Panasonic Lumix S1R
Wyposażony w pozbawioną filtra dolnoprzepustowego, pełnoklatkową matrycę 47.3 Mpix bezlusterkowiec Panasonic Lumix S1R został dziś oficjalnie zaprezentowany przez producenta.
Specyfikacja aparatu jest dostępna w naszej bazie:
Informacja prasowa
- Pełnoklatkowa matryca o rozdzielczości 47,3 megapiksela
- Wizjer RVF (Real View Finder) z wyświetlaczem 5760K OLED
- Podwójna stabilizacja obrazu w 6 krokach dla zdjęć i filmów
 |
Barcelona (Hiszpania), 1 lutego 2019 r. – Panasonic ujawnia wszystkie szczegóły dotyczące nowego pełnoklatkowego bezlusterkowego aparatu LUMIX S1R. Dzięki matrycy CMOS o rozdzielczości 47,3 mln pikseli jest to pełnoklatkowy bezlusterkowy aparat o najwyższej rozdzielczości na świecie1, który oferuje możliwość robienia zdjęć o bezprecedensowej jakości, charakteryzujących się wyjątkową szczegółowością, bogatym stopniowaniem i znakomitym odwzorowaniem kolorów.
Aparat LUMIX S1R z nowym procesorem obrazu Venus Engine jest też wyposażony w szybki, wysoce precyzyjny system autofokusu, dzięki czemu spełnia wymagania profesjonalnych fotografów we wszystkich warunkach wykonywania zdjęć. Fotograf starający się uchwycić ważny moment ujmuje obraz w kadr, wykorzystując elektroniczny wizjer o najwyższej rozdzielczości na świecie* i niezrównanej wyrazistości, z wyświetlaczem OLED o rozdzielczości 5,76 mln punktów.
 |
Aparat LUMIX S1R z bagnetem L‑Mount o dużej średnicy zaprojektowano z myślą o bezkompromisowej jakości obrazu, łącząc najlepszą w tej klasie szczegółową rozdzielczość oraz zakres kontroli ustawień podczas fotografowania z wyjątkową stabilizacją obrazu i zaawansowanym nagrywaniem wideo.
1. Stan na 1 lutego 2019 r.
Przełomowa szczegółowość obrazu
Dzięki wysokoczułej matrycy CMOS o rozdzielczości 47,3 mln pikseli (36×24 mm) oraz usunięciu filtra dolnoprzepustowego, możliwa jest rejestracja ogromnej ilości szczegółów oraz wiernego odwzorowania tekstur w każdej scenie.
- Nowy układ mikrosoczewek zapewnia najlepszą wydajność
- Niski poziom szumu nawet przy wysokiej czułości ISO
- Tryb wysokiej rozdzielczości: 187 megapikseli
 |
Nowe mikrosoczewki asferyczne nad każdym pikselem poprawiają zdolności odbierania światła przez matrycę, dzięki czemu niski poziom szumu utrzymuje się przy wysokich ustawieniach czułości ISO. Aparat LUMIX S1R oferuje zakres do ISO 25 600, przez co idealnie nadaje się do pracy przy słabym oświetleniu.
W sytuacjach, które wymagają rozdzielczości powyżej 47,3 mln pikseli, fotografowie mogą tworzyć niesamowite obrazy o rozdzielczości 187 mln pikseli, korzystając z trybu wysokiej rozdzielczości. Funkcja ta łączy informacje uchwycone podczas ośmiu ekspozycji zarejestrowanych w czasie, gdy system stabilizacji obrazu w korpusie dokonuje korekt pozycji matrycy. Wynikiem tej operacji jest wypełniony informacjami plik w formacie RAW o rozdzielczości 16 736×11 168 pikseli. Jedną z funkcji trybu wysokiej rozdzielczości jest opcja tłumienia rozmycia spowodowanego ruchem.
Zaawansowana stabilizacja obrazu
System 5-osiowej podwójnej stabilizacji obrazu zapewnia kompensację wstrząsów aparatu, dzięki czemu można bezpiecznie korzystać z prędkości migawki o 5,5 EV wolniejszych niż zwykle1. Razem z 2-osiową O.I.S. (optyczną stabilizacją obrazu) w obiektywach serii LUMIX S system Dual I.S. 2 zwiększa poziom kompensacji do 6 EV2 i eliminuje skutki różnego rodzaju poruszeń aparatem, zarówno w przypadku obrazów nieruchomych, jak i nagrań wideo3. Dzięki zaawansowanej technologii pomiary drgań dokonywane są nie tylko przy użyciu czujnika żyroskopowego, ale także z wykorzystaniem informacji z samej matrycy oraz akcelerometru.
