Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
2 lipca
2016 14:23

Kończący się tydzień nie przyniósł nam żadnych nowości, jednak niebawem ma się to zmienić. Według najnowszych plotek już w czwartek czeka nas bardzo interesująca premiera.

Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.

Canon

Coś dla miłośników patentów

Firma Canon złożyła wniosek patentowy, w którym opisano obiektyw mający znaleźć zastosowanie w aparatach kompaktowych z 1-calową matrycą. Jest konstrukcja o odpowiedniku ogniskowych 28-500 mm i świetle f/2.8-4.0.

Fujifilm

FUjifilm X-T2

Premiera bezlusterkowca Fujiifilm X-T2 podobno ma odbyć się już w najbliższy czwartek, więc nic dziwnego, że co chwila do sieci wyciekają kolejne informacje na temat tego aparatu. Tym razem możemy zobaczyć zdjęcie przedstawiające nowy model z gripem oraz zapoznać się z jego dość szczegółową specyfikacją. Oto one:

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Źródło: Photo Rumors

  • matryca CMOS 24.3 Mpix,
  • procesor X Processor Pro
  • tryb wideo 4K 30 kl/s, Full HD 60 kl/s,
  • tryb wideo o przepływności 100 Mbps,
  • minimalny czas otwarcia migawki 1/8000 sek. (1/32000 sek. przy migawce elektronicznej),
  • czas synchronizacji błysku 1/250 sek.,
  • magnezowy korpus z ulepszonymi uszczelnieniami,
  • wizjer elektroniczny o rozdzielczości 2.36 mln punktów i 100 kl/s,
  • odchylany w 3 płaszczyznach ekran LCD o przekątnej 3 cali i rozdzielczości 1.62 mln punktów,
  • dwa sloty kart SD,
  • ustawienia własne dla trybu AF-C,
  • zakres czułości ISO 200-12800 (RAW),
  • wbudowany interfejs WiFi,
  • 16 trybów symulacji filmu, w tym ACROS,
  • możliwość stworzenia własnego menu podręcznego,
  • przełączanie między trybem Normal i Boost,
  • zapis 14-bitowych, nieskompresowanych plików RAW,
  • kompensacja ekspozycji +/- 5EV,
  • 256-segmentowy pomiar światła,
  • tryb zdjęć interwałowych,
  • 13 filtrów kreatywnych,
  • zasilanie akumulatorem NP-W126S wystarczającym na 350 zdjęć,
  • złącza:
    • mikrofonowe 3.5 mm jack,
    • pilota zdalnego sterowania 2.5 mm,
    • USB 3.0,
    • Micro HDMI,
  • kompatybilność ze wszystkimi obiektywami serii X.

Coś dla miłośników patentów

Wśród wniosków patentowych firmy Fujifilm znalazł się dokument przedstawiający obiektyw XF 16-55mm f/2.8, który został wyposażony w system optycznej stabilizacji obrazu OIS.

Hasselblad

Obiektywy do X1D

W niedalekiej przyszłości czeka nas rozwój zaprezentowanego niedawno średnioformatowego systemu buezlusterkowego firmy Hasselblad. Obecnie w ofercie szwedzkiego producenta znajdziemy jedynie dwa stałoogniskowe obiektywy, jednak plotki głoszą, że niebawem mają pojawić się też konstrukcje typu zoom.

Nikon

Nowy firmware do D500

Podobno na przełomie sierpnia i września br. lustrzanka Nikon D500 ma doczekać się aktualizacji firmware. Nowe oprogramowanie ma zawierać około 20 poprawek i ulepszeń.

Olympus

Olympus E-M1 Mark II

Niestety pojawiają się złe wieści na temat dostępności nadchodzącego aparatu Olympus E-M1 Mark II. W związku z kwietniowym trzęsieniem ziemi w Japonii, model ten najwcześniej pojawi się w sklepach na początku przyszłego roku. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy wpłynie to na decyzję o przesunięciu jego premiery, która według plotek planowana jest na drugą połowę września. Przy okazji dowiadujemy się też, że aparat ma być pierwszym bezlusterkowcem Olympusa wyposażonym w dwa sloty kart pamięci. Będą one obsługiwać format SD.

Sigma

Obiektywy kinematograficzne

Plotki głoszą, że firma Sigma Corporation w końcu zamierza rozpocząć produkcję obiektywów skierowanych dla miłośników kinematografii. Pierwszych produktów możemy oczekiwać już przy okazji wrześniowej Photokiny.


Komentarze czytelników (125)
  1. mickey93
    mickey93 2 lipca 2016, 14:42

    "Podobno na przełomie sierpnia i września br. lustrzanka Nikon D500 ma doczekać się aktualizacji firmware. Nowe oprogramowanie ma zawierać około 20 poprawek i ulepszeń. "

    ciekawe ile z tych "poprawek" zepsuje współpracę z akcesoriami firm trzecich

  2. stb
    stb 2 lipca 2016, 16:26

    Może poprawią "zgodność" z Sigmą 150-600S. Jak dotąd aparat nie lubił się z tą optyką, szczególnie w połączeniu z tele-konwerterem i zdjęcia były silnie prześwietlane. Teraz Sigma poprawia firmware, więc Nikon ma szanse we wrześniu znowu "polepszyć". Mój kolega klnie chwilowo na ten zestaw, na czym świat stoi. Szkoda, że nie zna polskiego, bo mógłby tu trochę na temat D500 napisać.

  3. karp1225
    karp1225 2 lipca 2016, 16:33

    @stb - każdy zoom typu 150-600 nie będzie się lubił z telekonwerterami....robi się ciemnica i mydło na dodatek wolno.

  4. stb
    stb 2 lipca 2016, 17:54

    Z tego co wiem, to ten złom pracował mu z D7200 lepiej niż 80-400

  5. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 2 lipca 2016, 18:32

    600S to 6.3 na koncu? Z telekonwerterem? Na APS-C? Kolega widze fachowiec.

  6. stb
    stb 2 lipca 2016, 19:35

    Wbrew pozorom fachowiec i żyje z tego całkiem dobrze. Obok APS-C także D4 i parę innych korpusów, że o szklarni już nie wspomnę.
    Ja zresztą też pracuje tak na FF jak i na APS-C i też mi się wiedzie, jakkolwiek używam aparatów z pewnej firmy ponoć żyłującej klienta za pomocą nędznych matryc, bez dynamiki itd.

  7. fotopstryk
    fotopstryk 2 lipca 2016, 19:48

    @ FUjifilm X-T2
    ◾wizjer elektroniczny o rozdzielczości 2.36 mln punktów i 100 kl/s,
    Brzmi nieźle. Full HD 100p. Chyba więcej nie trzeba wcale.

  8. juh
    juh 2 lipca 2016, 20:09

    Czy to jakiś nowy typ baterii do X-T2 NP-W126S? Posiadam 8 baterii oryginalnych NP-W126 do X-T1 i trochę byłbym zniesmaczony gdybym nie mógł ich wykorzystać po kupnie X-T2 na którego zapewne się zdecyduję.

  9. Leszek55
    Leszek55 2 lipca 2016, 20:29

    "W chwili obecnej" brzmi tak ładnie...:)

  10. zembaty
    zembaty 2 lipca 2016, 21:00

    Jak to zwykle bywa największe problemy ze sprzętem Nikona mają użytkownicy Cwanona.

  11. magnificat
    magnificat 2 lipca 2016, 21:11

    @juh we wszystkich informacjach nie było info o zmianie specyfikacji, a nowa bateria ma rozwiązać problem przegrzewania się - głównie w kontekście 4K

  12. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 2 lipca 2016, 21:34

    @magnificat - z tym przegrzewaniem to bzdura. nowa bateria bedzie miala po prostu wieksza pojemnosc. Juz w x-pro2 pozwalala na ok 250 zdjec, czyli slabo nawet jak na bezlusterkowce. A do 4k trzeba czegos lepszego.

  13. Wacław Ś.
    Wacław Ś. 3 lipca 2016, 00:05

    @fotopstryk
    Zapomniałeś, że producenci aparatów bardzo kreatywnie liczą subpiksele, a nie piksele - nawet w ekranach. To pewnie zwykłe XGA, 1024x768xRGB.

  14. fotopstryk
    fotopstryk 3 lipca 2016, 08:46

    Kurcze racja, zapomnialem. zatem czekam na 6 milionow.

  15. tadeusz69
    tadeusz69 3 lipca 2016, 10:09

    Rozdzielczość wizjera elektronicznego 2,36 , czyli tak samo jak w innych starszych modelach Fuji . Dlaczego n.p. nie 3,5 ( leica Q ) lub 5,0 ( Leica SL ) ? To byłby jakiś postęp !

