Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Na stronie firmy Leica AG pojawił się film zapowiadający nową generację aparatów, która zostanie zaprezentowana dnia 9 września 2009 roku o godzinie 9:00 czasu EST, czyli o 15:00 naszego czasu. Czyżby miały potwierdzić się kolejne plotki, które mówiły o premierze pełnoklatkowego dalmierza?
to ile za to przyjdzie zapłacić? kiedyś był to sprzęt wybierany przez zawodowców, a dziś? ktoś zarabia pieniądze z cyfrową leicą w dłoni? czyż nie jest to sprzęt dla wąskiej grupy bogatych amatorów? z drugiej strony: wtórny rynek analogowych aparatów z niemiec jest BARDZO silny i tu już spotkasz kilku zawodowców z m3, m4, m6 czy m7... choć ciągle najwięcej użytkowników to amatorzy (niekoniecznie bogaci).
jagular, przeczytaj historię Canona (na optycznych). Zobaczysz że Japończyk, który założył Kwanona, również był zbulwersowany cenami sprzętu produkowanego w Niemczech. Stwierdził że to samo da się wyprodukować dużo taniej (i miał rację). Lament niestety uzasadniony :)
Palindromie, tak, Leica w obecnych czasach jest 'inna'. Ale to jej sprawa, czy się utrzyma na rynku z takimi cenami i taką ofertą sprzętu, czy nie. Nikt nie ma prawa zmuszać Leicy do produkcji masowej i taniej. Najwyżej sobie wezmą i upadną :)
Lament jest duży.Tak samo jak pęd do analizy "co w tym jest, żeby za to tyle zapłacić". Ten news jest jeszcze 'czysty', ale w poprzednich newsach o Leicy było wyzywanie posiadaczy od bogatych cyt. "noworuszy", nowobogackich ze słomą w butach, lanserów itd.
To po prostu jeden z setek (tysięcy) przedmiotów, który jest zauważalnie droższy, niż u konkurencji oferującej mniej lub bardziej zbliżoną funkcjonalność....ale co z tego? Nic. No może tyle, że wspaniale generuje to kwękania wynikające chyba z naszego genetycznego poczucia niższości i kompleksów.
Nie mam Leicy, nie wiem jak to jest z jej jakością wykonania itd, ale myślę że Japończyk od Kwanona się mylił. Nie potrafi zrobić "tego samego za dużo taniej". Mam 1D Mark III, 40D, 350D i piszę to na podstawie używania tego sprzętu.
Jaguar tak jak kakaa, uważam, że przeginasz z tymi wnioskami. Jedno jest jednak pewne Canon wcale nie robi teraz dużo tańszego sprzętu. A lament nad Leicą wynika moim zdaniem z czego innego. Zwyczajnie nie ma dla Leiki alternatywy. W tego typu sprzęcie nie ma konkurencji, nie ma wyboru dalmierzy.
@Kakaa, rozumiem że piszesz w imieniu wszystkich komentujących newsy na Optyczne.pl. No i nie widzisz niczego złego w tym, że dla niektórych posiadanie Leicy=automatyczna słoma w butach i co tam jeszcze było napisane.
No to ja jednak napiszę za siebie: osobiście uważam że uderzyłem także w twój czuły punkt. Wpadłeś w jakąś furię i chcesz nieznajomych ci ludzi rozstawiać i wysyłać za granicę. Brawo, patriotyczny bohaterze.
@Anonimus, W świecie dalmierzy nie ma alternatywy - tak...ale myślę że większość narzekających na cenę Leicy i tak by jej nie kupiło... A ceny ogólnie? Hmm...od jakich kwot zaczynają się ceny w M-systemie, a ile trzeba dać za porządniejszy zestaw powiedzmy korpus+szkło/dwa szkła u Canona?
