Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sony Cyber-shot DSC-RX10

Sony Cyber-shot DSC-RX10
16 października
2013 08:02

Kolejną ciekawą nowością firmy Sony jest aparat kompaktowy Cyber-shot DSC-RX10. Producent zastosował w nim obiektyw Carl Zeiss Vario-Sonnar T* o ekwiwalencie ogniskowych 24 – 200 mm i światłosile f/2.8, matrycę CMOS Exmor R o wielkości jednego cala i rozdzielczości 20 Mpix oraz procesor obrazu BIONZ X.

Sony DSC-RX10 umożliwia rejestrację zdjęć z czułością od 80 do 12800 ISO. Zastosowany w aparacie system autofokus działa w oparciu o detekcję fazową i cichy silnik SSM. Zdjęcia możemy wykonywać przy użyciu elektronicznego wizjera OLED o rozdzielczości 1,44 mln punktów i powiększeniu x0,70 lub za pomocą odchylanego, 3 calowego ekranu LCD o rozdzielczości 1.228 tys. punków. Rejestracja filmów jest możliwa z jakością Full HD (1920x1080 50p/25p ) w formacie AVCHD. Zaawansowany charakter aparatu podkreślają dostępne tryby P/A/S/M oraz możliwość rejestracji zdjęć w formacie RAW. Nowy Cyber-shot umożliwia komunikację za pomocą złącza HDMI oraz sieci bezprzewodowej Wi-Fi i NFC. Sprzedaż aparatu rozpocznie się w Europie w połowie listopada br.

Specyfikacja aparatu jest dostępna w naszej bazie:

Informacja prasowa

Poręczny aparat ze znakomitymi parametrami i dużą rozpiętością ogniskowych
od szerokiego kąta do teleobiektywu

  • Jasny, zmiennoogniskowy obiektyw Carl Zeiss Vario-Sonnar T* 24 – 200 mm (w przeliczeniu na format 35 mm) ze stałym maksymalnym otworem przysłony F2,8 w całym zakresie ogniskowych
  • Świetne, szczegółowe obrazy z wykonanej w technologii BSI, 20,2-megapikselowej matrycy CMOS Exmor R™ typu 1,0"
  • Nowy, mniej więcej trzykrotnie szybszy procesor BIONZ X™ z nowym systemem strefowej redukcji szumu
  • Szybki, cichy i dokładny system automatyki ostrości oparty na detekcji fazowej i wyposażony w bezpośredni napęd silnikiem SSM
  • Nagrywanie filmów Full HD (1920x1080 60p/25p ) z możliwością wyboru trybów P/A/S/M i podłączenia zewnętrznego, profesjonalnego mikrofonu do gniazda Cannon (XLR)
  • Nowy wizjer OLED Tru-Finder™ o rozdzielczości 1,44 mln punktów i uchylny ekran LCD 3,0" z technologią WhiteMagic
  • Wyjście obrazu fotograficznego 4K i zgodność z technologią TRILUMINOS Display
  • Łatwość podłączania smartfonów i tabletów z użyciem technologii NFC i Wi-Fi

Sony Cyber-shot DSC-RX10

Prawdziwa poręczność i przenośność nie musi oznaczać gorszej jakości obrazu, okrojonego zestawu funkcji ani mniej wygodnej obsługi. Nowy, przeznaczony dla zwolenników lustrzanek cyfrowych aparat hybrydowy Cyber-shot RX10 nie ustępuje jakością obrazu ani funkcjonalnością większym i masywniejszym konstrukcjom. Pozwala za to uwiecznić na zdjęciach zróżnicowane tematy — bez konieczności dźwigania dodatkowych obiektywów.

Niewymienny obiektyw Carl Zeiss Vario-Sonnar T* 24 – 200 mm (w przeliczeniu na format 35 mm) F2,8 wyróżnia się dużą zdolnością rozdzielczą, kojarzoną raczej z wymiennymi obiektywami do lustrzanek. Dzięki uniwersalnemu zakresowi ogniskowych — od szerokiego kąta do teleobiektywu — umożliwia wykonywanie nastrojowych portretów, pełnych ekspresji zdjęć krajobrazowych, fotografii natury, życia ulicy i wnętrz w świetle zastanym. Ponieważ minimalna odległość od obiektu wynosi zaledwie 3 cm, obiektyw z powodzeniem posłuży także do makrofotografii.


Sony Cyber-shot DSC-RX10

Kolejną cechą, której można by się spodziewać raczej po wymiennych obiektywach wyższej klasy, jest duża, wynosząca F2,8 jasność w całym zakresie ogniskowych. Umożliwia ona zdjęcia w słabszym oświetleniu bez nadmiernego zwiększania czułości ISO, a w połączeniu z 7-listkową przysłoną zapewnia miękki, atrakcyjny dla oka wygląd nieostrych fragmentów — tak zwany efekt „bokeh”. Podczas zdjęć z ręki w uzyskaniu ostrego obrazu pomaga ponadto wewnętrzny stabilizator Optical SteadyShot — efektywny nawet przy większych ogniskowych.

Aparat Cyber-shot RX10 jest wygodny w trzymaniu i szczodrze wyposażony w funkcje ręcznego wyboru ustawień. Z łatwością zacznie go używać każdy, kto miał do czynienia z lustrzanką cyfrową. Niewymienny obiektyw jest idealnie dopasowany do dużego, czułego przetwornika obrazu. Trzeci element decydujący o świetnej jakości obrazu to unowocześniony procesor BIONZ X, który działa mniej więcej trzy razy szybciej niż poprzednie procesory BIONZ.

Wykonana w technologii BSI matryca CMOS Exmor R typu 1,0" o efektywnej rozdzielczości ok. 20,2 megapiksela — identyczna z zastosowaną w uznanym modelu DSC-RX100 II — jest w przybliżeniu cztery razy większa od przetworników w standardowych aparatach kompaktowych, co przekłada się na jej dużą rozdzielczość i zdolność odwzorowania faktur. Uzupełnia ją unowocześniony procesor obrazu BIONZ X z takimi funkcjami, jak strefowa redukcja szumów i kompensacja dyfrakcji. Dzięki niemu zdjęcia wyglądają jeszcze bardziej szczegółowo.


Sony Cyber-shot DSC-RX10

Dzięki nowo opracowanemu, bezpośredniemu napędowi SSM, ściśle współpracującemu z przetwornikiem obrazu CMOS Exmor R i wydajnym procesorem BIONZ X, system nastawiania ostrości cechuje się dużą szybkością i efektywnością działania. Umożliwia między innymi śledzenie ostrości, czyli utrzymywanie jej na ruchomym obiekcie, nawet jeśli na chwilę zniknie on poza kadrem i pojawi się ponownie. Nowością jest funkcja nastawiania ostrości na oczy (Eye AF), która ułatwia uzyskanie idealnej ostrości pozowanych zdjęć portretowych, nawet gdy fotografowana osoba nie patrzy w obiektyw. Dodatkowo, trzy dostępne obecnie rozmiary ramki punktowego czujnika ostrości pomagają uniknąć przypadkowych błędów w nastawianiu ostrości, między innymi przy makrofotografii.

Imponujący potencjał fotograficzny idzie w parze z nie mniej fascynującymi możliwościami nagrywania filmów. Nowy procesor BIONZ X, mniej więcej trzy razy szybszy od swoich poprzedników, w pełni wykorzystuje dużą jasność obiektywu i na podstawie pełnych danych z matrycy generuje bardzo płynny, szczegółowy obraz filmowy Full HD. Zapis jest możliwy w progresywnym formacie 50p (AVCHD) lub „kinowym” 25p, z pełną kontrolą nad ustawieniami ekspozycji zapewnianą przez tryby P/A/S/M. Dzięki „czystemu” wyjściu HDMI film można kontrolować na zewnętrznym monitorze i kopiować na inne urządzenia.


Sony Cyber-shot DSC-RX10

Nadanie filmom odpowiedniej oprawy dźwiękowej ułatwia miernik poziomu dźwięku i funkcja regulacji poziomu nagrania. Dla pełniejszej kontroli nad jakością nagrania aparat jest wyposażony w gniazdo słuchawkowe. Pozwala ponadto na podłączenie zewnętrznego mikrofonu, a po dokupieniu adaptera XLR-K1M może nawet współpracować z profesjonalnymi mikrofonami, wyposażonymi w złącze sygnału symetrycznego typu Cannon (XLR).

Kolejną nowością w modelu RX10 jest kontrastowy wizjer OLED Tru-Finder o rozdzielczości aż 1,44 mln punktów. Kąt widzenia wyświetlanego w nim obrazu wynosi około 33°, jest więc wystarczająco szeroki, by wygodnie sprawdzać wszystkie szczegóły, aż po same krawędzie kadru. Komponowanie ujęć umożliwia również wyraźny, jasny, 3-calowy ekran LCD z technologią White Magic™. Można go odchylać w dół i w górę, co ułatwia fotografowanie aparatem trzymanym nad głową lub tuż nad ziemią.

W trosce o większą trwałość urządzenia i możliwość używania go nawet w niesprzyjających warunkach pogodowych, lekki i sztywny korpus oraz wszystkie elementy sterujące są starannie uszczelnione, co chroni wewnętrzne podzespoły przed pyłem i wilgocią.

Aparat jest intuicyjny i ergonomiczny w użyciu, a z myślą o zaawansowanych użytkownikach został wyposażony w szereg funkcji znanych z lustrzanek cyfrowych. Umieszczony na obiektywie pierścień przysłony może pracować w dwóch trybach. Przy jej ręcznym nastawianiu słychać charakterystyczny „klik”, natomiast po włączeniu trybu bezstopniowego — przydatnego do nagrywania filmów, portretowania itp. — pierścień działa zupełnie bezgłośnie. Wyposażenie aparatu obejmuje również siedem przycisków o programowalnej funkcji oraz górny wyświetlacz LCD, przeznaczony do sprawdzania najważniejszych ustawień, w tym ekspozycji.

Zdjęcia o wysokiej rozdzielczości można oglądać bezpośrednio na telewizorach 4K, zapewniających czterokrotnie więcej szczegółów niż modele Full HD. Zgodność z technologią TRILUMINOS Colour oznacza, że przy wyświetlaniu zdjęć i filmów na telewizorze BRAVIA z ekranem TRILUMINOS Display obraz będzie zachwycał nadzwyczajnym bogactwem naturalnie wyglądających barw.

Wbudowane technologie Wi-Fi i NFC pozwalają jednym dotknięciem podłączać aparat do produktów z rodziny Xperia™, jak również do smartfonów i tabletów z systemem Android i technologią NFC. Zdjęcia z aparatu można bezprzewodowo prezentować na urządzeniach mobilnych oraz na telewizorach HD i innych urządzeniach podłączonych do sieci domowej. Po zainstalowaniu w telefonie aplikacji PlayMemories Mobile 3.0 możliwe staje się ponadto zdalne wyzwalanie migawki aparatu.

W ofercie Sony pojawi się również szereg dopasowanych do nowego modelu akcesoriów, które dodatkowo zwiększą jego możliwości. Luksusowa torba-osłona LCJ-RXE będzie chronić urządzenie przed kurzem i przypadkowymi uderzeniami. Podłączany do stopki Multi Interface mikrofon stereofoniczny ECM-XYST1M uzupełni obraz filmowy HD wyraźnymi dialogami i innymi dźwiękami z otoczenia, a doświetlenie sceny umożliwi lampa błyskowa o dużej mocy HVL-F43M lub lampa wideo na podczerwień HVL-LEIR1, wyposażona we własny system zasilania bateryjnego.

