Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sprzedaż aparatów w maju - wciąż trudno o optymizm

Sprzedaż aparatów w maju - wciąż trudno o optymizm
20 lipca
2015 12:38

Ostatni raz o danych organizacji CIPA, japońskiej instytucji badającej rozwój technologiczny aparatów i kamer, pisaliśmy w kwietniu. Z danych za tamten miesiąc wynika, że sprzedaż lustrzanek i bezlusterkowców trochę wzrosła, jednak w maju zaczęła ona ponownie spadać.

O najnowszych danych CIPA piszą serwisy 43 Rumors oraz Personal View. Ten drugi przytacza u siebie na stronie majowy wykres opracowany na podstawie danych z japońskiej instytucji. Jeśli chodzi o ogólną dystrybucję aparatów, to w maju najwięcej sprzętu trafiło do Europy (36.34 proc.), potem do obu Ameryk (24.44 proc.), Azji (23.60 proc.), Japonii (13.34 proc.) oraz do pozostałych miejsc (2.28 proc.).

Graficzne opracowanie majowych danych CIPA znajdziecie tutaj.


Komentarze czytelników (42)
  1. ncc23marek
    ncc23marek 20 lipca 2015, 13:16

    niech rzucą do biedronki lustrzanki canona i nikona w obniżonej do 50 % cenie a statystyki poszybują w górę.
    Reasumując ... obiektywy i aparaty zatopiły rynek. Dziś bubla nie kupuje się w ciemno wiec jest dużo leżaków magazynowych. Fachowcy już mają sprzęt który zarabia. Amator ma AjFona więc po co mu klasyczny aparat?

  2. Marek B
    Marek B 20 lipca 2015, 13:35

    W ciągu roku pojawia się od kilku do kilkunastu nowych modeli aparatów i obiektywów. A każdy z nich droższy od swojego poprzednika od 50% wzwyż. I żeby było śmiesznie, nowości wcale nie wnoszą zbyt wiele nowego. Jakość też nie wzrasta. Czasami wręcz maleje. Użytkownicy widzą te sprawy i gdy maja do wyboru w telefonie aparat nie odbiegający zasadniczo jakością od wyrafinowanych i drogich bolidów fotograficznych. Natomiast ponad 90% zdjęć nie wymaga jakości sprzętów po kilka- kilkadziesiąt tysięcy PLN.

  3. fotograficzna ciamajda
    fotograficzna ciamajda 20 lipca 2015, 13:52

    Marek B ma rację. Coraz droższe, ale wcale nie lepsze te sprzęta. Sam mam ochote na zakup lustrzanki 24x36mm ale jak zobaczę ceny to mi się odechciewa zakupu :-/.

  4. nikifor
    nikifor 20 lipca 2015, 13:53

    Rynek sie nasycil to raz. Calkiem spora czesc robiacych zdjecia.ma juz sprzet na dobrym poziomie jakosci i dopoki sie nie zepsuje to go nie zmienia. Zeeszta dobre aparaty maja juz takie ceny, ze jwsli ktos mial kupic to juz kupil.

    Dwa - ludzie maja calkiem dobre aparaty w telefonach i nie maja checi ani potrzeby miec i nosic kolejnego grata. To segment kompakt i tansze lustro/bezlustro wlasnie

  5. goornik
    goornik 20 lipca 2015, 13:54

    Spokojnie, smartfony robią swoje, ceny nowości robią swoje, bieda w różnych częściach świata robi swoje, nasycenie (przesycenie?) rynku w krajach zamożnych też robi swoje....
    Nie ma co się spinać.
    Reasumując - lustrzanki i obiektywy, które jeszcze niedawno były motorem rynku, nie są już tak "cool" jak kiedyś....

  6. deel77
    deel77 20 lipca 2015, 14:13

    Spadek liczby sprzedawanych aparatów jest jak najbardziej logiczny. Wiele czynników ma wpływ na taki stan rzeczy (m.in. stopień nasycenia rynku, spadek innowacyjności, zaspokajanie potrzeb innymi grupami produktów). Sama taka sytuacja nie jest czymś szczególnym, a dla fotografów może nieść dobre rozwiązania (bo nasycanie rynku - gorszymi jakościowo produktami - się skończyło). Niestety spadek taki to "katastrofa" dla rynków finansowych gdzie fetyszem jest wzrost (dla akcjonariuszy, czy funduszy inwestycyjnych bardzo rzadko ma znaczenie co i jakiej jakości się sprzedaje - ważne że więcej niż w poprzednim okresie i więcej niż prognozowano).

