Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Webinar: Jak fotografować plener ślubny?

Webinar: Jak fotografować plener ślubny?
23 listopada
2012 19:55

Jeden z pierwszych w Polsce webinarów poświecony zarabianiu na fotografii ślubnej. Jak bez stresu zorganizować i przeprowadzić plener fotografii ślubnej? Szymon Zduńczyk zaprasza na szkolenie on-line.

Ogłoszenie

Jak fotografować plener ślubny?

Webinar: Jak fotografować plener ślubny?

Jeden z pierwszych w Polsce webinarów poświecony zarabianiu na fotografii ślubnej. Jak bez stresu zorganizować i przeprowadzić plener fotografii ślubnej? Szymon Zduńczyk zaprasza na szkolenie on-line.

Zdradzę Ci sekrety…

  • Jak opracować prostą strategię na interesujące zdjęcia plenerowe?
  • Jak zorganizować plener w dniu ślubu, a jak w inny dzień?
  • Skąd brać pomysły, inspiracje na zdjęcia?
  • Jak wybrać miejsce plenerowe w zależności od pory roku?
  • Jak współpracować z para młodą aby wywoływać naturalność?
  • Jakie światło stosować podczas zdjęć plenerowych?
  • Jak umiejętnie stosować głębię ostrości?
  • Jak poprawnie komponować zdjęcia?
  • Jak umiejętnie stosować plany zdjęciowe?

Cenne nagrody

Podczas webinara możesz wygrać kurs „Jak kadrować zdjęcia? 60 przykładów z fotografii ślubnej”. Odbędzie się ekspresowy mini-konkurs i trzy osoby otrzymają wartościowy 3-godzinny kurs wideo.

Spotykamy się…

w środę 28 listopada 2012 o godz. 20.00. Webinar potrwa ok. 1.5 h.
Jeśli nie możesz uczestniczyć w tym dniu udostępnię Ci zapis wideo ze szkolenia.

Kto będzie prowadził?

Webinar: Jak fotografować plener ślubny?
Szymon Zduńczyk – absolwent PWSFTviT w Łodzi i Politechniki Gdańskiej, właściciel Agencji Foto Oko. Jego klientami byli m.in.: Svarowski Elements, Det Norske Veritas, Douglas, J.J. Darboven, Nessi, Galeria Bałtycka, Dwór Oliwski. Współpracował z agencjami: Mr Bloom dla Dr Oetker i Kruszwica; Paragraff dla Port Lotniczy Gdańsk, Orbis i Galeon; 36PR dla Mango. Od blisko 10 lat organizuje i prowadzi szkolenia, kursy i plenery fotograficzne.

Zapisz się tutaj:

http://kursy.foto-oko.pl/webinar_kurs_fotografii_slubnej_online_plener_2.htm


Komentarze czytelników (114)
  1. ncc23marek
    ncc23marek 23 listopada 2012, 20:03

    aż strach zapisywać się na " webinar"
    Ostatnio ten Pan nastraszył że trzeba mieć to i tamto a i też legalnie działająca firmę !
    Cóż POLSKA to kraj do którego nawet Canon trudno sie przebija ;)
    hmmmm a ja powiem tak - mam już swojego nauczyciela ...daleko za oceanem
    Lee moriss
    Mało mnie interesuje jaką skończył szkołę i jakie kursy
    facet robi świetne fotki i to mi się podoba. Kto nie wierzy niech kliknie na link poniżej.
    link
    Można zapytać ile to kosztuje w USA ???
    proszę ... zacytuje ze strony

    I always work with at least one assistant/second shooter. All high resolution digital files are given to the client at no extra cost. I also no-longer charge any sort of travel costs for wedding packages more than $4000.00. This means I will travel to your wedding, no matter where it is, for no extra cost.

    If I am outside of your budget I would highly recommend my new, more affordable wedding photography business run by Lauren Jonas: www.CharlestonWeddingPhotography.com

    You should also check out the work from good friend Reese Moore:www.ReeseMooreWeddings.com

    Coverage:
    Up to 4 hours: $2800
    Up to 6 Hours: $3400
    Up to 8 Hours: $4000
    Up to 10 Hours: $4600

    The Photobooth:
    $900

    Engagement/Bridal Sessions:
    Up to 2 hours: $600

    Rehearsal Coverage:
    Up to 2 hours: $1000
    Up to 4 hours: $1400

    Custom Albums by Gianna:
    Wedding albums from: $2300
    Parent albums from: $1100


  2. this
    this 23 listopada 2012, 20:43

    konkretne ceny

  3. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 20:45

    Czesc,
    obejrzalem zdjecia p. Morrisa - bardzo ładne i wyrównane portfolio.

    Nie trzeba rejestrować firmy aby robić zdjęcia ślubne i być legalnym. Mówiłem o tym podczas webinara
    i wiedza o tym 100 osób, które zdecydowały się na uczestnictwo. Nie mniej jestem negatywnie nastawiony do szarej strefy i do fotografów, którzy pracują i nie płacą podatków.

    Każdy uczestnik zapoznał się również z najważniejszymi wymaganiami co do sprzętu i organizacji swojej pracy aby móc rozpocząć fotografować śluby. Ogólna dewiza brzmi: mniej sprzętu, więcej talentu. Jest to moja stara dewiza którą usłyszałem również od Davida du Chemin i tylko utwierdziłem się w przekonaniu.

    Zapewne sporo będzie pytań o moje portfolio. Otóż wyprzedzam przebieg wydarzeń. Moje portfolio ślubne jest stare i ma długą brodę. Obiecuję jednak, że następnym razem się poprawię. Zwyczajnie brakuje mi na to czasu! Spójrz na listę klientów i spróbuj mnie zrozumieć.

  4. kivirovi
    kivirovi 23 listopada 2012, 20:58

    @marek, Morris jest słaby...
    Tu jest mistrz:
    link
    niestety ceny nie podaje...

  5. ncc23marek
    ncc23marek 23 listopada 2012, 21:01

    Cześć ... miło to słyszeć. Faktycznie wspominałeś że nie trzeba zakładać firmy jednak ten temat można poruszyć ponownie i delikatnie go rozszerzyć i poświęcić więcej czasu. Co do sprzętu ...nie czarujmy się. Albo go mamy i robimy coś zawodowo albo nie podchodzimy do tematu. Pozdrawiam - webinar ostatni był całkiem fajny. Pozdrawiam

  6. Ponury Fociarz
    Ponury Fociarz 23 listopada 2012, 21:22

    No właśnie. Może ktoś przybliżyć temat robienia zdjęć ślubnych legalnie? Jak to wygląda od strony technicznej? Umowa o dzieło z klientem? Niestety nie oglądałem tego webinarium a chętnie bym się dowiedział co nieco. Za wszelkie wyjaśnienia będę bardzo wdzięczny.
    A propos zdjęcia pani z bukietem (ten na początku artykułu) - to chyba pierwszy ślubny portret, który naprawdę wpadł mi w oko - pewni głównie za sprawą panny młodej ;) Świetne kolory, fajna edycja, piękna twarz. Panie Szymonie? To Pana dzieło? Pozdrawiam!

  7. Ponury Fociarz
    Ponury Fociarz 23 listopada 2012, 21:23

    Legalnie - mam na myśli bez zakładania działalności (ale legalnie)

  8. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 21:42

    Szanuję prywatność fotografowanych osób i nie mogę niestety użyć żadnego swojego zdjęcia do anonsu tego ogłoszenia (albo mogę ale zupełnie nie pasuje). Na to musiałbym mieć specjalne pozwolenie. O tym jak uzyskiwać pozwolenie na publikację i rozpowszechnianie swoich zdjęć i jak się zabezpieczać tj. prawo do swoich zdjęć i szanować prawo do wizerunku młodych oraz jak budować umowę, oferte i cennik omawiam szerzej tutaj.

