Wiele Pań zainteresowanych rozwijaniem swoich fotograficznych pasji poszukuje idealnego aparatu dla siebie. Zdecydowana większość kobiet, które korzystają z aparatów fotograficznych, wspomina o tym, że bardzo istotny jest dla nich mały rozmiar i niska waga sprzętu, który ze sobą noszą. Kobiety znacznie częściej i chętniej sięgają po niewielkie i bardziej poręczne aparaty, którymi można się łatwo i bez wysiłku posłużyć. Ciężkie, duże i budzące respekt obiektywy i profesjonalne lustrzanki to, jak się wydaje, domena mężczyzn.

Do niedawna było tak, że osoby chcące fotografować czymś małym i lekkim, były skazane na aparaty kompaktowe, które pomimo swoich niepodważalnych zalet mają też wiele wad. W czasie gdy rozwijamy swoje umiejętności i poszukujemy nowych tematów pojawia się potrzeba skorzystania z nowych funkcji, zaczyna brakować odpowiedniego kąta widzenia, jakość zdjęć nie jest zadowalająca, autofokus zawodzi… itd. Wtedy pojawiają się pytania: Co kupić? Czym fotografować? Jak połączyć zalety kompaktu i lustrzanki? Jesteśmy obecnie w tak dobrej sytuacji, że na rynku znajdziemy coś, co z jednej strony da nam kompaktową mobilność i wygodę, a jednocześnie zaoferuje możliwości lustrzanki.

----- R E K L A M A -----

PROMOCJA SONY - 50% RABATU NA OBIEKTYW!

Sony A7 III + 50/1.8 FE

8846 zł 8422 zł

Sony A7 IV + 50/1.8 FE

13146 zł 12722 zł

Sony A7 IV + 24-70/4 FE ZA OSS

15122 zł 13710 zł

Sony A7 III + 24-70/4 ZA FE OSS

10822 zł 9410 zł

Tym rozwiązaniem jest linia produktów Olympus PEN, która łączy w sobie wiele właściwości, które wcześniej były niemożliwe do pogodzenia. Cechą na którą warto zwrócić swoją uwagę to wymienna optyka, ponieważ dzięki niej możemy wpływać nie tyko na to, jak działa aparat, ale także nadawać rejestrowanemu obrazowi pewne charakterystyczne walory. Nie będziemy się jednak tym razem zagłębiać w detale techniczne, które mogą przytłoczyć nasze chęci do zabawy aparatem i skierujemy nasze zainteresowanie w stronę bardziej praktyczną. Panie z racji swojej wrodzonej wrażliwości bardzo często zwracają swoje aparaty fotograficzne w stronę ludzi. Najczęściej są to najbliższe im osoby ale nie tylko – bardzo często są to przypadkowo napotkane postacie.

W systemie Olympus PEN odnajdziemy obiektyw, który jest niemalże idealnym rozwiązaniem dla kogoś, kto poszukuje obiektywu portretowego. M.ZUIKO DIGITAL 45 mm f/1.8 to konstrukcja szczególna z kilku powodów. Jest pierwszym obiektywem stałoogniskowym w systemie PEN charakteryzującym się stosunkowo długą ogniskową i dużą jasnością. Oprócz tego wyróżnia się bardzo wysoką jakością wykonania mechanicznego, a osoby, które miały wcześniej kontakt z produkowanymi dawniej obiektywami Zuiko w systemie Olympus OM zauważą pewne podobieństwo. Najbardziej istotne jest jednak to, że dzięki ogniskowej równej 45 mm (jest to ekwiwalent ogniskowej 90 mm w standardowym formacie 135) oraz jasności na poziomie f/1.8 można uzyskiwać bardzo efektowne ujęcia portretowe charakteryzujące się płytką głębią ostrości.

Głębia ostrości na tym zdjęcia jest na tyle płytka, że ostro oddane jest prawe oko, policzek, część dłoni i włosów modelki, lewe oko uciekło w nieostrość a ramię i drugi plan jest zupełnie rozmyte. Taki efekt uzyskuje się dzięki zastosowaniu jasnego obiektywu wykorzystując możliwość szerokiego otwarcia przysłony. Zdjęcie wykonane zestawem Olympus PEN E-PL3 oraz M.ZUIKO DIGITAL 45 mm f/1.8 przy następujących parametrach: przysłona f/1.8; czas ekspozycji: 1/125 s; czułość: ISO 200; korekta ekspozycji: 0 EV; ogniskowa 45 mm (90 mm).

