Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sigma 24-35 mm f/2.0 DG HSM

Sigma 24-35 mm f/2.0 DG HSM
19 czerwca
2015 07:12

W ofercie firmy Sigma pojawił się kolejny obiektyw z linii „Art” - model 24-35 mm f/2.0 DG HSM. Producent podkreśla, że to pierwszy na świecie szerokokątny, pełnoklatkowy obiektyw o zmiennej ogniskowej i stałym świetle, którego maksymalne otwarcie przysłony wynosi f/2.

Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:


Informacja prasowa

NOWY OBIEKTYW - SIGMA 24-35mm F2 DG HSM.

Sigma 24-35 mm f/2.0 DG HSM

K-Consult wyłączny dystrybutor obiektywów Sigma w Polsce ma przyjemność zaprezentować kolejną nowość z prestiżowej linii ART - obiektyw Sigma 24-35 F2.0 DG HSM.

Jest to pierwszy na świecie szerokokątny, pełnoklatkowy obiektyw o zmiennej ogniskowej i stałym świetle, którego maksymalne otwarcie przysłony wynosi F/2. Inspiracją do stworzenia zmiennoogniskowego obiektywu w zakresie 24 - 35 mm był obiektyw SIGMA 18-35mm F1.8 DC HSM oferujący ekwiwalent ogniskowych od 27mm do 52,5mm dla formatu 35mm. Producent udowodnił że można wykonać jasny zmiennoogniskowy obiektyw zachowujący jakość obrazu dotychczas zarezerwowaną wyłącznie dla mniej uniwersalnych obiektywów stałoogniskowych. Obiektyw będzie dostępny w Polsce dzięki wyłącznemu dystrybutorowi marki Sigma – firmie K-Consult.

Sigma 24-35 mm f/2.0 DG HSM

Zapewniając bardzo dobre parametry obrazu i stałą wartość przysłony, obiektyw Sigma 24-35 F2.0 DG HSM pokrywa trzy najczęściej wybierane ogniskowe 24mm, 28mm oraz 35mm. Rozwiązanie takie ułatwia korzystanie z typowych zakresów ogniskowych mieszcząc je w jednym uniwersalnym obiektywie. Ponadto przy minimalnej odległości ogniskowania wynoszącej 28 cm, obiektyw oferuje funkcję macro osiągając skalę odwzorowania 1:4.4. HSM (Hyper Sonic Motor) zapewnia cichą i szybką pracę autofocus’a co we współpracy z nowymi algorytmami owocuje szybką i stabilną pracą silnika. Obiektyw składa się z 18 soczewek. Wśród nich znajdziemy elementy ze szkieł specjalnych SLD, FLD oraz soczewki asferyczne, poprawiające jakość obrazu na brzegach kadru.

Sigma 24-35 mm f/2.0 DG HSM

Sugerowana cena detaliczna nie jest jeszcze znana. Dostępność obiektywu przewidywana jest na początek sierpnia.

Sigma 24-35 mm f/2.0 DG HSM

Prapremiera obiektywu miała miejsce podczas SIGMA European Conference, corocznym spotkaniu przedstawicieli marki Sigma z dystrybutorami z całego świata. O randze spotkania świadczy obecność i zaangażowanie Mr Kazuto Yamaki - CEO Sigma Corporation, który oprócz omówienia strategii i analizy trendów rynkowych przedstawił strategię rozwoju oferty Sigma Global Vision.

Niezmiennie od szeregu lat na konferencji Polskę reprezentuje firma K-Consult jako wieloletni, wyłączny, autoryzowany dystrybutor marki Sigma na terenie naszego kraju. Oprócz planów na przyszłość i prezentacji nowych produktów, Mr Kazuto Yamaki - CEO Sigma Corporation, z uznaniem wypowiedział się o efektach, jakie firma K-Consult osiągnęła poprzez wdrażanie koncepcji Sigma ProCentrum. Idea Sigma ProCentrów została uznana za wzór do naśladowania przez pozostałych dystrybutorów oraz uczestników konferencji.

Sigma 24-35 mm f/2.0 DG HSM
Od lewej: Mr Kazuto Yamaki CEO Sigma Corporation, Mr Jo Hermans - Dyrektor Generalny K-Consult
Sp. z o.o., Mr Mariusz Kulesza - Brand Strategy Director K-Consult Sp. z o.o., Mr Michał Mikulski
- Brand Manager K-Consult Sp. z o.o.

Działania polskiego dystrybutora są doskonałym przykładem tego, w jaki sposób można rozwijać i wspierać markę producenta, by osiągnąć rynkowy sukces. Wyniki osiągnięte przez K-Consult i jej autorską sieć dystrybucji zostały zaprezentowane wśród największych europejskich i światowych graczy. W spotkaniu wzięło udział 18 przedstawicieli i dystrybutorów: Sigma Deutschland, Sigma France, Sigma Benelux, Sigma UK, Sigma Corporation of America, Sigma China, Sigma HK, Dania i Szwecja), Finlandia Włochy Hiszpania Austria Irlandia), Czechy i Słowacja Węgry Szwajcaria Turcja Polska (K-Consult).

Spotkanie w ramach SIGMA European Conference odbyło się w dniach 10-11.06.2015 we Frankfurcie w hotelu Steigenberger.


Komentarze czytelników (209)
  1. sylwiusz
    sylwiusz 19 czerwca 2015, 07:18

    Boring :-P Pokazali by cos ciekawego do bezluster, czas najwyzszy.

  2. zentaurus
    zentaurus 19 czerwca 2015, 07:24

    Kilokloc :)

  3. RoJa
    RoJa 19 czerwca 2015, 07:28

    Ja bede narzekal - gdyby mial zakres do 50mm, to bylby interesujacy. W tej sytuacji roznica w zakresie pomiedzy dwiema stalkami 24-35 jest za mala, a roznica w swietle 2,0-1,4 zbyt duza. Mozna potraktowac ten obiektyw jako demonstracje mozliwosci Sigmy, ale nie bedzie mi potrzebny ani do zastapienia moich dwoch "Artow", ani tym bardziej do ich uzupelnienia.

  4. siosio
    siosio 19 czerwca 2015, 07:32

    Kurczę, nie spodziewałem się.... Szkoda jednak, że nie jest szerszy .... Gdyby był od 20 mm .... Ale widać tak być musi i za to jest pewnie super ostry.

  5. handlowiecupc
    handlowiecupc 19 czerwca 2015, 07:34

    18 soczewek nie wróży dobrej ceny.

  6. krissss
    krissss 19 czerwca 2015, 07:34

    Zaskoczenie tzn. spodziewałem się, że sigma w serii art pokaże szkiełko w zakresie 15-30

  7. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 07:54

    Marudzić będzie można na cenę, ewentualnie parametry. Jeśli będzie w jakości sigma 18-35 do apsc, to brać nie marudzić.

  8. Didymos
    Didymos 19 czerwca 2015, 08:01

    Sigma - czyli, według wielu producent "kundli"- jedyną, naprawdę innowacyjną firmą na rynku.
    Zwolennicy stabilizowania obrazu ciężarem sprzętu będą wniebowzięci.

  9. grzegorzg
    grzegorzg 19 czerwca 2015, 08:13

    Ja tam marnym amatorem jestem i się nie znam, ale Sigma na aspsc ma krotnosc 2 i światełko ciut lepsze.
    To lepiej mieć A 24 ze światełkiem 1,4 i zrobić ten mały zoom per pedes. Najczęsciej pewnie się da.

  10. grzegorzg
    grzegorzg 19 czerwca 2015, 08:23

    PS No i zgrabniej,i pewnie (chyba, nie chce mi się szukać) lżej...

  11. Arek
    Arek 19 czerwca 2015, 08:32

    To tak naprawdę trzy stalki (24, 28 i 35 mm) w jednej. Choć też wydaje mi się, że większym powodzeniem cieszyłby się obiektyw 24-50 mm nawet ze zmiennym światłem od f/2.0 do f/2.8.

  12. Viracocha
    Viracocha 19 czerwca 2015, 08:34

    Czego to się człowiek nie dowie w internetach, np. że ze stałki 24 mm zrobi się 35 mm, jak się zrobi parę kroków w przód...

  13. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 08:35

    @grzegorzg: Światło f/2.0 na fufu to jednak więcej niż 1,8 na apsc. Na 6D iso 1600 jest wyśmienite, mozna pojechać do iso 25600 z zapisem na sraw i ciężko będzie poznać na zdjęciach że to aż tak wyżyłowane. Na apsc okolice iso 3200 są już ryzykowne. To czysta fizyka. Większy detektor większy sygnał mniejsze szumy.

  14. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 19 czerwca 2015, 08:38

    Przy sensorach powyżej 24Mpx to nie trzeba kroków w przód robić, wystarczy wykadrować z 24mm.

  15. lcf
    lcf 19 czerwca 2015, 08:38

    @Sigma: Art 85mm F/1.4 dawać (i nie zapomnieć o wersji dla FE), a nie jakieś tam zoomy ;P.

  16. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 19 czerwca 2015, 08:43

    baron13, chyba grzegorzg miał na myśli bardziej uniweresalny zakres modelu pod mniejszą matrycę. Choć tu można się spierać, bo jasny ekwiwalent 24mm na cropa jest właściwie niedostępny. Poza tym nie trzeba używać srawa, można sobie przeskalować z normalnego rawa :)

    Viracocha, też nie mogę się nadziwić, choć przyznam ta zasada się sprawdza przy dłuższych obiektywach, które nie dynamizują perspektywy tak, jak szkła szerokokątne. Wtedy zoom w nogach zaczyna działać ;)

    Szkoda, że Sigma nie zrobiła modelu 16-28mm f/2 pod małe matryce i 28-50mm f/2 pod pełną klatkę.

  17. gnieciuch
    gnieciuch 19 czerwca 2015, 08:59

    NO faktycznie dziwna ogniskowa ale szkło rewolucyjne, pierwszy taki zoom ze światłem 2,0.

  18. tripper
    tripper 19 czerwca 2015, 08:59

    No proszę, elegancko, Sigma znowu pokazuje klasę.

    Myślę, że skoro 18-35 sprzedawał się tak dobrze jak się sprzedawał, to i to cudo znajdzie wielu chętnych.

  19. jausmas
    jausmas 19 czerwca 2015, 09:09

    bardzo ciekawe szkło. jeśli ktoś pisze, że woli targać ze sobą trzy stałki to po prostu nigdy nie miał okazji i bajdurzy.

  20. krissss
    krissss 19 czerwca 2015, 09:13

    No własnie Arek dobrze zauważył, że ten zakres to trzy jasne stałki o bardzo uzytecznych ogniskowych,
    Myślę, że obiektyw będzie chętnie kupowany,
    Tak jak wyżej pisałem spodziewałem się bardziej szkła w zakresie 15-30 ale Sigma chyba wyszła z założenia, ze narazie nie chce konkurować ze świetnym Tamronem

  21. Zorr
    Zorr 19 czerwca 2015, 09:13

    Ciekawe czy będzie mocowanie do bezlusterkowców Sony ?
    inna sprawa, że może być trochę za ciężki (940g) do pracy z bezlusterkowcem.

  22. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 19 czerwca 2015, 09:16

    Zorr, wystarczy przejściówka z bagnetu A na bagnet E.

  23. Arek
    Arek 19 czerwca 2015, 09:20

    Kurcze, jeszcze nikt nie zapytał: "Kiedy test?"

  24. Jivul
    Jivul 19 czerwca 2015, 09:25

    Test bedzie, jak tylko redakcja otrzyma egzemplarz ;) Na razie finalnego obiektywu nie maja w rekach ;)

  25. cauchy
    cauchy 19 czerwca 2015, 09:29

    te tzw. parę kroków w przód albo w tył to jest niestety czasem być albo nie być dla zdjęcia :( chcesz objąć szerszy fragment, cofasz się - i gałęzie zasłaniają, albo ludzie, cokolwiek. Chcesz mieć lepsze zbliżenie - nie podejdziesz bo urwisko, musisz cropować..

    zoom nożny się często sprawdza ale czasem nie wystarcza

  26. MusicMan
    MusicMan 19 czerwca 2015, 09:33

    Genialnie :) Nie mogę się doczekać sampli testów itp bo trafili w moje potrzeby idealnie.
    24, 35, 24-35... jeszcze 85 i dla mnie zestaw idealny w ludzkich cenach.

  27. MusicMan
    MusicMan 19 czerwca 2015, 09:34

    Ups, wlasnie przeczytałem ile to waży i jaki ma rozmiar filtra... no ale nikt nie jest doskonały :)

  28. Viracocha
    Viracocha 19 czerwca 2015, 09:42

    @cauchy, tu nie tyle chodzi o to, że nieraz nie można podejść bliżej, coś zasłania itp., ale o różnice między ogniskową 24, a 35mm.

  29. MaciekNorth
    MaciekNorth 19 czerwca 2015, 09:42

    @baron13 | 2015-06-19 08:35:24
    "Na apsc okolice iso 3200 są już ryzykowne."

    W Canonie i gdy dodatkowo używa się słabych programów do wywoływania RAW-ów, to na pewno :)

  30. przemek1978
    przemek1978 19 czerwca 2015, 09:46

    Ciekawe szkiełko w sumie to 3 stalki 24,28,35 niezła alternatywa dla szkieł z jasnością 1,8.

    Sigmo kiedy 135 będzie

  31. Zelber
    Zelber 19 czerwca 2015, 09:56

    Ludziom narzekającym na wagę proponuje zmienić płeć na "kobieta", ewentualnie "mała płaczliwa dziewczynka".
    Ludziom narzekającym na zakres muszę częściowo przyznać rację(pytanie jeszcze jak z ceną). W okolicach 24-35 jest bardzo gęsto, a osobiście wolę światło od zooma.
    Zdecydowanie wolałbym zobaczyć coś w stylu 16-24 f/2.

  32. Matt
    Matt 19 czerwca 2015, 09:57

    Widzę tu niezły koncert życzeń :)

    Ja chętnie powitałbym rozsądne szkiełko 24mm 1.8 ew. coś lekko szerszego ( wiem wiem, jest Nikkor i są starsze Sigmy, no ale pierwszy nie jest w moim systemie a wiek drugiej i jej własności optyczne są już lekko nie teges ).

  33. nice-shot
    nice-shot 19 czerwca 2015, 10:00

    ...dlaczego nikt nie napisze, ze jesli ZOOM to zakres 16-35 jest idealnym rozwiazaniem?
    Chcialbym tak szczerze zapytac za co tak kochacie SIGME? czyzby tylko dlatego, ze to konkurencja dla znienawidzonych szkiel systemowych, na ktore wiekszosci Polakow nie stac?
    Jako zawodowy fotograf uzywam Canona ale chcialem zrozumiec 'ten zachwyt' wiec kupilem ART 35 1.4 - sprawdzic, porownac, ocenic organoleptycznie...
    Zaznaczam, ze posiadam komplet stalek Canona 14/24/35/50/85/135
    Panowie i panie - zapytam jeszcze raz - za co kurna kochacie te Sigme?
    W pracy reportera najwazniejszy jest AF, jesli nie mozesz na nim polegac - kto inny zrobi osrtre zdjecie za ciebie i ktos inny zarobi sprzedajac to zdjecie do agencji.
    Szanse bylyby wyrownane, gdyby wszyscy reporterzy jednoczesnie uzywali tego dnia identycznych szkiel - Sigma. Wtedy ten szczesciaz, komu udalo sie uchwycic idealny moment i jeszcze ma ostre zdjecie.
    Praktyka mi pokazala, ze szybkosc, celnosc a przedewszystkim pewnosc dzialania AF w SIGMIE w slabych warunkach oswietleniowych jest ponizej poziomu akceptacji.
    Szybciutko odpialem SIGME i podpialem professional szklo, ktore pozwala mi zarabiac w moim zawodzie a nie tylko modlic sie, zby AF zdazyl ;)

    OK, Sigma jest otra - no i co z tego? Canon jest identycznie ostry a przy tym lzejszy i mniejszy.
    Wracajac do najnowszej Sigmy - OK zakres 24mm, 28mm i 35mm. Swiatlo f2 - OK.
    A teraz do faktow - dla kogo to jest szklo?
    Zawodowy fotograf - nawet nie pomysli zeby zamienic pewny doskonaly obiektyw systemowy na Sigme.
    Zakres sugeruje aspiracje do filmowania, rozumiem, 24mm bardzo fajna ogniskowa, 28mm HOLYWOOD jeszcze lepsza, 35mm idealny standarcik tylko... nie bardzo wiem ktory kinematograf chcialbym kupic takie szklo?
    podsumowujac - zakres ogniskowych nie robi wrazenia, wrecz zastanawia co tak kiepsko.
    ani slowa o jakims rewolucyjnym AF ktory moglby w koncu konkurowac leb-w-leb z systemowym szkielkiem.
    Dla amatora ten obiektyw i tak bedzie za drogi...
    pozdrawiam Sigmiarzy, ktorzy czekaja na Sigmy ART E-mount ;) chyba sie nie doczekacie ;)))

    a do filmowania uzywam Zeiss ... any questions?