    Tak, w grę wchodzi umowa o dzieło. To jest dopuszczalne. Swego czasu nawet było objazdowe szkolenie z prawa i podatków po całej Polsce dot. właśnie tego tematu. Oczywiście jeśli przychody będą duże to bezpieczniej założyć działalność ale ustawa o podatkach nie mówi kiedy taki moment nastąpił. Na webinarze mówiłem szczegółowo jak być legalnym mając etat+umowa o dzieło lub etat+działalność oraz zalety i wady takich rozwiązań: tutaj

  9. noworries
    noworries 23 listopada 2012, 21:51

    Szkoda, że fotograf ślubny reklamuje się fotografią pobraną z jakiegoś banku zdjęć, a nie swoją pracą.

  10. azimut
    azimut 23 listopada 2012, 21:54

    Nie wiem co takiego widzicie w fotografiach tego Morrisa. Nie jestem zawodowym fotografem i nie robię ślubów, ale nie chciałbym mieć zdjęć zdjęć z własnego ślubu takich jak on ma na swojej stronie. Rozumiem że te fotografię mają pokazać emocję, ale sorry chyba mało która panna młoda chciałby dostać zdjęcia jak tańczy z wysuniętym językiem. Być może z punktu widzenia fotografa jest to super ujęcie, ale z punktu widzenia panny młodej jest po prostu brzydkie zdjęcie. Nie pasują mi tez cukierkowe kiczowate kolory.

  11. maciejma
    maciejma 23 listopada 2012, 21:56

    "Moje portfolio ślubne jest stare i ma długą brodę. Obiecuję jednak, że następnym razem się poprawię. Zwyczajnie brakuje mi na to czasu! Spójrz na listę klientów i spróbuj mnie zrozumieć."

    Zaatakuję kolegę, mając nadzieję, że się wybroni jakoś z podniesionym czołem.. bo tyle uczy i instruuje innych o tym jak prowadzić biznes, jak się przygotować i zareklamować.. a sam nie posiada aktualnego folio z super zdjęciami, zaprzeczającymi komentarzom/opiniom o gniorciarstwie..
    tyle lat bizes, a strona tak zaniedbana?

    proponuję nie brać tyle na siebie i w końcu ogarnąć.. moja rada i to ZA DARMO! wtedy pozamyka się buzie takim jak ja ;]

    to jak z lekarzami.. pacjentom mówią o profilaktyce i zdrowym trybie życia.. a sami fajki palą, żłopią kawę litrami i prowadzą kanapowe życie, jedząc do tego byle co. i jak tu takiego szanować i posłuchać!?

  12. azimut
    azimut 23 listopada 2012, 22:00

    Po obejrzeniu strony Pana Zduńczyka jakoś mi się skojarzyło to z sędziami piłkarskimi, którzy nie muszą umieć grać w piłkę.

  13. kivirovi
    kivirovi 23 listopada 2012, 22:13

    sorry, ale grosza bym za to nie dał. Ten "reklamowy" materiał video to chyba dotyczy neurolingwicznego programowania i jest wzorowany na szkoleniu dla akwizytorów... Czas znaleźć parę groszy i zapłacić profesjonalistom, za film, za zdjęcia i za przygotowanie strony. To się naprawdę opłaci! Ta rada jest BEZCENNA... a za darmo.

  14. mirek57
    mirek57 23 listopada 2012, 22:26

    O fotografii nie będę się wypowiadał, bo za cienki bolek jestem w tym temacie. Ale jak na profesjonalistę, to za dużo literówek na stronie, a i sama strona jakby robiona przez ambitnego gimnazjalistę.

  15. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 22:30

    Cześć Maciek!
    Wiedziałem, że tu zajrzysz. Czy to prawda, że klikasz "nie lubię to"
    na wszystkich moich materiałach wideo na Youtube? Czy to tylko mój
    wymysł? No bo niemal zawsze mam tylko jednego "nie lubie to",
    a przecież Ty jesteś mistrzem w śledzeniu całego internetu i tropieniu
    mnie i negatywnym komentowaniu.
    Np. tutaj gdy relacjonuje akcję charytatywną.
    To był żart...

    A teraz na serio.

    Tak jak pisałem, trudno mi znaleźć czas na odświeżenie swojego
    portfolio. Nie tracę czasu na zacietrzewianie się na konkurencję
    czy nielubianego "kolegę". Jesli udzielam się na forum to piszę
    coś przydatnego dla innych np. na forumphoto.pl link

  16. bilans
    bilans 23 listopada 2012, 22:31

    widać już każdy amator z lustrzanką, podstawową wiedzą i średnimi zdjęciami może prowadzić warsztaty...

  17. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 22:40

    mirek57 na wcześniejszym webinarze opowiadałem jak budować stronę
    aby odnieść sukces: tj. duży ruch na stronę z wysokiego poziomu
    ale tak aby nie płacić za to. To są zagadnienia kluczowe i być albo
    nie być dla fotografa. Strona estetyczna jest również ważna
    ale nie we wszystkich branżach fotograficznych i nie dla wszystkich.
    Moje strony są odpowiednie jeśli chodzi o tą kwestię. Inaczej
    musiałbym znaleźć inny zawód.

    Zapytałeś wiec odpowiem pytaniem: dlaczego
    dla firmy, która ceni piękno ponad wszelką miarę
    moja strona była odpowiednia aby zlecić mi takie
    zadanie?

    Mówię o Swarovski Elements z Księstwa Lichtensztajn.

  18. Josef Maas
    Josef Maas 23 listopada 2012, 22:43

    Przykro mi pisać, ale niestety czytam: bla bla bla!
    Może ktoś inny mi to wytłumaczy, bo ja też mam zdjęcia zrobione na Marsie, ale ich Wam nie pokażę, bo Marsjanie nie udostępnili mi praw autorskich. Coś tu jest chore!

  19. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 22:46

    bilans - zapraszam do zapoznania się z moim portfolio. Warsztaty,
    które cieszą się dużym powodzeniem prowadzę o niemal 10 lat.
    Gdyby nie zgłaszali się uczestnicy to musiałbym zamknąć
    działalność. Tu dowód.

    Przypomne: na wrześniowy webinar zapisało się 100 osób.
    To małe audytorium na studiach. Na politechnice tyle osób
    przychodziło tylko na egzamin a nie na wykład.

  20. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 22:53

    Josef Maas - piszę dość przystępnie bo często uczę bardzo początkujące
    panie z uniwersytetu trzeciego wieku.

    Dla pozostałych którzy nie znają ustawy o prawie autorskim:
    osoba, którą fotografujesz ma prawo do swojego wizerunku.
    Jeśli nie zgodziła się, to nie można publikować tego zdjęcia
    w czasopiśmie, w internecie, na ulotkach i plakatach.
    Ja nie posiadam takiego pozwolenia bo szanuje moich klientów
    i ich prywatność.

  21. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 23:04

    azimut - masz duże poczucie humoru, ale cała moja przygoda z
    fotografią rozpoczęła się od wygrania nagrody w znanym
    ogólnopolskim konkursie Portret Trzcianka 2002 roku. To było
    po roku jak wziąłem aparat do ręki.

    Więc to nie ja się ogłosiłem że będę teraz fotografem, ale to
    jurorzy wielu konkursów a później wykładowcy w Szkole
    Filmowej w Łodzi utwierdzili mnie w tym przekonaniu
    (o mojej średniej ocen i dyplomie nie wypada mi mówić -
    odpowiem na priv). To nie mama i tata, i nie przypadek że
    wybrałem tą drogę a sygnały od najwyższych autorytetów.
    Szkoda, że muszę pisać takie rzeczy jak nauczyciel gimlazjalny
    "samochwałkę", no ale znowu: odpowiadam na pytanie.
    Tutaj dowód.

  22. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 23:09

    kivirovi zapewne chodziło Ci o neurolingwistyczne programowanie.

    Uważam, jest to nieco przerost formy nad treścią. Za dużo teorii
    a w praktyce wystarczy napisać coś od siebie z przekonaniem.

    Nie stosuje tej metody.

