Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Powstało jedynie 25 sztuk edycji specjalnej analogowego dalmierza Leica M-A (Typ 127). Za aparat trzeba zapłacić 30 tys. euro.
Limitowana edycja aparatu Leica M-A powstała z okazji 25-lecia istnienia sklepu Leica Shop w Wiedniu. Dalmierz w specjalnej wersji kolorystycznej sprzedawany jest w zestawie z obiektywem Noctilux-M 50 mm f/0.95 ASPH. oraz światłomierzem Leica Meter MR-4.
Aparat jest dostępny na stronie Leica Shop w cenie 30 tys. euro z VAT.
Czy obecnie aparaty Leica poza ceną, jakkolwiek się wyróżniają na tle konkurencji? Czy to już wyłącznie biżuteria? Hassel spasował jakby z taką taktyką.
No ale czy to jest jakaś rewolucyjna rzecz? Że po prostu warto to jest aż tyle prestiżu? Czy jest bo jest? BO jak wiem, że jak leica to leica, ale serio w ostatnich latach widzę tylko limitowane edycje ale nic co by się jakoś faktycznie wyróżniało jakościowo.
To kwestia preferencji - niektórzy bardzo lubią dalmierzowce i cóż, nie ma wyboru - Leika, albo film :( Przy tym nie można odmówić szkłom tego producenta bardzo dobrej jakości - optycznej i mechanicznej, zwłaszcza przy tej wielkości. Bo co z tego, że Sigma 50A jest super szkłem, jak zestaw D750 + S50A w porównaniu do M240 z Luxem50 wygląda tak: link
więc jak kasa nie jest problemem, to nadal jeśli potrzebujesz FF (już pomijam dlaczego potrzebujesz) to Leika miażdży wszelkie lustra. Z serią A7 gorzej, ale tam szkła 1.4 też są naprawdę spore. A jak chcesz z Leiki zrobić naprawdę kompaktowy zestaw to Vojtek 40/1.4 na front i jest bardzo mały, lekki, dobrej jakości zestaw.
Tym niemniej, czas na M11 już dawno minął, bo obecny sensor trąci myszką, zresztą nawet w dniu premiery nie był wybitny...
hmmm. ,mnie tylko zastanawia ile osób faktycznie pracowało w systemie M? Nie dotykało, bawiło się czy czytało opinie na portalach. Kto przepracował w tym systemie minimum rok/dwa? Zgadzam się, że serie limitowane to trochę przegięcie włączając w to cenę. Mi natomiast pasuje wiele rzeczy w eMkach i Q dlatego przymierzam się do zakupu.
Już raz wypuścili w tym wydaniu jeden model Leica MP LHSA hammertone. Daleko mam do słownika w domu. Lakier hammertone, po niemiecku hammraschlag a po polsku jak? lakier młotkowany czy lakier z kwarcem. Mam jeszcze starą wiertarkę ręczną Żubr tak lakierowaną, maszyna do szycia Łucznik, był modellustrzanki ruskiej Kristal z pokrywą pryzmy tal lakierowany.. Często uzywany do lakierowania maszyn przemysłowych za starych czasów. Super odporny na uderzenia,
@sloma_p " to Leika miażdży wszelkie lustra. Z serią A7 gorzej, ale tam szkła 1.4 też są naprawdę spore."
Ale te Leikowe jak najbardziej można podpiąć, więc jeżeli komuś EVF nie wadzi, to szkła z bagnetem M są w pełni używalne, do tego mozliwa stabilizacja matrycy, obraz w wizjerze poprzez obiektyw, więc analogia z D5 i X-T2 średnio trafiona.
@ f8@24 - nie, on tylko udaje dalmierzowiec, dalmierza tam nie ma, choć jak się uprzeć, to wyświetlanie w rogu obrazu z EVF do ostrzenia można podpiąć pod podobną (ale jednak znacząco różną) filozofię pracy ;)
@mate - ad.1 Jasne, można podpinać M-szkła, ale to jest dodatkowo adapter, no i EVF - więc wielkościowo (i wynikowa jakość zdjęć) jest to porównywalne lub lepsze, ale jak nie chcesz EVF... ad.2 Analogia odnosiła się do FS5 i A6500 :D
@sloma_p "Jasne, można podpinać M-szkła, ale to jest dodatkowo adapter"
To akurat w niczym nie przeszkadza, adaptery na bagnet M są niewielkie i świetnie wykonane (chociażby ten Voigtlandera, do tego funkcja close focus).
