Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sony Cyber-shot DSC-RX1 - pierwsze zdjęcia

16 września
2012 15:03

Pojawiły się już pierwsze zdjęcia wykonane aparatem Sony Cyber-shot DSC-RX1. Na razie są to tylko trzy oficjalne sample, które udostępniono na tej stronie. Niestety miłośnicy szumów będą zawiedzeni, gdyż wszystkie fotografie wykonano przy czułości ISO 100.


Komentarze czytelników (98)
  1. MaciekNorth
    MaciekNorth 16 września 2012, 15:08

    "Niestety miłośnicy szumów będą zawiedzeni, gdyż wszystkie fotografie wykonano przy czułości ISO 100."

    Raczej miłośnicy szukania szumów w aparatach Sony :)))

  2. Euzebiusz
    Euzebiusz 16 września 2012, 15:14

    @MaciekNorth - To nie to samo? :-)

  3. slimaczysko
    slimaczysko 16 września 2012, 15:46

    Mnie bardziej interesuje jak wygląda bokeh z tego obiektywu oraz ogólnie tzw. plastyka obrazu :)

  4. KAPA
    KAPA 16 września 2012, 16:11

    ważne dla mnie, że pierwszy krok ku normalności został zrobiony, kompakt z matrycą wielkości małego obrazka, teraz kolej na następnych producentów i powrót do właściwych cen. Niedawno zakupiłem Olympusa XA (Full Frame, pełna klatka) za 167PLN

  5. MaciekNorth
    MaciekNorth 16 września 2012, 16:21

    @Euzebiusz - pewnie tak ;)

    @slimaczysko - tutaj masz: link

  6. Arek
    Arek 16 września 2012, 16:32

    KAPA - no na takie ceny w cyfrowym FF to bym nie liczył :)

  7. artek1012
    artek1012 16 września 2012, 17:31

    Jeśli cena nie przekroczy 10K będę miał to cacko pod choinką . Jestem fanem N ale BRAWO dla Sony!!! Piękna rzecz po prostu.

  8. 16 września 2012, 17:34

    Na ISO 100 to każdy dzisiejsza lustrzanka czy bezlusterkowiec wypada praktycznie tak samo.

  9. Arek
    Arek 16 września 2012, 17:38

    No wiesz, ale tutaj masz plastykę pełnej klatki i zeiss-look obiektywu. Nie widzisz tego?

  10. artek1012
    artek1012 16 września 2012, 17:54

    Ciekawe tylko dlaczego piłeczki przymknęli do 2,8 ?

  11. Yura
    Yura 16 września 2012, 18:33

    Arek!!! :D

  12. Adams77
    Adams77 16 września 2012, 18:51

    Objektyw b.dobry. Body bez wizjera nie jest dla mnie wygodne. Doczepiany wizjer to monstrum.

  13. cauchy
    cauchy 16 września 2012, 19:13

    szczena mi opadła.. Sony - szacuneczek za to cacko...

  14. qqrq
    qqrq 16 września 2012, 19:17

    @Arek - "Zeiss-look" - made my day ;)

  15. Nocny Marek
    Nocny Marek 16 września 2012, 19:18

    @artek1012 - w sprawie ceny:
    link

  16. ilDottore
    ilDottore 16 września 2012, 19:20

    Zeiss-Looka to specjalnie na tych samplach nie widze. Zreszta sie go nie spodziewalem, bo to akurat taki Zeiss jak Leica w aparatach Panasonica... Ale nie o to chodzi. To i tak super szklo jak na kompakt.
    Chodzi o to, ze zostal zrobiony poczatek. Matryca FF w malym body. Teraz nastepca z wymiennymi szklami, przejsciowka do m42 i kazdy bedzie mial taki look, jaki sobie zazyczy. :-)
    Sama matryca OK. Onanisci (tacy jak ja ;-) ) co lubia ogladac fotki 1:1 naprawde maja na co popatrzec.
    Jak dla mnie - super aparacik. Tylko ta cena... no i AF wciaz pozostaje niewiadoma.

  17. lemarais
    lemarais 16 września 2012, 19:23

    Jest to pozbawiony sensu aparat fotograficzny. Sony wyprodukowało go wyłącznie z powodów propagandowych. Sony wpisze do swojego bio, że jako pierwsi zrobili kompakt cyfrowy z FF. Nic więcej.