  16. stb
    stb 3 lipca 2016, 11:50

    @zembaty
    Jeśli do mnie pijesz, to się mylisz. Nie mam problemów z Nikonem. Po prostu, mimo że siedzę w systemie Canona, czasami pracuję z ludźmi używającymi Nikona i siłą rzeczy, tu i tam łapie się różne informacje.
    W naturze ludzkiej leży, że zwykle bardziej się narzeka niż chwali, więc zwykle są to informacje mało pozytywne. W ww przypadku (D500 + Sigma), problem zdaje się leżeć raczej po stronie Sigmy - nie pierwszy raz i nie tylko z Nikonem.
    A co do porawek firmware D500, był to komentarz do tego co napisał mickey93.
    Miłej niedzieli.

  17. 3 lipca 2016, 11:58

    Plotkowany wizjer X-T2 trochę rozczarowuje, są już aparaty mające wizjery o większej rozdzielczości, nowy E-M1 II też ma podobno mieć 4 mln pkt...

  18. Bahrd
    Bahrd 3 lipca 2016, 13:55

    Niby rozczarowuje, ale jeśli dzięki temu ma 100kl/s, to może jednak okay?
    Co nam po super-retinach i innych takich, jeśli odświeżanie kulałoby albo okupione zostało jeszcze szybszym zużyciem baterii?

  19. tripper
    tripper 3 lipca 2016, 15:50

    @TS

    Czy E-M1 II będzie miał 4 mln to się jeszcze okaże. Akurat rozdzielczość to najmniejszy problem z EVF.

    Priorytetem powinno być przede wszystkim zapewnienie funkcjonalnego podglądu w trakcie focenia serią, zapewnienie jak najlepszego odświeżania oraz zminimalizowanie opóźnienia do minimum. Minimalizacja smużenia przy słabym świetle też by była mile widziana.

    Myślę, że każdy kto próbuje fotografować akcję bez wahania poświęci rozdzielczość na rzecz powyższych usprawnień.

  20. cygnus
    cygnus 3 lipca 2016, 20:48

    @stb
    Mylisz się co do "natury ludzkiej". To jest natura Prawdziwego Polaka. Istnieje spora rzesza ludzi nie będących Polakami, oni z natury wolą chwalić i chwalić się niż krytykować i narzekać.

  21. Bahrd
    Bahrd 3 lipca 2016, 21:28

    Cygnus narzeka na narzekających - taką widać ma naturę...

  22. szuu
    szuu 3 lipca 2016, 22:15

    taaak... natura prawdziwego polaka... ;-)

  23. baron13
    baron13 4 lipca 2016, 08:39

    Tak na marginesie, ileś razy pisałem, że smużenie to poważny problem w wizjerach elektronicznych. Tak poważny, że właściciele aparatów z telewizorkiem omijają manualne teleobiektywy. Jak dochodziło do dyskusji o EVF, to problemu nie było, faboye twierdzili, że nic nie smuży. No i tripper zauważa że jednak i smuży i jakby pikseli za mało :-) A przecież jest proste rozwiązanie, lustrzanka. I nic nie stoi na przeszkodzie by miała także wizjer elektroniczny.

  24. Szabla
    Szabla 4 lipca 2016, 09:54

    Piszesz nieprawdę. Już wiele razy użytkownicy aparatów z wizjerem to pisali, a Ty dalej swoje. Nie masz pojęcia o nowoczesnych aparatach z wizjerami.

  25. mate
    mate 4 lipca 2016, 10:06

    @baron13
    "Tak poważny, że właściciele aparatów z telewizorkiem omijają manualne teleobiektywy."

    No i po co kłamiesz? To właśnie dzięki tym "aparatom z telewizorkiem" manualna optyka dostała drugie życie, bo używając lustrzanek, zwłaszcza aps-c z gównianym tunelikiem zamiast wizjera, to była istna męczarnia ostrzyć manualnie.

  26. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 4 lipca 2016, 10:14

    @baron13 Nic nie smuży. Specjalnie wybrałem aparat z telewizorkiem, żeby mieć focus peaking, i od kilku miesięcy zamiast focus&recompose skupiam się na kadrze.

  27. 4 lipca 2016, 10:29

    Dobre wizjery tylko trochę tracą płynność kiedy światło jest już naprawdę kiepskie. Oczywiście jest tu jeszcze sporo miejsca na poprawę, ale odświeżania naprawdę nie jest już problemem. Natomiast ogromną wygodą jest stabilizacja obrazu z manulnymi tele, oczywiście w systemach ze stabilizowaną matrycą. Do tego peaking lub powiększenie (wolę to drugie). Dobry wizjer elektroniczny był dla mnie na tyle ważny, że był głównym powodem dopłacenia 2000 zł i wybrania E-M5 II zamiast E-M10 II (mniejsze znaczenie miło wygodniejsze ułożenie kółek i przycisków, natomiast uszczelki czy hi-res nie miały żadnego znaczenia).

  28. tripper
    tripper 4 lipca 2016, 14:49

    @baron13

    Widać, że EVF chyba nigdy nie używałeś i masz blade pojęcie o temacie :-)

    W kwestii EVF można jeszcze wiele poprawić, ale to co piszesz to po prostu farmazony jakieś.

  29. krzyskra0
    krzyskra0 4 lipca 2016, 14:52

    Ciekaw jestem ceny X-T2. Mam nadzieję, że na wejściu będzie tańszy niż X-pro2

  30. baron13
    baron13 4 lipca 2016, 15:04

    jak zwykle argumentum at personam :-) Owszem na poparcie swych rojeń mogę podać z pewnością nieprawdziwe dane, że częstość ramki zmienia się w wizjerach od jakiś 100 klatek.s do 20-30 kl/s gdy spada ilość światła. Przy lupie x10 i ogniskowych 200 mm tyle wystarcza by obraz latał jak głupi przy drobnych ruchach ręki.

  31. cedrys
    cedrys 4 lipca 2016, 16:32

    @baron13,
    Czyli filmów 24 kl./s nie oglądasz, bo Ci miga? A jak wywołujesz przeterminowany film z lodówki a potem skanujesz to jest wszystko OK?
    Weź wyrzuć koreks i kup sobie coś własnego z EVF. Ja osobiście czekam na Sony A9 i być może dopiero wtedy zmienię dalszy tor rozwoju sprzętowego. Na razie zablokowałem Canona, bo oni nie wiedzą jak poradzić sobie z kryzysem smarfonicznym.

  32. Szabla
    Szabla 4 lipca 2016, 18:08

    :))))

  33. jausmas
    jausmas 4 lipca 2016, 19:23

    Ubaw po pachy jak się czyta @barona :))) widać, że mocno siedzi w gatunku fantasy

  34. baron13
    baron13 4 lipca 2016, 19:26

    Ubaw po pachy, jak się czyta entuzjastów EVF. Ma się wrażenie, że nigdy nie próbowali używać, tego, co tak kochają. Moze by tak ktoś spróbował wyliczyć kąt widzenia po wysokości kadru przy ogniskowej 2000 mm? Potraficie? :-)

  35. kojut
    kojut 4 lipca 2016, 19:55

    baron13, a po co? Dla Ciebie EVF sa bezuzyteczne? I dobrze. Ale to wcale nie oznacza, ze sa bezuzyteczne dla wszystkich. Sa ludzie potrafiacy z nich korzystac i dla ktorych takie rozwiazanie jest lepsze od wizjera optycznego.
    Jak to mowia: zyn I daj zyc innym.

  36. stb
    stb 4 lipca 2016, 20:08

    kojut, nie obrażasz ty nas przypadkiem. Wprawdzie zyn z niczym się nie kojarzy, ale "Daj żyć innym" można zrozumieć dwuznacznie, szczególnie jak ktoś to na Śląsku czyta.

  37. kojut
    kojut 4 lipca 2016, 20:11

    stb, literowka ;-) Zyj powinno byc.

  38. baron13
    baron13 4 lipca 2016, 20:12

    @kojut: tak w szczególności nic o tej ekhem... faktycznie nie tylko na Śląsku trzeba ostrożnie, użyteczności nie pisałem :-) Tylko o tym, że obraz będzie jak cholera latał. Co można sobie wyobrazić jak się wyliczy ten kąt, a ma się o kątach wyobrażenie.

  39. jausmas
    jausmas 4 lipca 2016, 20:18

    @baron13
    szybko zapomniałeś jak ośmieszyłeś się podobną teorią z pierścieniami Saturna, to była miazgaa :)))))

  40. kojut
    kojut 4 lipca 2016, 20:51

    baron13, zauważ, że tylko Ty wyskakujesz z takim argumentem. Jak Ci kiedyś udowodnili, ze nie ma problemu z ogniskowymi do 1000mm, to podniosłeś zasięg do 2000mm. Kto takich długich obiektywów\ teleskopów używa (oprócz. Ciebie malutkiego ułamka fotografujących)?
    No i popatrz jakie świetne zdjęcia astro ludzie robią kamerkami internetowymi, gdzie z całą pewnością nie ma żadnego wizjera optycznego.

