Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
28 kwietnia
2013 20:02

Za nami kolejny tydzień, który przyniósł nam kilka interesujących produktów od firm Panasonic oraz Sony. Przed nami długi weekend, po którym być może czekają nas kolejne ciekawe premiery. Bynajmniej tak wynika z najnowszych plotek. Posłuchajcie…

Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Canon

Canon EF 200–400 mm f/4L IS 1.4x

Kolejny raz przez portale plotkarskie przewija się domniemana data oficjalnej premiery obiektywu Canon EF 200–400 mm f/4L IS 1.4x. Model ten został zapowiedziany ponad dwa lata temu i do dnia dzisiejszego nie trafił do sprzedaży. Ostatnie doniesienia wskazują na to, że w tym roku ma się to zmienić, bowiem 14 maja ma odbyć się prezentacja finalnej wersji tego produktu, a do sklepów trafi on na przełomie września i października br.

Przyszłość systemu EOS M

Firma Canon raczej nie może być zadowolona z poziomu sprzedaży bezlusterkowca Canon EOS M. Aparat nie został tak entuzjastycznie przyjęty, jak tego oczekiwano, a w dodatku spotkał się ze sporą krytyką ze względu na niezbyt udany system AF. Nic więc dziwnego, że producent zamierza dać systemowi jeszcze jedną szansę i na ten rok zaplanował premierę dwóch aparatów EOS M. Pierwszym z nich ma być następca dotychczasowego modelu, a drugi będzie skierowany dla bardziej wymagających użytkowników. Obydwa mają być wyposażone w zupełnie nowy system AF, który zadowoli największych malkontentów, a przysłowiową wisienką na torcie będą trzy nowe obiektywy, które uzupełnią system.

Carl Zeiss

Obiektywy dla Sony E

Podczas ostatniej Photokiny firma Carl Zeiss ujawniła swoje plany dotyczące poszerzenia oferty o obiektywy wyposażone w bagnet Sony E. Mówi się, że już 7 maja br. mamy poznać pierwsze produkty z tej serii, a będą to modele Planar 32 mm f/1.8, Distagon 12 mm f/2.8 oraz Macro Planar 50 mm f/2.8. Wszystkie mają być zaprojektowane do współpracy z matrycą formatu APS-C.

Hasselblad

Lunar opóźniony

Podobno premiera bezlusterkowca Hasseblad Lunar, który miał trafić do sprzedaży w kwietniu br., została przesunięta na lato. Nie znamy prawdziwych powodów tej decyzji, jednak złośliwi zaczęli spekulować, że producent zdał sobie sprawę, iż będzie wprowadzał na rynek produkt bazujący na niemal 2-letnim korpusie NEX-7 i postanowił poczekać aż Sony zaprezentuje jego następcę.

Kodak

Nowe bezlusterkowce

Na chińskich targach P&E znalazło się stoisko firmy JK Imaging, która kupiła prawa do wykorzystywania logotypu Kodak na aparatach cyfrowych. Jak na razie do sklepów nie trafił żaden tego typu produkt, jednak wiele wskazuje, że niedługo się to zmieni. Kilka miesięcy temu zaprezentowano bowiem bezlusterkowca Mikro Cztery Trzecie o nazwie Kodak Pixpro S1, a tym razem pokazano kolejny aparat z tej samej serii. Nie podano jeszcze jego nazwy, ani szczegółowej specyfikacji. Nie wiemy też, czy będzie to bezlusterkowiec systemu Mikro Cztery Trzecie. Zdjęcia nowego aparatu możecie zobaczyć na tej stronie.

Olympus

Olympus E-P5 i E-PL6

Serwis 43rumors zaprezentował zdjęcie rzekomo przedstawiające bezlusterkowca Olympus E-P5, który ma zostać zaprezentowany na początku maja. Mówi się, że w aparacie znajdzie się 16-megapikselowa matryca znana z modelu OM-D, a także wbudowany interfejs WiFi, ulepszona 5-osiowa stabilizacja obrazu oraz nowy system AF. Cena produktu ma wynieść około 1000 USD. Kolejną nowością od japońskiego producenta ma być bezlusterkowiec Olympus E-PL6, o którym na razie nic nie wiemy poza tym, że ma kosztować około 700 USD.

Pentax

Nowe lustrzanki

Potwierdzają się ostatnie plotki mówiące o tym, że Pentax pracuje nad swoją pierwszą pełnoklatkową lustrzanką cyfrową. Podobno aparat będzie odbiegał od tego, co można znaleźć w ofercie konkurencji. Ponadto mówi się, że producent przygotowuje się do premiery nowej profesjonalnej lustrzanki z matrycą formatu APS-C.