Aby pomóc fotografom w usunięciu źródeł drgań aparatu, dodano wykres statusu systemu stabilizacji obrazu, wyświetlający interpretację graficzną drgań.
1 Zgodnie ze standardem Camera and Imaging Products Association dotyczącym wahania/kołysania: odległość ostrzenia f = 50 mm, w przypadku korzystania z obiektywu S-X50.
2. Zgodnie ze standardem Camera and Imaging Products Association dotyczącym wahania/kołysania: odległość ostrzenia f = 200 mm, w przypadku korzystania z obiektywu S-R70200.
3 Według stanu na 1 lutego 2019 r. 5‑osiowa technologia podwójnej stabilizacji obrazu 2. generacji może być używana z obiektywami S-R24105 i S-R70200.
Szybkie i precyzyjne ostrzenie
Połączenie detekcji kontrastu i unikalnej technologii DFD Panasonic z bardzo szybkim przetwarzaniem tworzy system błyskawicznego, ale bardzo precyzyjnego ostrzenia. Aby zapewnić bardzo szybkie i dokładne ostrzenie, procesor obrazu Venus Engine, matryca CMOS oraz nowe obiektywy LUMIX S przesyłają informacje z prędkością do 480 kl/s, umożliwiając systemowi reagowanie w ciągu 0,08 sekundy1. Autofokus działa przy bardzo małej ilości światła — już od −6 EV2.
- Sztuczna inteligencja poprawia działanie autofokusu
- Do funkcji wykrywania twarzy, dodano rozpoznawanie zwierząt oraz autofokus na oczy
- Zdjęcia seryjne w tempie dziewięciu klatek na sekundę przy pełnej rozdzielczości
 |
Uzyskiwanie ostrości i śledzenie wspomaga zaawansowana technologia sztucznej inteligencji, która wykrywa ludzi, koty, psy oraz ptaki. Identyfikacja obiektu pomaga w przewidywaniu schematów poruszania się i umożliwia śledzenie przez autofokus nawet wtedy, gdy obiekt jest odwrócony tyłem. Wykrywanie twarzy, oczu i źrenic gwarantuje odpowiednią ostrość portretów. W przypadku szybko poruszających się obiektów LUMIX S1R jest w stanie wykonywać ujęcia z częstotliwością 9 kl/s w AFS lub 6 kl/s przy ciągłym ostrzeniu. Tryb 6K Photo umożliwia uchwycenie serii obrazów JPEG o rozdzielczości 18 mln pikseli z częstotliwością 30 kl/s, zaś tryb 4K Photo oferuje serie obrazów z częstotliwością 30 lub 60 kl/s o rozdzielczości 8 megapikseli3.
1. 11 EV, przy szerokim kącie obiektywu S-R24105 (CIPA) dla ustawienia wizjera LVF 120 kl/s.
2. F1.4, równoważnik ISO100, AFS.
3. W trybach 4K/6K PHOTO powstaje plik MP4, z którego można wyciąć nieruchome obrazy o proporcjach 4:3 lub 3:2 w rozdzielczości ok. 6K/18 megapikseli lub ok. 4K/8 megapikseli.
 |
Wizjer o wysokiej rozdzielczości i wysoka jakość wyświetlaczy
Elektroniczny wizjer o najwyższej rozdzielczości na świecie1 zapewnia fotografom niezrównaną wyrazistość na wyświetlaczu OLED o rozdzielczości 5,76 mln punktów. Wizjer RVF (Real View Finder) działa z częstotliwością odświeżania do 120 kl/s oraz opóźnieniem zaledwie 0,005 s, które zapewnia płynne, realistyczne śledzenie ruchu podczas panoramowania poruszających się obiektów. Rozdzielczość wyświetlacza w połączeniu ze wskaźnikiem kontrastu wynoszącym 10 000:1 zapewnia bardzo wyraźny i szczegółowy obraz. Powiększenie wizjera można ustawić od 0,78x do 0,74x lub 0,7x dla wygody fotografa.