  23. maciejma
    maciejma 23 listopada 2012, 23:23

    dla wyjaśnienia - Ciebie jako osobę lubię i szanuję na tyle ile się znamy.. i pisałem to w poprzedniej odsłonie, więc nie próbuj mnie pokazać tu przed wszytkimi jako trola który próbuje specjalnie oczernić. po prostu nie lubię Twojego podejścia do sprawy - uważam ze dobre portfolio jest wyznacznikiem poziomu i wiedzy, a nie to dla kogo pracowałeś. i jeśli już sugerujesz co należy zrobić by się realizować jako fotograf, to czemu sam się nie stosujesz do tych zasad?!
    ja się bawię fotografią, ewentualnie czasami dorabiam.. lista firm, marek czy osobistości dla których fotografowałem jest imponująca nawet dla pro - ale to o niczym nie świadczy. dla mnie licencjonowane kursy, isntruktaże czy szkoły nijak się mają w Twoim wypadku do poziomu folio - i na to zwracam uwagę.
    i tylko na podstawie zdjęć mogę należycie zweryfikować poziom, umiejętności i jakość usługi.

    poprawność polityczną zostawiam politykom - ja lubię konstruktywną rozmowę z której mogę coś wyciągnąć lub ktoś oświecić - dlatego piszę co myślę o tym co widzę.. a widzę mało atrakcyjną szatę i oprawę strony, kiepskie folio i gadanie o tak oczywistych rzeczach, że tylko naprawdę ciemne jednostki oderwane od rzeczywistości mogą pisać, że wyjawiasz tajniki fachu.

    tyle.. także nie myśl, że Cie nie lubię.. wręcz przeciwnie. szczerość jest oznaką szacunku.. a jestem szczery i chcę abyś w tym wszystkim umiał wybrnąć z ciężkich dział wystawionych w Twoją stronę, bo albo głaszczemy się wzajemnie po jajach albo rozwijamy się?!

  24. bogumil
    bogumil 23 listopada 2012, 23:28

    żałosne...

  25. kivirovi
    kivirovi 23 listopada 2012, 23:30

    Ja to widzę tak: oszukiwanie totalnych amatorów, że jak zrobią twoj kurs to się poprawi ich stan konta. Nie poprawi się. To jest tak samo jak naciąganie maturzystów na kurs przygotowujący....
    Jak można zapisać się na kurs do kogoś kto nawet zdjęć nie pokazuje! Jeff Ascough z mojego linka fotografuje miliarderów w Londynie i jest w stanie pokazać ich 150 zdjęć, a do tego zmieniać je co parę tygodni! Jak on to robi? A swojego portretu nawet nie pokazuje. Nigdzie też nie chwali się jaką szkołę ukończył. Mało tego, na blogu opisuje jak wszystko robi w PS i też grosza za to nie bierze. Jakości nie da się podrobić, a tani sposób na koszenie kasy na marnych kursach skopiować może każdy.

  26. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 23:32

    Maciek,
    a czy Ty masz jakieś medale z olimpiad sportowych?

    I wypraszam sobie - po niczym Cie nie głaszczę...

  27. maciejma
    maciejma 23 listopada 2012, 23:39

    kiedyś myślałem, że wysyłanie zdjęć na konkursy jest drogą wyznaczającą uznanie.. hmm.. dobrze, że finalnie wygrał zdrowy rozsądek :)
    z każdym rokiem, utwierdzam się, że to nic nie daje.. te wszystkie nadmuchiwane tytuły i wyróżnienia.

    owszem, jest mała garść konkursów na tyle poważnych i prestiżowych, że wyróżnienie w nich daje sławę i uznanie.. ale prestiżowe, bo w nich wygrywają naprawdę dobre technicznie i wymowne w treści zdjęcia. np. world press photo czy national geographic

    także nie obrażaj się :) ale Twoja dłuuuuuuga lista jest jak super auto z pustym bakiem - fajnie, że jest, ale do niczego się nie przyda.

  28. maciejma
    maciejma 23 listopada 2012, 23:43

    mam.. ale czy to ważne? bo ja się nimi nie chwalę.. jak chcesz, może wysłać link do tego co robiłem na zawodach :) wtedy ocenisz umiejętności i na ich podstawie ocenić czy aby zasłużyłem na medal..
    to jak?! weryfikujemy? :)

  29. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 23:49

    Nie zgadzam się z Tobą. Kursy ślubne (nie webinary) pomagają zdobyć różne dofinansowania do rozpoczęcia działalności dla osób, które nie skończyły żadnej szkoły fotograficznej i nie ukończyły żadnego szkolenia. Dzwonię do tych osób i wiem jaka jest sytuacja. Później wypowiadają się i wiem, że komuś pomogłem, bo w Polsce raczej nie ma drugiego takiego kursu na odległość z egzaminem.

    Jeff Ascough - geniusz! Każdy ma swoją metodę działania. Można też zdobywać popularność przez kompletnie darmowe porady i kursy a być niedostępnym i nie afiszować się. Zamożni ludzie lubią wyjątkowość, niedostępność, ukryty "krąg" osób mających dostęp do tajemniczego fotografa. To jedna z dróg zdobywania popularności i klientów.
    W tym wypadku genialna!

  30. zdunczyk
    zdunczyk 23 listopada 2012, 23:50

    Maciek,
    ja gram w otwarte karty.

  31. maciejma
    maciejma 23 listopada 2012, 23:59

    ja też.. stąd moja szczerość.

  32. crazy
    crazy 24 listopada 2012, 00:06

    Panie Szymonie - tak czytam Pana wpisy, obejrzałem strone i powiem tyle, pisać można o sobie wiele, co się nie potrafi, jakie szkoły się nie kończyło i u jakich klientów się nie pracowało; jednakże jeśli zdjęcia , które są na stronie sa po Pana ekstra webinarach to więcej człowiek nauczy się sam czytając książki i oglądająć zdjęcia lepszych w internecie. Widać art czysto sponsorowany. Mógłbym rozpisać się serzej o tym jak "leje Pan wode" i dorabia ideologię do własnej pracy, której nie potrafi Pan udokumentować, co jest mało poważne. Porady udzielane przez Pana są na bardzo niskim poziomie i każdy kto siedzi w tym temacie dawno je zdobył więc nie bardzo rozumiem samozachwyt.

  33. zdunczyk
    zdunczyk 24 listopada 2012, 00:08

    Chodzi mi o to, że pracujesz w oświacie i twierdzisz, że każdy nauczyciel
    powinien być mistrzem świata. Jest tak, gdy małego pierwszaka nauczy
    się pisać. To jest mistrzostwo świata! I do tego potrzebny jest mistrz
    - nauczyciel. Takim nauczycielem jesteś i nic więcej nie potrzeba.
    Nie potrzeba medali olimpijskich.

    A osoby zapisujące się na każdy mój kurs to nie " idioci, durnie, poj..."
    jak kiedyś powiedziałeś mi w prosto w oczy tylko uczniowie.
    Tak samo jak Twoi uczniowie. Oni też nie są poj...

    Nagrody w konkursach są pomocne, wzmacniają autorytet ucznia
    ale nie jest to warunek konieczny.

    Szkole początkujących i średnio zaawansowanych i dla niech jestem nauczycielem
    Dla zaawansowanych jestem konkurencją i najczęściej będą mnie dyskredytować.

    PS. to kilka innych osób na tym forum nazwały Ciebie Maciek trolem a nie ja.

  34. crazy
    crazy 24 listopada 2012, 00:09

    ... Kursy ślubne (nie webinary) pomagają zdobyć różne dofinansowania do rozpoczęcia działalności dla osób, które nie skończyły żadnej szkoły fotograficznej i nie ukończyły żadnego szkolenia." Pierwsze słyszę iż kursy ślubne pomagają zdobyć dofinansowanie , tym bardziej takie słabe. Wiem bo przerabiałem temat Panie Szymonie :)

  35. zdunczyk
    zdunczyk 24 listopada 2012, 00:14

    crazy - ok. 90% osób które skończyły moje kursy stacjonarne poleciłoby
    mnie swoim bliskim. To suche są fakty.




  36. zdunczyk
    zdunczyk 24 listopada 2012, 00:16

    crazy - rozumiem że Pan nie dostał dofinansowania?

  37. crazy
    crazy 24 listopada 2012, 00:20

    Panie Szymonie - jak na razie tylo Pan ładnie pisać potrafi. Obejrzałem sobie jeden filmik dokładnie ten link Masło maślane zakrapiane zaszmażką. Mówi Pan o rzeczach oczywistych. Co do dofinansowania, zanim cała procedura w biurokratycznym Państwie dobiegła końca , miałem już firmę i sprzęt na którym pracowałem.