    Podobna sytuacja ma miejsce na rynku PC (spadająca sprzedaż).

  7. 20 lipca 2015, 14:22

    Bo nie opłaca się sprzedawać paroletnich aparatów.
    -A to z winy dystrybutorów którzy wyprzedają poprzednie modele po bardzo niskich cenach w porównaniu ze startowymi.
    na początku Olympus OM-D E-M5 + 12–50 kosztował 5600zł
    teraz taki nowy zestaw kosztuje 2500zł.

    E-PL5 z 14-42 kosztował jako nowość 3100zł,
    Teraz nowy dodatkowo z 40-150mm: 1700zł,
    a za taki półroczny zestaw wczoraj ktoś wziął raptem 1110zł link

  8. focjusz
    focjusz 20 lipca 2015, 14:27

    Z wykresu wynika załamanie ale tylko na rynku amerykańskim. To dosyć ciekawe zwłaszcza że do premiery nowego Iphona dosyć daleko ;)


    Ps. Ciekawi mnie skąd Vitaly Kiselev bierze dane których ( obawiają się ? ) nie mają duże portale ?

  9. 20 lipca 2015, 14:32

    @focjusz

    -z CIPA link -są ogólnodostępne

  10. 2marekm
    2marekm 20 lipca 2015, 14:40

    Wszystko już zostało na kuli ziemskiej sfotografowane, a więc po co nowe aparaty fotograficzne :)

  11. mate
    mate 20 lipca 2015, 15:44

    @fotograficzna ciamajda
    "Coraz droższe, ale wcale nie lepsze te sprzęta. Sam mam ochote na zakup lustrzanki 24x36mm ale jak zobaczę ceny to mi się odechciewa zakupu :-/."

    Tak? A kiedy aparaty ff były jakoś wyraźnie tańsze? Obecnie najtańsze ff kosztuje 4 tys. zł (A7), lustra ff zaczynają się od 5 tys. zł. Serio, przypomnij kiedy to było taniej.

  12. Soniak10
    Soniak10 20 lipca 2015, 17:32

    Mój Pan Profesor od marketingu na studiach podyplomowych powtarzał od-czasu-do-czasu: NIE MA PROBLEMU SPRZEDAŻY, JEST TYLKO PROBLEM CENY!
    Niech dalej producenci wymyślają "nowe modele" różniące się kształtem lub kolorem obudowy i dokładają za to kilkadziesiąt procent marży w stosunku do poprzedniej wersji, a na pewno sprzedaż "ruszy z kopyta".
    Ciekawe jakie studia kończyli ci marketingowcy, o ile w ogóle?
    Wydaje mi się, że dopóki podstawowym imperatywem działań i decyzji producentów będzie nienaruszanie cichej umowy o cenowym status quo, dopóty sprzedaż będzie miała tendencję spadkową. I dobrze! Chytry dwa razy traci.

  13. mate
    mate 20 lipca 2015, 18:43

    @Soniak10
    Jesteś kolejnym (po MarkuB), który powtarza te bajki o kilkudziesięcio procentowych podwyżkach względem poprzedników.
    Sprawdźcie sobie ceny sugerowane, z jakimi wychodzą puszki i nie opowiadajcie głupot. Dla przykładu Nikony:
    D7000 (2010 r.) - 1200 $
    D7100 (2013 r.) - 1200 $
    D7200 (2015 r.) - 1200 $
    Gdzie jest te kilkadziesiąt % z każdym modelem? Zarobki też nie stoją w miejscu, więc realnie patrząc przez siłę nabywczą danej waluty, to cenowo stają się bardziej przystępne. Jakie były tańsze alternatywy w systemie przed wejściem takich modeli jak 6D czy D600/610?
    A to, że model wchodzący na rynek jest droższy od poprzednika, który już trochę poleżał na półkach w sklepie, to dość normalne zjawisko, profesor od marketingu ci tego nie powiedział?