Tylny wyświetlacz, czyli ekran dotykowy o przekątnej 3,2 cala, ma rozdzielczość 2,1 mln punktów. Funkcja pochylania w trzech osiach oraz możliwość wysunięcia pozwala na oglądanie obrazu pod małym lub dużym kątem, zarówno w orientacji pionowej, jak i poziomej. Tryb nocny, funkcja Live View Boost oraz podświetlane przyciski pomagają osobom pracującym przy nikłym oświetleniu, a na górnej ściance aparatu umieszczono największy w tej klasie podświetlany ciekłokrystaliczny wyświetlacz statusu, który pozwala sprawdzić najważniejsze ustawienia jednym rzutem oka.
1. W pełnoklatkowym bezlusterkowym aparacie według stanu na 1 lutego 2019 r.
 |
Najlepsze nagrania wideo w swojej klasie
Mimo że aparat LUMIX S1R opracowano głównie z myślą o doskonałych fotografiach, może on także służyć do zaawansowanych nagrań wideo w rozdzielczości 4K i jakości do 60/50p1. Tryb High Speed Video pozwala na tworzenie nagrań w 2‑krotnie zwolnionym tempie przy 60 kl/s w jakości 4K oraz maksymalnie 6‑krotnie zwolnionym tempie w jakości Full HD, przy maksymalnie 180 kl/s.
Sygnał może zostać zapisany w aparacie na nośniku SD lub XQD2 lub zewnętrznie przez port HDMI typu A. Wejście liniowe obsługuje gniazdo mikrofonu 3,5 mm, zaś dźwięk można monitorować przez port słuchawek 3,5 mm. Zaawansowaną jakość dźwięku można osiągnąć przy pomocy adaptera mikrofonu DMW-XLR1 w gorącej stopce z profesjonalnymi mikrofonami oraz źródłami XLR.
 |
1. 50p wyłącznie w obszarze PAL, maksymalnie 15 minut w 4K60p; nieograniczony czas nagrywania w Full HD. Przegrzanie aparatu może spowodować zadziałanie funkcji ochronnej i przerwanie nagrywania. Należy zaczekać, aż aparat ostygnie.
Aparat LUMIX S1R, opracowany z myślą o profesjonalnych fotografach, skonstruowano tak, aby wytrzymał intensywną eksploatację dzięki przednim i tylnym panelom odlanym metodą kokilową ze stopu magnezu oraz uszczelnieniu każdego złącza, pokrętła i przycisku. Urządzenie jest odporne na pył, zachlapania i działa nawet w temperaturze −10°C1.
2. XQD jest znakiem towarowym Sony Corporation.
Konstrukcja spełniająca profesjonalne oczekiwania
Żywotność układu migawki jest szacowana na 400 000 uruchomień. Czas ekspozycji można ustawić mechanicznie nawet na 1/8000 sekundy, co umożliwia uchwycenie szybko poruszających się obiektów nawet podczas korzystania z ustawień otwartej przysłony jasnego obiektywu przy intensywnym świetle dziennym. Zewnętrzna lampa błyskowa może być synchronizowana z najwyższą w branży szybkością migawki, wynoszącą 1/320 sekundy2.
Ergonomiczne rozmieszczenie przycisków i pokręteł ułatwia użytkownikowi skoncentrowanie się na samym fotografowaniu. Zastosowanie 8‑kierunkowego joysticka oraz udoskonalonego interfejsu użytkownika również pomaga w szybkiej obsłudze funkcji w czasie korzystania z aparatu. Dźwignia blokady zapobiega niezamierzonemu uruchomieniu, a użytkownik może sam wybrać, które funkcje mają zostać zablokowane.
Fotografowie mogą także chronić swoje dzieła, włączając automatyczne dodawanie danych osobowych oraz informacji o prawie autorskim do danych Exif podczas zapisywania zdjęć. W aparacie znajdują się dwa gniazda na karty SD (UHS-II) oraz XQD3, a w niedalekiej przyszłości ma być dostępna kompatybilność z CFexpress.
1. Odporność na pył i zachlapania nie gwarantuje braku uszkodzeń w przypadku poddania aparatu bezpośredniemu działaniu pyłu i wody.