"no i EVF - więc wielkościowo (i wynikowa jakość zdjęć) jest to porównywalne lub lepsze, ale jak nie chcesz EVF"
Dlatego napisałem, że jak ktoś nie jest uprzedzony do EVF, to imo funkcjonalność całego zestwu będzie mimo wszystko po stronie Sony (podgląd TTL, stabilizacja, komfort manualnego ostrzenia), celownik dalmierzowy to też nie jest jakiś siódmy cud świata.
Adapter to adapter - zawsze to dodatkowe punkty w których coś może pójść nie tak. Żeby nie było - sam się poważnie zastanawiam nad którąś A7 i adaptowanymi szkłami, więc nie mam nic przeciwko temu, ale komus może.
Co do funkcjonalności to ja się zgadzam, ale nie każdy kupuje sprzęt, żeby mieć dużą funkcjonalność i wodotryski,a nawet jakąś wybitną jakość zdjęć. Czasem liczy się przyjemność, a za każdym razem jak używałem dalmierza to ta przyjemność była spora, więc trochę rozumiem fanów Mki, ale mnie nie stać :)
@MR.X Jako użytkownik Lajki powiem tak: Ceny nowych "zabawek" są zbójeckie:) Można jednak "wychaczyć" M9 (za....te kolory) z przebiegiem poniżej 15k za 10k PLN. Do tego używany Lux 50/1.4 poniżej 10 K PLN ( w cenie nowego Nikkora 58/1.4)) lub budżetowy Zeiss Sonnar 50/1.5 (czasami zaluje, ze go sprzedalem) za 4k PLN (nowy) Reasumując za 15k ma się idealny sprzęt (dla tych, którzy lubią bezlustekowce)
Zdaje sobie sprawę :( Jak nie potrzebujesz RAW video, pro złącz, NDka itp. to ciężko uzasadnić taki wydatek. Zwłaszcza że stabilizatory, slidery itp tez muszą być większe/droższe. ..
właśnie mierzę w używane M9+35cron albo Q. Nikon idzie powoli w odstawkę. Ideałem będzie połączenie Q i drugi korpus X-pro2.
@mav przejedź się do Warszafki albo innego miasta, gdzie znajdziesz 'Leica store' i wystarczy poprosić :) ja poprosiłem o Q i mnie przekonało, choć nie rozumie wypuszczania wersji titanium/gold/moro i innych cudów na kiju o tyle system M i Q darzę sporym szacunkiem. Jestem świadomym fotografem i wiem, że inny system mi nie zaoferuje takich parametrów jak Leica (oczywiście w bardzo specyficznej dziedzinie fotografii jaką jest street).
Gorąca prośba do redakcji, czy możecie zamieszczać teksty tylko o edycjach nielimitowanych? Bo to jest spam marketingowy Leici, żeby za darmo mieć reklamę. Okleją czymś aparat i już mają newsa.
Sprzedam Canona za absurdalną cenę, jedyny na świecie tak obdrapany, analogowy z bateryjką. Albo Zenita na korbkę. Lampę łucz m1 z uwalonym trafo WN. Tych (z uwalonym trafo) jest co prawda większość, ale za to i tak wersja naturalnie i nieodwołalnie limitowana i kompletnie do niczego.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
@Cichy - jaką część wizjera blokował Noctilux w M9? Dalo sie tego combo używać?
Czy obecnie aparaty Leica poza ceną, jakkolwiek się wyróżniają na tle konkurencji?
Czy to już wyłącznie biżuteria? Hassel spasował jakby z taką taktyką.
No tak jakby są jedynym dalmierzowcem cyfrowym na rynku ;)
Ten akurat jest analogowy :)
Pytanie było czym się wyróżnia :D Analogowe dalmierze jeszcze są, cyfrowy poza Leiką kojarzę jeden, dawno nieprodukowany (a szkoda...).
No ale czy to jest jakaś rewolucyjna rzecz? Że po prostu warto to jest aż tyle prestiżu? Czy jest bo jest? BO jak wiem, że jak leica to leica, ale serio w ostatnich latach widzę tylko limitowane edycje ale nic co by się jakoś faktycznie wyróżniało jakościowo.