  38. crazy
    crazy 24 listopada 2012, 00:29

    Na sam koniec dodam, zobaczyłem sobie Pana zdjęcia ślubne i z całym szacunkiem, jeśli posiada Pan rzekomo takie doświadczenie a robi Pan takie zdjęcia to nie mam więcej pytań. Dzisiejsi adepci fotografii robią dużo lepsze ... Pozdrawiam

  39. zdunczyk
    zdunczyk 24 listopada 2012, 00:30

    To gratuluję, że jest Pan tak zaradny. Ja też nie korzystałem z żadnych dofinansowań.

    Widzę, że Pan nie trafił z poziomem. Uczę na co dzień fotografii i dla początkujących
    to jest czarna magia. Ten webinar również nie jest dla tak zaawansowanych jak Pan.

    Jeśli jest Pan niezadowolony, to zwracam pieniądze.

    Może mi Pan przesłać link do swojego portfolio. Obiecuję, że nie wspomnę o nim na forum.

  40. crazy
    crazy 24 listopada 2012, 00:34

    Pani Szymonie - wystarczy wpisać w google mój nick z forum i znajdzie Pan moje zdjęcia bez problemu zarówno z początku zabawy z fotografią jak i obecne :)

  41. crazy
    crazy 24 listopada 2012, 00:38

    Zwracam honor - łatwo było kiedyś pod tym hasłem :)

  42. maciejma
    maciejma 24 listopada 2012, 00:41

    hehehe.. no spoko, widzę, że żyjesz w innym świecie, dość oderwanym od rzeczywistości.. nie chcesz przejrzeć i czegoś wynieś z tej dyskusji, Twoja sprawa.
    tu widać właśnie ową klasę.. patrzysz, anie widzisz i widzieć szerzej swojej twórczości nie zamierzasz . a w fotografii widzenie jest najwazniejsze, stad własnie kiepskie folio.

    sorry, mam inne zdanie, jeśli ktoś nie ma podstaw do wykonywania zawodu, a pcha się na głęboką wodę.. to jest matołem, który sobie nie zdaje sprawy z takiej decyzji.
    gdybym nie miał kompetencji jako trener, nauczyciel czy wykładowca akademicki, a do tego jeszcze wspomnę o doświadczeniu w pracy.. to nie pchałbym się na szeroką wodę. a Ty uczysz jak robić zdjęcia! totalne podstawy.. a wmawiasz tym ludziom, że mogą pracować jako zawodowcy w ślubniakach!?
    aż chce się brzydko napisać ;/

  43. zdunczyk
    zdunczyk 24 listopada 2012, 00:42

    Panie Crazy! Jednak złamię przysięgę: co Pan z takim portfolio robił
    u mnie na webinarze? Chyba z ciekawości.

    Jeszcze raz: ten webinar nie jest dla osób z portfolio podobnym do Pana Crazy.

  44. crazy
    crazy 24 listopada 2012, 00:45

    Panie Szymonie - tak, z ciekawości looknąłem cóż Pan ta rzekomo uczy :)

  45. maciejma
    maciejma 24 listopada 2012, 00:52

    albo zmień zakres wiedzy dydaktyczno-praktycznej w ofercie skierowanej dla pro na naprawdę przydatny i podtrzymaj go swoim przykładem albo zmień grupę docelową z tym co oferujesz na "jak robić świadomie poprawne zdjęcie - zależnościi między iso/czas/przysłona" i praw co prawisz teraz.

    nie puściłbym studenta dalej, gdyby ten nie zaliczył anatomii człowieka.. bo jak taki ziutek później może wiedzieć na antropologii czy antropomotoryce o zakresach ruchów, jeśli nie ma podstaw!? rozumiesz.. czy nic z tego nie będzie.

  46. Ponury Fociarz
    Ponury Fociarz 24 listopada 2012, 00:57

    A ja z rozpędu wpakowałem 9zł w to webinarium - zrobiłem głupio, bo nie oglądałem prac Pana Szymona (przyznam szczerze, że zwiodła mnie ta fotografia pani z bukietam, która okazała się niestety zakupem z banku zdjęć). Zdecydowanie po obejrzeniu produkcji prowadzącego webinarium zgodzę się z przedmówcami - to nie będzie poziom nauczania który mnie usatysfakcjonuje. Panie Szymonie mam nadzieję że zapis regulaminowy obowiązuje i odzyskam moją równowartość dobrych dwóch piw? Napisałem już do Pana maila w tej sprawie :)

  47. szuman
    szuman 24 listopada 2012, 01:19

    Zamiast inwestować w webinaria lepiej od pewnego znanego polskiego fotografa ślubnego zakupić pakiet raw-ów przedstawiających niebo, które można sobie wkleić i tym samym uatrakcyjnić zdjęcia ślubne.

    A tak poważniej, to albo się ma i rozwija talent i jest się artystą, albo zalicza się kolejne szkolenia i zostaje się rzemieślnikiem... Akurat w biznesie ślubnym bardziej liczy się smykałka do biznesu, niż fotografii, więc jeśli chce się kasę na nowożeńcach kosić, lepiej zainwestować w szkolenia z marketingu, PR itp. A fotograficzny warsztat z biegiem czasu i wykonanych zdjęć sam się będzie poprawiał.

  48. Ponury Fociarz
    Ponury Fociarz 24 listopada 2012, 01:24

    @szuman, w 100% się z Tobą zgadzam. Skusiłem się na tę webinarkę z ciekawości (nie miałem nigdy nic wspólnego z fotografią ślubną). Osobiście uprawiam totalnie niekomercyjny (jak się okazuje) rodzaj fotografii.

  49. kivirovi
    kivirovi 24 listopada 2012, 01:39

    Kurs jest prowadzony na rysunkach, a w ogłoszeniu jest cudze zdjęcie ślubne. Żadnych zdjęć ślubnych autora niet...

    No, wesoło się robi na optycznych. Arek, to ile bierzesz za sponsorowany artykuł wychwalający chochlę stalową 30x70?

  50. Ponury Fociarz
    Ponury Fociarz 24 listopada 2012, 01:44

    Dobry chwyt marketingowy z tym zdjęciem - ja się nabrałem ;) Coś jestem mało wyrobiony... muszę bardziej uważać na przyszłość.

  51. ***s***
    ***s*** 24 listopada 2012, 05:54

    maciejma | 2012-11-23 21:56:07....... a sam nie posiada aktualnego folio z super zdjęciami,

    Bez przesady !!! Nie trzeba miec zadnego portfolio zeby byc "wzietym" fotografem. Wystarczy robic dobre zdjecia, oddawac je w terminie parze mlodej i jesli beda dobre to ona juz zareklamuje Cie odpowiednio w gronie serki mlodych ludzi.

    Portfoloi to taka reklama proszku. Jakie naprawde beda zdjecia mozna zobaczyc dopiero jak sie wyjmie zdjecia z pralki tzn zobaczy na zywo zdjecia znajomych.

    Faktem jest jednak ze nie da sie robic "highendowych" cen bez wczesniejszych highendowych zdjec.
    Nie wiem jaka jest "srednia" ale kilku moich znajomych wychodzacy za maz czy zeniacych sie wcale nie wchodzilo na portfoloi tylko bralo "tego samego fotografa ktory swietne, rewelacyjne zdjecia zrobil u Ani* "
    albo " tego samego fotografa co u Kasi* bo supertani tani a zdjecia przyzwoite"

  52. ***s***
    ***s*** 24 listopada 2012, 06:09

    kivirovi | 2012-11-24 01:39:11......Arek, to ile bierzesz za sponsorowany artykuł wychwalający chochlę stalową 30x70?

    Co ma chochla stalowa do Optycznych?
    Widze ze "zal dupe sciska" - zrob webinar nt fotografii to napewno sie dowiesz od Arka ile to kosztuje.

  53. ***s***
    ***s*** 24 listopada 2012, 06:11

    noworries | 2012-11-23 21:51:32 Szkoda, że fotograf ślubny reklamuje się fotografią pobraną z jakiegoś banku zdjęć, a nie swoją pracą.