Nieduży, zintegrowany aparat cyfrowy Sony Cyber-shot RX10 można już rezerwować na stronie www.sony.pl, a jego sprzedaż w Europie rozpocznie się w połowie listopada.


Sony Cyber-shot DSC-RX10

Najważniejsze cechy DSC-RX10

  • Przetwornik obrazu: CMOS Exmor R typu 1,0" (13,2 x 8,8 mm)
  • Liczba pikseli: 20,2 megapiksela
  • Obiektyw: Carl Zeiss® Vario-Sonnar® T* F2,8 w całym zakresie ogniskowych
  • Ogniskowa: 8,8 – 73,3 mm, (w przeliczeniu na format 35 mm) 24 – 200 mm
  • Zoom optyczny: 8,3x
  • System zapisu (fotografie): JPEG, RAW (format Sony ARW 2.3)
  • System zapisu (film): Zgodność z formatem AVCHD 2.0; MP4
  • Nośniki danych: Memory Stick PRO Duo, Memory Stick PRO-HG Duo, Memory Stick XC-HG Duo, karta pamięci SD, karta pamięci SDHC (zgodna z UHS-I), karta pamięci SDXC (zgodna z UHS-I)
  • Czułość ISO fotografie: Automatyczna (ISO 125 – 12 800, możliwość wyboru górnej/dolnej granicy), 125/160/200/250/320/400/500/640/800/1000/1250/1600/2000/2500/3200/4000/5000/6400/8000/10 000/12 800 (z rozszerzeniem do ISO80/100), wieloklatkowa redukcja szumów: automatyczna (ISO 125 – 25 600), 200/400/800/1600/3200/6400/12 800/25 600
  • Czułość ISO filmy: Automatyczna: (odpowiednik ISO 125 – odpowiednik ISO 6400, możliwość wyboru górnej/dolnej granicy), 125/160/200/250/320/400/500/640/800/1000/1250/1600/2000/2500/3200/4000/5000/6400/8000/10 000/12 800
  • Filtr neutralnie szary (ND): Automatyczny / włączony (3 ustawienia) / wyłączony
  • Wizjer: elektroniczny typu 0,39 cala OLED, 1 440 000 punktów, pokrycie kadru 100%, powiększenie 0,70x,
  • Ekran LCD: 3,0 calowy, TFT/Xtra Fine, 1 228 800 punktów, regulacja kąta maksymalnie około 84° w górę, około 43° w dół
  • Wi-Fi: Oglądanie na smartfonie, przesyłanie do komputera, oglądanie na telewizorze
  • NFC: zgodność ze znacznikami NFC Forum typu 3, zdalne sterowanie jednym dotknięciem, udostępnianie jednym dotknięciem
  • Dźwięk: wejście mikrofonu mini jack stereo 3,5 mm, głośnik monofoniczny, słuchawki
  • Wymiary (bez wystających elementów): 129,0 x 88,1 x 102,2 mm
  • Waga: 755 g (sam aparat), 813 g (z akumulatorem i kartą Memory Stick PRO Duo).


Komentarze czytelników (163)
  1. dj_zibi
    dj_zibi 16 października 2013, 08:24

    Bardzo fajny aparat, duza matryca i jasne szkło o optymalnym zakresie. Gdyby tylko cena była przystępna.

  2. korab
    korab 16 października 2013, 08:25

    Widać, że słuchają klientów. Jeśli cena nie powali na kolana, co S też potrafi zrobić, wróżę duży sukces.
    Jeden cal i światło 2,8 po całości. Bardzo obiecująco.

  3. Arek
    Arek 16 października 2013, 08:27

    Fajny. Bardzo ciekawa premiera.

  4. Diarmuid
    Diarmuid 16 października 2013, 08:31

    Bardzo fajnie sie zapowiada... gdyby jeszcze mial GPS pewnie dzis wystawilbym mojego X-S1 na alledrgo a tak poczekam na testy...

  5. Khedron
    Khedron 16 października 2013, 08:34

    Nie jestem fanem Sony, ale ten aparat zapowiada się bardzo obiecująco. Jeśli cena będzie przystępna, może on okazać się lekiem na kłopoty kompaktów.

  6. wulf
    wulf 16 października 2013, 08:46

    Wygląda świetnie, pierścień przysłon na obiektywie i T* ze światełkiem 2.8. Jest to pierwszy kompakt od Sony jaki chciałbym mieć od czasu R1
    Jeżeli jakość filmów na wyższych czułościach będzie ok i nie przesadzą z ceną to zawita w mojej kolekcji.

  7. Leeb70
    Leeb70 16 października 2013, 08:49

    W b&h 1298 $, czyli u nas ok. 5 tys.

  8. cramg
    cramg 16 października 2013, 09:00

    W świetle ostatniego pozwu Nikona i teraz ta premiera mam wrażenie że wszyscy śmieją się z Nikonów Łan :)

  9. moozq
    moozq 16 października 2013, 09:03

    O rany, ten aparat ma to, co powinien mieć sprzęt przeznaczony dla fotografów. Sony wreszcie słucha użytkowników, zmiana przysłony, korekta ekspozycji i lcd na górze aparatu - już go chcę.

  10. Adameck
    Adameck 16 października 2013, 09:09

    Sprzęt dla ambitniejszych co chcą mieć porządny aparat i kamerę w jednym bez żonglerki obiektywami! Należy pamiętać, że porównując szumy tego modelu z lustrzankami mamy zysk na świetle, zwłaszcza jeśli porównujemy z kitowymi obiektywami. Faktycznie, pierwszy godny następca R1! Cena niestety na pewno będzie zabijać, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę jakość zastosowanego tu obiektywu!

  11. 16 października 2013, 09:28

    Według mnie tak powinny wyglądać kompakty premium. Super premiera!

  12. Michel
    Michel 16 października 2013, 09:40

    No będzie dość drogi. Ale porównując do ceny RX100 MkII, nie tak wiele trzeba dopłacić.

    Tylko jednak traci się kieszonkowość...

    Niemniej aparat naprawdę fajny!

  13. tadeusz69
    tadeusz69 16 października 2013, 09:47

    Czy jest stabilizacja ?

  14. tomek5b
    tomek5b 16 października 2013, 09:48

    cramg
    Nie widze powodu śmiechu z Nikona, bo własnie Sony wsadził do tego aparatu taka samą matryce wielkością jak Nikon i przysolił cene około 5000 pln, za co mozesz kupic 3 Nikony z lepszą optyką....

  15. Swircek
    Swircek 16 października 2013, 09:50

    Też uważam, że to godny następca R1. Matryca chyba jednak mniejsza i niestety (dla mnie) zoom nie jest manualny. Ale poza tym SUPER. Czekam na test.

  16. TomcioPaluszek
    TomcioPaluszek 16 października 2013, 09:58

    To chyba może być idealny aparat turystyczno-wycieczkowy. I tele i szeroki kąt i spora matryca i jasny obiektyw (muzea, kościoły!). Tylko cena...

  17. fatman
    fatman 16 października 2013, 10:01

    Szkło jasne po całości naprawdę "robi" ten aparat.
    To będzie hit dla tych co nie chcą nosić już dłużej całej szklarni (tak jak ja)
    I mieć wypasionej narzędzie w plecaku bez dużego kompromisu jakości.

  18. hijax_pl
    hijax_pl 16 października 2013, 10:11

    Chyba najlepsza i najciekawsza dzisiejsza premiera. Oby z ceną nie przesadzili ;)

  19. korab
    korab 16 października 2013, 10:23

    W cenie maks 3500zł byłby w Polsce sukces. Ale to raptem 880 euro. Nie ma szans. Początek musi być w cenach krajów zachodnich. Jakieś 1300euro zrobią i tyle. Czy warto czekać aż spadnie? Nie wiadomo. Ja czekałem na nex-6 i się nie doczekałem. Jak utknął na 3200 tak stoi. :)

  20. jakubh
    jakubh 16 października 2013, 10:42

    No to Sony zamiotło konkurencję pod dywan. Dawno już pisałem, że jedynym problemem Sony jest permanentna niezdolność do właściwego poskładania klocków którymi dysponują w jedną całość. Chyba w końcu zatrudnili ludzi myślących, bo to jest aparat w swojej klasie totalny. Ale zaczekajmy na wyniki testu, aby się przekonać co potrafi ta optyka i matryca.

  21. eMGie
    eMGie 16 października 2013, 10:53

    Wolałbym na obiektywie pierścień ogniskowej zamiast przysłony. Ta typowa dla kompaktów wajcha do zooma to porażka.

  22. korab
    korab 16 października 2013, 10:57

    Potrafią poskładać, ale nikt nie jest głupi żeby połączyć wszystko razem tak żeby lustrzanki i zwykłe kompakty przestały się sprzedawać. Przecież jeszcze konkurencja może ich położyć na łopatki dając to samo tylko z APSC. Musze przyznać że na tą chwilę to parametrami pocisneli resztę rynku. W Polsce jeszcze cena odgrywa dużą rolę.

  23. 16 października 2013, 11:11

    w cieniu A7 przemyka premiera świetnego aparatu dla ludzi, którzy nie potrzebują wymiennej optyki.
    warto było z premierą poczekać tydzień dłużej albo odpowiednio wcześniej zaprezentować.

  24. Michel
    Michel 16 października 2013, 11:17

    Albo jestem ślepy, albo nie widzę zakresu czasów migawki... Ciekawe, czy ma 1/2000 czy 1/4000.
    Choć z obiektywem f/2.8 i filtrem ND te najkrótsze czasy nie są aż tak potrzebne.

    @pan.tadeusz - masz trochę racji, premiery A7/A7r mocno przyćmiły tę, przecież też bardzo interesującą.

  25. Michel
    Michel 16 października 2013, 11:20

    Już się doczytałem gdzie indziej - 1/3200s. No bad!

  26. bogdanek
    bogdanek 16 października 2013, 11:39

    Fajny aparat , ale łokropnie brzydki.

  27. Szabla
    Szabla 16 października 2013, 11:40

    Mam gdzieś zdjęcia wykonane w Łochowie. Może potem podlinkuję. :)

  28. focjusz
    focjusz 16 października 2013, 11:49

    Dla mnie jednak szkoda że -dla kompletu - Sony nie zrobiło go z odłaczanym obiektywem.
    Tego typu optyka nie powinna się marnować - a tak będzie za 3-4 lata nikt nie spojrzy już na to body.
    I to jest główny problem z wydawaniem pieniędzy na kompakty.
    W tym przypadku czekam na nowego małego Panasa - po premierze A7 system m4/3 powinien zacząć konkurować cenami i rozmiarami zoom.

  29. Michel
    Michel 16 października 2013, 12:13

    @focjusz - ale ten obiektyw jest zaprojektowany do tej matrycy, do czego byś go podpiął?
    Chyba, że sugerujesz kolejną linię bezlustrowców, ale to już by była przesada...

  30. fisher67
    fisher67 16 października 2013, 12:13

    Cena DSC-RX10 na przedsprzedaży u sony to tylko 5.799 pln. I co Wy na to?

  31. espe
    espe 16 października 2013, 12:15

    Fajny sprzęt, ogromna szkoda, że zoom nie jest ręczny, bladego pojęcia nie mam dlaczego?

  32. Sky_walker
    Sky_walker 16 października 2013, 12:56

    fisher67 | 2013-10-16 12:13:47 - jak dla mnie za drogo, ale ja nie jestem "targetem" tego aparatu :)

  33. Sky_walker
    Sky_walker 16 października 2013, 12:58

    bogdanek | 2013-10-16 11:39:14 - Brzydki to jest A7. Ten jest OK. :) Widać, że trochę "pościskane" to wszystko, ale w zamian za to oszczędzili kilka milimetrów z każdej strony. Więc raczej było warto.