Sony

Coś dla miłośników patentów

Firma Sony złożyła dwa interesujące wnioski patentowe. W pierwszym z nich opisano dedykowany do aparatów Sony NEX adapter obiektywów, który został wyposażony w specjalną dźwignię mającą ułatwić wypinanie szkieł z korpusu.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Drugi z dokumentów prezentuje rozwiązanie, które być może sprawi, że zapomnimy o problemach związanych z zabrudzoną matrycą. Producent wymyślił bowiem specjalny system kurtyn, które w momencie wypięcia obiektywu zasłaniają sensor, chroniąc go tym samym przed drobinkami kurzu i pyłu.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Zmiany… Zmiany… Zmiany…

Już wcześniej informowaliśmy, iż prawdopodobnie firma Sony postanowiła nieco zmienić politykę związaną z premierami w branży foto i nie będzie zasypywać nas już licznymi prezentacjami lustrzanek i bezlusterkowców niewiele się od siebie różniących. Ostatnie doniesienia potwierdzają te plotki, bowiem mówi się, że w tym roku możemy jedynie liczyć na pokazanie następcy modelu NEX-7. Dopiero w przyszłym roku ma pojawić się pełnoklatkowy NEX oraz nowa lustrzanka z matrycą FF.


Komentarze czytelników (61)
  1. PiotrZ3
    PiotrZ3 28 kwietnia 2013, 20:05

    A Nikon gdzie ? :-(

  2. stan.k
    stan.k 28 kwietnia 2013, 20:08

    U Nikona slychac tylko szum trawy na wietrze : )

  3. Dżozef
    Dżozef 28 kwietnia 2013, 20:19

    No to ciekawe czy ta kurtyna zamknie się też przy ustawianiu ostrości :)) kiedy obiektyw "pompuje".

  4. 28 kwietnia 2013, 20:24

    Kurtyna, kurtyna, już gdzieś to widziałem. Aaaa, już wiem, w każdej lustrzance jest coś podobnego...

  5. Oxygenum
    Oxygenum 28 kwietnia 2013, 20:46

    Nowe Kodaki mam nadzieję że będą dostępne w Biedronce :-)
    Jak będą dużo tańsze od firmowych odpowiedników mają sporą szansę na sukces...

  6. pan_kg
    pan_kg 28 kwietnia 2013, 20:52

    Można gdzie w archiwum odczytać stare "...plotki ploteczki" (o ile oczywiście były) z przed kilku lat? Jestem ciekaw czy już wtedy ptaszki ćwierkały o FF Pentaxa.

  7. espresso
    espresso 28 kwietnia 2013, 21:10

    Chyba wiekszą niespodzianką będzie jednak okryty tajemnicą nowych rozwiązań APS-C Pentaxa niż FF. Korpusy z FF od jakiegoś czasu są dostępne i poza poprawą ego posiadaczy, nie wniosły nic szczególnego. Jeśli się jeszcze uwzględni niewielki udział FF w rynku lusterek, to ciekawe gdzie jest zródło niby powszechnego podniecenia. Być może to taki nieustanny objaw dążenia do doskonałości. Ważne że nie wadzi nikomu, jedynie zajmuje nieco internetowej przestrzeni.

  8. focjusz
    focjusz 28 kwietnia 2013, 21:20

    Ten chiński Kodak z bagnetem m43 ( raczej - bo to jedyny otwarty system chyba ) to może być niezły cios w japońską branże foto. Nie musi wcale mieć niczego wielkiego - wystaczy jakaś przyzwoita matryca od Sony Aptiuny czy Samsunga ( może być nawet APS-C - jeśli okaże się tańsza ) , wifi, itp. Nie muszą nawet robić obiektywów - jakiś bundle od Samyanga lub coś w tym guście. Pod jednym warunkiem że będzie peaking - no ale to raczej nie jest problem.
    Jeśli miałby wizjer to sam go kupię.

  9. paul80
    paul80 28 kwietnia 2013, 21:23

    No a co z Canonem hehe, trzy razy pudło i odpuściliście:-DDD

  10. qbic
    qbic 28 kwietnia 2013, 21:26

    -_-

  11. oz
    oz 28 kwietnia 2013, 21:48

    Co?

    Lunar opóźniony?!

    A to pech!:)))))))))

  12. fridayimage
    fridayimage 28 kwietnia 2013, 21:52

    e tam kurtyny. Może tak do Nexów założą lustro ;)

  13. goornik
    goornik 28 kwietnia 2013, 22:09

    Kurtyna z Sony....
    Nikon w jedynkach ma odmienne podejście do kurzu na matrycy: gdy tylko wyjmiemy obiektyw, migawka mechaniczna natychmiast się otwiera, by umożliwiść jak naskuteczniejsze usyfienie sensora...