  34. mokipera
    mokipera 19 czerwca 2015, 10:05

    Czy ktoś byłby łaskaw zrobić mi porównanie portretu (cała postać) na 35mm na 1.4 a potem na 2.0? Oczywiście FF. Z góry wielkie dzięki!

  35. Takumar
    Takumar 19 czerwca 2015, 10:07

    Patrząc z punktu widzenia zdjęć fotoreportażowych, gdzie trzeba dobrać kompromis albo jaśniej i zmiana stałek albo ciemniej ale wygodniej to ja bym brał tę sigmę. Na FF 2,0 to już się robi powili blisko granicy jasności i ostrości w kadrze. Za to 3 stałki w 1 obiektywie to daje mi olbrzymi komfort i możliwość skupienia się na fotografowaniu tematu a nie na ciągłym kompromisie kadrów szerszych czy węższych i żonglowaniu czasem i obiektywami. Zakres 20-35 idealny myślę. Powyżej 20 to już się jakieś dziwne problemy z perspektywą zaczynają robić i trzeba strasznie uważać by nie pokrzywić ludzi i obiektów. Od tego są już specjalistyczne ultraszerokie i rybie. Zaś 20-35 jest rozsądnym jasnym szkłem użytecznym. Tym bardziej, że jeśli chodzi o mnie to najchętniej pracuję abo w przedziale 16-35 albo 70-200 a po środku w zapasie 50 1,4 do nudnych standardowych zdjęć. Jedno małe zastrzeżenie do pięknych szkieł Art. One chyba nie są uszczelniane ? A szkoda. To by dopiero był trudny wybór Sigma czy systemówki ? Nie dość że fajne optycznie, innowacyjne, tańsze to i uszczelnione. Myślę, że połączenie tych parametrów pozamiatało by rynek na korzyść sigmy.

  36. wacha123
    wacha123 19 czerwca 2015, 10:09

    To jest obiektyw dla osób które nie mają stalek 24 1:4 czy 35 1.4 bo za cenę jednego z nich lub odrobinę wyższą ( trochę strzelam ale innego sensu bie widzę) dostaną porządny instrument optyczny. Nice-shot wierzę, że tak faktycznie jest jak piszesz i w Twojej grupie zawodowej większość osób używa szkieł systemowych. Musisz mieć jednak świadomość, że jest dużo wieksza grupa osób które wybiorą sigme. Mam 35 1.4 art i złego słowa nie powiem bo obraz daje świetny za połowę ceny szkła systemowego.

  37. qqrq
    qqrq 19 czerwca 2015, 10:16

    @sylwiusz

    to przecież do Sony A7 będzie jak znalazł szkło ;)

  38. FuzBal
    FuzBal 19 czerwca 2015, 10:21

    ta sigma i jej af do reporterki...

  39. Arek
    Arek 19 czerwca 2015, 10:21

    Od Canona dostaliśmy w ostatnich latach szkła takie jak 2.8/24, 2.8/28 i 2/35. Sigma przebiła to wszystko
    jednym szkłem, które na 100% będzie tańsze niż owe trzy stałki. Się dzieje :)

  40. Matt
    Matt 19 czerwca 2015, 10:33

    Ale nie ma stabilizacji, więc tak nie do końca z tym przebijaniem. Do fotografowania i okazjonalnego filmowania Canon 35 IS sprawdza mi się doskonale, a przy tym jest mały i można zrobić sobie z aparatu "większy kompakt" :)

    Stricte do fotografowania ta Sigma, zakładając sensowną jakość, leżałaby mi bardzo.

  41. Langusta
    Langusta 19 czerwca 2015, 10:44

    Sigma zaszalała - niezły pokaz możliwości.
    Mam nadzieję że obszary nieostrości nie będą jednak zbyt nerwowe, bo choć to szkło zmiennoogniskowe, to ten aspekt zaczyna nabierać kluczowego znaczenia przy tak wyśrubowanych, "stałkowych" parametrach.
    Do tego tanie toto nie będzie, a zakres ogniskowych, choć uniwersalny, to jest nieco wąski. Klient się znajdzie, ale przy dzisiejszych, wariackich rozdzielczościach matryc, podobny efekt (dla wąskiego zakresu ogniskowych tego szkła) w większości przypadków da się osiągnąć stałką 24mm i cropowaniem... będzie taniej, lżej, a efekt końcowy, o ile bokeh się nie poprawi (względem 18-35mm F1.8), podobny lub lepszy.
    Sporo tych "ale" nie zmienia jednak faktu że Sigma znowu wydała na świat imponujący kawałek technologii.

  42. mav
    mav 19 czerwca 2015, 10:47

    Kiedyś plotkowano jednak o 24-70/2....

  43. Arek
    Arek 19 czerwca 2015, 10:50

    mav - jeśli 24-35 f/2.0 ma takie gabaryty, to wyobraź sobie jak wielkie musiałoby być 24-70 mm f/2.0.

  44. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 10:52

    @jakubkrawiec.pl: srawy w 6d mają tę ciekawą własność, że rośnie poważnie i stosunek Sygnał szum i jak zmierzyli Optyczni, dynamika. Proste przeskalowanie np z 16 bitowego tiffa nie daje tego efektu. mało prawdopodobne, ale możliwe, że to jakaś operacja na pół sprzętowa, np sumowanie ładunku z poszczególnych senseli. W każdym razie, jeśli wiem, że potrzebuję określonej rozdzielczości, po prostu zapisuję w sraw. Powodów, żeby było lepiej gdy przeskalować z dużego rawa, nie widzę. Zwłaszcza jak obraz jest zaszumiony. I tak trzeba skalować, bo oberwą członki za szum.
    @MaciekNorth: pewnie się nie znam, ale pamiętam taka prawidłowość, że najpierw algorytmy pojawiają się w wolnym oprogramowaniu, a potem trzeba długo czekać no pojawiają się w tym zawodowym dla sekretarek. Powód tej prawidłowości jest prosty: najpierw jakiś doktorant w pocie czoła rozkminia jakiś problem, jak chce opublikować musi opisać algorytm. Bo mu pracy nie przyjmą. No i wszyscy go znają byle by se sami potrafili z przeproszeniem skompilować. Algorytmy uśredniania obrazów, pewnie lata osiemdziesiąte, dekonwolucja także. bardzo długo w GIMP-ie była wtyczka do dekonwolucji jako takie dziwadło, a "zawodowi" graficy udowadniali, że nie potrzebna. Uśrednianie, od bardzo dawna (albo źle pamiętam) w bibliotece convert ImageMagick. Od bardzo dawna udszumianie anizotropowe. Mogę dodać, że jest amatorski program cinepaint stosowany min do produkcji takich amatorskich filmów jak Titanic, czy Harry Potter. Z powodu, że pewnie do niczego się nie nadaje, GIMP jest wykładany na kilku ASP. Pozwolę sobie wyrazić prywatną opinię, że tak zwanego zawodowego oprogramowania za pieniądze używają ci, którym napisanie komendy z wiersza poleceń zupełnie nie wychodzi. Zawsze robią literówki. No i popatrz pan, że nie działa!
    @nice-shot: Byłem na imprezie, na której panienki, tańczyły na scenie i te panienki chciały mieć zdjęcia. Ale była koncepcja, aby zrobić nastrój i zgaszono światło. Jak się potem okazało, część występów obcykałem tylko ja. A to z powodu posiadania kundla od sigmy 18-35 o świetle 1,8. Inni nie cykali bo mieli ciemniejsze szkła. Proste? Jedni muszą robić zdjęcia, drudzy się uważają za zawodowców, wierzą w kundle i jedynie słuszne obiektywy systemowe i nie robią zdjęć, bo nie mogą.

  45. grzegorzg
    grzegorzg 19 czerwca 2015, 11:01

    Viracocha - to policz sobie, ile metrów (kroków) musisz zrobić obejmując np plan o szeokości 5 m. Nie wiem, nie znam się, np zdjęcie grupowe.
    Miłego liczenia....Oczywiście potem napisz czego się dowiedziałes....
    Oczywiscie, im plan wiekszy, tym kroków wiecej, ale wypadałoby to napisać, a nie dołozyć bez zastanowienia.

    baron13 - jak kiedys pisałem, że mozna podbijac iso, szczególnie na FF, to krytykantów było wielu..
    .
    Tak jak napisano - na puszkach o dużej ilości pixeli, taka krotność, to chyba bez problemu mozna wyciąc jak od tego zalezy zycie fotografa


    Tak ogólnie - to jak Arek lubi napisać - to ciekawy instrument. A szkół wiele, jak widac nie tylko Falenicka i Otwocka. Każdemu według potrzeb,

  46. bartaspl
    bartaspl 19 czerwca 2015, 11:07

    Świetne szkiełko na wesela. Do tańca gdzie 1.4 jest zbędne ze wzgledu na za małą głębię ostrości, stabilizacja niepotrzebna, za to światło jak najbardziej to idealne szkiełko. Ja na pewno kupię. Zastanawiam się tylko czy 24-70LII zostanie po tym przy mnie czy jednak okaże się zbędny

  47. Filolog
    Filolog 19 czerwca 2015, 11:08

    kochane optyczne.pl, czy możecie poprawić w danych technicznych minimalną odległość ostawiania ostrości (raczej nie jest to 28 m:-) oraz przemyśleć poważnie sformułowanie "Liczba listków na przysłonie", bo się zastanawiam, co za jesienne liście opadły na te fenomenalne 9 lamelek...

  48. jacq
    jacq 19 czerwca 2015, 12:23

    Do kompletu 50-85 f2 prosze

  49. archangelgabrys
    archangelgabrys 19 czerwca 2015, 12:24

    Genialny! Niech tylko skończą mi się wydatki związane z innym hobby, a wyjdzie pod Sonoltę - kupuję.
    Jak wyjdzie z bagnetem E, to pewnie też kiedyś kupię. Myślę, że zakup bezlustra pełnoklatkowego Sony to kwestia czasu... dłuższego, ale czasu :)

  50. druid
    druid 19 czerwca 2015, 12:45

    W ogniu komentarzy dostrzegłem jak zwykle perełkę od Kwarciaka:

    @MaciekKwarciak
    "Przy sensorach powyżej 24Mpx to nie trzeba kroków w przód robić, wystarczy wykadrować z 24mm."

    A podobno przy tych powyżej 36 Mpix to nawet 50-ątkę można wykadrować z 24mm ;)

  51. jausmas
    jausmas 19 czerwca 2015, 12:49

    @archangelgabrys a obecnie na czym lecisz?

  52. fotofan
    fotofan 19 czerwca 2015, 13:10

    Widzę, że nie każdy najwyraźniej rozumie, iż ten obiektyw jest o jedną działkę czyli 1EV jaśniejszy od obiektywu 2.8. Tendencja do oceny po ogniskowej jest co najmniej dziwna ale zrozumiała, szczególnie u "pseudospecjalistów". Fakt, do 50mm było by lepiej, z drugiej jednak strony jeśli cena tego obiektywu nie będzie wygórowana zastąpi on dwie stałki. Wierzę w dobrą jakość optyczną i ciekawą plastykę tego obiektywu więc myślę, ze każdy kupujący będzie miał wybór w obrębie jednego producenta, a o to chyba chodzi.

  53. komor
    komor 19 czerwca 2015, 13:18

    @baron13: jestem fanem otwartego oprogramowania i tego co potrafią ludzie wyczynić stając na ramionach gigantów (czyli pisząc następny kawałek otwartego kodu korzystając z innego otwartego kodu), ale gnioty typu ImageMagick to może dobre są dla doktorantów, ale nie do poważnej pracy. (Wybacz sarkazm, ale to za karę za te sekretarki. :) ) Co innego wymyślanie algorytmów i różne innowacje, a co innego kawałek solidnej roboty sparametryzowanej tak, żeby dawała dobre wizualnie rezultaty w robocie graficznej. Zwykłe Image Scale w Photoshopie daje o wiele lepsze rezultaty, niż różne internetowe automaty bazujące na ImageMagick, z którymi muszę się nieraz borykać przy pracy nad mediami elektronicznymi.

    Na moim systemie operacyjnym od lat jest taki program GraphicConverter, którego używam czasem do różnych automatyzacji itd. Takie coś jak ImageMagick tylko z GUI i otwiera pierdylion formatów graficznych z dawnych 8-bitowych komputerów włącznie. Jego autor, przemiły skądinąd Niemiec, postawił sobie chyba za punkt honoru zaimplementować wszystkie algorytmy skalujące, jakie wynajdzie w sieci. Cóż z tego, kiedy żadnego z nich nie udało mi się dotąd sparametryzować tak, żeby dawał rezultaty porównywalne z tym, co mam w "prostym" Image Scale w Photoshopie. Ba, dzięki próbom używania tego dowiedziałem się o istnieniu problemów, o których nie miałem pojęcia używając Photoshopa, np. problemu ciemnienia obrazu przy skalowaniu nieuwzględniającym gammy.

    Przepraszam za offtopic.

  54. jausmas
    jausmas 19 czerwca 2015, 13:19

    @baron13
    "Pozwolę sobie wyrazić prywatną opinię, że tak zwanego zawodowego oprogramowania za pieniądze używają ci, którym napisanie komendy z wiersza poleceń zupełnie nie wychodzi."

    "Jak się potem okazało, część występów obcykałem tylko ja. A to z powodu posiadania kundla od sigmy 18-35 o świetle 1,8. Inni nie cykali bo mieli ciemniejsze szkła. Proste? Jedni muszą robić zdjęcia, drudzy się uważają za zawodowców, wierzą w kundle i jedynie słuszne obiektywy systemowe i nie robią zdjęć, bo nie mogą."

    Jesteś niesamowity!

  55. szafir51
    szafir51 19 czerwca 2015, 13:32

    To, że żaden z fotografów nie miał chociażby stałki o świetle f/1.8 świadczy nie dobrze o Sigmach tylko źle o nieprzygotowanych fotografach.

    Sigma fajna, zakres nieco wąski ale za to światło konkretne. Co do jakości nie mam wątpliwości, że będzie dobrze. Mogą się zdarzyć jakieś drobne wpadki, ale pewnie w kategorii cena/jakość dla osób fotografujących tymi ogniskowymi będzie must have.

  56. jarekzon
    jarekzon 19 czerwca 2015, 13:35

    baron13 "Światło f/2.0 na fufu to jednak więcej niż 1,8 na apsc. Na 6D iso 1600 jest wyśmienite, mozna pojechać do iso 25600 z zapisem na sraw i ciężko będzie poznać na zdjęciach że to aż tak wyżyłowane. Na apsc okolice iso 3200 są już ryzykowne. To czysta fizyka. Większy detektor większy sygnał mniejsze szumy."

