Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Canon EOS 7D - za kulisami

Canon EOS 7D - za kulisami
1 września
2009 08:10

Wraz z informacją prasową o nowościach w ofercie firmy Canon otrzymaliśmy artykuł opisujący kulisy powstania najnowszej lustrzanki Canona EOS 7D. Pomijając trochę haseł reklamowych, znajdziemy w nim kilka ciekawych informacji na temat technologii wykorzystanych w nowym aparacie i dlatego postanowiliśmy go opublikować.

Artykuł specjalny

Za kulisami – uchylenie rąbka tajemnicy o powstawaniu nowego Canon EOS 7D

Canon EOS 7D - za kulisami
Prototypy modelu EOS 7D

Firma Canon Inc. z Japonii tworzy jednoobiektywowe aparaty lustrzane (SLR) od ponad 50 lat, jest powszechnie uznawana za światowego lidera w zakresie technologii rejestracji obrazu i jakości obudowy. Firma z takim dziedzictwem nieczęsto świadomie decyduje się na złamanie podręcznikowych zasad i powrót do deski kreślarskiej w celu stworzenia przełomowej lustrzanki cyfrowej. Co więc zainspirowało firmę Canon do podjęcia tego wyzwania, pochylenia się nad czystą kartką papieru i zaprojektowania zupełnie nowego doznania w fotografii?

Odpowiedź brzmi: pragnienie, aby dać fotografom to, czego wymagają od aparatu. Z tym śmiałym zamiarem Canon wyruszyła po zdobycie opinii i sugestii fotografów z całego świata. Podczas szeroko zakrojonych badań skonsultowano się z ponad pięcioma tysiącami fotografów z całego globu, aby dowiedzieć się, jak wygląda ich wymarzony aparat, jakie wyzwania będą stawiane, jakie istnieją możliwości, i przede wszystkim, jakiego rodzaju doznań oczekują fotografujący o różnych umiejętnościach. Wyniki badań wyposażyły firmę Canon w wiedzę o aparacie, któremu nie dorównują żadne poprzednie cyfrowe modele SLR, który oprócz szybkości i dokładności odwzorowania będzie posiadał intuicyjną obudowę i dostarczy wspaniałych doznań w fotografii. Tym aparatem jest efektowny Canon EOS 7D. Pan Shinbori, wice-szef grupy w Grupie Produktów Fotograficznych i dyrektor generalny Centrum Projektowania Aparatów w Canon Inc., był częścią zespołu projektowego odpowiedzialnego za ten imponujący nowy aparat fotograficzny. Przyczynił się do powstania niniejszego artykułu o procesie tworzenia modelu EOS 7D i o wpływie wyników badań na zaprojektowanie specyficznych funkcji aparatu.

Badania

Firma Canon skonsultowała się z ponad 1 500 osobami w Europie i ponad 5 000 osobami na całym świecie, w tym z kilkoma grupami docelowymi w Japonii. Pan Shinbori wyjaśnia: „Skontaktowaliśmy się z fotografami o różnych umiejętnościach i z różnym doświadczeniem. Zrozumienie oczekiwań różnych ludzi było dla nas istotne”. Jedną z mocnych stron aparatu EOS 7D jest jego wszechstronność. Nie jest to jednak aparat typu „jeden rozmiar pasuje dla wszystkich”. Badania uświadomiły wagę stworzenia cyfrowej lustrzanki, która udostępni użytkownikom narzędzia, jakich potrzebują, aby eksperymentować z fotografią.

Canon EOS 7D - za kulisami
Przy desce kreślarskiej

Współpraca z aparatem

Ciekawe konkluzje, które wypłynęły z badań, pokazały wagę ergonomii aparatu oraz istotność dodania imponujących technologii. Wyniki badań wykorzystano w fazie projektu i stworzono aparat oferujący namacalną sposobność doświadczenia prawdziwej fotografii.

Wizjer

Nawet obecnie, w czasach popularności wyświetlaczy LCD, dla wielu fotografów to wizjer pozostaje najważniejszym interfejsem aparatu. Pan Shinbori opisuje problem, z którym firma Canon zmierzyła się: „Większość ludzi zaakceptowała fakt, że wizjery wielu aparatów nie pokazują wiernie obrazu, który ma zostać uchwycony. Postanowiliśmy zmienić to nastawienie, co nie było prostym zadaniem!” . Wynikiem prac jest zastosowany po raz pierwszy w aparatach EOS wizjer z 100 % pokryciem kadru oraz powiększeniem 1,0 x.

Canon EOS 7D - za kulisami
Pryzmaty wizjera (z lewej: pryzmat EOS 7D, z prawej: pryzmat 50D)

Obsługa

Firma Canon postawiła sobie za cel stworzenie aparatu, który trzyma się w dłoniach naprawdę wygodnie. Przyciski, pokrętła i przełączniki zostały powiększone – wybór funkcji jest zatem prostszy. „Badania pokazały, że wielkość przycisków miała szczególne znaczenie dla fotografów pracujących w niskich temperaturach – obsługując aparat w grubych rękawicach często nie czuli, czy spust migawki został zwolniony”. Przycisk spustu migawki został zaprojektowany tak, aby był wygodny i praktyczny, co dodaje nowej jakości obsłudze aparatu EOS 7D.

Canon EOS 7D - za kulisami
Wygoda obsługi

Ochrona przed niekorzystnym wpływem otoczenia i pogodą

Badania pokazały, że dla osób fotografujących w najbardziej wymagających warunkach, jakość konstrukcji aparatu uzyskuje najwyższą wagę. Firma Canon wykorzystała informacje zwrotne od użytkowników w celu stworzenia aparatu doskonale odpornego na niekorzystny wpływ otoczenia. „Dodaliśmy materiał uszczelniający, aby zapewnić maksymalną odporność na wilgoć, oraz wzmocniliśmy szwy magnezowej obudowy”. Poziom ochrony przed niekorzystnym wpływem otoczenia i pogodą jest taki sam jak w legendarnym modelu EOS-1N.

