Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Matryca 48 Mpix od Sony - dla smartfonów

Matryca 48 Mpix od Sony - dla smartfonów
23 lipca
2018 14:31

IMX586 to oznaczenie nowego czujnika CMOS firmy Sony, stworzonego z myślą o zastosowaniu w smartfonach. Matryca o przekątnej 8 mm pozwala na uzyskanie zdjęć o rozdzielczości 8000 x 6000 px.

Sony chwali się, że na chwilę obecną sensor IMX586 odznacza się największą liczba pikseli (48 Mpix) spośród matryc przeznaczonych do stosowania w urządzeniach mobilnych. Pozwala to na uzyskanie bardziej szczegółowych obrazów, także podczas korzystania z cyfrowego zoomu.

Matryca 48 Mpix od Sony - dla smartfonów

Rozmiar pojedynczego piksel wynosi tutaj 0.8 μm. W warunkach słabego oświetlenie sygnał z czterech sąsiednich pikseli jest łączony, co skutkuje zwiększeniem czułości sensora i ograniczeniem szumów.

Matryca 48 Mpix od Sony - dla smartfonów

Matryca IMX586 pozwala na rejestrowanie wideo w standardzie 4K przy 90 kl./s, a także 1080p przy 240 i 720p przy 480 kl./s.

Dodatkowe informacje na temat sensora można znaleźć tutaj.


Komentarze czytelników (50)
  1. handlowiecupc
    handlowiecupc 23 lipca 2018, 14:35

    No to mamy matrycę pod teoretyczne 8k w smartfonach.

  2. cyberant
    cyberant 23 lipca 2018, 14:47

    i w 2019 sony xperia x3 będzie miałą ta matryce, a w 2020.. całą reszta światowych "flagowców", a w jakości zdjęć i tak nic się nie zmieni... ISO 400 i szumofon... albo fotki tak odszumione że będą wyglądać jak namalowane farbami olejnymi.

  3. JCoder
    JCoder 23 lipca 2018, 14:50

    Kolejny chłyt marketingowy od Sony. Przy takim układzie kolorów filtru Bayera, ta matryca ma i tak efektywnie 12 MPx.

  4. komor
    komor 23 lipca 2018, 14:55

    Jeśli rzeczywiście na codzień będzie pixel-binning dla 4 pikseli, a tylko w przypadku zooma użycie bezpośrednie, to być może ma to sens. Aparat zbiera 48 Mpix i generuje plik np. 12 czy 24 Mpix. (Lepiej to pierwsze.)

  5. mate
    mate 23 lipca 2018, 15:25

    @komor
    "Jeśli rzeczywiście na codzień będzie pixel-binning dla 4 pikseli, a tylko w przypadku zooma użycie bezpośrednie, to być może ma to sens."

    Tylko większy sens by miało, gdyby to był piksel binning z RGGB i wtedy na wyjściu mamy "czyste" 12 mpix bez interpolacji (bo mamy pełną informację o kolorze).

  6. szuu
    szuu 23 lipca 2018, 15:45

    wygląda na matrycę optymalną: w praktyce piksel 1,6um więc lepsza czułość a w reklamie można napisać 48 megapix więc wszystkie grupy odbiorcow będą zadowolone!

  7. JdG
    JdG 23 lipca 2018, 16:20

    > a w jakości zdjęć i tak nic się nie zmieni... ISO 400 i szumofon... albo fotki tak odszumione że będą wyglądać jak namalowane farbami olejnymi (by cyberant)

    a niekoniecznie, takich matryc raczej w tanich przyrządach instalować się nie będzie, a te kosztowniejsze i bardziej zaawansowane już pokazały, że z małych matryc można wyciągnąć całkiem sporo (ten na H, P20, czy Pixel2 np.) - technologia cały czas idzie do przodu.

    Skoro matryca ma 48Mpx rozdzielczości, to tyle punktów obrazu z siebie wygeneruje, przynajmniej w dobrych warunkach, gdzie da się fotografować na nominalnej czułości. Ograniczeniami będą tylko jakość optyki i systemu przetwarzającego sygnału.

    A w słabszym świetle pomogą np. różne kombinacje łączenia tych maleńkich pikseli. Nawet jak będą grupowane po 4 to i tak to da całkiem wielką rozdzielczość: 12 Mpx.

  8. szafir51
    szafir51 23 lipca 2018, 16:21

    i znowu telefony, które po 5 min filmowania będą przypominać toster.