    Akurat nie jest tak jak mówisz. Tam gdzie jest mało światła, APS-C plus jasne obiektywy sprawdza się lepiej. Obiektyw f 1.2, 1.4, daje na tyle dużo światła, że można nie wychodzić nawet powyżej ISO 800, i uzyskiwać doskonałej jakości obrazy, napewno lepsze niż 3200 na FF o 25600 nie wspominam. Głębia ostrości nawet przy tak szeroko otwartej przysłonie na APS-C jest wciąż użyteczna, na FF niestety nie, i trzeba przymykać do powiedzmy 2.8, żeby była podobna. Dlatego częściej wybieram X-T1 z doskonałymi Fujinonami, a w domu zostaje D600 ze też świetną sigmą 35/1.4. Tak na marginiesie, nie wiedziałem, że masz 6D ?!

  57. druid
    druid 19 czerwca 2015, 13:52

    @jarekzon
    "Tam gdzie jest mało światła, APS-C plus jasne obiektywy sprawdza się lepiej. "
    "Dlatego częściej wybieram X-T1 z doskonałymi Fujinonami, a w domu zostaje D600 ze też świetną sigmą 35/1.4."

    O kurde, nowy level bredzenia osiągnięty. Cropy dają lepszej jakości obraz na wyższych ISO. Gratulacje.

  58. uzurpator
    uzurpator 19 czerwca 2015, 14:00

    Baron jak zawsze niezawodny!

  59. drumla
    drumla 19 czerwca 2015, 14:03

    " OK, Sigma jest otra - no i co z tego? Canon jest identycznie ostry a przy tym lzejszy i mniejszy. "
    Sigma 35? Ale serio piszesz, że Canon 35 jest tak samo ostry? LOL
    O, a tu kolejny kwiatek:
    "Na FF 2,0 to już się robi powili blisko granicy jasności i ostrości w kadrze."
    No ba... A przy 2.8 to już czarna dziura zakrzywiająca przestrzeń - światło wpada do obiektywu ale z niego nie ucieknie ;)

    Akurat z tym komentarzem jednak muszę się zgodzić. Dla mnie to idealny obiektyw, bo uwielbiam zakres 28mm jakiego używam codziennie i 35mm jakiego używałem dawniej. 20 są nieco szerokie ale też spoko. Czekam i jeśli będzie choć podobne do 18-35 lub 35/1,4 to biorę.
    I tak. Do reportażu i koncertów.


    " O kurde, nowy level bredzenia osiągnięty. Cropy dają lepszej jakości obraz na wyższych ISO. Gratulacje. "
    Nowy level bredzenia osiągnięty, w rzeczy samej. To znaczy, że 5DmkI też będzie lepszy? Odkąd to wielkość przetwornika ma większe znaczenie niż technologia matrycy? Akurat te obrazki są porównywalne.

  60. szafir51
    szafir51 19 czerwca 2015, 14:03

    druid
    przecież dobrze wiesz, że jarekzon mówił o sytuacji, w której potrzeba jasnego obiektywu i większej głębi ostrości - wówczas np. albo crop 1.5x 1.8 i ISO3200 albo FF 2.8 i iSO6400 przy tym samym czasie migawki i GO. Pytanie co lepiej pewnie zależy od konkretnego zestawu aparat+obiektyw.

  61. Michel
    Michel 19 czerwca 2015, 14:20

    A ja z innej beczki - brawo K-Consult, tak trzymać!

  62. fotofan
    fotofan 19 czerwca 2015, 14:21

    @baron13: "Światło f/2.0 na fufu to jednak więcej niż 1,8 na apsc." "apsc okolice iso 3200 są już ryzykowne" "To czysta fizyka." - przyjacielu najwyraźniej nie masz pojęcia o fizyce, być może o metafizyce a na pewno o metamfetaminie. Aż nie mogę się nadziwić, że ktoś z tymi bzdurami w ogóle polemizuje.

  63. fotofan
    fotofan 19 czerwca 2015, 14:23

    "Cropy dają lepszej jakości obraz na wyższych ISO." a dlaczego nie? Wszystko zależy od technologii jaka została zastosowana. Jeżeli ktoś miał w ręce sporo sprzętu już dawno to wie. Nie ma tutaj nic zaskakującego.

  64. jarekzon
    jarekzon 19 czerwca 2015, 14:45

    druid - jakich aparatów używasz ?

  65. 19 czerwca 2015, 14:48

    jarekzon od lat pisze ciekawe rzeczy na optyczne.pl
    np. tu link

  66. jarekzon
    jarekzon 19 czerwca 2015, 14:49

    Na codzień, których jesteś właścicielem, nie mam na myśli tych, które miałeś dwa razy w życiu w ręce. Zanim Ci odpiszę, chciałbym poprostu wiedzieć, czy nie jesteś kolejnym gawędziarzem teoretykiem z lustrzanką entry level.

  67. jarekzon
    jarekzon 19 czerwca 2015, 14:50

    dcs - poszukać twoich

  68. Zelber
    Zelber 19 czerwca 2015, 14:55

    jarekzon: "a w domu zostaje D600 ze też świetną sigmą 35/1.4. "
    jarekzon : "Zanim Ci odpiszę, chciałbym poprostu wiedzieć, czy nie jesteś kolejnym gawędziarzem teoretykiem z lustrzanką entry level. "

    D600 przypadkiem nie jest klasyfikowany przez nikona jako EL? :D

  69. nice-shot
    nice-shot 19 czerwca 2015, 15:11

    do drumla - miales 35mm 1.4 Canona ze watpisz? Zakladam, ze swoja ocene opierasz na wlasnym doswiadczeniu (posidasz lub posiadales oba szkla jednoczesnie z dwiema identycznymi puszkami) czy bazujesz jedynie na tabelka MTF I wykresach?

    ... bo ja panie szanowny zapialem sigma do jednej puszkim na statywie, canona do drugiej rowniez na statywie, oswietlilem sobie jedna scene I porobilem kilka fotek.
    Test porownawczy na Raw. widzialem ostrosc Sigmy I bylem zadowolony! w koncu moglem powiedziec, TAK, w koncu zrobiliscie panowie obiektyw, ktory pod wzgledem ostrosci jest taki jak systemowe stalki.
    Potem, po czasie zachwytu Sigma przyszedl czas na test praktyczny - jak mowie, Bog mial mnie w swojej opiece ze zabralem ze soba rowniez systemowego C 35 1.4L ... I to wlasnie uratowalo mi tylek ;)

    Gdybym mial wybrac szklo ZOOM niesystemowe - moj wybor padlby na Tokine 16-28

    tak, tak..zaczniecie zaraz krzyczec TAMRON, TAMRON....a wiedzieliscie, ze TAMRONY sie blokuja?
    jak ci sie zablokuje obiektyw w trakcie slubu przed oltarzem to zrozumiesz....

    Oczywiscie, caly czas mowie o systemie FF, APS-c nie biore pod uwage.


    do wacha123 - nigdy, podkreslam to NIGDY nie spotkalem sie z fotografem zawodowcem w reporterce (w tej kategorii zaliczamy rowniez sluby) zeby uzywal czegokolwiek innego, niz systemowe szklo.

    Do zdjec pozowanych najczesciej zapinam Zeissa Diastagon CP.2 T 28mm 2.1 CP.2 lub Zeissa Planar CP.2 T 85mm 2.1 I wtedy moge bawic sie w ostrzenie reczne.

  70. 19 czerwca 2015, 15:12

    @jarekzon
    fajnie sobie poczytać po latach takie płomienne Olympusowe rozprawy. ; )

    Zmieniłeś system?

  71. Zelber
    Zelber 19 czerwca 2015, 15:27

    @nice-shot
    Moje obserwacje S 35 1.4 są zgoła inne, AF spokojnie daje radę na sali tanecznej i w każdych innych warunkach w których do tej pory robiłem nią zdjęcia.
    Bezpośredniego porównania do 35 1.4 Nikona nie mam, ale w porównaniu do 50 1.8D czy 85 1.8G Sigma wypada... minimalnie lepiej.

  72. gnieciuch
    gnieciuch 19 czerwca 2015, 15:32

    @nice-shot - Tampony się blokują?? możesz coś więcej o te przypadłości powiedzieć? pierwsze słyszę ...
    a druga sprawa to z CP dwójkami chodzisz na plenery?? nie jest Ci ciężko?
    Znam wielu ślubnych reporterów, najwyższej półki w PL mających szkła niesystemowe w swojej torbie. Oj popadasz w skrajność.

  73. goornik
    goornik 19 czerwca 2015, 15:44

    Fajny czy nie fajny, praktyczny czy nie praktyczy, ale z całą pewnością jest to KAMIEŃ MILOWY optyki fotograficznej.

    Myślę, że "ślubniaki" i "streeciarze" będą zachwyceni!

  74. Oxygenum
    Oxygenum 19 czerwca 2015, 15:57

    Nie ma mocowania Pentax to "szmelc" :-)

    Pentax tak ładnie od 10 lat tworzy cyfrowy aparat FF ;-)

  75. nice-shot
    nice-shot 19 czerwca 2015, 16:05

    @gnieciuch - czytalem o Tamron 15-30, zablokowany ZOOM. Znam jedna osobe, u ktorej pojawil sie podobny problem znaczy nie zablokowal sie tylko slychac bylo ocieranie metalu - Tamron zostal wymieniony na nowy w ramach gwarancji.

    Nie w plener tylko w studio ;) w plener zabieram C135mm f2
    Znam jedynie kilku w PL fotografow, zaden nie uzywa niesystemowych do reporterki.
    Znam kilku z Londynu, Paryza, Berlina I Nowego Jorku - zapewniam cie, zaden z nich nie chcialbym nawet slyszec o Sigmie ;)

    Nie popadam w skrajnosci , poprostu nie mieszkam w PL ;)

  76. przemek1978
    przemek1978 19 czerwca 2015, 16:11

    jarekzon czego ja się dowiaduję

    KOMENTARZ ROKU

  77. krissss
    krissss 19 czerwca 2015, 16:18

    @archangelgabrys nie chcę Cię martwić ale ale ta sigma pod S może się pojawić z bardzo dużym poślizgiem, pewnie będą obserwować ruchy dotyczące dalszego rozwoju bagnetu A

  78. Jan Szpak
    Jan Szpak 19 czerwca 2015, 16:19

    Kolejny drogi "kundel" z wolnym AF.

  79. mikos
    mikos 19 czerwca 2015, 16:20

    Z punktu widzenia polityki firmy jest to jeden obiektów z wielu, które już wyprodukowali i które wyprodukują. Zakładając więc jakiś logiczny (i po dwakroć ciekawszy) krok dalszy, to może zaproponują kontynuację, czyli np. 35-70/1.8 FF :) Taki 2-krotny zoom by logicznie uzupełniał zarówno FF jak i APSC. – mielibyśmy również 3 stałki w jednym, 35-50-70. Zasugerowałem światło 1.8 a nie 2.0, bo to byłoby chyba wykonalne i na pewno duuużo ciekawsze (oj do S 18-35/1.8 jak znalazł!). Tak tylko spekuluję i marzę...

  80. krissss
    krissss 19 czerwca 2015, 16:30

    ja pomimo uznania za obrazek jaki pokazują ostatnie szkła jestem wyleczony z Sigmy z powodu
    kiepskiej pracy AF

  81. 19 czerwca 2015, 16:30

    @ baron13

    Oczywiście byłeś taki kozak, że tym swoim 400D czy co tam masz i sigma 1.8 zakasowałeś wszystkich :)

    Może 10 lat temu bym w to uwierzył ale dzisiaj gdy taki Sony A7R ma ISO jak noktowizor i można nim robić zdjęcia praktycznie po ciemku obiektywem ze światłem f/4 to gadanie ,że ktoś miała ciemniejszy obiektyw i nie zrobił zdjąć jest śmieszne.

  82. krissss
    krissss 19 czerwca 2015, 16:34

    oj, oj nie wywołujcie kolejnej dyskusji z Baronem:):)

  83. KQ
    KQ 19 czerwca 2015, 16:48

    "Taki 2-krotny zoom by logicznie uzupełniał zarówno FF jak i APSC. – mielibyśmy również 3 stałki w jednym, 35-50-70. Zasugerowałem światło 1.8 a nie 2.0, bo to byłoby chyba wykonalne i na pewno duuużo ciekawsze (oj do S 18-35/1.8 jak znalazł!). Tak tylko spekuluję i marzę.."
    I jeszcze i 20-24 f2, 90-120 f2 i 135-180 f2.
    Tylko po co takie klamoty dźwigać? I pracować na na dwa korpusy z ciężkimi super jasnymi zoomami?
    Jak już na dwa korpusy to dwiema, trzema stalkami da się większość tematów zrobić.

    "Byłem na imprezie, na której panienki, tańczyły na scenie i te panienki chciały mieć zdjęcia. Ale była koncepcja, aby zrobić nastrój i zgaszono światło. Jak się potem okazało, część występów obcykałem tylko ja. A to z powodu posiadania kundla od sigmy 18-35 o świetle 1,8. Inni nie cykali bo mieli ciemniejsze szkła. Proste? Jedni muszą robić zdjęcia, drudzy się uważają za zawodowców, wierzą w kundle i jedynie słuszne obiektywy systemowe i nie robią zdjęć, bo nie mogą."
    Mogłeś im żarówki błyskowe pożyczyć. Nikt nie zmieścił jasnej 50-tki w plecaku?
    A nie mogli użyć srawa? Czy ty tą sigmę maiłeś do 6D podpiętą?

  84. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 17:28

    @komor: Jesli chodzi o wolne oprogramowanie, to po pierwsze, jest ono pisane, by działało trochę inaczej niż to komercjalne. Niestety, po to sa biblioteki graficzne, aby można z nich było składać własne procedury. jak chcesz bez wysiłku "zrobić jak w Photoshopie", tu rzeczywiście najlepiej zrobić to w Photoshopie. Czy efekt jest wyśmienity? Zależy. Słyszałeś powiedzenia "mnóstwo fotoszopa", albo "fotoszopowane"? Zazwyczaj nie są to pochwały. Zestaw parametrów i procedur, jakie proponują komercjalne programy obraca wokół "Szkoły Monachijskiej" mówią kurtuazyjnie. Nikt nie mówi "przegimpowane". Być może przez to że Photoshop jest synonimem edytorów graficznych, ale obawiam się, przez ów "sznyt", który chyba dość ciężko jest "odparametryzować". Kolejna sprawa, Ty mówisz o szczegółach, są sprawy zasadnicze: tu jest procedura, tam nie ma. Albo "jak to w ogóle zrobić"? Masz grafikę, jaką wyprodukowałem ze zdjęcia kumpla:
    link
    Wersje były z różowym słoniem, z różowym tłem inaczej spikselowane itd. Ktoś wybrał tę. Tu nie ma problemu niuansów gamma 2.0 czy 2.12, tu są sprawy zasadnicze. Tak naprawdę egal w czym to jest robione, zasadnicza sprawa, aby były narzędzia. Na przykład GIMP ich dostarcza. Dostarcza ich Image Magick. Wiele razy robiłem na przykład przekonwertowanie po kilka tysięcy obrazków dużego na mały rozmiar z zadanym stopniem kompresji w jpg z wyostrzeniem wyrównaniem poziomów i jeszcze kilkoma operacjami typu np dodanie napisu bo mam gdzieś skrypt. Pewnie dało by się to wszystko lepiej, ale jest maszynka do zrobienia tak, aby się ludność uradowała i trudno mi sobie wyobrazić aby dało się ją łatwiej przygotować niż poprzez wklepanie kilkunastu linijek poleceń.

