Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Fotomisje

Tanzania i Zanzibar - warsztaty z Tomkiem Tomkowiakiem
Grudzień 2013


Safari w Tanzanii i fotografowanie na Zanzibarze
13-dniowe warsztaty fotograficzne
30.11–12.12.2013 r.


Przenieście się tysiące kilometrów do antycznego królestwa Persji, do baśniowej wyspy z Tysiąca i jednej nocy – na Zanzibar. W tej części Tanzanii dalej są żywe wspomnienia księżniczek sułtańskich i... Freddie Mercurego, który się tutaj urodził. Dom Cudów, Pałac Sułtana, wszechobecny zapach wanilii, cynamonu i kardamonu, dziewicze plaże i niesamowity podwodny świat Oceanu Indyjskiego z pewnością stanowią idealne miejsce do nauki fotografowania. Wyspa, pomimo swego niewątpliwego piękna nie została „zniszczona” przez olbrzymie gmachy hotelowe, a wciąż przyciąga globtroterów i artystów szukających raju na Ziemi. Ta „Wyspa zapachów” znajduje się zaledwie 2 godziny podróży statkiem od Czarnego Lądu pełnego lwów, żyraf i hipopotamów. Fotografowanie na Zanzibarze oraz safari w Tanzanii, to coś co nie może Cie ominąć!

O fotomisji

Przygotowaliśmy dla Was wyjątkową Fotomisję, która rozpoczęła się tygodniowym pobytem na Zanzibarze. Na tej wyjątkowej wyspie uczestnicy mogli szkolić swój warsztat fotograficzny pod okiem zawodowca. Codzienne wyprawy do okolicznej wioski, zwiedzanie plantacji przypraw, niezwykłej wyspy Prison Island, czy wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO stolicy Zanzibaru - miasta Stone Town, które jest mieszanką kultury arabskiej, indyjskiej, europejskiej i afrykańskiej, były znakomitymi okazjami to zrobienia wyjątkowych zdjęć i utrwalenia niezapomnianych chwil. Przygotowaliśmy też krótki rejs lokalną łodzią żaglową wykutą z jednego kawałka pnia, a imprezę zakończyliśmy 4-dniowym safari po tanzańskim Parku Narodowym Mikumi.

Fotomisja w Tanzanii i na Zanzibarze to ekscytujący 13-dniowy plener fotograficzny, który poprowadził ceniony fotograf Tomek Tomkowiak. W wyprawie wzięła udział grupa osób, które każdego dnia miały okazję fotografować niesamowite krajobrazy, niezwykłe miejsca i zjawiska przyrodnicze. Każda sesja fotograficzna została poprzedzona krótkim wykładem na temat technik robienia zdjęć w określonych warunkach, a zdobytą wiedzę w chwilę później można było wykorzystać w praktyce. Swoje postępy uczestnicy śledzili dzięki wieczornym dyskusjom, podczas których z Tomkiem Tomkowiakiem przeglądali swoje najciekawsze zdjęcia i dowiadywali się, co zrobić, aby były jeszcze bardziej udane.

Partner Fotomisji

Relacja

Zanzibar to koralowa wyspa, leżąca sześć stopni poniżej równika, zatopiona w wodach Oceanu Indyjskiego. Słynie z pięknych, dziewiczych jeszcze plaż, kokosowych palm zwieszających głowy nad błękitną wodą i gwarnego Stone Town, które wpisano na listę zabytków UNESCO. Tyle każdy wiedział. Ale prawdziwa przygoda zawsze wiąże się z tym, co nieznane, z tym, co jeszcze nieoswojone i co wymyka się naszej wiedzy. Prawdziwa przygoda jest jak romans, a Zanzibar ma w sobie moc przyciągania i dar uwodzenia, poczynając od samej nazwy.

Narzędziem oswajania tej przygody tym razem miały być nasze aparaty. Towarzyszyły nam wszędzie: podczas spacerów w rybackich wioskach, w domach wieśniaków, na piaszczystych plażach i koralowych klifach, w kokosowym lesie, na Prison Island, w wąskich uliczkach kamiennego miasta, na Spice Tour, na drodze znikąd- donikąd, za to w wynajętym dala-dala, na miejscowych targach. Każdy, ten orientalny świat, odczarowywał w zależności od swych umiejętności.