  9. ag
    ag 23 lipca 2018, 17:31

    Czarnowidztwo. Focić zaczynałem w czasach, gdy większość forumowiczów najwyżej biegała w pieluchach. Królowały wtedy fotki 9x13 cm. wystarczy teraz popatrzyć, jaka była ich ostrość, rozdzielczość itd. Zgroza. Już teraz w telefonach zdjęcia prześcignęły tamte standardy, więc na siłę wyszukiwanie wad nie ma sensu. Za jakiś czas i smartfony będą focić na poziomie. Zresztą teraz też są już całkiem udane modele. Nie będę pisać, które, bo zaraz będzie, że reklamuję czy coś podobnego.
    Problem nasz jest natury innej - telefony generalnie produkuje daleki wschód, a tam kochają ostrość do przesady. Z tego powodu mamy tak mocne wyostrzanie i odszumianie w smartfonach. Przydałby się nieco inny soft do tych aparacików.

  10. darekw1967
    darekw1967 23 lipca 2018, 20:31

    Kompromisy, kompromisy, kompromisy.
    Ważne aby gonić króliczka.

  11. Szabla
    Szabla 23 lipca 2018, 21:58

    Polski skrót to Mp, a nie Mpix.

  12. BlindClick
    BlindClick 23 lipca 2018, 23:40

    Jak na 48Mp to skok nie zaduzy, z Rawa pewnie by dalo sie wyostrzyc to mdliste tak samo.
    Szkoda GB na to.

  13. focjusz
    focjusz 24 lipca 2018, 03:46

    Przecież toto będzie działało na limicie dyfrakcyjnym nawet ze szkłami 1.4 - czyli będą akwarele większe niż w Xpeirach z 20Mpix ...

  14. Lipen
    Lipen 24 lipca 2018, 09:08

    Ile by nie było tych pikseli, z małego szklanego koralika w kształcie obiektywu dużo się nie wyciśnie. Ale tak obiektywnie rzecz biorąc fotki są i będą lepsze niż z kompaktów analogowych, które królowały 20 lat temu. Technologia poszła jednak do przodu. I tak nikt praktycznie nie drukuje zdjęć z telefonów, wiec na kompie będą wywoływać ochy i achy.

  15. Szabla
    Szabla 24 lipca 2018, 09:13

    @Lipen: masa ludzi drukuje zdjęcia z telefonów. Zajrzyj kiedyś do punktu Fotojokera.

  16. Langusta
    Langusta 24 lipca 2018, 09:14

    A pomyśleć że był czas gdy się zastanawiałem czy aby słusznie jest przejść z 12MP w C5D do 21MP w C5DII bo piksele jakieś takie małe się robią :D
    Co tam fizyka, co tam dyfrakcja - byle ludziska na kredyt komóreczki brali bo numerek większy i magiczny!

  17. darekw1967
    darekw1967 24 lipca 2018, 09:51

    @focjusz
    Zauważ, ze coraz bardziej soft aparatu ingeruje w tworzenie końcowego obrazu.
    Są coraz bardziej zaawansowane metody oczyszczania zaszumionego i popapranego materiału wejściowego.
    Jeszcze trochę a dojdzie do tego, ze soft aparatu będzie wstawiał do zrobionej foty elementy ze wzorców ciągniętych z internetu.
    Okaże się, ze komórka wytworzy piękne szczegółowe zdjęcie z dużym DR-em.
    Czytałem jakiś czas temu artykuł, ze oko ludzkie daje na siatkówkę oka dość kiepski jakościowo obraz. Mózg ludzki na podstawie doświadczeń tak obrabia materiał wejściowy, ze wydaje Nam się, ze widzimy wszystko rewelacyjnie ;)

  18. Beginner
    Beginner 24 lipca 2018, 10:17

    Jak łatwo zauważyć prawda jest mocno względna dla wielu dyskutantów tego forum. Duża ilość megapikseli w przypadku jednego producenta jest idiotyczną, bezsensowną, marketingową wojną na megapiksele, podczas gdy w przypadku innego producenta wzbudza głęboki szacunek, podziw, wręcz zachwyt.