Wybór narzędzia takiego jak M.ZUIKO DIGITAL 45 mm f/1.8 nasuwa się automatycznie, ponieważ w systemie Olympus PEN to właśnie ten obiektyw zdaje się być stworzony specjalnie do tego, aby fotografować ludzi i portretować ich. Jeżeli jednak nie mamy dostępu do takiego właśnie obiektywu, to nie ma potrzeby aby załamywać ręce i zarzucić pomysł fotografowania otaczających nas osób.

Bardzo ciekawe efekty możemy uzyskać wykorzystując obiektyw M.ZUIKO DIGITAL 14–42 mm f/3.5–5.6 II R czyli tzw. kit, sprzedawany w zestawie z aparatem. Pomimo tego, że jest to konstrukcja znacznie ciemniejsza w porównaniu do M.ZUIKO DIGITAL 45 mm f/1.8, to daje on spore możliwości, czego przykładem jest zdjęcie zamieszczone poniżej. Głębia ostrości jest tu znacznie większa niż na poprzednim zdjęciu, ale zastosowanie filtra „zmiękczenie ostrości” nadało fotografii lekko rozmyty i eteryczny charakter. Kolejna ważna rzecz to dobór tła. Choć brzmi to odrobinę dziwnie, to jednak określenie dobór jest tutaj uzasadnione. Starajmy się selekcjonować tło, które osoba przez nas fotografowana będzie mieć za sobą. Im jest ono bardziej neutralne tym lepiej, ponieważ nie będzie odwracać uwagi od twarzy modela. Zwracajmy więc uwagę na kolorystykę, kształt i oświetlenie przedmiotów w tle. Poniższe zdjęcie zostało wykonane na tle okna przysłoniętego jednolitą firanką, co powoduje, że jest ono rozświetlone i lekkie. Twarz modelki jest oświetlona przez światło wpadające przez kolejne okno, które również było przysłonięte gęstą firanką. Takie ustawienie z jednej strony daje nam bardzo plastyczne i miękkie światło, a jednocześnie pozwala zapanować nad tłem. W każdym niemal domu znajdziemy mniejsze lub większe okno, a może nawet duże drzwi tarasowe, które będą osnute firankami. Światło wpadające do pokoju przez okna jest dzięki nim rozproszone i bardziej dla nas przyjazne.

Obiektyw kitowy też da nam wiele możliwości, choć nie jest konstrukcją bardzo jasną. Trzymając się maksymalnej ogniskowej (42 mm) oraz najszerszego otworu przysłony (f/5.6) i wykorzystując filtr artystyczny „zmiękczenie ostrości” przy tego typu ciasnym kadrze również uzyskamy efektowne zdjęcia. Zdjęcie wykonane zestawem Olympus PEN E-PL3 oraz M.ZUIKO DIGITAL 14–42 mm f/3.5–5.6 II R przy następujących parametrach: przysłona f/5.6; czas ekspozycji: 1/90 s; czułość: ISO 800; korekta ekspozycji: 0 EV; ogniskowa 42 mm (84 mm).

Słoneczna pogoda może nam bardzo ułatwić fotografowanie ale trzeba sobie radzić także wtedy gdy, światła jest mniej. Kiedy zapada zmrok, a wnętrza naszych domów zaczynają być oświetlone sztucznym światłem, jasna optyka daje nam spory komfort. Jeżeli obiektyw jest jasny, to oznacza że wpuszcza do aparatu więcej światła niż konstrukcja ciemna. O tym mówi nam parametr jasności (czyli maksymalnego otworu względnego) podawany przez producentów i to od jego poziomu zaczyna się skala przysłony, którą znajdziemy również w aparatach Olympus PEN.