Ostatnie trzy dni spędziliśmy w parkach narodowych w Tanzanii, gdzie można było przyjrzeć się endemicznym roślinom, najwyższym tanzańskim wodospadom i zwyczajom dzikich zwierząt.

Uczyliśmy się nie tylko fotografować, ale przede wszystkim - patrzeć. Pojmować, że obraz jest wypadkową dwóch światów: tego, który jest na zewnątrz nas i tego, który my sami tworzymy. Rozumieć, że czasem należy zapomnieć o technicznym aspekcie zdjęcia i skupić się na tym, co chcemy opowiedzieć, położyć nacisk na sposób widzenia. I jeśli przygoda na koralowej wyspie nam w tym pomogła, to teraz, dzięki tym zdjęciom, możemy na tę wyspę wrócić i z Fotomisji zrobić Relaksmisję.

Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak


Fot. Tomek Tomkowiak

Program Fotomisji

Dzień 1 – 30 listopada – Warszawa, wylot do Tanzanii

Spotkanie w hali odlotów na Międzynarodowym Lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie na 2 godziny przed odlotem samolotu. Po odprawie biletowo-bagażowej i paszportowej wylot do Dar es Salaam z przesiadką na jednym z europejskich lotnisk i być może w Nairobi.

Dzień 2 – 1 grudnia – Dar es Salaam, Zanzibar

Po wylądowaniu w stolicy Tanzanii i załatwieniu formalności wizowych udamy się do portu, skąd już tylko niecałe 2 godziny statkiem dzieli nas od upragnionego raju... Tam czeka nas godzinny transfer do hotelu, w którym odpoczniemy po trudach podróży wylegując się pod palmami kokosowymi na jednej z najpiękniejszych plaż Zanzibaru.

Dzień 3,4,5,6,7,8 – 2-7 grudnia – Zanzibar

Najbliższe 6 dni spędzimy w kameralnym i urokliwym hotelu Waikiki Zanzibar Resort. Każdy z nas otrzyma swój własny bungalow z dużym 2-osobowym łożem małżeńskim. Z hotelu mamy 5 minut spacerem do wioski Pwani Mchangani, gdzie będziemy fotografować jej mieszkańców. Również 4-5 metrowe pływy stwarzają wiele okazji do robienia niesamowitych zdjęć, a że na Zanzibarze życie kwitnie na plaży, to bez problemu uwiecznimy na naszych zdjęciach spacerujących Masajów, kobiety handlujące pamiątkami, czy rybaków przy pracy.

Sytuacji zdjęciowych nie zabraknie, jednak w ciągu tych 6 dni przygotowaliśmy dla Was sporo dodatkowych atrakcji:

  • Zwiedzanie Stone Town - stolicy Zanzibaru. Jest to magiczne miejsce… już zwykły spacer wąskimi uliczkami tego pięknego miasta sprawi, że przeniesiecie się w czasie - do czasów Frieddie’go Mercury, który się tam urodził. Zwiedzimy też dawny targ niewolników i cele, w których byli przetrzymywani przed wystawieniem na sprzedaż. Przespacerujemy się po lokalnym targowisku, na którym kupuje się przyprawy, cytrusy, a przy odrobinie szczęścia trafimy na aukcję owoców morza. Z bazaru nie przywieziemy tylko niesamowitych zapachów, bowiem wszytko inne uwiecznimy na zdjęciach. Wieczorem zapraszamy na Forodhani Garden – gdzie homary, krewetki i szaszłyki z rekina dodadzą nam sił (szczególnie dobrze smakują ze świeżo wyciśniętym sokiem z trzciny cukrowej).

  • Prison Island - Lokalną łodzią ze Stone Town popłyniemy na "Wyspę więźniów", gdzie znajduje się hotel wybudowany na ruinach dawnego więzienia. Jednak największą atrakcją tego miejsca są olbrzymie żółwie, które zostały tu sprowadzone z Seszeli i które często mają grubo ponad 100 lat.