  19. Trarjei
    Trarjei 24 lipca 2018, 10:35

    Chyba jest różnica między 48mp na matrycy FF, a 48mp na takiej mini mini matrycy, i właśnie o to chodzi dyskutantom - czy jest sens dawać tyle mp w matrycach do smartfonów ? Niestety, strzeliłeś kulą w płot, bo nikt tutaj nie atakuje Sony. Natomiast czy taka matryca ma sens ? Jakiś producent zrobi z nią smartfona i się oceni ;D

  20. Beginner
    Beginner 24 lipca 2018, 10:53

    @ Trarjei
    Miły kolego, chyba niezbyt uważnie przeczytałeś moją wypowiedź. Nie strzelałem żadnymi kulami. O atakach na żadną firmę też nie wspominałem. Moja wypowiedź była zwyczajną konstatacją niestałości poglądów wyrażanych przez niektórych dyskutantów nas tym forum. Ta wspomniana niestałość nie dziwi mnie nawet zbytnio, bo oczywistym jest przecież, że białe niekoniecznie jest zawsze białe, a czarne również nie zawsze jest czarnym. Tak oczywistych stwierdzeń nie ma chyba potrzeby dowodzić na tym forum. Serdecznie pozdrawiam z wyrazami należnego szacunku.

  21. Marek B
    Marek B 24 lipca 2018, 11:16

    Pytanie czy "taka matryca ma sens" ma tyle samo sensu co zapytanie "czy rozwój techniki ma sens" :))
    Czy matryca do smartfonów ? ... a może do aparatów "typowych", fotograficznych ...to już nie ?. Jaka będzie jakość rejestrowanych na takiej matrycy obrazów ? Niektórzy już wiedzą na podstawie artykułu, że ... no właśnie :)).
    Według mnie dobrze, że taka matryca powstała. Nawet w przypadku jej technicznego niepowodzenia, konstruktorzy wysnują stosowne wnioski. A, że Sony zatrudnia dobrych inżynierów, jest sprawą bezdyskusyjną.
    Reasumując - poczekajmy, zobaczymy jak ona będzie się spisywała w praktyce ?
    Na pewno smartfony z takimi matrycami nie skasują "normalnej" fotografii, tak jak wynalazek czcionki Gutenberga nie zlikwidował literatury :)

  22. Trarjei
    Trarjei 24 lipca 2018, 11:29

    @Marek B

    Ale gdzie ja napisałem, że ona nie ma sensu? Przecież nie zabraniam Sony konstruowania takich matryc :D. Bardziej miałem na myśli to, czy tak duża liczba Mp. nie wpłynie wręcz negatywnie na jakość zdjęć, biorąc pod uwagę wielkość tej matrycy. Oczywiście ona będzie trochę inaczej wykonana, być może to pozwoli na ''oszukanie'' dyfrakcji i zwiększenie jakości, ale w chwili obecnej to jest zwykłe gdybanie :)

    @Beginner

    Oczywiście nie wykluczam, że trochę źle zrozumiałem Twój komentarz, jeśli tak było, to oczywiście cofam swoje słowa.

  23. focjusz
    focjusz 24 lipca 2018, 12:45

    Sama matryca ma sens ( skoro istnieje ;) - natomiast nie widzę sensu jej stosowania w smartphonach produkowanych na masową skalę. W jakichś limitowanych seriach z dobrze oszlifowanymi obiektywami o świetle f0.95 ( albo lepszym ) to może mieć sens. W innych wypadkach nie ( poza marketingiem który też przestał działać - vide sprzedaż Xperia )
    O tym najlepiej świadczy zatrzymanie się Appla ( i powrót Samsunga) do okolic 12mpix które w tak małych matrycach wydają się optymalne ( to zresztą i tak wyraźnie gęściej niż 50Mpix na FF )

  24. JdG
    JdG 24 lipca 2018, 12:52

    darekw (Zauważ, ze coraz bardziej soft aparatu ingeruje w tworzenie końcowego obrazu. [...] oko ludzkie daje na siatkówkę oka dość kiepski jakościowo obraz. Mózg ludzki na podstawie doświadczeń tak obrabia materiał wejściowy, ze wydaje Nam się, ze widzimy wszystko rewelacyjnie ;)

    Co do aparatu foto, cyfrowego, to ten soft nie coraz bardziej, ale od zawsze po prostu generował obraz końcowy - to wynika z zasady budowy takiego aparatu. Zwłaszcza w formacie JPG, ale nawet plik raw to już jest sygnał przetworzony w stosunku, do tego, co generują piksele matrycy (on już jest cyfrowy, zero-jedynkowy).

    Analogia z ludzkim okiem z pewnością wydaje się słuszna do pewnego stopnia, ale na razie aparaty jeszcze nie są tak inteligentne jak ludzie i muszą jednak polegać na jakości optyki, żeby dobry i wierny obraz wygenerować.


