Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Na japońskiej stronie Pentaksa pojawiły się pierwsze oficjalne zdjęcia z modelu K-7. Dostępne są na razie tylko cztery fotografie w pełnej rozdzielczości, które zostały wykonane obiektywami Pentax smc DA 55 mm f/1.4 SDM, Pentax smc DA 50-135 mm f/2.8 ED [IF] SDM oraz Pentax smc DA 12-24 mm f/4 ED AL [IF].
popatrzcie na twarz - ja się boję o testy rozdzielczości co to będzie.. chociaż ten krajobraz (z autem) nawet nieźle, ale... na ISO 100 wygląda jak na 400
Jol - użytkownicy systemu się sami nakręcili przed premierą i chyba sami już nie wiedzą czego się spodziewali. A użytkownicy innych systemów wolą jeszcze za wczasu się upewnić że słusznie wybrali. Prawdziwa jatka zacznie się jak optyczni pokażą zdjęcia butelek i posągu ;-)
22 maja 2009, 00:59
ja jestem pijany ale jak na moje oko to skala 1;1 w aps-c jest spoko co mi sie podoba to łagodne przejścia tonalne kolorowo bardzo płynne i nie drażniące oka do tego nie ma pentaxowego popadania w plastikową zieleń jest ona bardzo łagodna i stonowana .jeżeli przyjże się rano i bedę mógł wam napisać to coś znajdę jedno widzę matryca znowu świeci na włosach modelki widać od razu chyba że to refleks czy blik ale mniejsza o to ,jak dla mnie są minoltowate kolory więc jest super ostrość obrazu to nie wszystko .zdjęcia księżnej Diany nie wszystkie były super a ekscytowały ważne jest by piękno jakie nas otacza , było ujęte tak by oddało prawdę i ducha ale wiem że to nie portal o fotografii tylko o sprzęcie i się nie mieszam rozdzielczość jak na nocną porę mi pasuje kolory też ale jestem pewien że matryca znowu świeci jak w ka20d i myślę że lpiej było rozwinąć 10mpix sensor z k10d lub zbudować nowy około 12mgpix jak w d300 sorka jak kogoś moje spostrzeżenia irytują .ale i szum jest potrzebny inaczej nie odróżnili byś my obrazu z szumem od tego bez szumu .dobranoc:)
@szum: "ale i szum jest potrzebny inaczej nie odróżnili byś my obrazu z szumem od tego bez szumu .dobranoc:) "
Piekne, dobranoc ;-)))
22 maja 2009, 01:10
za to fiolety jak zawsze płaskie tak że odradzam focić pentaksem zachody słońca Z doświadczenia wiem że ten system nie bardzo jak już w zasadzie łapie się resztki światła gdy słońca nie widać gołym okiem brak przejścia tonalnego w tych ciemniejszych kolorach choć na dpreview niby test w czerniach wychodzi dosyć szeroki w porównaniu z innymi puszkami . to brak światła dla pentaksa o ile nie oznacza wyżarcia przepraszam za słowo szczegółów oznacza i szumy i spłycenie głębi kolorów i dynamiki .
@tomek_, wystarczy zajrzeć w exif... Portret ma ostrość na soft, a wspomniany krajobraz na hard. Nie wiem jaki tryb był użyty i jakie ustawienia dodatkowego doostrzania krawędzi (bo taką funkcję można ustawić oddzielnie od ogólnej ostrości), ale według mnie jest wszystko w porządku. Komentarza o ISO100 jak 400, nie rozumiem całkowicie - widzisz tam jakiś szum może? To, co zauważylem, a co mi się nie podoba, to specyficzne schodkowanie (np. we włosach) - najwyższy czas, żeby sobie z tym problemem w końcu poradzili...
Widac japonce lubia testowac swoje produkty w Nowej Zelandi, po samochodach, oponach przyszedl czas na aparaty fotograficzne. Zdjecia pochodza z Poludniowej Wyspy, kolory zachodu czasami sa wlasnie takie.
nie ma zludzen aparat nie przeskoczy barier technologicznych ktore wyznaczaja standarty na dzisiaj jutro bedzie inaczej,w tej branzy tak jest ,wszystko jest w miare porownywalne w danym przedziale cen.moja rada nie podniecac sie sprzetem ,ktory jest tylko narzedziem ,a focic bo niektore sceny nie wroca .