Canon EOS 7D - za kulisami
Materiał uszczelniający i wzmocnione szwy

Inteligentne technologie

Firma Canon przyłożyła wagę to stworzenia nowych technologii, gwarantujących najlepszą jakość obrazu oraz szybkość i dokładność działania tuż po wyjęciu aparatu z pudełka. Model EOS 7D został wyposażony w następujące nowe technologie: System AF

Na potrzeby modelu EOS 7D firma Canon zupełnie przeprojektowała system automatycznego ustawiania ostrości AF. Na dzisiejszym rynku bezbłędność systemu AF jest niezmiernie istotna. Pliki cyfrowe można powiększyć na monitorze komputera do rozmiarów niewyobrażalnych w czasach fotografii analogowej. Mając to na uwadze, zwiększono precyzję systemu AF. Firma Canon wprowadziła nowe innowacyjne cechy takie jak wrażliwość AF na orientację aparatu, co pozwala rozpoznać kąt nachylenia aparatu i automatycznie dokonać wstępnego wyboru punktu AF.

Canon EOS 7D - za kulisami
Czujnik AF

Matryca światłoczuła

Badania pokazały, że fotografom zależy na uzyskaniu coraz lepszej jakości obrazu we wszystkich warunkach oświetlenia. Odpowiedzią firmy Canon na to zapotrzebowanie jest nowa matryca APS-C CMOS z 18 MP, która zapewnia doskonałe wyniki zarówno przy niskich jak i wysokich wartościach ISO. Pan Shinbori dodaje: „Matryca została zaprojektowana i wyprodukowana przez naszych własnych pracowników; mieliśmy więc unikatową sposobność wdrożenia wyników badań w trakcie projektowania technicznego produktu”. Firma Canon zaprojektowała zespół obwodów elektrycznych oraz fotodiody charakteryzujące się wysoką wrażliwością, aby znacząco poprawić stosunek sygnału do szumów.

Canon EOS 7D - za kulisami
Matryca światłoczuła APS-C CMOS z 18 MP

Przetworniki obrazu Dual “DIGIC 4”

Z badań wynikało jasno, że fotografowie są często zmuszani do kompromisu między jakością obrazu a krótkim czasem naświetlania. Firma Canon stawiła czoła temu problemowi i dodała dualne przetworniki obrazu Dual “DIGIC 4”. Ich moc uwidacznia się wyraźnie w najwyższej zdolności do przetwarzania szumów. Przetworniki dualne oferują zdjęcia seryjne z szybkością 8 klatek na sekundę dzięki ośmiokanałowemu odczytowi – przetwarzają sygnały szybko, niezależnie od wybranej czułości ISO.

Canon EOS 7D - za kulisami
Przetworniki Dual “DIGIC 4”

Filmowanie EOS

Firma Canon połączyła wyniki badań z lekcją wyniesioną podczas tworzenia modelu Canon EOS 5D Mark II w celu ulepszenia funkcji filmowania EOS. W rezultacie otrzymujemy opcję w pełni ręcznej regulacji ekspozycji oraz możliwość wyboru szybkości klatek, co poszerza możliwości kreatywne i pozwala przeglądać filmy na różnego rodzaju odbiornikach TV. Aparat EOS 7D ułatwia szybkie przełączanie między trybami fotografowania a filmowania za pomocą dedykowanego przełącznika.

Canon EOS 7D - za kulisami
Filmowanie EOS

Firma Canon wykorzystała informacje zwrotne od fotografów z całego globu – połączyła innowacyjne technologie z intuicyjnym wzornictwem – i stworzyła aparat spełniający wszystkie ich potrzeby. Firma Canon wyraża nadzieję, że użytkownicy aparatu EOS 7D odnajdą radość korzystania z funkcji, które pomogli stworzyć i zrealizują swoją pasję tworzenia doskonałych obrazów.


Komentarze czytelników (56)
  1. K8v8M
    K8v8M 1 września 2009, 08:22

    Można by rzecz "wreszcie", ale czas pokaże co z tego wyszło. Zapowiada się na prawdę ciekawie. Do tej pory ergonomia i funkcjonalność aparatów tej marki stała na niskim poziomie (łącznie z takim wpadkami jak brak podglądu wartości ISO w wizjerze przy zmienianiu tej wartości w 1Ds mkII ! )

  2. zbyszko4x4
    zbyszko4x4 1 września 2009, 09:10

    na początku artykułu spodziwałem sie wiecej ciekawostek z ewolucji tworzenia
    np czym rózni sie nowa matryca
    np olki chwala sie "marketingowo" swoim "live mosem" w stosunku do zwykłego "cmosa"
    a tu tajemnic nie zdradzono ... :(

  3. Euzebiusz
    Euzebiusz 1 września 2009, 09:47

    "Badania pokazały, że dla osób fotografujących w najbardziej wymagających warunkach, jakość konstrukcji aparatu uzyskuje najwyższą wagę." - Dobrze, że w ogóle się zorientowali, chociaż nieco późno. ;-)

  4. Bieda
    Bieda 1 września 2009, 10:09

    Niezły bełkot marketingowy:
    1. "Co więc zainspirowało firmę Canon do podjęcia tego wyzwania, pochylenia się nad czystą kartką papieru i zaprojektowania zupełnie nowego doznania w fotografii?
    Odpowiedź brzmi: pragnienie, aby dać fotografom to, czego wymagają od aparatu. Z tym śmiałym zamiarem Canon wyruszyła po zdobycie opinii i sugestii fotografów z całego świata." - czytaj: spadające zyski i działania konkurencji ;)

    2. "Firma Canon skonsultowała się z ponad 1 500 osobami w Europie i ponad 5 000 osobami na całym świecie, w tym z kilkoma grupami docelowymi w Japonii. Pan Shinbori wyjaśnia: „Skontaktowaliśmy się z fotografami o różnych umiejętnościach i z różnym doświadczeniem. Zrozumienie oczekiwań różnych ludzi było dla nas istotne”." czytaj: wcześniej nie rozumieli, jak widać :)

    A wracając do puszki - APS-C z 18 mpix to jedynie nieco spóźniona odpowiedź na Nikona D300, ciekawe czy trochę nie za bardzo spóźniona.