2. Stan na 1 lutego 2019 r.
3. XQD jest znakiem towarowym Sony Corporation.
 |
Łatwość kreatywnej kontroli
Elementy sterujące w aparacie dają fotografowi dużą elastyczność pod względem sposobu zapisu plików JPEG w celu indywidualizacji estetyki zdjęć. Każdy styl fotografii można dostosować; można także tworzyć i zapisywać nowe style. Opcja płaska powoduje uzyskanie plików JPEG o płaskim kontraście i nasyceniu, który stanowi elastyczny punkt wyjścia dla późniejszej obróbki.
Nowe style fotografii obejmują tryb HLG (Hybrid Log Gamma)1, oferujący zdjęcia o żywej, dużej rozpiętości tonalnej, które zachowują szczegóły intensywnie podświetlonych elementów, w sposób nadający się do wyświetlenia na podłączonym przez przewód HDMI najnowszym telewizorze 4K Panasonic obsługującym technologię HLG lub na innych urządzeniach zgodnych z tą technologią. Zdjęcia wykonane w trybach HLG można zapisać jako pliki HSP o oszałamiającej rozdzielczości 8K oraz w formatach JPEG i RAW.
Przy zdjęciach portretowych nowe ustawienie balansu bieli AWBw tworzy atrakcyjne, umiarkowane czerwone zabarwienie, zaś nowy tryb pomiaru światła ważonego według podświetleń nadaje priorytet zachowaniu szczegółów w najjaśniejszych obszarach obrazu.
 |
Nowe, panoramiczne proporcje obrazu zapewniają dodatkowe możliwości twórcze dzięki formatom panoramy filmowej 65:24 oraz szerokiej klatki 2:1, nadającym fascynujący wymiar uzyskanemu materiałowi.
1. „HLG (Hybrid Log Gamma)” to format HDR o międzynarodowym standardzie (ITU-R BT.2100).
Aparat LUMIX S1R jest kompatybilny z oprogramowaniem LUMIX Tether, które umożliwia zdalne sterowanie aparatem przez USB z komputera oraz streaming na żywo i bezpośrednie przesyłanie obrazów do komputera podczas ich zapisywania.
LUMIX Sync – to nowa aplikacja na smartfony z systemem operacyjnym iOS/Android1, która umożliwia zdalne sterowanie aparatem oraz przesyłanie zdjęć z aparatu na telefon/tablet. Kompatybilność ze standardem Bluetooth 4.2 pozwala na ciągłe połączenie ze smartfonem lub tabletem przy minimalnym poborze mocy oraz współdzielenie ustawień aparatu pomiędzy wieloma korpusami LUMIX S1R. Wi-Fi 5 GHz2 (IEEE802.11ac), obok 2,4 GHz (IEEE802.11b/g/n), zapewnia bezpieczne, szybkie połączenie ze smartfonami/tabletami w celu zdalnego sterowania oraz przesyłania obrazów/nagrań wideo.
Łączność i zdalne wyzwalanie migawki
1. Android i Google Play są znakami towarowymi lub zastrzeżonymi znakami towarowymi firmy Google Inc. IOS jest znakiem towarowym lub zastrzeżonym znakiem towarowym firmy Cisco w Stanach Zjednoczonych i innych krajach, a jego używanie jest licencjonowane.
2. Funkcja Wi-Fi 5 GHz nie jest dostępna we wszystkich krajach.
Pełna gama akcesoriów
Aparat LUMIX S1R jest kompatybilny z różnymi akcesoriami, w tym z pilotem zdalnego wyzwalania (DMW-RS2), muszlą oczną (DMW-EC6), uchwytem do akumulatora (DMW-BGS1) oraz ładowarką akumulatora (DMW-BTC14). Ładowarka akumulatora jest zgodna ze standardem zasilania przez USB i umożliwia szybkie ładowanie akumulatora 7,4 V 3050 mAh aparatu w ciągu ok. 2 godzin. Z aparatu można korzystać podczas jego ładowania za pomocą tego adaptera. Na aparatach z serii LUMIX S można także zamontować konwencjonalną lampę błyskową (DMW-FL580L / FL360L / FL200L).
 |
 |
 |
 |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Posiadam amatorski leki,poręczny na wakacje,spacery g7 x m2
Oraz reporterski eos-1d x m2
oba spisują sie swietnie.
Panasonic nigdy nie zostanie drugim canonem czy nikonem.
Firmami ktore od lat wiodą prym w fotografii.