Masz rację, Johnie Can - wszystkie te cyfrówki są dziś mniej więcej podobne. Dlatego dziwi mnie wprowadzanie coraz to nowych modeli. Optyczne zauważyło przytomnie, przy okazji testu Sigmy DP1, że zdjęcia z k100D były nawet lepsze, niż z k200D. Dlatego nie kupuję tych "nowości" i czekam na coś naprawdę nowego. Np. Sigmę dp z zoomem i stabilizacją. Albo Micro 4/3, które będzie naprawdę mikro. Czekam na aparat, który będzie produkowany przez 15 lat - jak leica m3 albo przez 20 - jak rollei automat.
własnie wczoraj robiłem zdjęcia i ustawienia powyżej 100 iso skutkowały czasami ok 1/1000 - 2000 sek zatem czy jest sens wchodzic na wyzsza czułość ? co do kolorów w jpg to załezy od ustawień kolorystycznych sprzętu i oswietlenia I jeszcze jedno pliki mają wielokosc ok 6 mb czyli jest to większa kompresja jpg niz w przypadku , zdjec w tak zwanej najwyzszej jakosci . Ja o barierze technologicznej nic nie wiem ale jestem świadom bardzo słabej jakosci tańszych obiektywów byłej Minolty ( fotografowałem w czasach analogów i pewne przypadłosci pozostają ) Gdzie ta bariera technologiczna jest widoczna w normalnym fotografowaniu ? Widze natomiast niedoskonałósci fotografi cyfrowej , jesli chodzi przejscia tonalne i reprodukcję pewnych szczególów .
Przykład : sierśc białego psa iskrzaca sie w słońcu . Efekt na cyfrze jest taki , jak przy stosowaniu wielokrotnej ekspozycji i stosowaniu filtrów barw podstawowych do każdej z ich . MIłego dnia .
@kamyszek | 2009-05-22 08:41:48 "własnie wczoraj robiłem zdjęcia i ustawienia powyżej 100 iso skutkowały czasami ok 1/1000 - 2000 sek zatem czy jest sens wchodzic na wyzsza czułość ?" - owszem jest sens, kiedy nie jesteś niedzielnym pstrykaczem i chcesz fotografować w świetle innym niż w daje słońce w samo południe przy bezchmurnym niebie lub jeśli chcesz fotografować wydarzenia sportowe, poza tym znalazłaby się jeszcze cała masa takich przypadków, z których warto wspomnieć np. śluby.
pablo katasi ..rozmawiamy teoretycznie czy o zdjecach zamieszczonych na stronie Pentaxa tam są włąsnie widoczki przy których 100 iso wydaje sie odpowiednie wąłsnie o tym mówię czułosć nalezy dobierac w zależnosci od sytuacji , wiec krytyka ze ktos zrobił zdjecie na 100 iso jest dyletancka
aaaa no tak ,,,śluby i wyzszość pewnych firm w fotografi slubnej jak miło że wspomniałeś ostanio mój ojciec w ..niedzielę "cyknoł " kilka fotek ....badziewna puchą i lampą wbudowaną ( najgorszy zasięg w testach ) ..ale wlazł na troszke wyższą czułosc by jej nie meczyć zbytnio ale to były chrzciny ...tylko
link nie jest dobrze, probowalem sie chwile pobawic tymi zdjeciami, banding, zakres dynamiczny slaby, nie widzę przewagi matrycy nad tą z k20d którego mam. Ciekawe jak z AF, czy to tylko marketing, czy moze cala robote robi dioda wspomagająca ;p
Kamyszek, nie krytykuję tego, że ktoś używa ISO 100, tak samo jak nie piszę, że fotografia ślubna jest jedyną słuszną. To był po prostu jeden z przykładów, kiedy wysokie ISO może się przydać. Masz oczywiście rację, że dobre zdjęcia można zrobić używając prostych sprzętów, ale weź pod uwagę, że aparat ten jest nowością, nie jest tani, a do tego pretenduje do bycia aparatem do zadań specjalnych w trudnych warunkach, dlatego jakość obrazu na wyższych czułościach jest poddawana ocenie jako jeden z ważniejszych (ale absolutnie nie jako jedyny!) parametrów. Po prostu ludzie chcą się przekonać, dlaczego warto kupić ten a nie inny aparat, bo jeśli opierać się tylko na samych uszczelnieniach korpusu, to może się okazać, że K200D jest max. czego potrzebujemy.