  85. gnieciuch
    gnieciuch 19 czerwca 2015, 17:35

    @nice-shot Twoje ostatnie zdanie wszystko tłumaczy. W PL kundle mają się bardzo dobrze. Jak będziemy zarabiać tyle co w Londynie, Paryzu czy Berlinie to inaczej naród będzie myślał.
    Ale, jak sprzedam Sigme 50 Arta bo mnie w... to też będę miał wszystko systemowe :)

  86. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 17:58

    @Borat: Zapewne myślałeś o Sony A7S. Ale ten aparat jest mniej więcej klasy 6D, 5Dm3 jeśli chodzi o wysokie iso. Akurat tam miałem 700D. Oczywiście jakby był ktoś z fufu, to o ile AF by mu działał pewnie też by robił zdjęcia. A dlaczego, jak ktoś sugerował, nie wziąłem żarówek błyskowych? Aby odrobić oświetlenie pewnie musiałbym zrobić sesję na dwa dni. Tam chodziło kilkadziesiąt lamp sterowanych komputerem plus ze dwa rzutniki multimedialne. Rzutników lampą błyskowa się nie podrobi :-)

  87. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 18:00

    @KQ Jeśli chcesz podpiąć Sigmę 18-35 do 6D to podepniesz i na 35 mm możesz robić zdjęcia. Jest spora winieta, ale zdjęcia będą.

  88. ok99
    ok99 19 czerwca 2015, 18:10

    W związku z prezentacją tego obiektywu dwóch rzeczy można być pewnym:
    - będzie świetny optycznie w tym ostry od pełnej dziury w całym zakresie
    - będzie miał małe problemy z AF

    Jeżeli ktoś z Was zajmuje się reporterką, ślubami czy koncertami to problemy z AF przemawiają za wyborem szkieł systemowych, ale jeżeli nie to nie widzę problemu. Po prostu większość komentarzy to szukanie dziury w całym, coś jak zarzucanie amatorskiemu body że nie posiada pancernej obudowy i kilku programowalnych przycisków funkcyjnych.

    Miałem w dłoniach 3 szkła Sigmy: 70-200/2.8 oraz dwie 50/1.4 starszą i nowszą Art - wszystkie na 5Dmk2 i AF czasami doskwierał ale nie w tym stopniu aby kompletnie oczerniać Sigmę tym bardziej że każde z tych szkieł jest bardzo dobre optycznie i ma świetny współcznynnik cena/jakość.

  89. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 19 czerwca 2015, 18:37

    baron13, Twoja "twórczość" jest najlepszym dowodem na to, że lepiej używać komercyjnego oprogramowania niż męczyć się, nieudolnie próbując uzyskać rozsądny efekt w darmowych narzędziach.

  90. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 19:12

    @jakubkrawiec.pl: Widać wronę, widać antenę, czego więcej chcieć? :-)
    link

  91. karp1225
    karp1225 19 czerwca 2015, 19:33

    @baron13 - to chyba gawron :)

  92. staytuned
    staytuned 19 czerwca 2015, 19:35

    @baron13
    Groteska...

  93. ciszy
    ciszy 19 czerwca 2015, 19:35

    Przy tej masie i rozmiarze coś mi się wydaje że już od f2 będzie bardzo dobry i w pełni użyteczny. Ale cena będzie zabójcza to jest pewne. Zakres nie powala ale im mniejszy zakres tym łatwiej jest zachować jak najlepsze parametry poza tym obiektyw pokrywa całkiem fajną ogniskową.

  94. DlaZabawy
    DlaZabawy 19 czerwca 2015, 19:44

    @mikos - Dla APS-C Sigma miała świetne uzupełnienie - 50-150 f2.8 OS. Niestety, zakończyli produkcję zanim zdołałem uzbierać na niego fundusze (w sklepie Sigmy też tego nie rozumieli, bo sprzedawał się dobrze).

    Ale jedno trzeba tej firmie przyznać - jej inżynierowie oraz zarząd MYŚLĄ. Najpierw USB dock ("nie dość, że użytkownicy będą mogli sami wgrać aktualizację oprogramowania, czy skalibrować AF bez czekania na nas, to jeszcze trochę dodatkowo zarobimy"). Potem 50 f1.4 Art ("a może odwróćmy paradygmat i nie róbmy tańszego zamiennika systemowej stałki - zróbmy droższy zamiennik systemowej stałki!"). Potem 18-35 f1.8 dla APS-C - tak jasnego zoom'a jeszcze nie mieliśmy, choć zakres ogniskowych trochę ogranicza. Chwyciło - to wypuszczają podobne szkło dla FF. Czy to 150-600 w dwóch wersjach - jedna dla tych, którzy godzą się na wyższą cenę i większy ciężar. Wszystko to w ciągu... 2 lat?

    Który inny producent wdrożył ostatnio tyle nowych pomysłów? Aż szkoda, że kotletów tak mało odgrzewają (50-150...)

  95. jausmas
    jausmas 19 czerwca 2015, 19:53

    baron13

    " jak chcesz bez wysiłku "zrobić jak w Photoshopie", tu rzeczywiście najlepiej zrobić to w Photoshopie. Czy efekt jest wyśmienity? Zależy. Słyszałeś powiedzenia "mnóstwo fotoszopa", albo "fotoszopowane"? Zazwyczaj nie są to pochwały. Zestaw parametrów i procedur, jakie proponują komercjalne programy obraca wokół "Szkoły Monachijskiej" mówią kurtuazyjnie. Nikt nie mówi "przegimpowane". Być może przez to że Photoshop jest synonimem edytorów graficznych, ale obawiam się, przez ów "sznyt", który chyba dość ciężko jest "odparametryzować"."

    komórki, EVF i Photoshop to upiory współczesnej fotografii?

  96. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 20:14

    @karp1225: Cóż, chyba masz słuszność... Nic nie jest doskonałe.

  97. przemek1978
    przemek1978 19 czerwca 2015, 20:15

    Po co te przepychanki systemowe lub kundle.Jak i tak trzeba przebierać pisze ponieważ miałem dobra batalie z 28 używana 60% fot kosz. 2 razy zaliczyła serwis i nic się nie zmieniło.Oczywiście poszła w Polskę.
    I wtedy obiecałem sobie wżyciu więcej nie kupię bez sprawdzenia.Przyszedł czas na 50 oczywiście systemową
    Przymierzyłem około 8 sztuk w kilku sklepach porównałem i wybrałem.Wiele złego czytałem o tym szkle lecz przekonałem się że po odpowiedniej selekcji można być zadowolonym.Co prawda af nie szatan ale jak nadąży z ustawieni punktu ostrości 95% plener około 90% dość jasny kościół oraz na salach weselnych 80/85% jest trafione.Potem przyszedł czas na Tokine 16-28 oczywiście tez przebierana sztuka jestem zadowolony skuteczność zbliżona do 50.
    Zastanawiacie się po co to pisze
    Mianowicie po to skoro w szkłach systemowych trzeba przebierać jak i w kundlach.
    To po co wydawać tyle na systemowe ???

    Nie wiem jak się ma sprawa w szkłach topowych ale jeśli trzeba przebierać np Nikon 35mm f/1.4 za przeszło 6 tysięcy to nie widzę sensu .

    Gdyby szkła systemowe były równe nie miał bym żadnych zastrzeżeń za co płace a tak wiecie sami

  98. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 19 czerwca 2015, 21:00

    baron13

    @jakubkrawiec.pl: Widać wronę, widać antenę, czego więcej chcieć? :-)
    link

    Może komercyjnym oprogramowaniem dałoby się tak wykadrować wronę żeby była chociaż w mocnym punkcie kadru?

  99. maggotsic
    maggotsic 19 czerwca 2015, 21:04

    Uwielbiam czytać te Wasze mądrości i poznawać nowe pojęcia. Teoria, teoria i jeszcze raz teoria.
    Odniosę się do tematu FF.
    Na Nikonach pewnie jest lepiej z cropami, ale w przypadku Canona jest kicha i to od kilku lat. 7D II niewiele poprawił, trochę mniej szumów w okolicach iso 1000, powyżej zaczyna się robić kolorowo i jakość spada (do gazety i z iso 6400 się nada, to fakt, ale te pomału odchodzą do lamusa). Jak jest na FF? Jeśli mieliście w rękach, to pomnóżcie to sobie razy 2, a nawet 2,5. Szumy dają się we znaki od 8000 (kwestia jeszcze jakie macie podpięte szkło, bo jak jest to nowsza L-ka, to i z iso 8000 jeszcze jest ok), do 2000-2500 szumy są praktycznie niewidoczne. Na cropie, zwłaszcza w przypadku Canona, iso 3200 daje po oczach, spada ostrość, a i rozdzielczość i tak jest zawsze gorsza. W filmach iso 6400 wciąż daje dobry obraz, a na cropie wygląda tragicznie (inną sprawą jest słaba jak na dzisiejsze standardy jakość filmów full hd w C i N).
    "Crop super do przyrody i do makro i do sportu, a do landszaftów też się nada. FF do portretów i landszaftów i koniec".
    G...prawda. Crop, to po prostu crop ("hardware'owy"), w dodatku z ograniczeniami. Domykasz powyżej f/8 i zaczyna się spadek ostrości, a w przypadku FF wciąż jest dobrze, nawet na f/13. Weźcie do łapy coś porządniejszego (nawet najtańsze FF, ale nie jakieś starocie), poróbcie tym zdjęcia i jak nie widzicie różnić w jakości obrazu, to jesteście ślepi (no chyba, że zadowala Was obrazek o wielkości 900 px).
    A czego używam, że tak pier...ę? A no 1DX, a wcześniej 60D ,do którego czasem podepnę to i owo i widzę różnice, zwłaszcza w rozdzielczości i szumach. A Sigma robi postępy i nie lekceważyłbym tej firmy.

  100. DlaZabawy
    DlaZabawy 19 czerwca 2015, 21:28

    Eee... szumy na danym ISO zależne od obiektywu? Spadek ostrości przy domykaniu szkła zależny od wielkości matrycy?

  101. maggotsic
    maggotsic 19 czerwca 2015, 21:35

    @DlaZabawy
    Źle mnie zrozumiałeś. Jeśli podepniesz L-kę z wyższej półki lub jakiegoś dobrego, jak to ktoś ładnie ujął "kundla", to nie martwisz się tym, że podczas odszumiania stracisz na jakości, tak jak byś zrobił to samo ze szkłem ze średniej lub dolnej półki.
    Co do spadku ostrości przy domykaniu - dyfrakcja da się bardziej we znaki na cropie niż na FF.

  102. maggotsic
    maggotsic 19 czerwca 2015, 21:40

    @DlaZabawy
    Źle napisałem o tym iso 8000 i podpiętym szkle, tak więc nie Ty mnie źle zrozumiałeś, ale ja niejasno się wypowiedziałem ;)

  103. Zelber
    Zelber 19 czerwca 2015, 21:49

    @maggotsic
    Podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami, ale obawiam się, że zaraz zostaniesz zakrzyczany przez cała hordę ludzi bez elementarnej wiedzy, którzy nijak nie będą potrafili zrozumieć tego jak ostrość szkła ma się do szumów.

  104. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 21:59

    @maggotsic: Jeśli chodzi o spadek ostrości, to ja przynajmniej obserwuję poniekąd zgodnie z teorią i pomiarami na Optycznych znaczący spadek w okolicy f/11 - f/16. Krytyczna przesłona dla większości obiektywów to f/4.0 - f/5,6. Spadek przy przysłonięciu do f/8.0 zwykle jest niewielki. Ostatnio, raz w życiu miałem potrzebę wyżyłowania wszystkiego z obiektywu przy fotografowaniu Saturna (obiekt o wielkości ok 20 sekund kątowych) i musiałem wymusić dokładnie przesłonę krytyczną. I tylko przy takim ekstremalnym zadaniu widać było różnicę. Na marginesie: przy fotografowaniu Saturna wyszła mi taka sama przysłona krytyczna jak i Optycznym (Tamron 150-600). Moim zdaniem, znacznie większym problemem od szkła, przez które można np stracić na kontraście, jest jednak po prostu to co jest na zdjęciu.

  105. DlaZabawy
    DlaZabawy 19 czerwca 2015, 22:04

    @maggotsic - Z tą dyfrakcją masz za to sporo racji - tyle tylko, że na APS-C używamy raczej innych szkieł (tej Sigmy dla APS-C pewnie nikt nie kupi - mamy swoją 18-35 f1.8, nieco lżejszą, prawdopodobnie tańszą; chyba, że 24-35 okaże się dużo lepsza optycznie...), więc w praktyce trochę trudno to pewnie porównać. A i liczba przysłony ma u nas trochę inne odzwierciedlenie w rezultacie...

  106. obserwator16
    obserwator16 19 czerwca 2015, 22:12

    Ciekawie sie robi :)

  107. jausmas
    jausmas 19 czerwca 2015, 22:30

    "nieco lżejszą, prawdopodobnie tańszą" to główne zalety apsc :)

    nie ma co ukrywać, FF to pewien próg cenowy, który trudno niektórym przekroczyć.
    oczywiście są już używane korpusy w cenach nowych apsc więc ta tendencja będzie się zmieniać.

    chwała tym, którzy apsc potrafią robić wspaniałe zdjęcia :)

  108. baron13
    baron13 19 czerwca 2015, 22:32

    Jeśli chodzi o szumy to rzecz by opisał inaczej. Oczywiście szum na matrycy nie ma nic wspólnego ze szkłem. Na odwrót, szum degraduje rozdzielczość. Oczywiście im większy nośnik, tym łatwiej sobie poradzić z szumami. Na moje obserwacje, to efekt odszumiania bardziej zależy od algorytmów i tego co się sfotografowało, jak od jakości szkieł, ale to już jest ocena "na oko" Ale oczywiście im mniejsza rozdzielczość zdjęcia, tym bardziej widać szumy. Powtórzę co wyżej napisałem: f/2.0 da więcej na fufu niż f/1,8 na apsc. Wynika to z tego że stosunek powierzchni jest ponad 2, więc z samego przeskalowania szum powinien być mniejszy o pierwiastek z 2, a do tego jest zysk z większego sygnału na wejściu elektroniki.

  109. DlaZabawy
    DlaZabawy 19 czerwca 2015, 22:59

    @jausmas - Cóż, dostajemy to, za co płacimy. I co chcemy dźwigać. Rozważałem migrację na FF, ale... koszt i waga byłyby po prostu zbyt duże w stosunku do efektów. Zwłaszcza w kontekście moich amatorskich potrzeb.

  110. jausmas
    jausmas 19 czerwca 2015, 23:20

    @DlaZabawy
    doszedłem do tych samych wniosków - przede wszystkim zbyt spore koszty migracji, a do tego możliwy wzrost wagi i gabarytów. muszę mieścić się wygodnie w niewielkiej torbie Lowepro Rezo 120 AW bo tak jest mi po prostu najwygodniej.

    iso 3200 z A57, nie narzekam
    link

  111. jausmas
    jausmas 20 czerwca 2015, 00:55

    poprawka moja torba ma oznaczenie Rezo 140 AW (teraz sprawdziłem)

    jeszcze raz iso 3200 link

  112. sloma_p
    sloma_p 20 czerwca 2015, 01:22

    Cholerę jasna a miałem już nie kupować szkieł w tym roku, a tu najpierw to a jeszcze są ploty o 135 1.8; rozwód mam niemal gwarantowany...

  113. Dżozef
    Dżozef 20 czerwca 2015, 07:57

    Do czegoż to niby ma się przydać taki obiektyw komuś kto ma w miarę współczesny korpus?.