  14. ciekawus
    ciekawus 28 kwietnia 2013, 22:16

    @ Canon EF 200-400 mm f/4L IS 1.4x
    Za to opóźnienie należy się seppuku. Chyba popełniło je już kilku kluczowych inżynierów i stąd sprawa się przeciąga :-)

  15. AdamD
    AdamD 28 kwietnia 2013, 22:35

    A mnie się śni Pentax FF będący tylko aparatem fotograficznym, tak zwyczajnie, bez kręcenia filmików.
    Mały lekki korpusik z obiektywami w pełnej gamie od wszystkich producentów, z uchylnym ekranem, z wizjerem lepszym od dotychczasowych, z matrycą nienapakowaną mocno, bezszumowy do 12K i taniutki, abym kupił sobie kamerkę dodatkowo i klipa nakręcił jeśli napadnie mnie chętka. Ale to tylko sen.
    Kodaka 43 z wizjerem kupię natychmiast jeśli będzie tani, szkła od pena i pentaxa czekają .
    Francuskie forum podało że wizjera nie ma w S1, ale mam nadzieję że żabojady sie mylą.
    Chińczycy mogą namieszać nieźle, kiedyś robili aparaty analogowe ponoć lepsze od japońskich, widziałem je w angielskim miesięczniku z lat 70-80.

  16. kazziz
    kazziz 28 kwietnia 2013, 22:42

    oo nieeee, nie będzie Lunara.... ileż można czekać...!!?? ;-)))

  17. pinto
    pinto 28 kwietnia 2013, 22:57

    Bynajmniej to nie przynajmniej.

  18. jacq
    jacq 29 kwietnia 2013, 00:27
  19. 29 kwietnia 2013, 00:33

    @ AdamD

    I na tym miesięczniku z lat 70-80 się skończyło bo tych aparatów nikt na oczy nie widział :)

  20. michonn
    michonn 29 kwietnia 2013, 07:00

    Witam , wczoraj na PhotoFest mialem okazje pobawic sie canonowskim EF 200-400 F4L IS 1.4x
    oraz 400 F 2.8 ll i musze przyznac ze zoom jest o jakies 30% ciezszy od sportowej stalki. Niewiem ile to cacko bedzie kosztowac ale jednak wole 400 F 2.8 ll a jego wspolpraca AF z moim 1DX i jakosc obrazu na swietle 2.8 powalila mnie na ziemie i doszedlem do wniosku ze zaczynam odkladac pieniadze :) Canonowski EF 200-400 F4L IS 1.4x to nie jest wersja finalna tego obiektywu i dlatego nie moglem zrobic nim zadnych zdjec zeby ocenic.

  21. AdamD
    AdamD 29 kwietnia 2013, 08:16

    @Borat
    Fakt, w łapie nikt ze znajomych tego nie miał. Mój znajomy Chińczyk robił foty kompaktową Minoltą, jak zapytałem na okoliczność, to machnął ręką i powiedział, że coś tam jest dla zawodowców ale drogie jak cholera więc robi pamiątki japońcem. Cyfry wtedy nie było. Ja obecnie mam BenQ G1, Tajwan.. tanio i znakomicie. Wszyscy olewają ten aparat, ja zabieram go wszędzie i jestem zadowolony, ale jestem amatorem więc...

  22. mrawi
    mrawi 29 kwietnia 2013, 08:18

    Jak Kodak będzie o połowę tańszy lub więcej od reszty konkurencji i trzymał jakość jak chińskie telefony ZTE to reszta firm może pakować walizki. Telefony ZTE są 3 lub 4 razy tańsze, a działają super. Chińczycy pokazują światu jak reszta doi klientów.

  23. Draagoon
    Draagoon 29 kwietnia 2013, 09:17

    Chińczycy również pokazują wszystkim jak doją swoich pracowników...

  24. KQ
    KQ 29 kwietnia 2013, 09:42

    Ale nie zależnie od tego czy małe chińskie rączki robią jeansy no name czy levi's to dostają tyle samo.

  25. Piotr_0602
    Piotr_0602 29 kwietnia 2013, 10:36

    Kodak to ciekawostka. Firma zbankrutowała, prawa do marki kupiła nowo powstała (w 2012 roku) JT Imaging Ltd. za którą podobno stoi General Electric. Pytanie co jeszcze przejęli prócz znaczka, czy jakiś fachowców, patenty?