  • Plantacja przypraw - Zanzibar nazywany jest Wyspą Przypraw, dlatego obowiązkowym punktem programu podczas pobytu w tym miejscu jest zwiedzanie plantacji przypraw. Lokalny przewodnik pokaże, jak rosną znane nam przyprawy i opowie, co można z nich przyrządzać. Na koniec czeka nas degustacja lokalnych owoców i zakupy w sklepiku z przyprawami. A warto do niego zajrzeć, bowiem chilli nigdzie nie jest tak ostre, jak na Zanzibarze, a cynamon nigdzie nie pachnie tak intensywnie.

  • Rejs po okolicy - Zapewne nigdy nie płynęliście żaglówką, której kadłub wykonano z jednego kawałka pnia. Na tej wyspie taka konstrukcja, to codzienność. Dlatego wsiądziemy do typowych zanzibarskich łodzi żaglowych i udamy się w godzinny rejs po okolicy. Będzie to znakomita okazja, aby sfotografować plaże z nieco innej perspektywy, a także załogę przy pracy.

  • Ognisko z Masajami - Na Zanzibarze mieszka wielu Masajów, którzy przybyli tu z Czarnego Lądu. Przygotujemy dla Was wieczorne ognisko na plaży. Zasiądziemy do niego wraz z lokalnym zespołem, który będzie nam umilał czas, a Masajowie zaprezentują swój tradycyjny taniec. Pamiętajcie o ustawieniu wysokich ISO w swoich aparatach, bo na Zanzibarze słońce zachodzi już około godziny 18.

  • Cannibal Party - W piątkową noc zapraszamy na Cannibal Party. Jest to jedna z najsłynniejszych imprez na wyspie, a wy będziecie w jej sercu, bowiem organizowana jest na plaży przy hotelu Waikiki. Przygotujcie się na zabawię do 3 rano, a jeżeli zmęczycie się wcześniej, to macie kilka kroków do Waszych bungalowów.

Dzień 9 – 8 grudnia – Zanzibar, Park Narodowy Mikumi

Z samego rana opuszczamy Zanzibar i wracamy na stały ląd, aby z Dar es Salaam wyruszyć na 4-dniowe safari w Parku Mikumi. Będzie to doskonała okazja, aby udoskonalić swój fotograficzny warsztat i utrwalić rzeczy, których nauczyliśmy się podczas fotograficznych wycieczek na Zanzibarze. W porcie czekać będą na nas samochody terenowe, którymi udamy się w 4-godzinną podróż do parku Mikumi . Zajmuje on ponad 3000 km2 i leży pomiędzy pasmami górskimi Udzungwa i Uluguru, a na południe od niego znajdziemy Selous - największy rezerwat przyrody w Tanzanii. Jego bliskość sprawia, że w parku można spotkać „wielką piątkę” (słonia, bawoła, nosorożca, lwa i lamparta), a także niezliczone gatunki innych zwierząt, wśród których znajdziemy żyrafy, zebry, hipopotamy i tysiące ptaków.

Po przybyciu do parku czeka nas pierwsza wycieczka w jego głąb i pierwsza okazja do uwiecznienia na zdjęciach niesamowitej flory i fauny.

Dzień 10,11 – 9-10 grudnia – Park Narodowy Mikumi

Dwa kolejne dni spędzimy w Parku Mikumi, gdzie pod okiem zawodowego fotografa będziemy doskonalić swoje umiejętności. Do naszej dyspozycji będą samochody terenowe z otwartymi dachami, przygotowanymi z myślą o osobach fotografujących. Dla odważnych przygotowaliśmy też pieszą wycieczkę po parku pod okiem uzbrojonego przewodnika.

Dzień 12 – 11 grudnia – Park Narodowy Mikumi, Dar es Salaam

Nasza przygoda powoli dobiega końca. Przed świtem wyruszymy na naszą ostatnią wycieczkę wgłąb parku. Wczesna pora pozwoli nam podziwiać zwierzęta prowadzące nocne życie. Po późnym śniadaniu wyruszymy w drogę powrotną do Dar es Salaam, skąd udamy się w lot powrotny do kraju.

Dzień 13 – 12 grudnia – Dar es Salaam, Warszawa

Po przesiadce na jednym z europejskich lotnisk wylądujemy na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie.

Miejsca, które zwiedzili uczestnicy


Pokaż Fotomisja Optyczne.pl - Tanzania i Zanzibar 2013 na większej mapie