  114. Sin
    Sin 20 czerwca 2015, 08:07

    @jakubkrawiec.pl

    "Choć tu można się spierać, bo jasny ekwiwalent 24mm na cropa jest właściwie niedostępny"

    Jest dostępny, tylko na bagnet NX - Samsung 16-50 mm f/2-2.8 S ED OIS.

  115. jausmas
    jausmas 20 czerwca 2015, 08:47

    @Dżozef jeśli nie rozumiesz to zawsze możesz kupić Batisa, FE28/2 i FE35/2.8 :P

  116. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 20 czerwca 2015, 09:39

    Sin, miałem na myśli lustrzanki. Problem jasnych obiektywów pod cropa istnieje od zawsze i producenci nie robią nic, by to poprawić, dopiero projektowane od zera systemy bezlusterkowców zaczynają to zmieniać.

  117. przemek1978
    przemek1978 20 czerwca 2015, 10:00

    Prawdopodobna cena w europie
    link

  118. aspon
    aspon 20 czerwca 2015, 10:15

    fajnie się zapowiada, gdyby Af był zadowalający i powtarzalny to będzie hit. O optykę raczej byłbym spokojny.

  119. sloma_p
    sloma_p 20 czerwca 2015, 11:41

    @Dzosef - po to żeby nie nosić trzech stałek. Ja miałem dokupić 24, ale teraz to raczej sprzedam 28, 35 pewnie zostawię, bo raz mam dobrą sztukę, dwa chcę mieć przynajmniej jedno dobre szkło 1.4, tak na wszelki wypadek, gdyby przyszło robić konwencję gothów przy świecach w kopalni w Wieliczce...

  120. gietrzy
    gietrzy 20 czerwca 2015, 12:25

    Hi there ff faqas!
    Sigma właśnie zdefiniowała na nowo WAZON.
    Dopiero po przeczytaniu komentarzy Ojca Prowadzącego dotarło do mnie, że to nie jest 24-70. Brawo dla Sigmy, z nikim się w tańcu...

  121. sloma_p
    sloma_p 20 czerwca 2015, 12:42

    Jakby to było 24-70 tow zestawie byłby pewnie tragarz ;)

  122. Zelber
    Zelber 20 czerwca 2015, 12:53

    @sloma_p
    Tak, tragarz z różowymi chusteczkami i lalkami dla płaczących dziewczynek twojego pokroju pozbawionych jaj...

  123. sloma_p
    sloma_p 20 czerwca 2015, 12:57

    @Zelber dobrze się czujesz? Chamstwo wycieka, ale dla Twojej wiadomości mam 190 cm wzrostu i 100 kg wagi. Dla mnie nie byłby to problem, ale dla takich butów jak Ty nie ma znaczenia, że nie każdy jest wielkim chłopem...

  124. Zelber
    Zelber 20 czerwca 2015, 13:21

    Dobrze się czuję ;)
    Problem jest w tym, że do wielkiego chłopa mi daleko(okolice 175 cm i 60kg), aktywność fizyczna przez ostatnie 11 miesięcy, a co za tym idzie i forma zerowa i jakoś nie sprawia mi problemów używanie D4 z 70-200 2.8 i lampą i noszenie w torbie plecaku kilku innych stałek i backupu.

    Jeżeli kogoś coś takiego męczy fizycznie i nie jest w wieku 60+ to naprawdę radzę iść z tym do lekarza, a nie obwiniać producentów sprzętu foto, że się uwzięli na użytkowników i wypuszczają takie wielkie kobyły.

  125. sabrewulf
    sabrewulf 20 czerwca 2015, 13:22

    @jausmas | 2015-06-19 22:30:51

    "chwała tym, którzy apsc potrafią robić wspaniałe zdjęcia :) "

    wygląda ten komentarz jakby robienie zdjęć na APS-C miało być męczarnią. Ostatni mój korpus APS-C to był D7100. Uważam to za bardzo dobry aparat, miałemD90tkę, też zrobiłem nią wiele zdjęć z których jestem bardzo zadowolony. Wydawało mi się, że można świadomie wybrać APS-C i kilka szkieł zamiast FF i być szczęśliwym a twój komentarz jakby to odrzucał.

    Większym problemem Sigmy 18-35 i 24-35 jest krotność przybliżenia, niby fajnie mieć możliwość zrobić szerzej ale chyba i tak każdy świadomie fotografujący wie, czy zabrać 35, 24, 50mm czy coś dłuższego.

  126. sloma_p
    sloma_p 20 czerwca 2015, 13:34

    @Zelber - a gdzie ja napisałem ze mi osobiście by to przeszkadzało? Latam regularnie z D3 + 80-200 + D800 z jakąś stałką najczęściej teraz S35 1.4 plus lampy plus wyzwalacze do tego plecak z resztą stałek, bateriami laptopem i pierdolami i nie płaczę, nie narzekam i nie mam z tym problemu. Tylko szkło ma się sprzedać w odpowiedniej ilości i nie, ludzi którzy są skłonni używać kilogramów ego body z 3 kg szkłem (a tyle by ważył 24-70 2.0) plus filtr pewnie 95 jak nie więcej nie ma zbyt wielu. Co innego taka waga w dłuższym szkle (choćby 70-200) gdzie inaczej się rozkłada masa, a co innego w krótkim grubym klocku. Weź do ręki 200/2 i wyobraź sobie ze podobna masę miałbyś w jeszcze krótszym i nie mniej grubym szkłem, a potem wypisuj farmazony on panienkach bez jaj...

  127. sloma_p
    sloma_p 20 czerwca 2015, 13:38

    Juz nie mówiąc o tym że z full size body ciężkie szkła dużo lepiej się balansują...a nie każdy (a raczej niewielu) ma ochotę/budżet na D4/1D. ..

  128. tripper
    tripper 20 czerwca 2015, 13:52

    @Zelber

    Widzę u Ciebie pewną tendencję. Za każdym razem gdy ktoś podnosi kwestię wagi, niezależnie od kontekstu, to Ty zaraz wyskakujesz z jakimś wieśniackim komentarzem albo obelgami. Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę. Z boku wygląda to jakbyś w ten sposób próbował sobie i wszystkim wokół coś udowodnić. Chciałbym Cię uspokoić, że nikt tutaj nie próbuje podważać Twojej męskości, więc możesz spokojnie prowadzić dyskurs w sposób kulturalny, bez podważania męskości pozostałych uczestników dyskusji (tych płci męskiej rzecz jasna).

  129. Zelber
    Zelber 20 czerwca 2015, 14:04

    @sloma_p
    24-70 f/2 nie powinno wagowo przebić 70-200 f/2.8, a to zdecydowanie zmieści się w progu używalności.
    O zbyt byłbym spokojny, to będzie czysto pod wykorzystanie zarobkowe, a tam waga schodzi na 3 plan.

  130. Zelber
    Zelber 20 czerwca 2015, 14:09

    @tripper
    Czytanie po raz któryś o tym jak dorośli faceci plączą w internecie bo muszą nosić 400g zamiast 200g jest po prosto żenujące...

  131. sloma_p
    sloma_p 20 czerwca 2015, 14:20

    Nie sądzę żeby się wyrobili w 2 kg. Węższy zakresowo Olek 14-35 pod 2 razy mniejszą klatkę waży prawie kilogram. To tu waży kilogram a pokrywa tylko szerokie kąty. Byłoby bliżej 3 kg, może 2.8 czy coś - ogólnie coś na kształt 200/2 szkła kochanego z optykę i nie lubianego za ergonomię. Do intensywnej repo to wcale nie byłoby fajne. ..

  132. focjusz
    focjusz 20 czerwca 2015, 15:32

    Sigma chce chyba zdobyć patent na wydawanie obiektywów pogrzebowych.
    Modelem 18-35 bawiła się jeszcze w reanimacje trupa formatu ( DSLR) APS-C - zakopanego kilka miesiecy wcześniej premierami modeli D600/6D i faktycznie widoczne objawy rozkładu zwłok pojawiły się dopiero po upływie 3 lat.
    Teraz wydaje ( też bardzo fajny) model FF - kiedy już nie tylko znaki na niebie ale i jak najbardziej ziemskie (statystyki ) pokazuja że czas DSLR dobiega końca.

  133. goornik
    goornik 20 czerwca 2015, 15:45

    Spokojnie - Sigma zooma 24-70/2 rozłożyła na dwie części: teraz mamy 24-35/2 a za rok 35-70/2.
    I na siłownie nie trzeba będzie chodzić :)

  134. przemek1978
    przemek1978 20 czerwca 2015, 16:27

    Wildze ze teraz temat męskości wszedł , na stronie poświęconej fotografii.
    Ja od małego ciężko tyrałem najpierw ojcu na gospodarstwie pomagałem.Po zakończeniu edukacji musiałem znowu fizycznie pracować przez 4 lata. I też nie płaczę :)
    Każdy ma swe preferencje jeden woli lżej inny lubi czuć moc :)
    Jeden chował się w mieście a inny na wsi.A dzisiejsza młodzież to już nie ma co robić .I nie ma się co dziwić
    Kiedyś były boiska na polach ,chodziło się po drzewach ,bawiło w podchody. I ogólnie było co zmajstrować .Wiec tężyzna fizyczna się rozwijała
    A teraz wszędzie bloki ogrodzone domy a jak nie daj boże potomek pójdzie na dzierżawę to już bandyta
    Ja nie miał bym nić przeciwko by to szkło ważyło w okolicy 600g

  135. nikifor
    nikifor 20 czerwca 2015, 17:44

    Fajne szkło.

    A pierścień zoomach powinien się zatrzymywać w trzech pozycjach, jak w Lajce :)

  136. jausmas
    jausmas 20 czerwca 2015, 21:53

    mierzę 1.9 m i ważę te 90 kg, a do tego regularnie gram w piłę, pływam i biegam po górach. nie lubię ciężkich szkieł i nie wyobrażam sobie noszenia plecaka. cenię niewielką wagę i rozmiary zestawu bo lubię go wszędzie zabierać. jeśli ktoś dźwiganie kilkukilogramowego zestawu szkieł z body oraz innych dupereli lubi to proszę bardzo. natomiast jeżeli dla kogoś jest to wyznacznikiem męskości to powinien rozważyć wizytę u psychologa. chociaż w niektórych kręgach prawdziwy facet powinien myć się nie częściej niż raz w tygodniu bo wtedy też bardziej "czuć go chłopem"

  137. jausmas
    jausmas 20 czerwca 2015, 22:20

    @focjusz dziś na krakowskiej starówce najwięcej osób fotografowało właśnie lustrzanką apsc (kilka widziałem z kompaktem lub bezlusterkowcem, a z pełną klatką może trzech czterech panów). dwa tygodnie temu przez trzy dni spacerów po Berlinie byłem podobnie zdzwiony, bo tam również najczęściej spotykałem ludzi z lustrzankami apsc.

  138. jausmas
    jausmas 20 czerwca 2015, 22:21

    zdzwiony bo za zachodnią granicą spodziewałem się raczej wysypu bezlusterkowców

  139. jausmas
    jausmas 20 czerwca 2015, 22:24

    @sabrewulf absolutnie nie neguję twórczości tym formatem, aczkolwiek operując FF trochę łatwiej o bardziej efektowne i przyjemne dla oka kompozycje.

  140. jausmas
    jausmas 20 czerwca 2015, 22:27

    @jakubkrawiec.pl
    "Problem jasnych obiektywów pod cropa istnieje od zawsze i producenci nie robią nic, by to poprawić, dopiero projektowane od zera systemy bezlusterkowców zaczynają to zmieniać."

    jakich jasnych ogniskowych brakuje Ci w apsc? jakiego cropa używasz i jakie obiektywy posiadasz?

  141. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 20 czerwca 2015, 23:30

    jausmas, z jasnych stałek mam 35/1.8 i 50/1.8. Brakuje mi czegoś szerszego, a nie uśmiecha mi się kupowanie dużego, ciezkiego Nikkora 20/1.8 za 3000zł po to, żeby poława pola obrazowego, które ten obiektyw produkuje szła w próżnię. I dlatego bardzo podoba mi się to, w jaki sposób Fuji zbudowało swój nowy system.

    Ostatnio nawet myślałem nad Sigmą 18-35/1.8, ale nie wyobrażam sobie biegania z takim grzmotem. Ja bym chciał, żeby Nikon wypuścił cropowe 18/1.8 i 24/1.8 w przyzwoitej cenie, max dwukrotnie wyższej niż cropowe 35/1.8. Wtedy na pewno bym rozszerzył swoją szklarnię przynajmniej o jeden z takich obiektywów :)

  142. jausmas
    jausmas 20 czerwca 2015, 23:36

    jest Sigma 18-35, dla której próżno szukać odniesienia w FF. ja do swojego apsc oprócz 35/1.8 i 50/1.7 mam też 16-50/2.8, które najczęściej siedzi na bagnecie. nie zauważyłem aby brakowało mi światła albo ogniskowych, a mój system nie należy do najpopularniejszych i ponoć wymiera :) dlatego wydaje mi się, że narzekanie na szklarnię apsc jest takie trochę na wyrost

  143. sloma_p
    sloma_p 21 czerwca 2015, 01:36

    @jakubkrawiec.pl - 20 1.8 nie jest ani duży ani ciężki ;) Fakt to nie jest malizna jak 35DX ale przy takiej Sigmie 35A to wydmuszka.

  144. sektoid
    sektoid 21 czerwca 2015, 09:03

    Jasne to są stałki, a do landszaftu wolę ciemniej ale ze stabilizacją, bo i tak przymykam. IMHO nie widzę zastosowania. Wielki i ciężki kloc. Może dla kotleciarzy ?

  145. sloma_p
    sloma_p 21 czerwca 2015, 10:12

    Ale co, on nie jest jasny? Do repo to fajne szkło, można mieć to na jasnym body i coś dłuższego na drugim (85, 105/135 lub 70-200) i mieć spokój ze zmianą słoików w 90% sytuacji (poza potrzebą użycia UWA) a f/2 to wystarczająco jasno w wielu sytuacjach.

    Ja osobiście robię w zależności od zlecenia, na 3 zestawach:
    - 20 1.8 + 35 1.4
    - 28 1.8 + 50 1.4
    - 35 1.4 + 85 1.8/80-200 2.8
    Plus dodatkowe szkło na pasie w kaburze. I teraz z tą Sigma mógłbym mieć tylko jeden zestaw tj. 24-35/2.0 + tele i 20 1.8 w kaburze. Ta elastyczność w zakresie 24-28-35 dawała by mi spokój w razie braku możliwości/czasu na zmianę szkła. Miałem mnóstwo sytuacji w których potrzebowałem tylko nieco szerszego kąta w zestawie 35+85 a ciągła zmiana na 20 była upierał uwagę i nie dawała dokładnie takiego ujęcia jak chciałem. Często przez to nosiłem 28 w drugiej kaburze ale człowiek robi się wtedy "zawadzający".