    @Trarjei (... Bardziej miałem na myśli to, czy tak duża liczba Mp. nie wpłynie wręcz negatywnie na jakość zdjęć, biorąc pod uwagę wielkość tej matrycy. Oczywiście ona będzie trochę inaczej wykonana, być może to pozwoli na ''oszukanie'' dyfrakcji i zwiększenie jakości):

    matryca nie jest od tego, to po prostu materiał światłoczuły, matryca CMOS ma możność rejestracji stanu każdego ze swoich pikseli, obojętnie ile ich ma i zawsze (sic!) to zrobi, nawet jak nie będzie żadnego obiektywu przed nią (obraz wypadnie wtedy bardzo jednolicie w każdym punkcie, przypuszczam).
    Obraz tworzy obiektyw i od jego sprawności pewnie zależy, czy wszystkie piksele matrycy zostaną skutecznie wykorzystane. W przypadku tak małych urządzeń jak obiektywy smartfonów jest to zapewne duże wyzwanie technologiczne, żeby rysowały one faktycznie szczegółowy obraz o poprawnym kontraście i innych cechach. Jednak, nie jest to niemożliwe, jak już dawno pokazały niektóre konstrukcje Nokii i jak to widać na fotografiach z tych najnowszych urządzeń.

    Oczywiście klasyczne kamery fotograficzne, oferujące wymienność obiektywów i właściwą ergonomię, dalej zachowują swoje walory. Zresztą różne "cuda", które demonstrują P20 i Pixel2 np., będzie można zastosować i do każdych innych zdjęć, bo to podejrzewam oparte jest na takich technikach jak modelowanie 3D, czyli od dawna znanych i tylko czasu potrzeba, żeby weszło to na stan zwykłego softu do obróbki foto. Może spadnie przez to parcie na "papierową głębię ostrości", bo to może oznaczać produkcję obiektywów o sztucznie pogorszonej jakości.

  25. komor
    komor 24 lipca 2018, 14:40

    @JdG "Co do aparatu foto, cyfrowego, to ten soft nie coraz bardziej, ale od zawsze po prostu generował obraz końcowy - to wynika z zasady budowy takiego aparatu." - chyba ominęły cię ostatnie lata rozwoju, w szczególności smartfonów. @darekw nie pisze o tym, co oczywiste, czyli że obraz z matrycy wymaga przetworzenia, tylko o tym, co ostatnio robi się w telefonie/aparacie na następnym etapie, czyli z po zdemozaikowaniu do postaci RAW.

    "aparaty jeszcze nie są tak inteligentne jak ludzie i muszą jednak polegać na jakości optyki, żeby dobry i wierny obraz wygenerować." - jednak poczytaj. :) Zdaje się, że już dyskutowaliśmy o tym i linkowałem Tobie lub komuś innemu odpowiednie materiały.

    "matryca nie jest od tego, to po prostu materiał światłoczuły" - znowu błądzisz. Kolejne generacje matryc rozwiązywały kolejne problemy, wspomnieć można choćby mikrosoczeki niezbędne na tym "tylko materiale światłoczułym", żeby zebrać większą ilość fotonów, następnie technologia BSI, która zwiększyła jeszcze skuteczność zbierania promieni pod ostrym kątem. Faktem jest, że dyfrakcji się tym nie oszuka, ale biorąc pod uwagę zmiany, jakie nastąpiły w konstrukcji matryc trudno zbyć to stwierdzeniem: "to po prostu materiał światłoczuły". Inżynierowie biedzący się nad tym wydrapaliby Ci oczy za takie coś. :)

    "Obraz tworzy obiektyw i od jego sprawności pewnie zależy (...) Jednak, nie jest to niemożliwe, jak już dawno pokazały niektóre konstrukcje Nokii i jak to widać na fotografiach z tych najnowszych urządzeń." - no właśnie tłumaczymy Ci, że w dużym stopniu to efekt działania algorytmów, a nie optyki.

  26. focjusz
    focjusz 24 lipca 2018, 15:37

    a jeszcze podobno rozmiar komórki to 800nm ! ciekaw jestem jak to będzie działać

  27. JdG
    JdG 24 lipca 2018, 16:41

    @komor; (czyli z po zdemozaikowaniu do postaci RAW):

    coś mi musiało widać umknąć, bo byłem przekonany, że demozaikowanie, czyli odtwarzanie kolorystyki dla każdego piksela, to raczej już jakiś etap obróbki przez komputer aparatu, w każdym razie już po obrazie RAW i właśnie na jego bazie się odbywa. RAW to obraz jeszcze nieprzetworzony, surowy, jak nazwa sugeruje (tak wszyscy piszą), pewnie z grubsza jakaś macierz sczytana z matrycy.