Panasonic zawsze bedzie kojarzył mi sie z kuchenkami mikrofalowymi i opiekaczami .
No to przeczytaj wiki o Sony -The company’s first consumer product was an electric rice cooker.
@tomizary
nigdy nie mów nigdy. Współczesne aparaty to głównie elektronika, a tu Pansonic ma spore doświadczenie. Optyka ma być z Leica, Sigmy i Pansonica. Historia pokazuje, że upadają najwięksi jeżeli uwierzą w swoją dominacje i potęgę.
Wygląda na fajny aparat. I sloty na dwie karty ma!
@tomizary: „Panasonic nigdy nie zostanie drugim canonem czy nikonem. Firmami ktore od lat wiodą prym w fotografii.” – jakoś podczas swojej historii Canon i Nikon zamieniali się czasem miejscami na podium dominacji, więc – jak pisze @MX-1 – nigdy nie mów nigdy. Zobaczymy jak się to potoczy.
tomizary
1 lutego 2019, 12:42
Panasonic zawsze bedzie kojarzył mi sie z kuchenkami mikrofalowymi i opiekaczami .
---------------------
To nie ma zadnego wplywu na mozliwosci i specyfikacje aparatu , z czym sie
bedzie Ci kojarzyl.
Kazdego dnia mozesz kojarzyc z czyms innym , a aparat bedzie ciagle Taki sam - Niezaleznie od tego czy kojarzysz go z kuchenka , czy opiekaczem.
Wedlug zapowiedzi i specyfikacji - aparat nalezacy do najlepszych na rynku wsrod FF. Zobaczymy jakim sie okaze w praktyce , jesli rzeczywiscie najlepszy inni beda musieli sie podciagnac.
Panasonic na rynku sprzetu elektro-foto-Video jest Firma z olbrzymim doswiadczeniem i znakomtymi referecjami.
Moze sprobuj kojarzyc z czyms pieknym , na przyklad Alpami w zimie , albo wyspami Bahama w Grudniu - bedzie latwiej .
Canon niektórym kojarzy się z kserokopiarkami :)
Mi się Canon przede wszystkim kojarzy z drukarkami :)
Specyfikację ma dobrą, to tymczasem cała wiedza na jego temat.
Nice.
@tomizary
Podobno te aparaty mają błyskawiczny mikrofalowy autofocus.
@TRI-X: elektryczny garnek do gotowania ryżu nie był pierwszym produktem Sony, tylko pierwszym projektem. Nie udało się go opracować, więc zaczęło się od porażki :)
link
No i design przyjemny w kontakcie wzrokowym w przeciwieństwie do pewnych produktów ciosanych siekierą których tu nazwy nie wspomnę... Aczkolwiek to rzecz gustu mawiają. Górny wyświetlacz to duży plus w przeciwieństwie do tych co go to nie mają...
...a brak lampy błyskowej to duży minus w przeciwieństwie do tych, co ją mają...
Wbudowane lampy błyskowe (LB), to jedno wielkie nieporozumienie i element osłabiający integralność korpusu.
Jakoś nigdy nie zauważyłem.
Jakoś mnie to nie dziwi. ;)
Jeżeli dba się o sprzęt, to nie ma żadnego problemu :)
Nie ma lampy? A już miałem go kupić.
PS Odnośnie lampy to przed tygodniem byłem na słonecznej wycieczce w malowniczym kanionie, na której pewien właściciel C 60D wszystkie fotki wykonywał z włączoną lampą. I nie chodziło wyłącznie o doświetlanie. W pewnym momencie aż zastanawiałem się czy wie, że mu ta lampa błyska.
Jeżeli było słonecznie, to błysk nie powinien zaszkodzić, a może nawet pomoże. :)
Wbudowana lampa bł. w takim korpusie? :), w X-T1 którego używam też jej niema. Moim zdaniem Panas bezdyskusyjnie zamiótł konkurencje.
Panas pokazal aparat ktory bedzie robil dlugi czas, natomiast NiC pokazali jakies aparaciki do koszenia frajerow. Niedlugo wyskocza z mark 2, bo nie widze innej opcji.
Nikon moze jeszcze jeszcze, ale Canon to po bandzie poszedl.
Mhm, 2 karty, zielony wyswietlacz na gorze, mhm, pokretla fajne, stabilizacja, wszystko jest.
Zobaczmy jak szklo bedzie przystepnie dostepne.