  18. lemarais
    lemarais 16 września 2012, 19:25

    p.s.
    te zdjęcia close up muszą robić wrażenie...

  19. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 19:26

    @ilDottore

    No nie wiem. To nie jest budżetowy kompakt. Jeśli to jest taki Zeiss, jak topowe obiektywy w systemie Alpha spod szyldu Sony-Zeiss, to może być genialny obiektyw o świetnych parametrach optycznych. Pozostaje czekać na sample i testy.

  20. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 19:32

    No tak, Optycznych interesują wyłącznie szumy (a przynajmniej tak można wnioskować na podstawie komentarza). Dzisiaj raczej to jest ostatnia rzecz o któą się trzeba martwić w nowych aparatach. Bardziej mnie interesuje, jak rysuje ten Zeiss, po tych samplach niestety tego nie widać zbytnio.

  21. ilDottore
    ilDottore 16 września 2012, 19:36

    @archangelgabrys: patrzac po samplach to jest fajne jasne i ostre szklo. A niby jakie ma byc za taka kase? Tyle ze nie moge dopatrzec sie Zeiss-looka.

  22. artek1012
    artek1012 16 września 2012, 19:42

    A ja zapytam tak nieśmiało . Właściwie co to takiego ten Zeiss-look???

  23. Arek
    Arek 16 września 2012, 19:46

    Cichy, proponuje jakiś kurs nauki czytania ze zrozumieniem.

  24. Arek
    Arek 16 września 2012, 19:47

    artek1012 - zeiss-look to jest to mityczne coś nieokreślonego i niedefiniowalnego, co niektórzy twierdzą że widać tylko w obiektywach Zeissa. Coś w stylu magii i plastyki pełnej klatki. Najczęściej widzą to artyści i "artyści", którzy mieli pecha w szkole trafić na wyjątkowo słabych nauczycieli matematyki i fizyki, przez to do dziś deprecjonują te nauki, twierdząc, że w obiektywach i obrazowaniu matryc nie liczy się fizyka lecz jeszcze to coś, czego we wzory nie da się zakląć.

    Zresztą dyskutowaliśmy o tym namiętnie tutaj: link

  25. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 19:51

    Zeiss look (akurat z 35/2 na M9) możesz zobaczyć np na tym zdjęciu: link

  26. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 19:53

    Jezu, zaczyna się kolena bezsensowna rozmowa. Arku, jeśli nie potrafisz odróżnić obrazka z Zeissa od obrazka z innego obiektywu, to po prostu się nie wypowiadaj na ten temat.

  27. Arek
    Arek 16 września 2012, 19:53

    Ja tu akurat nie widzę nić więcej niż przeciętną fotkę z wypranymi kolorami plus mała GO i trochę winiety.

  28. Arek
    Arek 16 września 2012, 19:55

    Cichy, no nie potrafię... Kiedyś zrobię test... Wezmę wszystkie obiektywy 1.4/50 jakie wpadną mi w ręce, zrobię nim to samo ujęcie i zobaczę czy Ty odróżnisz Planara od innych.

  29. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 19:56

    No właśnie o to chodzi, że dla Ciebie to jest po prostu zdjęcie, które można ocenić jedynie przez pryzmat kolorów i winiety.

  30. ilDottore
    ilDottore 16 września 2012, 19:57

    @Artek1012: forum typu "szkielko i oko" nie jest dobrym miejscem do dyskusji o metafizyce. :-) Ale przyjmij na slowo ze Zeiss-look istnieje. :-)

  31. Chocobo
    Chocobo 16 września 2012, 19:57

    w XXI wieku kazy musi robić zdjecia na czułości milion-pierdylion :D ... :P

  32. artek1012
    artek1012 16 września 2012, 19:59

    Arku , no nie mów , dziewcze ma piękne usta , troszkę zaciśnięte ale za to jakie mięsiste...
    Może już wzrok nie ten , włos mi rzednie , twarz mi blednie , psują mi się zęby przednie . Tak czy inaczej nie widzę tego looka .

  33. lemarais
    lemarais 16 września 2012, 20:00

    Osobiście uważam, że tzw. klasyczny zeiss look imitują dobrze szkła C i N na aparatach C i N. Ale muszę się zgodzić, że coś takiego istnieje i jak ktoś to widzi to potrafi pokazać na zdjęciach a to może dać ciekawy efekt. Zeiss jest twardy, ostry i kto wie czy w cyfrze nie jest mniej wygodny od szkieł C i N.

