Wady: Wolne uruchamianie (3 sek.), ciężko chodzące pokrętło zmiany parametrów wokół spustu migawki, brak szerszej gamy obiektywów stałoogniskowych. Ogólnie, ubóstwo w zakresie standaru, bo tylko Sigma 30/1.4 HSM i starsza 24/2.8 super-wide II. Reszta albo w zaporowych cenach albo już nie standard (np 50mm, dający na Foveonie 85mm). Konieczność ograniczenia się do ISO 400.

Zalety: Świetny grip, świetna jakość zdjęć (ale tylko uzyskanych z RAW), ascetyyczne wyposażenie.

Podsumowanie: Na lustrzankę SD-15 przesiadłem się z kompaktu Sigmy DP-1s. Szybkość działania niestety podobna, jednak lepiej działający AF w słabym świetle i możliwość podpięcia jakiegoś zoomu ze stabilizacją. Sigmy, to aparaty dające obraz charakterystyczny dla kliszy ale tylko za pośrednictwem RAW-ów. Niegdyś robiłem slajdy (ORWO, Kodak, Fuji Velvia) i Sigma daje bardzo podobny efekt, choć uzyskany dużo bezpieczniej, bo jak się źle naświetliło Velvię 50, to już nie było ratunku, a z pliku RAW da się bardzo dużo uratować. Zapomnijcie o JPG prosto z aparatu. Mam chyba nowszy firmware, bo możliwe jest jednoczesne zapisywanie RAW+JPG. Kiedy porównuję efekty z Foveona ze zdjęciami z CMOS 16 Mpx, widzę dużo lepszą dynamikę tonalną i lepszą ostrość. Ale coś za coś: mój Pentax K-01 ma szum na ISO 3200, jak Sigma na ISO 400. Jednak fotki w zakresie 50-100 ISO są nieporównanie piękniejsze. Pozostaje sprawa obiektywów: Sigma stawia na stabilizowane zoomy z HSM, które są dla mnie zbyt duże i ciężkie. A jedyna stałka 30/1.4 Art za 2 tysiące i z wagą 430g. to już "lekka" przesada. No i ten osłąbiający system usb-docków! Jakby nie mieli kontroli jakości w fabryce. Jednak mimo niedogodności pozostaje jakość zdjęć, która uzależnia.

Wady: świadomy zakup, zatem wad brak

Zalety: niezawodność, prostota obsługi, jakość obrazka

Podsumowanie: aparat, matryca, system, który trzeba polubić i zrozumieć, można podsumować, że to fotografia analogowa z zapisem cyfrowym.

Wady: Wizjer - tunelik; punkty AF duże i nieprecyzyjne, za mocno widoczne. AF ustawia z wahaniem, błędy sporadyczne. W zestawie obiektyw 18-125 OS HSM, niestety całkowicie rozjechany z korpusem, mydło na wszystkich ustawieniach. Wolny zapis mimo karty class 10 Słaby LCD na dziś Brak mikrokalibracji AF

Zalety: Dobra jakość obrazu ze (?) stałym obiektywem

Podsumowanie: Miałem Sigmę DP1X, obrazy z niej były piękne. Skuszony wynikami kupiłem SD15 i totalna porażka. Aparat z obiektywem wraca do sklepu, nie mam zdrowia na walkę z dopasowaniem obiektywu. Zresztą mały ich wybór, jak i innych rzeczy do Sigmy

Wady: ISO powyzej 400 spadek jakosci

Zalety: kolory, ostrość generowanego obrazu, niesamowita prostota,

Podsumowanie: 1) roznica pomiedzy SD14 a SD15 to: dodano scheamty kolorystyczne /zarowno do raw i jpg/ majce na celu polepszenie obrazu lub jego korekcje /np portet dodano róż niwelonwany podczas doszumiania usuwa zabarwienia znane z wczesniejszych modeli-dokladnie jak dawniejszy system odszumiania Dolby B/ 2) rozbudowano opcje wyzwalania lamp błyskowych 3) poprawiono szybkosc Af 4) w SD14 bateria wystarczała na 100 a juz w SD 15 nawet na 300 RAW/ przy trybie jpg dochodzi do 450!/ 5) podniesiono uzywalne iso z 200 w SD14 do iso 400 w SD15. mozna uzywac iso 800 i potem to odszumiac w SPP ale jakosc zdjec za ktora tak cenimy sigme traci i to sporo. zdjecia wykonane SD14 i SD15 na mojej niekomercyjnej : www.kalbrun.pl