  146. baron13
    baron13 21 czerwca 2015, 11:29

    Bardzo mnie dziwią te dywagacje komu to szkło i że ciężki kloc. Mam tylko jedną zagwozdkę, czy mnie na to będzie stać. Jasny obiektyw i body fufu daje w tym zakresie ogniskowych faktyczna przewagę posiadacza sprzętu z prawdziwszego zdarzenia nad właścicielami smartfonów i kompaktów. Po prostu, dla nich już za ciemno, my pstrykamy dalej. Żadnej dyskusji tu być nie może. Ciężko? Owszem, ale w czy ktoś obiecywał lekko? Stabilizacja daje tylko możliwość przesunięcia czasu dla którego można robić zdjęcia z ręki, ale dla obiektywów szerokokątnych to akurat ma niewielkie znaczenie, Tu i tak czasy wynikające z !/f są tak dłaugie, że wystąpią poruszenia na skutek ruchów tego, ci focimy. Ruszają się ludzie, zwierzęta, gałęzie. Na dodatek aparat zwykle daje się ustabilizować czy to za pomocą prowizorycznego podparcia, czy za pomocą mini-statywu czy jakiegoś imadełkowego i wtedy możemy pstrykać z czasami kilkudziesięciu sekudnd, ile korpus wytrzyma. Mamy znakomite porównanie 18-35 Sugmy i 18-55 Canona, kitowy. To drugie jest bardzo niezłe pod względem optyki, ma bardzo porządną stabilizację, jakieś 3 EV daje się wyciągnąć, co liczone w przesłonach odpowiadało by jasności w okolicy f/1,2. Ale jak widać i słychać, entuzjazmu na sali nie ma . Każdy widzi plastyczaka o świetle f/3,5, malutkiego lekkiego, ale ciemnego z dokładnie tymi samymi ograniczeniami, jakie ma każdy ciemny obiektyw. Fikania na scenie nie da się tym fotografować. A Sigma, zauważmy, dużo ciemniejsza od hipotetycznego f/1,2, która teoretycznie daje mniejszy zakres warunków, w jakich można fotografować, jest przebojem. W tym zakresie ogniskowych, to akurat najmniejsza przesłona jest ważna. Choćby, przy fotografowaniu z lampą błyskową, to przesłona ustala dla danej lampy naprawdę stosunek pomiędzy światłem zastanym i błyskowym:
    link
    Takie eksperymenty mogą się udać dzięki przesłonie, bo czas jest ustawiony na najkrótszy czas synchronizacji i nic tu się więcej nie wyciągnie. Wszystkich okoliczności w jakich przesłona określa na co można sobie pozwolić, trudno określić. Np w fotografii z krótkimi błyskiem , typu zdjęcie przelatującego pocisku, oczywiście rozmycie tła, eksperymenty z filtrem szarym, czy banalne użycie polara, który nie przeszkadza, gdy focimy krajobraz, a jak coś we wnętrzu, to brakuje światła. Powtarza, jedyna kwestia, czy mnie stać. Na AF i tak trzeba uważać w dowolnym zestawie, czy to super-systemowy czy z kundlem, bo w słabym świetle AF zwyczajnie nawala.

  147. jausmas
    jausmas 21 czerwca 2015, 12:15

    @baron13 wspaniały przykład i wykład zależności pomiędzy przysłoną, zastanym i błyskowy. teraz zdjęcia przelatujących pocisków stały się takie proste ;) apropos Pocisk miłości sobie zapodaj

    @sloma_p jak zwykle najbardziej rzeczowy wśród dyskutantów. od razu widać kto faktycznie korzysta ze sprzętu :)

  148. baron13
    baron13 21 czerwca 2015, 14:40

    @jausmas: Weź sobie przeczytaj co napisałeś :-) Tak ze dwa razy i zadaj sobie proste pytanie, co tam mianowicie jest na temat fotografii? Chciałeś napisać coś w stylu, że ten baron zawsze wypisuje głupoty. Ale dlaczegóż (to)? W takieh sytuacji jak masz na zdjęciu jest owszem pewien problem, bo z lamp wyduszono wszystko, co dała fabryka. No i taki problem nie zdarza się w studio, że mianowicie brakuje nam energii błysku, ale w takich sytuacjach jak ta. Oświetlenie "turystyczne", lampy podświetlające fasady budynków , to zwykle sodówki, ktoer doją fatalny efekt na zdjęciach. Potrzebne jest coś choć trochę "bielszego". Bardzo rzadko ogląda się zdjęcia architektury z fotograficznym doświetleniem. Dlaczego? Bo są kłopoty z technikaliami. Najlepiej przyjechać furgonetką ze sprzętem, lampy po 3200 J, kilku ochroniarzy, żeby nie okradła nas ludność. Jasny obiektyw załatwia do pewnego stopnia sprawę.
    Zabawne jest owszem, to, że firma wypuszcza na rynek do pewnego stopnia rewolucyjna konstrukcję, która może naprawdę umożliwić robienie rzeczy do tej pory niewykonalnych, a gromada fachowców mówi o reaktywacji trupa, że kloc, że do czego to? Napiszcie uczciwie, że noszenie tak ciężkiego zwisu męskiego ozdobnego już nie jest warte tej ozdoby :-)

  149. jausmas
    jausmas 21 czerwca 2015, 15:12

    @baron13 kup sobie statyw, ustaw aparat w tryb raw i bracketing, a później odrawić i złożyć sobie wedle upodobań. na dobrą sprawę przy elastycznej matrycy z jednej ekspozycji też wydłubiesz więcej niż pokazałeś ;)

  150. maggotsic
    maggotsic 21 czerwca 2015, 16:12

    Dobra optyka swoje ważyć musi, zwłaszcza jasne szkła. Mnie nie przeszkadza fakt, że czasem noszę ze sobą te 2,5-5 kg sprzętu, ale fajnie by było, gdyby to było wszystko lżejsze. Też w młodości trochę fizycznie robiłem, ale nie jestem jakimś tam wysportowanym i dobrze zbudowanym kolesiem, w dodatku mam teraz pewne dolegliwości z kręgosłupem i w efekcie tego nogami (a na karku dopiero 32 lata). Marudzenie, że coś waży "aż" kilogram, to jednak trochę przesada...zwłaszcza, że jest to jasne szkło.
    Jeśli chodzi o to kto i czym fotografuje - jego wybór i potrzeby. Turyści raczej nie wożą ze sobą full wypas aparatów i szkieł z kilku powodów. Sam bałbym się zabierać za granicę coś, co jest warte więcej niż kilka tysięcy złotych, chyba że w takie miejsca, gdzie jest mało ludzi i jest bezpiecznie. Waga nie stanowi dla mnie problemu, ale po całodniowym zwiedzaniu przez kilka dni w tygodniu, odczuwałbym pewnie ból w rękach i w ramionach.
    Co do lustrzanek aps-c i ff i firmy Canon. Jestem użytkownikiem od kilku lat i niestety Canon olewa aps-c. Przykład z 7D II - fajne body, af, ergonomia itd. Co z jakością obrazu, iso, jakością filmów? MIja 5 lat od 7D mark I, a tu praktycznie żadnych zmian. Dali łaskawie 60 kl/s w 1080p, ale obraz wciąż przypomina 720p. O szumach, czy dynamice tonalnej zdjęć nie ma nawet co wspominać. Na drugim biegunie mamy natomiast nowość w postaci 5DS i 5DSR, a niedługo premiera 5D IV i 1DX II i pewnie 6D II.
    Jak już wspominałem, czasami wracam do 60D. I czasami mam ochotę cisnąć tym o glebę... ;) Porównuję obrazy z tego aparatu i 1DX (to samo byłoby pewnie, gdybym używał np 6D) i po prostu nie ma o czym gadać. W przypadku Nikona pewnie by tak nie było, bo ta firma oferuje jednak coś lepszego w segmencie aps-c i jeśli ktoś mnie pyta o to jaki aparat na początek, to mówię - Nikon + kit, a jak ciebie wciągnie, to inwestuj w lepsze, jasne szkła. Chyba, że myślisz o portrecie, to wtedy najtańszy Canon + 85/1.8 na początek i ew. przesiadka w przyszłości na ff.

  151. jausmas
    jausmas 21 czerwca 2015, 16:13

    @baron13 rozumiem parcie na awangardowe podejście ale błyskanie w tych warunkach jak i ściskanie takich kadrów obiektywem 18-35 czy udowadnianie, że f1.8 jest wprost idealne dla nocnych landszafciarzy i do testów balistycznych jest... tragikomiczne ;)

    ps połakomiłeś się na 18-35/1.8 w kontekście 6D?

  152. Zelber
    Zelber 21 czerwca 2015, 16:40

    @sloma_p
    Jeżeli mówimy tu o wadze rzędu 3kg to zgodzę się, nie będzie to już przyjemne w obsłudze, jednak w 2kg powinni się upchnąć, ewentualnie zejść do 60mm na długim końcu.

    @baron13
    Zdajesz sobie sprawę z tego, że poziom twojej fotografii stuka w dno od spodu?

  153. baron13
    baron13 21 czerwca 2015, 22:31

    @jausmas: To jest tak: ani statyw ani bracketing, ani awangarda. . Był powód dla którego robiłem te zdjęcia z ustawionym balansem bieli na światło dzienne. Nie awangarda, tylko techniczna próba :-) Zabrakło mi kilkudziesięciu sekund do zrobienia (prawie) wzorcowego landszafciku, ale niestety okoliczna ludność zainteresowała się sprzętem. Ponieważ ewidentnie zabrakło jeszcze jednej lampy, odpuściłem, ale wiem, że można. Wiem jaka jest potrzebna energia błysku, jaka pora dnia, jaka przesłona, a w związku z tym jaki obiektyw. Nie da się tego zrobić za pomocą kita f/3,5. Akurat. w tym sporcie ma znaczenie jedynie przesłona, apsc czy fufu to nie ważne, ale akurat, jak widać f/2.0 wystarcza. Oczywiście nie używam 18-35 z 6d.

  154. jausmas
    jausmas 21 czerwca 2015, 23:12

    @baron13
    jaka idea przyświeca tej idei? co było celem tego projektu?

  155. jausmas
    jausmas 21 czerwca 2015, 23:37

    @baron13
    nie obśmiewam Cię, napisałem tylko jak podszedłbym do tematu gdybym chciał coś wydobyć z takiej kompozycji.

    wbrew pozorom nie oceniam Cię tak krytycznie. każdy uprawia taki rodzaj fotografii jaki lubi ;)
    Twoje kadry może nie są dla mnie porywające i często wyglądają trochę niedbale ale widać, że szukasz w nich własnego spojrzenia, coś tam sobie eksperymentujesz i próbujesz to ujarzmiać w odrawiarce. spoko, nie widzę powodu dla którego miałbym się porównywać albo poniżać Twoją twórczość. nie trafia w moje gusta i czasem zupełnie wyłamuje się z ram mojego spojrzenia ale przecież nie musi :)

    bardziej chyba drażni Twoja natura erudyty i sposób w jaki próbujesz podważać/negować pewne rozwiązania, teoretyzując ;)

    w temacie tego zdjęcia, które zaprezentowałeś nie widzę potrzeby stosowania tak jasnych szkieł. przecież spokojnie możesz umieścić aparat na statywie i użyć bardziej efektywnej przysłony. po co takie kombinacje?

  156. baron13
    baron13 21 czerwca 2015, 23:56

    @jausmas: Idea jest banalna. To czym zajmuje się fotograf, to światło. Sprawa numer dwa, fotografia, to sztuka jarmarczna. Możesz próbować to uwznioślić , jak próbowali piktorialiści , albo dziwaczyć, jak ja to robię (to znaczy dziwaczę), ale skutek zawsze jest taki sam, trafiasz do bardzo wąskiego kręgu, jeżeli w ogóle do kogokolwiek. Jeśli zrobisz to, co kuglarz na jarmarku, zaskoczysz widownię, to zwykle się uda. No i masz łopatologiczny pomysł: pokażemy, to co znacie inaczej. Zamiast paskudnego oświetlenia sodowego, damy takie, które wydobędzie kolory. Można by jeszcze próbować wydobyć nastrój, ale to już sprawa dla artysty. Zwyczajnie, ludzie którzy znają to miejsce, zobaczą budynek w zupełnie innym oświetleniu. Przy okazji, może to być ładne, nastrojowe, czy nawet landszafciarskie, pewnie przydała by się folia ocieplająca na lampy, ale to już bardzo ambitny plan. Możliwe dzięki obiektywowi o świetle 1,8. Tak na marginesie, sprawdziłem z 6d mądrzej użyć obiektywu 35 mm Samyanga f/1,4. Jaśniejszy w sensie transmisji. Na przykład Samyang 1,4 i Canon 1,8 85mm idą jesli o ilość światła łeb w łeb i chyba nawet Canon jest jasniejszy :-) W 35 mm Samyang ma wyraźną przewagę na Sigmą podpiętą do np 700d. Jasniejszy obiektyw, zawsze większe możliwości Sedno sprawy jest takie: dostajemy nowy sprzęt o realnie lepszych parametrach, trzeba nim zrobić inne niż do tej pory zdjęcia. maggotsic uważa że 60d to nic w porównaniu z 1d, ale publiczność nie widzi różnicy pomiędzy komórką a fufu. Trzeba zrobić coś takiego, co będzie oczywiste dla publiki na jarmarku. Inaczej fotografa zastąpią posiadacze komórek.

  157. jausmas
    jausmas 22 czerwca 2015, 00:00

    ale ja wciąż nie rozumiem co takiego wyjątkowego udało Ci się zatrzymać w tym kadrze stosując przysłonę f1.8

  158. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 00:10

    @jausmas: do drugiego postu który się pojawił w miedzy czasie. Dlaczego tak? Jeśli oświetlę cos światłem białym to dostane pi razy drzwi naturalną kolorystykę. Światło o zachodzie , a tym bardziej światło lamp sodowych ma widmo różne od światła białego. Światło zachodu da się jeszcze do pewnego stopnia skompensować balansem bieli, ale ta operacja przekręci kolory nieba. No i motyw główny nie będzie uwydatniony. Będzie szary jak całe otoczenie. To zdjęcie próbowałem robić, jak było jeszcze na tyle jasno, że nie świeciły lampy. Bo sodówki wszystko robią na żółto. Ustawiam na sztywno czas 1/200, przesłonę na 2.0 żeby ciut przyciemnić niebo i na balansie bieli ustawionym na światło słoneczne, oczywiście w konwerterze z rawa, dostaję niebieskie niebo i czerwone cegły. Bez tej kombinacji wszystko jest szaro bure. Gdyby się kto pytał, to wiem, że krok od granicy z kiczem i nie wiem z której strony.

  159. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 00:20

    @jausmas: Sprawa prosta, największy stosunek światła błyskowego do zastanego mam na czasie synchronizacji. Przynajmniej teoretycznie :-) No to muszę ustawić taką przesłonę, aby jeszcze starczyło światła. Mogę podkręcić iso powiedzmy do 400, ale zaczyna brakować dynamiki. Tu:
    link
    próbowałem coś podobnego, ale iso było 1600 i już powyłaziły szumy. W tym drugim wypadku były "zwykłe" lampy aparatowe o energii jakiś 40 J. Widać, że trzeba przypalić, ze sodówki to nieszczęście, że powinno być jak zwykle w zdjęciach nocnych czyli jeszcze jasno. No i jasny obiektyw bardzo ułatwia sprawę.

  160. jausmas
    jausmas 22 czerwca 2015, 00:21

    przepraszam ale nadal nie rozumiem w czym miałaby mi pomóc taka przysłona. podświetlenie tego kościoła to stała iluminacja? a może Ty to doświetlasz zdalnie wyzwalanym błyskiem? nie wiem, zgaduję bo zupełnie nie pojmuję pomysłu, a efekt jest taki no trochę nijaki. ale może czegoś nie dostrzegam (?)

  161. jausmas
    jausmas 22 czerwca 2015, 00:45

    ustawiasz przysłonę na f1.8 i walisz w ten kościół całą mocą lampy umieszczonej na aparacie?
    co próbujesz tym osiągnąć?