  34. kazziz
    kazziz 16 października 2013, 13:25

    nareszcie! coś pięknego! Panie Szabla, nie będziesz tego Pan miał przy okazji najbliższej wizyty w Krakowie?

  35. Leeb70
    Leeb70 16 października 2013, 13:41

    bogdanek

    Brzydki to on nie jest,a już na pewno nie łokropnie.

    Takie wysokie ceny mają też swoją zaletę - powstrzymują przed pokusami kolejnych zmian aparatu. Przynajmniej przeciągają decyzję w czasie do momentu odpowiedniego ich spadku. No chyba, że ktoś się napali. Zobaczymy co wyjdzie w testach. Ale trzeba przyznać, że Sony ostatnio fajnie eksperymentuje.

    Gościa na zdjęciu chyba specjalnie dobrali z łapami jak bochny chleba żeby zminiaturyzować ten sprzęcik wizualnie.

  36. focjusz
    focjusz 16 października 2013, 13:57

    Ma nawet filtr szary !

    @Michel -A co to szkodzi jest już bezlusterkowców tyle że nowy nie szkodzi nikomu ( poza Nikonem ) zupełnie Zresztą nie koniecznie musi byćcałkiem nowa wystarczy redukcja bagnetu E.

  37. Chris62
    Chris62 16 października 2013, 14:20

    No no niezłe cacko....:)
    Brawo Sony - jak tak dalej pójdzie to wykosi całą konkurencję:)

  38. mrawi
    mrawi 16 października 2013, 14:30

    Aparat fajny, ale o dużo kilka lat za późno i za drogo. Kto teraz będzie dźwigać ponad 0,8 kg? Na pewno nie amator. Teraz zostaliśmy rozpieszczeni aparatami z aps-c wielkości pudełeczka o ponad połowę lżejszymi. Co prawda z mniejszymi zakresami ogniskowych nierzadko o gorszym świetle, ale mniejszymi, lżejszymi. Komu się będzie chciało nosić, jeszcze raz powtórzę. No i cena ponad 5 tyś. Czy będzie go można w Polsce w jakimś sklepie obejrzeć czy tylko kupić na zamówienie? Ogólnie świetny sprzęt, ale przejrzałem na oczy i nie będę dźwigać.

  39. Michel
    Michel 16 października 2013, 14:40

    @focjusz - raczej chodzi mi o podejście od strony producenta - chyba nie opłacałoby im się ciągnąć 3 bagnetów, trzech linii szkieł itd.
    Poza tym są osoby, które nie cierpią zmieniać obiektywów - to dla nich jest ta propozycja.

    A jeśli ktoś mówi, że drogo, to niech pomyśli, ile Nikon (jedyny producent aparatów z wymienną optyką o matrycy 1") wziąłby za taki obiektyw...

  40. Brzytwa
    Brzytwa 16 października 2013, 14:56

    Pierwszy Sony od jakiegoś czasu który mógłbym kupić. Tylko za cenę o połowę niższą. Przydał by się GPS i ekran taki jak w A77. Ale to za rok :P

  41. TomcioPaluszek
    TomcioPaluszek 16 października 2013, 15:02

    mrawi - cena oczywiście absurdalna. Natomiast to wg mnie jest aparat nie dla każdego tylko dla grupy ludzi, którzy potrzebują dobrego obrazka i UNIWERSALNEGO ZAKRESU OGNISKOWYCH oraz jasnego obiektywu i wizjera w miarę kompaktowych wymiarach i bez zabawy z wymienianiem szkieł.
    To jest jasna grupa docelowa - ambitni świadomi turyści, podróżnicy itp. Od 10 lat jeżdżę rowerem po Polsce i Europie, włóczę się po górach, zwiedzam muzea, kościoły itp. I od 10 lat śnię o takiej kombinacji parametrów w jednym aparacie.
    Mni3ejszy zakres ogniskowych mnie nie interesuje - bo do takich podóżniczych celów będzie z a mały. Większy też mnie nie interesuje bo ekstremalne UWA zniekształcaja obraz, 24mm jest w sam raz. A dłuższe ogniskowe są potrzebne do celów typu ptasiarstwo itp. 200mm w w typowej turystyce jest w sam raz!
    Jasny obiektyw umożliwi focenie w ciemnych pomieszczeniach bez statywu, podbijania iso i błyskania fleszem - znowu mamy turystę w muzeum, kościele itp.
    Wizjer umożliwi kadrowanie w ostrym słońcu oraz zapewnia lepszą stabilizację (postawa z aparatem przy oku jest o wiele stabilniejsza), zapewne zużywa też mniej prądu niż ekran.

    Alternatywą może być np. lustrzanka Canon 100D z 15-85 ale na dłuższym końcu będzie mniej, waga i rozmiary całego zestawu będzie większa i mamy hałaśliwe kłapiące lustro. Podobno jest jakiś tryb cichy ale nie wiem jak to działa. No i sumatyczna cena będzie tylko o jakieś 500zł mniejsza.

    Z drugiej stromy mamy kompaktowe superzoomy z matrycami 1/2,33 cala. Te polegną całkowicie na jakości obrazu, możliwości wyróżniania z tła itp.

    Są też bezlusterkowce z wizjerami, do których można dokupić jeden uniwersalny obiektyw i nie zmieniać go w czasie wycieczki. To proszę znaleźć taki obiektyw o ogniskowych 24-200mm i stałym świetle 2,8. Prawdę powiedziawszy zadowoli mnie nawet zmienne światło... Nie ma...

    Ale cena na razie z kosmosu. Jak będzie rząd 3500zł to można pomyśleć...

  42. PawelWoo
    PawelWoo 16 października 2013, 15:04

    Czy ktoś wie jaka jest minimalna odległość focenia (możliwości makro) tego cuda?

  43. TomcioPaluszek
    TomcioPaluszek 16 października 2013, 15:04

    Zapomniałem dodać, ze 15-85 Canona będzie też o wiele ciemniejsze bo to zakres 3,5-5,6

  44. Leeb70
    Leeb70 16 października 2013, 15:20

    TomcioPaluszek,

    Dobrze to podsumowałeś. Aparat doskonały na podróże.

    Obiektyw ten pokrywa zakres np. dwóch Panasoników 12-35 i 35-100. A ich łączna cena to ponad 8 tys. Tak więc w tym kontekście cena RX10 nie jest już taka wysoka. Chociaż nie spodziewałbym się takich osiągów jak u Panasoników. Na pewno będą jakieś słabsze zakresy. No i pomijam sprawy GO.

  45. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 16 października 2013, 15:36

    Ja bym tego do m4/3 nie porownywal. Podobnie jak do panasonikow 12-35 i 35-100. te obiektywy oferuja bardzo dobra jakosc i bardzo, ale bardzo bym sie zdziwil, gdyby jakis superzoom im dorownal. Podobnie bym sie zdziwil, gdyby ta matryca dorownala nowej m4/3. Albo tej, ktora wypuszcza za 2-3 lata (bo obiektywy zostana).

    Sam aparat calkiem fajny, ale ja wolalbym prawdziwego nastepce RX1. Z wieksza matrcyca kosztem ogniskowych. 24-120 to calkiem przyjazny zakres. Wtedy cena 5tysiecy, chociaz wysoka, nie bylaby dziwologiem.

  46. Leeb70
    Leeb70 16 października 2013, 15:41

    komisarz_ryba

    No i dlatego napisałem, że nie spodziewałbym sie takich osiągów. A dlaczego nie można porównywać z m4/3, skoro często m4/3 jest porównywane z FF.

  47. mrawi
    mrawi 16 października 2013, 15:41

    Leeb70, tylko w kontekście cena nie jest wysoka, ale realnie jest wysoka :). Jednak bezlustra są bardziej uniwersalne. Raz mozna mieć tyci aparacik, a jak potrzeba to dokręca się telezooma i gabaryt rośnie. Można sobie konfigurować sprzęt zależnie od kaprysu. Nie zawsze jest potrzeba tachania całego zakresu ogniskowych o wadze 0,8 kg. Dałbym sobie wcisnąć tego R10 (nie w tej cenie oczywiście), ale w czasach, gdy bawiłem się S9600. Teraz, żeby tachać to trzeba mieć bardzo konkretny powód i rezultat na końcu musi być zacny. Zobaczymy jak wygląda obrazek z tego, hmm...hybrydy?

  48. TomcioPaluszek
    TomcioPaluszek 16 października 2013, 15:55

    Oczywiście bezlusterkowiec z odpowiednim obiektywem sprawdzi się na wycieczkach równie dobrze a nawet lepiej bo po powrocie można dokręcić inne szkło i robić coś zupełnie innego. Niestety w ofercie różnych systemów bez lustra nie widzę na razie jednego obiektywu o parametrach przypominających ten z tej hybrydy.

  49. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 16 października 2013, 15:55

    @Leeb70
    W sumie racja, porownywac trzeba a nawet nalezy, bo moze sie okazac, ze jakos jest wystarczajaco dobra. Pozostaje kwestia ceny i starzenia sie produktu. W m4/3 obiektywy przejda na nowe body, wiec ich koszt sie rozklada na wiele lat. Porownanie m4/3 do FF w kontekscie E-M1 pokazuje (mi), ze z cena nie nalezy przesadzac...

  50. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 16 października 2013, 15:58

    @TomcioPaluszek - przeciez nie musisz miec swiatla 2.8 jak masz 2 lub 3 razy wieksza matryce. Skalujesz matryce to zmiejsz swiatlo. A superzoomy sa pod kazdy system, m4/3 ma lekkiego Panasonica 14-140 (nowa rewizja niezle go odchudzila) lub olympusa 14-150, Sony, Samsung - tez maja, chcoiaz wieksze nieco. Owszem, zakres nie jest identyczny ale dosc podobny.

  51. Leeb70
    Leeb70 16 października 2013, 16:01

    To nie pierwszy przypadek drogiego aparatu z "przyspawanym" obiektywem. Daleko nie trzeba szukać - RX1. Inne to Coolpix A, Ricoh GR, Sigmy, Leica X1, X2.

  52. TomcioPaluszek
    TomcioPaluszek 16 października 2013, 16:05

    No właśnie. O świetle napisałem wcześniej, że nie musi być od razu 2,8. Natomiast zakres powinien zaczynac się na 24mm a nie 28. Różnica jest bardzo widoczna a poszerzenie kąta widzenia jest w takich turystycznych zastosowaniach bardzo potrzebne, czego sam wielokrotnie doświadczam. Znam wymienione obiektywy i wszystkie mają wadę pod nazwą 28mm. Już prędzej zrezygnuję z dłuższego końca bo 200mm może być mniej przydatne. ale 24 to "must have". Żaden z wymienionych superzoomów tego nie ma.
    Teraz mam m. in. lustrzankę Canona i raczej dokupiłbym 15-85, choć ciemny. Ale daje w przeliczeniu 24-140mm. Do turystyki taki 15-85 jest o wiele lepszy niż tańszy 18-135, właśnie z uwagi na szerszy krótszy koniec. 28mm to mamy praktycznie w każdym aparacie i obiektywie. Żaden powód do chwalenia się.

  53. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 16 października 2013, 16:27

    TomciaPaluszek - rozumiem potrzeba posiadania 24mm. Co powiesz na LX7? Mozna dokupic wizjer. Swiatlo bardzo dobre, wymary duzo lepsze. Zakres jak dla mnei niezly. Cena duzo nizsza. Rozmar zupelnie dobry. Jakosc obrazka dobra (sam mam EX2F i dziala). Zjecia w Kosciele czy w nocy pozwalaja na zatrzymanie sie na max ISO 400 dzieki stabilizacji.