  34. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 20:01

    Arku, ale ja już to zrobiłem kiedyś i nawet podawałem jako przykład:

    Zeiss 50: link
    Sigma 50: link
    Canon 50: link

    Trudno by było nie odróżnić każdego z tych trzech szkieł, jeśli oczywiście ktoś nimi robił zdjęcia i wie, jak malują.

  35. lemarais
    lemarais 16 września 2012, 20:06

    @Cichy
    proponuje experyment: niech jak kto ma entuzjazm napisze, który look najlepiej mu się widzi. Wtedy tzw. look stanie się faktem fotograficznym albo kwestią gustu. Mnie canon.

  36. ilDottore
    ilDottore 16 września 2012, 20:07

    @Arek: ale to juz bylo... wejdz sobie na Canon Board.
    Jeden gosc tam zadal sobie taki trud z 50-kami i akurat fotki z Planara byly wyjatkowo specyficzne i latwe do odroznienia.
    Proponuje skonczyc dyskusje o Zeiss-look zanim ten temat przemieni sie w jatke. Tym bardziej ze Cichy (z calym szacunkiem) nie wybral najszczesliwszego sampla by pokazac Zeiss - look.
    A moze Zeiss - look dla kazdego oznacza co innego?
    Dlatego nie chce dyskutowac o metafizyce na tym forum.
    Zgadzam sie jednak z Cichym ze foty z Zeissa maja swoja specyfike. :-)

  37. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 20:09

    @Cichy

    No, przyznaję, bokeh z Zeissa mi się najbardziej podoba, patrząc po samplach od Ciebie. Jednak, gdybyś nie podpisał, to za Chiny bym nie zgadł, które zdjęcie jest jakim obiektywem robione. Stare ruskie szkła również potrafią w podobny sposób rozbić tło. Dlatego czasem lubię się oderwać i pooglądać zdjęcia wykonane z przejściówkami m42.

  38. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 20:10

    ilDottore - dodałem właśnie te foty, co były na CB, no chyba, że jeszcze o czymś innym pisałeś.

    Wracając do RX1 - coś te foty mało Zeissowskie, ale póki nie będzie jakichś innych sampli to w nie nie wierzę :)

  39. Arek
    Arek 16 września 2012, 20:11

    No mi akurat najbardziej pasuje Sigma :) Krążki rozogniskowanego światła z Zeissa są najbardziej poszarpane (problemy z aberracją sferyczną), poza tym najbardziej obcina je winietowanie. Być może na FF ten obiektyw winietuje najbardziej, być może wynika to z lekkiej zmiany perspektywy - modelkę sfotografowano bardziej z dołu przez to zmienił się kąt padania światła z nieskończoności.

  40. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 20:12

    @archangelgabrys masz nieco racji, niektóre szkła na m42 mają zbliżony obrazek do Zeissa, tutaj masz jeszcze tę fotę z Takumara:
    link

  41. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 20:12

    @ilDottore

    Hehe, przypomniała mi się dyskusja na forum Minolty o magii w plastyce Flinty. Jak ktoś to dobrze ujął: niestety, w wielu szkłach Minolty brakuje magii flinty, nawet w niektórych samplach zdjęciach z samej flinty :)
    Oczywiście wywyższanie czegoś nie jest niczym złym, sam lubię się pozachwycać plastyką :)

  42. ilDottore
    ilDottore 16 września 2012, 20:12

    @Cichy: cudne te 3 sample. Najlepiej rysuje Sigmalux! Jak dla mnie to najlepsze szklo 50mm do Canona.

  43. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 20:15

    Dlatego przez 2 lata używałem Sigmy, ale mi się znudziło i jutro zamawiam Zeissa :)

  44. Arek
    Arek 16 września 2012, 20:15

    No cóż... Właśnie dowiadujemy się, że niektóre Zeissy nie mają zeiss-look, niektóre M42 za to mają zeiss-look, a niektóre zdjęcia z Zeissów, które zwykle mają zeiss-look właśnie tego zeiss-look nie mają... No i jedni w tych samych zdjęciach zeiss-look widzą, a inni nie.
    Echchch... Uwielbiam ścisłe definicje :)