  14. Marek B
    Marek B 20 lipca 2015, 20:05

    @mate ...
    Canon 700D body ok 2100 zł /fotozakupy/
    Canon 760D body ok 3200 zł /cyfrowe.pl. fotozakupy i in./
    ... tutaj na ten przykład.
    Bez trudu znajdę wiele więcej :) ... to bzdury ?, oto jest pytanie :)))

  15. mate
    mate 20 lipca 2015, 20:18

    @Marek B
    Tak, porównywanie ceny aparatu, który jest na rynku od ponad dwóch lat z aparatem, który właśnie debiutował i wyciąganie na podstawie tego wniosku, że producent z premierą każdego następnego modelu podnosi cenę o kilkadziesiąt % to kompletna bzdura. To po pierwsze. To, że sprzęt z czasem tanieje jest całkiem normalnym zjawiskiem w każdej branży praktycznie. Po drugie 760D to jednak nieco inna półka niż 700D, to jest coś pośredniego pomiędzy 700D a 70D. Za bezpośredniego następcę można uznać 750D. A teraz spójrzmy na ceny sugerowane producenta:
    700D (2013 r.) - 750 $
    750D (2015 r.) - 750 $
    760D (2015 r.) - 850 $

    Gdzie tu widzisz politykę producenta, podnoszącą cenę o kilkadziesiąt procent względem poprzednika? Wg. ciebie aparat na starcie powinien kosztować tyle samo, co jego poprzednik po kilku latach obecności na rynku? To w takim razie po kilku generacjach jakiegoś modelu powinien on być już rozdawany niemalże za darmo, bo każda następna generacja powinna być tańsza wedle tego mechanizmu.
    To co, pokażesz przykłady następców z odpowiednio wyższą o te 50% (o których wspominałeś) ceną SUGEROWANĄ producenta?

  16. Marek B
    Marek B 20 lipca 2015, 20:27

    @mate ...
    Nie interesują mnie niczyje sugestie, tylko cena w dniu
    zakupu i mój portfel. Dobrymi chęciami /sugestiami/
    to są wybrukowane przedsionki piekieł :).
    Każda nowość jest wiele droższa od porzednika
    będącego aktualnie na rynku.
    AKTUALNIE ... a nie sugestie i dobre chęci.
    Pozdrawiam :)

  17. mate
    mate 20 lipca 2015, 20:57

    @Marek B
    Ale te sugestie to jest właśnie polityka cenowa producenta, o której piszesz, że podwyższa ceny każdego nowego modelu o 50%, co jest bzdurą. Jak 700D wchodził na rynek, to kosztował 2 lata temu tyle, ile teraz 750D, bo taka jest specyfika rynku elektroniki użytkowej, że sprzęt tanieje w funkcji czasu obecności na półkach, czego nie rozumiesz?
    Załóż firmę produkcyjną, niech sprzęt który produkujesz tanieje powiedzmy 20% w 2 lata, jak będziesz wypuszczał co 2 lata nowy model, to za każdym razem będziesz obniżać cenę o 20%? Ludziom obniżysz pensje o 20% co 2 lata? Powodzenia.

  18. pwch
    pwch 20 lipca 2015, 21:16

    Proponuje porównać ceny nowych obiektywów firmy Tamron, Samyang, Sigma do ich cen ich odpowiedników z przed paru lat. Ceny "taniego" sprzętu który skusiłby mniej zamożnego użytkownika chcącego zainwestować w lepsze body dzisiaj zabijają.

  19. all57
    all57 20 lipca 2015, 21:24

    Wiadomo, drogo było zawsze, ale np. taki EOS 5
    Poniüej - ceny mniej więcej w rok po ukazaniu się na rynku (sprawdziöem kwity...).
    W rok po premierze?
    Tak, ponieważ nigdy nie kupowałem natychmiast po ukazaniu się nowego modelu.

    EOS 5D 2449 €
    EOS 5D MkII 2499 €
    EOS 5D MkIII 2699 €

    Teraz, pomimo że Euro do Dolara tanie jak barszcz, można kupić podobnie, albo jeszcze taniej.

