Gratuluję.
Pani Kaori ma wyrazisty styl... :)

może trochę zbyt cukierkowy ale aż chce się patrzeć.

Na tym obrazku to one toną czy stoją na wodzie ? Dziwaczny pomysł w tym kontekście. Ktoś sprowadził obiektywy do poziomu kolekcji zapachowych żeli pod prysznic.

i tu panie legoman trzeba popatrzyć okiem marketingowca. japonia to wyspa. jak jest wyspa to jest i morze. jak jest morze to i woda. i te obiektywy stoją w wodzie jak wyspa. a wyspa w tym przypadku to japonia. flaga nawet jest

@Kmicic - a widziałeś reklamy skierowane do Japończyków ? link . To powyżej to jest jak chwalenie się Europejczykom, że Irixa zaczęto sprzedawać w Japonii. Tylko, że większość będzie szukała go na półce w Rossmannie. Moim zdaniem kompletnie nietrafiony pomysł. Jak ktoś chciał ogłosić Japończykom, że wchodzi na ich rynek z polskim produktem to powinien znaleźć jakieś odniesienie do Chopina.

Wszyscy macie rację, :)
Zdjęcie bajka, i woda i wiśnia i fale, już tam jestem. I fakt Japończycy mogą nie zrozumieć tej reklamy, na szczęście ona jest do nas, a nie do nich i mam nadzieję, że do nich będzie inna.

@Legoman, na polskim portalu Optyczne.pl chcieli ogłosić Japończykom, że wchodzą na ich rynek? Nie zauważyłeś, że ta informacja skierowana jest do Polaków?

Ciekawe czy go tam reklamują koreańską precyzją. 😉

Macie jakiś program do tłumaczenia jpg?
link

ee...
link

@komor - to wiele zmienia - Irix opublikował grafikę skierowana kompletnie do nikogo :)... Pewnie dlatego promocje w Sigmie. Czują na karku oddech polskiej potęgi i boją się czy przetrwają...

@Legomen - każdy kompetentny dyrektor czy sprzedaży, czy marketingu, tak jak bije się o rozwiązanie sprzedażowe o skuteczności 2-5%, nie może ignorować zagrożenia na poziomie 1% skuteczności, bo zdecydowanie łatwiej stracić klienta niż pozyskać nowego.

Więc daruj sobie ekspercki ton, bo ekspert z ciebie żaden.

@Legoman
Sprawdziłem w Rossmanie - jeszcze nie ma. A grafika ok.

@komor

Tylko co mnie jako Polaka obchodzi, że Irix dostępny jest w Japonii? Może być też dostępny w Gabonie i na Falklandach tylko po co mi ta kompletnie bezużyteczna informacja?

Pozornie, to jest bardzo użyteczna informacja, może made in China ale sprzedaje się w Japonii...
A to już coś, bo Japonia to king of soczewka :)

@Paździoch, odpowiem pytaniem na pytanie: co mnie obchodzi, czy Ciebie obchodzi jakiś news. Nie ma obowiązku czytania. Co do zasadności chwalenia się tym, wynika ona z tego, że firma Irix ma polskie korzenie, czy też część korzeni, nie wnikam. Nie widziałem nigdy na Optycznych newsa, że np. Canon jest dostępny na Falklandach, albo Manfrotto w Gabonie, ale w przypadku firmy Irix informacja na polskim portalu o tym, że weszli na rynek japoński, jest moim zdaniem uzasadniona.

Optyczne, nie macie problemów z publikowaniem irixowych newsów?

Wiem, że zawsze to jakiś news, ale czy wynoszeniem poziomu marki o niejasnym pochodzeniu, fałszowanej narodowości i z antynaukowym pieprzeniem wydrukowanym na obiektywach, na pewno robicie nam wszystkim przysługę?

@komor

A co jest polskiego w tej firmie? Firma zarejestrowana w Szwajcarii, produkcja gdzieś w Korei notabene nawet nie wiadomo kto i gdzie to produkuje. Nawet ich strona internetowa nie ma polskiej wersji językowej.

Paździoch, jak czegoś nie wiesz, to zawsze możesz zerknąć np. na Wikipedię i podrążyć temat.

„marka o niejasnym pochodzeniu, fałszowanej narodowości i z antynaukowym pieprzeniem”... :D :D :D a to dobre, myślałem, że to forum już niczym mnie nie zaskoczy. Tymczasem używam obiektywów tej marki o fałszowanej narodowości, jestem naprawdę bardzo zadowolony i polecam.

Może dlatego żeby komentatorzy z tad tam nie trafili, też bym nie zrobił pl'stony jakbym takie coś widział.

A może Nic czy inni są nie fałszowanie, albo Apple?

@samp

Czytanie Wikipedii nie zmieni tego, że to Szwajcarska firma produkująca w Korei.