  45. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 20:16

    @Arek
    Mi akurat w tym zdjęciu z Zeissa podoba się delikatny bokeh, mnogość krążków nachodzących na siebie i kontury tych mniej widocznych na jednolitym tle. Zdjęcia z Sigmy i Canona są jakby znacznie cięższe...
    No, ale plastyka zawsze będzie kwestią gustu, zatem głupia byłaby kłótnia o to, który obiektyw ładniejszą oferuje :)

  46. mario
    mario 16 września 2012, 20:20

    arku ale jak moze ci pasowac sigma, przeciez wg twojej teorii one wszystkie obrazuja tak samo, roznia sie jedynie winieta

    zreszta rozmowa z toba nie ma zadnego sensu, w tamtym watku raz przyznajesz racje ze zeisslook jest, chwile pozniej ze nie
    a tu na dzien dobry prowokujesz glupim propokujacym wpisem

  47. Cichy
    Cichy 16 września 2012, 20:21

    No i właśnie dlatego mnie to martwi, że wsadzili tam (do Sony) Sonnara a nie Biogona (Biogon 35/2 ZM ma świetny poszarpany bokeh i jest super ostru od pełnej dziury - zdjecie kilka postów wyżej w dużej rozdzielczosci jest na pełnej dziurze).

  48. miszczu
    miszczu 16 września 2012, 20:22

    Żeby tak zrobili drugą wersję z wysuwanym obiektywem który planuje umieścić canon w swoim kompakcie f/1.8-2.8 - 28-140 mm to byłby hit roku ! no ale sony jest znany z tego że coś prsekombinuje... :-)

  49. Arek
    Arek 16 września 2012, 20:22

    mario - jak różnią się winietą, to różny mamy wygląd rozogniskowanych krążków światła, na podstawie których, między innymi, oceniamy zdjęcia.

  50. ilDottore
    ilDottore 16 września 2012, 20:22

    @Cichy, mnie sie marzy 35/2 Zeissa ale na razie musze kolumny glosnikowe zmienic. Sloik se kupie pod choinke... :-)

  51. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 20:26

    A jak już jesteśmy przy Zeissach... Za 2 miesiące planuję zakup Sony Zeiss 24/2... Arku, czy jest jakaś szansa na test w tym czasie? :)

  52. mario
    mario 16 września 2012, 20:28

    najpierw sie wysmiewasz z tego ze ludzie widza w szklach zeissa inne obrazowanie
    potem przyznajesz im racje, twierdzisz ze to podobno widzisz
    tu zaczynasz od niepotrzebnej prowokacji by chwile pozniej obrazic tych z ktorymi wczesniej dyskutowales ze to "artysci" kiepscy z matmy i fizyki

    delikatnie mowiac jest to chamskie i niepowarzne

  53. Arek
    Arek 16 września 2012, 20:32

    mario - dokonałeś dość mocnej nadinterpretacji tego co napisałem. Napisałem wyraźnie, z czego wynikają różnice w postrzeganiu zdjęć i wcale nie jest to zeiss-look tylko specyficzna kombinacja korekty pewnych wad osiowych i pozaosiowych. Kombinacja, która nie jest charakterystyczna tylko dla zeissów i która pojawia się też w innych obiektywach, a w niektórych zeissach się nie pojawia. Na dodatek kombinacja, która dla każdego znaczy co innego... Więc o jakimś szczególnym i dobrze zdefiniowanym zeiss-look nie może być mowy.

  54. Adams77
    Adams77 16 września 2012, 20:36

    do Cichy ad.
    Arku, ale ja już to zrobiłem kiedyś i nawet podawałem jako przykład:

    Zeiss 50
    Sigma 50
    Canon 50

    Akurat tutaj Zeiss mi się najmniej podoba. Bardzo nerwowy (można powiedzieć wkurwiony) bokeh skupia na sobie uwagę bardziej niż główny przedmiot zdjęcia. Za to Sigma bije oba obiektywy na głowę.

    Mnie się podobają obiektywy które widzą podobnie do moich oczu. Im mniej piętna odciśniętego w obrazie przez technologię tym lepiej. Nie chcę wiedzieć jaki to obiektyw robił, nie che widzieć efektów dodanych przez optykę od siebie do obrazu. Wszelkie ostre kółka, rozdwojone linie, duchy po przesłonie, kolorowe krawędzie aberracji, rozedrgane jasne placki... są dla mnie miarą niedoskonałości technologii a nie powodem do dumy. Jak będę chciał taki dziadostwo na zdjęciu to sobie w PS dorobię. Obiektyw nie powinien dodawać takich paskudztw od siebie i tyle.