Cyfrowa Leica jest droga. A jaka ma byc? Przy takiej odleglosci szkla od filmu nie mozna umiescic matrycy FF jak w lustrach. Wynalezienie skutecznych rozwiazan kosztuje. A dodajmy, ze taktyka cropowa jest niewsmak ani Zeissowi ani Leice - w dalmierzach chodzi wlasnie o szerokie i male stalki. Nikkor czy inny Canon wyda ciemne 10-20 i taki cropowy 24-70/2.8 i ma komplet, ktory przyciagnie kazdego. Leica by musiala wydac stalki pokroju 8/4, 12/4 i 15/2 no i jakis odpowiednik standardu rf czyli 35/2. Moze po pewnym czasie Voigtlaender wydal tansze odpowiedniki i powstal by jakis system. Czy taka strategia oplaca sie Leice? Oni chyba dobrze wiedza. Dodajmy do tego jakosc wykonania takiej M'ki i produkt staje sie niekonkurencyjny.
Jesli jednak ktos jest przywiazany do bagnetu M i chce miec cyfre to troche glupio wysmiewac go, ze za ta kase moglby kupic 5d, pare zamiennikow obiektywow i miec lepsze wysokie iso i af. Bo o ile jest pare gorszych szkiel M/R to wiekszosc jednak ma uzasadniona cene.
Osobiście ci odpisze: trafiłeś w mój czuły punkt, bo jestem Polakiem i jestem z tego dumny. Przykro mi ale bardzo się ciesze, że urodziłem się tu a nie gdzie indziej:) I nie lubię jak ktoś 'polaczkuje', a w szczególności Polak.
a co do leicy to nie widzę nic złego w tym że dla niektórych leica=słoma.(dla mnie to wyrzucanie pieniędzy)
A ja...jako Polak urodzony w Polsce....wstydzę się swojego pochodzenia i narodowości poza granicami tego pięknego, ale zaludnionego przez jakichś popapranych tubylców, kraju.
Dla jednego kupno Leicy to wyrzucanie pieniędzy. Dla drugiego tym samym jest kupno samochodu droższego, niż najtańszy Fiat (on też przewiezie nas A->B), albo kupno wielkiego TV do oglądania teledupereli, albo kupno megadrogiego i błyszczącego zegarka (te za 10zł kupione na targu od Wietnamczyka też przecież pokazują czas), albo kupno drogiej biżuterii kochance/żonie/dziewczynie. Albo, albo, albo.
Polactwo to dla mnie wchodzenie z butami komuś do portfela. Chce ktoś wydać "marne" parędziesiąt tysięcy na malutki, słodki aparacik? Niech wydaje i niech ma dużo radości z używania tego sprzętu. Jego sprawa. Mógł to także przepić, przegrać, przewalić w inny sposób. A tak ma ładną zabawkę.
Jaguar - czy Ty nie przesadzasz? A co ma kogoś małostkowość z byciem Polakiem? Myślisz, że gdzie indziej ludzie innym nie zaglądają w portfele? Myślisz, że inne narody są idealne? Wydaje mi się, że masz jakiś kompleks wynikający z tego, że - jak napisałeś: "wstydzę się swojego pochodzenia i narodowości poza granicami tego pięknego, ale zaludnionego przez jakichś popapranych tubylców, kraju". Jak oglądałem sobie niemieckich turystów, którzy zachowywali się jak buraki w Polsce, jak przypomnę sobie upijających się Szwedów na promie, itd., itd. - to zastanawiam sie skąd w nich ta pewność siebie? Ty nosisz w sobie niechęć do własnej narodowości, bo nauczyłeś się widzieć w Polakach tylko negatywy. A nie wydaje Ci się, że postawy, które Ciebie denerwują można opisać i określić w inny sposób. Dlaczego wiążesz z tym "polaczkowoś" No chyba, że jesteś człowiekiek, który uważa, że Żyd to wiadomo co, Rusek to to, Francuz to jeszcze co innego, a skąpy to jest oczywiście Szkot, a brudny Belg (jak mawiają Francuzi). Dlatego zastanów się nad swoim postępowaniem i nie rzucaj żółcią na Polaków z powodu metau, szkła i lastiku z napisem Leica.
chcialbym zeby Optyczni dostali kiedys M9 do testu a pozniej raz na kwartal mogli testowac na M-ce jakis obiektyw serii M...obojetnie jaki... nie zebym byl tak naiwny i wierzyl, ze ci dla ktorych Leica to wyrzucanie pieniedzy, nagle po tescie sie nawrocili... tak z ciekawosci...jak bardzo niektorzy sa odporni na fakty...skoro za wyrzucanie pieniedzy uwazaja kupowanie najlepszych obiektywow jakie sa na tej planecie...
