Wady: - pole widzenia w teście optyczne 7,58. Ja mam swój test, test ile ja widzę, a nie ile teoria czy przyrządy, przykładam lornetkę do szyby okna i widzę płot ze sztachet w odległości 34,85m, zliczam widoczne sztachety i nie chce wyjść inaczej jak 7,63°. Aby widzieć u siebie 8° to musiałbym widzieć o 2 sztachety więcej a nie da się. - pierwsze wrażenia to tragiczna aberracja mając porównanie do BPC. Co jest irytujące w VNF to brak podziałki z rozstawem źrenic. Wziąłem suwmiarkę ustawiłem VFN tak by miała mój rozstaw źrenic, na środku jednego przegubu/zawiasu ołówkiem postawiłem kreskę dla siebie, a na drugim dla rozstawu żony. Teraz z dopasowanym rozstawem źrenic to trudno dostrzec aberrację. Sprawdziłem w BPC, jak rozstaw jest inny niż średnica źrenic to też wychodzi aberracja. - już udało mi się zgubić zatyczkę od przedniego okularu (znalazła się). Dlaczego na końcu przedniego okularu nie ma niewielkiego po obwodzie zgrubienia/garba, by obejma zatyczki nie zsuwała się. Zmuszony jestem użyć kleju. - widzenie nocne nieba – tragedia widząc Jowisz to myślałem że to Saturn, takie flary upodabniające do pierścieni. W BPC widoczne księżyce Jowisza, w VNF niestety ale flary przysłaniają kilka księżyców. - skanując teren BPC ma się przyjemne wrażenie, że obserwuje się płaszczyznę widokową, w VNF jest to poruszanie się po jakieś krzywej beczce co nie jest przyjemnym doznaniem

Zalety: - Jestem użytkownikiem BPC 7x50 i BPC10x50 od lat 90-tych i zachciałem mieć coś co ma transmisję pow. 90% i bez zafarbu, z przeznaczeniem na spacery. Różnica do BPC jest kolosalna w jasności wręcz powalająca i nie wiem czy to zasługa wysokiej transmisji czy naturalnych kolorów VNF. - Zastanawiałem się nad Monarch7 8x30, ale nie wziąłem jej z przyczyny, że ma transmisje <90%, gorszą biel i jest ona plastikowa, a plastik jest słabym przewodnikiem ciepła, nie ma wewnętrznego radiatora który równomiernie rozprowadza ciepło. W innych lornetkach tym radiatorem jest korpus magnezowy. Skutki samego plastiku są takie że pod wpływem temperatury zmienia swoje wymiary, czyli idziemy i na lornetkę padają promienie słońca, to po tej stronie się nagrzewa i rozszerza a z drugiej nie. Geometria lornetki się zmienia, powstają naprężenia, a tym samym wady optyczne wzrastają. Lornetka taka świetne parametry ma po wyjęciu z szafy, ale trzymając ją przez dłuższy czas w dłoniach nagrzewamy ją jednostronnie i po czasie już nie może mieć pierwotnych parametrów bo fizyka mówi, że plastik musi zmienić wymiary jednostronnie a nie po całości. W innych lornetkach wewnętrzny korpus magnezowy rozprasza ciepło po całości i takiego problemu nie ma. - w teście podano wadę szybko spadającą ostrość na brzegu obrazu. Mając doświadczenie z BPC, pierwsze spojrzenie w VNF nie stwierdzam żadnego spadku ostrości. Po dłuższym obeznaniu, to mogę powiedzieć, że to co Panowie w teście stwierdzili spadek ostrości to używając ich kryteriów , patrząc w BPC jest bardzo wysoki a wręcz tragiczny spadek ostrości a mi on nie przeszkadzał.

Podsumowanie: - jest to pierwsza i ostatnia moja lornetka typu dachowego.

Wady: Mechanika lornetki pozostawia wiele do życzenia. Pierwszy kupiony egzemplarz okazał się wadliwy. Problem z ustawieniem dioptrii. Wymieniono na nowy egzemplarz. Kolejny też był wadliwy - ostrość się rozjechała... Serwis naprawił, ale do marki Vixen straciłem zaufanie.

Zalety: Świetne szkła. Obraz szczegółowy, ostry i jasny. Wygodna w obsłudze. Prowadzenie długich obserwacji nie męczy. Bardzo wygodne osłonki do okularów i obiektywów.

Podsumowanie: Chociaż lornetka zapewnia piękny obraz i ma egonomiczną budowę, to nie kupiłbym po raz drugi tego modelu. Lornetka wykonana jest trochę niestarannie. Wybrałbym innego producenta.