Bo np. taki zeiss przynajmniej faktycznie ciągle potwierdza swoją jakość (choć ciągle sigma depcze mu po piętach)
To kwestia preferencji - niektórzy bardzo lubią dalmierzowce i cóż, nie ma wyboru - Leika, albo film :( Przy tym nie można odmówić szkłom tego producenta bardzo dobrej jakości - optycznej i mechanicznej, zwłaszcza przy tej wielkości. Bo co z tego, że Sigma 50A jest super szkłem, jak zestaw D750 + S50A w porównaniu do M240 z Luxem50 wygląda tak: link
więc jak kasa nie jest problemem, to nadal jeśli potrzebujesz FF (już pomijam dlaczego potrzebujesz) to Leika miażdży wszelkie lustra. Z serią A7 gorzej, ale tam szkła 1.4 też są naprawdę spore. A jak chcesz z Leiki zrobić naprawdę kompaktowy zestaw to Vojtek 40/1.4 na front i jest bardzo mały, lekki, dobrej jakości zestaw.
Tym niemniej, czas na M11 już dawno minął, bo obecny sensor trąci myszką, zresztą nawet w dniu premiery nie był wybitny...
hmmm. ,mnie tylko zastanawia ile osób faktycznie pracowało w systemie M? Nie dotykało, bawiło się czy czytało opinie na portalach. Kto przepracował w tym systemie minimum rok/dwa? Zgadzam się, że serie limitowane to trochę przegięcie włączając w to cenę. Mi natomiast pasuje wiele rzeczy w eMkach i Q dlatego przymierzam się do zakupu.
Ja nie, dlatego pytam uprzejmie :) czy to warte tak dużej dopłaty, względem "normalnych" cen?
Stoję zresztą przed podobnym dylematem - kamera czy aparat... kupiłbym fs5, ale drogo w porównaniu z a6500...
To trochę tak, jakbyś chciał kupić D5, ale w porównaniu z X-T2 to trochę drogi jest :D
wydawalo mi sie, ze Fuji X-Pro to tez dalmierzowiec...
Już raz wypuścili w tym wydaniu jeden model Leica MP LHSA hammertone. Daleko mam do słownika w domu. Lakier hammertone, po niemiecku hammraschlag a po polsku jak? lakier młotkowany czy lakier z kwarcem. Mam jeszcze starą wiertarkę ręczną Żubr tak lakierowaną, maszyna do szycia Łucznik, był modellustrzanki ruskiej Kristal z pokrywą pryzmy tal lakierowany.. Często uzywany do lakierowania maszyn przemysłowych za starych czasów. Super odporny na uderzenia,
@sloma_p
" to Leika miażdży wszelkie lustra. Z serią A7 gorzej, ale tam szkła 1.4 też są naprawdę spore."
Ale te Leikowe jak najbardziej można podpiąć, więc jeżeli komuś EVF nie wadzi, to szkła z bagnetem M są w pełni używalne, do tego mozliwa stabilizacja matrycy, obraz w wizjerze poprzez obiektyw, więc analogia z D5 i X-T2 średnio trafiona.
@ f8@24 - nie, on tylko udaje dalmierzowiec, dalmierza tam nie ma, choć jak się uprzeć, to wyświetlanie w rogu obrazu z EVF do ostrzenia można podpiąć pod podobną (ale jednak znacząco różną) filozofię pracy ;)
@mate - ad.1 Jasne, można podpinać M-szkła, ale to jest dodatkowo adapter, no i EVF - więc wielkościowo (i wynikowa jakość zdjęć) jest to porównywalne lub lepsze, ale jak nie chcesz EVF...
ad.2 Analogia odnosiła się do FS5 i A6500 :D
@sloma_p
"Jasne, można podpinać M-szkła, ale to jest dodatkowo adapter"
To akurat w niczym nie przeszkadza, adaptery na bagnet M są niewielkie i świetnie wykonane (chociażby ten Voigtlandera, do tego funkcja close focus).
"no i EVF - więc wielkościowo (i wynikowa jakość zdjęć) jest to porównywalne lub lepsze, ale jak nie chcesz EVF"
Dlatego napisałem, że jak ktoś nie jest uprzedzony do EVF, to imo funkcjonalność całego zestwu będzie mimo wszystko po stronie Sony (podgląd TTL, stabilizacja, komfort manualnego ostrzenia), celownik dalmierzowy to też nie jest jakiś siódmy cud świata.