  5. maziek
    maziek 1 września 2009, 10:57

    Zawsze mnie zastanawia, czy osoby piszące krytyczne kometarze o działaniu Canona, Sony, (wstawić co potrzebne) to prezesi dużych koncernów utrzymujących sie latami na rynku, zdobywających jego nowe nisze i - oczywiście - nie robiących przy tym tak żenujących błędów i nie mających takich potknięć jak te, które wytykają w swoich postach? Czy raczej są to osoby nie mające zielonego pojęcia o zarządzaniu choćby 200 osobami - ale za to mające świetny plan jak zrobić najlepszą lustrzankę na świecie, sprzedać ją i jeszcze zarobić?

  6. MasterB
    MasterB 1 września 2009, 11:09

    maziek - masz rację, to chyba taki nasz sport narodowy ;)

  7. chyrus
    chyrus 1 września 2009, 11:09

    Canon dał to co Nikon od lat miał. W końcu. Nawet budowa przycicsków, "wyciągnięcie" dodatkowych funkcji na obudowę, dopasowanie do obudowy np. gripa podobna jak u Nikona, czyli dużo lepsza niż w poprzednich EOSach. Nie wspomnę o sterowaniu lampami czy o uszczelkach.
    Mam nadzieję, że Canon rozpoczyna tym modelem nową serię EOSów z większym "workflowem" i większą ilością niezbędnych ficzerów.

  8. kedar
    kedar 1 września 2009, 11:20

    Od lat fotografuje Nikonami. Uzywam glownie teleobiektywow. Format DX pozwala mi wydluzyc przy 300/2.8+TC 20E ogniskowa do 900mm. I to wszystko w Nikonie rejestruje matryca 12mpx, bo tyle moze mi dac w kwestii gestosci piksela czyt. rozdzielczosci Nikon. Od premiery D2x nic sie nie zmienilo. To z perspektywy konkurencji totalny zastoj. 15mpx z 50D jakos przezylem, ale 18mpx zdolne do akwizycji 8fps i to przy tak rozszerzonym ekv. ISO w premierowej lustrzance Canona to cios w nos. Coz zawsze moge sobie nakrecic film D300s.

  9. obco
    obco 1 września 2009, 11:25

    Jak stanieje to go kupie, mam teraz 40D i nie powiem jest on dla mnie wystarczajacy, ale chcialbym miec aparat ktory ma wlasnie 8 kl na sek no i dokladny blyskawiczny AF ktory nadazy za poruszajacym sie obiektem. Chcialbym aby radzil sobie lepiej niz poprzednie EOSy z rownomiernym naswietleniem zdjec , abym nie musial godzinami sleczec przed kompem i poprawiac moje rawy. Wielkosc matrycy to dla mnie sprawa drugorzedna, wazne jest aby szumy na wysokich ISO mial male. Reszta wodotryskow dla mnie nie ma znaczenia. Pozdrawiam

  10. kubek
    kubek 1 września 2009, 12:40

    i jednak mialem racje jest to konkurent d300 pytanie czy nie za pozno
    d300 przyzwyczailo do siebie juz dosc spore grono fotografow i "fotografow"
    czy uda sie to 7d szczerze mu tego rzycze (choc wole nikona)
    i aby af nie dawal takiej plamy jak w 5d

  11. obco
    obco 1 września 2009, 12:50

    Nie no nie taki konkurent, bo N 300 nie ma takiego pomiaru swiatla opartego na odczycie barwy swiatla jak nowy C. Mysle ze pod tym wzgledem go jednak przewyzsza, poza tym jak wezmiesz i klepniesz takiego S-RAWa z 18 mln powiedzmy na 9 mln to podejrzewam ze bedzie "mniód" a jak bedzie to testy pokazą.

  12. lemarais
    lemarais 1 września 2009, 13:42

    Dokładnie tak przewidziałem ten aparat.
    Przecież nie trzeba było być prorokiem, a tylko coś wiedzieć o aparatch, żeby zauważyć 3 cechy profesjonalnego aparatu reporterskiego: wizjer 100%, szybkość (AF, 8k/s) i zabezpieczenie przed czynnikami atmosferycznymi. Matryca APS-C to wyłącznie atut tego aparatu nie zaś wada. Reporterzy mają teraz do wyboru: APS-C i APS-H. Znakomita decyzja Canona. Poza tym cena nowego aparatu - znakomita. Szeroka rzesza fotografów kupi go z pełnym przekonaniem.
    Jestem pewny co do sukcesu rynkowego tego aparatu i ci co wczoraj i dzisiaj filozofują na temat 18mp tej matrycy sami kupią ten aparat.
    Jeszcze raz zostało to mocno uwidocznione, że filozofie amatorów na tym i na innych forach, nie dorastają do koncepcji rzeczywistych profesjonalistów.

  13. arreg
    arreg 1 września 2009, 13:47

    Czy warto wydawać € 1699.99 na 7D jeżeli 5D kosztuje € 1799.99 ??

  14. obco
    obco 1 września 2009, 14:18

    "arreg" dla mnie nie najwazniejszy jest rozmiar matrycy bo jak aparat nie zdazy ustawic szybko parametrow to i tak zdjecie bedzie do d...y. Jak kolega lemarais zauwazyl liczy sie szybkosc, dokladnosc i odpornosc na warunnki. To gwarantuje sukces fotograficzny a nie wielkosc matrycy. Ja osobiscie nie licze zadnych pixeli na zdjeciu i sczerze mowiac nie mam zamiaru, wielkosc matrycy napewno ma wplyw na glebie kolorow ale tego na papierze ani bilboardzie z danego zdjecia nie zobaczymy tylko na kompie.
    Ja osobiscie wolalbym 7D niz 5D dlatego ze wazne dla mnie sa w/w cechy a nie wielkosc matrycy.
    Czy warto wydawać € 1699.99 na 7D jeżeli 5D kosztuje € 1799.99 ?? Ja jednak wybralbym 7D!!!

  15. Zorro
    Zorro 1 września 2009, 15:08

    "obco" takiego pomiaru nie ma, ma lepszy Color Matrix i to od czasu F5 z roku 1996.

