Nikon przeprasza za opóźnienia z dostawami aparatu Coolpix P900
Japoński oddział firmy Nikon wystosował na swojej stronie przeprosiny dla klientów, którzy chcieliby kupić aparat Coolpix P900, ale nie mogą go znaleźć w sklepach. Nikon dodaje, że popyt na ten model przekroczył założenia i możliwości produkcyjne firmy.
Nikon dodaje, że pracuje nad tym, aby sprostować zapotrzebowaniom klientów na ten aparat. Przypominamy, że zaprezentowany na początku marca Nikon Coolpix P900 to aparat typu megazoom. Został on wyposażony w obiektyw z 83-krotnym zoomem optycznym. W środku znalazła się matryca o rozdzielczości 16 megapikseli, a także moduły Wi-Fi, NFC i GPS.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Wyglada, ze teraz moge spokojnie czekac na model 20-3000 lub jeszcze lepiej 20-4000mm /nie digitalne/.
Nice try Nikon ;-)
To taka forma reklamy? Jesli tak, to sprytne zagranie.
(Ja sie nie gniewam.)
Sezon na podglądywanie zbliża się, więc nic dziwnego. Każdy fotograf ma w sobie troche paparazziego. Udany strzał celebrytki w żenującej sytuacji zwraca koszta zabawki z nadwiązką. Poza tym, tu mamy jeden z przypadków gdzie smartfoniki Wysiadają!
Piękny zabieg marketingowy - teraz więcej ludzi chce go mieć i dopiero zacznie się sprzedawać. Piękne zastosowanie psychologii tłumu.
Przy premierze któregoś tam Iphona, opłacono grupę "staczy" przy sklepach Apple, żeby stworzyć fałszywą kolejkę. Nic już mnie nie zdziwi...
Cha.... dobre! Kilka tygodni wstecz widziałem go na półce w FotoJokerze. Czyżby już wszystkie wykupili? ;-)
A czy ogarnęli już produkcję najnowszego 300/4. Za tamto też już przepraszali. I zdaję się, że muszą przepraszać akcjonariuszy za kolejny nieudany kwartał: link
Szczególnie przerażający jest ten fragment:
Q3 sales dropped 8% quarter on quarter, but operating income maintained the previous years ratio of approximately 11% by improving product mix and promoting cost reduction activities.
Read more on NikonRumors.com: link
Na moje oko tłumaczyć to można tak: w prawdzie sprzedaż spadła o 8% ale przyoszczędziliśmy gdzieniegdzie i zrobiliśmy 11% zysku. Kiedy ostatnio udało im się wypuścić produkt bez poważniejszej wtopki ?
Masakra z wami ludzie, tylko marudzić potraficie... Ogarnijcie się, zróbcie coś konstruktywnego dla odmiany...
Dobry aparat to i poczekać można. Lepiej tym fotografować niż jakimś Pętaksem.
@marcinek
też regularnie czytam na NikonRumors wątki dotyczące wyników finansowych Nikona.
Wnioski są niewesołe. Wygląda na to że przynajmniej w dającej się przewidzieć przyszłości nie ma co liczyć na następcę D300, bo wprowadzenie go na rynek byłby za drogie dla Nikona. To śmieszne blaszki i kijaszki (do selfies) mają ratować wyniki "by improving product mix".
@Sawydz
Jeśli twierdzisz że " tylko marudzić potraficie" to spojrzyj proszę na posty pod notatką na NikonRumors, jak te rewelacje dotyczące P600 są odbierane przez resztę świata:
link
Ta "reszta świata" chyba jednak nie do końca daje się urabiać Nikonowi. A są to użytkownicy ich sprzętu, czyli chyba nie hejterzy.
P900 a nie P600 oczywiście.
Ciekawe jak z jakością obrazka wiadomo potężne dystorsje i aberacje na końcach pewnie usunięte programowo ale jeżeli ma RAW to surowe fotki juz takie piękne nie sa. Nie zmienia fakty ze taki zoom fajna sprawa w jednym body wszystko.
Sawydz ty tez marudzisz. Ale jako jedyny w tym poscie - nie na tamat.
"popyt na ten model przekroczył założenia i możliwości produkcyjne firmy. "
To mi przypomina "stare, dobre czasy", czyli "nieodżałowaną komunę": wtedy też "popyt na cokolwiek" permanentnie przekraczał możliwości produkcyjne socjalistycznej gospodarki: rzadką atrakcją było pojawienie się papieru toaletowego w sklepie papierniczym, kiełbasy zwyczajnej w sklepie mięsno-wędliniarskim, nie mówiąc już o takich "wyrafinowanych produktach" jak lodówki, telewizory (zwłaszcza kolorowe), głośniki Tonsilu, lornetki, aparaty "Start"> O samochodach (marzenie) nie ma co wspominać, bo tych się w ogóle nie kupowało, tylko otzrymywało "na talon", przydzielany przez miejscowego sekretarza partii. Oczywiście zapłacić tez trzeba było, ale większym problemem bywał ten talon, niż gotówka.
Nic, tylko patrzeć, że jak tak dalej pójdzie, to i Nikon wprowadzi talony na swoje wspaniałe produkty. Talony będą przydzielali - całkowicie obiektywnie, ma się rozumieć! - prezesi regionalnych oddziałów Nikona. Może wtedy "popyt da się zrównoważyć z podażą"?!
A może by optyczne.pl pokusi się o test tego megazooma?! :)
ciszy | 2015-05-26 22:22:00
Ciekawe jak z jakością obrazka wiadomo potężne dystorsje i aberacje na końcach pewnie usunięte programowo ale jeżeli ma RAW to surowe fotki juz takie piękne nie sa.
---------------------
RAW to tylko w Panasach i niektórych Canonach.
Nikon i Sony nie oferują RAW w megazoomach.
a ja mam toto od kilku godzin i szczena mi opadła/..
od dziś robić będzie czarną robotę za inne moje osiołki z wymiennymi łebkami.
jutro idzie w miasto.
link