    Tutaj rzeczywiscie WSTYD !!! W Szwecji mogloby podchodzic pod nieuczciwa reklame i zwrot kosztow kursow.

  54. ***s***
    ***s*** 24 listopada 2012, 06:14

    Choc z drugiej strony ani pele ani Maradona ani Boniek nie byli trenerami. Dobry zawodnik nie musi byc dobrym trenerem ani odwrotnie - dobry trener nie musi dobrze grac w pilke !!!

  55. buzz
    buzz 24 listopada 2012, 06:52

    Ufff... Przeczytalem wszystkie komentarze...
    Z tego co sie zorientowalem, to najwieksze uwagi sa do poziomu zdjec w portfolio prowadzacego kurs. Na temat poziomu nie bede sie wypowiadal, bo sam mam moze szesc naprawde dobrych zdjec. Natomiast tlumaczenie autora kursu, ze nie ma czasu na poprawienie strony jest bez sensu.
    Najpierw przygotuj sie, a pozniej wbiegaj na arene, by walczyc z gladiatorami - nie odwrotnie.
    Przed nastepnym kursem (a na jego prowadzenie tez trzeba miec czas), ja bym poswiecil czas na odswiezenie portfolio na stronie. Zdobycie pozwolen na umieszczanie zdjec Klientow, etc. Wiem, ze szewc bez butow chodzi, ale marnujesz czas na jalowe dyskusje i opowiadanie o osiagnieciach.

    Kazdy pomysl na zarabianie, jesli jest skuteczny, ciekawy badz innowacyjny, to wywoluje naturalne reakcje u innych. Nie inaczej jest tym razem. Nierozsadnie bylo tego nie przewidziec, a juz organizowanie kolejnego kursu nie wyciagajac nauki z poprzednich zarzutow - to igranie z ogniem.

  56. stan.k
    stan.k 24 listopada 2012, 08:32

    Przegladalem strone kolegi Zdunczyka i agencji. Mam jedno pytanie. Jakie kolega zdunczyk ma doswiadczenie w fotografii slubnej? Czy kolega zrobil kiedykolwiek jakis slub? Bo z portfolio nie wynika nic takiego. Z tego co widze to klientami kolegi sa instytucje industrialne , naprzyklad Norweski Rejestr Statkow, czy galeria albo Urzad Miasta. Widze zdjecia pednikow oraz innych urzadzen ale gdzie sa zdjecia slubne?
    Czy kolega w zwiazku z tym ma kwalifikacje by prowadzic taki kurs?

  57. stan.k
    stan.k 24 listopada 2012, 09:38

    Chec do zysku ponad wszystko. To wlasnie widze w tej chwili. Facet ktory nie ma zdjec slubnych prawdopodobnie nie robil nigdy slubow bierze sie za szkolenie w tej dziedzinie.
    Mowi ze ,, ma ale z szacunku do klientow nie publikuje..."
    Gratuluje pomyslu. Podpiera sie tym ze wystawi certyfikat ktorym bedzie sie mozna posluzyc przy wzieciu dofinansowania z UE.
    Zalosne ...

  58. Czytelnik2
    Czytelnik2 24 listopada 2012, 10:46

    -->Stan.k , jak to nie robi zdjęć ślubnych? :)

    link

    Polecam zakładkę plener......

  59. tropicalny
    tropicalny 24 listopada 2012, 11:01

    "You hate me - I hate You" = polskie piekiełko czas zacząć ;)

  60. zdunczyk
    zdunczyk 24 listopada 2012, 11:43

    Statystyki z poprzedniego webinara

    Jaką ocenę wystawisz mi?

    Opcje pytań Procent
    6 0%
    5 72.7%
    4 27.3%
    3 0%
    2 0%
    1 0%

  61. kris@79
    kris@79 24 listopada 2012, 12:02

    w ogóle nie moja bajka, robiłem zdjęcia na 3 ślubach tylko dlatego że byłem o to poproszony przez przyjaciół ,
    jedna uwaga ( na żadne linki nie wchodziłem żeby było jasne)
    zdjęcie wizytówka "krzak z Panią" pokazuje że autor chyba nie bardzo czuje obrak kadr i co najważniejsze kompozycję , na szczęście z tego co czytam to jest "webinar" o zarabianiu kasy a nie o fotografii .

  62. Josef Maas
    Josef Maas 24 listopada 2012, 12:56

    @kirovi - masz rację w 100%, wszystko to, co tu czytam, to niestety podkreślenie faktu, że moja ojczyzna Polska jest niestety zadup.em Europy, gdzie "prawa autorskie" są świętością, a prawa człowieka niczym. I to w majestacie prawa (mam polską TV i oglądam "Państwo w Państwie") A do tego jeszcze jak coś się komuś nie podoba to wymówka - to "prawo Unii Europejskiej" jest panaceum na wszystkie niedogodności! ZGROZA.

    Nie zmienia to faktu, że fotografia ślubna jest niczym innym niż trochę bardziej "artystycznym" reportażem. Pańswo młodzi chcą mieć "ładne fotki" na całe życie, a więc eksprymentowanie z "artystycznością" fotografii jest tu bardzo utrudnione.
    Do fotografii ślubnej potrzebny jest średniej klasy sprzęt (podstawowe DSLR wystarczy), znajomość zasad fotografowania ludzi w trudnych warunkach oświetleniowych i trochę kondycji. I tyle.

    A tak naprawdę, to uważam wszystkie te fotografie ślubne, komunijne, pogrzebowe itp za chałturkę, z której da się czasami wyżyć. I jakość (artystyczność) nie ma tu wielkiego znaczenia. Chyba że się ma renomę, to można sobie pozwolić na jaja, a i tak wszyscy powiedzą, że fotka super. (Takie jaja robił sobie np. Pablo Picasso)

    PS. Mieszkam w UK i tutaj najlepszym chyba obecnie biznesem jest robienie wszelkiego rodzaju kursów - są ich tysiące, a każdy kursant nazywa się "student" Widzę, że do PL ta moda powoli dochodzi

  63. maciejma
    maciejma 24 listopada 2012, 13:31

    dobrze szymon, skoro jesteś tak zapatrzony w swój punkt widzenia i nie przyjmujesz do wiadomości, że jesteś słabym fotografem patrząc na portfolio, bez uznania w środowisku, mimo tych wszystkich szkół i kursów ukończonych.. zostawiam cię w przekonaniu, że jesteś zajebisty.. zdjęcia od ciebie to miód i malina, strona internetowa jest zrobiona podręcznikowo i tylko uczyć się designu.. a wiedza nabyta na owych warsztatach jest niebanalna. ten twój biznes w obecnej postaci to ogromny niewypał - moje prywatne zdanie, ale z komentarzy wygląda że nie tylko ja tak postrzegam.. bo cie tu po prostu wszyscy zjedli.

    [po tej wymianie aż ciężko uwierzyć w to, że jesteś dorosłym i ukształtowanym człowiekiem - mam wrażenie, że rozmawiałem ze ścianą :( ]

  64. karp1225
    karp1225 24 listopada 2012, 14:18

    fajna tak zakładka "plener" :)))

  65. karp1225
    karp1225 24 listopada 2012, 14:20

    a tak na poważnie nic ciekawego... jakbym oglądał Wróbelki i Sikorki na patyku w fotografii przyrodniczej...

  66. okuka67
    okuka67 24 listopada 2012, 15:22

    Czy Wam się nudzi? Człowiek zaproponował usługę, podał stawkę, przedstawił siebie i tyle. Komu nie pasuje to nie skorzysta. Mistrzów krytyki jest wielu, może pokażą swoje dokonania fotograficzne najgłośniej krzyczący?