No i czas na jakies testy, ciekawe ile z tego okaze sie prawda.
Fajny bo duży. Lustro czy bezlustro musi takie być. Szkoda że C i N stworzył nowy bagnet do swoich bezluster, zysk na wymiarze aparatu to ok. 2 cm. Mały wymiar sprzętu profi i semi profi to sprawa drugorzędna a właściwie małość to nie zaleta. Dzisiaj są takie czasy że małe body nie uratuje firmy która na rynku traci. Ci co nie chcą tachać sprzętu fotografują telefonami i to ich zachwyca i wystarcza. Aparaty z wymienną optyką nie mają trybu beauty i nie da się dorobić lisiego noska tak ad hoc. Tak, to jest podstawowa wada poważnego sprzętu. W maju byłem w Bawarii, byłem jednym z nielicznych którzy trzymali w ręku kloca. Powiem więcej, może widziałem dwa, trzy aparaty na pasku.
A w czym przeszkadza wbudowana lampa?? Myślę że wiele osób nie pogniewałoby się gdyby w korpusach typu N Z6, C 6D, S A7 znalazły się wbudowane lampy. Sam kupiłem N d750 m.in. ze względu na wbudowaną lampę-aparat używany przede wszystkim amatorsko i nie za bardzo chce mi się w każdym domowym, ogrodowym czy wycieczkowym zastosowaniu biegać z klockiem doczepionym do korpusu.
ceny korpusów ok - o sukcesie przesądzi dostepność obiektywów a na początek dobrej przejściówki ...
tomizary 1 lutego 2019, 12:42.....Panasonic zawsze bedzie kojarzył mi sie z kuchenkami mikrofalowymi i opiekaczami
Tak jak mnie Canon z drukarkami a Nikon tylko z koniem. Za to Panasonic od czasu M-7 kojarzyc mi sie bedzie z najlepszym sprzetem do filmowania
anduel57 1 lutego 2019, 19:25........Szkoda że C i N stworzył nowy bagnet do swoich bezluster,
Canon jeszcze moze by obstal ale chcieli 5 bagnet a 4 w cyfrowkach - OK - ich sprawa
Ale nikon z tym otworkowym bagnecikem nie mial innego wyjscia
Szabla 1 lutego 2019, 16:12 ......elektryczny garnek do gotowania ryżu nie był pierwszym produktem
W Japonskim supermarkecie widzialem garczki do ryzu (takie litrowe wiec do domu) za 300 a nwet 500$ wiec to chyba nie tak latwo zrobic porzadny garnek do porzadnego ryzu. Te najdrozsze to wlasnie Panasonic i Zarioshi czy jakos tak.
No bo to ważne urządzenie w japońskim domu :)
Są w domu urządzenia bardziej niezbędne niż garnki do ryżu, Panasonic też je produkuje:
link
xD
@anduel57
"Szkoda że C i N stworzył nowy bagnet do swoich bezluster"
Bardzo dobrze, że stworzyli nowe bagnety. Zwłaszcza, że przez adapter są wstecznie kompatybilne ze szkłami lustrzankowymi (oczywiście w przypadku Nikona nie ze szkłami na śrubokręt).
"zysk na wymiarze aparatu to ok. 2 cm"
To nie o zysk na wymiarze aparatu głównie chodzi. Największym bonusem jest swoboda i większe możliwości projektowania szklarni na bagnet o małym rejestrze, głównie szerokokątnej szklarni.
Lustrzanki miały bagnety o sporej odległości rejestrowej nie dlatego, że odsunięcie obiektywu od filmu było korzystne, tylko dlatego że potrzebne było miejsce na lustro i matówkę, tych rzeczy nie ma w bezlustrze więc i bez sensu jest marnotrawić miejsce między obiektywem a matrycą.
Chodzi raczej o znacznie większe możliwości rozwojowe bezluster. Lustrzanki doszły już do ściany.
Rozwojowe także w sensie nowszych, szybszych protokołów komunikacji body z obiektywem. Od czasu powstania tych protokołów w przypadku C i N minęły całe epoki, jeśli chodzi o elektronikę, więc okazja do rozpoczęcia od czystej kartki akurat. Wspominał o tym któryś z producentów przy okazji premiery, chodzi o prędkość wymiany informacji i czasy reakcji na przykład.