Ps. dodam dla jasności, że ja jestem zdecydowanie zwolennikiem zabierania se sobą statywu i korzystania z niższych czułości, ale nie zawsze jest to po prostu możliwe, a podczas wycieczek, rajdów w trudnym terenie itp. nie każdy ma ochotę dokładać sobie dodatkowego ciężaru.
z tego powyżej jak dla mnie ISO 6400 nawet, nawet :) tylko z ostrością coś nie tak ... ale to pewnie ten szum rozmywa (a nawet na pewno). (zauważyłem na zdjęciu 9161 linię nas świecami a dokładnie na poziomie żarówek co imitują płomień - tak jakby matryca była uszkodzona).
elgreen Ostanio niczego nie j estem pewien ;) ale w lampach zewnetrznych czułosć w pływa na siłe błysku prosta matematyka : zakładamy stałą ,którą jest odległósć od przedmiotu zwiekszajac czułosć ,błony lub matrycy , do poprawnego naswietlenia potrzebyjemy mniej swiatła jeśli lampa robi to automatycznie to powinna , szybciej się ładowac i mniej pochłaniac energii z reszta tryby sportowe w lampach ,zewnetrznych realizowane sa przez ograniczenie mocy błysku również popularny stroboskop
Pablo całkiem sie zgadzam a co do zdjec to ja nie oczekiwałem cudów . Ale tez tragicznie chyba nie j est ... ogólnie aparat miał być , duzo bardziej zaawansowaną konstrukcją od K 20 / k10 czy jest to chyba ,trzeba poczekać z werdyktem Same pytania jak dla mnie...
Trzeba być naprawdę upośledzonym, żeby o jakości zdjęć rozmawiać na podstawie sampli z firmware 0.2. A co do sampli z firmware 1.0 (tych na stronie producenta), to w przeciwieństwie do konczako nie widzę problemów. Moim zdaniem jest dobrze.
"jaad75:Trzeba być naprawdę upośledzonym, żeby o jakości zdjęć rozmawiać na podstawie sampli z firmware 0.2. " Rozmawiać można na każde tematy co nie oznacza, że ludzie, którzy to robią są upośledzeni. Przesadziłeś chłopie.
zdjecia na 6400 wygladaja na prawde bardzo dobrze szum drobnoziarnisty i przy wydruku 15x10 nie bedzie przeszkadzal po malym odszumianiu i wostrzeniu zdjecia na 64000 wygladaja na prawde swietnie 3200 moim zdaniem w pelni uzyteczne bez specjalnej obrobki tyle na podstawie zdjec z wersji 0.2
Ale ja nie widze problemu:). Szumofobem nie jestem ale skoro K7 ma być równorzędnym konkurentem D300 to jakość zdjęć również powinna być porównywalna a nie oszujumy sie - na podstawie tych czterech zdjęć to jednak troche mu brakuje:). Ale to jescze nic nie świadczy. Czekam na test na optycznych. Powiem szczerze - chciałbym taką porządną, uszczelnioną puszke jak K7... tylko z matrycą z Canona 50D.. ale takie rzeczy to nawet w Erze sa niemożliwe:(.
No właśnie chodzi mi o to, w którym miejscu są wg. Ciebie nieporównywalne... Na tej czułości wszystkie lustrzanki produkują obrazy jakościowo trudne do rozróżnienia... Dużo większe różnice są gdy zmienimy ustawienia w puszce, niż gdy zmienimy samą puszkę...