  41. jausmas
    jausmas 4 lipca 2016, 21:16

    Dawno pisałem, że powinien sobie sprawić P900 i miałby nie tylko więcej frajdy ale nawet lepszej jakości zdjęcia w automacie, od tego co masakruje w ulubionym RT podpinając złomiaste lustrzane koreańce. Ale on tak lubi, to niedowartościowany teoretyk i masochista, ktory dziwactwami chce nadrabiać swoje braki, bez urazy.

  42. baron13
    baron13 4 lipca 2016, 22:05

    Jak wyżej napisałem: żadnych argumentów. Tylko państwo wybaczą, pokazywanie języka :-) Zadałem konkretne techniczne pytanie. Od kilku lat czytam, że EVF wyprze archaiczny wizjer optyczny i od kilku lat, ani trochę :-) A, odpowiedź, dlaczego zawiera między innymi to, jakie mamy kąty widzenia przy włączeniu lupy, która umożliwia wyostrzenie. To osobne zagadnienie, dlaczego nie widać momentu wyostrzenia w telewizorku bez lupy, ale nie widać, a jak ją włączyć robi się to, co widział każdy, który próbował. Ruszyć głową (tak wiem arcus sinus, ciężka sprawa) a da się zrozumieć, dlaczego NiC nie wchodzi w tę technologię, nawet nie daje tego, co wydaje się oczywiste i łatwe, wizjera hybrydowego. W tej technologii, którą mamy dziś EVF jest gadżetem, który przydaje się w rzadkich sytuacjach. To owszem, dla przesiadkowicza z kompakta czy komórki czyni aparat mniej strasznym, ale nie wszyscy się boją :-)

  43. mate
    mate 4 lipca 2016, 22:41

    @baron13
    "A, odpowiedź, dlaczego zawiera między innymi to, jakie mamy kąty widzenia przy włączeniu lupy, która umożliwia wyostrzenie."

    Nie, stosowanie lupy nie jest obligatoryjne, są jeszcze inne wspomagacze ostrzenia.

    "a da się zrozumieć, dlaczego NiC nie wchodzi w tę technologię"

    Przecież zarówno Canon jak i Nikona mają aparaty z EVF, te z wymienna optyką również (w Canonie wizjer doczepiany), a taki Nikon P900 z ekwiwalentem 2000 mm jest właśnie z EVF.

  44. jausmas
    jausmas 4 lipca 2016, 22:56

    @baron13
    "A, odpowiedź, dlaczego zawiera między innymi to, jakie mamy kąty widzenia przy włączeniu lupy, która umożliwia wyostrzenie."

    Od ponad pół dekady ostrzę manualnie przez EVF, nie zawsze korzystam z lupy aby potwierdzać. Z reguły nie ma problemu aby trafić bez wspomagania. Jeśli jest czas to lupą po prostu potwierdzasz, że ustawienie jest optymalne. To bardzo wygodne i efektywne. Już w pierwszych Soniakach z EVF mogłeś wygodnie wybrać krzyżakiem istotny fragment kadru i co ważne, tym samym krzyżakiem korygować pozycję podglądu. Wszystko bardzo intuicyjne więc nie odrywasz oka od wizjera. Później pojawił się genialny Peaking, który w wielu sytuacjach dodatkowo ułatwił zabawy manualami. Cokolwiek by pisać, pleśniaki dostały drugie życie, a ich ceny poszybowały - takie są fakty, tym gorzej dla faktów ;-) Czekamy na kolejną odsłonę sagi fantasy :D

  45. Szabla
    Szabla 4 lipca 2016, 23:17

    Alternatywne światy barona13...

  46. jausmas
    jausmas 4 lipca 2016, 23:37

    Mimo wszystko Optyczni powinni rozważyć czy nie oznaczać jego komentarzy czerwonym kolorem ostrzegawczym bo zwyczajnie sieje ciemnotę i wprowadza ludzi w błąd.

  47. baron13
    baron13 5 lipca 2016, 08:33

    Jeszcze raz: zadałem jasne pytanie: jaki jest kąt widzenia po włączeniu lupy x10 przy typowej ogniskowej 200 mm? Zamiast odpowiedzi serwujecie Panowie historyje. A to dlatego, że albo nie potraficie wyliczyć, albo wiecie, jaki wniosek się nasunie, gdy się poda konkretną wartość: że nie ma szans by obraz w ciągu 1/30 sekundy nie przesunął się o znaczny kawałek kadru. Każdy pewnie to widział, że mamy ganiający po całym wizjerze obraz tworzący zniekształconą nieczytelną miazgę. Nie tylko nie daje się ostrzyć, gubi się to, co chcemy fotografować.
    Nie twierdzę i nigdy nie twierdziłem, że EVF do niczego się nie nadaje, zawsze pisałem, że do ostrzenia na krótkich ogniskowych sam go używam. A to dlatego, że przy krótkiej ogniskowej nawet po włączeniu lupy kąty widzenia są duże i to jak się aparat trzęsie w rękach nie ma znaczenia. Ta ciemnota, to geometria prosta, euklidesowa :-)
    Rozwiązania techniczne mają swoje wady i zalety. Szczerze mówiąc trochę nie chce mi się w głowie zmieścić, jak można to ignorować. Jeśli ktoś chce posługiwać się jakimiś narzędziami, to musi się nauczyć co do czego, w jakich okolicznościach. Do formatowania tekstu używam i LaTeXa i Worda. Do konwersji RAW-ów używam różnych programów, zwykle RT, z lenistwa, ale wiem, że mają różne właściwości, mam różną umiejętność ich obsługi, więc żadnego nie kocham, staram się używać tego, co wedle mojej wiedzy w danych okolicznościach da najlepsze rezultaty. Tak, posiadam koreks skanery, ale zawsze mówię ludziom, że miłość do fotografii analogowej ma sens, jeśli produkuje się zdjęcia które cyfrą przynajmniej trudniej zrobić.
    EVF jak każde narzędzie ma swój obszar zastosowań, ale raz potrzebujemy kombinerek, raz obcęgów.

  48. mate
    mate 5 lipca 2016, 09:03

    @baron13
    "Jeszcze raz: zadałem jasne pytanie: jaki jest kąt widzenia po włączeniu lupy x10 przy typowej ogniskowej 200 mm?"

    Ale dociera do tego twojego pustego łba, że bez lupy też się wygodnie ostrzy? Dużo wygodniej i pewniej niż przez gówniane wizjerki jak w tym twoim 550D.
    Lupa to jest dodatek, który można wykorzystać, ale nie trzeba.

  49. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 5 lipca 2016, 10:03

    @baron13 a jaki jest kąt widzenia po włączeniu lupy x10 przy typowej ogniskowej 200 mm w lustrzance? a zaraz...

  50. jausmas
    jausmas 5 lipca 2016, 12:01

    @baron13
    "Do konwersji RAW-ów używam różnych programów, zwykle RT, z lenistwa, ale wiem, że mają różne właściwości, mam różną umiejętność ich obsługi, więc żadnego nie kocham, staram się używać tego, co wedle mojej wiedzy w danych okolicznościach da najlepsze rezultaty."

    Znowu kłamiesz :)

    Nie raz, nie dwa lecz stale starałeś się tutaj forsować nieco toporny choć darmowy RawTherapee, a te najlepsze "w danych okolicznościach" rezultaty można było często podziwiać, z przymrużeniem oka.

    Bynajmniej nie chodzi tutaj aby Cię wydrwić. Po prostu kreujesz się na wykładowcę i profesora z ambicją do zaprzeczania rzeczywistości. Masz też dość infantylny zwyczaj wartościowania na podstawie sprzętowych wyborów, z silną tendencją do krytyki rozwiązań poza Twoim obszarem systemowym.

    Prawdziwym kuriozum są Twoje stwierdzenia w których negujesz sens inwestowania w topowe systemowe szkła klasy L tylko dlatego, że znalazły się poza Twoim zasięgiem finansowym. Wielbisz za to lustrzany tani chłam sądząc, że w swojej przebiegłej mądrości dojrzałeś perły, tam gdzie inni nawet nie kierują wzroku.

    To wszystko trąci dziwactwem ale jest nieszkodliwe i kreatywne jeśli w efekcie powstają prace zachęcające innych do eksperymentów wbrew finansowym ograniczeniom. Niestety moment w którym zaczynasz wyciągać błędne wnioski i aproksymować, rozbijasz się o fakty. Przyjmujesz błędne założenie, że droga którą wybrałeś jest jedyną słuszną. Złap dystans.