    Obiecali w Q3 2013 wypuścić bezlustrkowca micro43, podobno z matrycą od Sony (czyli prawdopodobnie tą samą którą kupuje Olympus do swoich najnowszych aparatów). Ma mieć toto W-Fi i dobrze współpracować ze smartfonami. Czyli nawet jeśli na innych polach będzie średnio, to RAW z tej matrycy powinien być przyzwoity (nawet jeśli "Kodak" zrąbie oprogramowanie JPG). No i, biorąc pod uwagę że to reaktywowana marka nieobecna od dłuższego czasu na rynku, i że prezentacje w Chinach, i target pewnie chiński (albo ogólnie azjatycki) - powinno być tanio.

    Aparat pewnie nie będzie zdobywał pierwszych miejsc w testach, ale jeśli będzie wystarczająco przyzwoity i WYSTARCZAJĄCO TANI, mógłby zgarnąć jakiś kawałek tortu - szczególnie jeśli chodzi o klientów używających do tej pory kompaktów. Dostaliby za niską cenę jakość dużo lepszą od kompaktowej i wymienną optykę (z opcją całej linii obiektywów systemu micro43 od wszystkich producentów produkujących takie szkła).

    I pytanie czy to w ogóle trafi na rynek europejski. Może skierowane jest tylko na Azję?
    Jeśli głównie na Azję to może będzie to jakieś skrzyżowanie ze smartfonem na Androidzie (oni takie rzeczy lubią).
    I pytanie czy to będzie tańsze od używanego Panasonica albo Olympusa (choć jeśli matryca od Sony, to RAW będzie lepszy niż to co daje teraz Panasonic).

    Ale pożyjemy, zobaczymy... na razie to wielka niewiadoma.
    Jak się spełni - do micro43 będzie body robiło 4 producentów - Panasonic, Olympus, Blackmagic i Kodak.
    Dołączy też jakiś producent obiektywów, bo ten obiektyw na zdjęciach to nie wygląda na kopię Olympusa czy Panasonica. Ogniskowa co prawda też 14-42mm, ale światło inne f/3.7-5.3 zdaje się (a kitowe zoomy mają f/3.5-5.6).
    Dla klienta - im więcej producentów w używanym przez niego systemie - tym lepiej.

  26. Piotr_0602
    Piotr_0602 29 kwietnia 2013, 11:09

    A propos Kodaka jeszcze...

    Być może jacyś Chińczycy robili w swoich fabrykach aparaty do japońskich firm, przyczepiali znaczki Olympus, Panasonic, ale na naklejkach było "made in China". Jak się nauczyli co trzeba, skopiowali co trzeba, stwierdzili że mogą zarobić więcej robiąc to samo, tylko pod własnym logo. Tyle że ich logo to niezany nikomu Chángzhēng xìliè yùnzài huǒjiàn czy inny długi marsz, więc kupili tanio od bankruta znaczek "Kodak", przeprojektowali wygląd dotychczas produkowanych apratów i wypuszczą je za pół czy 1/3 ceny, zgarniając całą marżę dla siebie. I tak zarobią lepiej niż to co im dawali Japończycy.

    Już przecież są na rynku chińskie wyzwalacze radiowe, będące ulepszonymi kopiami amerykańskich wyzwalaczy. Dlaczego by nie miały pojawić się aparaty?

    Na dłuższą metę firmy kiepsko wychodzą na przenoszeniu produkcji do Chin.
    Chińczycy sprytni, jak już nauczą się co trzeba to robią to samo pod własną marką i wyrzynają konkurencję.
    Hawei dobrym przykładem (w przemysłowym biznesie).

  27. espresso
    espresso 29 kwietnia 2013, 11:41

    Nie wiem skąd się bierze tak negatywny stosunek do Chin i chińskich produktów. Zapewne powielają je osoby które o tym kraju i ich pozycji technicznej niewiele wiedzą, patrzą przez pryzmat tandetnych produktów (tandetnych wyłącznie dlatego że chciwi zysku rodzimi importerzy zamawiają produkty wyłącznie z tanich materiałów) które nie są dostępne dla chinskiego nabywcy. Jak by nie było to wiele zaawansowanych produktów (telefony, komputery i wiele innych) nigdy by nie było gdyby nie technologie produkcji (plus zgrabne rączki) stworzone lub dopracowane w Chinach. Tak juz dziś jest, że wielu inżynierów podgląda chinskie rozwiazania a nie odwrotnie. Superszybkie pociągi (300 km/h), dworce kolejowe które poziomem przewyzszaja najlepsze lotniska w europie, najdłuzsze mosty, najciekawsze budynki budowane w ekspresowym tempie to wizerunek wspólczesnych Chin, a nie bylejakość opisywana w wielu postach.

  28. 29 kwietnia 2013, 12:38

    @ espresso

    Tylko te lotniska, wieżowce czy mosty projektują architekci i inżynierowie głownie z Europy i USA.

  29. buzz
    buzz 29 kwietnia 2013, 12:59

    Chyba jedna z ciekawszych plotek jest ta, ze Sony wycofuje się z polprzezroczystego lustra w lustrzankach...