  20. all57
    all57 20 lipca 2015, 21:33

    @pwch
    Trudno porównać te stare optyki z nowymi. Ceny poszły to wyjątkowo do góry, ale kiedy porównać pierwsze 1.4/50 Sigmy z obecnym 1.4/50 Art, to wyższa jest zarówno cena, jak i jakość.
    Tym nie mniej masz rację. Właśnie tutaj, a nie w korpusach poszły ceny do góry.
    Można to zrozumieć przy takim np. 150-600 S, gdzie brak konkurencji ze strony Producenta aparatu, ale kiedy mam dać podobną kasę za Sigmę i za szkło systemowe, to życzę "alternatywnym" siły do przetrwania.

  21. mate
    mate 20 lipca 2015, 21:43

    @pwch
    Tak jak pisze all57, szkła jest trudniej porównać, bo nie ma za wiele bliskich sobie odpowiedników w starszej i nowej wersji. Wspomniana Sigma A 50/1.4 to jest zupełnie inna konstrukcja optyczna niż poprzednik. No ale spróbujmy porównać jakieś zbliżone konstrukcje, za Sigmę 30/1.4 z mocowaniem Nikona w 2012 r. trzeba było dać między 1800 a 2000 zł, w wersji Art kosztuje obecnie ok. 1600 zł. Podobnie było z Sigmami 19/2.8 i 30/2.8 do bezluster. Wprowadzone później wersje Art kosztowały praktycznie tyle samo co poprzednia wersja.

  22. canonik
    canonik 20 lipca 2015, 23:11

    Nic dziwnego. Masówka, coraz droższa, zawodna i ztymi samymi parametrami. Facelifing jest dobry dla samochodów.

  23. zentaurus
    zentaurus 21 lipca 2015, 09:04

    Teraz aparatów i obiektywów nie kupuje się do robienia zdjęć lecz do testów zamieszczanych na różnych portalach foto. Robi się zdjęcia różnych tablic, porównuje się rozdzielczość obiektywów dzieląc przy tym włos na czworo. Teraz nie potrzeba nawet nic kupować, wystarczy poczytać odpowiednie strony na internecie a zaoszczędzona "kaska" zostaje w kieszeni. Ot i cała przyczyna spadającej sprzedaży aparatów.

  24. 2marekm
    2marekm 21 lipca 2015, 10:18

    @ zentaurus
    Święta prawda, że tak jest, to mam przykład na samym sobie :)

  25. focjusz
    focjusz 21 lipca 2015, 13:36

    Ceny to nie jest główny problem spadku sprzedaży ( choć w PL może jest zwłaszcza w porównaniu do 2008)
    Głównym powodem jest to że telefonu komórkowe robią fotki wystarczające większości - i to zapewne może się tylko pogłębiać.
    Jeśli nie można czegoś pokonać to należy się przyłączyć - dlatego tak ciągle zdziwiony jestem że nikt poza 2xS nie wszedł w to ( z wyjątkiem jednego - za drogiego na starcie modelu Panasonica )
    Druga sprawa - brak aktualizacji. Producencji powinni postawić na otwarte standardy ala Android - albo przynajmniej dbać o klientów wypuszczając aktualizacje oprogramowania jak robi to Apple.
    Mnie np wkurza to że Nikon jak wypuszcza aktualizacje to tylko aby naprawić jakś fu.up albo aby zablokować używanie zamienników baterii ( to kur !)
    Podobnie jest u innych - co szkodziło by Olkowi dodać możliwość HiRes z najnowszego modelu do startych. Sprzedaż zmniejszyło by to marginalnie - a zaufanie do marki wzrosło by na pewno bardziej.

  26. Soniak10
    Soniak10 21 lipca 2015, 16:40

    @mate:
    Serdeczne dzięki za ten świetny przykład! Tyle tylko, że widzisz, mate, ty sam tego przykładu nie rozumiesz. Otóż przytoczone przez ciebie ceny są przeraźliwie jaskrawym dowodem na słuszność mojej tezy, że tzw nowości wprowadza się na rynek nie po to, żeby oferować klientowi lepszy produkt, ale po to, żeby TRZYMAĆ CENĘ.

    A teraz ceny aktualne z ceneo dla body:

    D7000 – 2 600 PLN
    D7100 – 3 129 PLN
    D7200 – 4 195 PLN!