    Tu problem chyba w tym, że każdy ma jakąś bladą raczej wiedzę o tym co się w takim aparacie dzieje, pisze o tym niejasno, tzw. skrótami myślowymi i nie czyta w dodatku tego, z czym dyskutuje (ja może też, no bo w końcu zaglądam tu na krótko, jak np. program zarządzi przerwę).


    @focjusz (to 800nm ! ciekaw jestem jak to będzie działać): przypuszczam, ze już wiadomo - skoro sprzedają te matryce, tzn., że należy przyjąć, że one raczej działają.

  28. kris@79
    kris@79 24 lipca 2018, 17:57

    Teraz wiadomo co będzie w nowym huaweiu mate 20 pro 😉

  29. kris@79
    kris@79 24 lipca 2018, 18:00

    Szafir niexiwem jakiego fona używasz ale ja swoim p9 śmiało nawet 2h filmy kręcę. Wymień telefon

  30. kris@79
    kris@79 24 lipca 2018, 18:05

    Malkontenci polecam wziąść do ręki Huawei P20 Pro, wasze 12mp z szajsunga sobie możecie wsadzić. link

  31. Szabla
    Szabla 24 lipca 2018, 22:19

    Odpowiem w tutejszym stylu: za kasę, którą trzeba wybulić za P20 Pro, można kupić aparat z matrycą APS-C razem z obiektywem :P

  32. JdG
    JdG 25 lipca 2018, 15:58

    Lepszy opis tego produktu publikuje konkurencja (fotopolis); w sumie, warto przeczytać, zwłaszcza jak ktoś sobie wyobraża, że z matrycami cyfrowych aparatów jest jak z filmem - im większy format, tym lepsza jakość. Nie tak prosto, bo jednak ilość pikseli jest może i ważniejszym parametrem niż sam fizyczny rozmiar.

    Nb. już w zeszłym roku Samsung pokazał dość podobnie funkcjonującą matrycę (wielkość piksela 0,9^2 mikrona (nie wiem, czy Optyczni o tym informowali)

  33. Adameck
    Adameck 25 lipca 2018, 16:03

    Ciekawe, czy ktoś kiedyś odkopie projekt matrycy z układem optycznym, jaki był zastosowany w Nokii 808. Ściągnijcie sobie sample z tego modelu, zobaczycie jak wiele szczegółów można wycisnąć z obrazka w komórce! Szkoda, że zapomniano o tak obiecującej konstrukcji, wydaje się, że ten sprzęt wyprzedził swoje czasy, tak mi się wydaje przynajmniej.
    A co do odwiecznego porównania komórka vs prawdziwy aparat. Lubię dłubać w RAW-ach ale czasami czuję tę niesamowitą wygodę, kiedy coś tam fotografowałem komórką, a w domu wchodzę na komputer i automatycznie moje zdjęcia z komórki ładnie lądują w chmurze, wraz z tagami itp. Jeśli przełkniemy lekko pogorszoną jakość (czyli nie więcej niż 16 Mpix i większa kompresja) to mamy na Google nieograniczone miejsce na fotki! Myślałem, że tego nie napiszę ale to jest kurczę wygodne!

  34. JdG
    JdG 25 lipca 2018, 17:36

    > Szkoda, że zapomniano o tak obiecującej konstrukcji, wydaje się, że ten sprzęt wyprzedził swoje czasy, tak mi się wydaje przynajmniej. (by Adameck):

    raczej nie zapomniano, czego dowodem choćby ta matryca Sony; w sumie, te obecne urządzenia działają właśnie jak Nokia 808 - duża matryca, z której generuje się mniejszy, ale bogaty w szczegóły obraz; przypuszczam, że moc ówczesnych procesorów była zbyt mała (ta Nokia to zamierzchły, 2012 rok), to są przecież głównie urządzenia do komunikacji, fotografowanie to tylko miły dodatek. No i soft dla smartfonów dopiero od kilku lat się rozwijał. Nokia zaś specjalizowała się w dobrym obrazowaniu. Tylko, że Microsoft zabił tę firmę.

  35. JdG
    JdG 25 lipca 2018, 17:40

    > Tylko, że Microsoft zabił tę firmę.

    zabił ją niechcący (dla jasności), bo plany miał wielkie, tyle, że szczęścia i dobrego softu, no i pomysłu na całość zabrakło.

  36. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 25 lipca 2018, 19:57

    @JdG,

    "Tylko, że Microsoft zabił tę firmę."

    Nokia za 7,2 miliarda dolarów zamiast 0: link

    To całkiem niezły biznes.