  30. espresso
    espresso 29 kwietnia 2013, 13:12

    Borat, tak się składa że importuję bardzo zaawansowane produkty i technologie z tego kraju. Mam dużo szacunku dla ich inżynierów. Nie mniej niż dla naszych.

  31. ewg
    ewg 29 kwietnia 2013, 13:36

    Poprawcie wreszcie to "bynajmniej" na "przynajmniej", bo dzieci czytają! - Chyba, że nie oczekujecie na "kolejne ciekawe premiery"? =)

  32. ktojack
    ktojack 29 kwietnia 2013, 15:41

    Kiedyś myślałem że osoby po studiach znają język polski, PRZYNAJMNIEJ w zakresie słownictwa, ale okazuje się że BYNAJMNIEJ.

    Po poprawieniu błędu proszę o usunięcie mojego wpisu. Ale niech wisi PRZYNAJMNIEJ do tego momentu.

    Pozdrawiam,
    technolog w zakładzie przemysłowym, z wykształceniem technicznym, a nie filolog :-).

  33. SEŃOR
    SEŃOR 29 kwietnia 2013, 16:40

    Uległem poczuciu szczęścia! Na moim umiłowanym portalu zamiast systemowych pyskówek kulturalne zwracanie uwagi na błąd językowy, co się redakcji przytrafił. Brawo, tak trzymać, a będziemy żyli w lepszym, piękniejszym świecie. Warto było chyba ten błąd popełnić w takim razie! Ale poprawić trzeba, bo obciach.

  34. ilDottore
    ilDottore 29 kwietnia 2013, 20:53

    espresso | 2013-04-28 21:10:51 - /.../Korpusy z FF od jakiegoś czasu są dostępne i poza poprawą ego posiadaczy, nie wniosły nic szczególnego./.../
    **************************************************************
    Wiesz, jakbyś napisał to na portalu dla gospodyń domowych to OK.
    Jest mnóstwo ignorancji w internecie i ten post by nie zmienił jej ilości w zasadzie...
    Ale jeśli piszesz takie rzeczy na portalu FOTOGRAFICZNYM, to ja nie mam komentarza.
    Chyba tylko taki, że pomyliłeś adresy.
    Człowiek, który nie widzi różnicy w obrazowaniu FF vs. APS-C.
    Używając porównań ze świata motoryzacji, ten posta można streścić jako: "na kij komu V8? Rzędowe czwórki też są fajne, w zasadzie nie ma różnicy."
    Nie ma różnicy? Naprawdę?

  35. wjos
    wjos 29 kwietnia 2013, 21:40

    > ilDottore | 2013-04-29 20:53:54
    >> espresso | 2013-04-28 21:10:51 - /.../Korpusy z FF od jakiegoś czasu są dostępne i poza poprawą
    >>ego posiadaczy, nie wniosły nic szczególnego./.../
    **************************************************************
    > Wiesz, jakbyś napisał to na portalu dla gospodyń domowych to OK.
    ...

    Dottore,
    różnica jest ogromna tak między FF a APS-C jak i między V8 a spokojniejszymi pojazdami.
    Tylko ci, którzy są w stanie sensownie wykorzystać te różnice i zależy im na tym, byli też (przynajmniej na ogół) w stanie zaopatrzyć się w FF czy inne Mustangi mimo ich wygórowanych cen.
    Pojawienie się na rynku tych gadżetów w bardziej umiarkowanych cenach niczego nie wnosi. Nabywcy, którzy to kupią bo tanie a słyszeli że super - w większości przypadków niczego sensownego nie osiągną, prędzej się zniechęcą. W MOTO gorzej, bo jeszcze zanim pozbędą się tych paliwożernych złomów - to przejadą jakąś ilość przechodniów, psów itp.

    Portale branżowe to świetna rzecz, tylko na tym jest całkiem zachwiana równowaga - wszyscy się podniecają niszową ofertą adresowaną dla kilku procent nabywców ignorując tłumy klientów - też zainteresowanych możliwie dobrą jakością - ale sprzętu dostosowanego do ICH preferencji.
    Żaden kompakt, bezlusterkowiec czy smartfon z małą matrycą nie doskoczy do FF - ale zdecydowana większość ludzi NIE KUPI FF nawet za symboliczną złotówkę i szuka rzetelnych informacji o powyższych sprzętach. Tak samo, jak ogromna większość ludzi szuka ekonomicznych samochodów z niewielkimi silnikami i owszem, poczyta sobie czasem o wrażeniach z testów na torach wyścigowych - ale potem wraca do studiowania testów Skody i innych takich. To nie wynika tylko z ceny zakupu - wyobraź sobie, że masz mieć w rodzinie (dwójka dzieci, pies, dojazdy do pracy z parkowaniem na ulicy, na działkę, zakupy itp.) dokładnie 1 samochód. I możesz kupić Ferrari. Pewnie znajdzie się trochę maniaków - szybko skończą jeżdżąc autobusami.