  16. obco
    obco 1 września 2009, 17:09

    "Zorro" Z nowinek trzeba wspomnieć o nowym pomiarze światła - Focus Colour Luminance (iFCL) - korzystającym z 63 stref. Podczas pomiaru 7D ma uwzględniać barwę i luminancję sceny, oraz wybrany punkt AF.
    A to link do artykulu : link

  17. rafik000
    rafik000 1 września 2009, 17:14

    Zorro - właśnie widać ten "Color Matrix" dla mnie nie do przyjęcia kolory z nikona i z sony. Sorry ale na razie nic mnie do tego nie przekona. W pełni zgadzam się z Obco i Lemaraisem. Zobaczymy czy będzie następca 50D czy to już jest właśnie 7D, dla mnie bomba miałem kupować nowe body i właśnie znalazłem, a co do matrycy, pożyjemy porobimy fotki i zobaczymy, ale mnie z tych samplów co widziałem jest super, a zapomniał bym ale 7D ma tak zwany tryb M RAW i z tego wychodzą 10Mpx :) i wydaje mi się że supy przy tej wielkości spadną o ok. 1EV, a więc dla mnie bajka :)
    Pozdrawiam :)

  18. rafik000
    rafik000 1 września 2009, 17:16

    mają być oczywiście szumy :)

  19. obco
    obco 1 września 2009, 17:22

    "rafik000" zgadzam sie z tobą , pomniejszone rawy z 18 mln będą chyba bezszumiaste mam nadzieje nawet na najwiekszych ISO, na moim 40D jak robie na SRaw wycina mi wtedy szumy, poza tym C ma doskonaly i prosty program do Rawow DPP ktory bezblednie odszumia, stale go uzywam i jakos jak mialem Rawy z N nigdy nie udalo mi sie pracowac z taka wydajnoscia na programach nikonowskich a na DPP w jeden wieczor jestem w stanie obrobic kolo 1400 Rawow.
    Pozdrawiam

  20. rafik000
    rafik000 1 września 2009, 17:33

    Obco - DPP jest super to potwierdzam nigdy nie miałem systemu N więc nie mogę nic za bardzo na ten temat powiedzieć, natomiast mam dużo znajomych co go miało i po przesiadało się na canona, fuji i pentaxa i są zadowoleni. Nie chce tu ubliżać inny systemom i gloryfikować canona bo nie jest doskonały ale stara się widać teraz po tej puszeczce, a co do wad canona to jest prac z lampą błyskową, jest to pięta achillesowa canona, natomiast nikon opanował prace z błyskiem do perfekcji i to by się przydało by canon dopracował.
    Pozdro

  21. Crizm
    Crizm 1 września 2009, 19:54

    obco

    Powiedz mi czym rozni sie sRaw od Raw-a ? Nie probowalem focic w formacie sRaw, Wiec nie wiem jak bedzie wygladac obrobka sRaw i Raw majac na uwadze szumy na duzych ISO . Osobiscie uzywam do odszumiania Nojse Ninja ale wychodza bardzo miekkie krawedzie przy odszumianiu i niecekawy efekt ( foce siatkowke na bardzo ciemnej hali )

  22. obco
    obco 1 września 2009, 20:56

    "Crizm"
    SRaw to Raw o mniejszym rozmiarze dlatego sie tak nazywa, co do szumow to jak robisz na SRaw to oprogramowanie aparatu usuwa szumy a nie pixele, z tad lepsza jakosc wizualna na SRaw.
    "rafik000"
    Co do pracy z lampa to mozna to ustawic w ustawieniach aparatu z zewnetrzna lampa blyskowa (ja mam 580), jak doswietlasz zdjecia to uzywaj pomiaru matrycowego lampy a jak pracujesz we wnetrzach to mozesz usrednionego i wtedy jest ok.
    Co do lamp Nikona to tez daja popalic, ale to chyba tez sprawa odpowiwedniej lektury instrukcji obslugi i ustawienia potem sprzetu.
    Nie faworyzuje zadnej firmy, jest mi obojetne czym sie robi zdjecia, faworyzuje tylko dobre zdjecia nawet te z szumem i czasem poruszone.
    Pozdrawiam

  23. obco
    obco 1 września 2009, 20:57

    Jest "usuwa szumy a nie pixele"a powinno byc "usuwa zaszumione pixele"

  24. Zorro
    Zorro 1 września 2009, 21:17

    "obco"
    Mówisz o nowinkach, a ta „nowinka” jest wiele lat na rynku (nowinka u Canona). System pomiarowy 3D Color Matrix II korzysta z 1005 punktów pomiarowych, pod uwagę bierze: odległość, kolor i natężenie światła. Różnica jest w tym, że Nikon bierze pod uwagę całą scenę którą porównuję z zakodowaną bazą zdjęć. Canon kładzie nacisk na punk pomiaru ostrości który sprowadza do wzorca nie bacząc na obraz całościowo.

  25. Zorro
    Zorro 1 września 2009, 21:19

    „rafik000”
    Wiesz, że dzwoni ale w którym kościele? Co wspólnego ma (poza nazwą) system pomiaru światła z kolorem, który wychodzi z puszki na zdjęciach? NIC; za kolor na zdjęciach nie odpowiada system pomiaru światła!

  26. rafik000
    rafik000 1 września 2009, 21:26

    oj Zorro właśnie sobie zaprzeczyłeś i tym teksem tu cytat "System pomiarowy 3D Color Matrix II korzysta z 1005 punktów pomiarowych, pod uwagę bierze: odległość, kolor i natężenie światła.Różnica jest w tym, że Nikon bierze pod uwagę całą scenę którą porównuję z zakodowaną bazą zdjęć."więc jak jest czy color matrix bierze udział w generowaniu fotki !!! czy nie!!! raczej tak i to przez duże TAK !!! wiec patrz co piszesz Zorro :)
    Obco je wiem co to sRaw ale on ma 4.5Mpx a jest jeszcze jak nie zdążyłeś zobaczyć w 7D mRAW wielkości 10Mpx i mnie o to chodziło że są dwa mniejsze RAWy.
    Pozdrawiam

  27. Zorro
    Zorro 1 września 2009, 21:45

    rafik000

    C Z Y T A J Z E Z R O Z U M I E N i E M !!!!!!
    Proszę zaoszczędzimy sporo czasu.
    ....za kolor na zdjęciach nie odpowiada system pomiaru światła! ... (cytat - gdybyś nie zauważył)
    3D Color Matrix - odpowiada tylko za prawidłową EKSPOZYCJĘ!