  37. szuu
    szuu 25 lipca 2018, 23:00

    grubość nokii 808 - 14mm

    chwilo obowiązuje inny kształt telefonu i dopóki to się nie zmieni to dużych matryc nie ma i nie będzie :-P

  38. mate
    mate 27 lipca 2018, 08:51

    @JdG
    "w sumie, te obecne urządzenia działają właśnie jak Nokia 808"

    Niezupełnie.

    "duża matryca"

    1/2" jak ten IMX586 to jest duża? Względnie duża była właśnie w 808, bo tam była 1/1.2". Więc nie "duża" tylko o gęsto upakowana jak już.

    "przypuszczam, że moc ówczesnych procesorów była zbyt mała (ta Nokia to zamierzchły, 2012 rok)"

    Do czego? Do wygenerowania jpga? Weź nie żartuj.
    Poza tym 808 to wciąż najlepiej obrazujący (albo jeden z dwóch najlepiej obrazujących telefonów) mimo upływu lat i, jak sam twierdzisz, marnych możliwości softu. A teraz zastanów się dlaczego.

    "Tylko, że Microsoft zabił tę firmę."

    Na rynku telefonów to Nokia sama się "zabiła" praktycznie ignorując konkurencję i Androida.

  39. JdG
    JdG 28 lipca 2018, 22:23

    > 1/2" jak ten IMX586 to jest duża? Względnie duża była właśnie w 808, bo tam była 1/1.2". Więc nie "duża" tylko o gęsto upakowana jak już. (by mate):

    oczywiście, dla wyznawców fufu to będzie matryca zbyt gęsto upakowana, ale dla innych to może być duża matryca - ma 40 Mp, czyli niewiele mniej niż Nikon D850, co znaczy, że w sprzyjających warunkach zarejestruje niewiele mniej szczegółów niż ów Nikon. To w końcu fotografia cyfrowa, nie analogowa, gdzie rozmiar w mm to fundament.


    > Na rynku telefonów to Nokia sama się "zabiła" praktycznie ignorując konkurencję i Androida.

    Można i tak powiedzieć, ale to raczej trochę przypomina sławną kwestię jakiegoś pisowca, że to PO pogrzebała w senacie referendum Dudy.

    Problemem Nokii był najwyraźniej nadmiar dobrych pomysłów i technologii przy całkowitym braku menadżera z wizją w stylu Jobsa. Więc - jak wiadomo -zatrudnili w charakterze CEO jakiegoś wiceprezesa z Microsoftu w nadziei, że w ten sposób podbiją świat (z pomocą Windows, co to Windows każdy wie). Wszyscy znają finał - klapa na całej linii, dział telefonów wykupiony w końcu przez MS.

    A potem marka (bo zdaje się w końcu już tylko MS marka została) odsprzedana firmie chińskiej, zatrudniającej ludzi z Nokii, która produkuje telefony z Androidem i wreszcie sprzedaż idzie całkiem dobrze. Szkoda, że tylko w Azji.

  40. JdG
    JdG 28 lipca 2018, 22:38

    Nb. ten układ z MS nie ograniczał się tylko do zatrudnienia człowieka stamtąd, MS także wspomagał Nokię całkiem sporą kasą w tym okresie, kiedy nie udawało się jej skutecznie odpowiedzieć na iPhone'a.

    W sumie można powiedzieć, że Nokia wybrała wariant ambitny - klon iPhone nie wchodził w grę, ale Androida mogli wybrać, lecz śmiałym ruchem go zignorowali; tylko, że zamiast dopracować którąś ze swoich technologii, wybrała cudzą, i nie był to dobry wybór.

  41. Szabla
    Szabla 31 lipca 2018, 15:38

    40-megowa matryca typu 1/2 cala zarejestruje wyraźnie mniej detali niż 46-megowa FF - polecam sprawdzić.

  42. JdG
    JdG 31 lipca 2018, 17:50

    @Szabla (40-megowa matryca typu 1/2 cala zarejestruje wyraźnie mniej detali niż 46-megowa FF):

    masz rację, o 6Mp mniej, a czy ma rozmiar 1/2 cala, czy 9 x 12 cali nie ma to znaczenia.

  43. mate
    mate 31 lipca 2018, 20:43

    @JdG
    "masz rację, o 6Mp mniej, a czy ma rozmiar 1/2 cala, czy 9 x 12 cali nie ma to znaczenia."

    A ten dalej bredzi o rejestrowaniu detali w pikselach i ignoruje falową naturę światła.
    Wex sobie sprawdź do cholery testy 2 aparatów z matrycami o takiej samej liczbie pikseli ale różnych rozmiarach (zwłaszcza gdzie jeden będzie pracować poza limitem dyfrakcyjnym) i zobacz na parametr LW/PH (to jest właśnie to rejestrowanie szczegółów).