Obejrzałem sample jeszcze raz... Tym razem na domowym monitorze iii.. Musze przyznać, że jest jak najbardziej ok:). Na komputerze w akademiku dziwnie to wyglądało, jakieś farfocle powychodziły i strasznie przeostrzone się wydawało, szczerze mówiąc byłem troche załamany tym co widze i że to jest ISO 100… W domu mam stare dobre CRT więc jakoś mam do niego większe zaufanie;-)
Ciekawy jestem ile lat w karierze fotografa epoki ponegatywowej trwa fascynacja szumami oglądanymi pod lupą a kiedy zaczyna się zainteresowanie zdjęciami? Rozumiem, że taki profil tego portalu, rozumiem też że przybywają nowi ludzie i piszą to co inni na początku. Cała sprawa rozbija się tylko o to, że kilka lat temu aparaty miały "użyteczne" iso 200, potem 400... 800 itd. Chociaż nie do końca pojmuję sprawę "użyteczności", ponieważ każdy używa zdjęć w różnych formatach i do różnego rodzaju prezentacji i inaczej potrafi je obrobić, więc zwrot "użyteczne ISO" jest zwykłym bzdetem. Jasne jest dla mnie, że sytuacja ta nie skończy się póki aparaty będą oferowały coraz wyższe wartości "użytecznego ISO". Ale bardzo mnie interesuje sprawa jak długo jedna osoba może się interesować takimi bzdetami. Ciekawi mnie czy symptomy tej choroby występują tylko w początkowym stadium po kupnie pierwszego aparatu fotograficznego w życiu, czy u niektórych osobników przypadłość staje się przewlekła a następnie dziedziczona jest na potomstwo. Zauważyć się daje na razie, iż występują zjawiska epidemii i pandemii. Czy jest na sali lekarz, który jest w stanie powiedzieć czy to jest uleczalne na drodze na przykład farmakologicznej lub elektrowstrząsów tudzież diety?
To zależy Euzebiusz co sie robi z aparatem. Jesli zarabiasz to oczywiste jest że nie bawi cię koniecznoś dodatkowego zakupu noise ninjy i robota dodatkowa w domu czasami lepiej jest miec odszumianie w aparacie - tu conikony gurują co wcale nie znaczy że 50d szumi mniej jesli nie widac na zdjęciu szumu - po prostu ma silniejszy algorytm odszumiania - oczywiście Euzebiusz są onaniści sprzętowi i tacy są wszędzie od komputerow bo broń palną i jest to hobby jak każde inne czyt. chce mie najmnie szumiący aparat na rynku - choc dla niektórych wydaje sie to śmieszne to ja nie widze w tym nic złego, hobby i już.
Dodam jeszcze, że moi koledzy posiadacze canikonów w pracy i tak nie używają odszumiania w aparacie idą do domu i robią to komputerem, natomiast jesli to herbatka u cioci to owszem na calego...
A ja lubię szum - byle był ziarnisty a nie kolorowy - plackowaty. I żeby się pojawiał przy, powiedzmy, 1000 iso a nie przy 200! Co jest dziowne z tym Pentaxem, to jego nazwa: sugeruje szczyty Karakorum, czyli drugie po Himalajach. Zabieram zatem Pentaxa w góry, w zimę, i klapa! Bo on pracuje do minus 10 st. C. Okazuje się dobry na wesele córki albo imieniny cioci, ale na K-7 zabieram Nikona FM.
"Bo on pracuje do minus 10 st. C. Okazuje się dobry na wesele córki albo imieniny cioci" - Nie każdy ma ciotkę eskomoskę ;-) "zabieram Nikona FM" - z tych czasów pentax LX też nie zawiedzie... PS. ktoś wie który producent cyfrowego sprzętu delkaruje najniższą temperaturę?
@Andrzej19 - nieprzypadkowo, ponoć właśnie z tym szczytem ma się kojarzyć. Ten aparat ma deklarowaną temperaturę pracy do -10C, podczas, gdy inne zwykle 0C lub cieplej. Jeśli inne działaja spokojnie do -10-15C, to ten powinien jeszcze z 10 stopni zejść...
24 maja 2009, 20:52
Euzebiusz, jedynymi zdjeciami, ktore wzbudzaja emocje i zmuszaja do zastanowienia sa w naszych czasach zdjecia testowe szumow. Wielu zreszta nigdy nie widzialo innych.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Dziwnym trafem, wszystkie te zdjęcia są na ISO 100.
popatrzcie na twarz - ja się boję o testy rozdzielczości co to będzie..