  51. baron13
    baron13 5 lipca 2016, 15:39

    @jausmas: Jak wyżej napisałem:żadnych argumentów. próby obrażania dyskutanta, nic, więcej. Dobrze jednak było by oszacować ten kąt :-) Rzecz jest taka, że jeśli pomiędzy poszczególnymi następującymi po sobie ramkami kadr przesunie się o jakąś 1/10 wysokości, to będziesz widział ciapajdę na wyświetlaczu. tak, nawet mając taką ciapajdę można wychwycić moment wyostrzenia, tylko, że łatwiej w wizjerze optycznym. ;-) Oczywiście możesz pisać, że kłamię, przyzwyczaiłem się, ze w tym kraju ludzie rzucają najcięższe oskarżenia bez żadnego pokrycia, a nawet bez zrozumienia. Także RT, program po pierwsze trzeba znać, ale jest tematem nie na temat, istotą jest to, czy jest realne by utrzymać aparat w rękach z taką precyzją jaka wynika z obliczeń. Bo jeśli wyjdzie nam coś absurdalnego, to niestety będzie ciapakda i cudowne, bardzo nowoczesne rozwiązanie techniczne okaże się psu na budę. Tak dla ułatwienia dodam, że nie potrzebne są nam nawet żadne sinusy tym bardziej arcus sinusy, wystarczy z bardzo dobrym przybliżeniem podzielić koło o promieniu 2 metrów na 360 części :-)

  52. Szabla
    Szabla 5 lipca 2016, 17:34

    Teoria, nie mająca potwierdzenia w praktyce.

  53. kojut
    kojut 5 lipca 2016, 18:37

    Baron13, właśnie sprawdziłem Twoją teorię i muszę przyznać, że ma się ona nijak do rzeczywistości. W lustrzance mogłem bez problemu wyostrzyć w LV obiektywem o ogniskowej 300mm z połączonym telekonwerterem x2 i przy dziesięciokrotnym przybliżeniu. Piszę tu o ogniskowej 9000mm (dla malutkiego obrazka) a nie marnych 2000mm.
    Zapewne jeszcze łatwiej by mi było z elektronicznym wizjerem, gdzie miałbym dodatkowy punkt podparcia.

  54. 5 lipca 2016, 20:31

    Dajcie spokój kiedyś baron twierdził, że zdjęcie pod słońce uszkodzi matrycę, prezentował jakieś magiczne teorie wyliczenia i wzory :)

  55. Solnik
    Solnik 5 lipca 2016, 20:36

    @kojut@ nie kłam, specjalnie założyłem konto by ci zaprzeczyć. Właśnie sprawdzałem teorię barona i podłączyłem pod mojego canona 60d, przez adapter obiektyw, Olympus OM 135 mm i przy powiększeniu lupą już 5x obraz na ekranie tak drga, że ciężko coś zobaczyć, zaś przy powiększeniu 10x z ręki ostrzenie nie jest już możliwe. Bez focus peaking z Magic Lantern się nie obejdzie.

  56. Solnik
    Solnik 5 lipca 2016, 20:55

    Żeby nie było, sam chętnie przesiądę się na wizjer elektroniczny, lustrzanki to przeżytek, ale nie lubię jak się z przekory zaprzecza faktom. Ostrzenie manualne jest fajne ale tylko z wizjerem elektronicznym i focus peaking, bez powiększania na długich ogniskowych lub ze statywem.

  57. Solnik
    Solnik 5 lipca 2016, 21:38

    Żeby nie było, sam chętnie przesiądę się na wizjer elektroniczny, lustrzanki to przeżytek, ale nie lubię jak się z przekory zaprzecza faktom. Ostrzenie manualne jest fajne ale tylko z wizjerem elektronicznym i focus peaking, bez powiększania na długich ogniskowych lub ze statywem.

  58. mate
    mate 5 lipca 2016, 21:51

    @Solnik
    " Ostrzenie manualne jest fajne ale tylko z wizjerem elektronicznym i focus peaking"

    No a o czym cały czas jest mowa? To baron uparcie twierdzi, że z EVF się nie da manualnie ostrzyć i że trzeba używać lupy, po czym porównuje ostrzenie w wizjerze optycznym na ogniskowej 200 mm z ostrzeniem przez wizjer elektroniczny na ekwiwalencie 2000 mm, gdzie tu sens i logika?

  59. kojut
    kojut 5 lipca 2016, 21:52

    Solnik, włącz sobie stabilizację matrycy, na pewno będzie lepiej.

  60. baron13
    baron13 5 lipca 2016, 22:44

    A może jednak wyliczyć ów kąt :-) Wtedy będzie można sobie powiedzieć, że lata bo musi :-) A na OVF:
    link
    czapel lata.

  61. mate
    mate 5 lipca 2016, 23:32

    @baron13
    Kąt będzie taki sam, jak przy tej samej ogniskowej i wielkości matrycy w lustrzance. Ponadto przy stabilizacji matrycy i EVF każdy obiektyw (oraz obraz w wizjerze) będzie stabilizowany, nawet ten twój lustrzany szrot, więc dodatkowo jest kilka EV uzysku.

  62. baron13
    baron13 5 lipca 2016, 23:46

    @mate: Jeszcze zabawniej będzie, jak ktoś poda ileż to w stopniach :-) To wcale nie trudne. Tylko pamiętać, że 2pi radianów=360 stopni. Koło ma 2 metry promień, matryca ma 24x25mm :-)

  63. jausmas
    jausmas 5 lipca 2016, 23:56

    Daj takiemu rower to wyjdzie z nim na Rysy aby udowodnic, że jazda tym niczego nie łatwia, a nawet wręcz przeciwnie :)))

  64. baron13
    baron13 6 lipca 2016, 07:48

    @jausmas: jak widać, policzyć się nie da :-) Psychoanaliza mojej osoby, literackie porównania, aby tylko bujać w obłokach i nie dotknąć konkretnych wartości. Konkret jest między innymi taki, że ja ciągle robię zdjęcia manualnymi obiektywami, a tym sprzętem rzekomo przeznaczonym, czy znacznie lepszym do tego z telewizorkiem, powstają w stosunku do lustrzanek śladowe ilości. Im dłuższy obiektyw, tym mniej :-) Obawiam się, że główna przyczyna tkwi w tym, że głos zabierają teoretycy fotografii. Kojut właśnie się przy okazji przyznał, że dopiero próbował, jak to jest. Dlaczego wcześniej się wypowiadał :-) ?
    Gdybyście panowie musieli zrobić jakieś zdjęcia, to wiedzielibyście jedną prostą rzecz: nie ma sprzętu do wszystkiego. Od czasu do czasu trzeba użyć archaicznego wielkiego formatu, dość często można robić ze względu na GO zdjęcia tylko kompaktem, bo ma mikrusią ogniskową, bardzo często komórka wystarcza. Do pewnych zdjęć trzeba mieć lustrzankę. Warto przyjąć banalną prawdę, że w fotografii używamy różnych aparatów, systemów, rozwiązań. Zamiast przekonywać wszystkich wkoło, że jeden jest najlepszy na świecie, dobrze jest poznać właściwości różnych i nauczyć się je używać. Do robienia zdjęć, najlepiej, a nie do przekonywania innych, że nic nie potrafią :-)

  65. kojut
    kojut 6 lipca 2016, 08:00

    @baron13
    "A może jednak wyliczyć ów kąt :-)"
    I co to da? Sam kąt to jeszcze nic nie mówi, gdyż w aparatach masz stabilizację, a dodatkowo przyjmując odpowiednia postawę można dość skutecznie wyeliminować ruchy.

    "Wtedy będzie można sobie powiedzieć, że lata bo musi :-)"
    Ale nic w obrazie nie lata i wcale nie musi. Spróbuj a zobaczysz.

  66. baron13
    baron13 6 lipca 2016, 08:38

    @kojut: " I co to da?" Sprawy się mają tak, że jak kto nie chce, albo nie potrafi, to mu się nie da pomóc. Obawiam się, że podstawowa różnica jaka jest pomiędzy mną, a wieloma dyskutantami na tym forum, jest taka, że z różnych powodów mnie jednak chodzi o zdjęcia. Wczoraj obrabiałem materiał z pewnej imprezy: trzeba było wymyślić tekst, wybrać fotki. Bynajmniej nie chodzi o najlepsze na świecie, ale o nadające się i coś ilustrujące. To, czy wyszło czy nie wyszło pokazę bezwzględnie klikalność materiału. Tu pies pogrzebion, aparat, system, to w tym wypadku narzędzie, które można użyć, źle, dobrze, z pomysłem, albo sztampowo. A to co wyszło, jest dla mnie powodem do ciężkich przemyśleń co spieprzyłem i dlaczego. Napisałem wcześniej, podstawowy błąd, spóźniłem się. Tak się ma sprzęt do fotografii.
    Nie mam wątpliwości, że te same rozwiązania techniczne raz pomagają, raz są klątwą. EVF jest świetnym rozwiązaniem ale czasami robi się katastrofa. Zastanów się o ile stabilizowana matryca może się przesunąć? O 1/10 swojego rozmiaru, może 1/5? Oblicz kąt, będziesz wiedział czego się możesz spodziewać.

  67. mate
    mate 6 lipca 2016, 08:42

    @baron13
    "Konkret jest między innymi taki, że ja ciągle robię zdjęcia manualnymi obiektywami, a tym sprzętem rzekomo przeznaczonym, czy znacznie lepszym do tego z telewizorkiem, powstają w stosunku do lustrzanek śladowe ilości."