Oprócz wspomnianego wcześniej obiektywu M.ZUIKO DIGITAL 45 mm f/1.8 można skorzystać też z innych jasnych obiektywów, które znajdziemy w ofercie firmy Olympus. Drugi warty polecenia produkt to M.ZUIKO DIGITAL ED 12 mm f/2.0, który jest obiektywem o bardzo szerokim kącie widzenia. Gdy chcemy wykonać zdjęcia w pomieszczeniach to taki wybór wydaje się być naturalny. Oprócz tego jest to obiektyw bardzo jasny (f/2.0), co bezpośrednio przekłada się na wygodę fotografowania w miejscach słabo oświetlonych. Bardziej otwarta przysłona to więcej światła wpadającego do aparatu, a to znowu powoduje, że czas ekspozycji zdjęcia może być krótszy. Im krótszy jest czas otwarcia migawki, tym większa jest szansa na to, że zdjęcie będzie ostre, a fotografowane osoby nie rozmyją się. Podczas fotografowania dzieci zagadnienie czasu ekspozycji jest bardzo ważne i warto zwracać na to uwagę. Nie ma to większego znaczenia, gdy wykonujemy zdjęcia rzeźbie, ale w przypadku dzieci rozpieranych przez energię i biegających, krótkie czasy ekspozycji pozwolą na uchwycenie ciekawego momentu.

Do wykonania tego zdjęcia został użyty obiektyw szerokokątny, który pozwala na przedstawienie szerszego planu, co w ciasnych pomieszczeniach jest bardzo pomocne. Jednocześnie charakteryzuje się on tym, że obiekty znajdujące się bliżej aparatu są przerysowane względem tych, które są od niego oddalone. W tym konkretnym przypadku na pierwszym planie znajduje się łokieć fotografowanej osoby, który z powodu użycia obiektywu o ogniskowej 12 mm został optycznie powiększony względem twarzy. Nie wygląda to korzystnie i dlatego pamiętajmy o takim właśnie efekcie ubocznym, który towarzyszy obiektywom szerokokątnym, gdy wykonujemy ujęcia portretowe. Zdjęcie wykonane zestawem Olympus PEN E-PL3 oraz M.ZUIKO DIGITAL ED 12 mm f/2.0 przy następujących parametrach: przysłona f/2.0; czas ekspozycji: 1/30 s; czułość: ISO 1600; korekta ekspozycji: 0 EV; ogniskowa 12 mm (24 mm).

Wykonując takie domowe portrety chęć wykorzystania tego, co daje nam nasze otoczenie, jest naturalna. Wcale nie potrzeba studia fotograficznego, aby powstały poprawne techniczne zdjęcia, które jednocześnie będą cieszyć nasze oko i przywoływać miłe wspomnienia. Zachęcamy do eksperymentowania i próbowania swoich sił zwłaszcza, że fotografowanie potrafi dać wiele radości nie tylko w chwili, gdy powstają zdjęcia, ale też wtedy gdy później je oglądamy.

Przygotowując się do wykonania zdjęcia portretowego w warunkach domowych lub plenerowych pamiętamy o tym, że łatwiej będzie nam fotografować w miejscu z miękkim i rozproszonym świtałem. Takie miejsca będą również bardziej przyjazne dla osób, które zamierzamy uwiecznić na zdjęciu. Powyższy przykład pokazuje, jak niekorzystnie może wyglądać osoba na zdjęciu, jeżeli nie zwrócimy uwagi na charakterystykę światła Zdjęcie wykonane zestawem Olympus PEN E-PL3 oraz M.ZUIKO DIGITAL 45 mm f/1.8 przy następujących parametrach: przysłona f/1.8; czas ekspozycji: 1/4000 s; czułość: ISO 200; korekta ekspozycji: −0.5 EV; ogniskowa 45 mm (90 mm).

Nisko (niemal przy same ziemi) umieszczony aparat z zadartym ku górze obiektywem, a do tego szeroki kąt widzenia – to właściwie cały przepis na fotografię tego typu. Lekkie rozmycie sylwetki dodaje dynamiki. Zdjęcie wykonane zestawem Olympus PEN E-PL3 oraz M.ZUIKO DIGITAL 14–42 mm f/3.5–5.6 II R przy następujących parametrach: przysłona f/6.7; czas ekspozycji: 1/250 s; czułość: ISO 200; korekta ekspozycji: −0,5 EV; ogniskowa 14 mm (28 mm).