chociaż ten krajobraz (z autem) nawet nieźle, ale... na ISO 100 wygląda jak na 400
Tomek - po wpisach widać, że rodzice kupili Ci aparat z innego systemu więc się nie stresuj :-)
Euzebiusz, gdyby dalej był na rynku to miałbym K200D, a tak czekam jeszcze aż D90 nieco stanieje :/
aparat jak aparat - czego się spodziewaliście? ;)
Jol - użytkownicy systemu się sami nakręcili przed premierą i chyba sami już nie wiedzą czego się spodziewali. A użytkownicy innych systemów wolą jeszcze za wczasu się upewnić że słusznie wybrali. Prawdziwa jatka zacznie się jak optyczni pokażą zdjęcia butelek i posągu ;-)
ja jestem pijany ale jak na moje oko to skala 1;1 w aps-c jest spoko co mi sie podoba to łagodne przejścia tonalne kolorowo bardzo płynne i nie drażniące oka do tego nie ma pentaxowego popadania w plastikową zieleń jest ona bardzo łagodna i stonowana .jeżeli przyjże się rano i bedę mógł wam napisać to coś znajdę jedno widzę matryca znowu świeci na włosach modelki widać od razu chyba że to refleks czy blik ale mniejsza o to ,jak dla mnie są minoltowate kolory więc jest super ostrość obrazu to nie wszystko .zdjęcia księżnej Diany nie wszystkie były super a ekscytowały ważne jest by piękno jakie nas otacza , było ujęte tak by oddało prawdę i ducha ale wiem że to nie portal o fotografii tylko o sprzęcie i się nie mieszam rozdzielczość jak na nocną porę mi pasuje kolory też ale jestem pewien że matryca znowu świeci jak w ka20d i myślę że lpiej było rozwinąć 10mpix sensor z k10d lub zbudować nowy około 12mgpix jak w d300 sorka jak kogoś moje spostrzeżenia irytują .ale i szum jest potrzebny inaczej nie odróżnili byś my obrazu z szumem od tego bez szumu .dobranoc:)
@szum: "ale i szum jest potrzebny inaczej nie odróżnili byś my obrazu z szumem od tego bez szumu .dobranoc:) "
Piekne, dobranoc ;-)))
za to fiolety jak zawsze płaskie tak że odradzam focić pentaksem zachody słońca Z doświadczenia wiem że ten system nie bardzo jak już w zasadzie łapie się resztki światła gdy słońca nie widać gołym okiem brak przejścia tonalnego w tych ciemniejszych kolorach choć na dpreview niby test w czerniach wychodzi dosyć szeroki w porównaniu z innymi puszkami . to brak światła dla pentaksa o ile nie oznacza wyżarcia przepraszam za słowo szczegółów oznacza i szumy i spłycenie głębi kolorów i dynamiki .
@tomek_, wystarczy zajrzeć w exif... Portret ma ostrość na soft, a wspomniany krajobraz na hard. Nie wiem jaki tryb był użyty i jakie ustawienia dodatkowego doostrzania krawędzi (bo taką funkcję można ustawić oddzielnie od ogólnej ostrości), ale według mnie jest wszystko w porządku. Komentarza o ISO100 jak 400, nie rozumiem całkowicie - widzisz tam jakiś szum może? To, co zauważylem, a co mi się nie podoba, to specyficzne schodkowanie (np. we włosach) - najwyższy czas, żeby sobie z tym problemem w końcu poradzili...
Widac japonce lubia testowac swoje produkty w Nowej Zelandi, po samochodach, oponach przyszedl czas na aparaty fotograficzne. Zdjecia pochodza z Poludniowej Wyspy, kolory zachodu czasami sa wlasnie takie.
nie ma zludzen aparat nie przeskoczy barier technologicznych ktore wyznaczaja standarty na dzisiaj jutro bedzie inaczej,w tej branzy tak jest ,wszystko jest w miare porownywalne w danym przedziale cen.moja rada nie podniecac sie sprzetem ,ktory jest tylko narzedziem ,a focic bo niektore sceny nie wroca .
Dziękujemy wujku dobra rada,już więcej podniecać się nie będę!
plaskie fiolety....mozesz pokazac "przestrzenne" fiolety ?