  44. JdG
    JdG 31 lipca 2018, 23:52

    @up: ja tam jestem spolegliwy, nawet chamy mnie nie ruszają, co tam.

    Na konkurencyjnym portalu są różne tutoriale, bardzo przystępnie napisane, m.in. o tym jak pracuje matryca CMOS. Może przeczytaj? Skoro każdy piksel takiej matrycy może być osobno "odczytany" (i zarejestrowany), to w czym problem. Rozmiar jej to sprawa drugorzędna. Jak nie potrzebujesz czułości większej niż ISO 50 to matryca 1/3" wystarczy.

    Osobny i ważny problem to optyka, bo to przecież obiektyw tworzy obraz.

  45. mate
    mate 1 sierpnia 2018, 08:20

    @JdG
    "Skoro każdy piksel takiej matrycy może być osobno "odczytany" (i zarejestrowany), to w czym problem."

    W jego rozmiarze.
    Przeczytałeś w końcu ze zrozumieniem co to jest limit dyfrakcyjny i jak to się ma do rozdzielczości układu matryca-obiektyw?

    "Osobny i ważny problem to optyka, bo to przecież obiektyw tworzy obraz."

    Nie osobny, bo to są urządzenia pracujące razem.

  46. JdG
    JdG 1 sierpnia 2018, 13:30

    > Nie osobny, bo to są urządzenia pracujące razem.

    No nie tylko one pracują razem, choć akurat obiektyw - jak jest wymienny - może współpracować z czym innym. Razem to pracują w kompaktach.

    Tak czy owak, razem pracują, czyosobno, matryca, jak sprawna, zawsze zarejestruje tyle punktów obrazu ile ma pikseli, i to bez względu na to, czy są one duże, czy małe.

    Zrobi to nawet bez obiektywu, gdyby dało się uruchomić migawkę w takiej sytuacji.

    Natomiast ile z tych pikseli przełoży się na szczegóły obrazu to zależy tylko od obiektywu. jak będzie miał rozdzielczość mniejszą niż matryca, to łatwo sobie wyobrazić skutek, zwłaszcza jak będzie to drastyczna różnica.

    Rozmiar piksela ma oczywiście swoje znaczenie, ale przy wartościach nominalnych to się za bardzo nie objawia. przecież jak wyprodukowali tę matrycę, o której tu mowa, i ją sprzedają innym, to ona _musi_działać_ wedle specyfikacji. To jest najwyraźniej działające urządzenie.

    Wiadomo,ze im piksel większy, tym i światła więcej zbierze i masy ma w sobie więcej, żeby wygenerować godny uwagi prąd, tylko, że to działa - jak sam słusznie zauważyłeś - w powiązaniu z optyką. A póki ta jest ze szkła optycznego, to tu zaczynają się pojawiać ograniczenia w postaci jej wymiarów i wagi, co dobrze widać w produktach wiodących firm, np. serii Art Sigmy, żeby na neutrealnym gruncie pozostać.

    Kompromis miedzy tymi parametrami, to klucz do sukcesu. Na razie nadrabia się jednak marketingiem, sprawnym, fakt.

    Znowu musiałem użyć "łopatologii" w stosunku do gościa mającego się forumowego guru, sorry. Z religiami tak już jest., zasadniczo nie ma możliwości racjonalnego dialogu. Wiadomo, fufu jest i tak najlepsze, a o m43 to w ogóle szkoda gadać. Każda próba negowania tego wyobrażenia budzi agresję.

  47. mate
    mate 1 sierpnia 2018, 14:12

    @JdG
    "może współpracować z czym innym."

    Chodzi generalnie o to, że z fotograficznego punktu widzenia sam obiektyw i sama matryca nie mają znaczenia, te urządzenia trzeba rozpatrywać razem aby można było mówić o zdolności rozdzielczej zestawu i szczegółowości obrazu wynikowego.
    Owej szczegółowości nie podajemy w pikselach, tylko w liniach na milimetr bądź w liniach na wysokość kadru (ten drugi parametr jest dobry do porównywania matryc o różnych rozmiarach fizycznych).

    "zawsze zarejestruje tyle punktów obrazu ile ma pikseli"

    Jak grochem o ścianę.
    Plik wynikowy w natywnej rozdzielczości będzie mieć tyle pikseli ile fotodiod na matrycy. Natomiast to, ile realnie zostanie zarejestrowane zależy też m.in. od wielkości piksela.