@komor
"Rozwojowe także w sensie nowszych, szybszych protokołów komunikacji body z obiektywem. Od czasu powstania tych protokołów w przypadku C i N minęły całe epoki, jeśli chodzi o elektronikę, więc okazja do rozpoczęcia od czystej kartki akurat"
To akurat nie byłby problem, gdyż to można dodawać i w istniejących bagnetach za pomocą chociażby dodatkowych pinów, a stara szklarnia byłaby kompatybilna w dotychczasowym zakresie. Przede wszystkim skrócenie rejestru daje najbardziej wymierne korzyści.
Nawet setka nowych pinów nie pozwoli na przeskoczenie ograniczeń mechaniki.
@mate, trudno mi ocenić, czy te inżynierskie argumenty są prawdziwe czy naciągane, ale po 20 latach rozwoju czegoś, rozpoczęcie od czystej kartki bywa naprawdę uwalniające. A warstwa zapewniająca zgodność wsteczną może być wbudowana w adapter do starej optyki. Skoro i tak się zmienia rejestr (a w przypadku Nikona znacząco zmienia się także średnica bagnetu), to zabawa w dodatkowe styki raczej ni ma sensu. Czyli jedna zmiana pozwoliła na bezbolesne wprowadzenie innej zmiany.
Widze ze szabla i komor maja problem z czytaniem. Przeczytajcie jeszcze 3 razy post mate, bo odpowiadacie jakbyscie polemizpwali, a przeciez powtarzacie to co on napisal.
Co do aparatu to 4k 60fps jest tu bez cropa.
@komisarz_ryba, może Ty masz problem z czytaniem, jeśli nie widzisz, że zasadniczo się z @mate zgadzamy, tylko nacisk kładziemy na co innego. Pamiętam, że któryś z producentów wspominał też o tym, że implementacja sprawnego AF przy ciągłym czytaniu matrycy spowodowała konieczność znacznego przyspieszenia komunikacji między korpusem a obiektywem, więc zachowanie elektronicznej zgodności wstecznej np. ze starszymi bagnetami i tak napotkałoby na problemy. Po prostu są dobre powody, żeby zrobić to od zera, a nie bawić się w dodatkowe styki i zgodność wsteczną na dotychczasowych. Co nie oznacza, że nie dałoby się tak zrobić. Tylko nie ma po co, skoro i tak zmienia się mechanikę bagnetu oraz odległość rejestrową.
@komisarz_ryba
Niezupełnie bez cropa i z gorszą jakością niż przy oversamplingu:
S1R:
UHD 4K/60p video capture with 1.09x crop and pixel binning
S1:
UHD 4K/60p video capture (1.5x crop); Oversampled 4K/30p with no crop
Źródło: link
Zobaczymy, co w kwestii 4K/60p pokaże Sony A7S III.
Pa autofokusie z dfd cudów bym się nie spodziewał.
Do negatywnych szkieł Panasa może i ok ale z innymi słabo.
Sigma wymieni mapę nieczystości i pewnie będzie działać ale jednak wielka zaleta bezluster jest swoboda w doborze obiektywów
@Szabla
"Nawet setka nowych pinów nie pozwoli na przeskoczenie ograniczeń mechaniki."
Ale jakich ograniczeń mechaniki? Przeciez dysksja dotyczy hipotetycznej sytuacji bezlustra z dotychczasowym bagnetem.
@mate: "stara szklarnia byłaby kompatybilna w dotychczasowym zakresie" - jak stare Nikkory miałyby być kompatybilne z mechanicznie sterowaną przysłoną?
@komor
"Pamiętam, że któryś z producentów wspominał też o tym, że implementacja sprawnego AF przy ciągłym czytaniu matrycy spowodowała konieczność znacznego przyspieszenia komunikacji między korpusem a obiektywem, więc zachowanie elektronicznej zgodności wstecznej np. ze starszymi bagnetami i tak napotkałoby na problemy."