  55. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 20:43

    @Adams77
    "rozdwojone linie"
    No coś Ty, a ja ubóstwiam!!! To jest ten moment, gdy obiektyw nadaje klimatu, gdy pokazuje charakter. Dlatego kocham starą ruską optykę :)
    I nie ma dla mnie znaczenia czy to Zeiss-look, Helios-look, czy Jupiter-look.
    Ale jak pisałem wcześniej - kwestia gustu.

  56. Raflus
    Raflus 16 września 2012, 20:46

    he he Adams77 rozwaliłeś system :D
    jeśli nie widzicie tego w Zeissie to zobaczcie ten przykład

  57. Chocobo
    Chocobo 16 września 2012, 20:47

    nie jest źle link
    szkoda że cenowo odpowiada to a99 :(

  58. mario
    mario 16 września 2012, 20:50

    gdzie jest nadinterpretacja, nie piszesz z drwina niedouczonych "artystach" ?
    nie ty nie wiadomo po co zaczynasz w tym watku o plastyce i zeisslooku ?

    dziecinada i tyle, mnie tym nie dotykasz, wystawiasz jedynie sobie swiadectwo

  59. MaciekNorth
    MaciekNorth 16 września 2012, 20:52

    Mi też najbardziej podchodzi obrazek z Sigmy, piękne rozpływające się kremowe bokeh (czyt. boke). Uważam podobnie jak Adams77, że to nerwowe tzw. swirling-bokeh (spotykane najczęściej w starych obiektywach) bardzo odwraca uwagę od modelki, gorzej jest już tylko w obiektywach lustrzanych...

  60. lemarais
    lemarais 16 września 2012, 20:58

    Czy to nie chodzi raczej o tęsknotę za przeszłym światem, nie fotografiami ale właśnie innym światem niż dzisiejszy? W którym zdjęcie było jeszcze atrakcyjne. Dzisiaj zdjęcia już przestały być tak atrakcyjne, wszystko można zobaczyć w inny sposób niż z fotografii, 20-50 lat temu było zupełnie inaczej. I uważam w związku z tym, że dzisiaj liczy się coś więcej, jakiś plus w stosunku do zwykłej rejestracji, więc być może, że nie treść ale forma ma dzisiaj pierwszorzędne znaczenie, na co look wpływu nie ma - rysunek jest oczywiście jakąś częścią obrazu ale do pominięcia. Zresztą fotografia to w zasadzie forma, więc look jest raczej jakąś nostalgią j/w. Bo forma- kompozycja, cienie, światła, ostrość, anturaż nie mają związku z lookiem, a kolor jeśli jest może być w zasadzie każdy. Czyli po prostu fotografia w najczystszej postaci.

  61. Chomsky
    Chomsky 16 września 2012, 21:08

    Ten Zeiss z przykładu Cichego rysuje jak enerdowski obiektyw zwierciadlany. Te krążki i wady optyki. Choć nos to modelka ma akurat najmniej czerwony, za to z Canona jakby bardziej. Pewne różnice mogą być skutkiem obróbki w różnych programach firmowych. W końcu szkła były podczepione do czego? Co z charakterem matryc?

  62. Dpietr
    Dpietr 16 września 2012, 21:09

    Jak dla mnie, ten Zeiss-look bardzo przypomina mi Helios 44-2 look. Też takie twarde oddawanie nieostrości ze płaszczyzną ostrości. To bardzi ciekawe, że zazwyczaj ogólnie jest to uznawane za wadę, do czasu aż na obiektywie nie pojawi się napis Zeiss..

    lol :)

  63. 16 września 2012, 21:31

    Cichy skutecznie zniechęca do Zeiss-looka :). Dla mnie najlepiej wypada Sigma, daleko za nią Canon, któremu depcze po piętach Zeiss. I w C, i w Z głównym tematem zdjęcia zdają się być ostre bąbelki w tle... ;)

  64. Szabla
    Szabla 16 września 2012, 21:34

    Helios jest (był) robiony na podstawie Zeissa. Taki Zeiss-look dla ubogich. :D

  65. Kub@
    Kub@ 16 września 2012, 21:41

    Bo helios to zaissowski biotar tylko, że składany w szopie po pijaku i w pośpiechu żeby plan wyrobić.