    Obecnie za kolor odpowiada system:
    Canon: Picture Style
    Nikon: Picture Controls
    Które spracują w przestrzeni Adobe RGB lub sRGB

  28. gamma
    gamma 1 września 2009, 21:47

    Ehrrrrrrrrrrr. Widzę, że niektórzy nie mają pojęcia o czym piszą. Że niby w trybie sRAW będzie lepsza jakość?! Zdjęcia sRAW (a więc mały RAW) następuje w drodze obróbki originalnego RAWA poprzez zmniejszenie jedynie rozdzielczości zdjęcia. Informacja jest uśredniania z kilku pikseli i tak powstaje plik sRAW. Gdy oryginał kiepski to i dalej też kiepsko. Piksele w trybie sRAW nie powiększają się, nie rośnie ich pojemność.

    Mnie osobiście CANON bardzo rozczarował. Liczyłem na pełną klatkę, matrycę o 10-14mp, z poprawioną dynamiką obrazu i bardzo małymi szumami, i filmami HD. Przecież nawet 8mp wystarczy by wydrukować super zdjęcie formatu A4 - pod warunkiem, że się ma dobre obiektywy.

    Wg mnie w przyszłości małe matryce i FF będą kosztować prawie tyle samo, i nie będzie sie firmom opłacało produkować oddzielnej serii obiektywów do małej matrycy. Dlatego za jakieś 10 lat nikt nie będzie pamiętał o małych matrycach, a obiektywy EF-S będzie można wyrzucić do kosza. Wszystkie firmy przejdą na FF i tak będzie.

    Myślałem, że CANON wprowadzi teraz lustrzankę FF z małą ilością mp, z pewnymi ulepszeniami względem pierwotnego D5 i że otworzy się rynek FF, ale niestety CANON posunął się do absurdu. 18mp oznacza tylko zbyt duże pliki i kłopoty z ich przeróbką. A patrząc na wydrukowane zdjęcie nie jestem w stanie powiedzieć czy originał miał 18 czy 8mp. Taka prawda.

    CANON D7 to na pewno świetny aparat, ale koncepcyjnie zniszczony. I co? Mam kupić i szpanować serią 8zdjęć/s? Ja wolę porządna głębię ostrości z 85mm/1.8 w portretach. A w tym mała klatka zawsze będzie gorsza.

  29. Zorro
    Zorro 1 września 2009, 21:53

    "gamma"

    Święte słowa!
    Ale ilu to zrozumie?

    Pozdrawiam

  30. lemarais
    lemarais 1 września 2009, 22:23

    @zorro
    @gamma

    Np. ja zrozumiem. Ale rozumiem też, że bardzo chcielibyście kupić tanią lustrzankę z FF i krytykujecie rzeczywistość, która nie chce się dostosować do waszych "jakże słusznych" opinii. O ile mi wiadomo FF jest na rynku, ale was najwyraźniej nie stać na FF - gdyby było inaczej, nie pisalibyście tu o wstrętnym APS-C i 18mp.

    Naprawdę @gamma musisz cierpieć niezwykle będąc rozczarowanym przez Canona, no ale już za 10 lat kiedy FF będzie wreszcie tani, kupisz sobie FF, a ci z obiektywami EF-S będą na pewno frajerami. Tym 85mm robisz może za dużo gołych bab, zamiast zając się nimi inaczej.

  31. rafik000
    rafik000 1 września 2009, 22:24

    Zorro - nie będę się z Tobą kłócił, to powiedz mi dlaczego ludzie którzy przesiadają się z nikon na canona psioczą o tym że nikon generuje kolory nie do przyjęcia to może dało by to się zmienić w Picture Controls jeżeli by to było takie proste, z tego wynika że nie jest, po prosu matryca + 3D color matrix II dają ciała.
    Proszę Cię nie kłóćmy się bo nie ma o co bo każdy będzie bronił swojego systemu, a to powoli zaczyna się robić onet a chyba nie chcielibyśmy .
    Pozdrawiam i miłego wieczoru .

  32. obco
    obco 1 września 2009, 22:53

    Focus Colour Luminance (iFCL) Canona a system pomiarowy 3D Color Matrix Nikona to niby to samo ?
    NIech wam bedzie, ale jedno wiem a mianowicie nikt z was nie projektowal tego aparatu i tak naprawde nikt nie ma pojecia o parametrach tego sprzetu, poczekajcie na testy !!! Co do SRaw nie mowilem ze SRaw jest lepszy od Raw tylko ze WIZUALNIE jest lepszy. Jesli chodzi o dokladnosc naswietlenia to najlepiej w mojej karierze (naswietlenie diapozytywów) wspominam Olympusa OM4Ti, TO PERFEKCJA, na 36 slajdow prawie wszystkie byly naswietlone perfekt. Obecne aparaty moglyby sie chyba od tego aparatu duzo uczyc.
    Pozdrawiam

  33. nazirus2411
    nazirus2411 1 września 2009, 23:46

    Mam nikona d90 + sigme 17-77 , jestem z niego zadowolony . I jestem tylko bardzo ciekaw jaki sens ma matryca 18 MP w APS-c ? Szkla wyciagajace ta rozdzielczosc beda tak samo drogie jak te do FF , duze pliki itd . To niby po co mi te body jezeli nie bedzie mnie stac na szkla do niego . Fajny jest , nie powiem , ale nie wierze ze ma lepsza matryce od n d300 .

  34. gamma
    gamma 1 września 2009, 23:53

    LAMARAIS - pozwól, że Ci wytłumaczę. Zacząłem od Canona 300D (6mp) i bardzo długo nim fotografowałem. Potem od razu była przesiadka na 5D (tak, tak = mam pełną klatkę). A to, że mam m.in. 85mm/1.8 świadczy tylko o tym, że lubię jasne obiektywy od razu przygotowane na pełną klatkę.
    Zakup lustrzanki to zakup systemu - jeżeli chce Tobie się bawić w kupowanie obiektywów które nie będą kiedyś pasować do aparatów (bo APS-C nie będzie) to ok, twoja sprawa. Ale ja nie lubię być nabijanym w butelkę.