  67. karp1225
    karp1225 24 listopada 2012, 15:33

    okuka67 - to jest oszukiwanie ludzi a nie usługa,jak myślisz ile osób da się nabrac na zdjęcie które nie jest autorstwem Pana Zduńczyka ? Fotografia to nie zawody sportowe,aby byc wiarygodnym trzeba coś reprezentowac.
    Ps.moje foty łatwo znaleźc :)

  68. okuka67
    okuka67 24 listopada 2012, 15:41

    To samo można powiedzieć o reklamie wielu produktów i usług, jednak nikt rabanu nie podnosi. Może niektórym się spodoba styl autora, ich sprawa i ich kasa.
    Moje też łatwo znaleźć :-)

  69. bilans
    bilans 24 listopada 2012, 16:08

    zduńczyk - odpuść. Widziałem Twoje portfolio, wrażenia na mnie nie zrobiło, widziałem 'zachęcające filmiki na youtube' - tym bardziej wygląda to żałośnie. Dyskusja na tym forum jest jałowa, bo jedyne co zrobiłeś to zareklamowałeś siebie przez portal, na którym 90% osób podziela moje zdanie, że chwalisz się czym się da, a po zdjęciach tego nie widać i próbujesz na siłę bronić czegoś co jest słabe... a i tak nie idzie Ci za dobrze z tym bronieniem siebie - gdyby jakość była rewelacyjna, cena byłą w porządku - obyłoby się bez zbędnej dyskusji na tym portalu. Proponowałbym szukać szczęścia wśród amatorów, którym nie chce się czytać instrukcji obsługi, a skoro wydali kasę na aparat, to i znajdą kogoś kto za kasę nauczy ich jak ustawiać ostrość.

  70. andytown
    andytown 24 listopada 2012, 17:02

    kryzys w branży:) teraz lepiej zarabiać na szkoleniach nowych fotografów niż na samych zdjęciach:D

  71. Chomsky
    Chomsky 24 listopada 2012, 17:59

    Kivirovi- ten Twój ulubiony Jeff Ascough to straszny horror odstawia na swoich fotkach. Bałbym się zerknąć do albumu.

  72. filorp
    filorp 24 listopada 2012, 18:44

    Jeff Ascough chyba kilka lat temu zaliczony został do grona master of wedding photographers co znaczy w skrócie tyle co dla osoby wierzącej zostanie zaliczonym do świętych za życia... robi lejcami chyba do dziś analogowymi, obok takich dziwnych kolesi jak yervant czy schembri jest po prostu mistrzem, ja natomiast uwielbiam jerrego ghionisa... link

  73. filorp
    filorp 24 listopada 2012, 19:57

    bilet do sydney 1500$ w obie strony, seminar 750$ (dolary australijskie) można też zaliczyć prywatne konsultacje lub w grupie... to jest warte ceny - "to" powyżej nie jest warte 10pln - jesteśmy biednym narodem nie stać nas na tanie rzeczy.... szkoda prądu....

  74. mirek57
    mirek57 24 listopada 2012, 22:14

    Widzę, że dyskusja powoli gaśnie...
    A na stronie Foto Oko dalej to samo - pogarda dla gramatyki i ortografii i przekonanie o własnej doskonałości.
    Bardzo spodobały mi się dwa cytaty:
    "Praca fotografa ślubnego jest bardzo trudna, zwłaszcza na początku, ponieważ trzeba poznać i wdrożyć kilkadziesiąt procedur związanych z pozyskiwaniem klientów, prowadzeniem własnej firmy i w końcu fotografowaniem."
    ... i w końcu fotografowaniem :)))
    "Znam wymagania i program nauczania średnich i wyższych szkół fotograficznych i pomagam dostać sie do nich (np. Szkoła Filmowa w Łodzi, ASP Poznań i inne)"
    ... to ja filmówki... plisssss :)))

    Proponuję zamknąć temat, bo wstyd dla Optycznych

  75. 24 listopada 2012, 22:31

    ale tu slubnych pstrykaczy sie pojawilo :D

  76. 24 listopada 2012, 22:33

    to ze ktos zostal zaliczony do grona ... to znaczy ze Ci co zaliczali sa lepsi bo potrafili go zaliczyc :) to tak jak wybieranie papieza, ci co go wybieraja sa najswietsi skoro wiedza kto jest swiety.

  77. wulf
    wulf 24 listopada 2012, 22:46

    Przejrzałem sobie komentarze i trudno mi powstrzymać się przed kilkoma uwagami.
    1. Postuluje usunięcie wszystkich komentarzy. Redakcja z zacietrzewieniem godnym inkwizycji tropi wszelkie komentarze o charakterze politycznym a takie ohydne dyskusje pozostawia bez reakcji.
    3. Ludzie biorący udział w kursach to nie idioci. Są po prostu ludzie, którzy nie potrafią uczyć się z książek i innych materiałów i potrzebują na pewnym etapie rozwoju tego typu rozwiązań. Sam nie korzystam z kursów bo wolę książki i bezpośredni kontakt z lepszym od siebie ale znam osoby, które korzystają z różnych kursów.
    4. Pokazywanie zdjęcia kupionego a nie własnego autorstwa to trochę dziwna praktyka jak na kogoś mającego aspiracje przekazywać jakieś nauki marketingowe.

  78. mirek57
    mirek57 24 listopada 2012, 23:02

    @orbs:
    " to tak jak wybieranie papieza, ci co go wybieraja sa najswietsi skoro wiedza kto jest swiety."

    powoli... wyhamuj....

  79. 24 listopada 2012, 23:53

    Tak patrzac na komentarze, stanela mi jak zywo scena z pewnego polskiego filmu. To by byl najlepszy komentarz do tej dyskusji, tylko bez urazy :)
    link
    Mam nadzieje ze nie obrazicie sie za niecenzurowana wersje tej sceny i moj post nie zostanie skasowany.

  80. 25 listopada 2012, 00:51

    Sam fakt umieszczenia nie swojego zdjęcia w reklamie kursów jest dla mnie dyskwalifikacją już na starcie.
    I nie ważne jakie ideologie do tego Pan Zduńczyk dorabia to szkoda na to pieniędzy.

  81. Chomsky
    Chomsky 25 listopada 2012, 01:37

    Jerry Ghionis- topiekna kolekcja zdjęć, rewelka.

  82. Black Cat
    Black Cat 25 listopada 2012, 02:00

    Cały nasz kraj tak stoi, a Wy się dziwicie. Przy kupnie zwykłej bułki klient jest robiony w balona.

  83. baron13
    baron13 25 listopada 2012, 10:29

    Kilka takich refleksji mi się nasunęło. Co do sensu kursu i jego zawartości. Grecy uskuteczniali sympozjon, czyli wspólne picie, owszem procentowych trunków. Uważa się, że Uczta Platona jest opisem udanego sympozjonu. Warto zauważyć, że jej najważniejsza część zaczyna się od wejścia pijanego w drzazgi Alkibiadesa. Więc tak sobie myślę, że ta forma spotkania dobrą jest dla wymiany doświadczeń. To nie jest tak, że fotografia jest wiedzą skończoną i ścisłą: owszem zawiera takie elementy, ale robienie dobrych zdjęć nie ma chyba nic wspólnego z posiadaniem we właściwej formie wszelkich tajemnic technicznych. Więc po mojemu dobrym pomysłem, do niedawna praktykowanym jest sympozjon czasem zwany plenerem (czasem mamy TYLKO plener...)
    Inaczej mówiąc: zamiast łupać się po główkach kto wspanialszym artystą jest, posłuchać co inni mają do powiedzenia w duchu rozważyć i albo stosować albo starannie unikać.
    Co do wiedzy współczesnego fotografa, to powiem tak: pokolenie starego Młodego Technika ma dobrze. Tam było tak zwykle około strony o fotografii i mając po tej stronie przeczytane z numerów dokąd Młody Technik był stary, to na przykład o własnościach samego rzutu środkowego można by ciężki sympozjon urządzić.
    A ja sobie pstrykolę. Nie zbieram portfolio, na wystawę, pokazuję znajomym, że pstryknąłem:
    link
    link
    Nie wiem czy artystyczne, czy pretensjonalne. Fajnie jest popatrzeć na świat i zobaczywszy coś ładnego, zatrzymać widoczek dla siebie. I tyle.