Kolejny przykład zastosowania podstawowego obiektywu kitowego. Tym razem warto zwrócić uwagę też na to, że aparaty PEN dają możliwość włączenia funkcji rozpoznawania twarzy i takiego ustawienia funkcji autofokusu, aby aparat traktował ostrość na twarzach priorytetowo. Dzięki temu praca z aparatem będzie łatwiejsza i szybsza, a na zdjęciu zachowamy uśmiech dziecka. Zdjęcie wykonane zestawem Olympus PEN E-PL3 oraz M.ZUIKO DIGITAL 14–42 mm f/3.5–5.6 II R przy następujących parametrach: przysłona f/6.7; czas ekspozycji: 1/125 s; czułość: ISO 200; korekta ekspozycji: 0 EV; ogniskowa 42 mm (84 mm).

Wspomnieliśmy już, że portrety to nie tylko ciasne kadry, które pokazują twarz, ale też szersze plany a niejednokrotnie ukazanie całej fotografowanej osoby. To, że nie dysponujemy jasnymi obiektywami klasy M.ZUIKO DIGITAL ED 12 mm f/2.0 wcale nie musi oznaczać, że nie będziemy w stanie złapać migawką ciekawego ujęcia szerokokątnego. Warto więc przełamać swoje obawy i zaprzęgnąć do pracy obiektyw kitowy M.ZUIKO DIGITAL 14–42 mm f/3.5–5.6 II R. Jeżeli zdecydujemy się wykonać zdjęcie właśnie nim, to będzie on bardzo użyteczny np. w sytuacji, gdy fotografowana przez nas scena będzie bardziej dynamiczna. Ponieważ będziemy mieć do dyspozycji zmiennoogniskowy obiektyw to będziemy mogli płynnie i szybko dopasować się do sytuacji i zareagować na to, co się obok nas dzieje. Taki obiektyw warto wykorzystać do eksperymentowania i poszukiwana ciekawej perspektywy np poprzez umieszczanie aparatu bardzo nisko – tuż przy podłożu. W tym miejscu pamiętajmy też o ustawieniach funkcji autofokusu aparatów Olympus PEN, które pozwalają dopasować sposób działania automatycznego ostrzenia do aktualnej sytuacji zdjęciowej. Do fotografowania na co dzień wystarczy tryb S-AF, który świetnie sprawdza się w statycznych ujęciach. W scenach bardziej dynamicznych warto skorzystać z trybu ciągłego autofokusu (C-AF), gdzie po wciśnięciu spustu migawki do połowy autofokus działa cały permanentnie i ostrość nie jest blokowana. Gdy jednak zadanie, które przed sobą postawiliśmy dotyczy uwiecznienia na zdjęciu bawiących się dzieci, które bardzo często biegają z zawrotnymi prędkościami, wielce pomocny może się okazać tryb C-AF z funkcją Tracking. Jest to ustawienie polegające na tym, że aparat śledzi zmiany raz wyostrzonego obiektu w kadrze i gdy ten zmienia swoją odległość względem aparatu, to system autofokusu koryguje zmiany w ostrości. Mówiąc inaczej śledzi ruch. Bardzo podobna sprawa będzie się miała z fotografowaniem biegających psów lub innych zwierzaków, które chcemy ująć na zdjęciach – autofokus ciągły bardzo nam to ułatwi.

Dostępna gama kolorystyczna modelu Olympus PEN E-PM1.

Oprócz możliwości fotograficznych, jakie daje nam Olympus PEN, trzeba zauważyć też kilka innych, które z całą pewnością przyciągną uwagę amatorek fotografii. Wiele dobrych aparatów wyższej klasy (w tym lustrzanek) nie cieszy oka swoim wyglądem zewnętrznym. Zdecydowana większość to konstrukcje stosunkowo brzydkie na co męska część odbiorców najczęściej nie zwraca uwagi. Oko kobiet funkcjonuje jednak inaczej, a używany przez nie aparat oprócz swoich dobrych właściwości technicznych ma być też ładny. Przywiązanie do przedmiotów cieszących oko jest rzeczą naturalną, a patrząc na rynek aparatów fotograficznych można się bardzo zdziwić. W chwili obecnej, gdy aparat fotograficzny stał się już nie tyle dobrem luksusowym, co niezbędnym i modnym gadżetem, zdumiewać może brak szeroko dostępnych produktów kierowanych właśnie dla Pań. Jest od tego jeden wyjątek i jest to właśnie seria PEN, która jest przez producenta promowana także jako aparat idealny dla kobiet. Trudno się z tym nie zgodzić zważywszy na to, jak wyglądają te aparaty (zwłaszcza PEN E-PM1).