@fafniak: takie są tylko w epickim 5D ;-)))
Masz rację, Johnie Can - wszystkie te cyfrówki są dziś mniej więcej podobne. Dlatego dziwi mnie wprowadzanie coraz to nowych modeli. Optyczne zauważyło przytomnie, przy okazji testu Sigmy DP1, że zdjęcia z k100D były nawet lepsze, niż z k200D. Dlatego nie kupuję tych "nowości" i czekam na coś naprawdę nowego. Np. Sigmę dp z zoomem i stabilizacją. Albo Micro 4/3, które będzie naprawdę mikro. Czekam na aparat, który będzie produkowany przez 15 lat - jak leica m3 albo przez 20 - jak rollei automat.
własnie wczoraj robiłem zdjęcia i ustawienia powyżej 100 iso skutkowały czasami ok 1/1000 - 2000 sek
zatem czy jest sens wchodzic na wyzsza czułość ? co do kolorów w jpg to załezy od ustawień kolorystycznych sprzętu i oswietlenia
I jeszcze jedno pliki mają wielokosc ok 6 mb czyli jest to większa kompresja jpg niz w przypadku , zdjec w tak zwanej najwyzszej jakosci .
Ja o barierze technologicznej nic nie wiem
ale jestem świadom bardzo słabej jakosci tańszych obiektywów byłej Minolty ( fotografowałem w czasach analogów i pewne przypadłosci pozostają )
Gdzie ta bariera technologiczna jest widoczna w normalnym fotografowaniu ? Widze natomiast niedoskonałósci fotografi cyfrowej , jesli chodzi przejscia tonalne i reprodukcję pewnych szczególów .
Przykład : sierśc białego psa iskrzaca sie w słońcu . Efekt na cyfrze jest taki , jak przy stosowaniu wielokrotnej ekspozycji i stosowaniu filtrów barw podstawowych do każdej z ich .
MIłego dnia .
@kamyszek | 2009-05-22 08:41:48
"własnie wczoraj robiłem zdjęcia i ustawienia powyżej 100 iso skutkowały czasami ok 1/1000 - 2000 sek
zatem czy jest sens wchodzic na wyzsza czułość ?" - owszem jest sens, kiedy nie jesteś niedzielnym pstrykaczem i chcesz fotografować w świetle innym niż w daje słońce w samo południe przy bezchmurnym niebie lub jeśli chcesz fotografować wydarzenia sportowe, poza tym znalazłaby się jeszcze cała masa takich przypadków, z których warto wspomnieć np. śluby.
pablo katasi ..rozmawiamy teoretycznie czy o zdjecach zamieszczonych na stronie Pentaxa
tam są włąsnie widoczki przy których 100 iso wydaje sie odpowiednie
wąłsnie o tym mówię
czułosć nalezy dobierac w zależnosci od sytuacji , wiec krytyka ze ktos zrobił zdjecie na 100 iso jest dyletancka
aaaa no tak ,,,śluby
i wyzszość pewnych firm w fotografi slubnej
jak miło że wspomniałeś
ostanio mój ojciec w ..niedzielę "cyknoł " kilka fotek ....badziewna puchą
i lampą wbudowaną ( najgorszy zasięg w testach ) ..ale wlazł na troszke wyższą czułosc by jej nie meczyć zbytnio
ale to były chrzciny ...tylko
Troche sobie antryreklame zrobili tymi zdjęciami:(... Bo albo ta matryca jest do bani albo przetważanie tragiczne...
link
nie jest dobrze, probowalem sie chwile pobawic tymi zdjeciami, banding, zakres dynamiczny slaby, nie widzę przewagi matrycy nad tą z k20d którego mam. Ciekawe jak z AF, czy to tylko marketing, czy moze cala robote robi dioda wspomagająca ;p
qbassa - w Canonie 50d tez jest banding przy wyzszych czulosciach.
kamyszek - jestes pewien, ze wyzsza czulosc w puszce ma cos wspolnego z meczeniem(/lub nie) lampy ?
Kamyszek, nie krytykuję tego, że ktoś używa ISO 100, tak samo jak nie piszę, że fotografia ślubna jest jedyną słuszną. To był po prostu jeden z przykładów, kiedy wysokie ISO może się przydać. Masz oczywiście rację, że dobre zdjęcia można zrobić używając prostych sprzętów, ale weź pod uwagę, że aparat ten jest nowością, nie jest tani, a do tego pretenduje do bycia aparatem do zadań specjalnych w trudnych warunkach, dlatego jakość obrazu na wyższych czułościach jest poddawana ocenie jako jeden z ważniejszych (ale absolutnie nie jako jedyny!) parametrów. Po prostu ludzie chcą się przekonać, dlaczego warto kupić ten a nie inny aparat, bo jeśli opierać się tylko na samych uszczelnieniach korpusu, to może się okazać, że K200D jest max. czego potrzebujemy.