  36. espresso
    espresso 29 kwietnia 2013, 22:01

    Wjos, jak zauważyłeś to nie portal dla gospodyń domowych, ale nie obniżając roli gospodyń, kilka fotografujących pań już spotkałem. Tak gospodyń. Ale to również nie portal dla fanów motoryzacji. Ale jak juz poruszyleś ten temat, to zapewne wiesz, że nie tylko moc się liczy, ale i moment, jego rozklad w zakresie obrotów, przeniesienie napędu oraz albo i przedewszystkim umiejetność operowania pedalem gazu, hamulca i kołem kierownicy....

  37. ilDottore
    ilDottore 30 kwietnia 2013, 05:02

    wjos: Portale branżowe to świetna rzecz, tylko na tym jest całkiem zachwiana równowaga - wszyscy się podniecają niszową ofertą adresowaną dla kilku procent nabywców ignorując tłumy klientów - też zainteresowanych możliwie dobrą jakością - ale sprzętu dostosowanego do ICH preferencji.
    Żaden kompakt, bezlusterkowiec czy smartfon z małą matrycą nie doskoczy do FF - ale zdecydowana większość ludzi NIE KUPI FF nawet za symboliczną złotówkę i szuka rzetelnych informacji o powyższych sprzętach.
    **************************************************************************************

    Gdyby aparat FF kosztował złotówkę to byś nie kupił? Naprawdę? :)
    Nieważne... oczywiście, że każdy kupuje, co mu pasuje i co mu potrzeba,absolutnie z Tobą się zgadzam.
    Ale jak już kupiłem Golfa 1,4 to nie wyskakuję na portalu moto z rewelacją, że właściwie to pomiędzy moim autkiem a Lamborghini to nie ma różnicy.
    Do tego zmierzam - bo co ludzie kupują i co jaki procent ludzi woli, to mnie mało interesuje.
    Chodzi tylko o to by nie pisać bzdur.

  38. 30 kwietnia 2013, 08:40

    @ilDottore, Kiedyś powiedziałem koledze, że gdybym dostał D3x czy 1Ds MkIII to sprzedałbym choćby i za 2000 zł i kupił sobie kolejny obiektyw do mojego aparatu. Stwierdził, ze kiepski interes :). Ale ja wielu funkcji tych aparatów nie potrzebuję, poza tym nie chcę nosić kloca. Co do samego formatu FF - owszem, chętnie pobawiłbym się małą głębią ostrości i w tym celu kiedyś może kupię ,,tanią'' pełną klatkę, ale to będzie tak sporadyczne, że na razie w ogóle o tym nie myślę.

    Poza tym w pewnym sensie posiadacz Golfa 1,4 wcale nie ma gorszego pojazdu niż właściciel Lamborghini. Zrobić dobry sprzęt w niskiej cenie - to jest sztuka. Mniejszym problemem zrobić dobry, kiedy nie trzeba liczyć się z kosztami. Wracając do foto, zobacz jak pomysłowymi, dobrymi i dostępnymi aparacikami były PENy (analogowe), w odróżnieniu od na przykład dopracowanej, trwałej, drogiej, ale siermiężnej Leiki. Czasem ludzie interesujący się jakąś dziedziną doceniają innowacyjność, a nie tylko bezwzględne osiągi, a ta może równie dobrze pokazać się w tanim sprzęcie.

  39. ilDottore
    ilDottore 30 kwietnia 2013, 10:37

    TS: /.../ Ale ja wielu funkcji tych aparatów nie potrzebuję, poza tym nie chcę nosić kloca./.../
    *************************************************************************************************

    Ale co to ma do rzeczy? Twoje pieniądze, Twój aparat, Twoje preferencje, Twój wybór.
    Przecież to oczywiste.
    Nie chodzi o to, co kto woli. Mnie to nie interesuje czy ktoś woli Hassela czy "idiotenkamerę".
    Chodzi o to żeby publicznie nie popychać głupot.
    O tym mówię a nie o Twoich preferencjach.

  40. baron13
    baron13 30 kwietnia 2013, 14:03

    @ilDottore@: "Chodzi o to żeby publicznie nie popychać głupot.". Piknie powiedziane!