Gama akcesoriów, które są przez firmę Olympus oferowane jako uzupełnienie oferty aparatów PEN jest zadziwiająca. Ogromna ilość pasków, pokrowców i torebek pozwala dobrać dodatki dla każdej osoby. Chcesz mieć różowy aparat z czarnym paskiem? Nic trudnego – wystarczy zamówić odpowiedni towar z oferty Olympusa.

Jeżeli znudziły się Wam nudne, czarne i nieciekawe torby fotograficzne to Olympus ma dla Was ofertę. Do serii Olympus PEN są produkowane również i takie torby, które są nie tylko ładne ale i funkcjonalne.

Niewielkie rozmiary aparatów i obiektywów systemu PEN to duża zaleta. Nawet w małych kobiecych dłoniach Olympus PEN E-PM1 wygląda bardzo niepozornie. Dzięki temu aparat można mieć przy sobie każdego dnia i zabierać go niemal wszędzie. Zdjęcie wykonane zestawem Olympus PEN E-PL3 oraz M.ZUIKO DIGITAL 45 mm f/1.8 przy następujących parametrach: przysłona f/1.8; czas ekspozycji: 1/125 s; czułość: ISO 200; korekta ekspozycji: 0 EV; ogniskowa 45 mm (90 mm).

Wygląda, że to jednak jeszcze nie wszystko, a jedną z najważniejszych zalet systemu Olympus PEN jest to, iż aparaty są bardzo lekkie i małe. Ma to ogromne znaczenie dla wielu Pań, które nie chcę dźwigać lustrzanek, które już same w sobie są ciężkie. Oprócz lekkich aparatów system Olympus PEN to także małe i poręczne obiektywy idealnie pasujące do korpusów zarówno masą, gabarytami jak i wyglądem. Jeżeli porównamy amatorskie lustrzanki cyfrowe ważące ok. 450–500 g, które są obecnie sprzedawane przez największych producentów tego typu urządzeń, do wagi aparatów Olympus PEN, to zobaczymy ogromną różnicę. Olympus PEN E-PL3 waży jedynie 420 g wraz z baterią, karta pamięci oraz obiektywem M.ZUIKO DIGITAL 14–42 mm f/3.5–5.6 II R, co stanowi podstawowy zestaw sprzedawany przez producenta. Tymczasem jedna z lustrzanek cyfrowych oferowana przez jednego z wytwórców w swoim podstawowym zestawie ważyć będzie około 700 g wraz z obiektywem, baterią i kartą pamięci.

Olympus PEN E-PM1 wraz z obiektywami M.ZUIKO DIGITAL ED 12 mm f/2.0, M.ZUIKO DIGITAL 17 mm f/2.8 Pancake, M.ZUIKO DIGITAL 14–42 mm f/3.5–5.6 II R, M.ZUIKO DIGITAL 45 mm f/1.8 swobodnie mieści się w niewielkiej i poręcznej torbie PEN Street L, która obok szeregu cech praktycznych ma też wysokie walory estetyczne.

Kolejny przykład poręcznego zestawu: Olympus E-PM1 oraz M.ZUIKO DIGITAL 17 mm f/2.8 Pancake i M.ZUIKO DIGITAL 14–42 mm f/3.5–5.6 II R obok małego pokrowca PEN Slim M. Wszystko to z łatwością zmieści się do średniej wielkości damskiej torebki.

Różnica jest spora nie tylko w wadze, ale też wymiarach, co widać nie tylko w sytuacji, gdy patrzymy na same aparaty PEN, ale też na to, do jak małych pokrowców i toreb można je zapakować. Jest to z pozoru temat błahy i nieistotny, ale tak naprawdę warunkujący naszą przyjemność z fotografowania. To, że nie musimy dźwigać na swoich plecach i ramionach ogromnego plecaka bądź torby ze sprzętem, jest ogromną zaletą. Jest nam nie tylko lżej ale i przyjemniej, a skutków tego faktu na pewno tłumaczyć nie potrzeba. Mniejsze zmęczenie i znużenie to większa chęć do poszukiwania ciekawych ujęć, do eksperymentowania i fotografowania.

Artykuł został przygotowany przy współpracy z Olympus Polska.
Sponsorem artykułu jest firma Olympus Polska.