  54. 16 października 2013, 18:00

    Świetny do turystyki, uszczelnienia oraz niewymienna optyka także bardzo tu pomagają.

  55. mrawi
    mrawi 16 października 2013, 18:45

    Niewymienna optyka to tylko kłopot. Jak syf się dostanie do środka to już tylko wtedy serwis pomoże. Taki aparat to góra 2 tyś. Ale wówczas to by pozamiatał na rynku hybryd. Kto by wówczas pamietał o jakichś fz200, xs1 itp.

  56. Adameck
    Adameck 16 października 2013, 18:54

    Ciekawe, czy ktoś jeszcze pokusi się zaprojektować coś takiego:
    link
    Mam ten model i sztywny korpus obiektywu nie pozwala na przedostanie się brudu do wnętrza.

  57. mate
    mate 16 października 2013, 19:14

    @TomcioPaluszek
    Do m4/3 można też podpiąć przez przelotkę Zuiko 12-60/2.8-4, a to jest świetne szkło i mimo, że podoba mi się ten Soniacz, to raczej pod względem jakości obrazka nie dorównałby ww. zestawowi.

  58. Leeb70
    Leeb70 16 października 2013, 19:16

    Adameck,

    Tego typu rekwizyty projektowano w latach 60-tych do pierwszego sezonu serialu Star Trek : )

  59. Canonex
    Canonex 16 października 2013, 19:34

    @Adameck
    No i ten nie deformujący fizjonomii wizjer z boku, to dopiero komfort :)

  60. Leeb70
    Leeb70 16 października 2013, 20:10

    mate,

    Tylko taki nowy zestaw to wydatek rzędu 8 tys. już po jakimś ustaleniu się cen. Liczę w tym E-M5, aby był odpowiednik z wizjerem i uszczelniony. No i brakuje, używając jednego z powiedzonek redaktora naczelnego, "małych" kilkudziesięciu milimetrów. Cena RX10 za jakiś czas ustali się pewnie na połowie ceny ww. zestawu.

  61. merti
    merti 16 października 2013, 21:15

    Prawie jak Pasikonik FZ1 ;) :D

  62. paul123
    paul123 16 października 2013, 22:27

    aparat reklamowany jako sprzet podrozniczy a nie ma gps... juz wkrotce: samochody bez kół, telefony bez opcji dzwonienia...

  63. mrawi
    mrawi 17 października 2013, 00:02

    paul123, a po co GPS w aparacie? Mi wystarczy GPS w mankiecie u koszuli, który posiadam. Bardziej przydatna byłaby funkcja videokonferencji, by na bierząco można omówić z rodziną lub znajomymi np. jaki kadr jest najlepszy (dobra bateria wręcz konieczna), Dorzuciłbym jeszcze tryb samoprzemieszczania, wówczas gdy nie jesteśmy wstanie dostać się w trudno dostępne miejsca i wykonać zdjęcia. W tym wypadku proponuję aparat na wysuwanych kółkach lub wyposażony w chwytne ramiona (świetnie radziłby sobie np. na drzewie). GPS...pff, to przeżytek.

  64. Szabla
    Szabla 17 października 2013, 00:21

    Obawiam się, że różnice w obrazowaniu RX-m43 są trudne do uchwycenia. :)

  65. krzyskra0
    krzyskra0 17 października 2013, 08:00

    w Fuji pewnie już po nadzwyczajnym spotkaniu operacyjnym :-) ciekaw jestem czym odpowiedzą na zmasowany atak Sony...

  66. jakubh
    jakubh 17 października 2013, 09:46

    Najfajniejsza rzecz w tym aparacie to potencjalnie tryb wideo - nie ma tu standardowego dziadostwa pod tytułem line skipping, co powoduje że aparaty cyfrowe przy szybszym panoramowaniu czy pojawieniu się kontrastowych ukośnych linii w kadrze właściwie nie nadają się do użytku. To cecha dotychczas wszystkich aparatów z trybem wideo, trochę może mniej upierdliwa tylko w 5DMkIII, ale i temu daleko do normalnych kamer.
    Ciekaw jestem, jak to będzie wyglądać w praktyce. Jeśli chodzi o mnie, aparat mógłby mieć nawet 6Mp jakby robił porządne wideo.

  67. Szabla
    Szabla 17 października 2013, 10:06

    Sprawdzimy, sprawdzimy :)

  68. Leeb70
    Leeb70 17 października 2013, 11:28

    Szabla,

    "Obawiam się, że różnice w obrazowaniu RX-m43 są trudne do uchwycenia. :)"
    A w drugą stronę tzn. m4/3-APS-C ? : )

  69. Szabla
    Szabla 17 października 2013, 11:34

    Zgodnie z fizyką :)
    APS-c jest o 50% większe od 4/3, a te 100% większe od 1 cala.

  70. Leeb70
    Leeb70 17 października 2013, 11:49

    Czyli różnice w obrazowaniu CX-APSC są trudne do uchwycenia? : )
    Idąc dalej, jeżeli różnice w obrazowaniu APSC-FF są trudne do uchwycenia, to różnice w obrazowaniu CX-FF również są trudne do uchwycenia. : )

  71. Leeb70
    Leeb70 17 października 2013, 11:54

    Co w końcu udało nam się udowodnić : )

  72. Szabla
    Szabla 17 października 2013, 12:07

    Trudne do uchwycenia przy większości sytuacji zdjęciowych - w dobrym świetle. W słabym odwrotnie, o ile APS-C ma równie jasny obiektyw. :)

  73. Szabla
    Szabla 17 października 2013, 12:09

    Jeżeli chomik jest niewiele większy od myszy, świnka morska niewiele większa od chomika, ...., a słoń niewiele większy od nosorożca, to nie znaczy że słoń jest niewiele większy od myszy :D

  74. Leeb70
    Leeb70 17 października 2013, 12:15

    Tu właśnie czaił się błąd myślowy, w łańcuchu błędów percepcyjnych : ) Ale zawsze można komuś pokazywać zdjęcia stopniowo, zaczynając od CX kończąc na tych z FF. Na końcu odbiorca stwierdzi, że FF nie ma sensu : )

  75. Leeb70
    Leeb70 17 października 2013, 12:20

    Tak samo w zoo można dziecku udowodnić, że słoń jest niewiele większy od myszy. : )

  76. Szabla
    Szabla 17 października 2013, 16:57

    Może za tydzień będę gotowy z porównawczymi zdjęciami. ;)

  77. wojcias
    wojcias 17 października 2013, 19:06

    focjusz | 2013-10-16 11:49:13Dla mnie jednak szkoda że -dla kompletu - Sony nie zrobiło go z odłaczanym obiektywem. Tego typu optyka nie powinna się marnować - a tak będzie za 3-4 lata nikt nie spojrzy już na to body. I to jest główny problem z wydawaniem pieniędzy na kompakty.


    Niestety, jako posiadacz Sony R-1 musze to potwierdzic. Swietny obiektyw (przyklejony do R-1) lezy w szafie bezuzyteczny.

    Beznadzieja ze Sony wycofalo sie z tego w czym bylo liderem - dodawanie dodatkowych dodatkow np GPS.
    Turystyczny amatorski aparat bez GPS? Glupota czy sabotaz ?

  78. nikos
    nikos 17 października 2013, 20:43
  79. paul123
    paul123 17 października 2013, 21:36

    wojcias, tak jak pisalem.. sony wkrotce zrobi telefon bez opcji dzwonienia...

  80. mrawi
    mrawi 17 października 2013, 22:49

    Ojej nie ma gps i jak tu fotografować takim wybrakowanym aparatem. I co, może się jeszcze nie łšczy z facebookiem po każdej strzelonej fotce? O nie, takiej wpadki to nie podarujemy.
    Jak ja nienawidzę gpsu w aparatach `~~`. GPS, wifi, co za bzdety.

  81. lemarais
    lemarais 17 października 2013, 23:22

    O dzisiaj kocham firmę Sony.
    Kłaniam się małym Panasom.

  82. ***s***
    ***s*** 18 października 2013, 06:18

    mrawi | 2013-10-17 22:49:12......Jak ja nienawidzę gpsu w aparatach

    Dla takich pojedynczych malkontentow wszyscy producenci czegoklowiek z GPS robia wylacznik GPSa.

  83. ***s***
    ***s*** 18 października 2013, 06:22

    "system automatyki ostrości oparty na detekcji fazowej " - czy to prawda ? fazowej? RX100mk2 tez to ma? czy to jest inna matryca niz w RX100mk2?

  84. zentaurus
    zentaurus 18 października 2013, 06:48

    wojcias@
    Pamiętam że jeszcze niedawno wszyscy jeździli na Sony jak na łysej kobyle że wprowadza takie wodotryski jak GPS.

  85. Szabla
    Szabla 18 października 2013, 09:38

    Turystyczne muszą mieć GPS, a zawodowe lustrzanki nie? ;)

  86. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 10:56

    genialny aparat podrozniczy. juz sie zakochalem w nim.
    cwiercklatka - wlasciwie wystarcza do tych celow.
    prawdziwa BOMBA.

  87. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 11:22

    i cena juz znana
    na otwarciu nazywane jest ok 1300 us czyli u nas ok 1300 eu pewnie spadnie w okolice 1000 eu czyli ok 4200 pln - dlaczego nie ?

  88. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 11:50

    "Niestety, jako posiadacz Sony R-1 musze to potwierdzic. Swietny obiektyw (przyklejony do R-1) lezy w szafie bezuzyteczny.
    "
    przeciez to nie wina obiektywu tylko fotografa.
    ma ten objektyw sam sobie otworzyc szafe , wyjsc z niej i fotografowac ?

    jesli nie potrzebujesz czegos takiego to po co kupowac?
    mam podobny aparacik i kiedy ma sens to wyciagam z szafy.
    dzieki temu, ze optyka niewymienna , uproscilo to kostrukcje , potanilo. jest szczelny , matryca sie nie brudzi. jestem pod wrazeniem tej konstrukcji , nie wiem , nie moge znalezsc , czy ma tez pierscien do MF na obiektywie? Jeden z pierscienie wyglada tak jak przyslony , a gdzie jest odleglosci?

  89. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 11:52

    a juz widze.. zoom jest sterowany silnikiem , pierscien jest zapewne do odlegflosci.
    szkoda, ze nie ma pierscienia do nastawy ogniskowej.

  90. Szabla
    Szabla 18 października 2013, 12:07

    Pierścień może być również do zmiany ogniskowej, ale odbywa się to poprzez power zoom.

  91. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 12:10

    nie rozumiem .

    ma powerzomm - weiche obok spustu , a wiec wysuwa sie za pomoca napedu elektrycznego.
    czy mozna alternatywnie recznie lub elektrycznie sterowac zoomem ?

    a jak sie nastwia odleglosc recznie ?

  92. Szabla
    Szabla 18 października 2013, 12:16

    Można alternatywnie obracać pierścieniem. W trybie ręcznego ustawianie ostrości pierścień zmienia odległość.

  93. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 12:29

    rozumiem - wowczas zoom jest sterowany elektrycznie , albo tez mozna przelaczyc na AF i wowczas zomm moze byc sterowany recznie . - Genialne rozwiazanie.
    nowoczesny aparat , a d a sie obslugiwac jak... leica albo zorka - czyli takze cos dla purystow zamtego stulecia.
    kapitalnie - brawo minolta , upss... sony.

