym przypadku koszt byłby bliski 0)

  2. komor
    komor 15 marca 2008, 08:14

    No, taki bliski zeru to on nie jest - trzeba zapłacić inżynierom za zaprojektowanie, przetestowanie, potem robić testy, badania... A na końcu trzeba zapłacić ludziom od marketingu, którzy ten nowy wynalazek opiszą, graficy zrobią fikuśne obrazki do folderu reklamowego, stronę WWW... Milion dolców cyknie jak nic :)

  3. little_red_rooster
    little_red_rooster 15 marca 2008, 12:25

    Proszę porawić literówkę w wyrazie "hiperokalną" i usunąć mój wpis.

  4. olaieryk
    olaieryk 15 marca 2008, 14:14

    komor : no cóź (..) pewnie są inżynierowie na etacie i nie trzeba będzie zatrudniać nowych do takiej błachej sprawy :)
    Jako między innymi inżynier nie widzę problemu :). Koszt trzeba podzielić przez miliony sprzedanych aparatów.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.