  66. Szabla
    Szabla 16 września 2012, 21:46

    Zawsze mnie rozczulają te historie o nieuchwytnym "medżiku" obiektywu. To chyba coś jak eter w XIX wieku. ;)

  67. Yura
    Yura 16 września 2012, 22:08

    Mnie rozczula jak ktoś zaczyna się bawić w pseudo-filozofie i używa słów, których nie rozumie :)

    Przypominają mi się pierwsze wykłady z ontologii i kosmiczne przykłady zastosowań słowa "metafizyka" - relacja z meczu: "Proszę Paśtwa! Cóż to był za gol! CZYSTA METAFIZYKA!" xD

  68. Bahrd
    Bahrd 16 września 2012, 22:39

    Szabla, bo "medżik" jest nieuchwytny niejako z definicji.

    Ciekawe jest natomiast (uwaga Yura - filozofuję!), że obecnie - w (kolejnym) "wieku rozumu", kiedy tak chętnie odrzuca się wszystko, co umyka metodzie naukowej - nie chcecie przyjąć argumentacji Arka, że owa "magia" to wypadkowa m.in. jakości rozmycia i wielkości aberracji.

  69. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 22:45

    @Bahrd

    Ja bym powiedział inaczej. Owa magia zależy od praw fizycznych. Co tu dużo mówić: fizyka to rzeczywistość, a obraz jaki daje obiektyw to wypadkowa jego właściwości optycznych, które jak najbardziej da się zmierzyć. Ba, optyczni robią to na co dzień testując obiektywy.
    Natomiast ta "magia" to jak najbardziej subiektywne odczucie dotyczące plastyki, która jest wypadkową tych praw fizyki. Nic więcej. Magia = subiektywna opinia dotycząca plastyki, ot cała filozofia.

  70. Bahrd
    Bahrd 16 września 2012, 22:47

    Też się zgodzę.
    A subiektywność opinii wynika z kolei m.in. z innych doświadczeń każdego z obserwatorów ;)

  71. thorgal
    thorgal 16 września 2012, 22:48

    @Arek

    Obiektywy Zeiss maja magiczny "zeiss-look" - podobno...
    A co magicznego oferuja lornetki tej firmy?

  72. Bahrd
    Bahrd 16 września 2012, 22:49

    Ale jak się zgodziłem, to spytam (poniewczasie) czym jest owa "plastyka"?

  73. Kub@
    Kub@ 16 września 2012, 22:50

    @Bahrd Nie, nie filozofujesz. Zwyczajnie nie łapiesz o co chodzi. Nikt nie mówi, że przy składaniu obiektywu trzeba na soczewkę splunąć trzy razy etc. Chodzi jedynie o to, że niektórzy zbytnio ubarwiają fakt, że coś im się bardziej podoba. A kółko się nakręca bo inni też twardo siedzą przy swoim i odmawiają innym subiektywnego spojrzenia.

    PS. Ja tam lubię nerwowy bokeh ;P

  74. Bahrd
    Bahrd 16 września 2012, 22:50

    Bo tłumaczenie "magi" za pomocą równie niezdefiniowanej "plastyki" to jednak ignotum per ignotum...

  75. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 22:54

    Plastyką można określić to, jak obiektyw rysuje, np. poza głębią ostrości, czyli bokeh. A to, od czego zależy bokeh (w tym "kółeczka"), to już mówił Arek. Czyli znów wszystko sprowadza się do fizyki :)

  76. archangelgabrys
    archangelgabrys 16 września 2012, 22:56

    Dobrze, zatem można powiedzieć, że owa "magia" to subiektywna ocena obrazu, jaki przekazuje na element światłoczuły obiektyw, który zależny jest od praw fizyki zachodzących w torze optycznym obiektywu :)

  77. Dpietr
    Dpietr 16 września 2012, 23:04

    No dobra, mi wydaje się że nadużywacie trochę słowa magia. Jak zrobię zdjęcie brudnego sracza Zeissem, to wciąż będzie magia ? Wydaje mi się, że zbyt dużą przykładacie wagę do sprzętu.