    "Natomiast ile z tych pikseli przełoży się na szczegóły obrazu to zależy tylko od obiektywu."

    Bzdura i było ci to tłumaczone wiele razy.
    Dwie matryce o tej samej liczbie fotodiod mogą charakteryzować się różnym poziomem rejestracji detalu z tym samym obiektywem i dowody na to masz niemal w każdym teście.
    Tutaj jeszcze trochę informacji i z obrazkami, bo widzę, że masz poważne problemy z przyswajaniem tekstu:
    link

  48. JdG
    JdG 1 sierpnia 2018, 21:02

    > Natomiast to, ile realnie zostanie zarejestrowane zależy też m.in. od wielkości piksela.

    sugerujesz, że taki duży piksel (np. fufu) rejestruje coś więcej niż wartość ładunku elektrycznego wzbudzonego działaniem światła? czyli najmniejszy pojedynczy punkt obrazu?
    Zauważ, że zarówno Optyczni, jak i ich konkurenci w specyfikacjach podają w ten sposób:
    "Dostępne rozdzielczości • 6000 x 4000 px "

    "Efektywna rozdzielczość 24 Mp"

    To chyba wiedzą co robią?

    > Dwie matryce o tej samej liczbie fotodiod mogą charakteryzować się różnym poziomem rejestracji detalu z tym samym obiektywem i dowody na to masz niemal w każdym teście.

    Pewnie tak jest, matryce różnią się przecież konstrukcją, aparaty są różne i są jeszcze wyrobami różnych producentów. Jak obiektywy mają większą rozdzielczość niż matryca, ewentualnie aparaty mają różne filtry na wejściu (zdaje się, że montowane są przed matrycą), to niewątpliwie "wina" za różnice spada na korpus, no i w jakimś stopniu matrycę.

    Sama matryca, to dopiero jeden z elementów generujących obraz, choć oczywiście istotny, ale nie jedyny. Tak, czy owak, matryca CMOS, bez względu na optykę, zarejestruje tyle punktów obrazu ile ma aktywnych pikseli. Może chociaż z tym ostatnim się zgodzisz?

  49. mate
    mate 5 sierpnia 2018, 17:59

    @JdG
    ""Efektywna rozdzielczość 24 Mp"

    To chyba wiedzą co robią?"

    Jakim parametrem w testach (rozdział 4 każdego testu) jest podawana pomierzona rozdzielczość matrycy? Bo z pewnością nie w megapikselach. Jak myślisz dlaczego?

    "Jak obiektywy mają większą rozdzielczość niż matryca"

    A jak to stwierdzasz, skoro piszesz, że zdolność rozdzielczą matrycy podaje się w megapikselach? To w takim razie obiektywy też tak mają zdefiniowaną rozdzielczość? Nie widzisz, że sam sobie przeczysz?

    "Tak, czy owak, matryca CMOS, bez względu na optykę, zarejestruje tyle punktów obrazu ile ma aktywnych pikseli."

    Nie ma znaczenia czy CMOS czy nie CMOS. Obraz wynikowy w natywnej rozdzielczości będzie mieć tyle pikseli ile fotodiod na matrycy. To, ile SZCZEGÓŁÓW zarejestruje matryca zależy m.in. od wielkości sensela, zrozum to w końcu.
    Jeszcze raz w dużym uproszczeniu. Obiektyw rzutuje obraz w postaci krążków dyfrakcyjnych, których wielkość zależy tylko i wyłącznie od przysłony. Jeżeli średnica krążka będzie przykładowo 2x większa niż rozmiar piksela, to jeden krążek będzie rzutowany na 4 piksele. W przypadku matrycy z taką samą liczbą pikseli, ale 4-krotnie większą powierzchnią, 1 krążek dyfrakcyjny będzie rzutowany na 1 piksel, czyli efektywna rozdzielczość (zdolność rejestrowania szczegółów) będzie 4x wyższa. Rozumiesz już czy jeszcze nie?
    Dlaczego w teście matrycy, po odcięciu wad optycznych obiektywu rozdzielczość matrycy spada wraz z przymykaniem przysłony? Bo rośnie rozmiar krążka dyfrakcyjnego. Dostałeś już tyle linków z podstawami wiedzy, a dalej rozmowa jak z gamoniem.

  50. mate
    mate 5 sierpnia 2018, 18:01

    P.S.
    "czyli efektywna rozdzielczość (zdolność rejestrowania szczegółów) będzie 4x wyższa."

    Liniowo będzie oczywiście 2x wyższa.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.