  41. 30 kwietnia 2013, 19:22

    @ilDottore, skoro moje preferencje Cię nie interesują, to dlaczego swoje stawiasz jako prawdę obiektywną? Różnice między formatami są oczywiste, ale nie można powiedzieć, że któryś jest lepszy. Zależy dla kogo i w jakim zastosowaniu. Wspaniały V8 może wymagać kosztownej i częstej regulacji, specjalnego paliwa, przy tym jest mniej ekologiczny - to dla kogoś może być ważne.

  42. thorgal
    thorgal 30 kwietnia 2013, 19:28

    Nie ma sensu sie klocic. Ja niedawno przesiadlem sie z APS-C na cyfrowy maly obrazek. Nie zaluje.

  43. ktojack
    ktojack 30 kwietnia 2013, 21:03

    @TS
    Specjalne paliwo do V8??? Już się nie pogrążaj. One jeżdżą na normalnym. Naprawy??? Duże silniki są prawie bezobsługowe i bez problemu służą długie lata w odróżnieniu do małych wysilonych by uzyskać z nich rozsądną moc. Spalanie mają też symbolicznie większe (kilka-kilkanaście procent) od popularnych silników. Mity o paliwożernych amerykańskich krążownikach ciągną się od kryzysu paliwowego wywołanego wojną w 1973.

    Ekologia? A co ma ekologia do samochodów? Ekologia to nauka o wzajemnym wpływie na siebie organizmów. Samochody są martwe :-).

    Ach te dzieci internetu...

    Przeczytajcie kilka książek a nie czerpiecie "wiedzę" z telewizji i internetu. Dopiero później zabierajcie się za dyskusje.

    Ale wracając do aparatów - nikt nikomu nie każe wybierać konkretnego formatu matrycy. Każdy może wybrać tańszy aparat, nie przejmując się możliwości matrycy jeśli ich nie potrzebuje. Lub dla odmiany kupić sobie małobrazkowy aparat za dwadzieścia tysięcy i pstrykać nim np. pijanych kolegów na osiemnastce.

    Każdemu według potrzeb i zasobności portfela jego lub rodziców.

  44. kebab666
    kebab666 30 kwietnia 2013, 21:31

    Słuchajcie ludziska :) Warto jeszcze inwestować w Alfę 65? Chodzi mi ten aparat po głowie ze względu na znakomitą jakość filmów (ma za zadanie zastąpić starą kamerę DV). Może warto poczekać na jakąś super nowość lub wybrać coś innego?

  45. 30 kwietnia 2013, 22:44

    Coś lepszego od A65 w tej samej cenie ukaże się zapewne dopiero w 2014

  46. 30 kwietnia 2013, 22:55

    @ktojack, zostawmy auta. Zgadzam się z tym co piszesz o aparatach. Nie lubię tylko opinii, że pełna klatka wnosi coś specjalnego do obrazowania, co ciężko ująć słowami, a jak ktoś tego nie widzi, to się nie zna. Albo ktoś woli dany format, bo zwyczajnie jemu pasuje, albo uważa, że jest lepszy pod jakimś względem i podaje dlaczego, albo argumentuje na poziomie gimnazjalisty. Oczywistości nie ma (w każdym razie dla mnie nie ma - płacą mi m. in. za podważanie oczywistości, także tych pisanych przez osoby z tytułami dłuższymi niż większość nicków w tym temacie ;))

  47. ilDottore
    ilDottore 1 maja 2013, 07:29

    Drogi TS: skoro nie widzisz różnicy to faktycznie - nie przepłacaj! :) FF nie jest dla Ciebie.
    Jak komuś kawior nie smakuje to niech wcina szproty, ale niech nie wypisuje publicznie głupot że szprot bałtycki w tomacie jest lepszy niż kawior astrachański.

  48. zentaurus
    zentaurus 1 maja 2013, 09:00

    Niekturzy widzą "przepastne" róznice między matrycami APS-c w aparatach C, N, S czy P a nie są w stanie zauwazyć różnicy w jakości obrazka z matrycy FF w porównaniu do APS-c. Ciekawe....ale kto komu zabroni? :)

  49. 1 maja 2013, 10:31

    Ech, ciężko to idzie. Ja różnice widzę - jeśli są. Generalnie FF pozwala osiągnąć większą szczegółowość zdjęcia, mniejszy szum, mniejszą głębię ostrości oraz większą winietę. Poza tą pierwszą, spotkałem bardzo różne preferencje (tak, znam człowieka, któremu bardzo podobał się szum z E-420 na niskich czułościach i używał go jako środka wyrazu). Nie można więc powiedzieć, że obrazek z większego formatu jest lepszy. Zresztą w praktyce podpięcie konkretnych szkieł powoduje, że relacje mogą się odwrócić.

