Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6
11 kwietnia
2014 10:41

Lomography wypuszcza na rynek szerokokątny obiektyw Russar+ 20 mm f/5.6. Jest to nowa wersja zaprezentowanego w 1958 roku legendarnego Russar-a MR-2. Nowy model posiada mocowanie L39/M, można go także używać z odpowiednią przejściówką z innymi aparatami. W sprzedaży będzie dostępny w lipcu br. w cenie 649 dolarów.

Wspomniany instrument optyczny wykonano ręcznie przez firmę Zenit w Rosji. Do jego budowy użyto m.in. mosiądzu, który został pokryty chromem. Ustawianie ostrości odbywa się manualnie.

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6

Specyfikacja:

  • ogniskowa: 20 mm,
  • zakres przysłon: f/5.6–f/22,
  • minimalna wielkość pola obrazowania: 44 mm,
  • pole widzenia obiektywu: 94 stopnie,
  • odległość rejestrowa: 27.8mm (bagnet M),
  • minimalna odległość ogniskowania: 0.5 m,
  • gwint mocowania filtrów: 49 mm,
  • dystorsja: ~0.09%.

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6

Lomograpy udostępniło także galerię zdjęć przykładowych, wykonanych przy użyciu obiektywu Russar+ 20 mm f/5.6. Kilka z nich prezentujemy poniżej.

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6

Lomography Russar+ 20 mm f/5.6


Komentarze czytelników (22)
  1. Featinwe
    Featinwe 11 kwietnia 2014, 11:16

    Na pierwszy rzut oka przypomina nieco Hologona - na cyfrze może być masakra w rogach... ale fajne, kompaktowe szkiełko ;) w sam raz do A7/r/s :P

  2. rubio
    rubio 11 kwietnia 2014, 11:32

    serio ktoś się na to nabiera?

  3. s4int
    s4int 11 kwietnia 2014, 11:37

    krojenie kasiastych hipstafrajerów :)

  4. 1backspace65
    1backspace65 11 kwietnia 2014, 11:56

    Trzeba na głowę upaść żeby dać 650 dolarów za ruski wynalazek i ewentualnie dokupić przejściówkę. W tej cenie mniej więcej można kupić nikkora AF z lepszym światłem, podobnie z canonem.

  5. szafir51
    szafir51 11 kwietnia 2014, 13:33

    "W sprzedaży będzie dostępny w lipcu br. w cenie 649 dolarów."

    ile? Serio?

  6. szuman
    szuman 11 kwietnia 2014, 13:43

    Fajny i chętnie bym go przygarnął, bo lubię "dziadoskie" szkła, ale... nie za tę cenę. Gdyby była w złotówkach, to nie zastanawiałbym się, ale za 650 dolarów, to ja sobie inne zabawki znajdę :)

  7. cszyszka
    cszyszka 11 kwietnia 2014, 13:58

    Zdjęcie przykładowe z flarą jako temat główny ... masakra.

  8. Didymos
    Didymos 11 kwietnia 2014, 14:02

    Pamiętam jak latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku mój Tata w prywaciarskim sklepie typu "1001 drobiazgów" pytał o mosiężne klamki. Odpowiedź sprzedawcy brzmiała: "Panie, za mosiądz się siedzi..."
    Może tam za wschodnią granicą mosiądz dalej jest materiałem deficytowym i stąd cena?

  9. Didymos
    Didymos 11 kwietnia 2014, 14:06

    To nie "dziadowskie szkło" ale (z filmu na Vimeo) "unique russian character".

  10. thorgal
    thorgal 11 kwietnia 2014, 19:25

    Mozna sie smiac ale...Rosjanie przynajmniej probuja cos dlubac w optyce. A Polacy???

  11. Didymos
    Didymos 11 kwietnia 2014, 19:39

    A Polacy dłubią przy grafenie.
    Z powodzeniem.

  12. Wilhelm
    Wilhelm 11 kwietnia 2014, 22:38

    Lepiej dolozyc drugie tyle i kupic Vojtka 21mm ze swiatlem 1,8.Jakosc i mozliwosci nieporownywalne.
    link

  13. thorgal
    thorgal 11 kwietnia 2014, 23:11

    @Didymos

    Tia I sprzedaja to wszystko zagranicznej korporacji za grosze, tak jak wszystko...

  14. Didymos
    Didymos 12 kwietnia 2014, 07:53

    @thorgal
    Chciałbym ulżyć choć trochę twej frustracji, dlatego zaglądnij tutaj:
    link
    Świat nie zawsze nie zawsze jest taki straszny, nie martw się, głowa do góry!

  15. 111lisu
    111lisu 12 kwietnia 2014, 10:06

    Dyskusja nie jest o Grafenie tylko sovieckim szkiełku moim zdaniem taka kasa to przesada. Nie widzę nic niezwykłego w tym szkiełku, ale coś chłopaki próbują robić i dobrze chwała im za to. U nas tylko się wiele mówi ostatnio a robi mało i nakłada kolejne podatki np: karta drogowa lub 1/2 kosztów paliwa.