    Nadal uważasz, że „przepaść jakościowa” między dostępnym jeszcze na rynku D7100 a jego następcą – D7200 – jest tak duża, że usprawiedliwia 34-procentową zwyżkę ceny?? A chyba nie myślisz, że przez te 2 lata od premiery D7100 jego koszty produkcji zmniejszyły się aż o tyle, żeby przy cenie 3 129 PLN Nikon w Polsce tracił?

    I właśnie dlatego, że producenci myślą podobnymi schematami jaki ty tutaj zaprezentowałeś, to nie będą chcieli przyjąć do wiadomości prostych zasad, jakimi rządzi się rynek, dopóki nie obudzą się z ręką… I oby jak najszybciej się ubabrali.

  27. 21 lipca 2015, 17:05

    W maju 2011 D7000 kosztował 3600.

    Popatrz lepiej na bezluserkowce.
    Za X-E1 (ze 2,5 roku temu) dałem 5700
    teraz kosztuje 2600.
    3 tyśki wyparowały

  28. Soniak10
    Soniak10 21 lipca 2015, 17:58

    @dcs Za X-E1 (ze 2,5 roku temu) dałem 5700
    teraz kosztuje 2600.
    3 tyśki wyparowały

    Czyli tendencja jest stała we wszystkich segmentach, różni się tylko skalą i to raczej niezbyt wiele.
    BTW: nawet przy cenie 2600 zł firma na pewno ma jeszcze na nim zysk. Jaki z tego wniosek? Otóż że w momencie wejścia na rynek marża jest zwykle rzędu 100 PROCENT KOSZTÓW PRODUKCJI, a zapewne raczej nieco powyżej 100!
    I to jest prawdziwa przyczyna słabnącej sprzedaży. Pokazuje przy tym, że producenci mają jeszcze ogrooooomne rezerwy w stronę obniżenia cen, INO IM SIĘ NIE CHCE CHCIEĆ.

  29. focjusz
    focjusz 21 lipca 2015, 18:37

    @Soniak - upraszczasz. ( chyba ) każdy produkt technologiczny ma marżę przekraczającą na początku 100% ( często znacznie więcej ) cenę części - tu przykład jednego z mistrzów
    link
    - ale to nie są wszystkie KOSZTY !
    Bez tego nie było by tak szybkiego postępu - i ja nie mam pretensji o te ceny ( no może w Polsce mam uwagi do niektórych ).
    Obecnie na szczęscie można zupełnie tanio kupić sprzęt 2 letni który niewiel ustępuje w rekach wprawnego fotografa nowościom. I to jest pewnie drugi problem producentów - postęp w obrazowaniu jest stanowczo za wolny. Dokładniej on jest może niewiele wolniejszy niż parę lat temu - jednak problemem jest to że postęp w obrazowaniu telefonów komórkowych jest kilkukrotnie szybszy. I dlatego sprzedaż spada.

  30. 21 lipca 2015, 18:39

    To duża różnica.
    D7000 staniał przez 4 lata i 3m-ce o 1100zł: -30%
    D7100 staniał przez 2 lata i 2m-ce o 1000zł: -24%
    X-E1 przez 2,5 roku o 3100zl: -54%
    a E-M5 przez 3 lata i 3 miechy o 3100zł: -55%

    To za ile się sprzeda używanego przez dwa-trzy lata bezlusterkowca?
    -za 1/4-1/3 ceny którą się wydało parę miesięcy po premierze.

    Tego X-E1 używa moja siostrzenica, ale jak będę wymieniał na nowy, to pewnie z 1700 wezmę -4kafle mniej niż zapłaciłem, czyli stracił z 70% wartości po 2,5 roku.

  31. focjusz
    focjusz 21 lipca 2015, 19:06

    To tylko potwierdzenie tego co pisało się 2-3 lata temu. Że bezlusterkowce są za drogie w stosunku do lustrzanek APS-C. One mniej tanieją bo były stosunkowo tanie już wtedy.
    Te bezlusterkowce które zaczeły być wyceniane sensownie w zeszłym roku- jak GX7 - tanieją podobnie jak lustrzanki.

  32. Szabla
    Szabla 22 lipca 2015, 09:57

    Ale też bezlusterkowce nie zalegają półek tak jak lustrzanki.