    Tak, amatorów takiego gówna jak ten lustrzany Samyang faktycznie jest niewielu.
    Natomiast zdjęć robionych manualami na aparatach z EVF jest całkiem sporo.

    " Zamiast przekonywać wszystkich wkoło, że jeden jest najlepszy na świecie"

    Jedyną osobą na tym portalu, która zachowuje się dokładnie w ten sposób jesteś właśnie ty i nikt inny.

  68. mate
    mate 6 lipca 2016, 08:46

    @baron13
    "Zastanów się o ile stabilizowana matryca może się przesunąć? O 1/10 swojego rozmiaru, może 1/5? Oblicz kąt, będziesz wiedział czego się możesz spodziewać."

    A o ile przesuwa się wizjer optyczny względem drgającego obrazu? Skoro można utrzymać stabilnie obraz w wizjerze optycznym, to tym bardziej w elektronicznym ze stabilizacją matrycy mając jeszcze zapas.

  69. Szabla
    Szabla 6 lipca 2016, 10:19

    @baron13
    Wystarczy już tego nabijania postów. :)

  70. baron13
    baron13 6 lipca 2016, 10:31

    @Szabla: kąt potrafisz obliczyć ?:-)

  71. Szabla
    Szabla 6 lipca 2016, 11:06

    Wolę robić zdjęcia.

  72. jausmas
    jausmas 6 lipca 2016, 11:24

    nex7 MF
    link
    widać, że ktoś ma radochę z tego nędznego EVF

  73. Szabla
    Szabla 6 lipca 2016, 15:04

    Biedaczek. Nie czytał barona i błądził :P

  74. baron13
    baron13 6 lipca 2016, 15:17

    Zaczynam podejrzewać, że naprawdę wyliczenie kąta jest za trudne. ;-)

  75. mate
    mate 6 lipca 2016, 15:21

    A tutaj:
    link
    trochę więcej o tym panu i czego używa.

  76. mate
    mate 6 lipca 2016, 15:22

    Tak baronie, jesteś jedyną osobą na tym portalu co potrafi wyliczyć kąt widzenia obiektywu, normalnie łał.

  77. baron13
    baron13 6 lipca 2016, 15:41

    Wszystko piszemy, byle nie na temat. Osobna sprawa, nie spodziewam się, by takie zadanie komuś prawiło kłopot, ale jak widać... jak kąta nie było, tak nie ma. Natomiast pocieszanie się, że kilku miliardów ludzi którzy mają aparaty i dostęp do netu, znajdzie się kilku, którzy używają wizjera elektronicznego z długimi tele ma się nijak do zagadnienia, że EVF UTRUDNIA. Nawet gdyby okazało się, że różnica pomiędzy grupą tych co robią zdjęcia na OVF a EVF wynosi kilkanaście procent, należało by się poważnie zastanowić nad sensem kupowania średnio droższego "nowoczesnego" systemu. Tymczasem jak kiedyś pokazałem różnica jest dramatyczna. Owszem ktoś-tam robi zdjęcia, ale generalnie ludność używa tradycyjnego OVF. A dlaczego? Odpowiedzią jest min ten zbyt trudny chyba jednak, choć to naprawdę elementarne, kąt.

  78. mate
    mate 6 lipca 2016, 16:38

    @baron13
    "Tymczasem jak kiedyś pokazałem różnica jest dramatyczna."

    Cały czas pokazujesz, że różnica jest dramatyczna, tylko na twoją niekorzyść.
    Dostałeś już wiele przykładów, że można swobodnie fotografować długim tele za pomocą EVF, ale dalej będziesz jak mantrę powtarzać, że się nie da.

  79. Szabla
    Szabla 6 lipca 2016, 16:48

    @baron13, czy przypadkiem nie występujesz czasami w TV?

  80. Solnik
    Solnik 6 lipca 2016, 17:58

    Ludność ma gdzieś kąty. Ludzie kupują lustrzanki bo są zwyczajnie tańsze niż bezlustra z dobrym wizjerem elektronicznym. Poza tym jest im wszystko jedno jaki wizjer jest w aparacie, duża część nawet ich od siebie nie odróżni. Naprawdę mała część kupuje świadomie, nawet część sprzedawców w marketach nie ma o tym zagadnieniu pojęcia, a reszta wciska co się da byle sprzedać. Kilka tygodni temu słyszałem jak jeden sprzedawca w MM próbował ludziom wcisnąć "lustrzankę" Olympusa, myślałem, że padnę.

  81. fides
    fides 6 lipca 2016, 18:39

    baron13
    Od dawna nie masz nic nowego do napisania.

  82. jausmas
    jausmas 6 lipca 2016, 19:55

    @Szabla
    gościnnie na youtube jako weteran ruchu fantastyki naukowej

  83. Szabla
    Szabla 6 lipca 2016, 22:17

    Opór przed faktami mnie zmylił ;-)

  84. baron13
    baron13 6 lipca 2016, 23:44

    @Solnik: Przy lupie x10 i równoważniku ogniskowej dla pełnej klatki 200 mm kąt widzenia wynosi około 1,37 x 2,0 stopnia czyli 1 stopień 22 minuty kątowe na dwa stopnie. Aby obraz nie latał i dobrze było widać szczegóły, przydało by się utrzymać go przynajmniej z dokładnością kilku pikseli wizjera. Co oznacza stabilność na poziomie sekund kątowych. Wykonalne ? :-) Jednak zakładając, że coś się da wypatrzeć na poszczególnych latających klatkach byle zatrzymać główny motyw w kadrze i tak trzeba sobie dać stabilność na poziomie 1/10 rozmiaru kadru, co oznacza, że kiwać się może nie więcej niż jakieś 8 na 12 minut kątowych. To się uzyskuje na ciężkich statywach.
    Skutek jest taki, zrobiłem kiedyś kwerendę po internecie, że zwłaszcza na długich manualnych tele ludzie unikają EVF. Tu nie chodzi o to, że "w ogóle nie da". Tylko o to, że jest niewygodnie. Sam czasami używam LV do robienia zdjęć z Samyangami 500 mm. Jakimś cudem na tym latającym obrazie da się wypatrzeć moment wyostrzenia. Tyle, że w "tuneliku" na marnej matówce prawie zawsze jest to dramatycznie łatwiejsze. Sprawdzałem min na link o ile aparatami NiC są zrobione setki ok 800 zdjęć obiektywami Samyanga, to aparatami z EVF udało mi się znaleźć kilkanaście bodaj.
    Sam mam kilka obiektywów manualnych które ostrzę głownie w trybie LV Samyangi 16 mm, 14 mm, 35 mm (rybiego oka nie trzeba ostrzyć), 85 mm, 135 mm. Ale na tym koniec. Manuale 200 mm i więcej łatwiej wyostrzać w "tuneliku", przy czym w 6D jest już bardzo przyzwoity wizjer.
    Spór wynika z tego, że mamy nie tylko na tym portalu ludzi przekonanych o tym że EVF jest rewolucyjnym wynalazkiem i widać, że wypiera, ba, to jest swego rodzaju misja, wizjer optyczny. Tymczasem jest jak jest. Lustrzanki posiadają i wyświetlacz i wizjer i póki co są tańsze jako system niż bezlusterkowce. Wiele razy powtarzałem, dobrze by było, aby w lustrzankach był przełącznik na wizjer elektroniczny. Wyświetlacz jest niewygodny. Ale działa. Można dokupić lupę do wyświetlacza. W takim układzie lustrzanka ma oba systemy podglądu.
    Problem w tym, by przyjąć do wiadomości fakty. O wyginięciu lustrzanek czytam od kilku lat i już chyba od jakiś dwóch, trzech lat czytam też, że wypatruje się tego wymierania lustrzanek i nic. Powód jest oczywisty: nie ma rewolucji w EVF. Zasadnicze parametry jakie były, gdy montowano wizjery w pierwszych kompaktach, są podobne i dzisiaj. EVF dobrze sprawdza się przy krótkich ogniskowych, dobrym oświetleniu, niewielkich kontrastach, ale jak któryś z tych warunków nie jest spełniony, zaczyna zawadzać. Zamiast toczyć boje z całym światem, lepiej mieć aparat, gdzie mamy i jeden system i ten archaiczny i wybieramy sobie co w danym momencie lepiej pasuje. Tyle mądrości :-)

  85. baron13
    baron13 6 lipca 2016, 23:46

    Zrobił się link z nazwy portalu. Chodzi o pixelpeeper

  86. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 7 lipca 2016, 04:25

    Czyli EVF jest gorszy od OVF bo ma lupę 10x? Przez pół roku używania EVF mogę powiedzieć, że peaking jest na tyle dobry, że widać jak przechodzi i gdzie jest płaszczyzna ostrości. Kolejne spostrzeżenie: jeśli zapalą się piksele na białku oka - to ostrość ustawiona jest idealnie. Nie planuję używać EVF i długich, manualnych teleobiektywów, po co? do tego lepiej mieć coś z AF.