  162. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 08:12

    @jausmas: Dla porównania bez doświetlenia:
    link
    Takie zdjęcie mogę zrobić przy zadanej czułości na dowolnej przesłonie. Po prostu Większa przesłona, dłuższy czas. Przy oświetleniu błyskowym cała energia jest wypromieniowywana w czasie 1/100 sekundy. Tyle namierzyłem na Metzu. Znacznie dłużej niż podaje się instrukcjach czy literaturze. Zależność mocy lampy od czasu wygląda, jak trapez. Moc maleje w czasie mniej więcej liniowo i w pewnym momencie (po ok 1/100 sekundy) lampa gaśnie. Jeśli będę zmieniał czas skracając do tej 1/100 sekundy, nie ma to wpływu na ilość światła pochodzącego od błysku zarejestrowanego przez lampę. Dla błysku praktycznie możemy regulować ilość światła zarejestrowanego przez lampę przez zmianę przesłony. Przebieg mocy w czasie jest taki, że jak się ustawi 1/200 sekundy to się traci gdzieś chyba ok 1/4 energii. Mówię na pamięć i oczywiście dla innej lampy może to wyglądać całkiem inaczej. Na zdjęciu tego nie widać. Ustawiasz więc 1/200 i jedyne co możesz robić to kręcić przesłoną, albo zmieniać iso. Sytuacja się nieco komplikuje, jak chcesz stłumić światło zastane światłem błyskowym. Tu by trzeba jeszcze wybrać optymalny czas zależny od ilości światła stałego i przebiegu wyładowania w lampie. Nie ma co kombinować, ustawiamy możliwie krótki czas, czyli czas synchronizacji. Wówczas aparat zarejestruje najmniej światła zastanego. Jeśli czas błysku wynosi jak w lampach studyjnych 1/1000 - 1/400 sekundy to jest oczywiste, że przy czasie synchronizacji zostanie zarejestrowany cały błysk ( cała energia błysku) i najmniej światła zastanego. Cudownie było by mieć aparat z migawką centralną i czasem 1/1000 sekundy jak Hassel. Tryb HSS się nie nadaje. To działa tak , że lampa świeci przez czas synchronizacji z energią ok 1/4 zwykłego błysku.
    Ostatni element układanki, lampy aparatowe mają energie błysku do 50 J. A przydało by się 10 razy więcej. Oczywiście, możesz podciągać iso, ale w takich warunkach, przy wielkich kontrastach powyłażą szumy. Mała przesłona, ludzkie iso, da się coś zrobić.
    No i jeszcze jedno, dopiero teraz zauważyłem: oczywiście lampy stoją daleko od aparatu. Najmniej dwie. Na tym zdjęciu które pierwsze zalinkowałem, lampę widać :-) Po prawej u dołu jest jasna plamka. To palnik. Lampy muszą być dość blisko tego, na co świecisz, bo brakuje energii. Jak są warunki techniczne ustalone, to teraz można zacząć zabawę, jak to oświetlić, aby było ładnie :-)

  163. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 08:42

    Dla porównania:
    link
    o tej samej porze z czasem 1/20 sekundy f/1,8. To ciemne:
    link
    było robione f/2.0 i 1/100 sekundy.

  164. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 09:06

    Baronie wybacz, ale pierdasisz. Chcesz koniecznie błyskawicznie taki obiekt to są dwie techniki:
    - ustawiasz aparat na statywie, ISO 100, f/16 czy na co tam dyfrakcja pozwala i czas wychodzi w minutach. Chodzisz z jedną lampą i blyskasz w poszczególne elementy obiektu w czasie jednej ekspozycji. Technika szczególnie popularna w czasach przed cyfrowych.
    - robisz dowolną ilość ekspozycji jaką uznasz za wystarczającą w każdej z nich błyskając tylko część sceny plus jedna dłuższą ekspozycja dla tła, po czym łączysz to w PS. Technika lepsza bo zdjęcia błyskane mogą być z krótszymi czasami i unikasz duszkow przechodzących osób, ale jest bardziej pracochłonna.

    W żadnym wypadku nie potrzebujesz f/1.8...

    @jasumas dzięki, ja po prostu nie rozumiem krytyki tego szkła tylko dlatego, że ktoś nie potrafi znaleźć dla niego zastosowania. ..

  165. jausmas
    jausmas 22 czerwca 2015, 09:08

    przerasta mnie ten eksperyment ;)

  166. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 09:12

    link dla Barona, żeby podejrzał jak to się robi bez Sigmy 18-35 1.8 ;)

  167. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 10:15

    @sloma_p: Ekhem... Tyle, ze chodzi o silną dominację swiatła błyskowego nad zastanym. Cokolwiek bym nie kombinował, to stosunek zarejestrowanej energii swiatła zastanego do błyskowego jest określony czasem otwarcia migawki. Jeśli otworzą ją na minuty, to bedę miał potwornie przepalone lampy i pewnie ślady światła od lampy błyskowej. Dokładnie na odwrót niż chcę.
    Po drugie, ja tę technikę stosowałem gdy... się dało.
    link
    W moim przypadku ustawienie przesłony 16 oznacza zmniejszenie ilości światła 32 razy od /f/2.0. Czyli jak miałem na poczatku czas 1/20 sekundy to po zamknięciu do 16 dostanę 1,6 sekundy. Mógłym ewentualnie przytargać sinara gdzie mam f/64, ale dalej minut nie dostanę.
    Po trzecie, gdybyś robił z czasami rzędu minut, to byś wiedział, że się robią problemy z grzaniem się matrycy.
    Punkt numer jeden: szlag trafi cel działania, czyli uzyskanie dominacji światła błyskowego nad lampami zamyka sprawę. tak się nie da :-)
    A na filmiku robią to samo co ja tylko, że więcej czarują przy tym.
    @jausmas: sprawa jest prosta: skracasz czas naświetlania, ciemnieje wszystko co jest oświetlone światłem stałym. To co błyskowym ma taką samą jasność. Jasność światła błyskowego zależy od przesłony. To co oświetlone światłem stałym reaguje na zmianę i czasu i przysłony. Dajesz małą przesłonę i krótki czas i masz dominację światła błyskowego nad zastanym.

  168. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 10:24

    Poprawka zgubiłem jedną przesłonę. Na 16 będzie czas naświetlania 3,6 sekundy, na f/64 jakieś 25 sekund. Tak się nie da :-)

  169. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 10:28

    I jeszcze jeden eksperyment:
    link
    To już nie o przesłonach tylko o manipulowaniu światłem.

  170. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 13:37

    Nie Baronie na filmie robią coś kompletnie innego. Używają małego otworu względnego i krótkich czasów, dokładnie odwrotnie niż Ty. Każdy fragment obiektu naświetlają oddzielnie, koła osobno, kabinę osobno itp. i potem składają w PS w jedno zdjęcie. U Ciebie zrobiłby jedną klatkę z oświetlona wieża jedna z fragmentem ściany itp.

    Wybacz ale robienie tego na f/1.8 i używając kilku lamp to idiotyzm. O kilku minutach pisałem w kontekście filmu bo wtedy ta technika była popularna. Nie wiem jak Tobie mi się film nie grzał, na cyfrze tego nie używam bo kompozycje są o wiele pewniejsze. Jak zwykle Wymyślasz rozwiązania dawno rozwiązanych problemów. ..

  171. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 14:08

    Aha i jeszcze jedno jak tam miałeś 1/20 na ISO 100 i f/2 to całkiem jasno było, a nie wygląda. Jesteś pewien, że nie skiepściłeś pomiaru?

  172. szafir51
    szafir51 22 czerwca 2015, 14:24

    baron13
    ciekawe jakby sprawdził się w takim zastosowaniu tryb live composite z olympusa.

  173. jajaja
    jajaja 22 czerwca 2015, 14:50

    Oj baron baron jak juz Ci pisalem kiedys kupilbys sobie statyw za kilka zlotych i zrobil te nocne zdjecia po ludzku, porzadnie tak zeby sie na nie chcialo patrzec.

    Bo to co wyprawiasz z tą sigmą po nocach to wola o pomste do nieba.

  174. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 22 czerwca 2015, 15:11

    jajaja, przecież baron13 nie chce robić tego na długim czasie przy świetle lamp sodowych, a przy oświetleniu o barwie światła dziennego. Nie potrafi uzyskać wykorzystać techniki zastosowanej w filmie zalinkowanym wyżej i szuka partyzanckiej metody, która pozwoli zrealizować koncept, który zrodził sie w jego głowie.Tylko nie do końca rozumiem jaki jest sens, może prościej zrobić zdjęcie za dania? Doświetlenie flashami tak potężnego budynku jest nierealne, ewentualnie wymaga zamkniecia części miasta i zaangażowania wielu osób.
    Ewentualnie można spróbować połączyć kilka zdjęć zrobionych o różnych porach dnia i to moim zdaniem jest wbrew pozorom znacznie prostsze do zrobienia i ciekawsze od cudowania z flashem.

  175. szafir51
    szafir51 22 czerwca 2015, 15:44

    jakubkrawiec.pl - dokładnie o czym takim samym myślałem, stacking zdjęcia nocnego i zdjęcia za dnia.

  176. MaciekNorth
    MaciekNorth 22 czerwca 2015, 15:53

    @baron13 | 2015-06-21 23:56:30
    "Na przykład Samyang 1,4 i Canon 1,8 85mm idą jesli o ilość światła łeb w łeb i chyba nawet Canon jest jasniejszy :-)"

    Nie jest Canon jaśniejszy, bo Samyang 35 ma transmisję 1.5. A to że Canon może daje krótsze czasy naświetlana na pełnej dziurze, to już zasługa Canona.
    Poczytaj o podbijaniu ISO przez producentów przy niskich wartościach przysłony: link
    Albo zrób tym Canonem 2 porównawcze zdjęcia, jedno z zaklejonymi stykami :)

  177. MaciekNorth
    MaciekNorth 22 czerwca 2015, 15:56

    @szafir51 | 2015-06-22 15:44:33
    "dokładnie o czym takim samym myślałem, stacking zdjęcia nocnego i zdjęcia za dnia."

    I wyobraziłem sobie @barona przez 6 godzin wpatrzonego w OVF między tymi dwoma zdjęciami :)

  178. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 16:04

    Hmm, z tą transmisją to różnie bywa. Mi np. Nikon 50 1.4 daje jakieś 0,5 EV więcej światła od wszystkich pozostałych moich szkieł, strzelane na f/2, włącznie z Sigmą 35A. Zrozumiałym przekazywanie światłomierza, ale robię na manualu, jest to powtarzalne i zarówno w świetle zastanym jak i przy świeceniu lampą...YN w trybie M więc manipulacje nie wchodzą w grę. W sumie tylko dlatego jeszcze go się nie pozbyłem.

  179. MaciekNorth
    MaciekNorth 22 czerwca 2015, 16:44

    @sloma_p, manual czy lampa nie ma nic do rzeczy, jeśli korpus dla tego konkretnego obiektywu "sztucznie" podbije ISO, oczywiście w exifie będzie wartość zadana.

    Kiedyś zrobiłem porównanie: SAL 50 1.4 na pełnym otworze pod APS-C z zaklejonymi stykami i normalnie, różnica w czasie naświetlania wyniosła 0,3EV. Podejrzewam, że na FF będzie większa.

  180. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 17:10

    No tak tylko jak strzelane lampą innego producenta i na manualu to ona ustala ekspozycję...i muszę skracać czasy. No chyba ze rzeczywiście podbija ISO ale to byłoby dziwne ze tylko dla tego jednego szkła, i na 4 różnych body z różnych epok. Musze się przyjrzeć dokładniej dzięki za cynk ;)

  181. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 17:12

    Tfu edytowanie posta na telefonie - miało być skracać czasy w mieszanym lub przysyłać w samym błyskowym...

  182. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 17:32

    @sloma_p: Troszki ręce opadywują... Po jasny gwint miałbym robić coś metodą, którą się zrobić nie da? Mały otwór i krótkie czasy? Jak trzeba to trzeba:
    link
    jeszcze raz. Tu się inaczej nie da. Oni musieli z tego samego powodu. Dlaczego robili fragmentami zdjęcie samochodu? No, żeby klient widział jak się narobili :-) Chodzi o możliwość kontroli jasności fragmentów obrazu. A mi to po co?
    Gdybym przysłonił obiektyw "mocno", powiedzmy do f/16 to potrzebowałbym lamp o energii jakieś 14000J. Może Chimera coś takiego sprzedaje, ale na pewno mnie nie stać. Potrzebowałbym podnośnika, aby oświetlać poszczególne fragmenty budynku. I to wszystko po to, by na końcu dostać to, co dostałem. Nie odważyłbym się na tę procedurę, choćby dla tego, że jakby kto zrozumiał co ja robię, to pewnie poczułby się w obowiązku zapewnić mi transport do pokoju bez klamek w kaftanie z wyjątkowo długimi rękawami. Nie rozumiesz chyba. Tak, było jasno i jak najbardziej świadomi ustawiłem ekspozycję, by wyglądało na ciemno. Nie da się obstrzelać jednym flashem, nie wpuszczą mi podnośnika na ten teren, nie wymazałbym go ze zdjęć, nie uzyskałbym takiego rozkładu światła. Pomysły alternatywne są wręcz jak z Monty Pythona.

  183. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 18:13

    Ręce to opadają jak się czyta Twoje wywody. Powiedz mi - znasz jakiegokolwiek innego fotografa, który robi zdjęcia budynków na f/1.8? Zastanawiałeś się dlaczego?

    Teksty o podnośniku czy lampie z 14000J energii to brednie, Bogiem a prawdą to się da zrobić latarką, a lampa reporterska wyzoomowana na 200 mm to aż nadto. Żadnych podnośników ani zamykania ulicy do tego nie trzeba. Kwestia ilu zdjęć potrzeba do zrobienia kompozycji. Ludzie "malują" całe góry a Ty z kościołem masz problem...

  184. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 18:21

    link przykład pierwszy z brzegu. ..

  185. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 18:41

    @sloma_p: Skup się :-) Słyszałeś o liczbie przewodniej? Otóż w tej chwili lampy aparatowe mają tak po GN 60. A tam do najdalszych oświetlonych punktów jest ze 60 metrów. Czyli ile wychodzi przysłona dla iso 100? Jeden. Masz odpowiedź dlaczego musiałem użyć małej przesłony. Jak bym użył dużej, to nie było by widać śladu światła lampy. A Twój link świadczy o tym , że nie rozumiesz jaki jest problem ze światłem zastanym. Oczywiście można i latarką i znam tę technikę od dawna, ale... musi być dość ciemno. Na tyle aby dało się otworzyć migawkę na kilkadziesiąt sekund. Pomieszały się Ci dwa zagadnienia. Faktycznie, przy dość małym poziomie światła zastanego wygodniej jest jeszcze zmniejszyć przesłonę, ale tylko z tego powodu, żeby zdążyć "obświecić" co trzeba. Tu nie ma takiej możliwości. Albo jest jeszcze dość jasno i nie palą się lampy sodowe, a jak się ściemni, to zapalają latarnie sodowe i to one zdominują wszystko. Tak mógłbyś po kolei obstrzeliwać kawałkami kościół, tylko po co, jak można to zrobić za jednym zamachem. I tak musiałbyś ze względu na GN stosować przesłonę bardzo małą i czas synchronizacji. Spróbuj robić to sam, a zrozumiesz :-)

  186. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 18:56

    Zamiast mi proponować skupienie, sam to zrób :) Kto Ci każe walić z 60 m? Aparat masz gdzie s na tym zdjęciu a do obiektu podchodzisz z samą lampą.

    Nic mi się nie pomieszało. Efekt jaki uzyskałes jest kiepski i dodatkowa lampa nic by nie pomogła. Zafiksowałeś się na jednym pomyśle, który nie ma szans powodzenia bo nawet jak w końcu za pomocą iluś tam lamp to co będziesz miał w GO?