Leica M-A to nie dalmierz. To "dalmierz" albo aparat dalmierzowy
To jest dalmierz marki Leica:
link
Adapter to adapter - zawsze to dodatkowe punkty w których coś może pójść nie tak. Żeby nie było - sam się poważnie zastanawiam nad którąś A7 i adaptowanymi szkłami, więc nie mam nic przeciwko temu, ale komus może.
Co do funkcjonalności to ja się zgadzam, ale nie każdy kupuje sprzęt, żeby mieć dużą funkcjonalność i wodotryski,a nawet jakąś wybitną jakość zdjęć. Czasem liczy się przyjemność, a za każdym razem jak używałem dalmierza to ta przyjemność była spora, więc trochę rozumiem fanów Mki, ale mnie nie stać :)
@goornik - wiadomo, trochę tak jak mówi się na szlifierkę kątowa "bosz" - poprawne to nie jest, ale wszyscy wiedzą o co chodzi :)
@MR.X
Jako użytkownik Lajki powiem tak:
Ceny nowych "zabawek" są zbójeckie:)
Można jednak "wychaczyć" M9 (za....te kolory) z przebiegiem poniżej 15k za 10k PLN.
Do tego używany Lux 50/1.4 poniżej 10 K PLN ( w cenie nowego Nikkora 58/1.4)) lub budżetowy Zeiss Sonnar 50/1.5 (czasami zaluje, ze go sprzedalem) za 4k PLN (nowy)
Reasumując za 15k ma się idealny sprzęt (dla tych, którzy lubią bezlustekowce)
sloma - wiesz, niestety lista przewag nie równoważy mi tak dużej różnicy w cenie, tu jest ten problem.
Zdaje sobie sprawę :( Jak nie potrzebujesz RAW video, pro złącz, NDka itp. to ciężko uzasadnić taki wydatek. Zwłaszcza że stabilizatory, slidery itp tez muszą być większe/droższe. ..
FS5 też nie pisze rawów, dopiero update + rekorder :)
Aparat z lastriko ? Strzał w dziesiątkę, czegoś takiego jeszcze nie było.
@acidjazz
właśnie mierzę w używane M9+35cron albo Q. Nikon idzie powoli w odstawkę. Ideałem będzie połączenie Q i drugi korpus X-pro2.
@mav przejedź się do Warszafki albo innego miasta, gdzie znajdziesz 'Leica store' i wystarczy poprosić :) ja poprosiłem o Q i mnie przekonało, choć nie rozumie wypuszczania wersji titanium/gold/moro i innych cudów na kiju o tyle system M i Q darzę sporym szacunkiem. Jestem świadomym fotografem i wiem, że inny system mi nie zaoferuje takich parametrów jak Leica (oczywiście w bardzo specyficznej dziedzinie fotografii jaką jest street).
@mav - ale przynajmniej ma taką możliwość, jak ktoś bardzo potrzebuje ;) A update nie jest aż taki drogi, gorzej z rekorderem...
Tych limitowanycy aparatów to już wyszło więcej niż tych standardowych :)
Otóż to - wygląda to jak nielimitowana liczba wersji limitowanych.
@Borat - Brawo Ty!!!
Jak ktoś ostatnio napisał - tydzień bez informacji o limitowanej serii Leica, to tydzień stracony :)
Gorąca prośba do redakcji, czy możecie zamieszczać teksty tylko o edycjach nielimitowanych? Bo to jest spam marketingowy Leici, żeby za darmo mieć reklamę. Okleją czymś aparat i już mają newsa.
Szkiełko fajne, reszta to crap.
Ta ładniejsza, ciekawe czy też będzie news
link
Sprzedam Canona za absurdalną cenę, jedyny na świecie tak obdrapany, analogowy z bateryjką. Albo Zenita na korbkę. Lampę łucz m1 z uwalonym trafo WN. Tych (z uwalonym trafo) jest co prawda większość, ale za to i tak wersja naturalnie i nieodwołalnie limitowana i kompletnie do niczego.
Tym się (m.in.) różnisz od marketingowców Leiki, że oni to sprzedadzą, wszystkie egzemplarze, za cenę jaką sobie zażyczą, a Ty raczej nie ;)
@root_mistrz
mniam mniam - kupić postawić i patrzeć
root_mistrz,
potrafisz z tych kłączy lotosu wyczytać, czy to skóra z węża/krokodyla/warana czy innego bazyliszka?
To w sumie kluczowa informacja...
Rozgarniając krzaczory lotosu, mogę stwierdzić "Tak" :)
link