Firma Kowa poinformowała o planach wprowadzenia na rynek trzech obiektywów z mocowaniem Mikro 4/3. Mowa o modelach: super szerokokątnym 8.5 mm f/2.8, szerokokątnym 12 mm f/1.8 oraz standardowym 25 mm f/1.8. Obiektywy te mają być dostępne w sprzedaży w lecie br.
Do budowy wspomnianych obiektywów użyto m.in. elementów o niskiej dyspersji oraz soczewek asferycznych. W materiałach od producenta nie jest jasno powiedziane, że mamy do czynienia z obiektywami manualnymi, aczkolwiek najprawdopodobniej tak właśnie jest. Ponadto, podawanie wartości ich transmisji rodzi przypuszczenia, że mogą to być obiektywy zaprojektowane do filmowania i wyposażone np. w bezstopniowo działającą przysłonę.
Kowa Prominar 8.5 mm f/2.8
- ekwiwalent ogniskowej: 17 mm,
- liczba przysłony: f/2.8 (T3),
- dystorsja: 0.12%,
- kąt widzenia: 93.5° × 77.1°,
- minimalna odległość ogniskowania: 20 cm,
- wymiary: 239 × 179 mm.
Kowa Prominar 12 mm f/1.8
- ekwiwalent ogniskowej: 24 mm,
- liczba przysłony: f/1.8 (T1.9),
- dystorsja: 0.59%,
- kąt widzenia: 74.9° × 59.6°,
- minimalna odległość ogniskowania: 20 cm,
- wymiary: 182 × 136 mm.
Kowa Prominar 25 mm f/1.8
- ekwiwalent ogniskowej: 50 mm,
- liczba przysłony: f/1.8 (T1.9),
- dystorsja: −0.57%,
- kąt widzenia: 40.9° × 31.1°,
- minimalna odległość ogniskowania: 25 cm,
- wymiary: 125 × 93 mm.
Czy wolno mi zauważyć, że wg gablotki obiektywy nazywają sie PROMINAOR, a nie PROMINAR?
A poza tym, cieszy kolejny gracz w optyce na małe matryce. Trzeba mieć nadzieję, że Kowa sięgnie do czasów, gdy produkowała aparaty KOWASIX i byli bardzo cenioną niszą....
Na tabliczkach w gablocie byl po prostu blad. Obiektyw nawywaja sie Prominar i taka nazwa jest na tubusie.
8.5 mm brzmi interesująco. Raczej by mi nie przeszkadzało, że to manualne szkło. Fajnie by było, gdyby cena nie była tak kosmiczna jak tego tele 500mm z newsa obok :)
Ciekawe, czy te szkiełka do nas trafią w ogóle.
Poza tym Prominar też nazywają się lornetki Kowy.
Lornetki? Co to są lornetki? :)
Zębatka wskazuje, że to są raczej obiektywy filmowe.