Ps. dodam dla jasności, że ja jestem zdecydowanie zwolennikiem zabierania se sobą statywu i korzystania z niższych czułości, ale nie zawsze jest to po prostu możliwe, a podczas wycieczek, rajdów w trudnym terenie itp. nie każdy ma ochotę dokładać sobie dodatkowego ciężaru.
link
z tego powyżej jak dla mnie ISO 6400 nawet, nawet :) tylko z ostrością coś nie tak ... ale to pewnie ten szum rozmywa (a nawet na pewno).
(zauważyłem na zdjęciu 9161 linię nas świecami a dokładnie na poziomie żarówek co imitują płomień - tak jakby matryca była uszkodzona).
elgreen
Ostanio niczego nie j estem pewien ;)
ale w lampach zewnetrznych czułosć w pływa na siłe błysku
prosta matematyka : zakładamy stałą ,którą jest odległósć od przedmiotu
zwiekszajac czułosć ,błony lub matrycy , do poprawnego naswietlenia potrzebyjemy mniej swiatła
jeśli lampa robi to automatycznie to powinna , szybciej się ładowac i mniej pochłaniac energii
z reszta tryby sportowe w lampach ,zewnetrznych realizowane sa przez ograniczenie mocy błysku
również popularny stroboskop
Pablo
całkiem sie zgadzam
a co do zdjec to ja nie oczekiwałem cudów . Ale tez tragicznie chyba nie j est ...
ogólnie aparat miał być , duzo bardziej zaawansowaną konstrukcją od K 20 / k10 czy jest to chyba ,trzeba poczekać z werdyktem
Same pytania jak dla mnie...
Trzeba być naprawdę upośledzonym, żeby o jakości zdjęć rozmawiać na podstawie sampli z firmware 0.2. A co do sampli z firmware 1.0 (tych na stronie producenta), to w przeciwieństwie do konczako nie widzę problemów. Moim zdaniem jest dobrze.
"jaad75:Trzeba być naprawdę upośledzonym, żeby o jakości zdjęć rozmawiać na podstawie sampli z firmware 0.2. "
Rozmawiać można na każde tematy co nie oznacza, że ludzie, którzy to robią są upośledzeni. Przesadziłeś chłopie.
Żeby dyskutować na jakiś temat, trzeba mieć choć odrobinę wiedzy...
jaad75- a co to za mentorski ton, przed premierami z reguły często spekulujemy ....
zdjecia na 6400 wygladaja na prawde bardzo dobrze szum drobnoziarnisty i przy wydruku 15x10 nie bedzie przeszkadzal po malym odszumianiu i wostrzeniu zdjecia na 64000 wygladaja na prawde swietnie 3200 moim zdaniem w pelni uzyteczne bez specjalnej obrobki tyle na podstawie zdjec z wersji 0.2
6400* nie 64000 ;p
lol ludzie patrzcie na soft jaki jest wgrany
Ale ja nie widze problemu:). Szumofobem nie jestem ale skoro K7 ma być równorzędnym konkurentem D300 to jakość zdjęć również powinna być porównywalna a nie oszujumy sie - na podstawie tych czterech zdjęć to jednak troche mu brakuje:). Ale to jescze nic nie świadczy. Czekam na test na optycznych. Powiem szczerze - chciałbym taką porządną, uszczelnioną puszke jak K7... tylko z matrycą z Canona 50D.. ale takie rzeczy to nawet w Erze sa niemożliwe:(.
No właśnie chodzi mi o to, w którym miejscu są wg. Ciebie nieporównywalne... Na tej czułości wszystkie lustrzanki produkują obrazy jakościowo trudne do rozróżnienia... Dużo większe różnice są gdy zmienimy ustawienia w puszce, niż gdy zmienimy samą puszkę...
Obejrzałem sample jeszcze raz... Tym razem na domowym monitorze iii.. Musze przyznać, że jest jak najbardziej ok:). Na komputerze w akademiku dziwnie to wyglądało, jakieś farfocle powychodziły i strasznie przeostrzone się wydawało, szczerze mówiąc byłem troche załamany tym co widze i że to jest ISO 100…
W domu mam stare dobre CRT więc jakoś mam do niego większe zaufanie;-)
konczako
a niby matryca z 50D to taki kamień probierczy jeśli chodzi o szumy?!
nie żartuj, plis...