  84. MoniaW
    MoniaW 25 listopada 2012, 10:49

    Witam wszystkich.
    Jeśli chodzi o stronę Pana Zduńczyka (foto oko)i zdjęcia reklamowe....dawno nie widziałam czegoś tak słabego. Dla porównania podam inną stronę innego fotografa link
    To jest dla mnie prawdziwa fotografia...
    Osobiscie nie jestem fotografem i nie znam się na fotografowaniu,znam się trochę na sprzęcie bo go sprzedaję :) Pdany link to strona mojego klienta,który kupuje u mnie sprzęt foto

  85. ncc23marek
    ncc23marek 25 listopada 2012, 11:31

    ___________ " Zduńczyk " fenomen czy zjawisko
    1- szum spowodował wyciek podstawowych informacji
    a) można robić zdjęcia bez zakładania firmy
    b) każdy może być fotografem
    c) każdy może mieć swoją stronę www
    d) każdy może popełniać błędy
    e - z) ?
    Żyjemy w fajnym kraju gdzie prawie każdy jest już magistrem z jakimś tam dyplomem. Są też tacy co bez żadnej szkoły są lepsi ... po prostu są dobrzy w tym co robią. Takie osoby nie zostały skażone artyzmem jaki należy pokazywać i właśnie to podoba się wszystkim. Zdjęcia ładne, kolorowe ostre i czasami nie ostre. Za chwilę ktoś zobaczy historię jakiegoś wydarzenia. Jeśli fotograf spowoduje u kogoś radość i łzy to właśnie tak ma być. Nauczmy się dostrzegać pracę każdego kto zajmuje się fotografią ( nie mylić z fotografikami ). Oglądajmy zdjęcia, szukajmy stylu ...
    Strony www :) tak tak - na takich stronach zwykle widzimy zdjęcia... te najlepsze i wybrane z tysięcy które nie wyszły.

  86. kris75
    kris75 25 listopada 2012, 14:52

    MoniaW nie wiemy co chcesz porownac bo ta strona tego Twojego mistrza to nawet nie dziala. Piszecie i gadacie wiele sami niewiele lub nic nie wnoszac do tematu. Z ciekawosci zamowie so ie 1 czesc tego webinarium, moja strona to www.fotoempiria.com i chetnie tez zapisalbym sie na jakies warsztatowy plenerek z 2 czy 3 osobami w Gdańsku zanim sezon sie zacznie. Wiem ze troszke zimno ale dzisiaj widzialem sesje slubna , no wiec nie mowiecie ze nie mozna bo mozna.

  87. kris75
    kris75 25 listopada 2012, 16:36

    co do zjec reklamowych ktore pani handlujaca sprzetem foto okreslila jako słabe to obejrzalem sesje z butami naszego kolegi ii zdjecia sa bardzo ciekawe, ladnie oswietlone, dobre kadry, przyjemnie sie to oglada. Chcialbym aby kazda sesja butow byla taka slaba. Reszty nie ogladam nie sadE aby poziom spadl na leb na szyje. Moze pani handlowiec napisalaby w takim razie uzasadnienie krytycznej uwagi w stosunku do kolegi po fachu?

  88. zdunczyk
    zdunczyk 25 listopada 2012, 17:34
  89. bilans
    bilans 25 listopada 2012, 18:08

    a zduńczyk dalej swoje...

  90. kivirovi
    kivirovi 25 listopada 2012, 18:52

    Za sformułowanie: Pomagam przy egzaminach na Wydział Lekarski AM, znam program można dostać zaproszenie do prokuratury. Ostatnia duża afera korupcyjna z egz. wstępnymi na AM polegała na tym, że obiecywano, że chodząc na kurs zdasz, a jak nie zdałeś to oddawali pieniądze. I tak im się opłacało kosić frajerów, mimo, że niczego nie uczyli.
    Zduńczyk sprzedaje towar źle oznakowany i z błędnie wpisaną specyfikacją trudno więc nazywać to zwykłą reklamą, raczej oszukańczą.

    Z tego co wiem Jeff Ascough robił Canonami FF a nie Leicami, zanim zdjął inf. o sprzęcie ze strony ok. roku temu. Sesja kosztuje od ok. 3000 GBP, jeśli jest to tylko ceremonia to i tak warto, a dla pracującego mieszkańca UK nie jest to suma zawrotna, coś jak 3000zł. Wielu woli jednak pewnie Zduńczyka na całą noc niż Jeffa na godzinkę.

  91. maciejma
    maciejma 25 listopada 2012, 19:12

    niby nie ma głupich pytań, a jednak.. więc potwierdza się tylko, że wioskowe głupki (bo jak nazwać osobę która nie myśli samodzielnie i pyta o rzeczy tak typowe, oczywiste i intuicyjne, że można się tylko załamać.. od razu wyczuwa się, że nie mają żadnego pojęcia o fotografowaniu i to na poziomie technicznego robienia zdjęć) np. canon czy nikon? z czy lampą czy bez? jasne czy ciemne szkła? czy 2.8 czy mniej? jaki WB? jakie pomiary światła? na litość boską.. dalej jeszcze ciekawsze pytania :) widzisz i nie grzmisz!
    więc panie zdyńczyk.. każdy może być fotografem ślubnym? i think not! takim się mówi "sorry, ale jesteś zielony jak ogórek, jak prostokąt na pokrętle swojego aparatu"
    napiszę od siebie:
    jakich szkieł/ogniskowych używam?
    mi tylko i wyłącznie stałoogniskowe podchodzą i dają pełną swobodę i pewnośc poradzenia sobie w każdej sytuacji i miejscu.
    ślubniaka można ogarnąć 2 obiektywami (szeroki i krótki tele) ..zdarza się, że ogarniam tylko dwoma: 35 1.4 i 85 1.2
    ale używam wszystkich szkieł, jakie posiadam na stanie: 17-35 2.8, 24 1.4, 24 3.5 TS-E, 85 1.2, 200 1.8

    dodam, że w całym zleceniu robię 350-450.. nie zdarzyło mi się jeszcze przekroczyć tej liczby.

    czy używam lamp?
    zazwyczaj nie, nawet w ciemnych pomieszczeniach nie zabijam klimatu i fotografuję w zastanym.. owszem, są chwile gdzie lamp używam, ale dla efekciarstwa raczej, niż oświetlania planu..

    czy kogoś zabieram do pomocy?
    nie, pracuję sam.

    ile zdjęć oddaję parze w rozliczeniu?
    minimum 200.. zazwyczaj mówię 200-250.. z rzadka dostają 300 (ale to górna granica - wtedy musi się naprawdę duuuużo dziać podczas ceremonii i zabawy weselnej).
    najczęsciej wychodzi taka proporcjonalność:
    40-70 przygotowania > 5-10 błogosławieństwo > 20-30 ceremonia w kościele + "kotlety" z gośćmi przybyłymi na uroczystość > 60-80 wesele + "kotlety" pary młodej z gośćmi > 20-25 plener
    [ja zaznaczam co wchodzi a co nie.. nie daję możliwości decydowania klientom uświadamiając przy tym, że jeśli się zdecydowali na mnie, to ufają moim kompetencjom i wiedzą co robię - że im się podoba moje widzenie sceny( kadrowanie momentu i operowanie światłem)
    dodając porównanie, że jak filmowiec robi materiał, to nie daje całych kilkunastu godzin z uroczystości do wybrania parze,by wybrali, które urywki winny się znaleźć a które nie, tylko montuje i przekazuje efekt finalny.

    w jakiej formie rozliczam się zdjęciami?
    2 płyty CD-R (zdjęcia wyselekcjonowane, w dużej rozdzielczości i miniatury do podglądu) z opcją dodatkową fotoksiążki.

    ile sobie życzę za wykonanie zlecenia?
    tajemnica :)

  92. kelvinpiotr
    kelvinpiotr 25 listopada 2012, 19:16

    Tylko jaki będzie efekt tej nocy ??? :)
    Hm.... Cena wyjściowa 17 zł teraz "okazja " za 9 zł . A tek prawdę powiedziawszy ile jest to warte ?? 2-3 zł ?? Obchodze takie "okazje " z daleka .
    Na pewno jest to interes dla prowadzącego , Jak wspomniał zapisanych poprzednio 100 osób , czas trwania 1,5 godziny czyli 900 zł przychodu minus 23 % Vat , minus dochodowy , minus koszty własne , i .... i tak niezła stawka za godzinę . A dla uczestników nauka , że nie mając nawet dobrego Portfolio i nie robiąc zdjęć na przyzwoitym poziomie można z tego żyć , I to jest motto tego werbinarium.