dadan.mafak - o tym, że są najlepsze to tak naprawdę nie wiemy, przynajmniej że wszystkie. Ja w Leikę uwierzyłem jak zacząłem stosować ich rzutnik do slajdów. Później kontakt z kilkoma szkłami potwierdził wysoką jakość. Niestety nie kupię sobie M bo dla mnie za drogie, zbyt długo bym musiał pracować na aparat ze szkłami. Nie wiem jednak czy się w końcu nie skuszę. Twój wniosek popieram. Niech optyczne zacznie testować szkła Leiki (nie tylko te robione dla Panasonica).
noo....moze mikroskopijnie przesadzilem :) wszystkie z ktorymi mialem do czynienia byly najlepszymi obiektywami jakie uzywalem... a akurat rzutniki to Kodak robil lepsze :)
@anonimus Miałem okazję pracować z przedstawicielami innych nacji. I nigdzie nikt tak często i tak wścibsko nie obrabiał tematu "pinionchy" i nie było takiego narzekania na wszystko. I niestety często muszę udowadniać, że nie jestem głupią małpą. Nie dlatego, że mam kompleksy. Tylko dlatego, że wcześniej ktoś już spotkał innych Polaków. Masz rację, oczywiście nie można generalizować, nie każdy Polak jest małostkowy i zawistny...ale niestety dużo (nie wszyscy, po prostu dużo) z nas jest takich. Nie bez powodu mamy taką, a nie inną opinię. "Samo" się nie zrobiło. To nie wredny `pijar' imperialistów/komunistów/itd. To my sami. Oczywiście, że są nacje, które również potrafią "się pokazać" w taki sposób, że całe pokolenia wstydzą się potem latami. Ale, kurcze blade, nie spotkałem się z takim wiecznym narzekaniem na wszystko, takim obrabianiem cen wśród Anglików, Amerykanów, czy ogólnie mieszkańców Europy. Patrząc w przeszłość na rozmowy n/t aparatów - choćby takie przypadkowe, wynikające z tego, że np. idę z aparatem po ulicy, czy rozmawiam ze znajomymi o aparatach, przebijają się mimo wszystko pewne "schematy" rozmów: Polak: a ile kosztował? Inne nacje: super aparat, a może byś mi zrobił zdjęcie? I wybacz, ale widzę coś podobnego tutaj. Proszę, odpowiedz mi, co komu i dlaczego komuś przeszkadza, że Leica z dobrym obiektywem kosztuje tyle, ile chyba kosztuje sztabka złota o podobnej wadze? To ich problem. Najwyżej sobie nie poradzą z kryzysem, bo za te pieniądze mało ludzi ich kupi. Dlaczego człowiek, który jednak sobie kupuje ten sprzęt, jest od razu snobem i noworuszem (tak ktoś napisał, to chyba podwersja noworysza :>)? Jaki procent komentarzy do newsów dot. nowego sprzętu to narzekania na takie, a nie inne cechy? Zostawmy portfele innych w spokoju, niech każdy sobie kupuje co tylko chce.
@Benek-Piast Masz nadzieję...dlaczego? Co, przeszkadza ci to, że mam takie, a nie inne zdanie? Co, Polska tylko dla tych, co uważają tak jak ty, heheh? Jedność poglądów uber alles?
Jaguar - przesadzasz i tyle. Zacznij patrzeć krytycznie na inne nacje, a może zmienisz zdanie. Wnerwiają Ciebie uwagi innych o cenach i tym, że Leike kupują tylko snoby, ale podobnie jest z Twoimi uwagami o "polaczkowatości" takich uwag. Zamiast wytykać negatywna cechę rzucasz błotem w innych.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Już nie mogę się doczekać. Pierwsze 100zl wylądowało w śwince skarbonce ;)
Dla polaka to taka korzyść z nowych Leic że sobie tapetę na pulpicie nową może zrobić...