  94. mrawi
    mrawi 18 października 2013, 12:56

    Jak ruszasz pierścieniem to zoom też jest elektryczny tyle tylko, że regulujesz go pierścieniem, a nie wajchą. Bateria tak samo się wyczerpuje.

  95. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 13:06

    ach - no nic blad urody. wolalbym mechanicznie , ale tak tez moze byc.
    w sumie calosc robi kapitalne wrazenie.
    na wycieczke tym aparatem zastepuje sie wyposazenie dslr wazace ok 3-4 kg - przy tej samej jakosci zdjec , jesli sie je oglada w wielkosci monitora/wydruku pocztowki evtl 13*18 - wystarcza do tego celu.

  96. wojcias
    wojcias 18 października 2013, 13:50

    mrawi | 2013-10-18 12:56:1Jak ruszasz pierścieniem to zoom też jest elektryczny tyle tylko, że regulujesz go pierścieniem, a nie wajchą. Bateria tak samo się wyczerpuje

    Baterie teraz tanie a przynajmniej rece nie puchna. :-)

    Aha no i wada ze nie ma gpsa !!!!

    pisze po raz kolejny. moze przeczytaja i zrobia wersje rx10g

  97. mrawi
    mrawi 18 października 2013, 14:03

    Ręce nie puchną, ale baterie się wyczerpują. Polecam popakować, albo sterydy może jeszcze to będzie łatwiej Ci kręcić obiektywem. Pewnie Ci się gwint zapiekł i dlatego tak ciężko chodzi. Wsadź go w imadło i żabką rozruszaj. Musi pomóc.

  98. mrawi
    mrawi 18 października 2013, 14:08

    O, a fuji wyszło użytkownikom na przeciw. Stworzyło w XS1 samowysuwający i chowający się obiektyw manualny. Wystarczy aparat skierować w dół lub w górę obiektywem i działa. :))

  99. kojut
    kojut 18 października 2013, 14:17

    Aparat ze specyfikacji świetny- duża (jak na kompakt) matryca, jasny obiektyw i ułatwiające fotografowanie ficzery ale... IMO nie wtej cenie. 600 eurk to maks. co ten aparat powinien kosztować. Pentax ma k-50 z dużo lepszą i większą matrycą, który z w pełni uszczelnionymi kitami koszatuje trochę ponad 700euro. Dodatkowe 600euro, które należy dopłacić do Sony można przeznaczyć na UWA sigmy i akcesoria lub 14 czy 15mm Pentaxa. K-50 jest dodatkowo mniejszy od Sony.
    RX-10 aby konkurować z lustrzankami powinien być jednak tańszy od zestawu oferującego podobne właściwości. No ale- pożyjemy, zobaczymy. Podejrzewam, że rynek zweryfikuje cenę tego aparat i gdy osiągnie ona pułap 500-600euro, będzie on super alternatywą dla lustrzanek. Trzymam za to kciuki :-D
    PS
    Bardziej niż ogniskowe chciałoby się znać kąty widzenia tego obiektywu.

  100. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 16:59

    "Aha no i wada ze nie ma gpsa !!!!
    "

    przeciez to zaleta.
    im wiecej gadgetow , wodotryskow i funkcji ma aparat tym kazda z nich jest trudniej dostepna.
    wada bylby brak mozliwosci nastawy przyslony , czasu , odleglosci , ogniskowej , czulosci. czy tez brak celownika wziernikowego.

    na taki aparacik czekalem , jest to wreszcie alternatywa dla czegos podobnego co uzywam od ok 8 lat i nic lepszego do tej pory nie znalazlem.
    jest tylko jedno ale - jesli kupie to zona kaze mi sie pozbyc calego pozostalego wyposazenia dslr , bo z punktu widzenia kobiekty nie bedzie ono wiecej potrzebne - i musze przyznac, ze bedzie miec duzo racji.


  101. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 17:04

    "RX-10 aby konkurować z lustrzankami powinien być jednak tańszy od zestawu oferującego podobne właściwości."

    obawiam sie , ze to lustrzanki beda musialy konkurowac z tym aparatem.
    o ile warunki oswietleniowe nie sa trudne ( niedobor swiatla , wysokie iso np noc) to tym aparacikiem spokojnie zastepujesz 24-70 +70-200 /2,8 = 16 000 pln + dslr=4000 pln i wkladasz " za pazuche".
    Nie zawsze efkoz , ale w fotografii domowo-uzytkowo-wycieczkowej bez problemu.

  102. Leeb70
    Leeb70 18 października 2013, 18:18

    Fotoamor,

    Widzę, że zostałeś ugodzony przez jakiegoś amora z Sony albo Szablą : ). Mi też ten aparacik się podoba. Tylko poczekajmy na testy, ze szczególnym uwzględnieniem tego portalu. W tym czasie cena sporo spadnie : ). Zbyt duży zakres zooma nie wróży dobrych osiągów w pełnym zakresie.

    Tak jak napisał kojut, K-50 z dwoma lekkimi i niedużymi kitami może być rzeczywiście lepszą alternatywą, zwłaszcza w kontekście ceny. Najniższą w Polsce widziałem już na poziomie 2600 zł za nowy taki zestaw. Ciemność szkieł można nadrobić wyższym ISO, które pewnie będzie lepsze w Pentaksie.

  103. Leeb70
    Leeb70 18 października 2013, 18:28

    No tak, i jeszcze ten nieszczęsny UWA i przepinanie szkieł.

  104. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 18:52

    leep70

    jak na dzisiejsze hybrydy to jest zakres minimalistyczny.
    juz sam nie wiem jaki jest aktualnie zakres optyczny zoomow w hybrydach ; 20 - 40 razy na pewno. tutaj jest 200/24 to jest zaledwie 8,3333 razy ( liczylem w pamiecie , wiec moglem sie o pare miejsc po przecniku pomylic ;-)) ) . To wlasnie zwiastuje dobra jakosc w klasie . W zasadzie nie produkuje sie dzisiaj zlych aparatow. kupuje sie i najczesciej sie cmoka z zachwytu. jesli tutaj nie ma jakiejs wbudowanej szykany , o ktorej nie wiemy to spodziewam sie b. udanego aparaciku do zastosowan domowo- turystycznych. Dla duzych aparatow 8-krotny zomm jest stosunkowo szerokim zakresem , ale taki obiektyw wymaga duzych srednic. Im wieksza srednica tym wieksza ilosc bledow wykonawczych a wiec i wiekszy spadek jakosc. 8 - krotny zoom dla hybrydy ma mniej bledow niz 8 - krotny pod aps/cc , ale oczywiscie ma ogolnie mniejsza zdolnosc rozdzielcza. ta zalezy wprost od srednicy.

  105. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 18:57

    "No tak, i jeszcze ten nieszczęsny UWA i przepinanie szkieł. "
    jesli juz mam przepinac szkla na wycieszce , to juz potrzebna jest torba. jesli juz biore torbe , to juz moge wzasc do niej kazdy aparat niekonieczny maly aps z ciemnymi kitami.

    ta jasnosc 2,8 w zakresie ekw24/200 to skarb. niu musisz podnosic iso , nie musisz powodowac wzrostu szumow - co dla malej matrycy ma znaczenie.

    to jest wlasnie zaleta tego aparatu - nie musisz zmieniac obiektywow a masz wszystko co potrzeba .
    UW ? - po co ?
    robisz dwa zdjecia obok siebie i robisz stitching - wygodniej i szybciej niz wymiana obiektywu.
    praktycznie pokrawasz cala sfere dookola w ten sposob nie tylko UW.

  106. Leeb70
    Leeb70 18 października 2013, 19:00

    Poczekajmy na sample od Szabli. Jeszcze mu pewnie trochę zejdzie z wycinaniem aberracji, szumów i korektą dystorsji. : )

  107. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 19:08

    generalnie w sample nie wierze.
    aparat trzeba poznac , jego ograniczenia - po to zeby nauczys sie ich unikac.
    poznac sytuacje , wktorych danego aparatu nie nalezy brac do reki.
    potrzebowalem sporo czasu zanim na moim pierwszym FF osiagnalem te jakosc , jaka juz mialem wczesnie na aps po wielomiesiecznym uzytkowaniu.
    z aparatami jest jak z winem - im starsze tym lepiej smakuja , choc na prawde ich jakosc spada.

  108. kojut
    kojut 18 października 2013, 19:15

    @Fotoamor
    "24-70 +70-200 /2,8 = 16 000"
    No to optymistycznie pojechałeś porównując do małego, że hej! Pomiędzy tymi dwoma formatami (1" i 35mm) jest ponad 3ev różnicy w szumach- do małego wystarczą szkła f/5.6 i ISO wyższe o 2EV- da to lepszy efekt niż Sony (C24-105 na ten przykład). Fakt- nie ten zakres u góry i nie ta cena- nie można tak porównywać bo to nie ten sam target. Już prędzej do lustrzanek aps-c. 1-2ev różnicy w szumach, a więc takie lustrzanki z kitowcami dadzą podobny obrazek zarówno pod względem szumu jaki i GO do sony. I tutaj się rozbija o cenę- bo za kwotę, jaką przyjdzie zapłacić za Sony można złożyć przyjemny zestaw dslr 10-300mm z akcesoriami, niewiele większy od RX10 a bardziej wszechstronny.
    Nie mówię, że Sony to zły aparat- prawdopodobnie okaże się przyzwoitym pstrykadełkiem. Tylko niestety cena startowa jest nieadekwatna. Powinien startować z pułapu amatorskiej lustrzanki z dwoma kitami- circa about 3000zł (750 euro).

  109. Leeb70
    Leeb70 18 października 2013, 19:41

    Niech tylko nikt nie wyjeżdża, że cena na zachodzie to pikuś i że za przeciętną pensję można sobie kupić. I że Polskę mają wszyscy w d... Cena jest wysoka chociażby w porównaniu do wspomnianych lustrzanek. Ludzie mają też inne wydatki. W mojej pensji np. ta cena mieści się. Ale nigdy bym tyle nie wydał na aparat. W swoim budżecie muszę uwzględnić m.in. hipotekę, potomków, samochód i całą masę innych wydatków.

  110. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 20:28

    "No to optymistycznie pojechałeś porównując do małego, że hej! Pomiędzy tymi dwoma formatami "

    przyrownalbym do jazdy poruchliwym miescie w ferrari z 400km albo toyota ze 120 km
    w obydwu przypadkach pojedziesz tak samo i pobor mocy bedzie dokladnie ten sam.
    tak samo jest w foto . wszystko zalezy od zastosowan.
    powiedzmy tak w uproszczeniu ze te super obiektywy po 8000 pln i puszka za 12000 daja lepszy wynik 3 razy od tej hybrydki - Tak to jest mozliwe -ale te roznice widac przy porownaniu w 100% wielkosci.
    powiedzmy ze ogladasz zdjecia jako wydruki papierowe albo na monitorze - woczas mamy wielkosc ok powiedzmy 10%. rowniez roznica jakosciowa ulega redukcji - to nie bedzie 3 razy wiecej ale tylko o 30 % wiecej. Wiem to uproszczenie , ale w wielu przypadkach do tego sprowadza sie wynik ostateczny.
    powiedzmy ze zabierasz na urlop super sprzet . i co robisz ze zdjeciami ? - kogo one interesuja - tylko najblizszych - oglada sie w calosci ( czyli 7-10%) albo jako pocztowke.
    w takiej fotografii porownywalny wynik ostateczny mozesz w takich warunkach obserwacji uzyskac z taniej hybrydy. Im lepsze warunki oswietleniowe - tym roznice mniejsze. Owszem jesli chcesz zrobic piekne zdejcia nocne , albo sport ,to slabosci hybrydy beda widoczne.
    do wielu , wielu zastosowan hybrydy daje wynik koncowy w praktyce taki jak duzy aparat.
    wieksza GO , lepsze trafianie ostrosci - to sa tez zalety czesto nie bez znaczenia.
    Jako aparat domowy - do upamietniania scen rodzinnych , wycieczek itd itp , podroze samolotem gdzie bagaz musi byc ograniczony , mam z hybrydami najlepsze doswiadczenia.
    duzego , ciezkiego choc lepszego obiektywu po prostu nie moge zabrac., a nawet jesli , to i tak ta lepsza jakosc bylyby bez znaczenia. Jesli ktos sie szczegolnie nie interesuje technika , powiedzmy postronny obserwator, to w ogole nie zwraca uwagi na aspekt techniczny . nie zdje sobie sprawy czy np chmury sa przeswietlone , czy nie. Wazniejsza w takim przypadku jest tresc. - I to jest naturalne podejscie do fotografii .