  16. Didymos
    Didymos 12 kwietnia 2014, 10:18

    Za to staje się dyskusją o 10 technikach skutecznego narzekania.
    Miłej soboty.

  17. yrats
    yrats 12 kwietnia 2014, 16:51

    Tak sobie patrzę na to szkiełko i przypominam sobie, że używałem coś takiego z FEDem w latach 70 tych.
    Chyba zwał się Orion i był ciemny, ale szeroki. Niestety optycznie nie była to rewelacja, ale miło znów ujrzeć
    coś takiego. Cena jakby z kosmosu, ale skoro się sprzeda i ktoś będzie zadowolony (lub tak będzie twierdził) to czemu nie.

  18. TRI-X
    TRI-X 13 kwietnia 2014, 21:06

    yrats, pamięc cię zawodzi i nie. Otóż to coś co nazywało się Orion to objektyw o podobnej konstrukcji do russara ale inna ogniskowa czyli 28/6. Mylisz się co do własności optycznych. Na przysłonie 8/11 ostry jak czili no i absolutnie bez dystorsji geometrycznej co się liczyło w czasach analogii. Konstrukcja typu Topogon. Pierwszy Russar nazywał się MR 20/5.6 i jest przyzwoity przy f11. Oba obiektywy miały obudowę z aluminium.
    Na koniec, nie śmiejta sie z starych ruskich z gwintem 39. Takie jak 35/2.8, 50/2 i 50/1.5 to kopie starych Zeissów do Contaxa i wcale wcale. Poza tem jest takie coś jak foto retro i żaden Photoshop nie odda co te objektywy potrafią.

  19. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 14 kwietnia 2014, 11:59

    Pragnę zauważyć, że oryginalny, kilkudziesięcioletni Russar osiąga bardzo zbliżone ceny na aukcjach Ebay.

    Poza tym Lomography konsekwentnie idzie do przodu. Na starcie produkowali tandetne plastikowe aparaciki zbliżone do bazarowych konstrukcji za kilka-kilkadziesiąt złotych. Nie tak dawno pokazali aprat MF Belair link a właściwie to cały zabawkowy system. Wznowili produkcję legendarnego Petzvala, ostatnio pokazali rybie oko, teraz to. To są pełnoprawne instrumenty optyczne jest i kwestą czasu i odpowiedniej polityki, aż zaczną produkować normalny sprzęt, a nie badziewie dla pseudoalternatywy.

  20. yrats
    yrats 14 kwietnia 2014, 22:38

    TRI-X - dzięki za uporządkowanie mojej pamięci ;) Obiektywu używałem sporadycznie i jakoś go nie polubiłem, może dlatego, że ciemny, a może dlatego, że praca z celownikiem na sankach była niewygodna.
    W każdym razie koduję w pamięci informację, że Orion i Russar to dwie różne konstrukcje. Z M39 z dawnego ZSRR nie śmiałbym się śmiać bowiem to były początki mojej fotografii i wymiennej optyki. Pozdrawiam.

  21. TRI-X
    TRI-X 16 kwietnia 2014, 09:23

    nie ma za co yrats. Ja też zaczynałem ruskami. Miedzy innymi Zenitem 3 z heliarem 58/2, cudowny objektyw, mam wciąż jeden z jednowarstwową powłoką. Filmowcy uwielbiają go. Jedyny problem z ruskimi, zarówno z aparatami jak i obiektywami to kontrola jakości. Z dziesieciu objektywów może dwa, trzy są blisko orginalnych osiągów. Dziwne, im starsze, tym dokładniej montowane.
    Nihil novi sub sole, nic nowego pod słońcem. Wystarczy wejść na stronę LensRentals która opisuje kontrolę jakości nowoczesnych objektywów ( bardzo nierówna ). Dlatego objektywy filmowe takie drogie ( każdy indywidualnie sprawdzany ).
    A propos tematu kontroli. Pamiętam informacje, że firma Kern do swoich objektywów do aparatu Alpa dołączała szklany negatyw z testem danego objektywu. To były czasy!
    Ważna jest mechaniczna budowa objektywu. N.p. w objektywach Leica elementy optyczne są tak solidnie osadzone w kombinacji mosiądzu i aluminium wysokiej jakości, że poddane wstrząsom, wibracjom i uderzeniom wciąż trzymaja tolerancje, czego nie można powiedziec o nowoczesnych konstrukcjach, szczególnie zoomów, z plastyku i ruchomymi elementami.
    Jeżeli Russar będzie montowany w mosiadzu ( stary był osadzony w aluminium ) i z nowoczesną kontrolą montowania soczewek ( bardzo trudna w tym przypadku ), to będzie o.k.

  22. dlaczegonie
    dlaczegonie 21 sierpnia 2014, 23:18

    e tam, 649 USD....? to zaledwie 1020 kg polskich jabłek......

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.