Lailonn : to przed Tobą jakieś 50 lat zbierania...
to ile za to przyjdzie zapłacić?
kiedyś był to sprzęt wybierany przez zawodowców, a dziś? ktoś zarabia pieniądze z cyfrową leicą w dłoni?
czyż nie jest to sprzęt dla wąskiej grupy bogatych amatorów?
z drugiej strony: wtórny rynek analogowych aparatów z niemiec jest BARDZO silny i tu już spotkasz kilku zawodowców z m3, m4, m6 czy m7... choć ciągle najwięcej użytkowników to amatorzy (niekoniecznie bogaci).
noo...25tys(tak zakladam) za M9 to nie do przelkniecia...ale za D3x juz jak najbardziej...w Polsce oczywiscie :)
No i tradycyjny lament: ojojoj, po co to, takie drogie toto.
jagular,
przeczytaj historię Canona (na optycznych). Zobaczysz że Japończyk, który założył Kwanona, również był zbulwersowany cenami sprzętu produkowanego w Niemczech. Stwierdził że to samo da się wyprodukować dużo taniej (i miał rację). Lament niestety uzasadniony :)
palindrom, jeszcze taniej wyszlo w Rosji, Zorki-Leici z Jupiterami-Zeissami sa praktycznie identyczne jak produkty z niemiec...
Palindromie,
tak, Leica w obecnych czasach jest 'inna'. Ale to jej sprawa, czy się utrzyma na rynku z takimi cenami i taką ofertą sprzętu, czy nie.
Nikt nie ma prawa zmuszać Leicy do produkcji masowej i taniej. Najwyżej sobie wezmą i upadną :)
Lament jest duży.Tak samo jak pęd do analizy "co w tym jest, żeby za to tyle zapłacić". Ten news jest jeszcze 'czysty', ale w poprzednich newsach o Leicy było wyzywanie posiadaczy od bogatych cyt. "noworuszy", nowobogackich ze słomą w butach, lanserów itd.
To po prostu jeden z setek (tysięcy) przedmiotów, który jest zauważalnie droższy, niż u konkurencji oferującej mniej lub bardziej zbliżoną funkcjonalność....ale co z tego? Nic. No może tyle, że wspaniale generuje to kwękania wynikające chyba z naszego genetycznego poczucia niższości i kompleksów.
Nie mam Leicy, nie wiem jak to jest z jej jakością wykonania itd, ale myślę że Japończyk od Kwanona się mylił. Nie potrafi zrobić "tego samego za dużo taniej". Mam 1D Mark III, 40D, 350D i piszę to na podstawie używania tego sprzętu.
"...z naszego genetycznego poczucia niższości i kompleksów"
Mów za siebie! Jeśli zazdrościsz Niemcom to jedź do nich i nie wracaj, a nie pisz herezji, że ktoś ma tu poczucie niższości.
Jaguar tak jak kakaa, uważam, że przeginasz z tymi wnioskami. Jedno jest jednak pewne Canon wcale nie robi teraz dużo tańszego sprzętu. A lament nad Leicą wynika moim zdaniem z czego innego. Zwyczajnie nie ma dla Leiki alternatywy. W tego typu sprzęcie nie ma konkurencji, nie ma wyboru dalmierzy.
@Kakaa,
rozumiem że piszesz w imieniu wszystkich komentujących newsy na Optyczne.pl.
No i nie widzisz niczego złego w tym, że dla niektórych posiadanie Leicy=automatyczna słoma w butach i co tam jeszcze było napisane.
No to ja jednak napiszę za siebie: osobiście uważam że uderzyłem także w twój czuły punkt.
Wpadłeś w jakąś furię i chcesz nieznajomych ci ludzi rozstawiać i wysyłać za granicę. Brawo, patriotyczny bohaterze.
@Anonimus,
W świecie dalmierzy nie ma alternatywy - tak...ale myślę że większość narzekających na cenę Leicy i tak by jej nie kupiło...
A ceny ogólnie? Hmm...od jakich kwot zaczynają się ceny w M-systemie, a ile trzeba dać za porządniejszy zestaw powiedzmy korpus+szkło/dwa szkła u Canona?
Cyfrowa Leica jest droga. A jaka ma byc?