  78. Bahrd
    Bahrd 16 września 2012, 23:29

    Dpietr | 2012-09-16 23:04:33
    "to wciąż będzie magia"
    No będzie, tylko trochę taka g...na! ;)

  79. leszek3
    leszek3 16 września 2012, 23:29

    W sampelkach tu podanych najlepiej IMO wypada Sigma, potem jest długo nic... Szkoda, bo akurat mam to nic, a Sigmy - nie :-(

  80. Szabla
    Szabla 17 września 2012, 00:19

    Wystarczy zmienić scenę, aby wyniki były inne. :)

  81. ero
    ero 17 września 2012, 00:52

    @Yura - "poznajcie się, to jest fizyk, a to jego meta" :-)

  82. Yura
    Yura 17 września 2012, 01:04

    @Bahrd - "nie chcecie przyjąć argumentacji Arka, że owa "magia" to wypadkowa m.in. jakości rozmycia i wielkości aberracji".

    Ale chodzi ci o magię, czy o "magię"? Bo jeśli o "magię", to nikt tego nie odrzuca, a jeśli o taką prawdziwą magię, typu wiesz- abrakadabra, no to to zadna magia nie jest, bo nikt nie siedzi nad soczewkami i nie ich nie czaruje - tak się nie robi obiektywów :)

    Kub@ - "Chodzi jedynie o to, że niektórzy zbytnio ubarwiają fakt, że coś im się bardziej podoba."

    I, że to metafizyka! Pamiętaj! To bardzo ważne! :P

    @Szabla - "Wystarczy zmienić scenę, aby wyniki były inne"

    Nie mów tak głośno, bo CZAR PRYŚNIE ^^ LOL

  83. westberg
    westberg 17 września 2012, 08:43

    Ot, się konwektykl magików zrobił. ;oD

    Zdjęcia, jak zdjęcia. Ja, jeżeli o mnie chodzi, nie umiem oceniać jakości zdjęć z sieci widzianych na monitorku.

  84. Sky_walker
    Sky_walker 17 września 2012, 08:54

    Hehehe, część komentujących widzi obrazek typowy dla Zeissa w obiektywach M42 i się dziwi dlaczego - no cóż, odpowiedź jest prosta: spora część szkieł M42 w ten czy inny sposób jest wzorowana na szkłach Zeissa :)

    Co do tego, że na "zeiss-look" składa się wiele czynników wliczając w to aberracje, komę, jakość rozmycia, powłoki itp - to jak najbardziej prawda. W końcu jak inaczej udawałoby im się oddawać podobną specyfikę obiektywu w coraz to nowszych i bardziej zróżnicowanych konstrukcjach.

    "Osobiście uważam, że tzw. klasyczny zeiss look imitują dobrze szkła C i N na aparatach C i N." - to chyba najbardziej oryginalny pogląd jaki ostatnio słyszałem. W ogóle fotografowałeś optyką Zeissa? Bo mam wrażenie, że nie. Zarówno Canon i Nikon mają swoją charakterystykę - która zmienia się prawie, że z każdego obiektywu na obiektyw i korpusu na korpus. Generalnie są jakieś tam trendy i nieobrobiony obraz z C można odróżnić od tego z N, ale żaden producent nie prowadzi tak konsekwentnej linii optyki jak Zeiss. I - moim zdaniem - bardzo dobrze: dzięki temu mamy tańsze szkła i większy wybór wśród tych droższych.

  85. Rimini
    Rimini 17 września 2012, 09:03

    Dwie teorie się zderzają:
    1. Smoczy zwój = Zeiss look
    Sekret smoczego zwoju - cała moc jest w Tobie ;)
    2. Miecz Hattori Hanzo = Zeiss look
    Każda modelka będzie piękna jeżeli fotę wytnie "magia Zeiss look" (miecz Hattori Hanzo) ;D

    Tak mi się skojarzyło ;P

  86. cube
    cube 17 września 2012, 09:10

    @Arku, co do Zeiss-looka, polecam link
    Jako człowiek wierzący w naukę, nie powinieneś mieć chyba problemu z wyjaśnieniem, dlaczego większość nie miała problemu z rozróżnieniem par obrazków z Zeissa i z eLki. Magia? Przypadek? Błąd serwera? Nie, obrazek z Zeissa ma kilka charakterystycznych cech, głównie mikrokontrast i sposób oddania kolorów i to po prostu widać na zdjęciach. Z resztą możecie to pewnie zmierzyć na spektrofotometrze UV-Vis... ;-)))