Nie, nie napotkałoby. Przecież tak to wygląda w tej chwili, że jak masz adapter EF>M, to on tylko przenosi styki, nie ma żadnej warstwy tłumaczącej. Bagnet EF ma 8 pinów, bagnet M ma 9 pinów. Adapter to jest tuleja i tasiemka z przeniesieniem 8 pinów i w podstawowym zakresie każdy obiektyw EF jest w pełni kompatybilny pod względem komunikacji z bagnetem M natomiast dodatkowy pin jest wykorzystywany w komunikacji ze szkłami M. Czy tak samo jest również w bagnecie R (12 pinów) nie wiem, nie widziałem rozłożonego na części adaptera. Chociaż jest to prawdopodobne, że adapter przekazuje 1:1 8 pinów, a 4 dodatkowe są wykorzystywane tylko w komunikacji ze szkłami R, więc hipotetyczne bezlustro z bagnetem EF mogłoby funkcjonować na takiej samej zasadzie. Nowe szkła korzystają ze wszystkich ficzerów, a starsze są kompatybilne w dotychczasowym zakresie. Że przyspieszanie transferów jest możliwe bez fizycznych zmian złącza to wystarczy spojrzeć na standard USB.
Aczkolwiek jeszcze raz odkreślę, że uważam iż nowy bagnet jest dobrym rozwiązaniem, jednak nie o elektronikę chodzi.
@Szabla
"jak stare Nikkory miałyby być kompatybilne z mechanicznie sterowaną przysłoną?"
A jak są kompatybilne przez adapter? Adapter ma popychacz. Tak sam mogłoby być na natywnym bagnecie, zostawia się popychacz dla starszych szkieł, a nowe sterowane są poprzez styki. Przecież tak to działa w Nikonie.
@mate: ale to właśnie mechanika ogranicza i dodatkowo hałasuje przy filmowaniu.
@Szabla
"ale to właśnie mechanika ogranicza i dodatkowo hałasuje przy filmowaniu."
Ale nowe szkła jej nie używają, więc nie wiem gdzie widzisz problem. Jak podpinasz Nikkora E (czyli z elektromagnetyczną przysłoną), to popychacz siedzi nieruchomy.
@Szabla: ale pisałeś o starych szkłach :)
@Szabla
"ale pisałeś o starych szkłach :)"
Ręce opadają, czy ty rozumiesz co czytasz?
@mate: teoretyzujesz. Bagnet Z już powstał i raczej nie będzie modyfikowany, więc po co te rozważania? Musiał powstać, aby dać narodowi Nikkora F0,95.
Nie dałoby się go zrobić pod bagnet F.
@Szabla
"teoretyzujesz"
Przecież to ty zacząłeś fantazjować o ograniczeniach popychacza.
Bo jest ograniczeniem i dlatego w nowych bagnetach go nie ma.
@Szabla
"Bo jest ograniczeniem i dlatego w nowych bagnetach go nie ma."
Rozumiem, że w bagnecie EF był?
A Nikkory E na bagnecie F nie korzystają z popychacza przysłony, więc skończ już te bajki opowiadać, że potrzeba było nowego bagnetu aby się pozbyć ograniczeń mechaniki.
Bardzo dobrze, że powstały nowe mocowania, ale to nie o popychacz chodziło.
@mate: wyluzuj, bo się niepotrzebnie uruchamiasz. Większość starych Nikkorów nie jest E, więc o jakiej kompatybilności piszesz?
@Szabla
"Większość starych Nikkorów nie jest E, więc o jakiej kompatybilności piszesz?"
Miałem cię za jednak trochę bardziej rozgarniętego.
Pod względem wyeliminowania mechaniki popychacza Nikon mógł to samo osiągnąć na bagnecie F co Z. Wypuszcza bezlustro z bagnetem F (który ma popychacz), wszystkie nowe szkła wychodzą w wersji E, więc nie potrzebują popychacza, natomiast starsze szkła mają go do dyspozycji. Czym to się różni od bagnetu Z, gdzie szkła nie mają popychacza, natomiast Nikkory w wersji bez E podpięte do Nikona Z przez adapter mają popychacz?
@mate: ale po co Nikon miałby dalej ciągnąć ten mechaniczny garb?
@Szabla
"ale po co Nikon miałby dalej ciągnąć ten mechaniczny garb?"
Ale przecież ciągnie go w adapterze FTZ.
Nie wiem, już chyba po raz piąty napiszę, że bardzo dobrze, iż Canon i Nikon zdecydowały się na nowe bagnety, ale to nie żadna mechanika była ograniczeniem, bo Canon jej w ogóle nie miał w lustrzankach, a Nikon nie korzysta z niej w większości nowych szkieł na bagnet F.
Adapter to proteza. Wywód o historii bagnetów możesz sobie darować. :D