  187. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 20:05

    @sloma_p: Odpowiedz mi proszę, jak mam się wznieść na wysokość wieży na jakieś 30 metrów? Jak oświetlić nawę główną nie odsuwając się tak by przestała ją przesłaniać nawa boczna? No i powiedz, po jasny gwint łapać się prawą łapką za lewe ucho? Jak ja to zrobię? Jakby tam była taka ciemność jak na zdjęciu które zalinkowałeś, to można otworzyć migawkę na kilkadziesiąt sekund, ale tu musiałbym przysłonić obiektyw,. jak już liczyłem pewnie gdzieś do 128 i na zdjęciu widać było by palnik lampy jakbym go kierował bezpośrednio w obiektyw. Powtarzam tu się taką techniką nie da. Spróbuj sam, to zobaczysz. Kłania się elementarna wiedza o ekspozycji. Nigdy się takimi technologiami nie posługiwałeś i co gorzej nie rozumiesz jak działa naświetlanie z lampą błyskową, dlatego proponujesz coś zupełnie w tym wypadku absurdalnego. Ja fotografowali ten samochód, to walili z bliska najwyżej dwa trzy metry Mają zapas światła skręcą przesłonę, skrócą czas do czasu synchronizacji, wszystko poza miejscem oświetlonym przez lampę będzie czarne. Bo jest zapas. Ja nie mam jak podejść. Nie mam zresztą potrzeby. Zamiast rzeźbić z kilkudziesięcioma błyskami robię jedną fotke i mam co chciałem. Coś Ci się pomyrdało kompletnie i to dla tego, ze widziałeś w internecie, sam tego nigdy nie robiłeś.

  188. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 20:23

    Wiesz co, nie mam już siły na dyskusję. Nigdy nie przyjmujesz żadnych argumentów, a jak coś Ci nie pasuje zarzuca aż braki wiedzy innym. Posługuje się lampą błyskowym i codziennie od ponad dekady, byłem jedną z pierwszych osób w PL propagujących strobing, tłumaczyłem Strobist 101 na polski itp. Uwierz mam podstawy w jednym małym palcu.

    Tymczasem Ty raczy nas beznadziejnymi fotami wykonanymi technikami których nikt (z wielu powodów) na świecie nie używa i wmawiasz innym ze "niedasie" inaczej jak na oko widać ze się da. Spróbuj może zamiast pierdasić elaboraty o tym jak ciężkie jest robienie tak badziewnych fot.

    Mam dość, bez odbioru, rób architekturę na f/1.8 z 3 lampami błyskowym jak Ci to sprawia radość tylko nie racz nas durnymi wywodami. ..

  189. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 20:40

    @sloma_p: Problem w tym, że nie reagujesz na rzeczowe argumenty. Pytam po pierwsze w jakim celu stosować technikę do czegoś innego? Po co się narobić jak można zrobić, to prosto za jednym zamachem? Jak sobie wyobrażasz świecenie ponad nawami bocznymi? Jak oświetlić wieżę? Podejdę blisko, światło się będzie ślizgać po scianie kłania się prawo kosinusów, muszę odejść, a tu pojawia się GN. Jak mam 60 to jak podejdę na 30 metrów to będę miał przesłonę 2.0 No i akurat tyle ustawiłem. Może i wierzysz, że masz podstawy ale absolutnie tego nie widać. Proponujesz takie rzeczy, jakbyś nigdy nie miał lampy błyskowej w ręce. To co robię to nie jest jakaś niezwykła, czy osobliwa technika, tylko elementarz pracy z lampą. Natomiast to co Ty proponujesz zwyczajnie zrobić się nie da. Jeśli masz podstwy, łatwo możesz to sobie wyliczyć, ale chyba tak dobrze nie jest :(

  190. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 21:12

    Po to robić, że to co Ty zaprezentowałeś jako wynik użycia tego Twojego elementarza jest bardzo słabe. I tak walenie z 3 lamp w kościół na f/1.8 to jest osobliwa technika.

    Jak sobie wyobrażam swiecenie? Skoro Ty jesteś w stanie zrobić to z 3 lamp to tym bardziej da się stosując kompozycję. Skoro Tobie na f/2 starcza mocy na oświetlenie całości małymi lampami to zwężając strumień światła i robiąc to na mniejszych kawałkach dałoby się tym bardziej. Liczyć to sobie można jak się zna odległości, nie znam to się nie wyglupiam, powinieneś rozumieć. W ostateczności fragmenty, na które braknie mocy można błyskawicznie dwa razy np. na czasie 1 sek. tam już nie ma sodowek. Plus podbić ISO o 1 EV wielkiego wpływu na dynamikę mieć to nie będzie.

    Na przestrzeni lat nie zaprezentowałeś tu ani jednego zdjęcia ale wmawiasz wszystkim swoje banialuki na każdym możliwym kroku. Nie widzisz ze coś się tu nie klei - proponujesz osobliwości ale nigdy nie pokazałeś ze maja sens?

  191. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 21:16

    Miało być nie zaprezentowałeś tu ani jednego przyzwoitego zdjęcia.

  192. szafir51
    szafir51 22 czerwca 2015, 21:21

    @baron13
    abstrahując od zastosowanych technikaliów i tego czy da się, czy nie da się to według mnie jednak się nie da w zaproponowany przez Ciebie sposób. Tzn. uzyskany efekt jest naprawdę mało interesujący.
    Być może osiągnąłeś stawiany sobie cel i efekt eksperymentu Cię zadowala, ja nie mogę doszukać się w tym zdjęciu absolutnie niczego ciekawego.
    Tzn nie jest tragicznie, ale przypomina mi to pierwszy lepszy pstryk aparatem z wbudowaną lampką. I nie ważne, czy da się to zrobić małą lampką czy też się nie da - w odbiorze jest to wieczorne zdjęcie turysty spacerującego ze świeżo kupionym najkonem d3100.

  193. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 21:41

    @sloma_p: Pomijając moje zdjęcia, jak praktycznie wykonać taki kompozyt :-) Aparat stoi jakieś 150 metrów od kościoła. Przysłonięcie do takiej wartości, by migawka została otwarta, jest niemożliwe. Co mi zostaje? Powiedzmy, że jakimś cudem zsynchronizuję błysk lampy z wyzwoleniem aparatu. I będę łaził z lampą w koło. Ekspozycję aparatu muszę ustawić jak wcześniej wyliczyłem na tyle na ile ustawiłem w swoim eksperymencie, to jest iso 100 czas 1/100 sekundy i f/2.0 Bo będę błyskał z tych miejsc gdzie lampy stały. Bo się bliżej nie podejdzie, bo przeszkadzają nawy boczne. Bo na wieżę trzeba świecić pod takim kątem, żeby światło się nie ślizgało. Na koniec dostanę szereg zdjęć, które się albo dadzą sensownie złożyć, albo nie. Jak to wychodzi , to wiem, min Lalak to ćwiczył. Ale on jest ZPAF-owiec :-) Narobię się i najpewniej dostanę to, czym się ludzie w takiej technice zachwycają, światło w ciapki. Tym bardziej że ja chcę uzyskać efekt lokalizacji źródeł światła. Bo nie jestem artycha i celuję na landszaft, bo nic lepszego nie potrafię. Nie będę się cieszył awangardową fotą , chcę mieć nieawangardową. Jak mam lampy na planie to strzelę raz popatrzę na wizjer, przestawię lampy strzelę drugi i za którym podejściem pi razy drzwi będzie wedle mojego widzimisia. A w technologii z łażeniem mogę potem najwyżej trochę manewrować jasnością poszczególnych łat, ale już cieni nie poprzesuwam. Zauważ, że jak robili to Volvo to właśnie było bezcieniowo. I dlatego można. A tu muszą być cienie. Nic nie zyskam, muszę składać jakiś karkołomny układ sterujący, jeszcze narobię sobie kłopotów. Powiedz szczerze, próbowałeś kiedyś tej techniki, masz jakieś zdjęcia nią wykonane?

  194. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 21:48

    Tak robiłem choć nie takie duże obiekty. Głównie samochody właśnie.

    Co do cieni to właśnie robiąc tak jak Ty dostajemy płaskie zdjęcie. Choćby to drzewo na pierwszym planie bardzo przeszkadza. Można przecież zrobić błyskiem tylko tam gdzie masz sianie z sodowek. Górę zrobić w zastanym. Musiałbym zobaczyć jak to w terenie wygląda, może daj linka do Google maps to się zobaczy w czym problem.

  195. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 22:01

    Masz linka do Wikipedi:
    link
    Tak na marginesie, chcesz zrobić zupełnie inne zdjęcie :-)

  196. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 22:04

    A jakie Ty chcesz zrobić? Na czym Ci zależy albo co jest celem, efektem jaki chcesz osiągnąć?

  197. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 22:16

    Takie nobliwe oświetlenie lampami żarowymi. :-) Potrzebuję jeszcze filtrów na lampy, aby ciut ocieplić światło. No i kogoś do pilnowania sprzętu bo na dystansie 150 - 200 metrów, to się zawsze znajdzie dobra dusza, która uzna że trzeba przygarnąć bezpańskie :-)

  198. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 22:31

    Wyszło by to nad drzewa (plus człowiek trzymający czyli + 2 metry) link ?

  199. baron13
    baron13 22 czerwca 2015, 22:45

    Ponad mniejsze pewnie tak. Duże mają kilkanaście metrów wysokości.

  200. sloma_p
    sloma_p 22 czerwca 2015, 22:48

    Ok będę we Wrocławiu we wrześniu, coś spróbuję ;)

  201. jausmas
    jausmas 22 czerwca 2015, 23:40

    przerażacie mnie ;)

  202. baron13
    baron13 23 czerwca 2015, 08:20

    @jausmas: Z jednej strony w fotografii zawodowej światło to 90% kosztów i roboty. Na moim osiedlu kręcą jakiś serial, jak ekipa się pojawia, to zaczyna od agregatu prądotwórczego dla świateł. Z drugiej jestem sceptyczny co do rezultatów metody kompozytowej. To się może dobrze sprawdzić w fotografii produktowej. W krajobrazie stawiałbym na klasyczne metody. Tak się oświetla plany filmowe. Mam wiele świateł i to mi daje możliwość pracy jak w studio: mam kontrolę nad rozkładem świateł i cieni. W fotografii produktowej zazwyczaj potrzebujemy efektu światła otaczającego, jak na renderingach komputerowych. W studyjnej, czy w filmowym oświetleniu planu jest kombinacja światła modelującego i wypełniającego.
    Od strony technicznej sprawa się sprowadza do tego, że w momencie błysku masz przewagę światła błyskowego nad zastanym. Trzeba zarejestrować ten moment. Jeśli przedłużysz czas naświetlania na okres gdy lampa już zgasła, to włazi Ci światło zastane. W ten sposób można na zdjęciu regulować stosunek światła zastanego i błyskowego. Jak chcesz maksymalnie stłumić światło zastane, dajesz najkrótszy możliwy czas, czyli czas synchronizacji. Ekspozycję regulujesz tylko przesłoną. Jak masz lampę blisko, to mamy mnóstwo światła i możemy skręcić na maksa:
    link
    tak właśnie zrobiłem tu. Musiałem jeszcze dodatkowo stłumić światło filtrem by dostać ekspozycję w okolicy właściwej dla zarejestrowania sceny. Oczywiście, że ze stłumieniem światła błyskowego idzie w dół światło zastane. To jest właśnie to, co proponuje sloma_p. Tyle, że tu, w przy kościele, dystanse będą bardzo duże.
    @sloma_p: daj znać, może się uda spotkać, jestem ciekaw co z tego wyjdzie :-)

  203. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 23 czerwca 2015, 08:57

    baron13, ten koncept jest pozbawiony sensu, bo jak sam napisałeś "to czym zajmuje się fotograf, to światło". A błyskając lampami bezpośrednio w kościół, otrzymasz światło bardzo kiepskiej jakości.
    Piszesz, że w filmie z autem ciężarowym ekipa pracuje w taki sposób "żeby klient widział jak się narobili". Ekipa pracuje tak, bo fotograf zajmuje się światłem. Wiec dążą do tego, by w każdym fragmencie kadru zapewnieć dobre światło, za które najpewniej Volvo zapłaciło dobry pieniądz.

  204. szafir51
    szafir51 23 czerwca 2015, 09:41

    ciężko byłoby ganiać po planie filmowym z latarką za aktorami. Czasy naświetlania klatki też jakby nie sprzyjają :) Pewnikiem stąd lampy na planie.

  205. sloma_p
    sloma_p 23 czerwca 2015, 11:00

    Przede wszystkim w filmie trzeba mieć stałe, kontrolowane warunki dla całego ujęcia i dubli, niezależnie od tego co wyczynów pogoda. Plus to co koledzy wyżej napisali.

  206. jausmas
    jausmas 23 czerwca 2015, 11:15

    jeśli dobrze rozumiem to @baron13 próbuje wygasić zastane możliwie krótką ekspozycją i jednocześnie doświetlić według uznania korzystając z xsync. dosyć karkołomny projekt ;) nawet mam wątpliwości czy f1.8-2 to stosowne przysłony by objąć tak duży obiekt i dobrze oddać detal. nie prościej statyw, pobawić się w kilka ekspozycji i złożyć to w jakiś ciekawy kadr?

  207. baron13
    baron13 23 czerwca 2015, 15:30

    @jausmas : Jeśli chodzi o technikę, to jak widać na załączonym obrazku mam tu raczej wszystko opanowane. Problemem jest sterowanie lampami na długim dystansie, ale Atlas II załatwił sprawę. Techniczne kłopoty widzę w przypadku pomysłu robienia kompozytu. Tu potrzebna jest synchronizacja w drugą stronę. O ile mnie pamięć nie myli, jest coś takiego możliwe,ale to kombinacja i czegoś takiego nie ćwiczyłem. natomiast jeśli chodzi o cel "artystyczny" , to najlepiej by było jakby wyglądało na to, że na budynek pada światło z latarni. Iluminacja która się sama stworzyła Dawno temu niestety w epoce cz-b robiłem zdjęcia z lampą błyskową poprzez atrapę okna. dało to efekt światła padającego z domu na pole i nikt nie wierzył, że to oszustwo.

  208. jarekzon
    jarekzon 30 czerwca 2015, 21:16

    dcs - zmieniłem system i to nie jeden raz, żeby na własne oczy przekonać się o co chodzi. Pierwszego Olka mam do dzisiaj, i nigdy go nie sprzedam, mało tego nie dawno chciałem kupić OMD 10, genialny aparacik (może jeszcze go kupię :). Z olków mam niezapomniane dla mnie zdjęcia.

    Co się tyczy tego co pisałem, wyżej. Pan z FujiFilm Takashi Ueno wytłumaczy Ci, o co mi chodzi, no chyba, że jesteś mądrzejszy. To jest adresowane do wszystkich, którzy powyżej bluzgali na mnie, widocznie nie zrozumieli, o co mi chodzi. Czy crop może być lepszy od pełnej klatki ? Dla mnie tak, chociażby dlatego, że małego X-M1 mogę mieć zawsze w kieszeni, i zrobić ciekawe zdjęcie na ulicy, a w tym czasie pełna klatka leży na półce, bo jest duża i ciężka i nie zawsze można ją przy sobie mieć. Więc który aparat jest lepszy, ten co robi zdjęcia, czy ten co leży na półce ? Jednak w tym co wcześniej pisałem baronowi nie oto mi chodziło. Miałem na myśli to co tłumaczy Pan Takashi Ueno:

    "Which is better? An f/1.4 lens on a full frame sensor and then used 1 stop down to prevent degradation in the image quality in the corner or an f/1.4 lens on an APS-C that see no degration in the image quality at its maximum aperture value?

    You cannot really see the difference in bokeh between the APS-C wide open and the full frame one stop down. However, if the APS-C is wide open, then the shutter speed will be twice as fast as the full frame resulting in be less blur caused by hand shake or subject movement. If the picture becomes blurry, then the high image quality becomes meaningless.

    link

  209. 9 lipca 2015, 11:10

    Nigdy nie mogę wyjść z podziwu jak każdy wątek na tym portalu (nie istotne o czym) gładko przechodzi na temat apsc vs ff lekko zachaczając o baron vs reszta świata. :)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.