  87. focjusz
    focjusz 17 września 2012, 10:02

    @Cube - faktycznie różnica jest spora. Ale ścisłe umysły naszych redaktorów mogą poddać w wątpliwość wiele uwarunkowań ( choćby postprodukcję etc )
    Dlatego może wreszcie przydał by się test którejś z kultowych stałek Zeiss'a ( i nie tylko ) i porównanie ich do odpowiedników Canona i Nikorra.
    A już zdjecia testowe skrzynki wyjaśniły by wszystko ;)


  88. elgrzesiakko
    elgrzesiakko 17 września 2012, 10:13

    Skoro już tyle zostało powiedziane o bokeh, może warto by zrobić test tego dziwoląga: Sony 135 mm F2.8 [T4.5] STF - Jedyny w swoim rodzaju, zrobiony po to, by rozmywać tło. Ciekawa konstrukcja.

  89. uzurpator
    uzurpator 17 września 2012, 10:28

    elgrzesiakko - mówią na mieście, że STF zjada zeiss-looka na śniadanie, zagryza plastyką i popija magią......

  90. elgrzesiakko
    elgrzesiakko 17 września 2012, 10:56

    @uzurpator - magia magią, ale rozdzielczością ponoć to nie grzeszy (obiektywny test mógłby rozwiać wątpliwości)

  91. Sky_walker
    Sky_walker 17 września 2012, 10:58

    Hehe, STF to szkiełko dla matematyków - Bokeh będący idealnym rozmyciem gaussowskim, a przy tym optyka bliska ideałowi bijąca sporą część dedykowanych porterówek 135mm.
    No ale właśnie - jak dla mnie tutaj jest cały problem z tym szkłem: Jest ZBYT IDEALNE.
    Zdjęcie musi mieć "charakter zdjęcia" - na fotografiach z STFa czasem nie wiadomo, czy to render 3D, czy zdjęcie, bo wszystko jest tak matematycznie doskonałe, że aż dziwne.

  92. Sky_walker
    Sky_walker 17 września 2012, 10:59

    elgrzesiakko | 2012-09-17 10:56:22 - etam, nie wiem gdzie to wyczytałeś, ja tam widziałem same superlatywy - tak, jest gorszy w kwestii rozdzielczości od Zeissa 135 f/1.8 (który już w ogóle bije rekordy), ale i tak jest ostry niczym żyletka.

  93. Cichy
    Cichy 17 września 2012, 11:48

    @Szabla - mam też inne sceny i tam już efekty są zbliżone.

  94. ilDottore
    ilDottore 17 września 2012, 12:25

    Sigma zrobila niezle zamieszanie swoim 50mm szklem. Szkoda tylko, ze po kilku latach zaczyna mi zlazic z niego farba. Nie bylem z tym szklem na wojnie ani na pustyni podczas burzy. Obiektyw mieszka sobie w mieciutkiej kieszeni torby NaneuPro. Wyjmowany tylko do zdjec. A jednak farba zlazi... Szklo Made in Japan. :-(

  95. Bahrd
    Bahrd 17 września 2012, 12:41

    Sky_walker | 2012-09-17 10:58:10
    "Hehe, STF to szkiełko dla matematyków - Bokeh będący idealnym rozmyciem gaussowskim"
    Niestety nie idealnym, bo obciętym średnicą soczewki obiektywu.
    Ale czekam go jak kania dżdżu w wersji C (swój patent już mają).

  96. Sky_walker
    Sky_walker 17 września 2012, 15:01

    Bahrd - ja tam żadnych artefaktów z tego wynikłych nie widziałem :) Chyba szukasz dziury tam gdzie jej nie ma ;)

    ilDottore - Sigma to sigma, ze szkieł systemowych schodzą farby, Nikony gubią gumy, a ty się spodziewasz wieloletniej wytrzymałości Sigmy? ;)

  97. Bahrd
    Bahrd 17 września 2012, 17:12

    Sky_walker | 2012-09-17 15:01:07
    "Chyba szukasz dziury tam gdzie jej nie ma ;) "
    :D - w rzeczy samej!

  98. ***s***
    ***s*** 18 września 2012, 08:37

    Cichy | 2012-09-17 11:48:12.... mam też inne sceny i tam już efekty są zbliżone.

    Dawaj linki do kolejnych zdjec. Kupilem Alfe dla AF z CZ ale tutaj rzeczywiscie sigma podoba mi sie najbardziej

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.