    Tutaj są tysiące zdjęć zrobionych manualnymi obiektywami i EVF: link

  87. mate
    mate 7 lipca 2016, 08:26

    @baron13
    "Przy lupie x10 i równoważniku ogniskowej dla pełnej klatki 200 mm kąt widzenia wynosi około 1,37 x 2,0 stopnia czyli 1 stopień 22 minuty kątowe na dwa stopnie."

    K...wa, a ten dalej swoje. Ile razy można ci głąbie tłumaczyć, że używanie lupy nie jest niezbędne, aby szybko i celnie wyostrzyć za pomocą EVF? Więc skończ już manipulować, że jak w optycznym masz 200 mm, to w elektronicznym będziesz mieć 2000 mm. Kąt widzenia obiektywu będzie taki sam dla OVF i EVF i jeżeli ktoś jest w stanie utrzymać w miarę stabilnie obraz w wizjerze optycznym, to tak samo da radę w elektronicznym, a jeżeli matryca jest stabilizowana, to w elektronicznym ma dodatkowo jeszcze przynajmniej te 3 EV stabilizacji z każdym szkłem. Dotarło?

  88. baron13
    baron13 7 lipca 2016, 08:55

    @grzegorz_maj: Trochę rączki opadają. Czy ja napisałem, że EVF jest gorszy, dlatego, że ma lupę? Napisałem coś innego, jak mamy długie tele, to nie da się tej lupy użyć. Tymczasem w OVF da się w takich warunkach wyostrzyć. Pisałem też wielokrotnie, że ostrzenie z krótkimi ogniskowymi na matówce wykonanej laserowo zawodzi. Z krótkim obiektywem EVF jest lepszy. Wiele razy to pisałem. Dlatego zestaw wyświetlacz i wizjer optyczny załatwia prawie wszystkie sytuacje z jakimi się spotyka fotograf. Pewnie jeszcze lepsza była by matówka z klinem, wówczas wszystko ostrzyło by się na OVF :-)
    Oczywiście zalinkowałeś mi zdjęcia robione krótkim obiektywem. Dokładnie, jak napisałem: w takiej sytuacji EVF jest dobry, prawie tak dobry, jak matówka z klinem :-)
    Oczywiście można znaleźć zdjęcia robione z EVF i długimi tele, lecz widać wyraźnie, że ten zestaw się żre ze sobą. Te wszystkie focus peaking i inne wynalazki dają taki efekt, że zdjęć robionych bezlustrami zwłaszcza z lustrzanymi obiektywami jest bardzo mało w stosunku do ilości zdjęć robionych lustrzankami.
    Konkluzja jest taka, że bezlusterkowiec, to jak sama nazwa wskazuje, aparat bez czegoś, bez części funkcjonalności. To jest podstawowa cecha.

  89. jausmas
    jausmas 7 lipca 2016, 09:12

    o tak! panaceum matówka z klinem do ciemnego lustrzanego 500/8, porady godne mistrza ;) powoli schodzisz z orbity okołoziemskiej

  90. mate
    mate 7 lipca 2016, 09:41

    @baron13
    "Te wszystkie focus peaking i inne wynalazki dają taki efekt, że zdjęć robionych bezlustrami zwłaszcza z lustrzanymi obiektywami jest bardzo mało w stosunku do ilości zdjęć robionych lustrzankami."

    Już ci pisałem, dlaczego jest mało. Te lustrzane wynalazki jak twój Samyang to jest optyczny szmelc, a mając bezlustro jest dużo większy wybór ciekawszych manuali.
    Linka już dawałem:
    link
    Tylko u tego pana masz kilkaset zdjęć z tele i za pomocą EVF, w tym kombinacje typu 800 mm na matrycy 4/3 czyli ekwiwalent 1600 mm. Zacznij dorastać do pięt jakością swoich zdjęć do tych zalinkowanych, a potem pisz co można a co nie.

  91. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 7 lipca 2016, 10:04

    @baron13 Matówka z klinem powoduje, że jest to znowu focus & recompose, nie masz takiej swobody w kadrowaniu, jak przy użyciu peakingu - więc dla mnie na pewno nie byłaby lepsza.

    Jesteś pewien czy na 200mm peaking nie jest lepszy niż ustawienie ostrości przez zwkły OVF?

    Masz zmienioną matówkę na taką z klinem?

    Dyskusja z tobą:
    -EVF jest do dupy bo smuży, i nie da się ostrzyć manualnie
    -EVF jest do dupy, bo jak jest lupa 10x to obraz za bardzo drga, kiedy fotografuje się bez statywu i stabilizacji.
    -EVF jest do dupy bo gożej ostrzy się z długimi, manualnymi tele z ręki
    -EVF jest lepszy dla krótkich ogniskowych - czyli tam, gdzie robione jest 99% fotografii.

    Czyli z problemu który powinno odczuwać 100% użytkowników EVF, nagle zjechałeś do 0.00001%, czyli do samego siebie. Większość osób robi zdjęcia z ręki na standardowych ogniskowych, ci którzy potrzebują tele, albo rezygnują z lupy, albo używają statywu, albo używają szkieł z AF.

    "Te wszystkie focus peaking i inne wynalazki dają taki efekt, że zdjęć robionych bezlustrami zwłaszcza z lustrzanymi obiektywami jest bardzo mało w stosunku do ilości zdjęć robionych lustrzankami. " - oczywiście wziąłeś pod uwagę to jaki procent rynku mają bezlusterkowce w stosunku do lustrzanek w danym okresie czasu?

  92. jausmas
    jausmas 7 lipca 2016, 10:11

    "Czy ja napisałem, że EVF jest gorszy, dlatego, że ma lupę?"

    Powtarzasz to tutaj jak mantrę od ponad sześciu lat, od kiedy Sony zdecydowało się zrezygnować z pryzmatów, a Panas i Olek poszły na całego w bezlusterkowce.

    "Napisałem coś innego, jak mamy długie tele, to nie da się tej lupy użyć."
    W OVF też nie da się użyć lupy bo jej tam po prostu nie ma, w EVF można próbować więc mijasz się z prawdą.

    "Pisałem też wielokrotnie, że ostrzenie z krótkimi ogniskowymi na matówce wykonanej laserowo zawodzi. Z krótkim obiektywem EVF jest lepszy. Wiele razy to pisałem."
    Hah :)) widać nawet krowa zmienia poglądy bo powoli zaczynasz czuć, że pora przebiegunować te bzdury które od lat wypisujesz i stąd pojawiają się takie jaskółki opatrzone - przecież wiele razy to pisałem :DDD

    "Dlatego zestaw wyświetlacz i wizjer optyczny załatwia prawie wszystkie"
    Dużo można by tutaj pisać. Zwróć jednak uwagę jak działa AF w trybie LV w tradycyjnej lustrzance.

    "Oczywiście można znaleźć zdjęcia robione z EVF i długimi tele (...)
    Konkluzja jest taka, że bezlusterkowiec, to jak sama nazwa wskazuje, aparat bez czegoś, bez części funkcjonalności. To jest podstawowa cecha."
    Ale jest zupełnie inaczej niż próbujesz to przedstawić. Widać wyraźnie, że sprzedaż w tym segmencie mocno rośnie. Co więcej w segmencie premium jest wręcz wysyp tych konstrukcji więc sięgają po nie świadomi wyboru zaawansowani użytkownicy. Powody są prozaiczne, te aparaty po prostu przyjemniej zabierać ze sobą, a na dodatek można do nich podpinać różnej maści szklarnię, od pleśniaków przez jasne stałki po bardzo długie obiektywy. Drugą wisienką jest tutaj EVF bo to właśnie dzięki niemu praca w trybie MF stała się jeszcze wygodniejsza. Ty wybrałeś inną drogę. Często podkreślasz, że ceny eLek są dla Ciebie zbyt wygórowane i ich zakup uważasz za frajerstwo. Pozostaje Sigma lub Tamron albo jakiś lustrzany złom. Widziałeś czym bawi się facet którego linkowałem? @mate podrzucał Ci adres pod którym można zerknąć na jego szklarnię. Wiem, żal dupę ściska bo nie dość, że idąc w góry czy w miasto ma lekki i dyskretny sprzęt, to na dodatek może sobie poeksperymentować siedząc na jakimś dachu i strzelając z niego do ptaków czy ludzi z różniastych szkieł, których Ty nigdy nie podepniesz do swojej lustrzanki. Bynajmniej nie neguję Twojego wyboru. Po prostu niepotrzebnie snujesz tu jakieś farmazony. Przemawia przez Ciebie jakieś poczucie zagrożenia. Skup się na zdjęciach, w tym względzie jeszcze wiele przed Tobą i będziesz miał z tego więcej satysfakcji jeśli tak gorliwie podejdziesz do tematu jak z naprawianiem świata w kwestii EVF.