    Myślałem, że nowy aparat Canona będzie rewolucją (jak 300D, 5D), która rozpocznie marsz tanich FF. Ale Canon zamiast pielęgnować fotografię traktowaną jako sztukę woli mydlić oczy 18mp i 8 kl / sek.

    I jeszcze jedno - robię zdjęcia Canonem, ale równie dobrze mógłbym robić Nikonem. Nie zmienię aparatu na Nikona, bo mam zbyt dużo szkieł. I każdemu kto mówi, że Canon lepszy/gorszy od Nikona mówię - wydrukuj 2 odbitki, i zgadnij która pochodzi z którego aparatu. I wtedy nagle się okazuje, że nie ma różnicy. Że Nikon ma złe kolory? Każdy aparat ma różnice w kolorach, tak jak każdy film miał inne kolory.

    Widzę za dużo lubisz wodotrysków.

  35. Klarens
    Klarens 2 września 2009, 01:11

    Jest i cena: link

  36. Zorro
    Zorro 2 września 2009, 07:42

    "rafik000 | 2009-09-01 22:24:23"

    1. Nie kłócę się, bo nie lubię.
    2. Jeszce bardziej nie lubię jak mi się kit wciska.
    3. Nie bronię żadnego systemu, tylko zdrowego rozsądku.
    4. Każdy aparat (maszyna) to bezmyślne narzędzie, które trzeba poznać jak działa, jak się zachowuje.
    5. Nie zmam tych ludzi, którzy tak psioczą, ale przyglądając się różnym forom dochodzę do wniosku, że przeczytanie instrukcji to ponad siły wielu fotografujących. Prościej nacisnąć spust migawki i narzekać, to złe, a to jeszcze gorsze, a tamto do d... więc zmieniam system! Wystarczy ustawić aparat pod swoim gustem - to naprawdę nie jest trudne.

  37. Zorro
    Zorro 2 września 2009, 07:53

    lemarais | 2009-09-01 22:23:24

    Pytanie było retoryczne - nie liczyłem na odpowiedź.
    A to niespodzianka ;-)

    Pozdrawiam

  38. uzurpator
    uzurpator 2 września 2009, 08:25

    rafik, obawiam się, że zorro ma racje....... pomiar światła nijak ma się do tego jakie barwy uzyskasz na zdjęciu

  39. Cyganski
    Cyganski 2 września 2009, 11:49

    Ładne hasła ale jak będzie w rzeczywistości? Obawiam się ze rozesłanie tego artykułu dla portali jest tylko akcją promocyjna, a kupujący tą lustrzankę amatorzy i półprofesjonalności, będą zadowoleni prawdopodobnie tak czy siak w końcu nie bez powodu canon oznaczył aparat numerem 7. Od 7 do piątki niedaleko...

  40. cyberant
    cyberant 2 września 2009, 12:29

    Czyli Canon szaleje ze cenami :) już kilka razy widziałem takie absurdy, ale to fakt.

    USA 1,699$
    Europa 1,699€
    Anglia 1,699£

    Czemu więc w Polsce nie jest za 1699zł ? :D a poważnie stawiam w Polsce na 6200-6800zł a w styczniu 5500zł

  41. lemarais
    lemarais 2 września 2009, 12:43

    @gamma

    Cieszę się, że nie odniosłeś do gołych bab, bo to była przenośnia, choć przaśna. Czekasz na FF czyli na coś co się nie chce wydarzyć. Nie ma żadnych przeszkód technicznych żeby jakiś producent wypuścił amatorski aparat FF, ale nikt tego na razie nie robi. Tak już jest, z przyczyn handlowych, producenci w każdej branży wykorzystują aktualne technologie do końca.

    Mnie również nie pociągają szkła na format APS-C, ale to nie jest powód, aby uznać je za złe. Na pewno żaden producent nie nabija nikogo w butelkę oferując szkła na APS-C. Teraz w fotografii dominującym formatem jest APS-C, jutro będzie inny, tak jak kiedyś był FF lub 6x6.

    Piszesz, że masz 85mm/1.8 i to jest świetny obiektyw i masz 5D – pytam Cię, po co Ci nowy aparat, po co tak czekasz na tani FF? Tym 5D zrobisz wszystko co chcesz. Jeśli zabraknie Ci sprzętu, wypożycz choćby H3D na 1-2 dni. Rozumiem jeszcze 2-3 lata temu ale dzisiaj już widać, że nawet matryce FF 21-24mp wcale nie są tak atrakcyjne i lepsze od 5D.

    Co do Canona i Nikona to jest stary problem... psychologiczny. Mnie nie przeszkadza wielość marek – na ścianie i tak w większości wisi shit, nie mówiąc o komputerach.

  42. 2 września 2009, 14:01

    Witam.
    Ja nie o aparacie tylko o kolorach, choć moja Pani twierdzi, że o kolorach to raczej ja nie powinienem.
    1. A mianowicie mam pytanie skutkiem postów zorro i uzurpatora. Czy na prawdę pomiar światła nie ma znaczenia dla kolorów?? Bo zarówno literatura jak i własne doświadczenia pokazują dokładnie coś innego.
    2. Czytanie instrukcji obsługi jest chyba nie do przejścia przez większość fotografujących. I 95% moich znajomych robiących amatorsko zdjęcia lustrzankami na pytanie o pytania o przestrzeń barwną w ich aparacie, skalibrowanie monitora czy profile papieru do drukarki tylko wybałuszają gały :) A co lab potrafi z dopracowaną w domu fotą zrobić to już prawdziwy kosmos.

    z uykłonami

  43. anonimus
    anonimus 2 września 2009, 14:26

    " Z tym śmiałym zamiarem Canon wyruszyła po zdobycie opinii i sugestii fotografów z całego świata. " - w odpowiedzi, jakO posiadacz ich szkieł i analogowych SLR zastanawiam się czy kiedyś wypuszczą na rynek KORPUS BEZ LUSTRA Z ULTRA CICHĄ MIGAWKĄ I ODCHYLANYM EKRANIKIEM! (przepraszam, że krzyczę, ale do Japonii daleko). Właśnie czegoś takiego potrzebuję.