Przy takiej odleglosci szkla od filmu nie mozna umiescic matrycy FF jak w lustrach. Wynalezienie skutecznych rozwiazan kosztuje. A dodajmy, ze taktyka cropowa jest niewsmak ani Zeissowi ani Leice - w dalmierzach chodzi wlasnie o szerokie i male stalki. Nikkor czy inny Canon wyda ciemne 10-20 i taki cropowy 24-70/2.8 i ma komplet, ktory przyciagnie kazdego. Leica by musiala wydac stalki pokroju 8/4, 12/4 i 15/2 no i jakis odpowiednik standardu rf czyli 35/2. Moze po pewnym czasie Voigtlaender wydal tansze odpowiedniki i powstal by jakis system. Czy taka strategia oplaca sie Leice? Oni chyba dobrze wiedza.
Dodajmy do tego jakosc wykonania takiej M'ki i produkt staje sie niekonkurencyjny.
Jesli jednak ktos jest przywiazany do bagnetu M i chce miec cyfre to troche glupio wysmiewac go, ze za ta kase moglby kupic 5d, pare zamiennikow obiektywow i miec lepsze wysokie iso i af. Bo o ile jest pare gorszych szkiel M/R to wiekszosc jednak ma uzasadniona cene.
Osobiście ci odpisze: trafiłeś w mój czuły punkt, bo jestem Polakiem i jestem z tego dumny. Przykro mi ale bardzo się ciesze, że urodziłem się tu a nie gdzie indziej:) I nie lubię jak ktoś 'polaczkuje', a w szczególności Polak.
a co do leicy to nie widzę nic złego w tym że dla niektórych leica=słoma.(dla mnie to wyrzucanie pieniędzy)
A ja...jako Polak urodzony w Polsce....wstydzę się swojego pochodzenia i narodowości poza granicami tego pięknego, ale zaludnionego przez jakichś popapranych tubylców, kraju.
Dla jednego kupno Leicy to wyrzucanie pieniędzy.
Dla drugiego tym samym jest kupno samochodu droższego, niż najtańszy Fiat (on też przewiezie nas A->B), albo kupno wielkiego TV do oglądania teledupereli, albo kupno megadrogiego i błyszczącego zegarka (te za 10zł kupione na targu od Wietnamczyka też przecież pokazują czas), albo kupno drogiej biżuterii kochance/żonie/dziewczynie. Albo, albo, albo.
Polactwo to dla mnie wchodzenie z butami komuś do portfela. Chce ktoś wydać "marne" parędziesiąt tysięcy na malutki, słodki aparacik? Niech wydaje i niech ma dużo radości z używania tego sprzętu. Jego sprawa. Mógł to także przepić, przegrać, przewalić w inny sposób. A tak ma ładną zabawkę.
Jaguar - czy Ty nie przesadzasz? A co ma kogoś małostkowość z byciem Polakiem? Myślisz, że gdzie indziej ludzie innym nie zaglądają w portfele? Myślisz, że inne narody są idealne? Wydaje mi się, że masz jakiś kompleks wynikający z tego, że - jak napisałeś: "wstydzę się swojego pochodzenia i narodowości poza granicami tego pięknego, ale zaludnionego przez jakichś popapranych tubylców, kraju". Jak oglądałem sobie niemieckich turystów, którzy zachowywali się jak buraki w Polsce, jak przypomnę sobie upijających się Szwedów na promie, itd., itd. - to zastanawiam sie skąd w nich ta pewność siebie? Ty nosisz w sobie niechęć do własnej narodowości, bo nauczyłeś się widzieć w Polakach tylko negatywy. A nie wydaje Ci się, że postawy, które Ciebie denerwują można opisać i określić w inny sposób. Dlaczego wiążesz z tym "polaczkowoś" No chyba, że jesteś człowiekiek, który uważa, że Żyd to wiadomo co, Rusek to to, Francuz to jeszcze co innego, a skąpy to jest oczywiście Szkot, a brudny Belg (jak mawiają Francuzi). Dlatego zastanów się nad swoim postępowaniem i nie rzucaj żółcią na Polaków z powodu metau, szkła i lastiku z napisem Leica.
