Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Testy lornetek

Test 10x42 - opinie testujących

16 kwietnia 2007
Arkadiusz Olech Komentarze: 2

3. Konrad Szaruga

Test 10x42 - opinie testujących - Konrad Szaruga W ciagu ostatnich kilku miesięcy przetestowaliśmy prawie 60 lornetek o parametrach idealnie nadających się do obserwacji ornitologicznych, podziwiania przyrody czy też będących uzupełnieniem myśliwskiego ekwipunku.

Potencjalnego nabywcę może przestraszyć ich ilość oraz rozpiętość cenowa (najtańsza kosztuje niespełna 300 zł najdroższa prawie 7000 zł). Poniżej przedstawiam lornetki, które najbardziej przypadły mi do gustu oraz te, które mnie rozczarowały.

Spośród "stosu" sprzętu, który mieliśmy do przetestowania dwa modele stosunkowo mało u nas znanej firmy Swift, wyróżniały się na tle konkurencji. Dzieje się to za sprawą oryginalnej kolorystyki obudowy - połączenia czarnej i niebieskiej gumy. Można by rzec, że w tym "szaleństwie" jest jakaś metoda. Oprócz oryginalnego wyglądu (jednym się on spodoba bardziej innym mniej) lornetki bardzo dobrze i pewnie trzyma się w ręku. Na szczególną uwagę zasługuje tu model 962 Ultra Lite 10x42, który wykonany jest w systemie Porro. Dzięki prostej budowie i bardzo dobrej optyce, ta kosztująca nieco ponad 1000 zł lornetka znalazła się na 13 miejscu w naszym rankingu! Jej zalety wypunktowaliśmy w teście. Na jej korzyść przemawia choćby fakt, że zdobyła pierwsze miejsce w rankingu Econo oraz pod względem osiągów wyprzedziła m.in. 28 droższych od siebie konkurentów. Jedynymi zastrzeżeniami jakie możemy do niej mieć to trochę małe pole widzenia jak na sprzęt tej klasy (5.5 stopnia) oraz widoczne odblaski wewnątrz tubusu. Ponieważ lornetki te składane są w Chinach, można mieć pewne obawy co do jej żywotności i powtarzalności. Ale skoro producent udziela na nią 25 lat gwarancji (!), myślę że w tej klasie cenowej nie ma się co zastanawiać. Dodam jeszcze, że choć lornetka wygląda "solidnie", waży zaledwie 710 gramów.

----- R E K L A M A -----

Wspomniany wyżej Swift jest optymalnym połączeniem stosunku jakości do ceny. Co jeśli nie lubimy kompromisów, osiągi są dla nas najważniejsze, a cena schodzi na drugi plan? Wtedy nasz wzrok powinniśmy skierować na ... Bushnella Elite 10x43. Chwila, chwila! Przecież ta lornetka zajęła w naszym rankingu "zaledwie" 7 lokatę. Dlaczego jest ona dla mnie "nieoficjalnym" liderem zestawienia? Otóż, przez to, że ze sprzętem optycznym mam do czynienia od wielu lat i najbardziej cenię sobie dwie cechy: wysoką jakość optyki oraz sposób w jaki rozwiązano obsługę danego instrumentu. Optyka jest ważna, bo oczy ma się jedne na całe życie a lornetkę kupujemy po to by cieszyć się dawanym przez nią obrazem. Natomiast jej obsługa nie może ograniczać naszych poczynań i powinna odbywać się odruchowo, czy jak kto woli "bezmyślnie". Oba te wymagania spełnia model Elite 10x43. Pod względem optycznym zbiera bardzo dobre lub dobre noty. Pod względem konstrukcji jest lornetką idealną (moim skromnym zdaniem, sposobem obsługi przewyższa samego Zeissa)! Dlaczego tak uważam? Na podstawie własnych doświadczeń mogę stwierdzić, że najlepszym sposobem ustawiania ostrości prawego okularu jest pierścień z wyraźna wypustką (który w teście nazwaliśmy joystickiem) umieszczony tuż za pokrętłem centralnego ogniskowania. Wyjście statywowe w tej klasie sprzętu jest rzadko używane, ale waga instrumentu odgrywa tu zasadniczą rolę. Bushnell waży zaledwie 661 gramów (tylko kilka lornetek w naszym rankingu jest lżejszych, zaś lornetki zajmujące wyższe pozycje posiadają masę od 80 do około 200 gram większą). Pole widzenia 6.2 stopnia zadowoli nawet co wybredniejszych użytkowników. Jakość wykonania i wyprofilowanie lornetki powoduje, że ciężko odkleić od niej ręce. Dostajemy na nią 30 lat gwarancji a wyłożyć na nią musimy niespełna 4000 zł. Nie jest to mało, ale lornetka warta jest każdej z wydanych na nią złotówek.