Wady: Aberracja chromatyczna mogłaby być trochę mniejsza.

Zalety: Lekka, dobre właściwości optyczne, nie ma żadnych luzów.

Podsumowanie: Zdecydowanie polecam. Za te pieniądze chyba ciężko o lepszy sprzęt. Zmierzyłem pole widzenia. W moim egzemplarzu jest 8.00+/-0.05 st., czyli dokładnie tyle, ile podaje producent.

Wady: Uzasadniona ceną nieco niska jakość elementów mechanicznych, w szczególności luźne okulary i pokrętło ostrości. W tańszych Nikonach są lepsze. Aczkolwiek dopiero czas pokaże czy będzie to miało wpływ na żywotność.

Zalety: W pełni popieram poprzednie opinie. Absolutny hicior - w cenie do 2K w zasadzie nie ma konkurencji.

Podsumowanie: Lornetka godna polecenia, za relatywnie małe pieniądze sprzęt ocierający się o ekstraklasę. A co do trwalości - czas pokaże.

Wady: Mówiąc krótko, w tej cenie wad nie ma! Aberacja niewielka, dystorsje również, inne wady optyczne nie drażnią.

Zalety: Niewielka, lekka, dobrze zbudowana. Świetnie mi się trzyma, po przyłożeniu do oczu sam miód. Muszle duże, wygodne, nic nie ściemnia i nic nie przycina. Mechanika w porządku, patent z podwójnym kołem- ostrości i korecji dioptrii na razie funkcjonuje i dość szybko się przyzwycziłem. Fajny pasek i znośny futeralik- torebka. Dobrze rozwiazany patent z zaślepkami na obiektywy i okulary, nie spadają, choć przy obiektywach pomogła odrobinka kleju kropela pod gumowe obrecze zaślepek. Tak na wszelki wypadek, by nie zgubić. Przy trzymaniu sprawia wrażenie dobre, mocnej j konstrukcji. Optyka jak na taką cenę świetna. Lepsza niż widziałem w drozszych lornetkach. Kolorki lekko cieplejsze, miło, osobiście wolę niż bardzo te chlodne, Ostrość bdb, na krawędziach widoczny lekki spadek, ale pole w miarę szerokie, piszą w specyfikacji 8 stopni, redakcja podaje 7,6 stopnia. Dla mnie ok. Aberracje prawie niewidoczne, przy zwykłym ptasiarstwie zupełnie nie przeszkadzają. Dystorsje również. Gwiazdy punktowe. Lornetka jest bardzo jasna, transmisja wysoka. Od świtu do zmierzu jak najbardziej użyteczna. Nie jest to lornetka nocna, ale sporo po zmierzu jeszcze widać.

Podsumowanie: Brać, nie gadać, w tej cenie i jeszcze, jeszcze wyższej nie ma nic lepszego na naszych pólkach. Jest lekka, nie męczy szyi przy długim łażeniu, niepozorna, ale potencjał optyczny ma wielki. Dla mnie najważniejsze jest to, że jak przyłożę do oczu to nie chce odrywać, Żadna kornetka tak mi nie dopasowala. Jej nieco większa siostra 8x42 również leży w ręce i przy oczach znakomicie. Redacja zabrała Vixenowi punkty za oszukane pole, oj, gdyby nie to i inne, drobne byłoby kiepsko w zestawieniu z lornetkami do 3 tysięcy zlotych. I jest nienajlepiej. Moim zdaniem najnowsze kostrukcje po prostu w każdej klasie wniosły sporo dobrego w ostatnich latach. Warto poszukać coś dla siebie.

Wady: Na siłe można by się przyczepić do zyt lużno chodzących dystansów dla długich nosów i okularników ). ale to naprawdę na siłe.

Zalety: Kiedy bierze się ją do ręki nie chce wypuscić , kiedy przykłada do oczu nie chce oderwać, porównywałem do Nikonów i jakiś tam ruskich , Vixen ma wspaniałą ergonomię jak za te pieniądze, niewkurzające nakładkina okulary, miły pasek i ciężar który nie jest takim ciezarem nawet przy długich pieszych wycieczkach , Własności optyczne to przede wszytkim co uderza to jasnośc i ostrość, barwy wyjątkowo neutralne przy niej wydaje sie ,że inne lornetki oszukują co wiecej trzeba:), pole wiedzenia tez duże jednak traci ostrośc na brzegach, można tak pisać w nieskończonośc to nie Swarek za milion bax, jak za te pieniądze max radochy . polecam

Podsumowanie: Po pół roku uzytkowania zdecydował sie napisać opinię, ta lornetka skutecznie skrociła moje poszukiwania Św. Grala. pozdrawiam