    Co do zdjęc Svarowskiego , na które często powołuje się organizator kursu , jako rekomendacja jego profesjonalizmu, byli z tego zadowoleni ??? Bo ja widziałem zdjęcia reklamowe tej firmy , wyroby na nich błyszczały tak jak błyszczą diamenty , tu wszystko jest szare i smutne , szkoda .
    Ale życzę powodzenia wszystkim uczestnikom , w końcu 9 zł to jak ktoś wspomniał dwa piwa , acz dla organizatora może przełożyć się na całego TIR-a. :)

  93. Ponury Fociarz
    Ponury Fociarz 25 listopada 2012, 20:03

    Lepiej te dwa piwa wypić - to pewne ;)

  94. kris75
    kris75 25 listopada 2012, 20:32

    od piwa brzuch rosnie to pewne

  95. Ponury Fociarz
    Ponury Fociarz 26 listopada 2012, 00:23

    To zależy czy się zakąsza. Ale to rozmowa na inne forum.

  96. donkiszot
    donkiszot 26 listopada 2012, 15:44

    @ maciejma - "zagryz " zdunczyka, to zmniejszy sie konkurencja, to sie nazywa "solidarnosc" polakow, niespotykana w innych narodach.

  97. maciejma
    maciejma 26 listopada 2012, 16:48

    @donkiszot, o co ci chodzi? bo z tego skrotu myslowego ciezko prawidlowo odebrac twoj przekaz.

  98. tcherpaq
    tcherpaq 26 listopada 2012, 16:59

    W momencie gdy poważna osoba za jaką chce uchodzić p. Z czyni tak jawne oszustwo jakim jest wstawienie nieswojego zdjęcia i niepodpisanie go nazwiskiem prawdziwego autora oraz rzekomy brak zgody Pary Młodej na publikacje ich zdjęć ... starcie jawnego oszustwa z teoretyczną troską i ochroną o Parę Młodą ... Mówię stanowcze NIE !! Posiadam więc uzasadnione obawy czy aby na pewno klienci, których wymienia pan Z. są jego klientami ...

    Z ciekawości : PANIE Z. - Ile osób głosowało W PRZEDSTAWIONEJ PRZEZ PANA ANKIECIE ??

  99. donkiszot
    donkiszot 26 listopada 2012, 17:10

    @maciejma - mialem na mysli ze wszystkie inne narody wspieraja sie , a Ty zajmujesz sie zwalczaniem kogos, kto stanowi dla Ciebie konkurencie.
    Nic wiecej.
    pozdrawiam

  100. donkiszot
    donkiszot 26 listopada 2012, 17:36

    Fotografie slubna mozna zaliczyc do, najwyzej : fotografi "dokumentalnej":
    Jest to bardziej "chaltura" niz sztuka.
    Jest to ostatnia forma fotografi zawodowej, chlopcow z aparatami fotograficznymi i bez wyksztalcenia.

    Dlatego cenna jest inicjatywa nauczenia ich podstawowych zasad fotografowania.

  101. kris75
    kris75 26 listopada 2012, 18:00

    a o jakie zdjecie nieswoje chodzi? Sadzilem ze wszystkie zdjecia na atronie coto-oko sa autorstwa pana Zdunczyka, czy ja moge prosic o konkrety?

  102. donkiszot
    donkiszot 26 listopada 2012, 18:18

    tcherpaq - napij sie chlodnej wody i nabierz oddech.
    Moze czegos sie mozesz nauczyc, albo zmienic zawod.

  103. kris75
    kris75 26 listopada 2012, 18:35

    czy chodzi o to zdjecie na glownej stronie optycznych? to ma by. problem ze jest wziete z banku zdjec? A w czym dokladnie jest ten problem? przeiez to zwykle zdjecie, a afera jakby autor posluzyl sie conajmniej jakims zwycieskim zdjeciem z ktoregos z edycji erotyki pleyboya. Nie mowcie ze to zdjecie mialo podniesc range artykulu bo mnie np. zniechecilo do wziecia udzialu w tym szkoleniu. to ze akurat to zdjecie znalazlo sie jako glowne zdjecie artykulu i to w dodatku jako wziete z banku zdjec to faktycznie podwoja porazka autora.

  104. crazy
    crazy 26 listopada 2012, 19:00

    dzisiaj omawiany Pan Szymon pojawił się również tu link Żenujące

  105. kris75
    kris75 26 listopada 2012, 19:47

    a ty jako wzorowy obywatel uznales za konieczne doniesc o tym, co Ty w tym widziez zenujacego ze kolega probuje innych czegos nauczyc, zazdroscisz czy co Cie boli?

  106. jajaja
    jajaja 26 listopada 2012, 19:51

    "w jakiej formie rozliczam się zdjęciami?
    2 płyty CD-R (zdjęcia wyselekcjonowane, w dużej rozdzielczości i miniatury do podglądu) z opcją dodatkową fotoksiążki. "

    naprawdę dodajesz miniatury zdjęć do podglądu na płyty CD? możesz rozwinąć temat bo mnie to zaciekawiło..

  107. crazy
    crazy 26 listopada 2012, 20:27

    kris75 - za takie nauki to ja dziękuje, nie ma czego zazdrościć co sam Pan Szymon po zobaczeniu mojego folio przyznał :)

  108. kris75
    kris75 26 listopada 2012, 23:05

    crazy nieraz jest tak ze oceniajac innych poddajemy rowniez ocenie swoja osobe. Jesli uwazasz ze masz dobre portfolio to po co tak najezdzasz na Szymona, chcesz sie dzieki temu wybic, pokaz swoje prace niech sie same obronia.

  109. maciejma
    maciejma 27 listopada 2012, 00:02

    hmm.. tylko ja nie zarabiam na fotografii - moje zrodlo/a utrzymania mam w innych sferach.
    wisi mi i powiewa konkurencja.. na nawet stroiny internetowej nie mam, nie promoje sie itp.. a zlecenia same wchodza

    i troche nie trafiles.. bo pisze o osobach niekompetentnych do danych zadan - w tym przypadku prowadzenia szkolen. nie dopisuj zatem teorii spiskowych i nie zwalaj na ogolnikowe hasla ze "to narod polski jest taki kwasny", bo jestem zyczliwym czlowiekiem.. a ze nie toleruje cienizny i wyrazam to publicznie, raczej daje pozytywny wydzwiek, ze z szacunku do danej osoby nie wale jej slodkich pierdow (ale to juz napisalem, widocznie nie czytasz uwaznie) i calej reszcie realny poglad i otwiera dyskusje na temat jakosci w zyciu codziennym - bo fuszerek mamy sporo nie sadzisz?

    dziekuje

  110. maciejma
    maciejma 27 listopada 2012, 00:08

    @jajaja.. daje miniatury podgladowe wielkosci 900x600 by sobie para mloda mogla na fb czy inne spolecznosciowe wstawic bez utraty jakosci, z dobrym poprawnym wyostrzeniem itp.
    cala filozofia

  111. ***s***
    ***s*** 28 listopada 2012, 04:47

    maciejma | 2012-11-27 00:08:31...... daje miniatury podgladowe wielkosci 900x600

    Bardzo slusznie !!

  112. zdunczyk
    zdunczyk 28 listopada 2012, 12:38

    Znowu blisko 100 osób zapisało się na webinar.
    Serdecznie dziękuję i do zobaczenia online
    za parę godzin!

  113. filorp
    filorp 1 grudnia 2012, 19:15

    Oto podsumowanie całej debaty, Pieśń triumfu Pana Z!!!! Gratulacje!!!!!
    Ile z tych osób będzie kiedykolwiek miało pojęcie o niskim i wysokim kluczu, relacji między nasyceniem a jasnością, różnicy między centralnym kadrem a zasadą trójpodziału..... czy ktoś z uczestników wie od czego zależy głębia ostrości...? Co? Od przesłony....? Triumf cwaniactwa i marketingu nad.... nad czymś o czym dawno zapomnieliśmy....

  114. f_lemod
    f_lemod 5 stycznia 2013, 22:19

    Nie wiem czy widzieliście ludzie ale zostały już zostały opublikowane odpowiedzi które zadawaliśmy na koniec webninaru: link

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.