  111. Adameck
    Adameck 18 października 2013, 20:43

    Już są pierwsze sample w pełnej rozdzielczości. Właściciele Pasikoników serii FZ mogą odetchnąć z ulgą - szału bowiem nie ma! Kwota jaką proponuje Sony za ten wynalazek wydaje się w tym momencie jakimś ponurym żartem!

  112. Adameck
    Adameck 18 października 2013, 20:44

    No linka zapomniałem: link

  113. kojut
    kojut 18 października 2013, 21:06

    @Fotoamor
    "powiedzmy tak w uproszczeniu ze te super obiektywy po 8000 pln i puszka za
    12000 daja lepszy wynik 3 razy od tej hybrydki"
    W duuużym uproszczeniu. Obraz trzykrotnie lepszy dadzą dwa tamrony (17-50 i 70-200) z pentaxem k-500 za ok 1400 euro.
    Większa mobilność nie tłumaczy MZ absurdalnie wysokiej ceny.

    "Jako aparat domowy - do upamietniania scen rodzinnych , wycieczek itd itp"
    Za maks. na starcie 3000zł. Bo za połowę tego co życzy sobie Sony można mieć zestaw podobnie obrazujący, który można w przyszłości dowolnie konfigurować.

    "podroze samolotem gdzie bagaz musi byc ograniczony , mam z hybrydami
    najlepsze doswiadczenia."
    Nie wiem jakimi liniami latasz, ale ja podróżując samolotami co najmniej dwa razy w roku (4 loty) z dwójką dzieci nigdy nie musiałem jakoś bardzo spinać się z bagażem, a zawsze biorę lustrzankę z 3 obiektywami i bezlusterkowca z jednym, ładowarki, filtry, lampę i statyw. A gdy wracam z wakacji to jeszcze jakieś pamiątki dochodzą do bagażu. DSLR z dwoma obiektywami największym problemem jest zawsze dla kogoś, kto samolotem nie lata :-P
    Nie jestem pewien czy zrozumiałeś o co mi chodzi- aparat jest dobry (na papierze) ale zupełnie nie wart tych 1300euro. Gdyby kosztował ~500euro (do 600), to poważnie bym się zastanowił nad sprzedazą pentaxa ze szkłami i wszystkim innym dziadostwem i kupnem tego soniacza (jak wypadłby pomyślnie w testach) a za resztę, która by została jakieś fajne szkiełko m4/3 (20/1.7 lub 45/1.8).

  114. kojut
    kojut 18 października 2013, 21:15

    edit:
    Cena 815 funtów z linku Adameck już wygląda lepiej, choć to dalej ok. 1000euro. Zobaczymy w jakiej cenie wejdzie do sklepów i jaka będzie przed szałem zakupowym na 25 grudnia. Pozycja lustrzanki w mojej szufladzie może być zagrożona :-P

  115. Szabla
    Szabla 18 października 2013, 21:20

    @Leeb70: fotografowałem wyłącznie wczesnym egzemplarzem przedprodukcyjnym. Finalny ma dotrzeć na początku tygodnia. Będzie wtedy okazja porównać z obiektywami 24-70/2,8 i 70-200/2,8 :)

  116. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 21:28

    ja moge napisac z praktyki
    najwazniejsze to poznac sprzet i jego ograniczenia.
    jesli poznasz sprzet , wyczujesz jak obrabiac z niego zdjecia to dochodzi sie do zdumiwajaco dobrych wynikow.
    w piekny sloneczny dzien w praktyce roznice w jakosci zdjec pomiedzy hybryda a ff sa bez znaczenia ( nie pisze o fotografii zawodowej na okreslone zlecenie) Jesli ogladasz zdjecia na monitorze albo robisz niewelkie wydruki to roznice jakosci praktycznie zanikaja. Im gorsze warunki oswietleniowe tym roznice sa bardziej widoczne .
    na ff i 400 mm moge z odleglosci ok 12 km rozpoznac oznakowanie przelatujacego samolotu , zauwazyc pojedyncze okna , hybryda nie da sie. Ale robiac porteciki rodzinne , zdjecia pamitkowe dochodzi sie do praktycznie tych samych wynikow.
    jeden obiektyw do dslr o jasnosci 2,8 i polowie tego zakresu co ma hybryda kosztuje prawie dwa razy wiecej niz cala ta hybryda z obiektywem. Wygoda obslugi niesamowita. Ja na spacer , plaze itd itp nie zabieram dslr w ogole. Natomist sa sytuacje , ze dslra nie zastapisz , ale to nie jest fotografia o ktorej pisze.
    Ha z autopsji - kiedys mialem canona cxxx i hybrydke panasonika. Musialemm jeden z nich zostawic w bagazniku samochodu. zastanowilem sie , jesli sie ktos wlamie , to ktorego wolalbym nie stracic ?
    zabralem ze soba hybryde . nikt sie nie wlamal , ale specjalnie bolu bym nie odczuwal.
    Kiedy ta hybrydy sie zepsula , natychmiast kupilem druga taka sam - mam do dzisiaj juz jakies 5-7 lat i nie zamienie , chyba ze na ten sony rx10 . Przewaga hybrydy bala taka ze trafiala z ostroscia zawsze a cxxx kiedy chcial - tylko na kontrastowe motywy. Jesli trafil to owszem obraz nie byl zly , ale pewnosci nigdy nie mialem. no tak , ale wkroczylemraczej w obszar prozy.

    cena - nie wypowiadam sie - jasne, ze byloby fajniej gdyby potanial i pewnie za pol roku potanieje.

    dla celow domowo-turystycznych sa to wspaniale aparaciki o bardzo szerokich mozliwosciach , swietnej ergonomii , za ktore to zalety placi sie stosunkowo niewielkim spadkiem jakosci.

  117. Leeb70
    Leeb70 18 października 2013, 21:43

    Nie wiem jak ta hybrydka wpadnie. Ale ja akurat lubię wieczorne fotki na mieście albo zwiedzane wnętrza bez lampy. Dotychczasowe hybrydki mogły zaoferować w takich warunkach impresjonistyczne obrazy podobne do tych, które akurat w tych wnętrzach mogły wisieć. Pełne słońce jest złym doradcą : )

  118. Leeb70
    Leeb70 18 października 2013, 21:45

    Miało być wypadnie a wyszło wpadnie. Czyżby zły omen? : )

  119. Fotoamor
    Fotoamor 18 października 2013, 22:04

    wszystko zalezy od zastosowania. w jakim celu.
    jesli robsz regularnie zdjecia nocne i sa on ci wazne , to hybrydy nie jest najlepszym wyborem.
    jesli robisz tylko okazjonalnie , to byc moze warto poswiecic od czasu do czasu jakosc jednego nocnego zdjecia w zamian za wygode i uniwersalnosc w pozostalych warunkach.

    ja caly czas pisze o tzw fotografi " domowo- pamiatkarsko-turystycznej"
    rowniez do allegro , fotografi produktowej na potrzeby internetu hybrydy sa wspanialymi aparatami ze wzgledu na duza GO i niezawodnosc autofokusa. Sa malo odpowiednie do sportu , ale mysle, ze to tez kwestia treningu

  120. mrawi
    mrawi 18 października 2013, 22:05

    Za tego RX10 dać 5 tyś. to nonsens. FZ200 (25-600mm f/2.8 - stałe) = 1700 zł + jakieś bezlustro (APS-C) z jasną stałką lub dwoma, albo i trzema jak wybierzemy NX5/10/11 (16 mm, 30 mm, 45 mm). O czym tu dywagować,...Sony zapomnij. Ehh, nawet już na śmiech mi się nie zbiera, nie chce mi się.

  121. Szabla
    Szabla 18 października 2013, 22:42

    FZ200 ma matrycę typuu 1/2,3 cala. Porównywanie go z RX10 nie ma większego sensu, bo ma 4-krotnie mniejszą matrycę. To inna klasa aparatu. Inna jakość zdjęć. Czasami warto o tym pomyśleć. :)

  122. Leeb70
    Leeb70 18 października 2013, 22:59

    No ale X-S1 to już chyba powalczy ?

  123. Szabla
    Szabla 18 października 2013, 23:37

    Może trochę matrycą, bo nie obiektywem.

  124. Leeb70
    Leeb70 18 października 2013, 23:48

    No fakt, obiektyw tutaj nie jest najmocniejszą stroną. Niepotrzebnie wsadzili wszystkie ogniskowe świata.

  125. Leeb70
    Leeb70 19 października 2013, 00:05

    Ale gdyby tak się zatrzymali na 200 mm?

  126. Leeb70
    Leeb70 19 października 2013, 00:06

    Mogłoby nawet być nieco ciemniej na końcu. Ciągłe te gdybania i koncerty życzeń : )

  127. mrawi
    mrawi 19 października 2013, 01:00

    Szabla | 2013-10-18 22:42:37 "FZ200 ma matrycę typuu 1/2,3 cala. Porównywanie go z RX10 nie ma większego sensu, bo ma 4-krotnie mniejszą matrycę. To inna klasa aparatu. Inna jakość zdjęć. Czasami warto o tym pomyśleć. :)"

    Nie ma co nad tym rozmyślać, wystarczy popatrzeć na fotki z FZ200. Jak na tak małą matrycę to są wyjątkowe dobre. Może to też zasługa obiektywu. W tych przykładach z RX10 też nie widać nic szczególnego. Przeciętna jakość. A tak jak pisałem, w cenie rx10 prócz tego fz200 mamy jeszcze bezlustro i trzy wyjątkowe jasne stałki. I o tym warto by pomyśleć :).

  128. Fotoamor
    Fotoamor 19 października 2013, 08:46

    tuaj sa sampelki s rx10

    link

    po redukcji wielkosci do tej o ktorej pisalem - wielkosc monitora , nie za duzy wydruk papierowy nie ma sie o co przyczepic.
    sa zdjecia nocne na 1600 iso - w tej wielkosci bezszumowe.
    jasne w 100 % zobaczysz szum - ale nie jest to aparat , ktorym robi sie zdjecia w celu pokazani ich w 100% wielkosci.
    najwieksuym bledem zdjecia nocnego z przystajni jest fatlany balans bieli , ale nie jest to wina aparatu tylko fotografa .

    Wyglada to na Znakomity aparat o znkomiztej jakosci pod warunkiem ograniczenia wielkosci ogladanych zdjec do skali kilku - kilkunastu % ( co w zupelnosci wystrcza. ) Nie nadaje sie za bardzo do robienia banerow w wielkosc 3*5 metrow .