  93. baron13
    baron13 7 lipca 2016, 10:13

    @jausmas: Jak mawia mój kolega Jacek Inglot ten typ:
    link
    zdanie złożone dla współczesnego czytelnika grozi śmiercią :-) To czyktoś jest za czy przeciw, poznaje się po szaliku klubowym :-) Wyobraź sobie że nie polecałem klina do obiektywu o jasności f/8,0 :-) Nawet wiem, że przez klin będzie widać obudowę tego obiektywu :-) Wiedziałeś ?
    @grzegorz_maj: także samo, polska język trudna język. Nie napisałem że EVF jest do dupy :-)
    Nie ma to panowie jak dyskutować z tezami, których nikt nie postawił. ;-)

  94. kojut
    kojut 7 lipca 2016, 10:26

    @baron13
    "Trochę rączki opadają. Czy ja napisałem, że EVF jest gorszy, dlatego, że ma lupę? Napisałem coś innego, jak mamy długie tele, to nie da się tej lupy użyć."
    Za to w optycznym da się tą lupę x10 użyć z długimi ogniskowymi?

    "Pewnie jeszcze lepsza była by matówka z klinem, wówczas wszystko ostrzyło by się na OVF :-) "
    Z obiektywem f8? W EVF masz tzw. focus peaking, który pokazuje wszystkie ostre krawędzie, a nie tylko niewielki wycinek środka kadru.

    "Te wszystkie focus peaking i inne wynalazki dają taki efekt, że zdjęć robionych bezlustrami zwłaszcza z lustrzanymi obiektywami jest bardzo mało w stosunku do ilości zdjęć robionych lustrzankami."
    Argument z czapy: lustrzanki są na rynku od ponad 60 lat. A bezlusterkowce? To proste, że z tych pierwszych będzie zdecydowanie więcej zdjęć i to każdym obiektywem i w każdych warunkach.
    A tu masz przykład link

  95. kojut
    kojut 7 lipca 2016, 10:29

    jausmas
    "W OVF też nie da się użyć lupy bo jej tam po prostu nie ma, w EVF można próbować więc mijasz się z prawdą. "
    Dodatkowo jak się chce używać lupy, to nie trzeba używać powiększenia x10. Można przełączyć między x2, x4 i x7.

  96. Szabla
    Szabla 7 lipca 2016, 11:07

    Jest baron13 - jest zabawa :D

  97. Szabla
    Szabla 7 lipca 2016, 11:25

    Dorzucę kilka szczap: do OVF można założyć lupę - każda firma ma coś takiego w ofercie.

  98. jausmas
    jausmas 7 lipca 2016, 11:25

    @kojut
    mnie to bardziej ceny szczypią po oczach niż dylematy EVF/OVF

  99. baron13
    baron13 7 lipca 2016, 15:20

    Tak na koniec, może któryś z panów ekspertów wyjaśni, jak obliczyć kąt widzenia mając daną ogniskową i wymiary matrycy i dopowie, dlaczego przy 2 metrach i małym obrazku jest wyjątkowo prosto? :-)

  100. Szabla
    Szabla 7 lipca 2016, 16:36

    Ale po co to liczyć, skoro można zobaczyć, a nawet zrobić zdjęcie? :D

  101. Betelgeuse
    Betelgeuse 7 lipca 2016, 22:47

    Baron skończ już snuć te swoje niestworzone teorie. Ja jakoś dopiero z EVF jestem w stanie w swoim teleskopie 816mm sfotografować cokolwiek innego od astro. Ale co tam, Ty wiesz lepiej. EVF smuży. Nie da się powyżej 200mm (śmieszny jesteś).
    To ja Ci powiem w czym EVF jest lepszy od OVF:
    - W OVF nigdy nie zobaczysz prawdziwego obrazu jaki daje obiektyw o jasności np. 1.4.
    - tylko OVF w topowych lustrzankach może konkurować z polem widzenia aparatów z EVF. A np. A7rII bije pod tym względem na głowe każdą lustrzanke FF
    - OVF daje ostry obraz jedynie w centrum pola widzenia. Czesto sięgając wzrokiem gdzies poza centrum obraz nie jest już tak ostry - występują jakieś lokalne nieostrości etc.
    - W EVF wcale nie musisz używać powiększenia do ustawiania ostrości ani nawet peakingu. Pewne cechy EVF można przekuć na zalete, np. ustawiając ostrość na takie rzeczy jak rzęsy można posłuzyć się efektem mory, która spowoduje w EVF charakterystyczne "migotanie" pikseli (można ten efekt zwiększyć ustawiając sobie w aparacie profil z maksymalnym wyostrzaniem). Efekt mory w danym miejscu oznacza, że jest ostro.
    - aparat z OVF jest ślepy. W EVF widzisz dokładnie to jak zdjęcie będzie wyglądało przed zrobieniem zdjęcia.
    - Zapewne każdy miał do czynienia z sytuacją, gdzie nagle przeszliśmy do innych warunków oświetleniowych i dopiero po wciśnieciu spustu uświadamiamy sobie (facepalm) że iso zostało na 100 i robilismy zdjęcie z czasem 1/20. W EVF od razu widać, że coś jest nie tak.

    Można by pisać sporo, ale u Barona smuży i nikt nie potrafi wyliczyć kąta.

    Baron wrzuć proszę jakąś ostrą fotę z tego swojego lustrzanego samyanga, bo chyba takiej jeszcze nie widziałem. Poza tym ide o ZAKLAD i to o poważy ZAKŁAD, że stając obok mnie z moim A7RII i tym lustrzanym samyangiem nie miałbyś ABSOLUTNIE ŻADNYCH szans ze swoim canonem (model dowolny) na tak szybie i precyzyjne ustawienie ostrości jak ja.

  102. baron13
    baron13 7 lipca 2016, 23:04

    @Betelgeuse: Obawiam się, że nic nie zrozumiałeś. Ależ tak, w profesjonalnych teleskopach teraz nikt nie siedzi przy okularze, obraz obserwuje się na monitorach. Tyle, że nawet średni montaż teleskopu nie da się porównać z normalnym statywem. Dopiero bardzo ciężkie i masywne statywy pod kamery są podobnie stabilne. A tak w ogóle to wiesz jak to jest z tymi kątami :-) ?

  103. Szabla
    Szabla 7 lipca 2016, 23:10

    Baron, po co Tobie ten kąt? Zleź z tego kąta, nieszczęście ty moje!*
    *plagiat

  104. baron13
    baron13 7 lipca 2016, 23:41

    @Szabla: Po co mi kąt? A chciałbym wiedzieć, czy chociaż trochę nazwijmy to tak dyplomatycznie, mamy szansę się rozumieć. Kiedyś tak zwany onanista sprzętowy miał takie sprawy w małym palcu lewej nogi. Coś trzeba było zrobić, wiedział natychmiast czy się da czy też nie ma szans. A tu, coś mi się zdajem mamy do czynienia, z teoretycznymi teoretykami. Ktoś tam długo się zapierał, że się da, tak długo, aż końcu raz w życiu spróbował, ktoś inny udowadnia, że lupa ma różne powiększenia. A koniec końców, w elementarnej geometrii jawi się czarna dziura kompletnej niewiedzy. Cóż miałem trochę wolnego czasu, ale na więcej, to szkoda tego czasu :-)

  105. Betelgeuse
    Betelgeuse 7 lipca 2016, 23:49

    Ależ się chłop uparł. Ogniskowa 2000mm czy 200mm, bo raz piszesz tak, raz siak.
    Dla 2000mm i pełnej klatki o wysokości 24mm masz:
    2 arctan (24mm / (2*2000mm)) czyli jakieś 0,012 rad, czyli ok. 0,688°
    I co w związku z tym, ktoś dzięki temu złapie sie za głowę?
    Skąd w ogóle się wzięła ogniskowa 2000mm?
    Sam masz Ciamcianga 500mm. Ja bym go sobie podpiął do A7RII, ustawił stabilzacje na 500mm i mam "smooth sailing" przy powiększeniu 14x.

  106. Betelgeuse
    Betelgeuse 8 lipca 2016, 00:18

    A co Twojej wypowiedzi to z całym szacunkiem, ale jedynym "teoretycznym teoretykiem" to jestes tutaj Ty. Nikt tutaj nie próbuje nawet teoretyzować, a od 80 postów w góre nakłaniasz wszystkich do robienia wyliczeń. Wyliczeń, z których nikt i tak nic nie wyniesie, bo co przeciętnego zjadacza fotograficznego tuszu oznacza "1°"? Pewnie nic.
    Napisz po prostu ze przy ogniskowej 2000mm masz pole niewiele większe od średnicy Księżyca, albo że 1 stopień to mniej więcej tyle co szerokość małego palca na wyciągniętej maksymalnie przed siebie ręce.

  107. Szabla
    Szabla 8 lipca 2016, 00:37

    ...plus Vat razy pi do kwadratu minus jaźń na przestrzał.