Ciekawy jestem ile lat w karierze fotografa epoki ponegatywowej trwa fascynacja szumami oglądanymi pod lupą a kiedy zaczyna się zainteresowanie zdjęciami? Rozumiem, że taki profil tego portalu, rozumiem też że przybywają nowi ludzie i piszą to co inni na początku. Cała sprawa rozbija się tylko o to, że kilka lat temu aparaty miały "użyteczne" iso 200, potem 400... 800 itd. Chociaż nie do końca pojmuję sprawę "użyteczności", ponieważ każdy używa zdjęć w różnych formatach i do różnego rodzaju prezentacji i inaczej potrafi je obrobić, więc zwrot "użyteczne ISO" jest zwykłym bzdetem. Jasne jest dla mnie, że sytuacja ta nie skończy się póki aparaty będą oferowały coraz wyższe wartości "użytecznego ISO". Ale bardzo mnie interesuje sprawa jak długo jedna osoba może się interesować takimi bzdetami. Ciekawi mnie czy symptomy tej choroby występują tylko w początkowym stadium po kupnie pierwszego aparatu fotograficznego w życiu, czy u niektórych osobników przypadłość staje się przewlekła a następnie dziedziczona jest na potomstwo. Zauważyć się daje na razie, iż występują zjawiska epidemii i pandemii. Czy jest na sali lekarz, który jest w stanie powiedzieć czy to jest uleczalne na drodze na przykład farmakologicznej lub elektrowstrząsów tudzież diety?
To zależy Euzebiusz co sie robi z aparatem. Jesli zarabiasz to oczywiste jest że nie bawi cię koniecznoś dodatkowego zakupu noise ninjy i robota dodatkowa w domu czasami lepiej jest miec odszumianie w aparacie - tu conikony gurują co wcale nie znaczy że 50d szumi mniej jesli nie widac na zdjęciu szumu - po prostu ma silniejszy algorytm odszumiania - oczywiście Euzebiusz są onaniści sprzętowi i tacy są wszędzie od komputerow bo broń palną i jest to hobby jak każde inne czyt. chce mie najmnie szumiący aparat na rynku - choc dla niektórych wydaje sie to śmieszne to ja nie widze w tym nic złego, hobby i już.
Dodam jeszcze, że moi koledzy posiadacze canikonów w pracy i tak nie używają odszumiania w aparacie idą do domu i robią to komputerem, natomiast jesli to herbatka u cioci to owszem na calego...
Hehe - te oficjalne sample również są zrobione aparatem z firmware 0.2... Właśnie przyjrzałem się dokładniej exifowi...:)
A ja lubię szum - byle był ziarnisty a nie kolorowy - plackowaty. I żeby się pojawiał przy, powiedzmy, 1000 iso a nie przy 200! Co jest dziowne z tym Pentaxem, to jego nazwa: sugeruje szczyty Karakorum, czyli drugie po Himalajach. Zabieram zatem Pentaxa w góry, w zimę, i klapa! Bo on pracuje do minus 10 st. C. Okazuje się dobry na wesele córki albo imieniny cioci, ale na K-7 zabieram Nikona FM.
"Bo on pracuje do minus 10 st. C. Okazuje się dobry na wesele córki albo imieniny cioci" - Nie każdy ma ciotkę eskomoskę ;-)
"zabieram Nikona FM" - z tych czasów pentax LX też nie zawiedzie...
PS. ktoś wie który producent cyfrowego sprzętu delkaruje najniższą temperaturę?
Eskimoskę :-)
@Andrzej19 - nieprzypadkowo, ponoć właśnie z tym szczytem ma się kojarzyć. Ten aparat ma deklarowaną temperaturę pracy do -10C, podczas, gdy inne zwykle 0C lub cieplej. Jeśli inne działaja spokojnie do -10-15C, to ten powinien jeszcze z 10 stopni zejść...
Euzebiusz, jedynymi zdjeciami, ktore wzbudzaja emocje i zmuszaja do zastanowienia sa w naszych czasach zdjecia testowe szumow. Wielu zreszta nigdy nie widzialo innych.
Straszne schodki/aliasing u tej pani we włosach. Ciekawe jak to wygląda w RAWach z jakimś innym konwerterem.