  129. Szabla
    Szabla 19 października 2013, 10:47

    Akurat banery nie mają takich wymagań. Robiono je wielokrotnie ze zdjęć o znacznie niższej jakości. :)

  130. mrawi
    mrawi 19 października 2013, 11:54

    Fotoamor, jeśli - "Wyglada to na Znakomity aparat o znkomiztej jakosci pod warunkiem ograniczenia wielkosci ogladanych zdjec do skali kilku - kilkunastu % ( co w zupelnosci wystrcza. )", to po jakiego grzyba nosić taką kolumbrynę o wadze 0,8 kg? Proponuję nikona p7700 lub p7800...ojej zapomniałem nie ma 24 mm tylko 28 :). No to dalej jestem za tylko samym fz200, bo powyższe wymagania idealnie spełni, a ogniskowa wzrasta nam do 600 mm przy f/2,8.

  131. Szabla
    Szabla 19 października 2013, 17:42

    Z małej matrycy bata nie ukręcisz ;)

  132. Fotoamor
    Fotoamor 19 października 2013, 20:06

    ta habrydka to swietny kompromis pomiedzy mobiloscia a jakoscia.
    4-ro krotnie wieksza matryca to uzysk w szumach ok 2-3 ev.
    oznacza to, ze ten aparat szumi na 3200 iso tak jak fz na 400 -800 , lub przy liniowo wiekszym o 1,4 - 1,7 powiekszeniu zobaczysz taki sam szum jak z panasa.

    jesli jakosc nie odgrywa absolunie zadnej roli , to w ogole nie potrzeba jakiegokolwiek aparatu - wystarcza komorka.
    na ekranie komorki nie rozroznisz jakosci odwzorowania pomiedzy komorka a najdrozszym np d4.

  133. Adameck
    Adameck 19 października 2013, 20:15

    Kolejna porcja sampli z tego cuda:
    link

    Tylko proszę nie sugerować, żebym zdjęcia sobie pomniejszył do rozdzielczości monitora bo ostatnio oglądałem sample z Sony A3000 w skali (1:1) robione obiektywem kitowym i były o niebo lepsze od tych tutaj (przypominam, A3000 jest 3,5x tańszy)!

  134. Szabla
    Szabla 19 października 2013, 20:47

    Sample trzeba umieć robić :)

  135. mrawi
    mrawi 19 października 2013, 21:07

    Jakość zdjęć jak z kompaktu. Zakres ogniskowych, jasność obiektywu, wizjer to zalety, ale nie przy tych gabarytach i tej wadze no i cenie. Nie opłaca się męczyć nosząc go by potem mieć takie szczegóły na fotach. Lepiej by zrobili obiektyw f/2,8-4 i ograniczyć rozmiarowo to do wielkości nikona p7800, nikona V1. No właśnie V1 za 1000 zł, a matryca też 1" i możliwość zmiany szkieł o różnicy w wymiarach nie ma co się rozwodzić.. V1 niszczy tego RX10 pod prawie każdym względem, po za sytuacją, gdy fotograf chce poczuć, że ma na szyi uwieszone ponad 0,8 kg. Jedni się samobiczują inni chcą się udręczać inaczej.

  136. Fotoamor
    Fotoamor 19 października 2013, 21:19

    to jest hybrydy . jak napisalem - kompromis pomiedzy jakoscia a mobilnoscia.
    sciagnalem sobie jeden sampelek na 400 iso. pomiedzy panasem a tym aparacikiem jest przepasc na korzysc sony - ale jest to zrozumiale , jako ze matryca jest wieksza.
    jesli chcesz bardzo dobej jakosci , najlepsza z moizliwych to ja bedziesz mial - 2 obiektywy o tej jasnosci i zakresie = 16000 poln + FF body ok 8000 pln - razem masz za 24 000 pln high end.
    i nikt z ogladajacych o ile nie interesuje sie szczegolnie fotografia nie zauwazy tych roznic , nikt na to nie zwroci uwagi.

    przed pru laty biorac do rak pierwsze tanie lustrzanko sony, dostawalem cos w rodzaju torsji. nie moglem tego zdzierzyc . Ale to juz przeszlosc , dzisiaj trzeba powiedziec ze sony ma wiele zeczy interesujach do zaoferowania. widze tez fotografow zawodowych korzystajacych z systemu sony. Potezny koncern , z poteznym budgetem badawczym ktory przejal ceniona kiedys marke - minolte.

    jest forsa , jest doswiadczenie , jesli beda checi to dlaczego mialoby byc zle?

    Canon przed paru laty zrobil tak dobre aparaty iz widocznie uznal iz nie ma jeszcze potrzeby lub mozliwosci zmiany generacyjnej. sony przed laty robil slabe aparaty - wlasnie dokonal zmiany.

  137. mrawi
    mrawi 19 października 2013, 21:54

    A co powiesz o nikonie V1? Też ma matrycę 1 cala, super wizjerek, możliwość wymiany obiektywów, a kitowy zestawik można kupić za 1000 zł. Porównaj rozmiary, ekhe :). No niestety, ale sony byłby fajny....tak z 10 lat temu. Coś czuję, że za roczek ten sony będzie za te 2000 zł, ale pewnie wtedy nie będzie to już kusząca propozycja, bo inne firmy wyrzucą coś ciekawszego. Sony powinien umożliwić w rx10 zmianę obiektywów, żeby można też było przypiąć coś małego. Mi te rozwiązanie zupełnie nie podchodzi. Dla mnie to kompletne nieporozumienie, ktoś chciał stworzyć coś nowego czego jeszcze nie było i tylko to mu się udało.

  138. Leeb70
    Leeb70 19 października 2013, 21:59

    Ja coś powiem o V1. Masa 383 g + zoom 10-300/4.0-5.6 298 g, co łącznie daje nam 681 g. No i mamy ciemniej i coś trzeba dodatkowego na 24 mm.

  139. Leeb70
    Leeb70 19 października 2013, 22:00

    Sorry, miało być 10-100/4.0-5.6

  140. Fotoamor
    Fotoamor 19 października 2013, 22:05

    jesli juz musze kupowac obiektywy wymienne to trace zelate mobilnosci.
    potrzebujesz torbe , tracisz czas na wymiane , nie zawsze sie da.
    obiektywy o jasnosci 3,5 - 5,6 wzbudzaja jakas moja aversje - tak juz mam od dziecinstwa , kiedy mialem taniego zenita ze szklem o jasnosci 2.0 . jakos nie moege przekonac sie wiele lat pozniej do 5,6.

    2.8 w zakresie 24-200 mm bez koniecznosci wymiany obiektywow to kolosala wygoda , uniwersalnosc , mobilnosc. to jest przeznaczenie hybryd. Aparat laczacy cechy kompaktu i dslra - cos posredniego pomiedzy tymi dwoma.
    wiadomo , ze hybryda nie sluzy do wykonywania powaznych zlecen , ale ta podjalbym sie obslugi wesela , oczywiscie z zewnetrzna lampa.
    najwazniejsze to dobrze poznac aparat , jego ograniczenia i optymalne wywolanie rawow.

    sa sytuacje , ze danego aparatu nie nalezy brac do rak - trzeba je poznac.

  141. Leeb70
    Leeb70 19 października 2013, 22:05

    Myślę, że tym samym zamykamy temat Nikona 1.

  142. mrawi
    mrawi 19 października 2013, 23:19

    Fotoamor , obiektywy wymienne to strata mobilności? To jest wolność i swoboda, wymienia tylko ten kto chce wymieniać....no i ten kto ma jakiś zespół natręctw, w tym wypadku wymieniania obiektywów. Do V1 też są obiektywy takie jak f/1,8, więc f/3,5 to nie przymus.

    "2.8 w zakresie 24-200 mm bez koniecznosci wymiany obiektywow to kolosala wygoda , uniwersalnosc , mobilnosc" - Ale nie przy tych gabarytach. Co to za wygoda? Niejeden po kilku wyjazdach z tym aparatem będzie tylko marzył o możliwości odpięcia szkła od niego. Jak już dźwigać to sprzęt który na to zasługuje - np. pentaxa K5.

  143. Leeb70
    Leeb70 19 października 2013, 23:41

    Ze stałek do V1 mamy (co prawda na razie) tylko 18.5/1.8, 10/2.8 i 32/1.2. Ten ostatni kosztuje 3700. Reszta to ciemne zoomy. A tak jak napisałem wcześniej zestaw V1 + zoom pokrywający częściowo zakres RX10 waży niewiele mniej od RX10. Można też zastosować dwa zoomy 10-30 i 30-110, ale sumarycznie ważą więcej od 10-100.

  144. Vendeur
    Vendeur 20 października 2013, 00:08

    mrawi - zatem to nie jest aparat dla Ciebie, skończ więc już usilnie uświadamiać innych, że jest on pomyłką. Twoje argumenty nie są trafione, porównywanie go do N 1, do którego musiałbyś podpiąć kilka osobnych (jasnych=dużych=drogich) szkieł, aby osiągnąć podobne rezultaty pokazuje tylko, że nie masz racji, więc nie rozumiem dlaczego coraz bardziej w to brniesz.

    RX10 zapowiada się na idealny aparat dla zaawansowanego fotoamatora, nie tylko podróżnika. Choćby hejterzy Sonego starali się jak mogli, to miejmy nadzieję, że rzeczywistość pokaże, że się mylą.

  145. mrawi
    mrawi 20 października 2013, 02:02

    Vendeur, jest cała masa alternatyw dla tego rx10 i każda jest sensowniejsza. f2,8 i 24-200 mm przeciw dużym rozmiarom i wadze, na stałe przymocowanemu obiektywowi, horrendlanie wysokiej cenie. To są za i przeciw. Czas pokaże co przeważy.

  146. Vendeur
    Vendeur 20 października 2013, 08:30

    Alternartyw nie ma, bo trudno nazwać nimi złożone i znacznie większe zestawy. A już na pewno nie są sensowniejsze. Nie zapominaj, że wypowiadasz się we własnym imieniu. Dla Ciebie RX10 może nie być ewenementem, dla innych jest spełnieniem marzeń. Poczekajmy na test.

  147. mrawi
    mrawi 20 października 2013, 12:47

    Vendeur "Nie zapominaj, że wypowiadasz się we własnym imieniu. Dla Ciebie RX10 może nie być ewenementem, dla innych jest spełnieniem marzeń. Poczekajmy na test." - Ty także wypowiadaj się we własnym imieniu. Jeśli dla Ciebie rx10 jest spełnieniem marzeń to może być tak, że tylko dla Ciebie. I kto powiedział, że cechy rx10 aspirują na ideał? To właśnie cechy tych innych zestawów przewyższają według mnie cechy rx10 względem przydatności, wygody użytkowania i jakości oferowanych zdjęć. RX10 byłby fajny,,,jakby mu obiektyw można było odpiąć. Tego aparatu nie można mieć zawsze przy sobie :).

  148. Szabla
    Szabla 20 października 2013, 14:00

    Powiem więcej: mam nadzieję, że RX10 nie będzie aparatem dla każdego. ;)

  149. Vendeur
    Vendeur 20 października 2013, 15:18

    Można go mieć zawsze przy sobie, poza środowiskami typu "pod wodą". "jakby mu obiektyw można było odpiąć" - co za bzdura... przecież właśnie o to chodzi, aby go nie odpinać. Chyba nadal niczego nie rozumiesz. Jakby można było odpiąć obiektyw, to nie byłby już ten aparat, nie byłby tak dopracowany, zaś sam obiektyw nie byłby taki mały. Ta dyskusja nie ma żadnego sensu.

