Noty serwisowe od Tamrona - w sprawie EOS 5D Mark IV
Firma Tamron opublikowała informacje serwisowe dotyczące współpracy obiektywów tego producenta z lustrzanką Canon EOS 5D Mark IV. Jedna z not dotyczy niektórych modeli obiektywów, dla których konieczna jest aktualizacja firmware, aby autofocus mógł działać w trybie Live View.
W przypadku problemu z AF w trybie Live View chodzi o obiektywy Tamrona wyprodukowane przed 11 maja 2015 r., a w których nie zaktualizowano do tej pory oprogramowania. Sytuacja dotyczy następujących modeli:
- SP 15-30 mm f/2.8 Di VC USD (Model A012)
- SP 70-200 mm f/2.8 Di VC USD (Model A009)
- SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD (Model A011)
- SP 90 mm f/2.8 Di MACRO 1:1 VC USD (Model F004)
- 28-300 mm f/3.5-6.3 Di VC PZD (Model A010)
Dodatkowe informaje na ten temat znajdziecie w nocie serwisowej japońskiego producenta.
W kolejnej nocie firma Tamron sugeruje, aby podczas używania obiektywów tego producenta z lustrzanką EOS 5D Mark IV, funkcja korekcji aberracji w menu aparatu była wyłączona. Oprócz tego Tamron wspomina, że podczas korzystania z obiektywu SP 90 mm f/2.8 Di MACRO 1:1 VC USD (Model F017) z EOS 5D Mark IV - pierwsze uruchomienie aparatu może potrwać kilka sekund.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Sigma dostała "prezent" od Pentaxa ? ;-)
Tamron dostał "prezent" od Canona ? ;-)
Jedna i druga strona sie stara ;)
ech, w testach aparatów należałoby zrobić rozdział "współpraca z obiektywami producentów niezależnych"
@zgred37
Świetny pomysł! :)
nie doczytalem , a moze nie napisano.
Czy uaktualnienie Software jest odplatne , czy tez koszt ponosi tamron ?
Istotnie, nie jest napisane, ale podejrzewam że ze względów wizerunkowych Tamron zaoferuje aktualizację sftu za darmo.
Na szczęście nie zmniejsza to użyteczności sprzętu bo to przecież lustrzanka, więc w 99% przypadków korzystamy z lustra jak sama nazwa wskazuje:)
Siła Canona to szkła. Jaki jest sens kupowania drogiej puszki Canona i podpinanie do niej tanich niepasujących kundli ?
mam kilka obiektywow portretowych w tym c135/2L , c100/2,0
jeszcze znajdztie sie pare o podobnej ogniskowej , a takze T 90/2,8 VC.
Pomimo , ze o T 90 nie powiem , zeby rysowal ladniej niz pozostale , gdybym musial pozostawic tylko jeden obiektyw o ogniskowej ok 100 mm ,pozostawilbym wlasnie T - ze wzgledu na uniwersalnosc zastosowan.
Juz dawno przestalem wierzyc w cudowne wlasciwosci obiektywow markowych. Aktualnie wszystkie obiektywy produkowane sa swietnioe korygowane - nie ma zlych. kazdym nieuszkodzonym obiektywem dochodze do zamierzonego celu . Najwazniejsze to poznac jego cechy i wykorzystac odpowiednio jego wlasciwosci. Udzial obiektywu w koncowym wyniku szacuje na jakies 15 % , wiecej znaczy matryca , a najwiecej obrobka.
Nawet jesli Jakis obiektyw jest potencjalnie lepszym , to jeszcze trzeba umiec to wydobyc na swiatlo dzienne- wlasnie obrobka.
Dobre szkło, jak i fotografia nie potrzebuje ulepszania w programach graficznych.Chociaż takie czasy, że wszyscy to robią. Fotografia analogowa to była jednak prawdziwa fotografia. Choć dziś matryca jest bardzo ważna, ale ze słabej gliny jaką jest szkło dobrego garnka nie ulepisz. I to się akurat nie zmieniło przez te wszystkie lata.
Lipen
24 września 2016, 16:02
Dobre szkło, jak i fotografia nie potrzebuje ulepszania w programach graficznych.Chociaż takie czasy, że wszyscy to robią. Fotografia analogowa to była jednak prawdziwa fotografia.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
dzisiaj wlasciwie nie ma zlych szkiel lub zlych aparatow.
nigdy w historii fotografii fotograf nie dysponowal tak dobra optyka jak dzisiaj.
to nie o koniecznosc poprawiania chodzi , lecz o mozliwosc realizacji swojej wizji i zamierzen plastyczno-estetycznych. technologia cyfrowa daje w tym wzgledzie wiecej mozliwosci i swobody obrobczej.
fotografia analogowa byla kiedys prawdziwa fotografia, tak samo jak dzisiaj fotografia cyfrowa jest prawdziwa fotografia. Fotografuje sie dokladnie tak samo jak wowczas. W technologii widze wiecej podobienstw niz roznic. Role powiekszalnika pelni teraz komputer. Kuwety z wywolywaczem i utrwalaczem zastapila drukarka. Zasadnicza roznica - wowczas wiekszosc bledow jakie mozna bylo popelnic , byly nieodwracalne o czym czesto dowiedzial sie fotograf po fakcie - nie mial wiecej mozliwosci reagowania., Dzisiaj mozna je albo natychmiast skorygowac , albo przynajmniej dowiedziec sie o nich natychmiast , co daje fotografowi mozliwosc podjecia krokow zaradczych - np natychmiastowe powtorzenie ujecia.
dzisiaj fotografuje sie na pewno latwiej . Uzyskac dobry czy nieprzecietny wynik , jest tak samo trudno jak wowczas. Ogolnie poziom w fotografii amatorskiej jest znacznie wyzszy niz przed laty. Technologia jest bardziej human niz przed laty , wiecej ludzi chce sie tym zajmowac.
za 100 lat beda byc moze mowic , ze w 2016 roku to byla prawdziwa fotografia - a ja im odpowiem tak samo jak dzisiaj..
@Lipen
chyba nie wiesz za dużo o fotografii analogowej i o tym co można zrobić w ciemni bo byś się zdziwił jak wiele przerabiano kiedyś na fotografiach...PS i inne wcale nie są jakąś nowością w modyfikowaniu zdjęć ;)
@Pokoradlasztuki
"Udzial obiektywu w koncowym wyniku szacuje na jakies 15 % , wiecej znaczy matryca , a najwiecej obrobka."
Ubawiłeś mnie. Matryca? W Canonie? To już chyba m4/3 lepsza 😂😂😂
Widzisz 15% obiektyw, jesli chodzi o moje spojrzenie, nie zgadzam sie. Ja nie obrabiam w ogole, mam tylko stare szkla. Jesli Cie to interesuje to zapraszam do mnie na facebooku mam kilka fotek z opisanym sprzetem i mozesz sie wypowiedziec. Moj nick to masaakiroyo i bedzie tam podstrona olderglass i tu link
Ja mam 100% szklo na zdjeciu, w manualu. Pozdrawiam