  108. Betelgeuse
    Betelgeuse 8 lipca 2016, 00:46

    ...minus wrona na uwięzi :)

  109. mate
    mate 8 lipca 2016, 09:08

    @Betelgeuse
    "Skąd w ogóle się wzięła ogniskowa 2000mm?"

    No jak to skąd? Z baronowej "logiki". Twierdził, że nie da się używać EVF do manualnego ostrzenia, bo jak się weźmie obiektyw 200 mm, to w EVF mamy 2000 mm, bo lupa x10, a w OVF 200 mm. Nieważne, że tej lupy w ogóle nie trzeba włączać i wciąż ma się dużo większy komfort ostrzenia, nieważne że są jeszcze inne stopnie powiększania obrazu w wizjerze, nieważne, że stabilizacja matrycy daje kilka EV zysku w wizjerze względem optycznego (jeżeli oczywiście używamy niestabilizowanych szkieł). I tak właśnie wygląda dyskusja z nim, czyli przelewanie przez kilkadziesiąt postów swoich urojeń.

  110. baron13
    baron13 8 lipca 2016, 09:55

    @Betelgeuse: Wiesz co jest tematem rozprawy? Migoce czy nie :-) Chwała, że chce się Ci cokolwiek policzyć. Jakkolwiek... Dla małych kątów nie ma sensu używać żadnych funkcji trygonometrycznych, bo sinus jest równy katowi w mierze łukowej. Jeśli chcemy znać kąt w stopniach (24/(2pi*2000))*360=0,687... . Muszę się huknąć w piersi, wyżej podałem pole widzenia dla MTO 1000. Aliści po co ten kąt? Dla zorientowania się, czy ma szanse nie migotać. Czyli czy w 1/30 sekundy położenie aparatu, bynajmniej nie teleskopu na statywie nie zmieni się na tyle, że zobaczymy nałożone na siebie dwie różne klatki?
    Ptasiarze, także z tego forum mówią, że nie tylko nie widać ostrości, ale ciężko utrzymać ptaka w locie w kadrze. Zwłaszcza jak sobie włączysz lupę. Dlaczego? Bo jak sam zauważyłeś, masz pole widzenia wielkości Księżyca, albo Słońca, a aparat trzymany w rączkach zatacza pętle kilkustopniowe, 10 razy większe,
    Lupa w LV czy EVF jest świetnym wynalazkiem. Jak już wiele razy pisałem, bardzo chętnie używam przy ostrzeniu nawet z Samyangiem 135 f/2.0. Lecz na skutek tego, że z kątami jest jak jest już przy 85 mm zaczynają być schody z migotaniem .
    Fotograf powinien liczyć Choćby zauważyć, że 85*10=850 a jeśli trzymał w rękach obiektyw w okolicy 850 mm to już wie jak to się trzęsie. Na apsc te 85 mm z lupą x 10 to odpowiednik 1360 mm no i jest odpowiedź jak to się będzie zachowywać.
    EVF jest dobry dla krótkich ogniskowych, dla długich jest, tak, jak na to wskazują oszacowania. Dla takich obiektywów jak 135 mm f./2.0 lepiej mieć matówkę z klinem. Bezlusterkowiec prawdopodobnie podzieli los kompaktów, wyjedzie z rynku, tak jak wypadają już kompakty. Moim zdaniem aparat fotograficzny, jako osobna konstrukcja szybko stanie się niszowym produktem bo nie ma pomysłów na wykorzystanie jego przewag nad komórką, czy tabletem. Stał się już dawno kosztownym gadżetem, bez wyraźnego zastosowania, o czym świadczy bijatyka, w której ja usiłuję mówić jakie co ma realnie właściwości, a szanowna reszta dyskutantów przekonuje dlaczego Lenin jest naszym wzorem ;-)

  111. mate
    mate 8 lipca 2016, 10:37

    @baron13
    "Fotograf powinien liczyć Choćby zauważyć, że 85*10=850 a jeśli trzymał w rękach obiektyw w okolicy 850 mm to już wie jak to się trzęsie. Na apsc te 85 mm z lupą x 10 to odpowiednik 1360 mm no i jest odpowiedź jak to się będzie zachowywać."

    Jeszcze całkiem niedawno przekonywałeś, że utrzymujesz z ręki nieporuszone zdjęcie przy 0,5 s, ekwiwalencie ~100 mm ogniskowej i braku stabilizacji, a teraz nagle wszystko ci lata przy 20-krotnie krótszych czasach odświeżania?

    To mam dla ciebie inne zadanie. Ile razy trzeba napisać, aby dotarło do twojej pustej głowy, że lupy NIE TRZEBA używać i wciąż komfortowo ostrzyć? Potrafisz policzyć?

  112. Betelgeuse
    Betelgeuse 8 lipca 2016, 11:04

    Mam gdzieś u siebie lustrzanego samyamnga 300/6.3 pod FE, sprawdzę teorie barona w praktyce i dam znac. Potem jeszcze podepnę przez metabonesa canona 300/2.8 i tez zobaczymy co z tego wyjdzie.

  113. baron13
    baron13 8 lipca 2016, 11:28

    @Betelgeuse: Mówiąc krótko, z zapałem dyskutowałeś o czymś, czego na oczy nie widziałeś ;-)

  114. Szabla
    Szabla 8 lipca 2016, 12:34

    Dobra, baron, czas na poważne wyzwanie. Wylicz nam, jak to z tą brzozą było. :P

  115. baron13
    baron13 8 lipca 2016, 14:41

    Mówisz i masz :-)
    link

  116. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 8 lipca 2016, 15:00

    @baron13 zobacz, ktoś już pomyślał o przyszłości bez aparatów: link

    Pytanie jaki to ma kąt dla ogniskowej 500mm?

  117. baron13
    baron13 8 lipca 2016, 15:33

    Dla 500mm i fufu kąt widzenia jest 2,7x4,1 stopnia. A o który kąt chodzi?

  118. Betelgeuse
    Betelgeuse 8 lipca 2016, 16:55

    No cóż Baronie. Teorie teoriami, i trzeba je sobie w głowie zweryfikować.
    Obiektyw lustrzany Samyang 300mm f/6.3 (APS-C), powiekszenie w wizjerze 12,5 raza bez stabilizacji: smużenia brak (co to niby w ogóle jest?), obraz rzeczywiście troche lata, ale nie więcej niż o 1/8, 1/6 szerokości tego powiększonego kadru.
    Ze stabilizacją: obraz bardzo stabilny, z momentami delikatnych przesunięć obrazu w którąś strone. Ostrzenie w każdej wersji wykonalne i bardzo proste. Teoria Barona obalona.
    link
    link
    link

  119. baron13
    baron13 8 lipca 2016, 17:20

    @Betelgeuse: Zawsze pisałem, że EVF przeszkadza, co nie oznacza, że się nie da. Da się, ale na tyle zawadza, że ludzie omijają. Jedyne co wiemy na pewno, że pisałeś o czymś o czym nie miałeś pojęcia :-)

  120. Betelgeuse
    Betelgeuse 8 lipca 2016, 17:36

    Okazuje się jednak, że to Ty nie masz pojęcia o czym piszesz. To, że akurat nie robiłem zdjęć w zakresie ogniskowych o ktorych pisałeś (ok. 200mm) i napisałem, że to dopiero sprawdze na czymś co mam najbliżej (300mm) nie oznacza że nie wiem jaki będzie rezultat. Bo robiłem takie zdjęcia na ogniskowych wielokrotnie większych i to z powodzeniem, o jakim z OVF mógłbym tylko pomarzyć.

  121. Betelgeuse
    Betelgeuse 8 lipca 2016, 17:38

    A teraz wydaje mi się (i innym zapewne też), że jesteś nam winien kilka swieżych fotek Twojego autorstwa z idealnego połączenia OVF i manualnie ostrzonych teleobiektywów.

  122. mate
    mate 8 lipca 2016, 17:47

    @baron13
    "Jedyne co wiemy na pewno, że pisałeś o czymś o czym nie miałeś pojęcia :-)"

    Napisał to ktoś, kto nie posiada aparatu ze współczesnym EVF i stabilizacją matrycy...
    Skończ już bredzić człowieku, bo przykładów poprawnych technicznie zdjęć z połączenia tele i EVF dostałeś aż nadto.

  123. Betelgeuse
    Betelgeuse 8 lipca 2016, 17:55

    A tu masz zdjecie Księżyca sprzed kilku tygodni, ostrzone bez powiększenia przez EVF z wykorzystaniem efektu mory na kraterach. Całe podejście do tematu po rozłożeniu teleskopu (816mm) zajęło coś między 5, a 10 sek.
    link

  124. jausmas
    jausmas 8 lipca 2016, 23:03

    A6300? Fajnie, zazdroszczę nowinki

  125. jausmas
    jausmas 8 lipca 2016, 23:06

    i jeszcze A7RM2 i D810, taki plecak musi ciążyć ;-)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.