  150. Fotoamor
    Fotoamor 20 października 2013, 15:59

    " RX10 byłby fajny,,,jakby mu obiektyw można było odpiąć. "

    to tak jakbys pisal , ze porsche bylby fajny gdyby mial skrzynie ladunkowa.

    po co chcesz odpinac ?
    chcesz nosic oddzielnie body na pasku na szyi , a obiektyw do niego w kieszeni?
    czy tez moze wolalbys zakres 24-200 podzielic na dwa obiektywy ?
    jest cala masa aparatow od których mozesz "odpinac" obiektyw .
    jest tez cala grupa od ktorych sie nie odpina. ten apatrat nalezy do tej wlasnie grupy.
    chodzi o konstrukcje kompaktowa , czyli zwarta , a przy tym dajaca szerokie mozliwosci obslugi.

    ja nie pamietam czy kiedykolwiek w zyciu zabralem na wycieczke aparat z "odpinanymi " obiektywami w zakresie 24-200 /2,8
    nie da sie targac tego ze soba.

    tylko z samochodu w konkretne miejsce w konkretnym celu - jak wielblad.

  151. mrawi
    mrawi 20 października 2013, 21:02

    Vendeur "Jakby można było odpiąć obiektyw, to nie byłby już ten aparat, nie byłby tak dopracowany, zaś sam obiektyw nie byłby taki mały" - A skąd wiadomo, że jest dopracowany? Obiektyw z żadnej strony nie wygląda na mały, średnica 62 też nie jest mała. A czy można dokręcać jakieś filtry do obiektywu, jest gwint?

  152. Leeb70
    Leeb70 20 października 2013, 21:22

    mrawi,

    Jeszcze nie masz dość? Fotoamor dobrze to podsumował. Jest grupa aparatów z wymienną optyką i jest grupa aparatów bez wymiennej optyki. I to ta druga kategoria. Każdy ma możliwość wyboru.

    Dla każdego aparatu jest alternatywa, nie tylko dla tego.

    Gdyby to był aparat z wymienną optyką czyli kolejny system z calową matrycą, to znowu cała grupa ludzi by powiedziała że to ślepa uliczka jak w przypadku Nikona 1 i że to nie ma najmniejszego sensu. I wszyscy oni twierdziliby, że każdy inny aparat z wymienną optyką jest lepszy. Niewykluczone, że również Ty.

    Kolejna kwestia to marketing. Gdyby ten aparat miał wymienną optykę, "zginąłby" w zalewie innych aparatów z wymienną optyką. A tak się czymś wyróżnia.

    Poza tym, Sony już ma dwa systemy, a właściwie trzy licząc nowy Nex FF. Czwarty to już byłaby chyba przesada.

  153. mrawi
    mrawi 20 października 2013, 21:27

    Nikon V1 zrobił się dość popularny jak zaczął kosztować 1000 zł :), więc sens jest.. Za 3 tyś. było oczywiste, że będzie się tylko dobrze oglądał.

  154. Fotoamor
    Fotoamor 21 października 2013, 08:36

    "Obiektyw z żadnej strony nie wygląda na mały, średnica 62 też nie jest mała"

    to jest wlasnie zaleta tej hybrydy.

    im mniejszy obiektyw tym :
    - mniejsza jasnosc
    -mniejsza zdolnosc rozdzielcza
    - mniejsza matryca , a wiec szumy , rozdzielczosc dynamika gorsze.

    zatem duzy obiektyw pozawala na utrzymanie najwazniejszych parametrow na dobrym poziomie.
    gdynby byl maly , mozliwosc uzyskania lepszego obrazu zostalaby z gory wkluczona.

    Jesli szukasz czegos malego to nie do pobicia sa komorki.

    cizar tego aparatu to ok 0,8 kg - czyli tyle ile wazy tylko obiektyw 24-70/2,8 "odpinany" dobrej klasy.
    oczywiscie , ze nie wiesz teraz ze ten aparat bedzie dobry , ale tez nie wiesz , ze bedzie zly.
    argument ze wole inny , dlatego ze wiem jaki jest gdyz mozna kupic, a tego nie chce bo go jeszcze nie ma jest niedorzeczny. Jesli go nie ma to nie ma zunaczenia , czy go chesz , cze tez nie.

  155. Fotoamor
    Fotoamor 21 października 2013, 08:44

    z gory wykluczona

  156. Szabla
    Szabla 21 października 2013, 14:59

    Im mniejsza matryca, tym łatwiej o jaśniejszy obiektyw. :)

  157. Fotoamor
    Fotoamor 21 października 2013, 15:12

    ale spada rozdzielczosc
    jesli chcesz miec obiektyw jasny i dobrej rozdzielczosci to musi byc odpowiednio duzej srecnicy , a tym samym odpowiedniej ogniskowej co wymusza wieksze matryce dla okreslonego kadru.

    jesli chcesz miec male obiektywy czyli o malej srednicy to tym samy ograniczy sie rozdzielczosc , zas krotka ogniskowa wymusza mala matryce , a konsekwencje tego znamy.

    bez wnikania w szczegoly moznaby przyjac jako regule goralska , ze im wiekszy obiektyw tym szansa na wyzsza jakosc odwzorowania jest wieksza .
    a wiec im wiekszy obiektyw - tym lepiej dla jakosci .

    jesli ktos domaga sie mniejszej optyki to widac nie wie , ze bedzie to kosztem jakosci odwzorowania.
    Jesli jakosc odwzorowania nie jest istotna to komorka bylyby idealnym narzedziem.

  158. mrawi
    mrawi 21 października 2013, 15:30

    Hahaha, co za manipulacja z waszej strony :).
    To Vendeur napisał "Jakby można było odpiąć obiektyw, to nie byłby już ten aparat, nie byłby tak dopracowany, zaś sam obiektyw nie byłby taki mały.", czyli uważa, że obiektyw w rx10 jest mały. Ja wiem, że jest duży i że duży prawdopodobnie będzie lepszy, ale na tych fotach z linków nie widzę dobrej detaliczności, listki na drzewach niezbyt wyraźne. Zakres ogniskowych też z pewnością robi swoje. Czy zoom 24-200 może być dobry czy tylko dostatecznie dobry? Tutaj jest chyba tylko dostatecznie.

  159. Fotoamor
    Fotoamor 21 października 2013, 15:44

    musialby miec bagnet.
    to podraza konstrukcje i czyni ja ciezsza.
    obiektyw ma ogniskowa rzeczywista 70 mm - czyi rzeczywiscie taki maly nie jest
    ale jest mniejszy od rzeczywistego 200mm.

    nalezy zdac sobie spraw z przeznaczenia takiego aparatu.
    konstrukcja zwarta , uniwersalna , dajaca takie mozliwosci obslugi jak dslr , poreczna.
    placi sie za ta jakims tam sapdkiem jakosci obrazu w stosunkzu do dslr.
    czy ten spadek jest akceptowalny - zalezy od motywu , przeznaczenia zdjec.
    powiedzialbym po raz enty - dla fotografii oglno-domo-spacerowej jest akceptowalny.
    W zamian uzyskujemy duzo lepsza ergonomie.
    w calkowitym rozrachunku bilans dla takiej fotografii jest dodatni.
    Jesli mialbys ropbic np dokumntacje dziel malarskich do celow naukowych to taki aparat nie sluzy temu celowi, inne dadza lepszy wynik.

  160. Szabla
    Szabla 21 października 2013, 22:43

    @mrawi: jest dość dobry. Do czułości ISO 400 trudno go odróżnić od 24-70/2,8 z 24-megowego fulfrejma. :)

  161. Rafiki
    Rafiki 22 października 2013, 17:31

    :)
    link

  162. Vendeur
    Vendeur 22 października 2013, 23:21

    I znowu tym filmem spamują :P.

  163. Chris62
    Chris62 27 listopada 2013, 15:58

    mrawi | 2013-10-20 21:27:57


    Nikon V1 zrobił się dość popularny jak zaczął kosztować 1000 zł :), więc sens jest.. Za 3 tyś. było oczywiste, że będzie się tylko dobrze oglądał.
    -----------------------------------------------------------

    Jednak problem z Nikonem jest taki, że nie oferuje jasnych zoomów a powinien....

    Załóżmy że Nikon zaprojektuje taki zoom 24-200/F2,8 sadzisz, że będzie mniejszy?
    A jeżeli już się pojawi to ile Nikon zaśpiewa za takie szkło do V2?

    Generalnie jakoś nie wierzę, że NIkon takie szkła stworzy a dlaczego?
    Bo podkopie zbyt na 18-105 VR itp wraz z korpusami DSLR:)

    Fakt ja też jestem za wymienną optyką choćbym miał wcale nie zmieniać szkła choćby po to aby mieć możliwość zachowania obiektyw na wypadek np nienaprawialnej/nieopłacalnej awarii lub upgrade'u korpusu.

    Alternatywy z dwoma obiektywami to żadne alternatywy bo w razie wiatru itp zmiana szkła nie wchodzi w grę a zwłaszcza kiedy brakuje czasu.

    Ja sobie radze w ten sposób, że zabieram 2 aparaty LX7 + NX10 z 50-200 OIS, którymi pokrywam 24-315 mam do dyspozycji zarówno duża jak i małą GO nie muszę przepinać szkieł aczkolwiek mogę wyjąć z kieszeni naleśnika 30/F2 itp na jakąś okoliczność.

    Generalnie RX10 jest stworzony pod turystę i patrząc na jego zakres chętnie bym sprawdził jaką jakość uzyska się z cropa na zasadzie cyfrowego tele aby to porównać np do Panasa FZ200 bo weźmy pod rozwagę 12 MP Panasa na małej matrycy vs 20 MP na 1" to oznacza, że możemy zakres optyczny przedłużyć cyfrowo.
    Miejmy nadzieję że takowe porównanie zrobi się w trakcie testu.

    Co do porównania do micro 4/3 nie sądze że obecne micro 4/3 da jakąś przewagę
    MFT to crop 2x a 1" 2,7x nie jest to jakaś wielka różnica a zoomu 24-200 w MFT też nie ma pomimo dużego wyboru różnych szkieł.
    Co tam mamy 14-140 lub 14-150? Niby tak ale zaledwie F4-F5,6 więc o 2 EV ciemniej i brak 24 mm będzie dokuczliwy. W MFT tanio też nie jest.
    W APS-C tym bardziej nie znajdziemy takiego zooma.
    No i tu dochodzimy do wniosku, że alternatywy NIE MA.
    Zoom 24-200/F2,8 to jest świetnie trafiony zakres bardzo użyteczny i dzięki jasności pozwaląjacy oscylować na niskich ISO oraz uzyskać małą GO w przeciwieństwie do FZ200..
    Jego gabaryt to fizyczna konieczność nie ma zmiłuj większa matryca -większe szkło.
    W RX100 też 1" zafundowano mały obiektyw i widać jaka to mizeria dystorsje winieta i ciemność.
    Tutaj widać kawał porządnego obiektywu i z tego powodu cena jest wysoka.
    Niemniej ie można póki co do bezlusterkowca kupić takiego szkła i to jest ból.
    Panasonic pokrywa 24-200/F2,8 DWOMA szkłami i to drogimi.
    Osobiście wolę ten zakres w jednym szkle bo cenie wygodę a tą ciut ciut gorszą jakość zaakcpetuję.

    Takie Fuji X-S1 to powinno mieć wymienny system obiektywów i kilka zoomów w ofercie o różnej krotności i o świetle max F2.
    Produkowanie a tym bardziej kupowanie drogich jednorazowych aparatów a takimi są hybrydy jest .. no niech sobie każdy odpowie.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.