  33. 22 lipca 2015, 11:38

    Jak to nie?
    Najstarszą lustrzanką wciąż w sprzedaży jest chyba D5100 [Premiera: 2011-04-05]

    Wciąż kupisz nowego Olka E-P1 [2009-06-16] i jak nie wszystkie, to większość późniejszych modeli. E-PL3 i E-PM1 [2011-06-30] jest dużo, Panasów GF2 i GF3 [2010-11-04 2011-06-13] -też.
    link

  34. 22 lipca 2015, 12:03

    ...D3100 i EOS 1100D [2010-08-19 i 2011-02-07] też trochę jest ;)

  35. Szabla
    Szabla 22 lipca 2015, 14:17

    Nie schodzą, to zalegają :-)

  36. Marek B
    Marek B 22 lipca 2015, 15:39

    ... a jak zalegają, to są dostępne w sprzedaży :)

  37. Szabla
    Szabla 22 lipca 2015, 23:44

    Dlatego tanieją :-)

  38. Heimo
    Heimo 23 lipca 2015, 12:33

    @mate
    Do użytku jako argument kpina w walce.
    Ekspert - osoba potrafiąca zawsze wyjaśnić po fakcie dlaczego nie miała racji ;-)

  39. veto
    veto 23 lipca 2015, 17:13

    Japońce podzielili ten rynek po swojemu i czerpali zyski -nawet Canon vs Nikon robili modele na zakładkę żeby się nie zjadać ,i skutecznie nie dopuszczać innych.Aż tu powstał smartfon z coraz mocniejszymi foto,video i zyski lecą w dół.Dodam jeszcze iż różnice pomiędzy D7000 a D7200 w samej matrycy nie są kosmiczne .Ostatnio kupiłem dla dziecka X M1+16-50+27 za 1950 zł brutto (5300 zł 1.5 roku temu) ! Czyli 36% ceny wyjściowej !Rynek jest zapchany sprzętem i będzie jeszcze gorzej .Przykład Nikona D5100,5200,5300 i najnowszy D5500 wszystkie modele są dostępne jako nowe w sprzedaży .

  40. Marek B
    Marek B 23 lipca 2015, 17:29

    Dla mnie, potencjalnego nabywcy, będzie lepiej ::)

  41. mi_b
    mi_b 23 lipca 2015, 22:14

    Pier…lenie kotka przy pomocy młotka. Ceny spadły! Ojeju! Straciłem 4000zł! Trzeba było nie kupować tylko pchać kasę w skarpetę, dziś miałbyś 4000zł! Ciekawe, że nikt tak nie płacze jak kupuje samochód, tendencja jest taka sama - po roku czy dwóch jest warty znacznie mniej niż za niego zapłaciłeś.

    Soniak10 - kup sobie co tylko chcesz, za ile tylko chcesz, targuj cenę ze sprzedawcą… tylko nie pisz bzdur, że nowe są znacznie droższe niż stare. Porównuj cenę z dnia premiery. Skoro dla Ciebie nowy model jest przepłacony to kup stary i ciesz się, że zaoszczędziłeś. Jeżeli uważasz, że branża foto to taki świetny zarobek to może jest też miejsce dla Ciebie i Twojej firmy? Czekam na Twoje produkty. Tylko przestań pieprzyć że tak świetnie producenci zarabiają, dopóki sam się nie przekonasz na własnej skórze jak to jest na prawdę.

  42. veto
    veto 23 lipca 2015, 22:38

    Ja nie widzę postępu takiego jak "zrzucenie bomby na Hiroszimę".Japońce powoli uwalniają technologię , ponieważ nie ma konkurencji ,albo się pod stołem dogadują ?W końcu to jeden kraj i każdy chce żyć(Panas i Olek m4/3,N i C FF ,aps-c ,Soniacz,Fuji bezlustra ,Pentax Sigma każdy lekko inny od konkurencji ,to wszystko w jednym kraju ).Nie ma czegoś takiego jak w F1 Mercedes - king od 2 lat - szkoda. Ale powstał smartfon made in ..., ...,... i on będzie dobijał się dość mocno od spodu - na dziś wycina kompakty tanie!!!

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.