@jagular
Mam nadzieję, że jak najszybciej wyemigrujesz z Polski.
chcialbym zeby Optyczni dostali kiedys M9 do testu a pozniej raz na kwartal mogli testowac na M-ce jakis obiektyw serii M...obojetnie jaki...
nie zebym byl tak naiwny i wierzyl, ze ci dla ktorych Leica to wyrzucanie pieniedzy, nagle po tescie sie nawrocili...
tak z ciekawosci...jak bardzo niektorzy sa odporni na fakty...skoro za wyrzucanie pieniedzy uwazaja kupowanie najlepszych obiektywow jakie sa na tej planecie...
dadan.mafak - o tym, że są najlepsze to tak naprawdę nie wiemy, przynajmniej że wszystkie. Ja w Leikę uwierzyłem jak zacząłem stosować ich rzutnik do slajdów. Później kontakt z kilkoma szkłami potwierdził wysoką jakość. Niestety nie kupię sobie M bo dla mnie za drogie, zbyt długo bym musiał pracować na aparat ze szkłami. Nie wiem jednak czy się w końcu nie skuszę. Twój wniosek popieram. Niech optyczne zacznie testować szkła Leiki (nie tylko te robione dla Panasonica).
noo....moze mikroskopijnie przesadzilem :) wszystkie z ktorymi mialem do czynienia byly najlepszymi obiektywami jakie uzywalem...
a akurat rzutniki to Kodak robil lepsze :)
@anonimus
Miałem okazję pracować z przedstawicielami innych nacji. I nigdzie nikt tak często i tak wścibsko nie obrabiał tematu "pinionchy" i nie było takiego narzekania na wszystko. I niestety często muszę udowadniać, że nie jestem głupią małpą. Nie dlatego, że mam kompleksy. Tylko dlatego, że wcześniej ktoś już spotkał innych Polaków.
Masz rację, oczywiście nie można generalizować, nie każdy Polak jest małostkowy i zawistny...ale niestety dużo (nie wszyscy, po prostu dużo) z nas jest takich. Nie bez powodu mamy taką, a nie inną opinię. "Samo" się nie zrobiło. To nie wredny `pijar' imperialistów/komunistów/itd. To my sami.
Oczywiście, że są nacje, które również potrafią "się pokazać" w taki sposób, że całe pokolenia wstydzą się potem latami. Ale, kurcze blade, nie spotkałem się z takim wiecznym narzekaniem na wszystko, takim obrabianiem cen wśród Anglików, Amerykanów, czy ogólnie mieszkańców Europy.
Patrząc w przeszłość na rozmowy n/t aparatów - choćby takie przypadkowe, wynikające z tego, że np. idę z aparatem po ulicy, czy rozmawiam ze znajomymi o aparatach, przebijają się mimo wszystko pewne "schematy" rozmów:
Polak: a ile kosztował?
Inne nacje: super aparat, a może byś mi zrobił zdjęcie?
I wybacz, ale widzę coś podobnego tutaj.
Proszę, odpowiedz mi, co komu i dlaczego komuś przeszkadza, że Leica z dobrym obiektywem kosztuje tyle, ile chyba kosztuje sztabka złota o podobnej wadze? To ich problem. Najwyżej sobie nie poradzą z kryzysem, bo za te pieniądze mało ludzi ich kupi.
Dlaczego człowiek, który jednak sobie kupuje ten sprzęt, jest od razu snobem i noworuszem (tak ktoś napisał, to chyba podwersja noworysza :>)?
Jaki procent komentarzy do newsów dot. nowego sprzętu to narzekania na takie, a nie inne cechy?
Zostawmy portfele innych w spokoju, niech każdy sobie kupuje co tylko chce.
@Benek-Piast
Masz nadzieję...dlaczego? Co, przeszkadza ci to, że mam takie, a nie inne zdanie?
Co, Polska tylko dla tych, co uważają tak jak ty, heheh? Jedność poglądów uber alles?
Jaguar - przesadzasz i tyle. Zacznij patrzeć krytycznie na inne nacje, a może zmienisz zdanie. Wnerwiają Ciebie uwagi innych o cenach i tym, że Leike kupują tylko snoby, ale podobnie jest z Twoimi uwagami o "polaczkowatości" takich uwag. Zamiast wytykać negatywna cechę rzucasz błotem w innych.