  44. Zorro
    Zorro 2 września 2009, 19:21

    proczek | 2009-09-02 14:01:34

    Z Twoją panią nie będę się kłócić.
    Ad. 1. Trudno mi mówić i Twojej przeczytanej literaturze. Jednak pomiar światła dla poprawnej ekspozycji ,a pomiar temperatury barwowej to zupełnie inne rzeczy.
    Ad2. Te wszystkie osoby, wynika z twojego otocznia mają problem z komunikacją - nie dociekam kto zrobił błąd. Jednak instrukcje, nie tylko dla mnie są robione dla idiotów i tłumaczą więcej niż mniej, ja bardzo jasno przepraszam osoby które nie zrozumiały instrukcji przeznaczonej dla idiotów. Ja jej nie pisałem. Jednak jeżeli laboratorium psuje zdjęcie prosto z aparatu t

  45. Zorro
    Zorro 2 września 2009, 19:26

    sorry walnął system
    dalej;
    to jest to błąd laboratorium, a nie fotografa - spróbuj w innym labo. Jeżeli jest ten sam błąd w innym labo, szukaj winy u Siebie.

  46. rafilm
    rafilm 3 września 2009, 16:19

    @ gamma
    "Wg mnie w przyszłości małe matryce i FF będą kosztować prawie tyle samo, i nie będzie sie firmom opłacało produkować oddzielnej serii obiektywów do małej matrycy. Dlatego za jakieś 10 lat nikt nie będzie pamiętał o małych matrycach, a obiektywy EF-S będzie można wyrzucić do kosza. Wszystkie firmy przejdą na FF i tak będzie. "

    Wedlug mnie, tak nie bedzie...a to dla tego, ze tak samo jak sa zwolennicy pelnej klatki, tak samo sa zwolennicy APS-C. Wszystko zalezy do czego ma sluzyc aparat.

    W APS-C mamy wieksza glebie ostrosci przy tej samej przyslonie i ogniskowewj w porownaniu do pelnej klatki. Dodajac do tego duza szybkosc, mamy wieksze prawdopodobienstwo zrobienia udanego zdjecia z dynamicznego reportau.

    "CANON D7 to na pewno świetny aparat, ale koncepcyjnie zniszczony. I co? Mam kupić i szpanować serią 8zdjęć/s? Ja wolę porządna głębię ostrości z 85mm/1.8 w portretach. A w tym mała klatka zawsze będzie gorsza. "

    Tu masz racje...pelna klatka duzo lepiej spelnia sie do portretow i zdjec artystycznych...jednak nie nalezy skreslac malej matrycy, ktora znajduje zastoswanie w innej dziedzinie:-)

  47. Lipen
    Lipen 3 września 2009, 17:11

    Przy takiej różnicy w cenie kupowanie 7D zamiast 5D jest nieporozumieniem. Na co komu te 8 klatek/s. Jak często tego używamy? A malutki obraz w wizjerze w porównaniu do FF to też argument przeciw 7D.Na APS wygląda jak w tunelu,brrr. Kontrola nad głębią ostrości znowu na korzyść FF.Nie zamieniłbym mojego 5DMkII(innych modeli FF też) na żadne nowości nawet lepiej wyposażone w wodotryski.A format APS-C i jemu podobne umrą w lustrzankach śmiercią naturalną już niedługo.Może "małe klatki" pozostaną w kompaktach i różnych hybrydach. Ale pokażcie mi chociaż jedną osobę, która przerzuci się z FF na APS. I dodatkowo pozbędzie się szkieł. Ewolucji nie zatrzymamy.Chociaż w naszym kraju już byli tacy co ją negowali i robią to nadal.

  48. pinto
    pinto 3 września 2009, 19:03

    Myślałem, że będzie coś ciekawego, a tu marketingowy bełkot.

  49. gamma
    gamma 3 września 2009, 20:24

    Rafilm - nie do końca się z Tobą zgadzam.
    Format APS-C zaistniał z uwagi na bardzo duże koszty produkcji dużych matryc. W przyszłości matryce będą tanieć i różnica między APS-C i FF będzie mała. Marketingowcy będą mówić, że FF lepsze (tym razem będą mówić prawdę) i ludzie zaczną kupować FF. Do doprowadzi do braku inwestycji w APS-C (w tym obiektywy) i rynek ten umrze.
    Piszesz, że są zwolennicy APS. Tak są, ale ich wybór APS wynika z ceny FF. Chcesz powiedzieć, że APS będzie istniał - ale dla kogo? Amatorzy przesiądą się na FF, a APS będzie dla kogo? Dla profesjonalistów?
    Jeżeli akurat dla pewnych celów wolisz większa głębię ostrości to wtedy mając FF przymykasz przesłonę, zwiększasz ISO (jak matryca FF to i tak szumy mniejsze) i masz udane ostre w całym kadrze zdjęcie - zresztą jeżeli chodzi o reporterkę to często szeroki kąt, a tam wiadomo głębia ostrości duża.

    Zgadzam się w całej rozciągłości z LIPEN. Jedna tylko uwaga = dobre APS mają także duże wizjery, np. 7D ma powiększenie 1x, a 5D tylko 0.7x (ale oczywiście ma większa matrycę, więc wizjer nadal większy, ale różnice nie są drastycznie duże).


  50. K8v8M
    K8v8M 3 września 2009, 21:16

    ech gamma. a nie pomyślałeś, że zdecydowana większość ludzi nie chce dużych aparatów? Dla wielu małe DSLRy APS-C z kitem 18-55mm to już jest górna granica tego na co się mogą zgodzić. Zwróć proszę uwagę, że taki Oly Pen, czy GF1 panasa mają gorszą jakość obrazu niż dwukrotnie tańsze od nich DSLR, a mimo to znajdą się na nie chętni tylko dlatego że są małe. Jakość obrazu z matryc APS-C, czy nawet 4/3 już dawno przekracza rzeczywiste potrzeby i oczekiwania większości użytkowników tych aparatów. 90% DSLR używanych jest wyłącznie z obiektywem kitowym który w zauważalny sposób ogranicza możliwości matrycy, a mimo to nikomu nie przeszkadza to na tyle by kupić obiektyw lepszej klasy, który będzie większy i cięższy.

