Olympus OM-D E-M5 Mark II - firmware 1.1
Firma Olympus udostępniła aktualizację oprogramowania dla zaprezentowanego w lutym bezlusterkowca Olympus OM-D E-M5 Mark II. Firmware oznaczony numerem 1.1 poprawia m.in. jakość fotografii (pod kątem szumów) wykonanych przy pomocy funkcji High Res Shot.
Oprócz tego nowy firmware dla Olympusa OM-D E-M5 Mark II przyspiesza czas, w jakim wyświetlane są informacje po włączeniu aparatu, a także zwiększa możliwości (pod kątem audio) tworzenia klipów wideo. Firmware można pobrać za pomocą aplikacji OLYMPUS Digital Camera Updater. Więcej informacji znajdziecie tutaj.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Zdjęcia z Olympusa to i tak jedna wielka sztuczność więc kolejna czy głębsza ingerencja i tak im już nie zaszkodzi. Przy okazji mogliby jednak dodać kolejny efekt nieosiągalny sprzętowo dla matryc i obiektywów tej firmy - plastykę obrazu.
Zakup kompa: xxxx pln
Internet: xx pln...
Uśmiech przy czytaniu debilnych komentarzy: bezcenny
@Langusta - pewnie na dokumentach także podpisujesz się xxxxxx ? :) . Cudowne te komentarze inteligentów nie potrafiących nawet napisać czegoś własnymi słowami tylko używających wytartych schematów z reklam. Przynajmniej wiadomo skąd czerpiesz inspiracje i wiedzę o świecie .
Zwykle, z racji natury tego Forum, ograniczam się wyłącznie do tematów stricte technicznych, ale twój tekst mnie po prostu tak wzruszył...
Przenikliwość podziwiam - tak wobec sprzętu, rozumienia słowa pisanego jak i ludzi.
Miłego trolowania i dalszych poszukiwań wspomnianej "plastyki obrazu". pozdr
Cóż, trollowanie to i tak nic przy poziomie intelektualnym wyznaczonym przez reklamy. Zawsze wolałem trolli niż lemingi – tak bezmyślne, że podsunięte pod noski obrazki przesłaniały im fakty, ślepo podążające wyznaczoną tym obrazkiem drogą. Pozdrawiam .
By nie być gołosłownym:
Testy matryc Olympusów na DXO wykazują w zasadzie poziomy przebieg wyników co oznacza, że niezależnie od modelu matryce praktycznie się nie różnią. Jakaś zmiana następuje tylko w przypadku rewolucji w firmie takiej jak porzucenie kiepskich E na rzecz nielepszych bezlusterkowców. Wynik osiągnięty przez OM-D EM-5 niemal nie różni się od tego jaki uzyskał OM-D EM-5 MkII. Przy czym już w 2012 roku były to wyniki kiepskie lub co najwyżej przeciętne. Najlepsza matryca Olympusa osiąga poziom Nikona D90, Pantaxa K-x i Sony NEX-C3. Przy czym dotyczy to osiągów "technicznych" bo moim zdaniem wszystkie te aparaty robią zdjęcia znacznie ładniejsze do tych z Olympusów. Co gorsza, widać coraz większą bezsilność firmy w nadążaniu za technologiami najlepszych na rynku, szczególnie Sony. Olympus kryje to coraz bardziej agresywną kampanią reklamową i coraz większą ingerencją programową w zdjęcia. Przy czym siła stosowanych środków jest różna: od manipulacji, przez ogłupianie po zwykłe oszustwo w naprawdę porządnej skali. Doskonałym przykładem link poniżej :
link
@Drzymala15
Tylko jak to jest, że czasy przy scence z butelkami @ISO1600 (i zerowej korekcji)
dla bezluster i lustrzanek wynoszą równie 1/250 lub 1/320?