  50. Szabla
    Szabla 1 maja 2013, 11:09

    @kebab666: a nie lepiej kupić po prostu dobrą kamerę wideo? Polecam PJ650 - również z 65 w nazwie. :)
    link

  51. kebab666
    kebab666 1 maja 2013, 18:19

    @Szabla
    ale fotki ta kamerka już nie robi takie fajne :)
    Chcę mieć uniwersalne urządzenie aby nosić tylko jeden sprzęt :)

  52. Szabla
    Szabla 1 maja 2013, 23:37

    No to nie ma uniwersalnego. :)

  53. kebab666
    kebab666 2 maja 2013, 10:10

    Myślę że A65 może spokojnie zastąpić kamerę. Trochę słychać autofocus ale nie jest to aż tak dokuczliwe.
    A65 ma już prawie 2 latka dlatego zastanawiam się czy jeszcze warto ją kupić ?

  54. Szabla
    Szabla 2 maja 2013, 17:03

    Wierz mi, żaden aparat z dużą matrycą nie zastąpi dobrej kamery. Autofokus zawsze będzie słabszy, mała głębia ostrości nie zawsze jest zaletą, a stabilizacja wyraźnie słabsza niż BOSS z PJ650.

  55. focjusz
    focjusz 2 maja 2013, 18:21

    Szabla -kamerka może i fajna ale po co komu wbudowany projektor 640-360 ? Mamy XXI - Sony się coś pomyliło - takie projektorki to można było wrzucić do modeli DV a nie uszczęśliwiać ludzi na siłę zupełnie beznadziejnymi gadżetami.
    Ciekawe ile sobie doliczyli do ceny za to zbędne "cóś" - na pewno jednak za dużo bo zupełnie wystarczającą amatorowi kamerę ( a nawet o lepszych parametrach ) można kupić o 1000 pln taniej.
    To zresztą przykład na to jak Sony się samo pogrążało przez ostatnie kilka lat. W branży kamer, telefonów i TV to jest bardziej widoczne - ale też w foto zrobili wiele ciekawych rozwiązań i produktów i nie potrafią pójść za ciosem - bo na pewno nie było nim wypuszczanie dziesiątek modeli aparatów zamiast kilku realnie podzielonych na segmenty z dobrym wyborem szkieł. Do tego bezsensowna IMHO decyzja o stabilizowaniu matryc w SLT nawet FF - a nie stabilizowaniu w bezlusterkowcach przez co szkła muszą być większe itd

  56. Szabla
    Szabla 2 maja 2013, 20:25

    Projektora możesz nie używać, ale do tego możesz doprowadzić sygnał zewnętrzny z dowolnego sprzętu wyposażonego w HDMI - czasami się przydaje taki "beznadziejny gadżet".
    Tak, Sony się pogrążyło w kamerach wideo do 50% udziału w rynku :P
    Czytaj więcej i rozwijaj myślenie analityczne.

  57. focjusz
    focjusz 3 maja 2013, 02:28

    @Szabla - poproszę o dane z market share ponad 50%. Najlepiej łącznie z trędami z ostatnich 5 lat
    Proszę również o uwzględnienie kamer sportowych ( GoPro etc) bo to też kamery prawda ?
    A na koniec to samo dla rynku telewizorów i telefonów.

    PS. Każdy beznadziejny gadżet czasem znajduje zastosowanie ( inaczej nie mógłby być argumentem reklamowym) co nie zmienia faktu że wyjście HDMI oraz specializowany peojektor załatwią sprawę 3 razy lepiej a nawet taniej ( zależnie od wersji)

  58. Szabla
    Szabla 4 maja 2013, 19:26

    Nie, kamerki sportowe nie są wliczane do kamer, podobnie jak aparaty z komórek nie są wliczane do aparatów cyfrowych. :)
    Specjalizowany projektor, choć znacznie jaśniejszy, nie kosztuje 300 zł. :)

  59. Szabla
    Szabla 4 maja 2013, 19:27

    Ten portal nie zajmuje się telewizorami i telefonami.
    Ja również.
    :D

  60. focjusz
    focjusz 4 maja 2013, 21:43

    Jakby ta kamere kosztowała 900 pln ( 3x300 ) to bym się nie czepiał.
    Kamera niestety kosztuje 12 razy więcej - i dlatego też nie mogłem się powstrzymać - uważam wciskanie takich tanich "funkcyjek" za żenujące.( tak jak imitacja drewna w autach za 300tyś )
    To że nie chcesz się odnosić do TV i fonów to nie dziwi mnie - jednak jest to o tyle ważne że pokazuje że obecnie w takich branżach powoływanie się na PRZESZŁE udziały w rynku i renomę jest słabym argumentem w dyskusji.

  61. Szabla
    Szabla 4 maja 2013, 23:37

    Nie znasz się. Nie rozumiesz. To nic złego. Trenuj. :)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.