    Historia uczy, że wraz z postępem techniki format rejestratora (filmu/matrycy) nieustannie się zmniejszał i nigdy nie było powrotu masowego rynku do większego formatu. Ten pozostawał niszą dla entuzjastów i profesjonalistów (niektórych).
    Identycznie będzie z APS-C. Format ten nie wymrze, lecz pozostanie dominującym na masowym rynku.
    Zwróć uwagę na premiery obiektywów Canona 2 do APS-C jeden FF (który oczywiście też na APS-C się sprawdzi).

  51. thorgal
    thorgal 3 września 2009, 21:59

    dokladnie, wiekszosc ludzi nie bedzie dzwigac na szyji kilku kilogramow nieporecznego i duzego sprzetu FF, prawda jest taka ze C, N i S zarabiaja "prawdziwa kase" wlasnie na APS-C, ciekawe jak wygladaja statystyki sprzedazy aparatow APS-C kontra FF??? 10:1, 20:1 a moze 30:1???
    Oczywiscie FF ma swoje zalety i kiedys sobie kupie nastepce D700 ale prawda jest taka ze "fulfrejmowcy" to zawsze bedzie malutki odsetek "ludzi z aparatami". A poza tym technika idzie do przodu i kto wie moze pewnego dnia dowiemy sie o nowej matrycy ktorej rozmiar nie bedzie mial wplywu na jakosc zdjecia....i wszyscy zapomnimy o FF.....

  52. noumen
    noumen 3 września 2009, 22:16

    A propos "rewolucyjnego" designu nowej 7-ki - chciałbym zaproponować eksperymentalny plebiscyt:
    Na fotce u góry newsa widać rząd koncepcyjnych modeli. Z ich wykończenia (a także uszeregowania) widać, że dwa, które stoją w drugim rzędzie są już dość dopracowane (te dalej z tyłu to raczej wcześniejsza twórczość). Zakładając, że owe dwa modele w drugim rzędzie są równie dobrze dopracowane ergonomicznie i funkcjonalnie co ostateczna wersja, to który z tych trzech byście wybrali? Chodzi oczywiście tylko o wygląd.
    A - ostateczny 7D,
    B - lewy z tyłu,
    C - prawy z tyłu

    Ja wybrałbym B

  53. Czytelnik2
    Czytelnik2 3 września 2009, 22:46

    Patrząc na ceny w GB z w/w linka to będzie kosztować praktycznie tyle ile D700 i 600 funciaków więcej od D300. Kto da tyle za APS-c??? I to z "ficzerami" od lat istniejącymi u w/w konkurentów? Ooops, od FHD zapomniałem ;)
    Jakie szkła musi kupić potencjalny nabywca 7D żeby "uciągnęły" taką rozdielczość bez przymykania do f8 gdzie i tak dyfrakcja już atakuje przy tej matrycy?
    No i kto kupujący szkła po 4-5kpln będzie się bawić w APS-c?
    Jedyne sensone zastosowanie tego aparatu to backup do sportu dla posiadaczy 5d, tutaj darmowy teekonwerter do powiedzmy 300/2.8IS i podobno dobry AF.
    Chyba że ta matryca będzie jakaś rewolucyjna ale gdyby tak było to marketingowcy już by o tym peany układali.

  54. gamma
    gamma 4 września 2009, 09:49

    thorgal

    "dokladnie, wiekszosc ludzi nie bedzie dzwigac na szyji kilku kilogramow nieporecznego i duzego sprzetu FF, prawda jest taka ze C, N i S zarabiaja "prawdziwa kase" wlasnie na APS-C, ciekawe jak wygladaja statystyki sprzedazy aparatow APS-C kontra FF??? 10:1, 20:1 a moze 30:1???" -
    czytaj moje posty ze zrozumieniem - ludzie kupują APS-C bo są znacznie tańsze! Gdyby cena APS-C i FF była zbliżona APS-C nikt by nie kupił! A FF owszem większy i cięższy od najprsostszych lustrzanek, ale od serii X0D już wcale nie tak bardzo!

    Jeśli wymyślisz nowe prawa optyki to może Ci się uda na małym sensorze uzyskać tak małą głębię ostrości jak na FF. Fizyki od nowa nie wymyślisz.

    Czytelnik2 - Zgadzam się! Jeżeli szkło ma lekką aberrację chromatyczną to na 10mp FF da np.1 piksel z kolorową obwódką - a ten sam obiektyw na APS-C z 20mp da już 3 piksele obwódki - mnie zależy jednak na jakości a nie na marketingowym bełkocie. Potem się okaże, że nawet L-ki siadają.


  55. thorgal
    thorgal 4 września 2009, 20:32

    @gamma

    i co??? mala GO to argument dla ktorego mamy wszyscy sie rzucic na FF???

  56. hubek
    hubek 22 października 2009, 18:54

    Czytelnik2 napisał:
    "Jakie szkła musi kupić potencjalny nabywca 7D żeby "uciągnęły" taką rozdielczość bez przymykania do f8 gdzie i tak dyfrakcja już atakuje przy tej matrycy?
    No i kto kupujący szkła po 4-5kpln będzie się bawić w APS-c? "
    Mam dwa szkła za powyżej 7k i używam tylko APSc. Przesiadłem się trzy tygodnie temu z 40D na 7D. Zastanawiałem się nad pełną klatką, ale musiałbym się pozbyć rewelacyjnego 10-22. Przed zakupem 7D robiłem przez 4 dni foty 5D mark II. 7D ma duuużo lepsze działanie autofocusa. Jest niesamowicie szybki przy zapisie fotek w bardzo dużych rawach. A różnica jest tylko taka, że bardziej szumi niż 5D. Ale po to robi się rawy. Nie muszę się przynajmniej pozbywać rewelacyjnego moim zdaniem "10-22". Używam też dwóch szkieł dedykowanych do FF i że GO z mojego 7D zazdrości mi kolega, który udostępnił mi do porównania swój 5D mark II, w którym narzeka na beznadziejny AF. Skoro Canon dopracuje na maxa APSc zaniedbując FF, to co mają zrobić konsumenci? Nie masz więc racji w tym co napisałeś. Ja kupiłem drogie szkła właśnie do APSc bo Canon w taką puszkę wsadzilo na co czekałem. A na FF z takimi wnętrznościami pewnie czekałbym do śmierci a potem wziąłbym na niego hipotekę na 30 lat :)).

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.