Co jeśli Swift to dla nas za mało, a cena Bushnella przekracza domowy budżet? "Złotym" środkiem są wtedy dwie bliźniacze lornetki: Olympus-10x42 EXWP I oraz Vortex-Viper 10x42 (odpowiednio 10 i 11 lokata). Ich cena różni się nieznacznie a ich osiągi o 0.08%. Obie należą do lekkich (odpowiednio 660 g i 665 g), zwartych lornetek. Olympus sprawuje się nieco lepiej pod względem jakości optyki notując jedynie jedną wpadkę - pościnane źrenice, które kosztują go sporo punktów. Vortex, nieco ustępuje Olympusowi pod tym względem, ale nadrabia małe punkty dzięki m. in. lepszemu odwzorowaniu bieli, mniejszemu pociemnieniu na brzegu pola, lepszemu wyczernieniu czy wieczystej gwarancji (wobec 25 letniej udzielanej na Olympusa). Do mnie bardziej przemawiają lepsze osiągi Olympusa, niemniej potencjalny użytkownik, którejkolwiek z tych dwóch lornetek będzie bardzo zadowolony.

Powyższe lornetki to moi faworyci, prawdziwi zwycięzcy tego testu. Nie znaczy to, że pozostałe lornetki nie są godne uwagi. Miłe wrażenie wywarły na mnie również Zeiss-Conquest 10x40 T* (jedyna duża wpadka to spora dystorsja - gdyby nie ona mógłby zajmować pozycję w pierwszej dziesiątce), podobnie jest z modelem Victory, który wygrał nasz test (największym zgrzytem okazała się być nota zaledwie 3.5/10 pkt. za dystorsję). Do czołówki przebojem wdarły się dwa Nikony (trzeci "na pudle" Nikon HG 10x42 L DCF oraz czwarty Nikon SE 10x42 CF).

Co mnie rozczarowało? Na pewno producenci, którzy w swych modelach stosują system ogniskowania Click-Stop (ostrość prawego okularu ustawiamy wysuwając i wsuwając pokrętło centralnego ogniskowania). Ten sposób ogniskowania ma dwie poważne wady: zatrzaskując pokrętło bardzo często dochodzi do lekkiego rozogniskowania obrazu oraz trudność w jego obsłudze w rękawiczkach lub gdy mamy zmarznięte dłonie.

Najdroższa lornetka w naszym zestawieniu - Swarovski EL 10x42 WB zajęła "zaledwie" 5 miejsce. Na sprzęt austriackiego producenta nie można narzekać (chyba, tylko na ww. system Click-Stop), ale jeśli porówna się go do innych lornetek, to jego cena jest o ok. 3000 zł przesadzona. Rozczarował również Docter 10x42 B/CF (23 miejsce). Świetny mechanicznie, ale niestety trochę gorzej z optyką no i nie każdy będzie chciał nosić lornetkę ważącą 843 gramy.

Zawiedliśmy się również na produkcie rodzimego producenta - Delta Optical Titanium 10x42. Flagowym produkt DO znalazł się zaledwie na 30 miejscu w rankingu ogólnym (37 pozycja w zestawieniu Econo). Choć lornetka ta oferuje użytkownikowi duże pole widzenia, to jakość generowanego obrazu pozostawia wiele do życzenia. Szkoda, bo mógł to być czarny koń tego zestawienia.

Totalną porażką okazał się IOR B/GA 10x40. Można o nim powiedzieć wszystko co najgorsze: lornetka śmierdzi, daje żółty obraz, waży przeszło 1.2 kg (!), ma fatalną sprawność optyczną oraz kiepskie wykonanie. Zajmuje 49 pozycję, ale ceni się bardziej niż zajmujący 10 lokatę Olympus-10x42 EXWP I...

Nasz test pokazał, że można mieć dobrą lornetkę za przystępną cenę. Niestety potwierdził również fakt, że jakości nie kupi się za grosze. Jeśli chcemy być zadowolonymi posiadaczami lornetki typu 10x42, musimy liczyć się z wydatkiem 1000-1600 zł. Poniżej tej kwoty niestety każdy zakup to spory kompromis.